Tak, to prawda. Nie bez powodu produkcja plemników jest umiejscowiona w luźnym i zewnętrznym woreczku. Pozycja siedząca wszystko zmienia. Powoduje ucisk i przegrzanie.
z tym przegrzaniem to rożnie bywa. kolega jest przedstawicielem handlowym, więc dużo czasu spędza w samochodzie. Uwielbia ciepło dlatego często ma włączone ogrzewanie w aucie. Niedawno został drugi raz tatą a skarżył się, że po urodzeniu ich pierwszego dziecka jego żona straciła ochotę na sex, więc poprzytulać sie mógł ok 1 razu w miesiącu a udało im się zafasolkować.
Wracając do NPRu w liceum: u nas ksiądz był postępowy, sprowadził na kilka lekcji religii panią z poradni i rozstrząsaliśmy metody, za i przeciw. Pamiętam, co mnie wtedy zniechęciło do próbowania: odpowiedź tej pani na pytanie, ile ma dzieci i czy wszystkie planowane. Powiedziała, że jedno z trójki nieplanowane, ale skoro Bóg tak chciał... Niezbyt dobra to reklama dla nastolatek...
Taka reklama mnie przeraża do szpiku kości i działa wybitnie odstręczająco!!! Z drugiej strony dobre pytanie młodzieży. Instruktorka mogła przecież świadomie wydłużać I fazę. :-) Czasem trudno sklasyfikować ciążę jako planowaną/nieplanowaną. Autorzy metody niemieckiej interesująco roztrząsają ten problem.
UWAGA: cudowna jaskółka w Poradniku Domowym. Po serii artykułów pogardliwych wobec metod naturalnych w numerze październikowym są opisane metody anty i planowania rodziny po porodzie. Metoda objawowo-termiczna i LAM jest opisana na równi z anty, a wręcz jej poświęcono więcej miejsca. Nie do wiary. Konsultacja: nowa gin.
Odpowiedź na najczęstsze pytanie: Moja dziewczyna miała ostatnią miesiączkę dnia XX, kochaliśmy się bez żadnych zabezpieczeń (czy też pękła prezerwatywa - co na jedno wychodzi), proszę nam powiedzieć jaka jest szansa, że doszło do zapłodnienia.
Optymistyczna tabela, w myśl której nie można zajść w ciążę po współżyciu 5 dni przed owulacją Aż bije w oczy istotność tej tabeli dla nieprowadzących samoobserwacji i używających anty...
Największy polski seksuolog opowiada o postawie męźczyn wobec anty i ciąży Wyróżnia grupę stosujących NPR, ale nie poświęca jej zbyt dużo zainteresowania:"Taka sobie grupa". Wypowiada się też seksedukatorka pntonowa. Może w przyszłości uda się stworzyć model współodpowiedzialności mężczyzn za regulację płodności - wątpi Starowicz.
Ostatnio pani ginekolog (prof. dr hab. nauk med) mojej koleżanki powiedziała jej, że może bez wahania nie starając się o dziecko współżyć przez 10 pierwszych dni cyklu !!! Dodam, że koleżanka nie prowadzi zadnych obserwacji, na podstawie których ta uczona pani mogłaby pomóc jej ustalić taką właśnie liczbę dni. Jkaby tego było mało koleżanka jest świeżo po odstawieniu antykoncepcji hormonalnej. Luuuuuuudzie !! Nie spodziewałam się tego po prof. dr hab. A miałam do niej iść (i zapłacić 100zł za wizytę, hahaha ciekawe co by wyczytała z moich wykresów )
Szkoda, że mój ukochany wyjechał (muszę się zastanowić jaką krótką ksywkę wymyśleć mu na forum ), bo bym go teraz mocno uściskała - trafił mi się odpowiedzialny mężczyzna, który jest żywo zainteresowany całą mną, z moją płodnością i cyklicznością włącznie!!! to tak w odpowiedzi na Starowicza Lwa
a co do wcześniejszych mitów, to moja mama uważa, że podczas @ nie powinno się przesadzać kwiatków, no a jakby podlewał je kto inny to też nie byłoby źle. nie uważam, żeby to nie był mit, ale mam tak, że włosy umyte podczas @ szybciej się przetłuszczają.
a intersuje mnie, jak to jest w naszą wydzieliną, nazywaną przez nas "sokami" akurat: bo wydaje mi się, że to akurat powinno wpływać na cykl jakoś. no, a już na pewno nie mam pojęcia jak mam to odróżnić od jakiegokolwiek innego śluzu, bo jestem absolutnie początkująca. na razie tylko tyle nam się zdarza, więc ciężko coś wywnioskować z wypowiedzi o wpływie plemniczków, skoro u mnie tylko chlupie to co moje
Wyjątkowe kuriozum: Jak twierdzą lekarze młode dziewczyny są dobrze zorientowane w sprawach ginekologicznych. Najbardziej dbają o siebie te, które biorą tabletki antykoncepcyjne. Właśnie tabletki zmuszają je do pewnej systematyczności, regularnych badań.
Wiele tabletkowiczek uważa, że biorąc tabletki ma dni płodne i obliczają je sobie dziarsko unikając współżycia w okolicy wspomnianego przez Amę 14 dc ;) Nie potrafię pojąć - niestety.
Robert A. Hatcher, autor tej odpowiedzi oraz poradnika "Managing Contraception" jest autorem również książki "Contraceptive technology", a także jest w zarządzie Planowanego Rodzicielstwa (IPPF). James Trussell jest współautorem tej książki - podstawowej o anty w USA oraz członkiem IPPF i NARAL - czołowej organizacji promującej aborcję (do niej należał Nathanson).
WHO opiera się na dziele Trussella i Hatchera w tej znanej tabeli skuteczności różnych metod anty, w której brak metody objawowo-termicznej, a zwykła skuteczność pozostałych naturalnych wynosi 25.
Beverley Robson, 32-letnia Brytyjka, w ciągu miesiąca dwukrotnie zaszła w ciążę. Po pierwszym zapłodnieniu nie zostało zatrzymane dojrzewanie kolejnych komórek jajowych. Nadpłodnienie (superfecundation) jest prawdziwą rzadkością, zdarza się bowiem raz na milion. Plemniki pochodzą z różnych stosunków płciowych, odbytych niedługo po sobie.
Trudno uwierzyć, że Leah i Lara nie są bliźniaczkami, skoro przyszły na świat tego samego dnia. De facto Leah jest o dwa tygodnie starsza od siostry. W przypadku zapłodnienia dodatkowego drugi płód często obumiera. W łonie matki embriony konkurują ze sobą, a pierwszy jest lepiej odżywiony i większy.
Państwo Robsonowie ma już dwóch synów: 9-letniego Kyle'a i 6-letniego Zacka.
Zagadnienie tego typu ciąży wielopłodowej od dawna fascynowało lekarzy, także naszych rodzimych. Wzmianka na ten temat pojawiła się już w pierwszym polskim czasopiśmie medycznym Primitiae physico-medicae. Wydawano je w Lesznie w latach 1750-1753.
Autor: Anna Błońska
-- "kicham na to, czy mój sąsiad czyta o moich cyklach" ngl
Słyszałam opinie że jeśli kobieta ma rodzic to poród najprawdopodobniej będzie w tych godzinach w których odbył się stosunek i doszło do zapłodnienia. Czyli jeśli współżyło się w godzinach wieczornych to jest duże prawdopodobieństwo że poród również będzie w tych godzinach.
Amazonko wg mnie fałsz :P chociaż wiesz można to interpretować różnie bo to że sie współżyło np wieczorem nie znaczy że do zapłodnienia doszło 5minut po :) Powiem tak - współżyjąc wieczorem (w nocy) rodziłam raczej do południa (Kuba 9 rano; Ania 12 w południe; Weronika 14; Gabi 21) Więc chyba nie ma jakiejś reguły
Ama zgadza się, jednak ja nie wierzę w takie sformułowania - przecież przyjście dziecka na świat wiążę się z jego dojrzałością jak i innymi czynnikami wody płodowe itd. Czy to jakoś jest udowodnione ? A mówienie przez gin "robione" dziecko to po prostu zostawiam to bez komentarza ...
Krysznowcy w czasie jednego z niewielu serduszek w życiu (wszystkie są wyłącznie w celu prokreacji) powinni się skupić na Krysznie, aby poczęte dziecko było świadome Kryszny. Liczy się owo skupienie przed poczęciem, a nie oddziaływanie na poczęte dziecko. W tym przypadku sprawa sprowadza się do wiary - ich sprawa, ale żeby gin?
Co to za bzdura z godziną poczecia i porodu?! I to mówi lekarz? A kiedy kończył studia?W XV wieku??? Wszak statystycznie patrząc,najwięcej porodów odbywa sie w ciągu dnia,w tym planowane cięcia cesarskie. W nocy porodów jest znacznie mniej,zarówno tych naturalnych,jak i indukowanych. Stwierdzenie,że godz.poczecia=godz.porodu,jest tak samo mitem,jak i powiedzenie,że poród nastąpi w takiej samej pozycji w jakiej poczęło się dziecko.
Może należałoby wysłać tego pseudodoktorka na ponowne studia?
Dopatrywanie się powiązań między godziną poczęcia czy też stosunku, który do niego doprowadził, a godziną porodu wydaje mi się lepszą BZDURĄ. Lekarz, który na poważnie sugerowałby takie zależności powinien udać się na ponowny LEP, bo chyba za dużo się Claudii naczytał.
Nie pytałam się. Powiedziałam, że dziecko rusza się o godz. 23 i to jest mój pewniak, że wszystko ok, a on na to, że o tej godzinie właśnie się urodzi.
Na samym końcu audycji pada stwierdzenie, że natura sama reguluje liczbę ciąż przez… uszkodzenie układu. hormonalnego, gdy kobieta zbyt wiele razy była w ciąży. Naturalna sterylizacja? Czy to prawda?