Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorgracjanna
    • CommentTimeNov 12th 2013
     permalink
    Rozmowa nad flagą w Święto Niepodległości:
    Ja:Kto ty jesteś?
    Bartek: Polak mały
    J: Jaki znak twój?
    B: Orzeł biały
    Mąż: Gdzie ty mieszkasz?
    B: w Unii!
    (chyba za dużo tv!)
    ...
    J: czym Twa ziemia:
    B: nie wiem!
    J: czy ją kochasz?
    B: chyba nie...

    poddałam się
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeNov 15th 2013
     permalink
    Cyryl, wielbiciel Angry Birds wszystkich rodzajów, obejrzał klip na YT zawierający 10 najlepszych scen ze Star Wars. Na pierwszym miejscu była oczywiście scena Luke, I am your father. Cyryl rozemocjonowany woła pokazując palcem na Luka Skywalkera::
    - Hej! On gra czerwonego ptaka ze Star Wars!
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeNov 26th 2013
     permalink
     Dziś niewiedzialm czy mam się śmiać czy płakać :-):-)wchodzę do domu mały siedzi i wyje moja mama razem z nim (odebrali Franka że żłobka ) a mały mówił im po powrocie cały czas "daj mniam uszka " i mama razem z tata nie wiedzieli przez 2 godziny o co mu chodzi….oczywiście chodziło o paluszka :-):-):-):-):
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Biedny Franuś :wink:


    Mnie dzisiaj Ninka położyła na łopatki, kiedy ubierałam ją, bo Babcia po nią przyszła.
    Obok ubierała się babcia, a Ninka do niej:

    Babciu, fajne maś buty, wieś ? Wyglądaś hmmmmmm ładnie !

    Zaczyna się, mała modnisia mi rośnie :bigsmile::bigsmile::cool::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 5th 2013
     permalink
    U nas akcja oduczania dziecięcia od ssania kciuka. Akcja mało skuteczna, jak na razie...

    Dziecię ssie kciuka. Tłumaczę jej więc:
    - Wikuniu, nie zjadaj paluszka, bo będziesz miała od tego krzywe zęby. Teraz tak ładnie mówisz. A jak będziesz miała krzywe zęby, to będziesz wtedy brzydko mówiła.
    Na co Wika:
    - Tak! Będę mówiła "DUPA!, PUPA!, DUPA!, PUPA!"

    Toś my się dogadały!
    :bigsmile:
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeDec 5th 2013 zmieniony
     permalink
    list do Mikołaja:




    :bigsmile: "takoł co sie maluję":shocked:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 5th 2013
     permalink
    Pepper, ale dopisek Natalki mnie rozczulił totalnie...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 5th 2013
     permalink
    Mnie najbardziej rozczuliło to TAKOŁ :crazy::crazy::tooth::thumbup:
    --
  1.  permalink
    Corka mojej kolezanki (3,5) mowi do mamy "mamo bo jak bedziesz w moim wieku to wtedy zrozumiesz" :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 7th 2013
     permalink
    Wika domaga się lizaka czekoladowego. Mówię jej, że nie dostanie, bo zjadła dzisiaj już dwie czekoladki. A ona na to:
    "Dośtanę! I koniec! KLOPKA. PE-EL".

    Padłam.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
  2.  permalink
    "Dośtanę! I koniec! KLOPKA. PE-EL".
    - ach ta doba internetu ;)
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeDec 10th 2013
     permalink
    Natala ogląda kolorowankę z szopką bożonarodzeniową:
    - Zobacz mamo, tu jest mały Jezusek, a tu Maryja I ten, no...Johnson!
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeDec 11th 2013
     permalink
    sliwson: i, że wieczorem idziemy się kąpać do "wanny" a nie do "wandy"

    hahah sikam... :D chyba dlatego, ze moja babcia jest Wanda :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeDec 16th 2013
     permalink
    Dziewczynki jedzą kolację. W telewizji zaczyna się W11, odcinek pt. "Debil".
    Natala: O, dziś będzie o debilach!
    Ja: Natalka, a wiesz kto to jest debil?
    N: Nooo...ktoś bardzo zły..
    J: Nie. Debil to ktoś niemądry, opóźniony umysłowo, głupi. Wiesz, taki co nie myśli.
    N: Aaa...Lusia!
    --
    •  
      CommentAuthorŻYZIA
    • CommentTimeDec 17th 2013
     permalink
    Peppermill: N: Aaa...Lusia!

    hahahaha sikam :D
  3.  permalink
    N: Aaa...Lusia!
    no ladna charakterystyka:D
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    Nie myślałam, że tak szybko zawitam na wątku.
    Ostatnio odbyłam bardzo treściwą rozmowę z Patką. Byłam na rehabilitacji z Amelką i zadzwoniłam po zajęciach do domu. Gadam z mężem, nagle słyszę z daleka biegnie Patka i krzyczy MAMA, MAMA. Dostała telefon i tak do mnie rzecze:
    - Mama, halo, pa pa!
    Oddała słuchawkę i pobiegła dalej :)
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    To i ja mogę już dołączyć:smile:
    Witek patrzy, jak ubieram się w łazience.
    -Oo, cycuśki- orzeka, obserwując, jak zapinam stanik.
    - Tak. A czyje to cycuszki? - pytam.
    - Jułeczka.

    :tooth:
    --
  4.  permalink
    Moja córka mi slodzi :
    - mamuniu jesteś taka słodka jak czekoladka . I jak ten no.... no jak to się nazywa.... Ten....yyyy.....Mleczko z ptaszka
    ( ptasie mleczko ofc ):crazy:
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    No i prawdę Witek powiedział :devil::devil::devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    szczypta_chilli: .Mleczko z ptaszka

    :crazy::crazy::crazy::clap::clap::clap:
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Oj, właśnie wczoraj rozmawiałam z moim mężem i on się mnie pytał, jak się robi ptasie mleczko (bo właśnie zrobiłam jako warstwę do tortu). Chcąc zachować sekrety szefa kuchni odpowiedziałam mu: "normalnie: łapie się ptaka i się go doi". Po czym zapadła chwila ciszy - i wspólny rechot...
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
  5.  permalink
    coś jeszcze Wam napiszę , chociaż w sumie nie wiem czy to jest śmieszne .... Dla mnie mega rozczulajace i robiace w sercu prawdziwą świąteczną atmosferę :-) Dziś gdy byłam w pracy dostałam smsa od córki o treści :
    "Mamo bardo cie koham zyce wesolyh sfiot. Mamo"
    :heartsabove:
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Myślę, że na pierwszy rzut oka jest dość zabawne, ale kiedy pomyśleć, że pisała to 6-latka, to się rzeczywiście robi wzruszające :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorciacho1984
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    ale słodziutko:)
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Moja starsza corka miala ostatnio dluzsza kare. Dzis mowie jej, ze koniec kary. Ona na to:

    To dobrze, bo chcialam powiedziec tacie, by sobie wymienil mame na mlodsza. A potem stwierdzilam, ze to bedzie kosztowac pare milionow euro, wiec na pewno nie wymieni.
    Ale jak juz nie mam kary, to nie bede mu nic mowic.

    :shocked::shocked::bigsmile::bigsmile:
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeDec 25th 2013
     permalink
    Siostrzenica (2 lata) grzebie w ojcowych rzeczach.
    Tata: Kler, a pamiętasz co Mikołaj mówił o grzecznych dziewczynkach?
    Klara: Tak! Ho ho ho! :cool:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeDec 25th 2013
     permalink
    Teksty Waszych dzieci sa lekiem na cale zlo :) usmialam sie :)
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeDec 28th 2013
     permalink
    Kilka śmiesznych historyjek z ostatnich dni.
    1. "Cała prawda o mamie"
    Hania: Mamusiu wiesz? Ty jesteś całkiem nordmalna. Nie nienordmalna a całkiem nordmalna. Wiesz?

    2. "Zmiana płci?"
    Hania: Ja jak będę duża to też będę chłopcem jak Mikołaj. I zrobię sobie taaaaaaakiego dużego siusiaka!

    3. "Co na to ksiądz?"
    Co wieczór przed snem odmawiamy z Hanią modlitwę: Aniele Boży... Kiedy skończyłyśmy Hanię nagle olśniło!
    H: Mamusiu! To nie tak! To jest źle, powinno być: W imię czoła i brzucha...

    4. "Pójdźmy wszyscy do stajenki"
    Po ostatnim hicie naszej córki, jakim była Bałcanica, Hania przerzuciła się na kolędę... W kółko śpiewa "Pójdźmy wszyscy do stajenki". Któregoś wieczoru Hania zapytała:
    Hania: Mamusiu, zrobisz mi urodziny?
    Ja: Tak Kochanie, ale dopiero w lipcu.
    H: A kupisz mi balony?
    J: No jasne! Będzie dużo balonów. A zastanawiałaś się już kogo zaprosisz?
    H: Babciunię, dziadziusia, ciocię, wujka, Marysię, Oliego i MATKĘ JEGO...

    No cóż znajomość kolędy nauczyła moją córkę rymować :wink:

    5. "Bajka o czerwonym Kapturku":
    Wczoraj Hania wybrała się ze mną do księgarni. Przy książkach dla młodzieży stała Pani w dużych okularach. Miała w nich naprawdę duże oczy. Hania stanęła jak wryta, a po chwili ciągnie mnie za kurtkę i z wystraszoną miną mówi szeptem:
    H: Mamusiu śybko! Uciekamy!
    J: Uciekamy? Dokąd? Dlaczego?
    H: Nie widziś? WILK!
    J: Wilk? Jaki wilk Haniu? Gdzie?
    Hania wskazała paluszkiem na panią w okularach i już głośniej powiedziała"
    H: Duże oczy, duże uszy, duże zęby! Zaraz nas zje!

    Na szczęście Pani była dość sympatyczna i szczerze uśmiała się z Hani tłumacząc jej, że ona nikogo nie zjada :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeDec 28th 2013
     permalink
    Hania: Ja jak będę duża to też będę chłopcem jak Mikołaj. I zrobię sobie taaaaaaakiego dużego siusiaka!


    Umarłam ;)

    H: Babciunię, dziadziusia, ciocię, wujka, Marysię, Oliego i MATKĘ JEGO...


    Po raz drugi umarłam :P

    H: Nie widziś? WILK!


    Po raz trzeci .... ;)
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeDec 28th 2013
     permalink
    Na fali świątecznej - Miki bawi się i podśpiewuje sobie kolędę:

    "SPAŁA na wysokości, CHAŁA na wysokości, a poCHUJ na ziemi"
    :tooth:

    Ps.Bardzo przepraszam za niecenzuralne słownictwo. Miki już został uświadomiony jak powinny brzmieć słowa tej kolędy i co znaczą. Jednocześnie nie został poinformowany o znaczeniu słowa na "CH", żeby go sobie do głowy nie wbijał :wink: Słowa oczywiście.
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeDec 28th 2013
     permalink
    Livia: "SPAŁA na wysokości, CHAŁA na wysokości, a poCHUJ na ziemi"


    :rolling::rolling::rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeDec 29th 2013
     permalink
    Aż nie mogę się doczekać aż mój dwulatek zacznie mówić. Będzie wesoło ;).... Póki co bawią mnie takie codzienne sprawy jak dzisiejsza...

    Po ciężkiej nocy Dawidek obudził się dopiero po 10-tej. Wierci się w tym wyrku i uporczywie czegoś szuka. Myślę sobie "czego on tak grzebie w tych pluchach"... Pytam więc, "Dawidku czego szukasz?", a on mi na to "to - to"... Za wiele się nie dowiedziawszy domyśliłam się, że chodzi o smoczek. "Dawidku, szukasz smoczka?". "kak" (czytaj "tak"). No to próbuję nakierować syna mówiąc, że smoczka ma w buzi ... Dawidek zaczyna się irytować i płakać myśląc, że go w "konia" robię... Ciągnę go więc za "zgubę", ten orientuje się że niepotrzebnie wszczął akcję poszukiwawczą... Pierwszy raz widziałam jak syn śmieje się z własnej głupotki ;). Widać - Hilarym można być w każdym wieku ;)
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeJan 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    "SPAŁA na wysokości, CHAŁA na wysokości, a poCHUJ na ziemi"

    - ha ha ha ha, boskie:D
    "Dawidku, szukasz smoczka?". "kak" (czytaj "tak"). No to próbuję nakierować syna mówiąc, że smoczka ma w buzi ... Dawidek zaczyna się irytować i płakać myśląc, że go w "konia" robię... Ciągnę go więc za "zgubę", ten orientuje się że niepotrzebnie wszczął akcję poszukiwawczą... Pierwszy raz widziałam jak syn śmieje się z własnej głupotki ;). Widać - Hilarym można być w każdym wieku ;)

    Fajna akcja :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 5th 2014
     permalink
    Słowem wprowadzenia: Czasami do Nata mówię "ciacho"... Sytuacja właściwa:
    Mówię do Męża "to może do herbaty pokroić ciacho?" na co krzyczy Nat "nie! Nie kjoj mnie! Nie kjoj ciacha!"...
    Kocham go normalnie hahaha
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 5th 2014
     permalink
    Haha, trauma murowana!
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 6th 2014
     permalink
    Livia: "SPAŁA na wysokości, CHAŁA na wysokości, a poCHUJ na ziemi"

    :swingin::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    Pracuję w szpitalu i poprosilam rodziców aby przywieźli mi Gosię na badanie krwi.
    Wieczorem rozmawiamy z Gosią.
    Gosia: ja chcę iść do pitala
    ja: a po co chcesz iśc do szpita?
    G: do pracy
    j: a co będziesz robić w tej pracy?
    G: jeść
    --
    •  
      CommentAuthorFretka_Flynn
    • CommentTimeJan 23rd 2014 zmieniony
     permalink
    Logika wg Dominika - Komediodramat w jednym akcie.
    Dominik wkurzył się na Filipa. Stanęłam po stronie młodszego, a gniew starszego dosięgnął i mnie. Żeby trochę ostudzić emocje, próbowałam zainteresować czymś innym złośnika - pokazałam mu rekina, który się właśnie pojawił w jakiejś bajce. Dominik, już na spokojnie i z uwagą skierowaną w animowane zębiaste zwierzę, powiedział:
    -Chciałbym mieć takiego rekina...
    -Naprawdę? - ucieszyłam się, że udało się go trochę udobruchać.
    -Taaaak. Zjadłby ciebie i Filipa.

    Facepalm.
    Kurtyna w dół.
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 23rd 2014
     permalink
    Fretka_Flynn: -Taaaak. Zjadłby ciebie i Filipa.


    Fretka, zeszłam ze śmiechu, użyję tego przy najbliższej okazji ;) JA :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeJan 23rd 2014
     permalink
    ahahhahahahahaha Fretka... posikalam sie z beki :bigsmile:
    --
  6.  permalink
    The Fragile, nie radzę - to tak psychopatycznie zabrzmiało, trzeba będzie chyba dziecko naprostować. Dziś mi syn oznajmił, że jakby żył w erze dinozaurów, to by był tyranozaurem rexem i by zjadał inne dinozaury i wszystko rozwalał :shocked:
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    Ostatnio przeglądałam stare kalendarzyki i znalazłam opis scenki, która się wydarzyła, jak moja starsza córcia była jeszcze w przedszkolu.
    Otóż siedziałyśmy nad książeczką (a może gazetką), na obrazku była łódka, pod obrazkiem wolne miejsce na wpisanie wyrazu i literka Ł.
    Pytam się: "co to jest, Paulinko?",
    a ona mi na to: "OKRĘT!"
    Mówię jej: "ale to musi być na literkę Ł"
    Młoda myśli, myśli i odpowiada: "No to ŁOKRĘT!"
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Natala siedzi przy stole I gapi się w tv. Przed nią na stole pusta miska po zjedzonych płatkach, rozchlapane po stole mleko...
    Mówię więc:
    - Natala, zanies miskę do kuchni, przynieś ścierkę I wytrzyj stół.
    Zero reakcji. nawet nie spojrzała w moją stronę, ogląda bajkę. Powtarzam więc:
    -Natala! Miskę wynieś! Stół wytrzyj!
    Natalka odwraca się powoli w moją stronę, patrzy na mnie półprzytomnym wzrokiem i mówi:
    - Dejavu.
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Mój Bruniasty przybiega do mnie dzisiaj i mówi:
    -Mama, podrap mnie tutaj z tyłu na pleckach.

    No to drapie synowca

    Po czym mówi:

    - Mamuś, nie nie tutaj, tam wyżej...

    Pytam: synuś, no gdzie w końcu mam Cie drapać?

    A on juz poirytowany, mówi:

    - No tutaj, po skrzydełkach :shocked::bigsmile::bigsmile:

    Po skrzydełkach?

    No to mój dziec pokazal mi łopatki:wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeFeb 12th 2014 zmieniony
     permalink
    Miki zawsze podczas zasypiania ma najwięcej do powiedzenia i przypominają mu się jakieś absurdalne rzeczy :wink:

    Dzisiejszy monologo-dialog:
    "Mamusiu, ja już chciałbym mieć dzieci, takie małe dzidzie. One na razie są na chmurkach, wiesz? A jak ja byłem w twoim brzuszku i cię kopnąłem aż ci wypadła z ręki bułeczka, to kupiłaś nową? A ja powiedziałem 'przepraszam'?"
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    Już się nie mogę doczekać, aż Julia zacznie mówić :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    Livia: One na razie są na chmurkach, wiesz? A jak ja byłem w twoim brzuszku i cię kopnąłem aż ci wypadła z ręki bułeczka, to kupiłaś nową? A ja powiedziałem 'przepraszam'?"

    Rozkleiło mnie to zupełnie.... serio :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeFeb 18th 2014 zmieniony
     permalink
    Mój geniusz ortograficzno-gramatyczny! Kartka walentynkowa w wykonaniu Natalii- niestety znów bokiem( nie wiem dlaczego, ale imageshack zawsze mi odwraca), ale mam nadzieję, że możliwa do odczytania:


    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 18.02.14 21:57</span>
    I jeszcze kartka na drzwiach pokoju Natali:bigsmile::shocked:

    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    " pocoyu" ale sie uśmiałam :bigsmile:
    Całkiem oryginalnie - wersja angielsko-Polska :cool:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.