Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Teksty Nadii może mało śmieszne, ale to pierwsze zdanie mnie jakoś wzruszyło :):):)

    "Mamusiu dzieci są idealne, tylko nie wolno na nie krzyczeć" No co ja mogę powiedzieć :)
    .
    Proszę ją, żeby siedziała cicho, bo kręcę jej warkocze, wierci się, bo akurat zakłada gumkę do włosów na buta :P

    Mówię:
    "Nadia proszę, nie ruszaj się"
    "Mamo ale ja nie mogę się nie ruszać.. przecież jestem żywa"

    No i ręce w beton :):):)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Ja: dobra, wsiadaj do wózka,moja droga!
    L: nie jestem twoja droga!
    Ja: ok, nie jesteś. Jestes moja...( nie zdążyłam dokończyć)
    L: hochana( kochana) tez nie jestem!
    Ja: nie? To jaka jesteś?
    L: ile razy mam ci mowić: jestem Lusia nor-mal-na!!
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Krasnal wraca z przedszkola i z przejęciem opowiada mi, że dzisiaj ciocia robiła teatr i wyglądała jak ten, no, zajączek Ciemnonocny.

    Później robi wyścigi i odlicza: „Do biegu… do tortu… TORT!”
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Karolek bawi sie ze mna. Ja jestem pluszowym czerwonym kroliczkiem, Karolek malym Petshopem - czarnym kotkiem.
    Pytam Karolka.
    -Karolku, jakie oczka ma kotek?
    -Green, black i white - odpowiada.
    - A jakie oczka ma Mama?
    - Blue, white i black. - odpowiada. I po chwili dodaje:
    - A mama ma zęby yellow.
    Kurtyna.

    ps. Nie wiem jak Wy, ale ja tak sie smialam, ze malo sie nie posikalam ;) Nie ma to jak szczerosc dziecka.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    madziauk: - A mama ma zęby yellow.


    O Boże, padłam :DDDD
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    _Fragile_: O Boże, padłam :DDDD

    A ja zaczelam sie zastanawiac czy warto je wybielic :crazy: Ale juz mi przeszlo. :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 8th 2015
     permalink
    madziauk: A mama ma zęby yellow.

    :bigsmile::swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 8th 2015
     permalink
    piotrek mowi ostatanio do mnie: mamo, a skad ty wiesz ze masz w brzuchu dzidziusia?
    ja mowie: bo go widzialam na usg.
    a piotrek: mamo, ale jak ty widzialas go na usg jak tam widac tylko szare i czarne (plamy - w domysle).
    ---
    inna scenka: piter mowi: mamo, widze w tobie zmiane?
    jaka?
    brzuch ci rosnie.
    ----
    Piotrek: mamo, zauwazylas we mnie jakas zmiane?
    ja: a jaka?
    piotrek: uroslem.
    ------
    gramy w domino. piotrek pierwszy raz przegral.
    mowi do mnie z usmiechem: mamo, zagramy jeszcze raz?
    ja: pewnie
    piotrek z duma: mamo, zauwazylas we mnie jakas zmiane?
    ja: oczywiscie ze zauwazylam. (wyjasniam, ze jeszcze kilka tygodni temu jak przegrywal to byl taki foch i histeria, ze klekajcie narody - az sie grac odechciewalo).
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeSep 8th 2015
     permalink
    Wychodzę spod prysznica, Oskar siedzi w wannie. Zaznaczam że 10 kilo zgubiłam po porodzie , zostało mi jeszcze 10, ale się cieszę że powolutku spada.
    Oskar patrzy na mnie i mówi: Mama czemu jesteś taka miękka?
    Podkopał moją sammoocenę :devil:

    Mamy wyjść z domu aja leże na łóżku załamana, wokół pełno ubrań.
    Oskar : Czemu jesteś smutna?
    Ja: Bo nie mam się co ubrać.
    O: Czemu?
    J: Bo jestem gruba?
    O: Czemu?
    J: Bo urodziłam Czarka
    O: A to? i pokazuje na bluzkę
    W szoku jestem jak moje do niedawna mało mówne dziecko mówi takie zdania i jak wiele rozumie.
    -- [url
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeSep 10th 2015
     permalink
    Wraca Kala z przedszkola i juz w drodze z samochodu do domu słyszę, że płacze i to tak jakby naprawdę coś strasznego się stało, no lament okropny- aż się boję dowiedzieć co i jak..., ale lecę na dół i czekam przy wejściu gotowa na ratunek, wchodzi zapłakana do domu , za nią idzie mąż , pytam więc co się stało.
    Mąż mówi, żebym się Kali zapytała i widzę, że się uśmiecha pod nosem, więc przytulam ją i pytam o co chodzi, dlaczego płacze, co się stało?
    Na co Kala zalewając się łzami odpowiada " Bo ja nie jestem blondynką "
    Kurtyna.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 10th 2015
     permalink
    Ahahahahahhaa koniec świata, trzeba przefarbować :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeSep 10th 2015
     permalink
    To, co jest ważne dla kobiet, nie jest tożsame z tym, co preferują mężczyźni... Mój syn, blondyn, wciąż twierdzi, że wolałby być łysy niż być blondynem...
    --
    •  
      CommentAuthorcytrynka251
    • CommentTimeSep 14th 2015 zmieniony
     permalink
    Na Piotrusia mówimy Pitek , Pit. ..ostatnio do łóżeczka podeszła Natalka i wskazując nA Pitka zapytała mnie:
    Mamo Ago to brat ?Brat Pit ? ;)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 19th 2015 zmieniony
     permalink
    Tekst z placu zabaw. Do Krasnala podchodzi starsza dziewczynka, na oko 6-7 lat. Rozmawiają i nagle ona pyta się:
    D: A chodzisz do przedszkola?
    K: Tak, już chodzę.
    D: A masz dziewczynę?
    K: (zdziwiony) Nie, no ja mam brata, Gugisia przecież.
    D: (wzdycha) Ale czy lubisz jakąś dziewczynkę z twojej grupy?
    K: (jeszcze bardziej zdziwiony) Nie, no przecież ja chłopaków lubię.

    :facepalm:
    :peace:

    Krasnal wskazuje paluszkiem kraje na globusie i pokazuję mu na Googlach jakie mają flagi. No i doszliśmy do Nowej Zelandii, a Krasnal z zachwytem mówi „Ojej! Ja znam Nową Zelandię, Piotruś Pan, Wanda, Jaś i Michałek lecieli do Nowej Zelandii!”

    Nowa Zelandia, Nibylandia, jeden pies ;)
    --
  1.  permalink
    Frag - spostrzegawczy :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    To jeszcze raz Krasnal...
    Tak na oko 6latka siedzi przy wejściu na zjeżdżalnię, Krasnal podchodzi i jak to on (twierdzi, że jest dżentelmenem) mówi „dziewczynko, przepraszam, czy ustąpisz mi drogę, poproszę?”. Dziewczynka jak mała dama odpowiada, że tak, oczywiście. A na to Krasnal zupełnie nie po dżentelmeńsku drze się do mnie przez pół placu zabaw „mamoooo, widziałaś jaka kultulalna i miła osoba!?”.
    .
    Ten sam plac zabaw. Przygląda się rozdeptanemu żukowi na chodniku. Chwila ciszy i mówi ze współczuciem „popacz na ten żuk, zdepczony jest, przewrócił się i go bolą plecy”.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    _Fragile_: „popacz na ten żuk, zdepczony jest, przewrócił się i go bolą plecy”


    :rolling:
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    Prawda? Nie wytrzymalam i parsknelam śmiechem...
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    Mojej córce rozwija się słownictwo:
    pomisiujmy, polalujmy, poautujmy -pobawmy się misiami, lalami, autami.
    chodnikarze - panowie remontujący chodnik przed blokiem.
    Jej myśli krążą wokół jedzenia:
    Psy mogą być duże. I małe też. I średnie. To zależy od tego, ile jedzą :wink: Psy są czasem brązowe, a czasem białe, a czasem czarne. Co jedzą psy, żeby być czarne? :devil: A co jedzą rośliny, żeby być zielone??
    Myśli egzystencjalne:
    Teraz jestem średnią dziewczynką. Jak urosnę, będę dorosła, a ty, mamusiu, będziesz już taka stara jak ten pan (wskazując na blisko stuletniego sąsiada :smile:).
    I cóż... Penis:
    W autobusie (a jakże!): czy ten pan ma penisa jak tatuś? A ten też? A ten? Czy każdy pan ma penisa?
    --
  2.  permalink
    hehehe, dobre :D Moj zadaje podobne pytania, ale jeszcze w myslach i tylko wskazuje palcem a na potwierdzam/zaprzeczam :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    penis jest najlepszy;-P
    -- ;
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    Ewasmerf: penis jest najlepszy;-P

    Zawsze, wszędzie i dla każdego :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    Piotrek mowi do mnie:
    mamo, zaprosmy na moje urodziny jeszcze Emilke z przedszkola.
    ja: lubisz Emilke?
    Piotrek: czesto gadamy z Emilka.
    ja: a o czym tak gadacie?
    Piotrek: o tym co bylo wczoraj, o tym co bedzie jutro...
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    Haha, filozof mały!
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    ostatanio siedzimy z sasiadami i dzieciakami na dworze, przychodzi sasiad i mowi: moze chcecie cos zglosic do strazy miejskiej (u nas raz w miesiacu straz miejska ma dyzur w radzie osiedla). na to moje dziecko, prawdziwy aktywista - mamo, chodz (i mnie szarpie za reke), powiem zeby auta nie parkowaly na chodniku.
    fakt, ze jak to moje dziecko mowi "te pajacyki" parkuja tak ze szlag czlowieka trafia, pieszo nie przejdziesz, a co dopiero wozkiem przejechac - nie da sie.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    Niedawno odwiedził nas sąsiad, posiedzieliśmy do wieczora. Gosia oczywiście nie chciała iśc spać i ciagle przy nas się kręciła.
    W pewnym momncie pytamy jej, ktora jest godzina.
    Ona patrzy na zegar i mówi: taka o ktorej goście juz idą do domu.
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeSep 25th 2015
     permalink
    bladykot: taka o ktorej goście juz idą do domu.
    --



    :peace::crazy::clap::cheer::swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 29th 2015
     permalink
    wracamy z piterem tramwajem i piter mowi do mnie: comment ca va? (francuski mieli dzis w przedszkolu, pierwsze zajecia).
    ja mowie: ca va bien.
    wysiadamy z tramwaju, kilka krokow, a ten jak orla nie wywinal. wstal, otrzepal sie, chuchnal na dloie i mowi: ca va mal.
    myslalam ze skonam ze smiechu.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 29th 2015
     permalink
    O matko, dziewczyny! Nadrobiłam Was. Całe 2 tyg mnie nie było, bo nad morzem byłam z synem i nie miałam zbytnio czasu... A teraz załuję, bo taka dawka śmiechu, która przeżyłam na raz omal mnie nie zabiła... Usmiałam się do łez...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 30th 2015
     permalink
    Frag, uwielbiam Twojego Karsnala :) :heartbounce: Jest niesamowity :swingin:
    Bladykocie, Castmoi i Ewa - sikam :cheer::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 30th 2015
     permalink
    u mnie rozmowa z 13latka ale ciagle mamy ubaw, ja z jej pomylki a ona z mojej miny
    (G) Pan nas do sanatorium dzisiaj zabral na wf
    (ja) ze gdzie??
    (G) aaaa tak, tak, do sanktuarium!!!
    oczy mi malo z wytrzeszczu nie wyjda wiec sie znowu dopytuje gdzie oni na tym wf byli
    (G) oj maaaamoooo, przeciez tam gdzie sie klerycy na ksiezy ucza :d

    a jeszcze pozniej dodala ze powinnam sie cieszyc ze nie pomylila seminarium z solarium, a wlasciwie to stwierdzila ze szkoda bo moja mina bylaby fajna :D
    (dodam tylko ze mloda jest w szkole katolickiej gdzie nie ma sali gimnastycznej i wf maja poza szkola)
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 3rd 2015
     permalink
    Leon: "ja nie mam mózgu, bo witamina ce myślała, że to rodnik i wyziuciła mój mózg!" Nie ma dnia, żeby czegoś w tym stylu nie wymyślił
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 3rd 2015
     permalink
    Dzis rano....
    Dawidek:
    BAAAAAAA BAAAAAAAAAAA!
    Ja:
    Czemu tak krzyczysz?
    Dawidek:
    Jestem dinozaurem. Idę zjeść siusiaka mamusiowi :P...
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeOct 5th 2015
     permalink
    Mamo, a wiesz, jak byłem u Ciebie w brzuchu to tam było ciasno i ciemno...i ja sie bałem, ze zostanę tam za długo i dlatego sie urodziłem. A jak sie urodziłem, to machalem raczkami i nogami, bo nie chciałem, zeby mnie ktos dotykał. Tylko ty chciałem, zebys mnie dotykała mamo :heartsabove::heartsabove::heartsabove:
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeOct 5th 2015
     permalink
    Boskie!
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeOct 5th 2015
     permalink
    U nas tematy fizjologiczne na topie:wink:
    Kuba: "mamo, a czemu najpierw jest bak.a.pozniej kupa?"
    Ja chwila konsternacji....
    Kuba:" a! Juz wiem, bo najpierw jest bak - sygnal ostrzegawczy, ze zaraz bedzie kupa, zebym zdazyl do toalety"
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 15th 2015
     permalink
    Leon ostatnio: "wiesz, że yeti mieszka w Himalajach, ja widziałem go, naprawdę!"
    "Taaak? A ty byłeś w Himalajach?"
    "Tak, ale ty nie wiedziałaś, że byłem w Himalajach, bo ty wtedy byłaś w Polsce!"
    "To ty chyba już wszędzie byłeś!"
    "Tak, tylko nie byłem na Ukrainie, bo tam są czołgi!!! ROSYJSKIE!"

    :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorgracjanna
    • CommentTimeOct 15th 2015
     permalink
    Bartek l.5: Mamo, a skąd Ty wiedziałaś jak zrobić siusiaka???
    Ja: ...yyy?
    Bartek: no, przecież to Ty robiłaś, w swoim brzuszku! to chyba trudne było?
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Karol zrobil przyslowiowa dwojke.

    Maz: "Ale klocek"
    Karol: "To nie klocek! To jest kupa! To nie jest pudelko!"

    ;) Krotko i na temat ;)
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeOct 20th 2015 zmieniony
     permalink
    Rysujemy sobie. Karolinka narysowała jakąś postać, panią.

    K: mamo, zgadnij kto to?
    Ja: hmm, no nie wiem...Pani?
    K: mamo to ty! Nie poznałaś własnej urody?!

    :bigsmile:
    --
  3.  permalink
    Sytuacja sprzed tygodnia. Odwiedziłam koleżankę na wieczorną "kawę".
    Z pracy wrócił jej mąż, poszła na szybko podsmażyć mu kiełbasę z cebulką. Po chwili Iza (jej córka - 4lata) niesie dumnie talerz z kiełbasą.
    "Proszę tatusiu. Ta kiełbaska jest dla ciebie. Taka duża i pyszna i ciemna jak... (chwila ciszy, Iza ogląda kiełbasę) taka duża i ciemna jak moja...KUPA"
    Padłam! Dzieci chyba z tego tematu nie wyrastają, rok temu też kupa była na tapecie :)
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 20th 2015
     permalink
    "Proszę tatusiu. Ta kiełbaska jest dla ciebie. Taka duża i pyszna i ciemna jak... (chwila ciszy, Iza ogląda kiełbasę) taka duża i ciemna jak moja...KUPA"


    Spoczko. Dawidek też wszystko porównuje tak dosadnie...

    Ostatnio siedział na klopiku i podziwiał swój "pomnik"...

    "mmmm jaka piękna, czekoladowa kupa..."...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 23rd 2015
     permalink
    mi kopara opadla, bo to conajmiej poziom politechniki;-P
    Piotrek: mamo, bo my sobie tak z emilka rozmawiamy o tym, jak wiatraki doprowadzaja prad do miasta :shocked:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeOct 23rd 2015
     permalink
    Ewa, to jak już o poziomie politechniki, to u nas wczoraj:

    Mamo, a wiesz, że Piotr nam pokazywał taki film o kosmosie i ja widziałem wybuchającą gwiazdę? I wiesz, że my mieszkamy w galaktyce? Wszystkie planety są w naszej galaktyce. I w kosmosie są różne galaktyki, ale ja nie pamiętam jak się nazywa nasza, bo to takie trudne słowo…
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeOct 23rd 2015
     permalink
    U nas zaś Akademia Medyczna. Kąpię młodą i zauważam (mówię głośno do siebie) - "oj, pękają mi opuszki palców, chyba brakuje mi witaminy A". Na co Młodzież: "to musisz zjeść jajko. Albo rybę. Albo marchewkę zjedz, bo tam jest dużo witaminy A". Zaryłam szczęką o podłogę.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeOct 25th 2015
     permalink
    Po wczorajszej, przypadkowej i krótkiej rozmowie z księdzem na temat wychowania dzieci... czuję niesmak. I tak się on ciągnie za mną...

    Karolina: co ci się nie podobało w naszym kościele?
    Ja: to co ksiądz powiedział.
    Karolina: w naszym kościele?!
    Ja: tak
    Karolina: No bój się Boga!
    :shamed:
    --
  4.  permalink
    Mlody daje tatusiowi 2 gr i mowi ze ma mu kupic jajo :) (kinder niespodzianke)
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 25th 2015
     permalink
    Mad - a co powiedział?
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeOct 28th 2015 zmieniony
     permalink
    Kuba: "mamo, wlaczysz mi bajki?"
    Ja: "jak Misiek pojdzie spac to wlacze Ci na chwile"
    K: "Misiek, idziesz spac?"
    Dominik (Misiek):"nie, nie, nie"
    K: "czemu? Chcesz bajki ogladac?"
    D: " o! Cem!"
    K: "Misiek, idz spac. Jakos to przezyjesz":wink:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 29th 2015
     permalink
    nie smieszne, ale ciag dalszy politechniki:
    rano piotrek mowi do mnie: mamo, a wiesz jaki to jest kąt rozwarty?:shocked:
    wzielam kartke z zamiarem narysowania mu, ale on wzial dlugopis i mi na rysowal kąt rozwarty a potem kąt ostry nazywajac je wlasciwie:shocked::shocked:ponoc w bajkach takich rzeczy sie uczy...
    -- ;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.