my mieszkamy w anglii a tutaj sie za bardzo nie przejeli tym lenistwem plemniorow. od razu wypalili o IVF. M jest wlasnie po drugim badaniu, czekamy na wyniki. za 2 miesiace leci do polski, zrobi wtedy jeszcze raz badanie. tym razem moczu, nasienia i krwi. sprawdzimy czy nie ma bakterii, ktore by sie zlosliwie do zolnierzy przylepily i je spowalnialy.
Pati - zróbcie dodatkowe badania, bo przyczyn może być wiele. U nas na pierwszy rzut poszła prolaktyna i hormony, wyszła trochę za wysoko prolaktyna i trochę za nisko testosteron. Podjęliśmy odpowiednie środki. Ale może to dotyczyć innych problemów - anatomia, tarczyca itd. Bez badań strzela się na ślepo i działania mogą mieć odwrotny efekt od zamierzonego.
dzisiaj moje Ajlowiu zrobiło badania (podobno kiepskie filmy mieli ;) Katowice Zięba Clinic badanie z posiewem 250 PLN. badanie było o 17:00 wyniki przed 20 trafiły na maila, reszta do 3 tygodni.
Wszystko fajnie... tylko 93% form nieprawidłowych- teratozoospermia. Ktoś tak miał??
tak...mój mąż ma nawet oligoasthenoteratozoospermie...i tylko jeden procent prawidłowo zbudowanych więc chyba nie macie najgorzej...mówią żeby salfazin albo androwit łykać plus zmienić nawyki żywieniowe i trochę ruchu i powinno się polepszyć...niektóre dziewczyny robią magiczny mix dla swoich wybranków ale to już jak kto woli... Chociaż tak naprawdę nie wiem czy w naszym przypadku witaminki i zdrowa dieta coś dadzą
martita naczytałam się trochę i szczerze wątpię że coś da, trudno mi sobie wyobrazić jaki trzeba prowadzić tryb życia i co jeść żeby zmiana tych nawyków przyniosła oczekiwane efekty (ale to chyba na inny watek)
Co do samego badania to okazuje się że wielu facetów ma z tym problem, tak w ogóle to jak poczytałam trochę na necie to w szoku jestem, że tak niewiele par zaczyna od badania nasienia. Kobiety przechodzą te wszystkie badania, niedogodności, trudności etc. a potem dowiadują się że na daremno... a wystarczyłoby żeby facet poszedł sobie "zrobić dobrze" Mało tego jak już się zdecyduje to trzeba mu wyszukać, termin umówić, a najlepiej własną ręka zrobić, a potem krucgalopkiem do laboratorium zawieść. Myślę że świadome rodzicielstwo zaczyna się już na tym etapie i uważam że wiele kobiet powinno wymagać więcej od swoich partnerów i to już na początku drogi do rodzicielstwa.
dokładnie...bardzo dobrze mówisz...ja jakoś też pojąć nie mogę, że po tych wszystkich naszych "niedogodnościach" ONI jeszcze mają tupet się od tego wykręcać...kiedy tak naprawdę to dla NICH sama przyjemnośćczego nie można powiedzieć o żadnym ze sposobów badania w przypadku naszej płci pięknej apropo piękna...danap masz zarąbisty opis
Nie polecam wożenia nasienia z domu. Wynik nigdy nie będzie równie dobry jak próbka oddana na miejscu. Za długi czas dojazdu i zmienna temperatura spowodują, że część plemników wymrze w trakcie transportu i badanie będzie niemiarodajne.
-- Za mężczyzn, którzy nas zdobyli. Za dupków, którzy nas stracili. Za farciarzy, którzy nas poznają!
Ok, dzięki. A jeśli chodzi o abstynencję, to faktycznie nie może być za duża przerwa? Ja myślałam, że nie mniej niż 4-5 dni, bo tak mi powiedzieli w klinice.
Norma jest A>=25% lub A+B >= 50%, ale myślę, że 48% to też dobry wynik , tym bardziej, że pierwsza norma jest ok. ilość jak najbardziej prawidłowa, bo norma jest od 20mln/ml
Aspermia to bardzo mala objetosc ejakulatu (0 - 0.5 ml). A jakie byly wyniki badania nasienia (liczba w ml, % ruchwliwych, zywych, prawidlowych)? Robiliscie tylko jedno? To moze sie Twoj ukochany zestresowal?
Teraz ja proszę o pomoc. Na wyniki badania na pewno miała wpływ 10-dniowa abstynencja. Chłopaków jest trochę mało i troszkę za mało się z nich porusza, do tego troszkę krzywi są :) Czy jest czym się przejmować? Czas trwania abstynencji: 10 dni! Czas upłynnienia: 60 min (norma do 60) Objętość ejakulatu 2.00 ml (norma 2.00-6.00) Odczyn pH: 7.4 (norma 7.2-8.6) Liczba plemników w 1 ml: 11.70 mln/ml (norma > 20) Liczba plemników w ejakulacie: 23.40 mln/ml (norma > 40.00) Liczba komórek okrągłych 0.80 mln/ml (norma < 5.00) Plemniki żywe: 79% (norma > 50) Plemniki martwe: 21% (norma <25) Plemniki o szybkim ruchu postępowym: 46% (norma >25) Plemniki o wolnym ruchu postępowym: 1% Suma plemników o ruchu postępowym: 47% (norma >50) Plemniki o ruchu niepostępowym: 3% Plemniki nieruchome: 50% Średnia prędkość przeciętnego toru (VAP) 64.1 um/s (norma > 34) Średnia prędkość ruchu postępowego (VSL) 46.7 um/s (norma > 27) Średnia prędkość względem zarejestrowanego toru (VCL): 103.0 um/s (norma>46) Średnia amplituda bocznych odchyleń główki plemnika (ALH): 4.8 um (norma 3.1-4.5) Średnia częstotliwość bocznych odchyleń główki plemnika (BCF): 21.4 Hz (norma > 10.5) Prostoliniowość (STR): 72.0% (norma > 74) Liniowość ruchu (LIN): 47.0% (norma >54) Średni współczynnik kształtu główki (Elongation): 74% (norma 67-79) Test hypoosmotyczny (HOS) 76% - wartości prawidłowe > 60 Plemniki o szybki ruchu postępowym (po 4 godz.): 43% Plemniki o wolnym ruchu postępowym (po 4 godz.): 2% Plemniki o ruchu niepostępowym (po 4 godz.): 5% Plemniki nieruchome (po 4 godz.): 50%
Madziarynko, jedyne co mozna powiedziec to, ze liczba w ml obnizona. Samo badanie nasienia (a w szczegolnosci jednorazowe) nie mowi praktycznie nic. Liczy sie caly obraz kliniczny (Wasz wiek, staz staran, Twoje zdrowie reprodukcyjne, etc.). Chyba jestem slepa, ale nie widze w tym badaniu morfologii. 10 dniowa abstynencja moze miec negatywny wplyw na wynik, ale czy miala to juz nigdy sie nie dowiecie raczej. Jesli kiedys bedziecie badanie powtarzac to po prostu dopilnujcie zeby czas abstynencji nie przekraczal 5-7 dni. Wtedy nie bedzie takich dywagacji. Moim zdaniem generalnie nie jest zle.
Badanie mikroskopowe: - ilość plemników w 1 ml ejakulatu: aspermia (norma pow 20 milionów)
Nic więcej na wyniku badania nie ma. M. z wrażenia zapomniał powiedzieć kobicie, że od października średnio co 2 tyg chorował i brał antybiotyki…czy to mogło zaszkodzić. W duchu modlimy się aby te wyniki były tylko przypadkiem…nie wiem nawet czy kwalifikujemy się do ICSI jeśli wynik okaże się prawdą ;( AAA M. regularnie co drugi dzień łyka jeszcze Lantree (na chorobę wrzodową żołądka)...
No to ten wynik jest moim zdaniem bez sensu. Skoro objetosc ejakulatu jest 4,4 ml a aspermia jest przy 0.5 oraz mniej to nijak sie to kupy nie trzyma. Moim zdaniem predzej bedzie azoospermia czyli brak plemnikow w ejakulacie bo nie policzyli ile jest w ml ani nie podali ruchlowosci, zywotnosci, morfologii. Moze zadzwon do tego laboratorium i zapytaj. A kiedy macie wizyte u lekarza?
Asiu, jesli to azoospermia to obawiam sie, ze wyniku nie mozna zwalic na atybiotykoterapie. Na Lantree sie nie znam, ale zeby zupelnie ubezplodnic faceta to lek musialby byc jakis naprawde konski i specyficzny i mysle, ze cos takiego byloby napisane w ulotce wytluszczonym drukiem. Moze to jednak jakas pomylka laboratorium. Jesli chodzi o sama diagnoze (aspermia) to na 99% jest.
Konwalijko, dziękuję. Nie ma morfologii. Ja mam 26 lat, M 28, staramy się 9 cykl. Szanse są na pewno i chyba tego będę się trzymać :) Chyba, że przez kolejne 2-3 miesiące starań nadal nie zajdę w ciążę.
wyniki mojej drugiej połówki : koncentracja 26 mln norma >20mln A ruch szybki postepowy 11% B wolny postepowy 23% C niepostepowy 26% nieruchome 40% budowa prawidlowa 6% norma >14% wady główki 88% wstawki 68 wady witki 0% krople cytoplazmatyczne 6%
i poczęte maleństwo w 10 cyklu starań w całkowicie naturalny sposób - bez wiesiołka bez clo ale i bez stresu.. :) cuda sie zdarzają.. albo? albo wyniki mają sie nijak do rzeczywistości
Każdy wynik, gdzie jest chociaż jeden żywy i ruchliwy, prawidłowy plemnik to szansa poczęcia. Pytanie tylko jakie są te szanse. Czasem to 1:1000.000. Oczywiście, może okazać się, że to my jesteśmy tym jedynym przypadkiem, ale czy warto na to liczyć i nie działać w celu zwiększenia szans?
Nie załamujmy się, ale i nie czekajmy biernie. Jest o co walczyć i szanse są.
Bardzo proszę o pomoc w interpretacji wyników,dzisiaj odebraliśmy i zmartwiły mnie leukocyty reszta chyba wygląda dobrze jak myślicie ? : ilość : 2,5 ml pH 7,8 barwa : mleczno-szara lepkość prawidłowa zapach swoisty stopień zmętnienia : duży czas homogenizacji : do 30 min PREPARAT POŚREDNI: leukocyty 8-10 wpw ertyrocyty poj wpw nabłonki poj wpw bakterie nieliczne aglutynjacja (-) ujemna RUCHLIWOŚĆ PLEMNIKÓW PO : 30min 75% progresywny 65% szybki ruch progresywny zwolniony 10% 2 godz 65% 4 godz 55% 6 godz 50% 24 godz 40% LICZBA PLEMNIKÓW 234 mln/1ml norma >20mln/ml poziom fruktozy 3,7ug/1ml norma 1,3-4,0 ug/ml LEUKOCYTY 3,4 x 10 6 /1ml norma 1x 10 6 /ml
MIKROSKOPOWY PREPARAT BARWIONY ilość plemników o budowie prawidłowej 54 % ilość ze zmianami w obrębie główki 42 % ilość ze zmianami w części pośredniej 3 % ilość ze zmianami witki 1% komórki spermatogenezy 2/100
Generalnie wynik boski. Fiufiu! Leukocytami bym sie nie przejmowala (daj znac jak dopytacie lekarza). Wielokrotnie czytalam wypowiedzi ekspertow na bocianie, ze nieznacznie przekroczona norma nie ma sie co przejmowac. A wydaje mi sie, ze jesli nie ma objawow infekcji to zwazywszy na swietny wynik ogolny chyba nawet jakby tych leukocytow i wiecej bylo to nie ma znaczenia. Kiedys ekspert zlecal dalsza diagnostyke przy 40 mln leukocytow/ml, ale nasienie bylo kiepsciutkie. Jedyne co jeszcze mi sie nasunelo to badanie chyba nie bylo robione w klinice leczenia nieplodnosci bo nie wyglada na wykonane wg standardow WHO. Nie wiem co to jest "preparat barwiony" i jak on sie ma do WHOwskiej morfologii, ale 54 % prawidlowych jest raczej wynikiem nieprawdopodobnym (nieprawdopodobnie wspanialym). 65 % w ruchu A tez brzmi troche fantastycznie. Tak czy siak, wynik godny pozazdroszczenia.
Na ile się orientuję, barwi się błękitem metylenowym - to jest barwnik który nie przenika przez błonę komórkową, a więc barwi tylko plemniki martwe. Tak najłatwiej rozróżnić ile jest żywych a ile martwych. No - ale to nie daje informacji o zniekształceniach. Więc może oni jakoś podbarwili plemniki, żeby lepiej ocenić kształt? Trudno powiedzieć. Niemniej jednak - wow, że tak powiem
dziękuję za wypowiedzi dziewczyny. bardzo sie martwiłam tymi leukocytami,dłuuugo się staraliśmy i w maju poroniłam w 7tc., teraz robimy badanka, widocznie chodzi o moje plamienia przed miesiączkami( krótka faza lutealna) w następnym tyg do gina już nowego i do dzieła :)
A ja się właśnie dowiedziałam, że dzieci nie będzie :((( W badaniu mojego męża NIE MA żadnych plemników o ruchu postępowym, 88% typu D :(((((((( I dużo leukocytów, ale nawet jakiś poważny stan zapalny nie mógłby chyba wszystkich ruchliwych wybić :(((((((( Nie wiem co robić :(((
doti_p, a jak pozostale parametry? Ile plemnikow w ml? Ile tych leukocytow? Jak z morfologia? To Wasze pierwsze badanie? Dlugo sie staracie? Jedno pojedyncze badanie nasienia, to tylko... jedno pojedyncze badanie nasienia...
Duzo, jak duzo, ale w normie (duzo to ma maz Molly pare postow wyzej). O! Widze, ze juz nowe normy WHO weszly do labow :-) Moglabys je spisac z wyniku dla mnie? (objetosc 1.5 ml, 15 mln plemnikow/ml, 39 mln plemnikow w ejakulacie, 58 % zywych, 32 % w ruchu postepowym, 40 % ruchliwych, 4 % prawidlowo zbudowanych, tak? a podaja ile w ruchu A? moze po staremu 25 %?). Doti_p, wszystko zalezy jak wyjdzie nastepne badanie (powtorzcie za 2-3 miesiace). No i co Wam lekarz powie. Wynik nie jest tragiczny (z rodzaju kryptozoospermia albo azoospermia) wiec pewnie bedziecie podejmowac proby poprawy i szans na naturalna ciaze. Daj znac jaka strategie opracowaliscie z fachowcami. Oby sie udalo!
Doti_p - stan zdrowia ma ogromny wpływ na nasienie. Nie załamuj się po jednym badaniu - wiem co mówię :)
Zadbajcie o higienę jajców - nie przegrzewać, spać bez gaci, chłodniejsze prysznice - jak najrzadziej kąpiele, możesz pomyśleć o suplementacji, ale to jest na dwoje babka wróżyła, jednym pomaga, innym nie, a innym szkodzi. Nam pomogła i to bardzo - z 13 mln zrobiliśmy 76,7 (na ml) i z 10 mln na ejakulat wyszło 156 mln, ruchliwość B podskoczyła do 51%. Powtórzcie badanie za 2-3 miesiące.
Na razie trzeba zapalenie wyleczyć, bo leukocytów jest prawie 9 razy ponad normę... A co do wskazań "ogólnych" to mój mąż do wszystkich się stosuje, więc to nie to... Ehh na razie nastrój mi się waha od totalnej załamki, to iskierek nadziei.
No - więc wyleczcie stan zapalny i powtórzcie badania. Ja wiem jak się czujesz, domyślam się :) zresztą, też mieliśmy momenty załamki. Ale jedno badanie to naprawdę za mało, aby wiedzieć na czym stoicie.
dziewczyny a czy wszędzie badanie nasienia nazywa się seminogram? i czy to jest tylko podstawowe badanie? czy np. musimy zlecić coś dodatkowo żeby np.wykluczyć zapalenie...jakoś nie mogę się w tym wszystkim połapać:/ AniaBB pozwoliłam sobie zaglądnąć pod Twój wykres i muszę pogratulować wyników:) bardzo się cieszę że nastąpiła taka poprawa:D