Witam, jestem nowy. Szczerze przyznaje, że poszukiwałem różnych forów dla celów badawczych. Zauważyłem jednak, że
to forum chyba jest najbliższe moim poglądom. Bardzo chciałbym kiedyś uskuteczniać NPR z moją wybranką:) (na razie
niestety jej nie ma, ale ciągle wierzę:)
Marcin

Witam Was wszystkie:)
Jestem "nowa". Mam 24 lata, studiuję, za pół roku wychodzę za mąż. Do stosowania NPR natchnęła mnie pani z Poradni Życia Rodzinnego, do której chodziliśmy z moim przyszłym mężem w ramach kursów przedmałżeńskich. Wspólnie stwierdziliśmy, że stosowane do tej pory przez nas metody antykoncepcji są niewygodne, kłopotliwe i chcemy spróbować czegoś naturalnego. Póki co próbuję jakoś "ogarnąć temat" i na chwilę obecną mam wielki zapał, żeby "nauczyć się siebie".
Pozdrawiam wszystkich:)

Hejka :) Sprzed monitora wita Was Klara. Mam 29 lat i jestem z woj. lubelskiego. Niedawno zaczęliśmy z mężem starać się o bobasa, ale pojawiły się schody - po badaniu, na które poszłam po tym, jak długo nie miałam @, lekarz stwierdził zespół policystycznych jajników. Najpierw trzeba było wywołać @ i tak zaczęła się moja przygoda z luteiną. Chciałam się o niej jak najwięcej dowiedzieć i tak znalazłam to forum :) Pozdrawiam gorąco.

Witam serdecznie . mam na imie Ewa i mam 32 lata , mam 12 letniego syna z pierwszego małżenstwa a od roku staramy się o dzidziusia , niestety ,kiedys wydawało mi sie ze to takie proste, że wiem kiedy mam okres płodny, ze mam jajeczkowanie a tu przykra niespodzianka....przeszłam sporo badań niby wszytskie w normie, moj M również -wyniki ma dobre....a dzidzia nie ma :( Miałam 3 cykle z clo,jajeczka rosna nawet dwa o odpowiedniej wielkosci , ale okres i tak przychodzi, został mi jeszcze jeden cykl, obecnie biorę bromergon po 3/4 tabletki na prolaktynę i czekam na cud...bo wiem że się zdarzają

Witam!Zacznę od tego,że powinnam dostać okres 7 kwietnia,jest dzisiaj 12 i nadal go nie mam!Boli Mnie brzuch tak jak miałabym dostać okres poźniej przestaje i boli nadal ale tak jak byłby ciężki!Dodam,że strasznie mam obolałe sutki!No i co najważniejsze kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczenia!Jestem już z Nim 7 lat i praktycznie ciżgle kochalismy się bez zabezpieczenia i było wszystko wporządku!Kupiłam w Rosmanie test ciążowy-taki z niższej półki i wykazał brak ciaży)Czy mogę się spodziewać,że jestem w ciąży?Proszę o odpowiedzi

justyna90917: [/quote][quote=justyna90917]

Powtórz test...

Treść doklejona: 14.04.12 22:29
[quote=Agrzadkowska][/quote] Najlepiej przenieś sie na staraczki.Tam dziewczyny wiecej Ci doradza

Dziękuję za ciepłe słowa i dodanie otuchy

Witam!! Chciałam się przywitac :)
Brałam długi czas hormony.
W tej chwili kończe swój pierwszy wykres i mam trochę wątpliwości :0
Nie mniej jednak cieszy mnie to, że zaczęłam uzywac tej metody :)
Jak narazie nie planujemy dzidziusia, ale za 2 miesiące bierzemy ślub i mamy nadzieję, że to nam pomoże przy jego poczęciu :)

Pozdrawiam
Karolina z Gdyni

Hej :) Wpadłam się przywitać :)
Jestem 28-letnią mieszkanką Poznania :) Z zawodu jestem ratownikiem medycznym.
Na npr zdecydowałam się, ponieważ zależy mi na zabezpieczeniu, które nie ma skutków ubocznych.
Mam nadzieję, że w razie wątpliwości będę mogła liczyć na waszą pomoc :)

Pozdrawiam :)

Witam wszystkie mamy i przyszłe mamy.
Kasia, 29 lat, starająca się o dziecko od pół roku... ( nieregularne)!

Wcześniej miałaś jakieś informacje o NPR? Przed kontaktem z poradnią?

Masz nadal kontakt z panią z poradni? Podręcznik jest dla Ciebie niewystarczający?

Masz już swój termometr do rozpoznawania płodności? Jeśli masz, to możesz zacząć od jutra. Dziś wieczorem zapisz dzisiejszy śluz i odczucie.

to bardzo dobry termometr ;) sama go używam ;)

Czemu sądzisz, że mało wiarygodny? Jeśli od początku zaczniesz mierzyć zgodnie z zasadami, to nie ma co szukać dziury w całym. Poprawnie można zinterpretować 1. cykl początkującej.

Eee, to wiadomo, ale przecież wiedziałaś, co robisz, oczekując takie a nie innej recepty?
Wiarygodny powinien być, jeśli będziesz postępować zgodnie z zasadami dla Twojej sytuacji szczególnej. Tak samo jak inne odkładające samoobserwatorki bez anty.

:-) Jesteś na dobrej drodze, a czas bycia początkującą zleci szybko. Pamiętasz, jakie miałaś cykle przed rozpoczęciem brania?

OK, to masz jakiś punkt odniesienia. Zobaczymy, jak teraz będzie. Teraz poznasz cykle precyzyjnie.

W swoim podręczniku masz opisany sposób postępowania po odstawieniu hormonów?

OK, to wszystko się zgadza.

Witam wszystkich, w szczególności staraczki;)
Sama staram się od prawie roku i na razie bez efektu;(
Bardzo spodobała mi się ta stronka więc dołączyłam;)
Dużo tu przydatnej wiedzy i można zebrać do kupy swoje cykle (na kartce nie tak łatwo).
No i wsparcie dziewczyn... ;)

ooo, jak??
gdzie trzeba wejść??

Witam
Jestem nówką w serwisie :)
Tabletki odstawiłam w lutym, odczekałam 3 cykle, 25 kwietnia zaczęłam pierwszy staraniowy i 1 z temp i na 28 dni.
Jestem jeszcze zielona w tym wszystkim, więc każda opinia na wagę złota.

Witajcie wszystkie staraczki i mamusie
jestem tu świeżynką, trafiłam w zasadzie przez przypadek - szukając tematu. Poczytałam sobie Wasze wpisy i postanowiłam się zapisać. W zasadzie to szukałam fajnego forum no i znalazłam miło tu u Was. Z miłą chęcią będę się dzieliła z Wami moimi przeżyciami. Na początek może coś o sobie: mam na imię Kasia i mam 28 lat. Stefka mówi na mnie mój Mąż staramy się o dzidzię dopiero drugi cykl ale tak strasznie jej pragniemy, że czasami brakuje nam cierpliwości. Aktualnie jesteśmy już po kolejnych staraniach i oczekujemy na termin @ mamy nadzieję, że nie nadejdzie ale to dopiero za 11 dni - cała wieczność podoba mi się, że się tu tak fajnie wspieracie, a ja właśnie tego potrzebuję, bo z racji braku tak upragnionego dzidziusia mam czasami słabsze dni, zwłaszcza jak nadchodzi @ a test pokazuje jedną kreseczkę. Mam nadzieję, że znajdę tutaj bratnie dusze pozdrawiam

Witajcie. Konto mam założone jakiś czas temu, ale do tej pory podczytywałam nie pisząc. Chyba czas to zmienić. W skrócie, tabletki anty brałam od 19 roku życia żeby uspokoić moje cykle (bardzo nieregularne) a następnie jako ochrona anty. Od pięciu lat jestem czysta. Od 3 lat mężatka, starania z przerwą od prawie 3 lat, we wrześniu skończę 33 lata, obserwacje prowadziłam pół roku przed pierwszą ciążą zmęczona gdybaniem i leczeniem w ślepo kilku lekarzy z róznymi diagnozami jak torbiele, PCOS, niedomoga lutealna itd. Zaskoczyłam ale niestety ciąża zakończyła się w 10 tygodniu, powód - tak się zdarza. Nie dawało mi to spokoju i drążyłam temat. Dopiero pod koniec zeszłego roku trafiłam na lekarza który zlecił kilka badań a następnie pokierował do kliniki w Poznaniu na Polnej. Na dzień dzisiejszy mam rozwalone cykle (27-64 dni) i zdiagnozowana lekką niedoczynność tarczycy i Euthyrox50 i 25 naprzemiennie. Czekam na @ i pobyt w szpitalu. Długa droga przedemną ale wiem że mogę zapanować nad własnym organizmem i im dłużej będę się wsłuchiwac tym więcej się o sobie dowiem. Nie ma tu moich wykresików bo na chwilę obecna nie mam wykupionego abonamentu. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki