weszłam jakoś przypadkiem - bo udzielam się na wątku o poronieniach i jak czytam takie co wolą żeby to był sen niż ciąża - to szlak mnie trafia... a ile takich kobiet jest :/ :/
dziewczyny wiem że może zadam głupie pytanie ale... przy wynikach bety jak są podane normy czemu piszą że 0-5 jest negatywny a przy tygodniach ciąży piszą tak że od 1.2? 0,0- 5,0 ujemny 1-10 tydz <1,2 >225 000,00 11-15 tydz 16 995,65 > 225 000,00 16-22 tydz 6 860,23 > 225 000,00 23-40 tydz 1 583,40 65 911,38 dla mnie to trochę dziwne...
To proste, stężenie bety nie zaczyna się od 5, tylko od 0. Ale mało kto idzie na test tak wcześnie, że ma powiedzmy 2 i naprawdę jest w ciąży. Poza tym to jest w granicach błędu pomiarowego, więc jakby 0. Zamieszałam czy wyjaśniłam?
Wyjaśniłaś - dzięki wielkie :) ehh po prostu nie mogłam doczekać się terminu kiedy ma przyjść @ i poszłam na bete 2 dni przed no i wynik 1.2 załamało mnie to ale może faktycznie za wcześnie poszłam... pewnie niepotrzebnie się łudzę...
jestem w tym temacie początkująca, dopiero zaczynamy z mężem starać się o dziecko. Zastanawia mnie tylko jedno. Zawsze miałam regularne @ 28/29 dni. Dzisiaj jest 33 cyklu i @ nadal brak... kochaliśmy się z mężem w dni płodne (tak mi wyszło z wyliczeń) robiłam 2 testy płytkowe-wynik negatywny wczoraj była na becie-wynik negatywny.
Zatem pytam gdzie mój @ :) :)
a tak na serio, chciałam się dowiedzieć, czy jest szansa, że beta nie wykrył ciąży, że może za wcześnie poszłam na test ? strasznie bym chciała żeby się udało... albo żeby @ przyszła i będzie można dalej się starać :)
Pytam bo od jakiś 2 tygodni ciągnie mnie delikatnie w lewym jajniku, mam bóle jak na okres i mam wrażenie że całe jedzenie stoi mi w gradle.
Szansa jest zawsze, jeśli korzystaliście z okresu płodnego a tego nie wiemy, bo wyliczenia mogą się mylić. Zacznij się obserwować się i mierzyć temperaturę, bo z wyliczeń nic nie będziesz wiedzieć. Twój organizm to nie maszyna, nie traktuj go jak zegarka. Wyliczenia są dobre do uzupełniania zeznania podatkowego. ;) Bardzo możliwe, że testy były wykonane zbyt wcześnie. Jak wszystkie starające się o potomka "strasznie chcesz, żeby się udało" - życzę powodzenia, choć i dystansu, choć zdaję sobie sprawę, że to trudne.
-- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
Castagnus nie wplywa na wynik testu. Ja bralam i za kazdym razem test byl negatywny. Nie ma co nie wierzyc, tylko zrobic Bete, przyjac ciaze do wiadomosci i zaczac sie cieszyc.
Lekarz powinien ocenić sytuację, brak miesiączki to sprawa bardzo poważna.
Ale brak miesiączki nie wyklucza ciąży - owulacja pojawia się przed krwawieniem, więc nawet po bardzo długim czasie bez @ możliwe jest zajście w ciążę. Ale skoro nie miesiączkujesz, to może przyczyną dwóch kresek są jakieś zmiany chorobowe w organizmie - niekiedy to się zdarza, ale to rzadkie przypadki. Koniecznie do lekarza.
Hej Dziewczyny . Jest to do Was trochę głupie pytanie :) Zrobiłam wczoraj test ciazowe , wyszła jedna mocna kreska . Po paru minutach doszukiwalam się drugiej . Po zrobieniu tego testu stwierdziłam ze test jest negatywny . Dziś rano gdy wstałam spojrzalam na ten sam test i bylo widać blada druga kreskę . Powtórzyć test za kilka dni ? Czy to coś może znaczyć ?
To nie był mój pierwszy test w życiu :P Mam za sobą 3 niepowodzenia wiec wiem jak odczytywać test . Ale ciekawi mnie ta druga kreska :) Pytam Was dziewczyny z ciekawości :) Pozdrawiam .
hej testy ciązowe powinno sie odczytywać po minucie do 5 min, zależy jak masz w ulotce, wiec teoretycznie wyszedł Ci negatywny, ale skoro troche byl niepewny radzę zrobic go jeszcze raz lub iść na badanie krwii to da 100% pewnosci. Z drugiej strony który to Twoj dzien fazy lutealnej, moze za szybko testujesz? pozdrawiam i powodzenia
Właśnie nie wiem który to dzień fl . Jestem prawie trzy miesiące po porodzie ( niestety martwego synka ) więc uczę się na nowo swoich cykli . Ten mój cykl jest trochę dziwny , wczoraj miałam wysoką temperaturę a dzisiaj spadła i to sporo . Tak myślę ze następny test zrobię w poniedziałek :)
Cytrynko1 bardzo mi przykro, sciskam Cie mocno i trzymam kciuki, żebys wkrotce zostala szczesliwą Mamą! Zajrzalam do Twojego cyklu, faktycznie ten mocny spadek temperatury nie świadczy o ciąży, ale poczekaj kilka dni, na pewno sie wyjasni! Pozdrawiam!!
Witam, jestem tu nowa.. Mam taki problem, a wiem, że tutaj na pewno znajdę pomoc.. Staramy się o dziecko.. Przed okresem miałam wszystkie z możliwych objawów ciąży, no ale 12.03 przyszła "miesiączka" . Piszę tak ponieważ była ona inna niż zawsze. Krótsza, mniej skąpa, ale za to zawierająca trochę skrzepów/upławów. Byłam pewna, że z ciąży nici . Jednak nadal źle się czułam i tak sama dla siebie zrobiłam test. Zrobiłam go gdzieś tak ok 19.03 popołudniu. Zobaczyłam jedną kreskę, więc odłożyłam go na bok. Po 10min, gdy chciałam go wyrzucić zobaczyłam baaaaardzo bladą drugą kreskę, nie sugerowałam się tym, bo wiem, że po upływie 5min wynik może nie być wiarygodny .Wczoraj kiedy robiłam obiad, mdliło mnie aż od zapachów, co mnie bardzo zdziwiło, więc dzisiaj rano powtórzyłam test, po 2-3 minutach znowu pojawiła się bardzo cieniutka kreseczka, ledwo widoczna, nawet bym powiedziała, że to był taki cień. Moje pytanie. Czy wtedy kiedy dostałam okres, mogło dojść do samoistnego wczesnego poronienia i dlatego test pokazuje bladą kreskę ? Czy jest możliwość, że mimo krwawienia mogę być w ciąży? ( wiem, że w ciąży okres nie występuje, ale zdarzają się czasami krwawienia. ) Nie wiem co mam o tym myśleć.. Zrobiłabym betę, ale jestem przed wypłatą, mojego partnera nie ma, a u mnie w miejscowości beta kosztuje ok 60 zł ;/ nie wiem dlaczego tak drogo.. Nie chcę się nakręcać.. Pomóżcie proszę.. może miał ktoś taki przypadek..
Niestety - sama w zeszłym cyklu widziałam po czasie bladziocha, więc wiem, że nie ma się co na to nakręcać.
Te 5 minut to zależy, na moim pisali o 30 minutach, więc zawsze czytamy ulotkę. Tzn. pisali że wynik powinien być do 5 minut a po 30 minutach nie należy już testu odczytywać, więc rozumiem że do 30 minut jest jeszcze wiarygodny.
Maluta 90 - tak, w ciąży zdarzają się krwawienia i należy się wtedy skonsultować z lekarzem. Tak, po wczesnym poronieniu samoistnym może wyjść test pozytywny. Nikt nie powie Ci, co się dzieje u Ciebie, albo zrób kolejny test za kilka dni, albo pójdź do lekarza.
AniaBB - dziękuję za odpowiedź.. Powtórzę test za parę dni.. a nawet gdybym jakimś cudem była jednak w ciąży, to czy kreska na teście nadal wychodziłaby taka słaba? Tzn , bo tak długim czasie..
Maluta90 jesli to plamienie bylo krotkie moze to implantacja i jestes w ciazy, poczytaj na necie, jak to moze wygladać no i jeszcze nowy test, moze jutro cos bedzie wiecej widac... 3mam kciuki!
aż takie krótkie nie było.. zawsze okres trwa u mnie ok tygodnia, teraz trwał 4dni.. krwawienie nie było, aż takie bardzo mocne, ale miałam trochę takich dziwnych skrzepów.. nie wiem co mam myśleć.. poczekam jeszcze parę dni i zrobię ponownie test..
Cześć Dziewczyny, jak długo od rozpoczęcie FL test może pokazywać negatywny wynik? Czy spotkałyście się z takim przypadkiem jak mój? Będę wdzięczna za zerknięcie na mój wykres i wszelkie porady ;)
Polet, ja czasem mialam skok w 10 lub 11 dc i faza lutealna ładnie się trzymała. Ale okazało się, że przy takim dziwnym wykresie miałam cykl bezowulacyjny. Może tak samo jest u Ciebie z tym, że nie dostałaś okresu? żrób sobie badania na hormony, może progesteron?
Jutro wybieram się na kontrolę do dr... zobaczymy, może dowiem się o co chodzi ;) Przeglądałam wykresy dziewczyn, które też brały cyclo-prygnyve i widziałam, że dostawały okres 4-6 dni po odstawieniu... u mnie dziś minęło 5
witajcie mam pytanie, moje cykle trwają 23-24 dni od roku nie przyjmuję tabletek anty, 4.07 dostałam plamień zapowiadających okres rozkręciło się 6.07 i wszystko było ok stosunki przerywane mam stałego partnera więc dziecko to nie bedzie dla nas problem natomiast dnia 20.07 dostałam lekkiego krwawienia (dzień wczesniej była zabarwiona na brązowo plamka śluzu) trwało trwało praktycznie rano poźniej juz delikatne plamienie tak samo następnego dnia delikatne plamienie. teraz spokój dodam że odbywało się to bezboleśnie. od tego czasu czuje kłucie w lewej części podbrzusza. temperaturkę dziś mierzyłam ponad 37 stopni. zastanawiam się czy to mogła być implantacja czy testować jutro czy jeszcze poczekać. pozdrawiam
Treść doklejona: 23.07.12 18:43 zapomniałam dodać że 15.07 doszło do pełnego stosunku
wiem kiedy mam owulacje bo obserwuje swoje ciało i obserwuje wszystkie zmiany w nim zachodzące. owszem temperaturę mierzyłam pierwszy raz w zyciu, nigdy nie miałam takiego bzika na punkcie ciąży żeby latać z termometrem zrobiłam to dziś z czystej ciekawości.
A to z termometrem można latać? Kurcze, muszę spróbować ze swoim... Jak dobrze, że nie mam bzika na punkcie ciąży, może latanie będzie przyjemniejsze...
Wybacz ten komentarz, ale termometr nie służy do zachodzenia w ciąże a jeden pomiar nic nie mówi i nie ma żadnej wartości. Cóż można i tak, choć według mnie test ciążowy z apteki dużo lepiej zapokaja ciekawość.
-- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
W takim razie niki ja nie wiem o co nas pytasz. To jest forum npr i niemal wszystkie 'latamy' z termometrem, czy mamy bzika na punkcie ciazy czy nie. Choc nie wiem wlasciwie gdzie mialybysmy z nim latac. Jak wiesz dokladnie kiedy masz owulacje i ogolnie znasz swoje cialo to czego od nas oczekujesz?
Jeżeli sądzisz, że może to być ciąża ze stosunku z 15 lipca, to może być za wcześnie. Jednakże, jeśli uważasz, że to było krwawienie implantacyjne, to dwa dni po nim jest szansa, że test może już wyjść..
Witam, chciałabym się dowiedzieć czy test(bobo test)po 150dniu od stosunku by się nie pomylił? Ranny mocz i jak byk tylko jedna kreska...a ja dalej siedzę i myślę aby na pewno?