Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Ladybird, trzeci dzień i jest luz, podoba mi się :) Podoba, bo niewiele się różni od tego, co jem ;) Tylko trochę mi słodyczy brakuje :(--
-
ooo, dzięki
zbieram pomysły, do wykorzystania jak moja pannica dorośnie
--
-
Domek ,jest polski ,ile kosztowal to nie wiem,bo to prezent od mojej siostry...ale fajna zabawa,mozna tez pomalowac farbami...
-
-
CommentAuthorLadybird76
- CommentTimeNov 7th 2012
Fragile brak słodyczy też mnie martwi tak jak Ciebie a jeśli chodzi o dietkę to właśnie mi też pasowała bo jadam podobnie na co dzień :) tylko tutaj dodatkowo activie wdrożyłam... no i skakankę od nich dostałam :) -
-
No ja sobie trochę zmieniam, bo Activii nie lubię - ale sobie na kefir i maślankę wymieniłam :D
A ja skakanki nie dostałam :DDDD-- -
-
CommentAuthorLadybird76
- CommentTimeNov 7th 2012
Fragile najlepiej smakują mi te własnej roboty na bazie jogrciku gęstego z bakomy z pestkami i innymi śmieciami :)
Treść doklejona: 07.11.12 11:40
Fragile skakanki za dziennik np tygodnia :) może się załapiesz :) -
-
No własnie dla mnie to nie słodycz :(( A jogurtu nie tknę :(
Aaa, to ja dziennika nie prowadzę :D-- -
-
CommentAuthorLadybird76
- CommentTimeNov 7th 2012
Fragile też nigdy nie mogłam tknąć ale jakoś teraz jem :) no a dziennik to Ty prowadź :) -
-
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeNov 7th 2012 zmieniony
ad grzyba :)
To ja nieuświadomiona żyłam,że to taki dzok popularny :) Wybaczcie :) Podzieliłam się , bo nie znałam :)
Ewa- Veve wciąż śliczna i jaka zgrabna! Tylko chyba jej sporo włoski ściemniały? -
-
-
CommentAuthormadzinka83
- CommentTimeNov 7th 2012
Podzieliłam się , bo nie znałam :)
Spoko chilli! Jak pierwszy raz takie "cuś" zobaczyłam, to mnie to rozśmieszyło, ale potem to już zero litości
.-- [url=http://lilypie.com]
[/url -
-
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeNov 7th 2012
Madzinka- ale jako nauczyciel to masz troche poczucia humoru, co? czy nie? -
-
-
CommentAuthormadzinka83
- CommentTimeNov 7th 2012
ale jako nauczyciel to masz troche poczucia humoru, co? czy nie?
Bardzo dużo dystansu do siebie i wszystkiego co robię, bo inaczej do wariatkowa by mnie dawno wywieźli
.
A grzyby mnie już nie śmieszą, ale też nie denerwują
-- [url=http://lilypie.com][/url -
-
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeNov 7th 2012 zmieniony
aaa- to super :)
Bo wiesz- ja jutro mam zebranie :(
Nie cierpię zebran
jakos mamy szczescie do nadętych nauczycieli, którzy rodziców traktuja protekcjonalnie :/ I wkurza mnie to -
-
Aga ,chyba jej scimnialy troche ,ale ma pasemka fajne, zima idzie a ja sandaly kupilam ,fajowe skòrzane z 70% przeceny...
-
jakos mamy szczescie do nadętych nauczycieli, którzy rodziców traktuja protekcjonalnie :/
To przyjdź do mnie na zebranie--
-
"Dzień dobry, nazywam się tak i tak, mam wyższe wykształcenie, a mój brat jest doktorem socjologii"
ranyboskie
-- -
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeNov 8th 2012 zmieniony
Sushi- do Ciebie to bym codziennie przychodziła,żeby o postępy młodego pytać
Madzinka- no padłam :) Rodzice tes są oryginalni
-
-
aaaa wlasnie wygralam 63 euro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
--
-
Gratki
ja bidna bo ' macierzyński' mi się skończył, może po becikowe w taki razie się wybiore
a potem napisze Wam, że tys wygrałam--
-
aaaa wlasnie wygralam 63 euro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To co, bukujesz bilet do Polski? Bo Winnica nie wygrała :D-- -
To co, bukujesz bilet do Polski? Bo Winnica nie wygrała :D
ee ledwo na pampersy mi starczy-- -
sushi zaproś mnie na rogala rogala, coo?
-
Zapraszam :-) Św. Marcin jest pojemny, zmieści wszystkich--
-
hyhy, cokolwiek to znaczy
-
niby znam Poznań a taka jestem nieuświadomiona ;)
-
Nie przejmuj się, znam osoby, które mieszkają od lat w Poznaniu, a koziołków nie widziały--
-
a i tak najzajebistrze sa rożki poznańskie, uwielbiam i nigdzie takich nie ma
-
Spamuje ;) Pozwoliłam sobie na nowy wątek dla Starszych starszaków zapraszam ;)--
-
Dziewczyny, chyba już pora założyć wątek zwierzęcy--
-
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeNov 11th 2012
Zapraszam na nowy wątek o knajpkach :) -
-
Dziewczyny, chyba już pora założyć wątek zwierzęcy
http://forum.28dni.pl/discussion/2879/nasze-zwierzaki-/--
-
Kobiety ,co u was? Tutaj leje ,juz drugi dziec,wracalam z miasta ,tyle wody na ulicach ,ze az strach jezdzic...
-
U mnie tez leje.... ale to akurat nie jest dziwne--
-
Madzia...wiele osob jej nie trawi bo to taki typ osobnika zwanego "slodkopierdzaca wesz"--
-
Madzia...wiele osob jej nie trawi bo to taki typ osobnika zwanego "slodkopierdzaca wesz"
ale ona to nawet ostatnio nie tak słodko pierdzi, tylko sie przywala złośliwie do Robercika. Kurde zrobili fajny materiał o Warszawiakach vs. "słoikach" czyli przyjezdnych. Wyważony, jak na tak drażliwy temat, pokazujący kompleksy obu stron, a ta po prostu jakies swoje złośliwe komentarze rzuca. No sorry, ale tak to sobie może przy kawie robić. Jednak oczekuję od TV jakiegoś profesjonalizmu co nie.
Płacę-żądam! ahahahahahahaha
-
No ba
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 14.11.12 09:53</span>
A wiecie co mnie wkurza...polska sluzba zdrowia...moja kumpela 10 dni po terminie dopiero jutro idzie do szpitala a lekarz sie jeszcze zastanawia czy wywolac porod czy moze zaczekac?! yyyyy, excuse me...na co????-- -
A wiecie co mnie wkurza...polska sluzba zdrowia...moja kumpela 10 dni po terminie dopiero jutro idzie do szpitala a lekarz sie jeszcze zastanawia czy wywolac porod czy moze zaczekac?! yyyyy, excuse me...na co????
Co w tym dziwnego? Termin liczony wg OM jest przecież tylko orientacyjny i do dwóch tygodni po można spokojnie czekać, jeśli z matką i dzieckiem wszystko ok. A porody wywoływane częściej kończą się komplikacjami. Nie ma się do czego spieszyć.
Poza tym, z tego co wiem, to raczej w Polsce w większości szpitali lekarzy swędzą ręce, żeby już, teraz zaraz brać się za wywołanie - dzień, dwa po terminie. W wielu krajach to na szczęście przeszłość. -
btw, polecam mojego bloga o kawie Kawowy.blogspot.com
O reeeety, żeby mnie tylko tak od kawy nie odrzucało przez ostatnie 14 tygodni, to bym nie wyszła z tego bloga...
Życie nie jest sprawiedliwe, tak lubiłam kawę!
Wy na Pieńkowsą słodkopierdzącą, a ja na niesprawiedliwości losu
Kawę zamieniłam na kefir
Belly, zgadzam się z Hyrozagadką, czytam właśnie Irenę Chołuj i ona pisze, że dopóki przepływy łożyskowe są prawidłowe, dziecko nie wykazuje żadnych nieprawidłowości, to nie ma sensu wywoływać porodu tylko dlatego, że ciąża jest przeterminowana, to nie zawsze znaczy to samo, co przenoszona.
Także może z Twoją kumpelą tak właśnie jest, że wprawdzie wyznaczony termin minął, ale ciąża i dziecko jeszcze rozwijają się prawidłowo i nie ma sensu tego ponaglać?--![](http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/zItLqWj.jpg"%20width="60"%20height="80"%20border="0"%20alt="Lilypie%20-%20Personal%20picture")
![](http://lb1f.lilypie.com/zItLp2.png"%20width="400"%20height="80"%20border="0"%20alt="Lilypie%20First%20Birthday%20tickers")
-
O reeeety, żeby mnie tylko tak od kawy nie odrzucało przez ostatnie 14 tygodni, to bym nie wyszła z tego bloga...
Życie nie jest sprawiedliwe, tak lubiłam kawę!
Miałam tak samo w pierwszym trymestrze. ja! Miłośniczka kawy i w ogóle! odrzucało mnie na maksa, piłam własnie tylko kefiry, koktaile owocowe etc.
a potem mi przeszedł ten wstręt.
więc wiesz, Aravls, jest nadzieja
-
No ok...ale czesto sie slyszy, ze trzeba bylo szybciej interweniowac bo dziecko bylo splatane pepowina a wody koloru teczy...nie znam sie, nie wiem kto ma racje ale w tym wszystkim trzeba myslec o kobiecie, ktora chce juz urodzic i sie martwi o dziecko!--
-
Ja już dawno nie oglądałam DDTVN...
Tzn. wczoraj obejrzałam kawalątek. I Dżolanda mnie rozwaliła, kiedy zaczęła wypytywać b.redaktora Rzeczypospolitej o kulisy feralnego artykułu o trotylu.I to nic,że akurat był czas na przegląd prasy...
A z moich radości i smutków jednoczesnie...
Rozpakowałam dziś 3 ostatnie kartony z książkami... I kurde jestem przerażona. Skąd ja mam tyyyle książek i gdzie je trzymać? Półka okazałą się być "na styk".
No, ale to oznacza,że nie mogę mieć ŻADNEJ nowej książki
-- -
Termin liczony wg OM jest przecież tylko orientacyjny i do dwóch tygodni po można spokojnie czekać, jeśli z matką i dzieckiem wszystko ok. A porody wywoływane częściej kończą się komplikacjami. Nie ma się do czego spieszyć.
Zgadzam się... Belly, a to, ze chce JUŻ urodzić... Niektóre tak sie garną już od 8 miesiąca, czego za cholerę nie zrozumiem - każdy dzień jest ważny dla dziecka.
A w szpitalu nam mówiono, że błędnie się mówi, że dziecko urodzone po 40 tyg a przed 42 jest "przenoszone" - ciąża przeterminowana to ciąża PO 42 tygodniu.-- -
No, ale to oznacza,że nie mogę mieć ŻADNEJ nowej książki
U mnie stoją w dwóch rzędach.
A część, ja się okazało, zalega jeszcze u teściowej, bo wywiozłam tam na czas przeprowadzki.
Zrób, jak moja siostra kiedyśpochowaj do szafekPo co maja się kurzyć-- -
ale w tym wszystkim trzeba myslec o kobiecie, ktora chce juz urodzic i sie martwi o dziecko!
Cierpliwe czekanie na poród nieraz jest najlepszym wyrazem tej troski. -
robię dziś test mam cykora :)--
-
Chyba macie racje dziewczyny...no tak czy siak, jutro idzie do szpitala a czy cos ruszy to zobaczymy...nie mniej, kiedys musi urodzic, co nie?--
-
Dzien dobry ,to wy juz pewnie po kawie porannej, bo lubicie...Ja posprzatalam garaz ,wywalilam tyle rzeczy ,ze hej...
[url=https://lilypie.com]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.