Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
I nie, nie mam problemu zajac sie swoimi dziecmi, ale ja kurwa pracuje na pelen etat w tym czasie!
u mnie miejsce strachu zajmuje zimna krew i logiczne myślenie.
Mój tata też w grupie ryzyka i to w tej najwyższej grupie. Nie dość, że pracuje, to jeszcze pracuje przy korona... Nie musiałby, bo w sumie to emeryt, ale brak lekarzy...
Dali telefon i lekarz im zrobił parę fote
Iwonka w dzieciństwie nie musiałaś mieć tych leków. Pytanie czy potem nie miałaś?
Nie, zupełnie nie. Na moim życiu pobyty w szpitalu absolutnie się nie odbiły.
Ja pierwsze 3 miesiące życia spędziłam w szpitalu bez rodziców z 3% szans na przeżycie i z tego powodu traum nie mam. Miałam szczęśliwe dzieciństwo, nie miałam żadnych lęków czy deficytów
Pamiętam płacze, szlochy i wołania za rodzicami innych dzieci...
No mój syn właśnie gorzej znosił gdy był mały. Głowa walił w te szczeble od łóżka. Wrzeszczał. Nie mogłam wyjść nawet do kibla, chyba że akurat zasnął. Ciągnął za kabel od kroplówki.
No to twardziel jesteś.
Tego w sumie tak do końca nie wiesz. Musiałabyś przejść psychoterapię tak naprawdę. Taką analizującą to wszystko, bo jednak jakieś tam problemy masz w życiu dorosłym. Mój partner też nie podejrzewał ze jego problemy maja związek z ojcem.