nad jezioro sie autobusem nie wypuszcze bo jezdzi tylko jeden i zatłoczony ze szpilki nie wetkniesz

jeszcze tydzien i bede miec auto jak nie stare to na koniec przyszłego tyg nowe=damy rade

Ja nad jeziorko z buta idę bo mam raptem 15 minut spacerku więc luzik ale teraz przy okresie nie bardzo mi się chce bo boli mnie cała miednica i promieniuje na nogi, że chodzenie to masakra

Mam nadzieję, że wszystko w porządku na USG?

Ja chyba zaraz zabiorę łobuzy nad rzekę by się choć trochę pochlapały w wodzie bo skwar okrutny a ich nosi mnie zresztą też

zasypiam....
ale ładną pogodę mamy

Puk, puk! Jest tu ktos?

Ło matko Hoga - takie horrory przed spaniem?

Powiedz lepiej jak tam Kuba? Wyciszył się trochę? jakie ma nastawienie przed pójsciem do nowej szkoły?

Tylko jedyny minus brania leków to taka dziwna otyłosc brzuszna mu sie robi, bo nogi i wszystko chude a brzuch jak nie wiem, na początku sierpnia muszę zrobic morfologie i skontrolować , bo niby leki nie maja wielkiego wpływu ale wolę sprawdzić

Tylko on tak nie miał zanim zaczął brac leki a teraz to wygląda przekomicznie z tym kołtunkiem, ale myślę że niedługo to zaniknie,, bo młody narzeka że wszystkie kości go bolą, czyli rośnie mi znowu, już jest taki jak ja a za niedługo tylko na Hubiego będę patrzec z góry :D

No moja mama tez tak nie miała...
Mój młody jest juz wyższy ode mnie o jakies 2 cm :)

Beata dokładnie teraz nawet w lipcu specjalnie nie kupowałam tych ćwiczeń na dysleksję niech odpoczywa. Też miał wrażeń w zeszłym roku szkonym a znając Kube to sie odnajdzie, bo wiem, że chce no i myśli o dobrym gimnazjum o profilu informatycznym więc musi konkretnie popracować

CZesc Ciasteczko :)

jak M wraca to ide na jakas impreze bo normalnie mi sie taki nastrój imprezowy załaczył ze szkoda gadac

a Hoga Kuba wie co fajne -ja tez mam PSP i super sprawa ,tylko dosyc kosztowna faktycznie

Hoga..widać ze Kuba to mądry i dzielny chłopak:))) niestety ludzie są teraz fatalni..ale mam nadzieję,że w nowej szkole trafi na super towarzystwo i nie będzie miał problemów;) napewno da radę;)))

Aniu, zdecydowałam się na dietę;)) czekam tylko do powrotu rodziców, coby mi mama rybki i te sprawy po drodze z pracy kupowała bo sama z hanią nie dam rady jechać po zakupy:(

poprostu patrząć na Ciebie mam taką motywację i wiarę ze się uda,ze szok:)))

Beatko no to bede mocno trzymala kciuki zeby i TObie dieta przypasowala.
ja najlepiej chudne w stresie wiec zwazywszy na nadchodzacy remont pewnie jeszcze pare kg mi spadnie :P

Beata fajnie jest dasz rade! a ja dzisiaj nic nie piłam przeciez bo nie wolno ale od protein chyba mam nierówno pod sufitem aż mnie nosi:)

Ciacho a ile ty chcesz schudnąć?? ja to mam porządny gabaryt do zrzucenia;))

no dobra zaryzykowalam i zrobilam nowy temat - jak nie wypali to skasuje ---> zapraszam TUTAJ wszystkie fanki protala i zainteresowane ta dietka osoby

Aniu, jak dla mnie bomba:))

ciacho, to ja muszę zrzucić więcej od Ciebie:))) oj sporo więcej:))

Witam piatkowo - to juz koniec tygodnia

Witam sie i ja, my z Hubim już wędrówke do przychodni zrobiliśmy żeby wypisano nam recepty na leki, potem tylko Jakub poleci je odebrać bo mnie się juz nie chce łazić w tamtym kierunku.. Za oknem znowu skwar od samego ranka

Nic mi się nie chce wiecie ...

Izuń wiem ale tak ładnie wyglądają te 2 latka hihihi
Miałam znaleźć zdjęcie i zapomniałam :( dziś postaram się go uaktualnić

Jestem dziś wypompowana ale od rana w biegu i właśnie wróciłam do domu a zaraz wychodzę więc nawet mi się nie chce zdjęć szukać i przeglądać

a ja mam dzisaij goscia, znajoma moich rodzicow - kobitka po 50tce ale swietna baba, sporo nam w zyciu pomogla i wtedy jak na garnuszku rodzicow bylam i juz teraz po slubie. w sumie nie moge sie na nia doczekac bo jak sie z nia rozmawia to czlowiek ma wrazenie ze ma gora 40che na karku. lubie takich ludzi i mam nadzieje ze mi sie humor poprawi :)