kurde Nera... po co ta zbędna dyskusja...
nie zwróciłam TOBIE uwagi tylko wszystkim biorącym udział w off topie...
a nie ucięty off top ciągnie się później stronami wiec po co... po "oooo" przy moim poście można zauważyć , że nie tylko ja tak myślałam...

a mój jeden post jakoś off topa nie rozwinął... natomiast mam zacząć chodzić za każdym Twoim postem i odsyłać go do odpowiedniego wątku? Nie chce mi się...

I nie komentuj już proszę, bo zaś off top...

skłonna do kłutni

Mała uwaga - kłótni ;) Zawsze mnie to strasznie razi w oczy..

a ja tam zaofftopuje jeszcze...

ciekawa jestem mocno któż taki "ODWAŻNY" założył sobie konto ilikepeter na potrzeby tego jednego komentarza
dziecinada...

tchórzom nie mam w zwyczaju odpowiadać, ale gdzie ja tu wszczynam kłótnie to naprawdę nie wiem... no, ale tak, nie jest słodko pierdząco z toną słitaśnych emotek... ah przepraszam

Konto zalozylam bo juz od dawna sledze ten wątek. Niestety nie mam brzuszka którym mogę się pochwalić więc się nie udzielam tylko czytam uważnie :)
Nie lubię BAB ustawiających wszystkich po kątach więc tym razem postanowiłam się udzielić.

ilikepeter: : Konto zalozylam bo juz od dawna sledze ten wątek. Niestety nie mam brzuszka którym mogę się pochwalić więc się nie udzielam tylko czytam uważnie :)

ale bzdet do kwadratu

Aga19782: Poluzuj warkoczykna przyszłość.

Aga19782: Nic Ci nie da praca na pół gwizdka.
Przejrzyj skalpel do końca i zobacz jak ustawione są ćwiczenia.
Na pewno zrozumiesz sens takiej długości treningu:)

Ah, to nie było do mnie? Przepraszam. Sądziłam, że używanie formy 2 os. liczby pojedynczej jest dość jednoznaczne.

Aga, daj spokój. Sens Twojej wypowiedzi jest jasny. Piszesz w sposób nieznoszący sprzeciwu i upominasz, jak to możliwe, że 13 minut robi mi różnicę (WTF - skąd to wzięłaś, to nie wiem!) i że są mamy, które pracują i nie narzekają. Wniosek łatwo wyciągnąć. Ja Twoich słów nie przekręcam, tylko zwracam Ci uwagę, że nie zrozumiałaś o czym pisałam, dodatkowo niezbyt elegancko odnosząc się do mojej wypowiedzi.
Apeluję, żebyś nie zwracała się do mnie, jeśli faktycznie nie masz żadnych rad. Bo rada, żebym trening obejrzała do końca, jest od czapy. Nie zrobiłam całego, bo brakło mi czasu! Skąd wniosek, że zamierzam robić coś na pół gwizdka? Daruj sobie taką radę. Zrobię trening do końca, gdy będę gotowa.
Poza tym pisz na priv, bo wątpię, by kogoś interesowała ta wymiana zdań.

azja_4: a drugie dziecko dopiero będziesz miała

Z tego co czytałam Hecate oczekiwała trojaczków, ale ostatecznie oczekuje bliźniaków.

Hecate26 - Duzo niejasnosci jest w Twoich wypowiedziach.Raz piszesz, ze masz jedna corke, pozniej napisalas , ze bedziesz miala trojaczki, zaraz sie okazalo ze blizniaki. Teraz piszesz, ze ''dzieci dostaja mleko z piersi do 1 roku zycia'' mimo iz twierdzisz ze masz jedna corke, wez, ze sie kobieto ogarnij i okresl. Jakos osobiscie nie chce mi sie uwierzc rowniez w Twoja wypowiedz z innego watku, ze zadnen lekarz nie chce sie podjac prowadzic Twojej ciazy....Niby czemu?

Jeśli mogę się wtrącić - odkąd jestem na forum czytam historię Hecate. Z tego co kojarzę to najpierw pisałaś że nikt się nie chce podjąć prowadzenia ciąży, a dopiero później dowiedziałaś się że jedno z nich nie przeżyło. Więc gdzie logika w tym co mówisz teraz?

hecate twierdzila, ze przed ciaza wazyla 40 kg przy wzroscie 165 - moze stad nie chca jej prowadzic ciazy?
Mecz sie zgadza, we Wroclawiu 21 kwietnia b.r. na tym meczu bylo sporo chlopakow bez koszulek na widowni, wiec zgadza sie. Zreszta nie chodze na mecze, moze tak jest na kazdym...

Po prostu nie chciała być "pustkiem" i czuła się zobowiązana do odwiedzenia wszystkich wątków Może to po prostu znudzona nastolatka, która wstawia zdjęcia młodszej siostry

Hecate pisałaś parę postów temu że już nie będziesz się tu wypowiadać. Coś kiepsko u Ciebie z konsekwencją Poza tym jak na dziewczynę w zagrożonej ciąży wyjątkowo mocno skupiasz się na rzeczach, które powinny Cię nic nie obchodzić w takiej sytuacji...

penny 40 kg przy wzroscie 165 - myslalam, ze przy takiej niedowadze, to zanikaja miesiaczki, a dziewczyna zaszla w ciaze z trojaczkami, szok, nie?

tutaj się nie zgodzę, że zanikają miesiączki, ja przy wzroście 168 ważyłam 41 kg, miesiączki miałam i udało mi się zajść w ciążę... istny cud

Jaca, ok, ale tylko i wylacznie w przypadku kiedy nie ma sie do czynienia z bajkopisarstwem.
a to co ona u pisze na temat ciazy i wychowywania dzieci jest zwyklym obrazanim uzytkowniczek poprzez robieie z nas idiotek co to nic nie wiedza. od kiedy wchloniete w 9tc jajo moze byc zagrozeniem dla ciazy??? od kiedy z tego powodu lekarze wycofuja sie rakiem?
ile tu bylo dziewczyn np z krwiakiem, ktory by realnym zagozeniem dla ciazy?
ile bylo ciaz podwojnych czy potrojnych, ktore w bardzo wczesnej fazie zmienialy swa liczebnosc?
od kiedy dziecko np w fazie leku separacyjnego zostawia sie nawet na chwile pod drzwiami toalety? tak robia tylko zwyrodnialcy emocjonalni. bo nawet ja, bedac matka wyrodna, co to dzieku wiele rzeczy zabrania tego nie robilam...
od kiedy z ni z tego ni z owego wstawia sie zdjecia pod karta swojego dziecka i pisze sie akies rewelacji rownolegle z rewelacjami na tym watku???
a ze moglo sie zrobic niemilo... coz ... sama nawazyla tego piwa

tylkonadzis: tutaj się nie zgodzę, że zanikają miesiączki, ja przy wzroście 168 ważyłam 41 kg, miesiączki miałam i udało mi się zajść w ciążę... istny cud
--

tylkonadziś - ja nie ironizuję, to jest po prostu szokująca niedowaga, typowa dla anorektyczek, których szkieletowate zdjęcia krążą po internecie. Są dziewczyny, które przy takim BMI tracą miesiączki a Hecate zaszła (zakładając, że nie jest trollem) w ciążę z trojaczkami.

Cobraczek: Hecate26: A tym co nazywają mnie bajko pisarka życzę by same przeżyły to co ja teraz.


Może lepiej zamilcz jak masz pisac takie glupoty. Tyle zmojej strony!
Jak tak na co dzien ludziom jestes zyczliwa to wspolczuje.

eee. to sie nazywa prawda w oczy kole.
takie gadanie pojawia sie zawsze kiedy braknie argumentacji

Hecate26: Bo tez potrafię być wredna suka.

grozisz czy obiecujesz?

Hecate26: Bo tez potrafię być wredna suka.

Nie no - ten wątek bije dziś na łeb stanowczo nawet "żarty i dowcipy..."

Dominika coś pięknego, wzruszającego, wspaniałego!!!!! a jednocześnie przykre i współczujące

Treść doklejona: 16.06.13 10:22
Madziik dawaj ze mną!!!!

madziik1983: mieszkanie w bloku jest straszne :(

Kochana też mieszkam w bloku ale plus jest taki, że mam balkon

Dzień Dobry :)
Wszystkim Mamusiom i Dzieciątkom miłej niedzieli!!!!!

A ja znowu zle sie czuje, gardlo mnie bardzo boli i goraczka sie przyplatala.. znow nici z wieczorem z moim, a tak malo mamy czasu dla siebie :(

Śmiało mogę napisać, że przewidziałam, że dziś tu powrócisz Adenozynko.
Ale koniec OT z mojej strony.