Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Hussy: Ale jak ktoś nie ma umiaru i nie wie kiedy zakończyć..

    A mnie się wydaje, że po prostu zabrakło argumentów, niestety...:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    baby ach te baby ....:peace::peace::peace::peace::peace::whorship::whorship::whorship:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Hussy: W koło Macieju.... Można już zakończyć dyskusję na ten temat? Czy jeszcze padnie tysiąc pytań dlaczego eMek a nie mąż, czemu rozpakować ,a nie urodzić , i czemu nazywanie ludzkiej istoty fasolą to czepianie... Ja pisałam co o tym uważam,razi mnie to i basta swojego zdania nie zmienię,a jeśli komuś przeszkadza wyrażanie opinii to niech nie czyta,albo nie komentuję. Dziękuję,koniec z mojej strony


    to działa w dwie strony Hussy :wink:

    edit: nie wiem dlaczego w pierwszej wersji cytat został przypisany Agunci
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Hussy: Nie zrozumiecie mnie i tyle.Nieważne

    Zasługa słowa pisanego.

    Kaonashi: edit: nie wiem dlaczego w pierwszej wersji cytat został przypisany Agunci

    Ostatnio coś się chrzani z cytowaniem.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Agael, mogłabym się kłócić i kłócić i argumentować,ale co z tego? Jaki byłby w tym sens? :wink: Mam się sprzeczać oto,że mam rację czy co? Bo nie rozumiem tego. Po prostu wiem kiedy skończyć. Tak btw. .. Nadal się nie zmęczyłaś? :wink: Może sama tu opowiesz co widzisz złego w eMku ? Bo jak na razie nie podałaś żadnych przekonywujących argumentów.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Kaonashi: to działa w dwie strony Hussy


    Masz rację. W sumie nie potrzebnie dałam się wciągnąć w tą dyskusję. Jak widać tu nie da rady powiedzieć co się uważa na dany temat tylko trzeba się dostosowywać do większości jak co po niektórzy (Koanashi nie mam tu na myśli Ciebie) Po prostu można przewertować inne tematy i powklejać wypowiedzi osób,które za grosz nie mają własnego zdania i idą za większością,ale nie będę się w to bawić,bo jeszcze co poniektórym się głupio zrobi :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Hussy: Może sama tu opowiesz co widzisz złego w eMku ? Bo jak na razie nie podałaś żadnych przekonywujących argumentów

    Już to kiedyś pisałam, ale specjalnie dla Ciebie:cool:powtórzę:
    Nie widzę nic złego - ani jako forumowiczka, ani jako polonista. Nie jestem purystą językowym i wiem, co to uzus społeczny. Zdaję sobie sprawę, że społeczność internetowa tworzy nowy język i żaden językoznawca tego nie zmieni. Mimo iż zastanawiałam się nad tym tworem, podając przykłady rozwinięcia go (pojawiał się też w formie "M" , więc odnajdywałam wariacje na temat w postaci Materac, Mydło i inne słowa na M).
    Doszukiwałam się jedynie analogii do korzystania ze słowa "fasola"- odrębny wywód kilka postów wyżej, nie będę się powtarzać).
    Skoro dopuszczamy formy "eMek" "M", dlaczego z uporem maniaka czepiamy się słowa "fasola"?
    --
    Czekam teraz na Twoje merytoryczne argumenty, bo na razie podałaś same emocjonalne - coś Ci ładnie brzmi, a coś nie...
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Myślę, że my-ludzie zbyt dużą wagę przywiązujemy do pierdół :wink:.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Kaonashi: Myślę, że my-ludzie zbyt dużą wagę przywiązujemy do pierdół :wink:.


    a to na pewno :smile:
    ja niestety też z tych, co się czepiają
    i z tych, które drażni setna w ciągu tygodnia "fasolka"

    może dlatego, że ja NIGDY nie napisałam o naszym dziecku "fasola, dzieć, dzidzia itp"
    o moim mężu zawsze piszę mąż ewentualnie Mateo a o porodzie poród a nie rozpakowanie się czy co tam jeszcze :smile:

    może dlatego nie potrafię tych sformułowań zaakceptować i zrozumieć :devil:
    i jak czytam posta to jest ok do momentu, kiedy dochodzę do "fasolki"
    wtedy zawsze mnie coś w środku trzepie i nic na to nie poradzę hehe :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Teorka, pamiętam, bo też już o tym pisałaś. No, ale trzeba przyznac uczciwie, że przez negację określenia, fasola się rozrasta niczym chwast na tym forum. Na oczywiste błędy językowe i ortografy nikt nie zwraca uwagi i ich nie poprawia, dlaczego? Bo nie wypada?
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Hussy: Nadal się nie zmęczyłaś?

    Ponieważ jestem polonistą, nigdy nie zmęczą mnie dyskusje o języku :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorarkada
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Ciekawy temat słowotwórstwa tylko dlaczego w rozmowie tyle jadu? :shocked:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Kaonashi: Na oczywiste błędy językowe i ortografy nikt nie zwraca uwagi i ich nie poprawia, dlaczego? Bo nie wypada?

    Ano! Mi przynajmniej jest czasem głupio. Tzn. czasem w formie żartu poprawię, ale zwykle omijam :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Talko, nie rozpoczyna się zdania od "mi" -> "mnie jest głupio" lub "głupio mi jest":tongue:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    O, dzięki :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Kaonashi: Na oczywiste błędy językowe i ortografy nikt nie zwraca uwagi i ich nie poprawia, dlaczego? Bo nie wypada?


    ja często zwracam :smile:
    w formie żartu oczywiście ,bo inaczej się niektóre dziewczyny oburzają, bulwersują i zarzucają "czepialstwo" z mojej strony
    czego się nie wypieram, bo chyba się czepiam jednak hehe :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja uważam, że zwracanie uwagi obcej osobie n/t wykształcenia, pochodzenia czy posługiwania się językiem ojczystym jest nie na miejscu. Wiem, że to częste złośliwości (tzn. te na temat błędów) w forumowych kłótniach (moja uwaga powyżej to tak z przekory), ale tak dla zasady i bez powodu, to uważam, że to źle świadczy o osobie poprawiającej.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorMamrotka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Raju.....o co tyle szumu?
    O jedno slowo "fasolka"?

    Powiem Wam jedno - najwyżej mnie zjecie na przekąskę....wiele bym dala, żeby w koncu po 46 cyklach, 2 biochemicznych i jednym poronieniu...móc w końcu zajść w ciąże i mieć fasolkę/robaczka/bejbolka/zarodek/maluszka/pimpuszka/dzidziusia/cokolwiek jakkolwiek nazwac ten cud.

    Reasumując: tez chcę fasolkę w brzuszku. ;)

    A teraz mozna mnie jesc...smacznego nie zycze bom koscista i zylasta.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Kaonashi: Ja uważam, że zwracanie uwagi obcej osobie n/t wykształcenia, pochodzenia czy posługiwania się językiem ojczystym jest nie na miejscu. Wiem, że to częste złośliwości (tzn. te na temat błędów) w forumowych kłótniach (moja uwaga powyżej to tak z przekory), ale tak dla zasady i bez powodu, to uważam, że to źle świadczy o osobie poprawiającej.


    wykształcenia czy pochodzenia owszem, nie czepiam się nigdy...
    ale jak ktoś kaleczy nasz ojczysty język to uważam, że właśnie powinno się zwracać uwagę, bo nasz język szanować trzeba ! :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: wykształcenia czy pochodzenia owszem, nie czepiam się nigdy...

    A nie uważasz, że kaleczenie ma (edit: lub może miec) coś z tym wspólnego?

    TEORKA: le jak ktoś kaleczy nasz ojczysty język to uważam, że właśnie powinno się zwracać uwagę, bo nasz język szanować trzeba !

    W moim odczuciu pierwszeństwo do szacunku ma człowiek, nie język jakim się posługuje, a że nie lubię kogoś bez powodu wprawiac w zakłopotanie i sztorcowac, to nie poprawiam. Jak ktoś z bliskich mi osób trzaśnie byka publicznie, to wtedy mogę szepnąc na ucho :wink:.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Kaonashi:
    A nie uważasz, że kaleczenie ma (edit: lub może miec) coś z tym wspólnego?


    a nawet jak ma to co ?
    ja czepiam się rażących błędów nie wnikając w pochodzenie czy wykształcenie osoby, która popełnia karygodne byki :smile:

    poza tym KAO ja uważam, że zwracanie uwagi jest ok, a Ty uważasz, że nie jest ok
    i znowu, jak to zwykle bywa, czas chyba skończyć rozmowę bo i tak się nie dogadamy, gdyż ja na pewno zdania nie zmienię i Ty też tego nie zrobisz
    a wątek jest o początkowych objawach ciąży a nie o tym, co wypada a co nie :wink::wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Sama nigdy nie popełniasz błędów?
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Teorka, ale zaprzeczasz sobie. Skoro kalectwo jezykowe moze byc efektem niedoksztalcenia baz pochodzenia, to chyba jedno z drugim ma wiele wspolnego?

    Teorka tez popelnia bledy, ktos ostatnio tez ja poprawil. Nie pamietam na jakim watku tylko :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Kaonashi: Sama nigdy nie popełniasz błędów?


    a napisałam tak ?
    oczywiście, że popełniam
    i z pokorą przyjmuję jak mnie ktoś poprawi :smile:
    przynajmniej drugi raz takiego błędu nie popełnię, bo zapamiętam....
    na pewno się nie oburzam, nie obrażam ani nie czuję urażona
    bo niby dlaczego ? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Trisha: Teorka tez popelnia bledy, ktos ostatnio tez ja poprawil. Nie pamietam na jakim watku tylko :)


    "smieszne powiedzenia naszych dzieci"
    napisałam miejsce akcji - 1 wrzesień
    zamiast miejsce akcji - 1 września

    i drugi raz takiego błędu nie popełnię, więc fajnie, że mnie jakaś koleżanka poprawiła :smile:

    Trisha: Teorka, ale zaprzeczasz sobie. Skoro kalectwo jezykowe moze byc efektem niedoksztalcenia baz pochodzenia, to chyba jedno z drugim ma wiele wspolnego?


    nie , nie zaprzeczam :smile:
    przeczytaj jeszcze raz moje wypowiedzi..
    nie napisałam, że kalectwo językowe nie ma nic wspólnego z pochodzeniem czy wykształceniem
    tylko, że nie czepiam się wykształcenia ani pochodzenia
    li i jedynie błędów...
    co może dla Was znaczyć, że jednak pośrednio się czepiam wszystkiego ale ja lepiej chyba wiem, czego się czepiam a czego nie :devil:


    i tak jak napisałam wcześniej - nie ma sensu kontynuować tematu bo zaśmiecamy wątek, to raz
    a dwa ja zdania nie zmienię i czepiać się będę dalej
    dopóki będę tu na forum
    amen :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Nie napisałaś tak. Zapytałam z ciekawości, bo skoro kogoś poprawiasz, to może sama nie kaleczysz :wink:.
    Ja uważam, że publiczne wytykanie błędów (lub nawet niepubliczne, ale w stosunku do osób obcych) po prostu nie jest w dobrym tonie.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Kaonashi: Ja uważam, że publiczne wytykanie błędów (lub nawet niepubliczne, ale w stosunku do osób obcych) po prostu nie jest w dobrym tonie.


    no i fajnie, że tak uważasz :smile:
    a ja uważam odwrotnie i chyba w tym właśnie momencie "doszłyśmy do porozumienia" :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    A ja uważam,że w dobie edytorów tekstu pewne błędy są wynikiem lenistwa i braku szacunku dla czytających...

    Popełnianie błędów, których edytor nie "wychwyci" jest również efektem niedbalstwa i lenistwa... Pochodzenie tu akurat nie ma nic do rzeczy... Raczej kłania się swego rodzaju "świadomość językowa".

    A co do słynnej już fasolki... Osobiście irytuje mnie to określenie i wg. mnie jest mega infantylne... Jestem jednak w stanie zrozumieć,że pod wpływem emocji można tak jednorazowo nazwać swoje dziecko... Kiedy ktoś na dłuższą metę nazywa tak swoje dziecko to trudno mi tego kogoś traktować poważnie...
    Ufasolawienie dziecka nie do końca świadczy, w mojej ocenie, o dojrzałości osoby ufasolawiającej...
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    moj edytor nie poprawi "tą chustę" na "tę chustę" Jaheiro. Nie wiem jak Twoj :)

    Ja nie mam czasu za dnia, zeby zwracac uwage na polskie znaki, literowki. Pisze wszystko w pospiechu. Do tego drazni mnie moja klawiatura, ktora notorycznie dubluje mi literki a shift musze czasem nacisnac 3 razy zanim wejdzie duza litera. Ja sie przyznaje. Nie chce mi sie. Jakos nie przeszkadza mi to rowniez u innych. Natomiast gorzej jak czytam "chcem", "przelałam na kąto" i tym podobe bledy. To mnie razi.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Trisha: moj edytor nie poprawi "tą chustę" na "tę chustę" Jaheiro. Nie wiem jak Twoj :)


    Hmmm... zdaje się,że w moim poście pisałam o błędach, których edytor nie wychwytuje...
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Jaheira: Pochodzenie tu akurat nie ma nic do rzeczy... Raczej kłania się swego rodzaju "świadomość językowa"

    Świadomośc językowa według mnie ma związek i z pochodzeniem i z wykształceniem (samokształceniem ewentualnie, możliwościami jakie mamy itp).


    Ja nie twierdzę, że błędy mnie nie rażą. Mam jednak dośc siły, żeby je przemilczac :smile:.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Kaonashi: Świadomośc językowa według mnie ma związek i z pochodzeniem i z wykształceniem (samokształceniem ewentualnie, możliwościami jakie mamy itp).


    Wg. mojego doświadczenia ten związek jest żaden... Wejdź na pierwszą lepszą uczelnię wyższą a przekonasz się,że poziomowi językowemu studentów jest baaaardzo daleko do ideału...
    Po prostu lubimy generalizować - brak wykształcenia = błędy językowe, wykształcenie= "ą", "ę", kwiecisty język i zero błędów...
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    A mi błędy nie przeszkadzają wcale u osób obcych - każdy pisze jak potrafi a forum to nie szkoła j. polskiego. Znaczy można przy okazji się poduczyć ale nikt nie przychodzi tu w celu poprawienia swojej polszczyzny.
    Kao, a w moim zdaniu moze być mi po a? :-P Czy też ma być mnie?
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    A tak jeszcze "złośliwie" :tooth: przeanalizowałam Wasze wypowiedzi i cóż, nie wiem czy to są błędy rażące, ale zdania twierdzącego, gdzie myśl jest zakończona nie kończy się wielokropkiem, ale zawsze zaczyna się je wielką literą :fingersear:. Hehe - dobra ja odpadam na kanapę. Miłego wieczoru.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Melodie: Kao, a w moim zdaniu moze być mi po a? :-P Czy też ma być mnie?

    Powinno byc "mnie". To nie chodzi tylko o początek zdania -> "mnie" przed czasownikiem, "mi" po :smile:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    No to powiem tak. Mnie to mnie dziwnie brzmi :-P Zdaje się, że musze popracować nad gramatyką:-) A jeszcze jak mówię to często i gęsto używam właśnie wspomnianą tu formę tą zamiast tę. A Gabrysia za mną : tom :-P
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Ja też czasem wyskakuję z "tą" i od razu robię się czerwona :shamed:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    A ja nie. Większość ludzi używa tej formy i sama czasem świadomie jej używam w mowie, żeby sie dostosować.
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Jaheira: Popełnianie błędów, których edytor nie "wychwyci" jest również efektem niedbalstwa i lenistwa... Pochodzenie tu akurat nie ma nic do rzeczy... Raczej kłania się swego rodzaju "świadomość językowa".


    Wyobraz sobie, ze ja do dzis nie uzywam praktycznie "tę". Moja matka nie jest Polka, tata owszem choz ze Lwowa, ale sam popelnia bledy jezykowe do dzis i sam rowniez mnie poprawia (mimo ze byl fanem Prof Miodka). Wiec uwazam, ze pochodzenie i srodowisko z ktorego czlowiek sie wywodzi ma znaczenie. Nikt nigdy mi nie zwracal uwagi, nawet w szkole na jezyku polskim w wypracowaniu sie z tym nie spotkalam i byc moze dlatego nigdy nie wiedzialam ze powinno sie pisac "tę". A ze slownikiem jezyka polskiego nie spie.

    Czlowiek uczy sie cale zycie wiec wytykanie takich bledow jest nietatktem i traci hipokryzja kiedy samemu popelnia sie bledy.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Kaonashi: ale zawsze zaczyna się je wielką literą


    a ja tu właśnie zawsze celowo zaczynam z małej litery
    i robię to zupełnie świadomie :smile:
    jeśli piłaś do mnie, a raczej na pewno :smile:

    poza tym jak sama dobrze zauważyłaś to nie są błędy rażące
    podobnie jak nie czepiłabym się braku przecinka na przykład

    ale jak ktoś pisze "muj", "łużko", "pokarze" itp to wybacz, ale nie potrafię tego przeoczyć
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    A skąd wiesz Teorko, że osoba popełniająca tego typu błędy nie jest np. dyslektykiem?
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    W mowie forma "tą" w połączeniu z biernikiem jest dopuszczalna:peace:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Melodie: A skąd wiesz Teorko, że osoba popełniająca tego typu błędy nie jest np. dyslektykiem?


    dysortografikiem raczej :wink:

    nie wiem, oczywiście, że nie
    co nie zmienia faktu, że i tak nie mogę się powstrzymać i patrzeć na takie byki bez słowa :devil:
    może to świadczy o moim chamstwie, wredocie, braku taktu, tu wstaw co tam jeszcze chcesz :smile:
    trudno, niech świadczy
    nie potrafię udać, że tego nie widzę
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeSep 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Bo Ty chyba musisz klepać wszystko co Ci przez myśli przebiegnie, prawda? ;-) Niczego nie zatrzymujesz dla siebie? :-P
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    agael77: W mowie forma "tą" w połączeniu z biernikiem jest dopuszczalna:peace:


    Serio?? You made my day! Aj low ju:tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Melodie: Bo Ty chyba musisz klepać wszystko co Ci przez myśli przebiegnie, prawda? ;-) Niczego nie zatrzymujesz dla siebie? :-P


    chyba właśnie tu jest pies pogrzebany :devil:
    taka wada, no co zrobić :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    ortografy to przegladarka chociaz sprawdza ale z gramatycznymi to juz gorzej ;)
    Mysle ze duzo tez zalezy od tego z jakiej czesci kraju pochodzimy - np w moim regionie mowi sie "na dworzu" zamiast na dworze i nigdy sie nie spotkalam zeby ktokolwiek te forme poprawial; zreszta znam polonistki ktore same mowia ze ich dziecko jest na dworzu z kolega :wink:
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Melodie: A skąd wiesz Teorko, że osoba popełniająca tego typu błędy nie jest np. dyslektykiem?


    No niech sobie jest... Tylko,że w dzisiejszych czasach ma ułatwienie w postaci edytora i jeśli z niego nie korzysta to jest zwyczajnym leniem...
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Ja też jestem zwyczajnym leniem i nie chciałoby mi się sprawdzać poprawności moich wypowiedzi :cool:
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 20th 2011
     permalink
    Taka wyedytowana i wygładzona rozmowa to już nie rozmowa :wink:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.