hej dziewczyny dzisiaj ide na kolejny monitoring cyklu:) Ciekawe jak tam moje jajeczka jak pisałam wczesniej miałam 3 dominujace 12mm to byo w piatek.Dzisiaj mierzyłam tempke i mam 37,4 wiec moze to dzisiaj przypada mi te dzien:) Pozdrawiam Was
dziewczynki czy któraś z was robiła iedykolwiek test chmurkowy bo ostatnio natknełam sie na niego na jakimś forum :) jaka jest skuteczność tego testu i czy wogle coś takiego istnieje:D
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.03.13 16:43</span> Jstysz "równie dobrze, to może być coś z pęcherzem....." ja też mam takie mrowienie i ból podbrzusza że też podejrzewam pęcherz
Wilma, możliwe, nie chcę się nakręcać, dlatego staram się nie szaleć, na razie obstawiam pęcherz. Cecylko, faktycznie dziwne metody - luteinę odstawia się, gdy masz potwierdzony brak ciąży, nagły spadek progesteronu może prowadzić do poronienia, nie odstawiaj póki nie zrobisz testu.
ja mam test z moczu i lezy w szafce korci mnie codziennie by go zrobić ale dzis 23 dzien cykluu dopiero :( tez sie boje rozczarwania a wiem że takowe będzie bo jakos brak przeczucia ....
Treść doklejona: 25.03.13 18:26 a kiedy taki test można już wykonać?
Po 6 dniach od zapłodnienia? Po 6 dniach często jeszcze nie doszło do zagnieżdżenia, to co ma produkować gonadotropinę kosmówkową? Chyba, że są jakieś cud-nowości. Cecylko, ja mam aptekę pod nosem i też mnie męczy, dziś 27dc - chyab za wcześnie?
Justysz mnie dzisiaj 4 razy zakuło coś z prawej strony ale to było takie ukłucie fest a tak to mnie pobolewa lewy jajnik i podbrzusze ogólnie, poczekamy zobaczymy trzeba być dobrej myśli:)
na niektórych testach jest napisane że wykrywają 6 dniową ciąże może źle wcześniej napisałam sorki
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.03.13 19:01</span> 20 dc czyli jakoś od 5 do 7 dni po dkoładnie nie wiem bo po zastrzyku z Ovitrell 13dc bolało mnie mega 2 jeszcze więc może była 14dc albo 15
No nic, zrobię ten test przed Swiętami, żeby nie dręczyć się w Swięta.......Zobaczymy, co miałyśmy zrobić, zrobiłyśmy, teraz trzeba czekać:) Wilma, a planujesz niebawem testować?
Ja mam 27dc, a owulka chyba była między 17-18dc - wtedy też baaardzo bolały mnie jajniki i miałam pozytywny test z krwi. Monitoring owulację potwierdził.......zobaczymy:)
Wilma, ze mna to problem, bo mam PCO i czasem cykle dochodzily do 60 dni:)))) Dr powiedziala mi, żebym do dnia owulacji doliczyla ok 14-16 dni, wtedy powinnam mieć okres, gdy nie przyjdzie testować już na serio, czyli jeszcze z tydzień. Dzięki za dobre słowa:) Tobie też tego życzę:)
witam was choc juz wieczor ale dzisnie mailam jak dostac sie do kompa , maz przejoł go dla siebie bo chory i na l4, hmmm ja postanowiłam nie tracic jednak tego cyklu jak przepisał mi lekarz tylko CLO bez moniroringu i bez pregnylu wiec postanowiłam zmienic i znaazlam lekarza zajmującego se problemem zajscia w ciaże i umowiła sien srodowa wizyte przeprowadził tylko zemna krótka rozmowe i sam powedział jak mozna dać CLO bez monitoringu a ze w srode bedze to muj 13 dc więć jak po usg pecherzyk bedzie miał odpowiedni rozmiar przepisze mi pregnyl i oczywiscie zapozna se z przebiegiem mojgo problemu .... i da skierowaie na dalsze bdania.....
ja również mam przewidywaną @ tak jak justysz wiec razem w tym siedzimy:) tym że ja ostatni cykl miałam 24 dniowy wiec w sumie to sama niewiem czy ta @nie powinna przyjść wcześniej ????? na moim tescie pisze że test wykrywa 6 dni od zapłodnienia ...mam test amil ma czułość 20mlU/ml wiec niewiem czy mogłabym już go zrobić?
hej dziewczyny no i juz jestem po wizycie. Lekarz stwierdził u mnie PCO nie mam zadnego dominujacego pecharzyka był bardzo zdziwiony ze nie zadzialaly na mnie clo pomimo ze bralam 2 tabletki dziennie. Jak to powiedzial pecherzyki sa ale brak dominujacego. W srode ide jeszcze na monitor moze cos urosnie( w co watpie stracilam nadzieje). A jesli sie nie uda w nastepnym cyklu zastrzyki. Mam do Was pytaie czy ktoras brala zastrzyki na nierosnace pecherzyki?Jesli tak to jakie?I jak to u Was wygladalo. Pan doktor takze powiedzial mi ze jak zastrzyki nie pomoga wysle mnie a laparoskopie czego strszanie chcialabym uniknac. Pozdrawiam Was
dzis mam 23 dzień cyklu ,kurcze no zastanawiam sie jak sie nie udało to dlaczego bo pęcherzyki mi urosły 2 ładne w tym samym czasie obydwa pękły kochałam sie co prawda 2 albo 1 dni przed owulką( owule miałam albo w sobote wieczorkiem albo w niedziele z rana a kochałam sie w piatek wieczorkiem ) ale tak mi doradził lekarz wiec jeśli mi sie nie udałoby to niewiem sama dlaczego ?
Dziewczyny a czy któras z Was brala zastrzyki na owulacje?bo ja w sumie nie wiem na czym to polega. Bo moje pecherzyki rosna ale nie ma zadnego dominujace a 1 cykl braam Clo i nie pomoglo.
cecylko - nawet w cyklu u całkowicie zdrowej kobiety szanse na zapłodnienie nie są wcale wysokie... gdzieś czytałam ze jakieś 40-50%. Dlatego nawet jak wszystko jest ok wcale nie musi sie udac. Po pierwsze plemniczki muszą przetrwać długą drogę, potem musi się przebić do jajeczka a i zagnieżdzenie nie zawsze się udaje niestety nawet jak dojdzie do zapłodnienia... nie jestem ekspertem ale tak czytałam i zła byłam że takie liczby są :/
Ewelinko - mi się wydaje że zastrzyki są już na pęknięcie wyrośniętych pęcherzyków - nigdy nie brałam ale tylko o takich tutaj czytałam. Więc jak nie ma dominującego pęcherzyka to trzeba poszukać innego lekarstawa albo np. dawkę zwiększyć. Ja kiedyś prałam clo i nie działało na mnie i dopiero jak dostałam bromergon to pieknie rosnąć zaczęły. Ale dziwne to było bo prolaktynę miałam w normie... ale pomogło.
witam sie dzs z samego rana , tak jak pisze Tinamar zastrzyk jes juz na wyrosniety pcherzyk podae se go zeby pekl a na nierosnacy pecherzyk własnie daje sie CLO lub cos innego , ja swoja przygode z CLO zaczełam Styczen 2004 roku bo w 2001 roku miałm laparoskopie usunicia jajnik chciei mi usunc drugi jajnik bo tez juz miał guzki ale powypalali bo po stracie 2 jajniow nigdy bym niemiała dzeci , powiedzei mi ze albo zajde bez problemów w ciaze albo bende musiała se leczyc .. Tak tez w 2002 roku zdecydowała se na ciąże ale bez zadnyc wspomagaczy i nic niedawało efektów w 2004 roku poszam na wizyte dostała CLO ale pierszy miesiac nic i kolejne nic straciła juz nadzieje ale w ostanim cyklu CLO a był to juz 6 miesiac brania CLO wkoncu mysle to ostani cykl i co dalej ale przeczekałm i w lipcu tak se o zrobiłm test i wyszły II kreseczki cieszyłam se ogromnie dzis muj syn ma skonczone 8 lat , ale 2 lat staramy sie o drugie i to juz wogole nie tzymase kupy co do postępów , jutro wizyta zobaczymy jak pecherzyk oby był aa i nowy lekarz...
hej mam takie pytanie jestem na diecie no i ladnie chudłam po 200 gram dziennie az tu nagle przytylam pol kilo a jem to samo co zawsze.jestem w polowie cyklu wiec w czasie owulacji czy waga w czasie owulacji wzrasta miala ktoras tak??
Ja teraz w tym cyklu mam clo brac tak :1x1, 1x1, 1x2, 1x1, 1x2 bo jedna to za mało dwie za dużo w tym cyklu pregnyl jeszcze na pękniecie oczywiście jeśli coś się wyhoduje, ciekawa jestem jak to wyjdzie. endzi91 mi dr powiedział że takie długie cykle są bezowulacyjne, bo ja też mam długie 36 dni i powiedział że jak owulacja jest tak do 17 dc to jest ok później to już te jajeczka nie są takie wartościowe (chociaż powiedział że czasie sie zdarza że zachodzi sie w ciąże w takich długich cyklach ale to bardzo rzadko). Ja w ostanim cyklu mialam pechrzyki cos tam sie podziało, bo progesteron miałam 4,8 ale to za mało i jeden pecherzyk nie pękł i groził mi torbiel dostałam duphaston i naszczescie wszystko sie wchłoneło i teraz nowy cykl nowe starania.
Witam wszystkie dziewczyny! Właśnie rozpoczęłam starania z CLO. Dzisiaj jest 4 dzień odkąd wzięłam 1 tabletkę. Na razie nie widzę efektów ubocznych - ale to być może troszkę za wcześnie. Oby się nie pojawiły a zamiast tego niech pojawią się II kreseczki!
Ja jestem właśnie przed dylematem, bo święta...a mi wypada usg w dni świąteczne i lekarz mówił, że spróbujemy bez pregnylu. Kazał mi przyjść na usg po świętach dopiero, ale ja się zastanawiam czy nie wybrać się do niego w ten czwartek - może mnie przyjmie...
hej dziewczyny poczytam troch w necie na temat tych zastrzyków o których mi mowil moj lekarz. Daje sie je w przypadku kiedy clo nic nie pomaga. Nazywaja sie Menogen. Jak zdazylam wyczytac kosztja ok 60zl. Mam nadzieje ze moze dzieki nim sie uda bo jak sobie pomysle o laparoskopii to mnie az dreszcze przechodza....