TEORKA: mi grochu z kapustą, grochu jaśka z masełkiem, gołąbków z grzybami i wielu innych bo u nas zawsze co rok 12 potraw
ale tych takich tradycyjnych tzn kluski z makiem, groszek z kapustą, gołąbki, karp, barszczyk, pierogi ruskie, z kapustą, kutia, strudel, kompot z suszu itp

Eeee mądra... A co Ty będziesz robić?
a poza tym ten groch jaś z masełkiem to nie przypadkiem fasolka jaś?

mi tez sie marzy taka "ucieczka"
nasi znajomi jezdza na swieta w gory, do gazdziny, sa zachwyceni swietami w wydaniu goralskim

A ja sobie jakoś tak nie potrafię wyobrazić świąt poza domem. Wigilia? no jakoś tak do mnie to nie przemawia.

Livia dzięki za wskazówki co do kompotu, bo już widzę,że bankowo bym przegotowała.

Treść doklejona: 15.11.12 22:01

TEORKA:
a nie mam pojęcia czy to się różni jeśli w ogóle

Ej, no chyba wiesz jaka jest różnica między fasolą a grochem

Ja nie narzekam jakos na atmosferę, po prostu chciałabym zobaczyc jak to jest na "innej" wigilii
Ale dopóki żyją nasi rodzice święta będziemy spędzali w domu.

U nas rok w rok jeżdżenie z domu do domu :-/ Chciałabym choć jedną Wigilię spędzić w jednym miejscu, kurna. A u siebie nie mam jak zrobić, bo mam za małe mieszkanko :-(
---
Jaheira - na zdrowie :-)

Ja dziś upiekłam pierniczki. Taaaaaaaaaaak, jestem z siebie bardzo dumna bo wyszły mi;)

A jutro zrobię chyba przymiarkę pod ten piernik.
Może któraś z Was robiła?

Jaheira: Ja dziś upiekłam pierniczki. Taaaaaaaaaaak, jestem z siebie bardzo dumna bo wyszły mi;)

Ale już na święta?

Ale pierniki to mogą długo poleżeć (jeśli oczywiście potraficie się oprzeć i nie podjadać :P).

A ja dziś upiekłam TORCIK "MLECZNA KANAPKA"-Biszkopt kakaowy z mlecznym kremem - delikatny, puszysty, przepyszny :) Bardzo przypomina takie batoniki ze sklepu o nazwie "mleczna kanapka" i stąd nazwa.
OTO on a poniżej przepis:


składniki:

CIASTO - 6 niedużych jajek
165 g zwykłego cukru
100 g mąki pszennej tortowej
100 g mąki ziemniaczanej
3 g proszku do pieczenia
1 g soli
20 g kakao naturalnego
1 łyżeczka pasty waniliowej
2 łyżki oleju roślinnego
NASĄCZENIE - 4 czubate łyżeczki dobrej kawy rozpuszczalnej
200 ml gorącej wody
2 łyżeczki cukru
KREM - 200 g śmietanki kremówki 30 %
600 g twarożku waniliowego, użyłam Presidente
1 łyżeczka żelatyny + 4 łyżki wody
1 łyżeczka pasty waniliowej
3 łyżki cukru pudru
POLEWA - 180 g gorzkiej czekolady, min. 65 %
25 g masła
50 g śmietanki kremówki 30 %
czekoladowa, cukrowa posypka


sposób przygotowania: CIASTO - Mąki przesiałam razem z solą, proszkiem i kakao. Jajka wybiłam do miski, ubiłam z cukrem i pastą waniliową na bardzo puszystą, białawą masę - cukier ma się zupełnie rozpuścić. Dodałam przesiane składniki sypkie i delikatnie, ale starannie, wmieszałam je łyżką. Gdy już nie było grudek mąki dolałam olej i ponownie, krótko, wymieszałam. Masę wylałam do tortownicy śr. 26 cm posmarowanej tylko na dnie odrobiną masła i wysypanej tartą bułką. Piekłam ok. 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C, do suchego patyczka. Po upieczeniu od razu okroiłam brzegi i wyjęłam ciasto z formy odwracając je do góry spodem - dzięki temu będzie równe. Zostawiłam do wystudzenia a następnie przekroiłam poziomo na 2 blaty.

NASĄCZENIE - kawę i cukier rozpuściłam w wodzie. Oczywiście można zrobić napar z kawy naturalnej, ale miałam akurat taką. Można też dodać do kawy nieco alkoholu - likieru kawowego albo spirytusu, ale ja nie dodawałam. Przekrojone, wystudzone blaty nasączyłam równomiernie kawą. Jeden włożyłam na dno tortownicy - tej same w której się piekł tylko oczywiście umytej :)

KREM - żelatynę rozpuściłam w gorącej wodzie. Zimną śmietankę ubiłam na sztywno z cukrem, dodałam twarożek i pastę waniliową, zmiksowałam. 1 - 2 łyżki masy dodałam do żelatyny i rozmieszałam a następnie przełożyłam do całości masy - zmiksowałam. Odłożyłam kilka łyżeczek do przybrania. Masę, tę większą część, wyłożyłam na pierwszy blat w tortownicy, wyrównałam, przykryłam drugim blatem lekko dociskając. Odstawiłam do lodówki na godzinę żeby masa stężała.

POLEWA - czekoladę połamałam na kawałki, wrzuciłam do miseczki a tę ustawiłam na rondelku z gorącą wodą. Dodałam masło i śmietankę, rozpuściłam całość i wymieszałam na jednolitą masę.

Wyjęłam ciasto na paterę. Wierzch polałam lekko ciepłą czekoladą. Posypałam czekoladową posypką a gdy polewa czekoladowa zastygła przybrałam rozetkami z odłożonej wcześniej masy kremowej.

Polewa na zdjęciu całego ciasta jest matowa bo ciasto stało w lodówce a czekolada tego nie lubi - kiedy chwilę postało czekolada zmiękła i zrobiła się bardziej błyszcząca :)

_sushi_: Aaaa! Bo Ty dla mnie robiłaś Przywieź zatem koniecznie

A miód możesz????

Torcik wygląda mega apetycznie!!!!!

leneczka8484: TORCIK "MLECZNA KANAPKA"

Leneczka czy ciasto musi dlugo odstac przed podaniem czy wystarczy przelozyc w sobote rano i wieczorem mozna podawac?

Wg mnie te z Lidla są całkiem przyzwoite, pojawiają się od czasu do czasu w wielu kształtach.

Przepis na polędwiczki w sosie śmietanowo-musztardowo-miodowym

Polędwiczki wieprzowe pokroić na grube plasterki (takie ok 4 cm ), nie rozbijamy tłuczkiem tylko rozgniatamy dłonią - tak aby nie uszkodzić delikatnej struktury mięska :) ale "rozpłaszczyć" nieco, posypujemy solą i pieprzem i smażymy na patelni najlepiej na połączonym maśle klarowanym z olejem - ostatnio tak smażyłam bo kupiłam gotowe masło klarowane - i faktycznie taki fajny posmaczek mięsko ma - ale do tej pory smażyłam na normalnym oleju i tez było super !
Teraz sosik:
Sos robię bardzo prosty - śmietanka z kartonika (tak ok pół szklanki), do tego dodaję 2-3 łyżeczki musztardy miodowej (ważne - daje posmaczek) i 2-3 łyżeczki musztardy z ziarenkami, stawiam na ogień i podgrzewam, tak aby nie zagotować, ale aby było ciepłe. Sosik troszkę zgęstnieje i jest naprawdę zaskakująco dobry bez żadnych dodatków.
Mięsko podaję na sałacie (mix sałat się sprawdza) w kawałeczkach, kroję do tego pomidorki, polewam ciepłym sosem i zjadam bo jest bardzo dobre. :))

Smacznego - pyszne i bardzo szybko się to robi!

hydrozagadka: ponoć posolone przed jest twardsze

no właśnie wiem, ale próbowałam tak i w sumie nie widziałam różnicy a z kolei zdarzało mi się zapomnieć posolić jak nie zrobiłam tego na początku a masło klarowane to moje nowe odkrycie!

kupiłam gotowca, ale chyba będę robiła - taniej wychodzi, a można zrobić więcej na raz i podobno może dłużej postać

Osz... A ja dziś robiłam polędwiczki i nie widziałam tego przepisu! Ale nie szkodzi, cierrrrpliwości :) Będą następne...

musi to byc takie "prawdziwe" maslo - 82% tluszczu; ja moge wytlumaczyc tylko tak jak robilam i nie wiem czy to na pewno bedzie idealnie i fachowo ale wg mojej mamy klarowanie wyglada tak:
maslo rozpuszczasz w rondelku na malym ogniu, podgrzewasz i po jakims czasie pojawi sie na wierzchu taka biala piana i ja sie zdejmuje ale nie miesza sie w rondelku bo na dole znowu masz biale, odlewasz to zolte np do szklanki pilnujac zeby to "biale" co jest jeszcze na dnie nie dostalo sie do szklanki

Dzięki wielkie, brzmi przystępnie nawet dla mnie. Masło na szczęście zawsze kupujemy 82%, więc pewnie niebawem spróbuję.

Dostałam za zadanie w tym roku zrobić na święta piernik a mój mąż sernik. Oboje jesteśmy początkującymi "piekarzami "
Proszę o proste i sprawdzone przepisy.

dziewczyny mozecie podrzucic mi wasza liste potraw wigilijnych? jak na razie to tylko Jahe pisala o konkretnym menu.
na chwile obecna plan jest taki
1. kutia
2. karp smazony
3. barszcz
4. pierogi z grzybami
5.kapusta z grzybami
6. ryba po zydowsku (zmodyfikowana po grecku)
7. sledzie w oleju z cebulka
8. szuba
9. śledzie na słodko
10. ryba po japońsku
11. krokiety z kaszy gryczanej (chyba ?? bo nigdy nie robilam)
12. kompot z suszu

mam troche watpliwosci co zrobic i do pkt 9 i 11 najwieksze wiec jak ktoras mnie zainspiruje czyms innym to super bedzie

edit 19grudnia - pszenicy nie kupilam wiec kutii nie bedzie, zrobie kluski z makiem

a majeranek taki otarty z torebki i czy duzo tego czosnku trzeba dac?

szuba to chyba nazwa lokalna, Szczypta podawala podobny przepis jako sledzie pod pierzynka tyle ze u nas w skladzie sa tylko

sledzie na slodko to sledzie typu matjas z rodzynkami w occie winnym z odrobina gorczycy, listkiem laurowym i zielem angielskim

Jahe jutro wklepie ci przepis bo nie chce mi sie po zeszyt leciec na dol, prosty i szybki; a tu przepis z ktorego robia sledzie kolezanki z pracy SLEDZIE Z RODZYNKAMI I SLIWKAMI SUSZONYMI

Eveke u nas pierogi z roznych wzgledow sa z samymi pieczarkami. Grzyby te prawdziwe ususzone ida tylko do kapuchy; aha i dodam NIGDY PRZENIGDY nie dalabym ani nie zjadla grzybow kupnych. Raz ze nie wiadomo co tam faktycznie jest ususzone i zrodlo moze byc rozne a dwa po prostu sie brzydze. Rok temu kolezanka sie skusila na kupne i w trakcie odmaczania jej robaki powyplywaly bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeh

MOja kolacja
Karp smażony
pierogi z kapustą i grzybami
filety dla tych co karpia nie lubią
kapusta z grzybami i śliwkami
barszcz czerowny
ryba po grecku
śledzie dwa rodzaje ( jedne w musztardzie , drugie z czosnkiem)
roladki z łososia wędzonego nadziewane serkiem almette
sledzie pod pierzynką
sałatka warstwowa z łososiem ( chyba )
kompot z suszu
Hania chce sushi, ale nie chce mi sie robic
wiec tyle

sledzie w musztardzie to przepisu nie potzrebują :)
Kupujesz, moczysz, smarujesz z obu stron musztardą, układasz w słoiku warstwami- sledzie i cebula, zalewasz oliwa i wsio ;)
Ja takie najbardziej lubię
a na warstwową to poszukam Ci jutro, bo nie chce mi sie isc na dół.