Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
-
CommentAuthorpani_wonka
- CommentTimeSep 19th 2007
Perfidia.-- "bez pretensji do mądrości, której nie mam, bez odbijania jej na ksero i wpadania w schemat" -
-
Znów o optymalnym rozwiązaniu:
Antykoncepcja niesie śmierć
W Irlandii doszło do nagłego zgonu młodej kobiety po zażyciu doustnej antykoncepcji hormonalnej. Bezpośrednią przyczyną śmierci był zator płuc spowodowany zakrzepicą żylną.
Sekcja zwłok potwierdziła przyczynę zgonu: „Zakrzepica żylna jest doskonale znanym powikłaniem antykoncepcji hormonalnej. Nie ma żadnego innego medykamentu, którego stosowanie niesie ze sobą tak duże ryzyko zakrzepicy.” Rzecznik prasowy Organon Laboratories, producenta preparatu „Mercilon”, potwierdził, że powikłania po zastosowaniu pigułki zdarzają się i producent wyraźnie ostrzega przed ryzykiem. Zwrócił się do lekarzy, aby dokładnie rozważyli owo ryzyko zanim przepiszą receptę swoim pacjentkom.
Atis, możesz przypomnieć, co niedawno irlandzcy naukowcy odkryli?--
-
"Zbyt późne dotarcie zarodka do macicy uniemożliwia implantację (czyli wszczepienie się do śluzówki jamy macicy), co powoduje jego obumarcie." A czy to nie zwiększa ryzyka ciąży pozamacicznej?--
chętnie pomogę w interpretacji -
Może Wiurzyca będzie wiedziec?
Antykoncepcja dla dzieci
W angielskim mieście Portsmouth (na południowym wybrzeżu Anglii, w hrabstwie Hampshire) rozpoczęto program „przeciwdziałania przypadkom ciąży u małoletnich”. Współczynnik ciąż u młodszych nastolatek (do 17 lat) jest w Portsmouth, aż o 26 proc wyższy niż średnia krajowa.
Dziewczynki w wieku powyżej 13 lat będą mogły otrzymać na żądanie preparaty antykoncepcji postkoitalnej ("pigułka dnia następnego") bez wiedzy rodziców, pod warunkiem, że przedstawią jakikolwiek dokument potwierdzający swój wiek.
Przedsięwzięcie ma wielu przeciwników, którzy otwarcie mówią, że antykoncepcja wydawana coraz młodszym dzieciom nie rozwiąże problemu. Coraz więcej osób skłania się do uznania, że jedynie właściwe wzorce życia rodzinnego, ukazywanie wartości małżeństwa, stabilny dom, gdzie dzieci i młodzież są wychowywane w poszanowaniu podstawowych wartości, może przynieść pożądane efekty. Decydenci pozostają jednak głusi na te głosy, chociaż – jak dotąd – żaden z „programów osłonowych” dla wczesnej inicjacji seksualnej małoletnich nie przyniósł dobrych skutków. Wręcz przeciwnie.
[Za: “The News Portsmouth” via SPUC – 28.02.2007 r.]-- -
http://kobieta.interia.pl/seks/antykoncepcja
-
W dziale antykoncepcja naturalna jest kilka bardzo mądrych wypowiedzi w komentarzach. Nawet ten artykul o npr nie jest najnizszych lotow. Ale jak dr Leszczyk pisze mi o dodatkowym jajeczkowaniu po dlugiej przerwie w seksie lub wyzwolonego pod wplywem emocji to szlag trafia..
-
Jeśli zrobiłaś błąd w kometnarzu, to możesz go skasować.
Zwolennikom anty wygodnie jest wierzyć, że metody objawowo-termiczne są bezwzględnie mniej skuteczne od jednoobjawowych.
Doustna antykoncepcja ma również opinię antykoncepcji najbezpieczniejszej - po metodach naturalnych - dla zdrowia kobiety.
Karkołomne porównanie. Mak przekonała się na własnej skórze o bezpieczeństwie tej metody... (napisała o sobie w "Emigrantkach").
Przyjmowanie takich środków wymaga częstych wizyt u ginekologa. - jest to określone jako wada. Zazwyczaj konieczność częstych wizyt nazywa się zaletą anty.
Ważne dla starających:
Zapłodnienie komórki jajowej jest możliwe przez 2 dni.
Niezła wypowiedź gina prowadzącego edukację seksualną:
W swej praktyce lekarskiej rzadko spotykam kobietę, która ma "głowę" i czas, by codziennie mierzyć temperaturę, obserwować śluz i prowadzić dzienniczek, gdzie zapisywałaby te dane.
Na jakim świecie on żyje, że o inetowych dzienniczkach nie słyszał ani o roztargnionych, zabieganych samoobserwatorkach?
Niezła porada dla starających:
Jeśli masz dość comiesięcznych obliczeń i boisz się, że możesz zapomnieć, kiedy zaczną się dni płodne, możesz zdać się na... sms-y. Coraz więcej nowoczesnych kobiet rejestruje się w odpowiednich witrynach internetowych, dzięki którym otrzymują przez telefon komórkowy regularne informacje na temat terminów owulacji. Na życzenie panie mogą zlecić również wysyłanie "płodnych" sms-ów do swoich partnerów.-- -
no tak jakiś tam portal lepiej wie kiedy one mają owulacje niz one same
-
Słyszałam kiedyś historię, (nie wiem, czy prawdziwą) o nauczycielce, która musiała płacić alimenty, bo uczennica zaszła w ciążę na wycieczce klasowej. Ciekawe, czy można pozwać o alimenty serwis płodnych smsów za pomyłkę
--
-
Beas, takie historie powtarzano przy okazji apelu Federy o anty postkoitalną dla kolonistów na wakcjach.
"Antykoncepcja katolicka"-- -
Ewa Drzyzga powiedziala dzis w TVNie że tabletki antykoncepcyjne są lekiem na raka. jakis facet mądrzyl się o artykule z British Medicine Journal, w którym pisza o dobroczynnym przeciwnowotworym dzialaniu tabletek. dodal także, że na raka chorują tylko starsze kobiety, a przecież tylko mlodsze biorą tabletki, wiec te drugie nie mają się czego bać.
nie wiem co ma jedno wspólnego z drugim, ale myslalam, że telewizor rozwalę!!!--
-
Jaki był temat tego programu?
Tabletki biorą i starsze, i młodsze. Starsze mogą z hormonalnej anty bezpośrednio przejść do HTZ.-- -
Zupełnie jak gdyby mało było wychwalania i promocji... promotorzy wymyślili Światowy Dzień Antykoncepcji - 26 września.
Polską edycję wspierają: Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, Grupa Edukatorów Seksualnych Ponton i Bayer Schering Pharma.-- -
-
CommentAuthorciasteczko1984
- CommentTimeSep 24th 2007
a to źle?? bo ja nie widze w tym nic złego ,że jest taki dzień...to tak samo jak dzień aids czy dzień bez samochodu....--
-
-
ciasteczko ale dzień aids nie jest po to żeby promować tą chorobę, tylko jej zapobiegać. to jest potrzebne. a antykoncepcji naprawdę wystarczy już promocji i nie wydaje mi się żeby ze swoimi wszystkimi dobroczynnymi skutkami ubocznymi zaslugiwala na swój dzień... mi się to nie podoba :(--
-
hmmm może niedługo będzie "święto prezerwatywy" ?
-
W USA w ramach edukacji seksualnej prowadzonej w myśl ideologii IPPF wśród dzieci jest coś podobnego, dzień promocji prezerwatywy.--
-
Nieźle napisane.--
-
"Amerykańska społeczna kampania przeciwko anty trzeciej generacji zawierającym główny składnik Cerazette – dezogestrel, który 2x bardziej niż anty drugiej generacji sprzyja zakrzepicy i ryzyku śmierci:
http://notmypill.org/
Petycja do FDA z prośbą o zakazanie sprzedaży tych środków wydaje się dobrze uzasadniona medycznie. Zwraca uwagę to, że autorzy biorą pod uwagę prace niesponsorowane przez firmy farmaceutyczne oraz że skłonność do zakrzepicy nie zawsze da się rozpoznać. FDA zaleca lekarzom podejmowanie decyzji o przepisaniu konkretnego środka.
Podobne podejrzenia dotyczą modnej Yasmin i Evry." -
Na Zachodzie sprzedaje sie pełno marek anty. Jaki to przypadek, że gdy dochodzi do powyższych akcji i pojawiają się ofiary wyboru wygody i odpowiedzialnego planowania rodziny, to one często dotyczą preparatów znanych w Polsce...
O działaniach ekologicznych Zielonych 2004:
Akcja Refundacja Obywatelski projekt ustawy o refundacji leków antykoncepcyjnych
Ekologiczną akcję popiera ateista.pl i Pnton.-- -
Słuchajcie, a jak to jest jak kobieta "wpadnie" stosując antyki?? w jaki sposób sie o tym dowiaduje?? i jak szybko??--
"kicham na to, czy mój sąsiad czyta o moich cyklach" ngl -
Najczęściej dowiaduje się o tym przez przypadek.
A jak szybko? Różnie.
Czasem, gdy nie dostanie pierwszego krwawienia. Czasem, gdy nie dostanie drugiego krwawienia.Czasem, gdy wykona test ciążowy, bo jej się przypomni, że jej się zapomniało :) Czasem, gdy zrobi test, bo czuje się "inaczej".
A czasem na USG przy wizycie kontrolnej. Możliwości jest bez liku. -
Któż by myślał o możliwości wpadki podczas brania? Przecież branie ma na celu zlikwidowanie strachu przed nieplanowaną ciążą. Wg niektórych środowisk jest to argument za ich refundacją - leczenie strachu...
Obawy przed ciążą kogokolwiek, kto się z nimi zdradzi, są natychmiast lekceważone przez promotorów anty, bo 99% to prawie 100%, więc nie ma się czym przejmować...
Z najnowszych odpowiedzi:
Jeśli przyjmujesz tabletki regularnie i zgodnie z zaleceniami zawartymi w ulotce dołączonej do opakowania możesz być całkowicie spokojna.
Najważniejsza jest systematyczność i stosowanie sie do zasad przyjmowania pigułek. Jeśli postępujesz zgodnie z tymi wytycznymi nie powinnaś obawiać się nieplanowanej ciąży.
Na ulotkach jest napisane, że przyczynę braku krwawienia z odstawienia trzeba sprawdzić, a brak drugiego krwawienia z odstawienia to już obowiązkowa wizyta u lekarza.
ngL, na Twoich ulotkach były takie informacje?-- -
- CommentAuthortom_lukowski
- CommentTimeOct 1st 2007 zmieniony
Najczesciej kobieta sie tego wogole nie dowiaduje. Szczegolnie przy minipigulkach z niewielka dawka progesteronu stosunkowo czesto dochodzi do owulacji, co umozliwia poczecie ale endometrium nie jest gotowe i dziecko nie ma szans na implantacje czyli na przezycie. Jesli jakim cudem wbrew zamiarowi swojej mamy uda mu sie ocalec to cialko zolte produkuje progesteron i nie dochodzi do krwawienia z odstawienia lub jest ono znacznie slabsze. To moze byc jakis sygnal. -
Autorzy ksiązki o anty, na której opiera się WHO, podają, że tabletki dwuskładnikowe hamują 90-95% owulacji.
Jeszcze nowszy tekst do niepewnej nastolatki od seksedukatorki:
Żadna metoda nie daje 100% skuteczności oprócz abstynencji. Te 0,2% to niemal granica błędu statystycznego. W rzadkich przypadkach trudnych do wyjaśnienia może się zdarzyć, że pigułka nie zadziała (nie jestem ekspertką od farmacji więc nie wiem dlaczego dokładnie naukowcy tak przyjmują).
Tak czy inaczej większość ciąż na tabletkach zdarza się, bo kobieta popełniła błąd, na ogół zapomniała o pigułce.-- -
Amazonko - jak mam być szczera - to nie pamiętam, co było na ulotkach moich "antyków". Kojarzę natomiast jedną rzecz - nie dostałam krwawienia z odstawienia, wykonałam test - i pojawiła się druga kreska. Blada - ale jednak. Chciałam wykonać test z krwi i poszłam do przychodni, by zapisać się do ginekologa. niestety terminy były dalekie, więc wyjaśniłam w czym problem (nie było mnie stać na zrobienie bety prywatnie, to było około 5 lat temu). Nie było mowy o wizycie, gdy Pani pielęgniarka dowiedziała się, że brałam tabletki. Na nic zdały się tłumaczenia, że krwawienie nie wystąpiło, że test ciążowy wyszedł pozytywny - pani wiedziała lepiej - ciąży nie ma. Bo nie ma możliwości, bo tabletki chronią, bo o ciąży można mówić tylko wówczas, gdy nie postępuje się zgodnie z ulotką.
Cóż zrobiłam - powtórzyłam test po tygodniu (taki sam) i okazało się, że kreska jest taka sama - po wyjęciu z kasetki wyglądało to zwyczajnie na mocny cień w miejscu, gdzie powinna znaleźć się kreska.
Ale sam fakt jak lekarze i pielęgniarki pojmują "możliwość poczęcia mimo stosowania antykoncepcji" - jest porażający.
Nawet nie dostałam pozwolenia, by do pani dr zwyczajnie pójść i spytać czy mimo wszystko mnie przyjmie. Mniej pyskata byłam - niż teraz jestem, niestety.
Łatwo jest powiedzieć, że kobieta popełnia błąd. A raczej: wygodnie. Kobieta wie najlepiej.
Przypomina mi to zabawne podejście niektórych lekarzy co do wieku ciąży - upierają się, że do zapłodnienia doszło w innym terminie, niż wskazuje na to pacjentka - czasem daty różnią się od siebie kilkoma tygodniami - lekarz wie lepiej na podstawie USG, które bardzo często się myli. Zdaje się, że dokładnie w ten sam sposób lekarze wiedzą lepiej - jak kobieta przyjmowała pigułki. -
No więc Ci sami Irlandzcy naukowcy stwierdzili, ze branie antyków jest zdrowe.
Sorki za zwłokę w odpowiedzi
-
Nie ma co, mniejszość troszczy się o takie szczegóły jak badania, po osiągnięciu pewności antykoncepcyjnej...
Sporo też objawów ubocznych.
Tabletki anty wyrzuca się specjalnego pojemnika w aptece? Dlaczego? ;-)
Chyba jeszcze nigdy takiego pojemnika nie widziałam...-- -
Zwykle są pojemniki na przeterminowane leki, ale jak widać można i te.
A kobiety jak zapominają to biorą albo z opóźnieniem, albo dwie
--
-
No tak, przecież tak zaleca producent, wziąć nawet 2.--
-
Jessu, jak czytam takie artykuły, to mnie coś trafia :/
Waga ma się wahać o 0,5 do 1 kg
Może ktoś mi wytłumaczyć skąd mam + 16 kg i dlaczego od odstawienia tabletek bez żadnych starań stopniowo, wolno bo wolno, ale chudnę?!
A co do leków - żadnych nie powinno się wyrzucać do zwykłego kosza, to wyjątkowo nieekologiczne, tak, jak z bateriami.-- Irja -
Grupa najbardziej zainteresowana informacjami o anty - osoby planujące rozpoczęcie współżycia - nawet nie zauważą, że w tych artykułach jest co nie tak. Strategia jest jednolita.--
-
Prof. FIjałkowski o różnicy między sztuczną anty a naturalnym planowaniem rodziny:
Poznanie cyklicznych przemian ustrojowych jest wielką zdobyczą nauki, otwierająca przed każdą kobietą, a pośrednio przed każdym małżeństwem, perspektywy rozszerzenia samoobserwacji w zakresie czynności płciowych. Droga rozumnego opanowania natury wiedzie przez uświadomienie sobie rządzących tu prawidłowości i dostosowania się do nich. Wówczas nie będziemy przeżywać lęku człowieka gwałcącego prawa przyrody i zagrożonego skutkami swego nieobliczalnego działania.
Zarówno naturalne metody planowania ciąży, i metody antykoncepcyjne wykorzystują osiągnięcia nauki. Jednakże tylko pierwsze z nich posługują się badaniami naukowymi w calu dokładnego określenie naturalnych praw rządzących płodnością po to, aby nauczyć nas świadomego i odpowiedzialnego kierowania nią. w drugim przypadku nauka poszła w kierunku unieczynnienia płodności po to, aby uwolnić aktywność seksualną od respektowania praw biologicznych, przyjmowanych wówczas jako źródło skrępowania wolności osobistej.-- -
- CommentAuthortom_lukowski
- CommentTimeOct 9th 2007
O potrzebie utylizacji substancji hormonalnych pisze sie coraz wiecej szczegolnie w krajach w ktorych antykocepcja hormonalna stosowana jest od wielu lat na szeroka skale. Niektorzy ekolodzy alarmuja ze takze hormony np estrogeny trafiajace z moczen do sciekow i dalej do wod powierzchniowych zaczynaja w sposob widoczny oddzialywac na srodowisko - poki co na zwierzeta wodne ale przeciez hormony mogatakze trafiac do wody pitnej. Znalazlem jakis tam krotki artykul w tej sprawie. Moze kogos zainteresuje.
Ryby w dolnym biegu Tamizy zmieniają płeć z męskiej na żeńską. Powodem jest skażenie wód estrogenem - żeńskim hormonem w postaci syntetycznej. To z kolei może mieć wpływ na poziom rozrodczości Brytyjczyków. 1/3 wody pitnej w Wielkiej Brytanii pochodzi bowiem z rzek.
Taki wniosek wynika z badań naukowych prowadzonych przez 5 lat dotyczących 10 brytyjskich rzek. W każdej z badanych rzek znaleziono ryby, których płeć określono jako etap pośredni między obu płciami (intersex). Ok. 50 proc. ryb płci męskiej rozwijało w sobie jaja. 1/10 ryb płci męskiej była zupełnie bezpłodna, a nasienie ok. 1/4 nie było pełnowartościowe.
Ryby zachowywały swoje nowo nabyte cechy mimo przeniesienia ich do nieskażonej wody.
Naukowcy twierdzą, że winne są pigułki antykoncepcyjne. Coraz częstsze stosowanie takich pigułek z silną dawką estrogenu powoduje, że substancja ta wraz z uryną dostaje się do kanalizacji i do rzek – nie ma bowiem oczyszczalni ścieków uwalniających wodę od zanieczyszczenia hormonami.
Chociaż spółki wodne i agencja ochrony środowiska zaprzeczają, jakoby badania dowodziły zagrożenia dla zdrowia ludzi, to według prof. Charlesa Taylora z uniwersytetu w Exeter, syntetyczny estrogen "jest tak silny, że nawet w mikroskopijnych ilościach (jednej cząsteczki na miliard) nie wykrywanych za pomocą aparatury stosowanej do pomiarów czystości wody pitnej, może sfeminizować ryby".
Prof. Taylor powiedział BBC, że z tego powodu nie wyklucza, iż "niektóre związki estrogenu, aczkolwiek w niewielkim stężeniu, mogą przenikać do wody pitnej".
Dr Susan Jobling z Uniwersytetu Brunela, która prowadziła badania sądzi, że feminizacja ryb powinna być ostrzeżeniem.
Wcześniejsze badania dotyczące rozrodczości Brytyjczyków wykazały, że liczba plemników w spermie zmniejsza się systematycznie od 50 lat.
[BBC, "Independent on Sunday”, PAP] -
no ładna z niej pani "prof" ...
-
Co za bzdury... I to założenie, że pytanie było o kalendarzyk... Brak mi słów.--
-
Tom, dzięki za info.
"Ekspertka" jest specjalistką od anty, więc nie może nie przypomnieć o wszystkich wadach kalendarzyka i zaletach innych metod w innych poradach. Pytająca pragnie rozpoznać prawidłowo okresy płodne i niepłodne, a specjalistka jej zasuwa kalendarzykiem... Toż nawet Pnton odsyła do forum o NPR na Gazecie lub do poprawnego artykułu...
Zastanawia, że kalendarzyk wymaga "doskonałej znajomości własnej fizjologii i dużej skrupulatności". Tak trudno przypomnieć sobie najkrótszy i najdłuższy cykl i odjąć odpowiednie liczby? :-)-- -
Matematyka wielu ludziom sprawia trudności--
-
Tu jeszcze inna sprawa - odjęcie 18 dni od najkrótszego cyklu? Bez innych objawów? Bosko, to ja przy swojej 16to dniowej lutealnej będę miała "co rok, to prorok" :-)
blog dla dużo i mało biuściastychChcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.