Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 8th 2011
     permalink
    usunęła ? :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 8th 2011
     permalink
    hehehe podmienie zdjęcie, bo nie lubię się chwalić facjatą :-)
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 8th 2011
     permalink
    zaraz będą same oczyska no :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 8th 2011
     permalink
    masz się czym chwalić to tego :smile:
    ale w sumie możesz nie chcieć żeby Cię ktoś rozpoznał albo coś..
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 8th 2011
     permalink
    TEO miałam się czym chwalić :-) teraz to bez porównania :-) ale co tam :-)
    --
  1.  permalink
    Teraz tak czytam... "Wsiowe" z mojej strony było sarkastyczne. Dla mnie słoneczniki to synonim radości, prostoty i szlachetności. Kojarzą mi się z latem, ciepłem, słońcem. Chociaż, kiedy myślę o lecie, cieple i słońcu... to od razu kojarzy mi się piękna, swojska wieś :smile:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 8th 2011 zmieniony
     permalink
    Mareza - wiem!
    Jesteś podobna do aktorki z "Pamiętnika wampirów" - która grała Isobel! :bigsmile::bigsmile::bigsmile:


    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 8th 2011
     permalink
    z perspektywy czasu mogę powiedzieć, ze na pewno nie zdecydowałabym się ponownie na długie rozpuszczone włosy ...
    never !!!
    było mi gorąco, lepiły się do pleców i ogólnie na weselu przeszkadzały...także gdybym miała to powtórzyć to na pewno byłyby upięte...
    i chyba nie byłoby frezji we włosach, kwiaty były świeże jednak po kilku godzinach na sali oklapły - wcale im się nie dziwię :-)
    najdłużej wytrzymał bukiet :-)
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 8th 2011
     permalink
    aaa no i byłam szczęśliwa jak odpięłam te włosy rano :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 8th 2011
     permalink
    Talinka: Jesteś podobna do aktorki z "Pamiętnika wampirów" - która grała Isobel! :bigsmile::bigsmile::bigsmile:


    nooooooooooo !
    też mi się właśnie z jakaś aktorką skojarzyła..
    faktycznie jest podobieństwo :wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 8th 2011
     permalink
    :-) no dobra :-)
    to nie wątek o mnie i moim podobieństwie , więc pomóżmy dziewczynom :-)
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeSep 9th 2011 zmieniony
     permalink
    Mareza, miałaś pięknie upięte włosy! Bardzo podobają mi się takie naturalne fryzury i mimo, ze "naturalne" przy dopinanych włosach to trochę brzmi jak oksymoron ;-), to i tak bardzo mi się podoba Twój fryz. Ja miałam krótkie włosy i niewiele można było z nimi zrobic, a że welon nie był w planie, to we włosach miałam margaretkę z zielonym środkiem (taką jak w bukiecie). Poległa jednak podczas pierwszego tańca, bo mąż się tak wtulił, ze ja zmasakrował przy okazji i w związku z tym zostałą wymieniona na dwie ozdobne wsuwki przygotowane wcześniej :tongue:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    A możecie pochwalić się swoimi sukniami i butami?
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    Ja mam odwagę tylko buty pokazać :bigsmile:

    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    Ja pokaze na modelce, tylko moja byla snieznobiala :)
    null

    null

    Z zdjec butow nie posiadam, ale wyszlam z zalozenia, ze kupie takie ktore bede pozniej nosci wiec kupilam szpilki peep toe tylko sandal w Aldo, szpilka 8 albo 10cm juz nie pamietam
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    Mareza mialas pomarańczowe frezje :swingin: mi kwiaciarka powiedziała, że nie ma takich naturalnych i musi coś wymyślić. Pomalowała białe pomarańczową farbą, mega śmierdziały i do teraz stoją, a minęło już pół roku.
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 9th 2011 zmieniony
     permalink
    Kaonashi - dzięki, jednak tak jak pisałam, na drugi raz bym upięła włosy bo mi było za gorąco jak takie pół metra na plecach mi trzepało :-)

    bladykotku moja ściągnęła od jakiegoś ogrodnika :-) ale wcale nie zdarła ze mnie jak za zboże i ich nie malowała :-)
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    Tak mi się wydawało, że istnieją pomarańczowe tylko pewnie nie było ich u dostawców mojej kwiaciarki (a niby uchodzi za lepszą w mieście).
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    mi się bardzo podobały bo pod pewnym kątem to był lekko fioletowe :-)
    ponieważ miałam kieckę ecru to chciałam kwiatki w ciepłym odcieniu :-)
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    Też miałam sukienkę ecru, ale przede wszystkim kwiaty miały pasować do włosów :)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    Ja planuję kupić kwiaty na giełdzie kwiatowej, o ile będziemy ślubować w miarę blisko Wrocławia :) Wychodzi o niebo taniej :)
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    MsMartina to prawda :-) mój tato miał 60tkę i pani w kwiaciarni za zrobienie kosza z 60 róż zawołała ok 500zł...pojechaliśmy na giełdę kwiatową, tylko nie we Wrocławiu:-) w dniu urodzin i kupiliśmy 60 róż plus jakiąś zieleninę za 100zł :-) nie było w koszu, ale ładnie ozobiłyśmy z mamą wiaderko i było super :-) no i kwiaty trzymały się praktycznie tydzień :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    zgadza sie, my tez sami ozdoby do stolu robilismy i na glowny stol, bo 100 razy taniej na gieldzie
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeSep 9th 2011
     permalink
    marezo - uwielbiam frezje ... Twoje były prześliczne:)
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeDec 9th 2011
     permalink
    Hej, dziewczyny, jesteście tu jakieś? Jak idą przygotowania do Wielkiego Dnia?

    A może w ogóle zrobimy sobie listę- jak staraczki i ciężarne :P
    Można to zrobić tak: nick, imię, data ślubu, wiek, imię i wiek narzeczonego, jak długo jesteście razem

    Jak u mnie: MsMartina, Asia, 15.09.2012, 24, Piotr- 27, od 24.05.2009
    --
    •  
      CommentAuthorKokieteria
    • CommentTimeDec 10th 2011 zmieniony
     permalink
    No to i ja się dopiszę, a co! :)

    *Kokieteria*, Kamila - 29 lat, 5.05.2012, Mirek, pierwsza randka - 27.07.2009 :)

    Nie wierzę, że nie ma tu więcej dziewczyn ślubujących w 2012 r.!
    A jak Wasze przygotowania MsMartina?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeDec 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Też mi się nie chce wierzyć- 3 moje przyjaciółki biorą ślub w przyszłym roku :)

    Mamy salę, zespół, kościół, garnitur P., upatrzone obrączki i zaproszenia i skrzynkę wódki od brata mojego :P Jesteśmy też po głównej części nauk przedmałżeńskich. Szukam fotografa, topornie mi idzie...
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeDec 15th 2011
     permalink
    Puk, puk, melduję się jako odliczająca narzeczona ;)
    Na forum jestem zupełnie nowa i zielona, ale chętnie włączam się w ten wątek, bo też już nie mogę się doczekać 2012 roku :)
    --
  2.  permalink
    To dopiszę się i ja :) "Jolusia0786", Jola, 14.04.2012, Robert, pierwsza randka 29.11.2008
    •  
      CommentAuthorKokieteria
    • CommentTimeDec 17th 2011 zmieniony
     permalink
    Witamy w naszym gronie *Blackberry* i *Jolusia* :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Jakaś rozkojarzona jestem, zapomniałam tej listy zrobić, już nadrabiam.
    Hej Kokieteria - to my w tym samym dniu ślub mamy, ale numer :bigsmile:
    Za to "stażem" przedślubnym to jestem zdecydowanie najmłodsza :wink:

    blackberry, Basia - 27, 05.05.2012, Bartek -30, pierwsza randka 28.05.2010
    --
    •  
      CommentAuthorKokieteria
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    O rany! Faktycznie! No to teraz muszę Cię dodać do znajomych! :bigsmile:
    --
  3.  permalink
    Nie boicie się, że "r" nie ma w miesiącu :bigsmile:? Jak Wasze przygotowania? My mamy jeszcze sporo do załatwienia :)
  4.  permalink
    my bierzemy koscielny 18go lutego, poki co jestesmy dwa lata po cywilnym ;)
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    My chcieliśmy we wrześniu - i to wcale nie ze względu na "r" :tongue: Ale okazało się to zupełnie nierealne, właściwie wstrzeliliśmy się w jedyny wolny termin.. Ważne, że się udało, bo nie wyobrażam sobie czekać do 2013 ;)
    Tą literką wcale się nie przejmuję, co więcej, zamierzam wbrew innemu przesądowi założyć perły ;)

    A przygotowania oczywiście w toku, grubsze rzeczy (sala, kościół, zespół, fotograf) załatwione, kurs przedmałżeński też.
    Suknia kupiona! :)
    Zaproszenia w zasadzie wybrane, zamierzam przed Świętami je zamówić, żeby w pierwszej kolejności zaprosić babcię w Dniu Babci.
    Obrączki chyba zamówimy w styczniu.
    Pana młodego ubierzemy dopiero wiosną, kiedy będzie wiadomo jakich jest rozmiarów, bo upiera się, że musi schudnąć ;)

    Ale generalnie dość sprawnie mi to wszystko idzie, może dlatego, że we wrześniu wyszła za mąż moja siostra i szlaki mam przetarte :bigsmile:
    --
  5.  permalink
    blackberry: (sala, kościół, zespół, fotograf)
    też to mamy, niestety kurs przedmałżeński mam tylko ja a narzeczony się opiera... nie wiem jak to załatwimy, poza tym mamy już obrączki do odbioru :) zaproszenia planujemy zrobić sami (wzór już mniej więcej mam), z rzeczy, które jeszcze mamy to kamerzysta i "kwiaciarka", która ma zająć się kwiatami kompleksowo. Nad ubraniami jeszcze się nie zastanawialiśmy.
    Na jakimś forum wyczytałam, że alkohol lepiej kupić w tym roku, bo w przyszłym ma być podwyżka ale nie wiem...
    Na razie to tyle z moich przygotowań :D
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    Jolusia, a na kwiecień to chyba już powoli czas na wybór sukni, nie? Chyba, że nie planujesz nowej kupować. Bo na nową czeka się trochę...

    Ja właśnie zaklepałam kamerzystę - wahaliśmy się czy w ogóle się na to decydować, ale w piątek zobaczyłam trailer do filmu z wesela siostry i wymiękłam... Na okrągło oglądam i wzdycham, i też taki chcę :wink:
    Zadzwoniłam do gościa i udało się, miał jeszcze wolny nasz termin! :)
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    Jolusia, czemu narzeczone miałyby się bać miesiąca bez "r"?
    --
  6.  permalink
    takie zabobony :) Pewnie zauważyłaś, że kwiecień też jest bez "r".
    Blackberry suknię w sumie to mam wybraną tylko na razie nie wiem jak w niej będę wyglądała :P Nie mam kiedy wybrać się do miasta na przymierzanie sukien. Mam nadzieję, że jak się za to zabiorę w styczniu to jeszcze zdążę :)
    Moja siostra w przeciągu miesiąca miała sukienkę uszytą więc mi 2 miechy powinny na wybór wystarczyć :)
  7.  permalink
    A tak na marginesie to jeszcze nie mogę uwierzyć, że TO już niedługo!!!
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    Ano, uważasz, że ten kto nie postępuje zgodnie z zabobonami, ten ma się czego bać?
    --
    • CommentAuthoradda78
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    no ja wyszłam za mąż w pamiętną datę roku pamiętnego.. patrz suwaczek...pozdrawiam mężatki i narzeczone.. ;)
    --
  8.  permalink
    W żadnym wypadku, przecież zabobony to pozostałości z dawnych wierzeń. Gdybym miała żyć wg zabobonów to chyba bym zwariowała! Jednak są tacy ludzie, którzy wierzą (czyt. moja mama) i akurat jej się sprawdzają. Ja nie wierzę w zabobony i jakoś przykrości z ich nieprzestrzegania nie odczuwam. A Ty wierzysz w zabobony?
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    Nie, nie żyję przecież w średniowieczu.
    --
  9.  permalink
    To skąd przypuszczenia, że ja wierzę ?
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    Na podstawie pytania o obawy co do miesiąca bez "r". Znikąd to pytanie się nie pojawia.
    --
  10.  permalink
    To nie było pytanie na poważnie. Nie zrozumiałaś widocznie ironii w mojej wypowiedzi.
  11.  permalink
    Ja slub bralam we wrzesniu i pomimo literki ,,r,, rozwiedlismy sie :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorJolusia0786
    • CommentTimeDec 19th 2011 zmieniony
     permalink
    Dobra czas wracać do wątku.
    Poza literką "r" w miesiącu słyszałam jeszcze o wielu innych zabobonach. Np. aby mieć w Tym dniu coś nowego, starego, pożyczonego i niebieskiego lub czerwonego, w niektórych częściach Polski ponoć perły przynoszą szczęście a w innych pecha. Jakie znacie jeszcze przesądy ślubne??
  12.  permalink
    Moi rodzice też we wrześniu (w dodatku 7.) i też po rozwodzie. :confused:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.