Akirka u nas też są za duże , ale ja nie myślałam by specjalnie kupować mniejsze, moja Ninka śmiga w nich drugi dzień, nie zlatują i nie przeszkadzają jej w niczym...

Nana dla mnie strzał w 10 , ale moja Ninka ma 9 mies i jeszcze nie chodzi- jedynie przy meblach, także ciężko mi powiedzieć w kontekście dwulatki...

Dla mnie też super ale moja też dopiero przy mablach i chodziku próbuje. Ale dla większego dziecka też się nada

Nana -polecam ;))
Nic nie spada, łatwo się zakłada, więc i Zu może sama to robić (ściągać również:P), są leciutkie, nie 'ślizgają się'...No jak dla mnie same plusy ;) Zdecydowanie bardziej przypadły mi do gustu te, niż te skarpeto - buty z h&m
Akirko ja sobie nie wyobrażam zakładać te paputki na dwór ;) Mają cieniutką,skórkową podeszwę i przypuszczam, że stąpnięcie na jakiś kamień/szkło mogłoby być bolesne... To moje zdanie ;)

To malutką stópkę ma Marcelinka, Akirko :) skoro nie stoi, to pewnie mierzyłaś jej na siedząco/leżąco? Tam w aukcji było napisane, żeby mierzyć długość stopy na stojąco, bo wtedy jest dłuższa. Więc może jak już Twoja córcia stanie na równe nogi to nie dość, że stopa będzie dłuższa, to i ciężar ciała zrobi swoje, i paputki będą dobre :)
Swoją drogą wydawało mi się, że 11 cm to mało u mojej Hani. Ona ma grube nóżki, uda to już w ogóle, a na dole takie krótkie stópki, jak raciczki

OIa: U nas paputki też się świetnie sprawdzają :) Gdyby były takie dla dorosłych, to sama bym chętnie w nich chodziła :)

Tez mamy takie paputki. Kupilam jasno niebieskie z sowa. I Karolek sie tej sowy boi i nie ma zmiluj sie, paputki leza w szafie. Jak tylko je wyciagne to jest placz. Probowalam zostawic na macie, by sie przyzwyczail do nich - plakal i omijal je szerokim lukiem.

my też uzywamy tych paputków, polecam, są świetne, czasem zakładam mu befado, ale to są straszne twardziochy, a powiedzcie jak radzicie sobie z czyszczeniem paputków, bo kumpele piorą, ale nie iwem jak, bo ja wyprałam i zrobily się tak twarde że na noge nie szło wsunąć, mały zwymiotował na nie i musiałam prać

elfika: http://dziecisawazne.pl/toksyczne-substancje-w-ubrankach-dla-dzieci/

artykuł ciekawy tylko niewiele wnosi, bo wymieniono firmy, ale nie napsiano ze wszystkich badanych ubraniach sa te substancje, nie wiadomo jakich firm unikac itd, a to że sporo ciuchów na rynku jest "butelkowych" to wiemy nie od wczoraj przecież..

dziewczyny! polecam serdecznie wielorazowe wkładki laktacyjne bambusowe. Ostatnio kupiłam 3 pary na allegro i są po prostu rewelacyjne. Nie przemakają, duże koła, więc jeśli nawet trochę się w staniku przesuną to z brodawki nie zlatuja ;p i co najważniejsze wytrzymują u mnie moje mokre cycusiowe noce. Wklejam link jakby któraś była zainteresowana.

http://allegro.pl/wielorazowe-wkladki-laktacyjne-2-pary-4sztuki-krk-i3894011557.html

no to zrobiłam komuś super reklamę ;p

posiadacie może pojemniki na zabawki z Ikei?

a może polecicie coś?

chodzi o to , żeby nie była tandeta i faktycznie żeby taki kosz spełniał swoją funkcję, ale też nie był kosmicznie drogi :)

Eveke my mamy taki regał z pojemnikami z ikei, bardzo fajny z tym że ja wybrałam pojemniki różnej wielkości czyli dwa bardzo duże dwa wąskie i dwa średnie, no chyba że ty c chcesz coś na kółkach
regał z ikei

o dzięki Teo, one też mi się przewijały przez allegro jak szukałam, ale jak zwykle tyle tego , że już nie wiadomo na co patrzeć, a lepiej zapytać , bo jednak jak się czegoś używa to się lepiej wie.
Faktycznie taka funkcja jeżdżącego pudła to jak dodatkowa zabawka.

Kacha ,ale te regały to chyba z 3 stówki, nie?
no i my właściwie nie mamy pokoiku typowo dziecięcego wiec za bardzo miejsca na regał nie mam i na szczęście rodzina póki co stosuje się do prośby o niekupowanie tony zabawek wiec póki co takie jedno pudło nam wystarczy :)

Treść doklejona: 27.01.14 18:46
właśnie zastanawiam sie czy lepsze te plastiki czy siatkowe
np pod względem osiadania kurzu na zabawkach to pewno lepiej w tym plastikowym jak są zamknięte, nie?

eveke: właśnie zastanawiam sie czy lepsze te plastiki czy siatkowe

Ja wolałam takie plastikowe ze względu, że są zamykane i nie widać co w środku.
Bo Ninka ma niby swój pokój ale i tak wszystkie zabawki zawsze w salonie, także ten

my mamy identyczny pojemniej jak Teo wkleiła, kupiłam w pepco, polecam fajne solidne i duze

eveke: Kacha ,ale te regały to chyba z 3 stówki, nie?
no i my właściwie nie mamy pokoiku typowo dziecięcego wiec za bardzo miejsca na regał nie mam i na szczęście rodzina póki co stosuje się do prośby o niekupowanie tony zabawek wiec póki co takie jedno pudło nam wystarczy :)

tak ponad 3 stówki,
Twoja Ninka ma dopiero 9 mieszków, więc jej jedno pewnie pudło na zabawki wystarcza, jak będzie mieć 5 lat to przyda się regał
i on nawet się fajnie sprawdza jak dziecko nie ma swojego pokoju, tylko np kącik w pokoju rodziców, można te pudła kupić białe jak podlinkowała czerwinka, my mamy kolorowe, zwłaszcza teraz jak Ninka uwielbia bawić się małymi pierdółkami to wyciąga sobie taki pojemnik a potem tylko wrzuca to chowa w regał i posprzątane, a na regale można dodatkowo postawić książeczki, Ninka ma odtwarzacz cd do słuchania bajek, laptop dziecięcy, dużo miejsca nie zajmuje

Świetne te regały :) I dokładnie jak Kasia pisze, to super sie sprawdzi w pokoju dziennym i dodatkowo mamy półeczki na inne drobiazgi, książeczki i takie ta. Super.

Kochane przyszłe, ale przede wszystkim obecne Mamusie, mam do Was wielka prośbę o pomoc w wyborze elektronicznej niani, a dokładniej zależy nam na video niani, czyli niani z funkcją podglądu dziecka. Czy któraś z Was takowej używa ? Pogrzebałam troszkę na wątku, jest sporo o zwykłych nianiach elektronicznych, także o monitorach oddechu, ale o opcji z podglądem live niewiele.

Chodzi nam również, aby w miarę możliwości, nie był to wydatek rzędu 1000 zł, ale powiedzmy do 500-600, aczkolwiek rozstrzał cenowy jest spory w tym sprzęcie.

Udało mi się znaleźć jakieś opinie o następujących nianiach :

1. Motorola Babyphone Niania Elektroniczna MBP36
2. Motorola Mbp 31 Niania Video
3. Motorola Mbp20 Z Akcesoriami
4. Philips Avent SCD603/00 cyfrowa niania elektroniczna z kamerą
5. Philips Avent Niania elektroniczna SCD600/00

Czy któraś z Was ma jeden z powyższych modeli ? A jeśli nie, to może polecicie jakieś inne ? Niektóre nianie są droższe ze względu np. na lepszą rozdzielczość obrazu. Zastanawia mnie czy ma to, aż takie znaczenie, żeby obraz był krystalicznie czysty. Bardziej zależy mi na zasięgu, ponieważ będziemy jej używać m.in. w 2-kondygnacyjnym domu. Jeśli mogę prosić o opinie będę wdzięczna.

Mnie to wkurza, że te plastikowe pojemniki są takie drogie...kurcze mam dwa czyli 2x60 zł i serce mnie boli, że taka pierdółka tyle kosztuje... spróbujemy teraz tego co eveke wkleiła z ikei.

Dziewczyny, kiedy karuzelka do łóżeczka się przydaje? Szukam takiej z odgłosami natury, przejrzałam wątek polecana była Tiny Love, jeśli ktoś ma jeszcze jakiś swój typ to proszę dajcie znać.

karolajnas: Czy któraś z Was ma jeden z powyższych modeli ?

ja przez długi czas nie wyobrażałam sobie życia bez niani, my mamy VISION NOVA 5 ( zapłaciliśmy za nią 699zł)
i jest za przeproszeniem do doopy, 3 razy reklamowana, aż w końcu się wściekłam i zażądaliśmy nowej, ale i tak 'umarła'

co do twojego pytania, to siostra mojego M, przy swojej 10 miesięcznej córce używa Aventu ( tego ostatniego podlinkowanego przez Ciebie)
zapłacili tyle co my za naszą ( mothercare sobie nieźle dolicza..) i jest raczej zadowolona, ale zasięg czasem traci, duży dom, grube mury... każda świruje
plusem naszej, a minusem aventowskiej jest że nasza kamera na podczerwień łapie cały pokój, możesz postawić i 5 m od dziecka i masz obraz
a z tego co mi Natalia mówiła aventowską musisz postawić blisko jakiegoś obiektu aby kamera działała
myślę, że jakbym teraz miała kupować to właśnie nr 5, gdy mu potrzebowaliśmy to jeszcze jej nie było
za to oglądaliśmy motorole i wydawały się plastikowe, jak zabawka... no ale cena atrakcyjniejsza ;)

Annie 86 kilka stron temu ktoś polecał karuzelkę z opcją projektora, myślę że to super opcja,, jak już dziecko jest na tyle duże że karuzelka się nie przydaje, demontujesz cześć i zostaje sam panel z projektorem. My mamy starą karuzelkę z FP po Nince jeszcze z misiami, ale mam też po zepsutej karuzelce od koleżanki zwierzaki do wymiany, więc wymieniam zabawki na karuzelce co jakiś czas.
Dominik uwielbia karuzelkę, patrzy jak zahipnotyzowany, gurzy do niej i jest spokój na 20 minut, można kawkę wypić lub wziąć prysznic, tylko jest jedna wada takich karuzelek strasznie żrą baterie, u nas są 3 baterie r20 i idą w masakrycznie szybkim tempie

Dokładnie to miałam napisać, wystarczy zasilacz jak do telefonów i w necie są instrukcje...

Ja bym sie chyba bała podłączyć do prądu. Jak dziecko dorośnie i zacznie coś przy tym kabelku majstrować?

Treść doklejona: 31.01.14 12:47
Dziewczyny króre mają krzesełko Chicco polly 2w1. Czy jak sie obniży to krzesełko to dalej można zamontować tackę czy już nie ma takiej możliwości? Bo na zdjęciach widzę zawsze bez tacki jak pokazują obniżone.

karolajnas ja mam pierwszą motkę - super jest. Obraz naprawdę dobry, głos nie jest zniekształcony także bardzo często mówię do Małej jak płacze a mnie jeszcze nie ma w pobliżu i się uspokaja.

My też mamy przerobioną i to łączenie jest schowane w miejscu gdzue były baterię a kabelek jest za łozeczkiem wiec myślę, że nie ma się czego bać

Hate wpisz w google :-) Tam będą wskazówki. Wpisz nazwę dokładną karuzeli;) a tak naprawdę to trzeba policzyc ile baterie "czerpią mocy" i dopasowac odpowiednią ladowarke. Czasem trzeba dać mocniejszą.