Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 6th 2014
     permalink
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeFeb 7th 2014
     permalink
    a ja patrzę na ceny nosideł ergonomicznych (planuję wkrótce zakup Tuli) i cena mnie poraża... 420 polskich złotych! :( wszyscy przekonują, że jest najlepsza, ale mimo wszystko to straszne pieniądze :/
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    Elyanna, a nie rozważałaś zakupu od kogoś? Może wychodzi trochę taniej?

    Ja mam pytanie o matę - puzzle piankowe, chcieliśmy kupić małej, ale jak zaczęłam czytać, że tanie maty są z toksycznej pianki, a te droższe niby z lepszej (Eva), ale mimo to w jakimś tam stopniu i tak niebezpiecznej to zaczęłam się zastanawiać co zrobić... A konkretnie jeśli kupić to jaką... Czy któraś mama może polecić jakąś firmę? Albo alternatywę dla maty, coś na czym dziecko może pełzać i się nie ślizgać, raczkować, zacząć chodzić i upadać nie obijając się za bardzo:wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    Babelasek - na miekkim dywanie z dlugim puszystym wlosem.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    Bąbelasek, my mieliśmy puzzle dosc tanie ale Kajetan i tak jak zaczął pełzać to uciekał z nich. A co do toksyczności to zaufałam sprzedawcy- te same miał dla córki
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    Dżasti mam taki dywan typu "kudłacz" i chcę go wymienić, bo po jego puszystości zostało wspomnienie ( poza kawałkiem, który zawsze jest pod ławą przypominającym mi o czasach jego świetności:wink:), a w te długie kłaczki pięknie wplątują się moje wypadające włosy, zbijają w kłębki i jest ich wszędzie pełno. O ile znosiłam to jako tako jak nie mieliśmy dziecka tak teraz przeraża mnie jej pełzanie po dywanie. Dlatego szukam czegoś typu duża mata no i chcemy zmienić dywan na jakiś z krótkim włosiem.
    -- ;
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    My tez mamy mate piankowa, ale Maksiu odrywa juz te kawalki i wklada do buzi. A one jednak pod spodem tak czyste to nie sa. My wlasnie na dywanie bedziemy puszczac Maksa. Mamy taki z dlugim wlosem(ale byl zwiniety i wyniesiony na gore ze wzgledu na chorego psa), ale bedziemy go wymieniac na nowy identyczny. Gdyby nie to, ze piesek sie na niego zalatwil kilka razy to bysmy go dalej uzywali, bo z wygladu jak nowy a ma 9 lat. Takze zadnych mat juz nie kupuje.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    Dżasti, no właśnie... Kajetan odrywał części z takim zamachem, że to demolka była :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    dżasti: bo z wygladu jak nowy a ma 9 lat


    to nasz ma chyba ze 4 lata, a wygląda tragicznie i oddawaliśmy do czyszczenia, nic nie pomogło, pewnie mamy jakiś kiepski jakościowo:confused:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    U nas jest etap raczkowania i wg mnie nie potrzeba niczego więcej, jak umyć podłogę kilka razy dziennie. Dziecko i tak z tych puzzli czy innej maty zejdzie i pójdzie wszędzie gdzie chce.
    My kupiliśmy matę gigant i zanim zaczęła sie poruszać to było fajne rozwiązanie, bo M miała swoje miejsce do zabawy. Nadal zresztą tak jest i jak bawi się zabawkami to najczęściej siedzi na macie.
    --
    •  
      CommentAuthordoti28
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    ja też mam te puzzle piankowe tanie z tesco chyba
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 8th 2014 zmieniony
     permalink
    Akirko, zgadzam się z tym- puzzle leżą złożone i myję podłogę raz lub dwa razy :) I też jest to a) wygodne, b) chyba bezpieczne c) Kajtek nie ma ograniczeń :D
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeFeb 9th 2014 zmieniony
     permalink
    My mamy puzzle piankowe alfabet EVA. Używamy je odkąd córka skończyła 6 tygodni. Od tygodnia raczkuje. Na panelach się jeszcze ślizga. Na puzzlach jej fajnie idzie. Puzzle są fajne, przynajmniej nie ciągnie od podłogi. Co tydzień składam puzzle i myję, ponieważ jednak dużo okruchów wpada pod spód. Córka też lubi je rozwalać i ma przy tym fajną zabawę. Polecam alfabet, bo niema tyle małych kawałków :wink:
    --
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeFeb 9th 2014
     permalink
    Elyanna, a może nosidło mei-tai? Te są trochę tańsze i można poszukać tzw. Hand-made i zamówić wzór wg własnego widzimisię ;)
    --
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeFeb 9th 2014
     permalink
    Też szukałam takich piankowych puzzli, ale powierzchnia do pokrycia była dość duża, a te nietoksyczne wychodziły drogo, więc ostatecznie kupiłam nowy dywan dla dzieciaków :wink: a stary wzięli dziadkowie do garażu czy piwnicy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeFeb 11th 2014 zmieniony
     permalink
    Czytacie w moich myslach:wink: W obliczu czekajacej nas rehabilitacji i cwiczen z malym w domu dumam nad zakupem maty piankowej. Myslalam o czyms dobrym, kolorowym, przykuwajacym uwage Sama nie wiem...tinny love? Prosze o opinie. Czytam, ze kolorowe nadruki potrafia sie scierac i nie wyglada to estetycznie. Jak Wam sie uzytkuje cos takiego?
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 11th 2014 zmieniony
     permalink
    bąbelasek: Czy któraś mama może polecić jakąś firmę


    My mamy z czeskiej firmy Maly Genius najtańsze nie są, ale wg mnie super :) Kupiliśmy Matę Piankową Maxi z 24 elementów plus brzegi (grubość 8mm) i jak dla mnie spisuje się bardzo dobrze, szczególnie, że nie ma małych elementów które zachęcałyby do ich wydłubywania :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    O, Sardynka, fajne. Chyba zakupie takie, ale jako dywan do Maksia pokoju.
    -- ,
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    Dziewczyny, mam kolejne pytanie. Czy uzywalyscie plecaczkow z szelkami? Czy jest sens kupowac?
    Karolek chodzi sam tylko przy meblach. Juz od listopada. Sam zrobil kilka kroczkow.
    Na spacerze, chce by go wyciagnac z wozka i chodzic za raczki. Ja w pozycji pochylonej dlugo nie wytrzymam na spacerze (plecy mnie bola). I teraz pytanie czy warto kupic np. taki plecak z szelkami?
    Czy nadaje sie dla dziecka, ktore samo nie chodzi? Zrobi co najwyzej krok, dwa i siada na pupe.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    Madziauk, moje obie dziewczynki chodzily z szelkami(nie mialam plecaczka tylko same szelki). Bardzo to nam ulatwialo spacery,dziecko bylo asekurowane,upadek nie grozil ,,wyrwaniem ,,raczki ze stawu(czasem zdarzaja sie takie kontuzje przy naglym szarpnieciu).
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    Ponoć dla dziecka lepsze szelki niż prowadzanie za rączkę...bo to jednak wymaga wyciągania jednej lub dwóch łapek do góry, co w efekcie daje nienaturalną pozycję ciała dziecka (o swojej nie wspomniawszy)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    Dzieki Dziewczyny. A czy takie szelki nadaja sie dla dziecka niechodzacego samodzielnie? W sensie, czy bede go w stanie utrzymac za te szelki?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    Spokojnie utrzymaja. One sa wlasnie do nauki chodzenia. My uzywalismy dosc dlugo (poczatkowo,zeby asekurowac,potem tez dla bezpieczxenstaw np. na lotnisku, w sklepie,zeby sie nie zgubily)
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    My właśnie ostatnio kupiliśmy Majce szelki i się super sprawdzają :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorhelvetka
    • CommentTimeFeb 15th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, jak pierzecie rożki/beciki? Dostałam rożek od szwagierki, wyprałam go ale puch w środku zbił się całkowicie. Próbowałam go rozbić ale to już nie jest to samo. Miejscami jest pusto. Chyba go popsulam. Może są takie gdzie tylko powłokę można prać, a wkład się wyciąga?
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    helvetka: Dziewczyny, jak pierzecie rożki/beciki?


    ja miałam dwa rożki, sama kupowałam (zwyczajne, niedrogie), prałam razem z ubrankami (40 st.) i nic się z nimi nie działo. Może u ciebie to taki egzemplarz po prostu.
    --
  1.  permalink
    ja wyprawkę dostałam ;p
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    Ja prałam tak jak Elyanna. Dodatkowo ja miałam z wkładem usztywniającym i do prania ten wkład wyciągałam.
    Ale raz mąż nastawiał pranie i nie powiedziałam, żeby wkład wyciągnął i wyprał wszystko razem :) (żona nie powiedziała to sam nie pomyślał :p)
    Ale nic się nie stało złego.
    Rożek okej, a wkład się pogniótł tak trochę. Ale do suszenia rozłożyłam na płasko i się wyprostował.
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeFeb 16th 2014
     permalink
    co do szelek, my od prawie roku mamy plecak motylka od little life
    ( mają też wersję, krowy, pszczółki, biedronki itp)
    przyznaje, że do niedawna wisiał a mi się płakać chciało na myśl, ile kosztował...
    Łucja typem dziecka, które wszystko samo, potrafi przejść sama ze 2 kim
    od kiedy śnieg stopniał plecak bardzo się przydaje! i teraz nie żałuje wydanych pieniędzy ;)
    nie zawsze mamy ze sobą wózek, nie zawsze go wyciągamy ( np wczoraj musieliśmy przejść kawałek w centrum warszawy, a potem wdrapać się na 3 piętro starej kamienicy... nie było sensu brać bryki, a jak już wspomniałam Lu na rękach nie da się nieść) plecak w takich sytuacjach jest idealny
    no i masz pod kontrolą dziecko, da się zareagować zanim do kałuży wejdzie :P

    podobno i ja byłam prowadzana na szelkach :P
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeFeb 16th 2014
     permalink
    Flavia - my chcemy kupic dinozaura dla Karolka, jak bedzie. A te plecaki nie sa male? Wygodnie sie je trzyma?
    --
    •  
      CommentAuthorhelvetka
    • CommentTimeFeb 16th 2014 zmieniony
     permalink
    Elyanna, OneKiss dziękuję za odpowiedź. Prałam tak samo - w 40 stopniach i rozłożyłam do suszenia (jak moją kurtkę puchową). Pewnie ten puch w środku jest jakiś badziewny. Może wymienię ten puch a nowy rożek i tak kupię.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 16th 2014
     permalink
    Helvetka,ale w rozku na pewno puchu nie ma, a jest watolina. I ona się zbija w takie kuleczki wlasnie.
    Ja swój tez prałam normalnie w 40st. i nic się nie dzialo.
    •  
      CommentAuthorhelvetka
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    No właśnie, to ta watolina się pozbijała i leci w dół wraz z grawitacją. Rożek nie jest pikowany i wygląda teraz jak worek. Ale już dosyć o tym różku.
    Poszalałam dziś na zakupach wyprawkowych: body, pajacyki, śpiochy.. aż miło się patrzy. Tyle pięknych rzeczy jest teraz :heartsabove:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeFeb 17th 2014 zmieniony
     permalink
    A te plecaki nie sa male? Wygodnie sie je trzyma?

    małe są bo to dla dzieci do lat 3 ;)
    trzyma sie ok
    na zdj Lu ma niecały rok:

    a to z piątku:
    --
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    Pewnie już było takie pytanie, ale jaki materac do łóżeczka jest lepszy dla kręgosłupa dziecka: pianka sama, czy pianka-kokos-gryka?
    --
    •  
      CommentAuthorSzpilka27
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    zimna pianka ;)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    Flavia - dzieki za fotki :) Kupimy taki Karolkowi, dzis wlasnie wiecej zaczal chodzic. Bo do tej pory to rob kroczek i siadal na pupe. Dzis robil po 5-8 kroczkow za jednym razem :) Takze sie rozkreca chlopak. :)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    Dziewczyny szukam jakiejś małej torby/organizera do wózka...
    Macie coś sprawdzonego i niedrogiego?

    Chodzi mi o coś małego, bo dość często wyskakujemy tylko na godzinkę a wtedy nie chce mi się tachać dużej torby , bo tam mam wszystko , a nie che mi się też co chwilę ja rozpakowywać i na nowo pakować...
    --
    •  
      CommentAuthorpuelka
    • CommentTimeFeb 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny :) Mam pytanko co myślicie o leżaczku Tiny Love, zwłaszcza o funkcji gondoli do spania, rozważamy żeby maluszka mieć przy sobie w nocy, użytkować go zamiast łóżeczka (które będzie w pokoju obok). Mamy mały pokój w którym śpimy i nie damy rady wcisnąć już łóżeczka :(
    chodzi o taki leżaczek, może któraś mama użytkuje :)
    -- [
    •  
      CommentAuthorSzpilka27
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    myślałam nad tym leżaczkiem ale kupiłam kołyskę ostatecznie
    --
    •  
      CommentAuthorpuelka
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    No właśnie, albo kołyska albo jeszcze coś w stylu kosza Mojżesza, ale nie wiem jak się to sprawdza w użytkowaniu?
    -- [
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Puelka w instrukcji tego leżaczka jest napisane, że nie jest przeznaczony do długiego snu dziecka. Ja bym już bardziej patrzyła za koszem Mojżeszowym albo Eveke miała taką małą kołyskę, ale nie znam nazwy.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    kołyska Coneco Simplicity
    --
    •  
      CommentAuthorpuelka
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    Dzięki Dziewczyny za cenne informacje! :bigsmile: Pewnie zdecyduję się na ten kosz mojżeszowy
    -- [
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeFeb 21st 2014
     permalink
    mam pytanie do użytkowniczek bujaczka leżaczka Fisher Price (zielono- niebieskiego z lwem). Jak pierzecie tą część materiałową? nie mogę deski z niej wyjąć, bo jest wszyta. Ostatnio chciałam odświeżyć materiał, bo już wygląda nieciekawie i jestem zaskoczona, że nie da rady wyprać w pralce;/
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 21st 2014
     permalink
    Ja prałam zawsze z deską w środku :wink:
    Kilka razy i nigdy się nic nie podziało.
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeFeb 21st 2014
     permalink
    hehe tylko do bębna mi się nie mieści, muszę wygiąć a boję się, że złamię. Też wyginałaś?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 21st 2014
     permalink
    Wyginałam, tak jakby na pół składałam coby do pralki od góry ładowanej wepchnąć :cool:
    W środku się deska układała sama, prałam i wyjmowałam tak, jak włożyłam
    I elegancja Francja :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 21st 2014
     permalink
    Ja tak jak Teorka i leżaczek ma się doskonale, chociaż prany często :)
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeFeb 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Miałam mega pecha, bo pękł mi pokrowiec i urwało mi kawałek plastiku. Zapomniałam zmienić obroty i za wysokie były. Tak zakończyło się pranie w pralce. No ale co tam, pokrowiec chociaż czysty i pachnący. Zszyłam i jest w miarę ok. :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.