Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    Penny :tooth:

    Kurka ja to się czuję jak ostatnia ekshibicjonistka, karmiłam wszędzie i przy wszystkich bez krępacji :cool:

    Co do laktatora i mrożenia pokarmu, to ja się jeszcze zastanawiałam zawsze jak tego używać, co by sobie biedy nie narobić? Tak z ciekawości, może doświadczone w tym temacie dziewczyny powiedzcie? No bo jak przeca opuszczacie jedno karmienie i wtedy bobas dostaje mrożonkę, no to nie trzeba w tym czasie odciągnąć? Nie rozregulowuje się jakoś laktacja? Wiadomo że później, po rozszerzeniu diety to nie, ale te pierwsze miesiące?
    Ja się zdałam na naturę i targałam wszędzie Hanię ze sobą, a laktator - sorry za szczerość, ale mnie to urządzenie brzydzi po prostu, no jak dojna krowa się czułam używając tego w szpitalu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    a_net_a: Kurka ja to się czuję jak ostatnia ekshibicjonistka, karmiłam wszędzie i przy wszystkich bez krępacji :cool:


    To ja Ci podaję rękę, bom tak sama :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeFeb 23rd 2015 zmieniony
     permalink
    ja nawet mleko ściagałam w łazience :P
    i nie tylko się wstydzę karmic publicznie ale i patrzeć jak ktos karmi
    :shamed:
    ja chyba po prostu nie jestem w stanie nie traktować biustu jako obiektu seksualnego :shamed:
    ale dziwne, bo przecież z karmieniem własnego dziecka za zamkniętymi drzwiami problemu nie miałam ?!
    zawsze byłam dziwna :) teraz się doczekać tego nie mogę, znowu się o 'magii' naczytałam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 23rd 2015 zmieniony
     permalink
    TEORKA: Ale mówisz o teściach tak ?

    No o nich, ale o innych też :) Mnie nie przeszkadza jak kobieta karmi przy mnie piersią, ale sama nie lubię, gdy ktoś patrzy na mnie :tongue: Może dlatego, że mi się moje piersi podczas karmienia na początku nie podobały... były wielkie i twarde jak piłki do koszykówki i każdy facet się na nie patrzył :devil: Teraz już malutkie i mogę sobie je ładnie schować podczas karmienia :devil: W sumie to Wam zazdroszczę, karmienie piersią jest piękne, cudowne :)
    a_net_a: Penny:tooth:

    No co :devil::tooth:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    Hehe nie no nic takiego :wink: Wiem z Twoich postów, że mieszkasz na antypodach, ale powiem Ci że ja mam rodzinę w takiej głuszy, że gdybym tam u nich mieszkała, to chyba bym sobie nawet laktator na zaś kupiła :bigsmile: stąd moja uwaga o lesie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    Jak widać, co kobieta to inne odczucia co do laktatora.
    Ja z tych, ktorym się przydał do rozkręcenia laktacji, potem przy rożnych zastojach, chorobach i braniu lekarstw i przy okazji wyjsć bez dziecka oraz po powrocie do pracy.Miałam elektryczny medela swing i bardzo go sobie chwaliłam - sciągał pokarm szybko i sprawnie, a jedyne co mi przeszkadzało, to buczenie pompki. Ręcznie ściągać nie potrafiłam.
    Aneta, jezeli chodzi o mrożenie, to gsy planowałam wyjście, ściągałam przed nim pokarm przy karmieniu z drugiej piersi (nie z tej, z której akurat piło dziecko). Przez to, ze mleko było wcześniej odciągnięte, pierś nie zmieniała sie w balon podczas wyjścia. Nie było tego dużo w pierwszych miesiącach i takie okazjonalne ściąganie przed czasem karmienia u mnie ńie rozregulowywalo laktacji. Potem, gdy np. Dziecię rezygnowało z jakiegoś karmienia, przez jakiś czas jeszcze ściągałam mleko o danej porze i robiłam zapas w zamrażarce, który wykorzystywałam gdy musiałam wyjsć, byłam chora i brałam lekarstwa, przy których ńie mozna było karmić albo do przygotowywania kaszek. No a po powrocie do pracy po prostu miałam mleko ściągnięte w biurze i na nim niania przygotowywała dziecku posiłki. Tu już produkcja tak sie dostosowała, ze wystarczyło jedno ściąganie na dzień z obu piersi i wystarczało na swobodnie na kolejny dzień i do picia i do kaszek dla Młodego.
    Gdy robiły się zastoje, przystawiając Młodego, ale często okazywało sie, ze to za mało i wtedy po karmieniu szedł laktator w ruch i wszystko dużo szybciej mijało.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    a_net_a: Hehe nie no nic takiego Wiem z Twoich postów, że mieszkasz na antypodach, ale powiem Ci że ja mam rodzinę w takiej głuszy, że gdybym tam u nich mieszkała, to chyba bym sobie nawet laktator na zaś kupiła stąd moja uwaga o lesie

    A no no :) bo coś mi poumykało i chyba późno jest :) Niby las, dzicz, a neta mam, hahahaha :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    To ja tym krepującym się polecam, w ramach wyprawki ofc, podkoszulki odpinane na ramiączkach, umożliwiające naprawdę dyskretne kp. Ja mam takie 4 sztuki z h&m i uwielbiam, bluzkę z wierzchu podnoszę do góry a podkoszulkę odpinam od góry i mam zasłonięty i dekolt i brzuch. Resztę zasłania dziecko (no inna sprawa ze z moim biustem rozmiar xs to nie ma co "wywalać":tongue:).
    A co do laktatora: kupiłam ręczny i nic prawie nie jestem w stanie nim uciągnąć, więc teraz myślę że lepiej dołożyć drugie tyle kasy i kupić od razu elektryczny. Chociaż akurat laktatoroodpornosć może być moją cecha osobniczą po prostu.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Ja tez zawsze bylam skrepowana jaka ktos przy mnie karmil. Tzn z piersia na wierzchu. Teraz tez bede raczej dyskretna, ale bez szkody dla dziecka.tzn jak bedzie glodny to go nakarmie wszedzie ale dyskretnie wlsnie.
    a ssluchajcie dziewczyny. Jak Maksiu sie urodzill to kupilam nianie elektroniczna taka baby ono za 100 zl. I szczerze to mnie wkurzala i jej nie wierzylam. Teraz zastanawiam sie czy znow uzywac tej samej czy zainwestowac w cyfrowa. Jakas angelcare itp. Ja mieszkam w domu i taka niania jednak jest dla mnie niezbedna.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    dżasti ja mam motorolę MBP 30 i uważam ją za najlepszy zakup wyprawowy, mąż był bardzo przeciwny bo droga i przecież taka 'nasłuchowa" by wystarczyła...teraz bije się w pierś, nie lecimy na każde chrząknięcie nie nasłuchujemy bo widać co Ola robi, śpi, przekłada się czy wstała...noo uwielbiam ten sprzęt :wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    ja bez niani video sobie życia nie wyobrażam, kupilismy w mothercere za 700zł i to byly najgorzej wydane pieniądze w sensie sprzęt co chwila sie psuł tym razem mój stary znalazł alternatywę, jakieś kamerki cofania czy takie sklepowe ( 200zł) wyświetlasz obraz na laptopie czy telefonie za pomocą wi fi mam zamiar wypróbować
    siostra mojego rok po nas kupiła aventu też za 690zł chyba i jej działa rewelacyjnie od ponad 2 lat, na olx znalazłam używki po 300 i też rozważam taki zakup bo mi szczerze nie przeszkadza 5 rys na wyświetlaczu kiedy mogę na tym 400zł zaoszczędzić ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    A znacie monitory oddechu warte polecenia? Jak na razie w oko wpadła mi firma angelcare.
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    My mamy monitor Angelcare i opini na jego temat nie mam bo kilka razy tylko użyliśmy i mnie ten sprzęt nie powalił.. :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Jeszcze dużo czasu mam, musze sie w ten temat zagłębić. Z Majką nie kupowaliśmy, ale w tej ciąży mi odbija i postanowiłam, że musze mieć inaczej zbzikuje ze strachu.
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Malisiek: i postanowiłam, że musze mieć inaczej zbzikuje ze strachu.


    Na to nie ma rady, jak się ciężarna uprze....:devil::cool::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeFeb 25th 2015
     permalink
    Malisiek: A znacie monitory oddechu warte polecenia? Jak na razie w oko wpadła mi firma angelcare.


    Ja pewnie za pare tygodni wyprobuje swój:) To jak bede pamiętać to coś napisze, jak nie to zawsze możesz sie przypomnieć:bigsmile: Mam Angelcare
    -- []
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 25th 2015
     permalink
    O super! A który macie, bo widziałam na stronach 2 różne :>
    --
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeFeb 26th 2015
     permalink
    PENNY:
    A co do nożyczek, to ja jestem fanką tych z canpola :) lubię je, nie za zaokrąglone końcówki, tylko za to, że dobrze tną i są cieniutkie, także ja polecam szczerze :)


    O, tak, tak, miałam ze cztery różne pary nożyczek i tylko te się nadają w ogóle do użytku. Te srebrne.
    Tommee właśnie za grube i ciężko je wcisnąć pod mały paznokieć...


    A co do laktatora to nie chciałam mieć, bo po co, ale siostra mnie zmusiła, żeby kupić chociaż ręczny używany i.... uratowało mi to tyłek nie jeden raz. Oczywiście można jechać i kupić, ale np. o 23ciej to chyba tylko Tesco 24h i bardzo przepłacony sprzęt z przypadku...
    --
    •  
      CommentAuthormisinka28
    • CommentTimeFeb 26th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczynki a będziecie kupować ubranka w rozmiarze 56 czy tylko 62 ?
    Bo niby na lato lepiej mieć większe ale boję się, że jak się urodzi np 53cm to się utopi w 62 :confused:
    --
  1.  permalink
    Misinka, strona 419 - niedawno był właśnie temat ubranek :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 26th 2015
     permalink
    misinka26: Dziewczynki a będziecie kupować ubranka w rozmiarze 56 czy tylko 62 ?

    Ja kupuję. W sumie, jak na razie mam kupione same maniunie śpioszki i mam nadzieję, że dzidzia będzie mała :tongue: Ale po małej Majce spodziewam się też maleństwa(obym się nie przeliczyła). Jak ona się urodziła 2844 i 50cm, to w 56 topiła się przez jakiś czas :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormisinka28
    • CommentTimeFeb 26th 2015
     permalink
    cerisecerise a widzisz, ciążowe zaćmienie :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeFeb 26th 2015
     permalink
    Malisek my mamy Angelcare AC401, przepraszam, że dopiero teraz, ale po prostu wyleciało mi z głowy że miałam sprawdzić.

    LINK
    -- []
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    Dziewczyny, do wyprawki poporodowej - majtki jednorazowe czy te siateczkowe?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    Siateczkowe.
    Moim zdaniem :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    Dziewczyny, a zwykle nie mozna? Bardzo to jakoś przeszkadza?
    -- []
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    Można [tzn zależy od szpitala - u mnie nie ścigali lekarze] ale chyba wietrzy się krocze dużo gorzej....
    --
  2.  permalink
    Wg mnie lepsze siateczkowe, ale ja je miałam dopiero w domu. Stwierdzam, że te siateczkowe bardzo wygodne, mimo, że nie pozorne. I jak jesteśmy przy majtkach, to ja miałam w szpitalu używałam wkładek poporodowych, a już w domu najzwyklejszych podpasek.

    Co do ubranek to ja miałam kupione w rozmiarze 62 i mała się urodziła 53 i 2700, więc się troszkę topiła, ale teraz już prawie są dobre, tylko ja w sumie mam ubranka kupowane na szmatach, więc pewnie rozmiarówka wypada inaczej.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    jagodalg84: w szpitalu używałam wkładek poporodowych, a już w domu najzwyklejszych podpasek.


    O właśnie !
    Mnie polecono dużooo podkładów, bo potrzebne, bo idą jak woda etc.
    Nakupiłam chyba ze 3 paki a jednej nie zużyłam do końca, bo w trzecim dniu przeszłam na normalne podpaski ze skrzydełkami.
    Te podkłady to jakieś jakby dla kunia :tooth: Niewygodne, nie trzymało się majtek, a idź w cholerę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMar 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    ja używałam tych wielkich poduch belli z siateczkowymi majtkami tylko w szpitalu przez 2,5 dnia.. ( chyba tylko paczkę zużyłam)
    później jak mnie wypisywali krwawienie było na tyle małe że alwaysy dawały radę
    poza tym z ta poducha bym w spodnie nie weszła :PPP
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    O, jak mądrze gadacie babeczki :bigsmile:
    Też mnie te podkłady przerażają, bo to takie wielgachne, że chyba od pępka po tyłek bym się tym owinęła :tongue: Czyli jedna paka do szpitala, jakby coś to chłop dokupi, a w domu zapas podpasek.
    Dzięki!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    blackberry: Czyli jedna paka do szpitala, jakby coś to chłop dokupi,a w domu zapas podpasek


    Zdecydowanie tak :wink:
    --
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    Malisiek my angelcare ten z jedną płytką i działa bez zarzutu. Nigdy nie mieliśmy fałszywych alarmów. Używamy do dzisiaj nawet na drzemkę, no ale my mieliśmy incydent bezdechu niestety. Więc jestem od monitora uzalezniona.
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    Dziewczyny skoro mowa o podkładach i majtkach po porodzie.... ja też polecam siatkowe - miałam firmy Hartmann - droższe ale sprawdziły się super (jest wybór rozmiarów nawet dla mam xxl - takich jak ja). To samo jeśli chodzi o podkłady - bella to wielkie poduchy (dawali w szpitalu), te Hartmanna jakoś były subtelniejsze, nie takie grube i jest kilka wielkości do wyboru. Kupowałam na allegro razem z reszta wyprawki u jednego sprzedawcy więc globalnie wyszło kosztowo całkiem w porządku.
    --
  3.  permalink
    teo dokładnie było tak jak mówisz. Ja miałam kupić paczkę, ale ktoś tez mi doradził, żeby kupić więcej i mam 3,5 paczki jeszcze. mam koleżankę, co ma na sierpień termin, więc pewnie ja obdaruje. ja ogólnie nie cierpię podpasek. całe szczęście, że powoli już coraz mniej krwawie.
    Z tymi radami to jest różnie, bo różne dzieci itp i czesto czlowiek dowiaduję się w praktyce.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    To ja po pierwszym porodzie zużyłam chyba z 10 (jak nie więcej) paczek podkładów...ale dość długo lało się ze mnie jak z kranu (nie wiem na ile była to kwestia łyżeczkowania)...przy Gajce w zasadzie po 3-4 dobach przeszłam na podpaski (ale krwawiłam znacznie mniej)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    sardynka85: zużyłam chyba z 10 (jak nie więcej) paczek podkładów...


    O mamo ! :shocked::shocked::shocked::wink:
    Ty Kuniu :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMar 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    To u tak jak u sardynki. Wydalam sporo na te podkłady. Juz nie pamiętam ile ich zeszlo paczek...teraz zamiwilam przez net taniej
    hartmana i belle.choc z nadzieja ze tym razem nie trzeba bedzue dokupic.;)
    a gacie siatkowe jakiej firmy?
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    Ja sie zastanawiam jak to krocze wietrzyć jak non stop sie te wielkie podpaski zaklada(podklady? to chyba to samo) po pierwszym porodzie mialam majtki siateczkiwe i zuzylam ze 2paczki tych dużych podpasek (20sztuk) a potem juz zwykle podpaski. Ale z tym wietrzeniem to nie wiem o co chodzi.
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeMar 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    A ja coś kojarzę, że mialam problem z siadaniem i mama mi przywiozla malego rogala pod tylek, bo mi bylo strasznie niewygodnie. Są chyba jakies spdcjalne poduszki pod pupę w ksztalcie oponki, nie? Mial to ktoś?
    O, znalazłam w smyku za 33 zlote, chyba kupię...
    --
    •  
      CommentAuthorHania89
    • CommentTimeMar 3rd 2015
     permalink
    Azja jaka to poduszka pod sam tyłek?
    Aktualnie mam rogala ciążowego i sobie go chwalę, chociaż kradnie mi go mąż, bo też ma brzuch :bigsmile: a w ciągu dnia pies i nagle wszystkim wygodnie w moim rogalu...
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMar 4th 2015
     permalink
    Hania89: Azja jaka to poduszka pod sam tyłek?

    chyba Azji o taka poporodowa chodzilo - poduszka
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeMar 4th 2015
     permalink
    Ja korzystałam przy tomku z kółka dmuchanego do pływania za 5 zl ;) mniej napompowany taki flaczek. Przy Franiu nie było już trzeba ;) choć w walizce miałam.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMar 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Ja po cc, to podkladow uzywalam 2 dni. Ale przez te 2 dni byly nie do zastapienia. Pierwszego dnia to jeszcze opatulalam sie (dopoki nie wstalam) podkladem do przewijania. Bo lecialo jak ze swiniaka. Siateczkowe gacie byly tez idealne na te dwa dni. Przy czym oczywiscie kupilam kilka rodzajow i wtedy wiedzialam, ktore sa lepsze, ale zapomnialam:devil: na pewno na pierwsza linie to bede potrzebowala takich luzniejszych i wyzszych, zeby to wszystko wlazlo do tych gaci. A potem tez wyzsze, zeby w rane nie uwieraly. A po dwoch dniac to juz zwykle bawelniane, i podaski. Tylko teraz kupie bawelniane juz przed porodem, bo w szpitalu to zlecilam mezowi i siostrze i zadne z nich nie kupilo odpowiednich. Az siostra mi jakies swoje przyniosla, ktore miala nowe (na treningi zaklada). Teraz musze poszukac, zeby byly wysokie - nad rane i konieczie czysto bawelnianie.
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMar 4th 2015
     permalink
    Mam pytanko, mój szpital każe zabrać ze sobą kosmetyki do pielęgnacji dla maluszka, ale już nie precyzuje jakie. Co powinnam zabrać?
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeMar 4th 2015
     permalink
    Ja biorę żel do mycia i krem na odparzenia.
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeMar 4th 2015
     permalink
    _Isia_: mój szpital każe zabrać ze sobą kosmetyki do pielęgnacji dla maluszka, ale już nie precyzuje jakie. Co powinnam zabrać?


    Isia, ja nie planowałam córki kąpać w szpitalu, nie było też takiego wymogu, więc ja miałam jedynie: na wszelki wypadek Linomag i małe mydełko niemowlęce plus chusteczki nawilżane. Wzięłam też kilka ampułek soli fizjologicznej i jałowe gaziki - ale akurat to się nie przydało, bo panie pielęgniarki które przychodziły pomagać w pielęgnacji miały te akcesoria.
    --
    •  
      CommentAuthorEwelajna87
    • CommentTimeMar 4th 2015
     permalink
    Doritku ja gacie siateczkowe kupiłam w aptece takie w kolorze jasno fioletowym, po 2 szt.pakowane, miałam różne po 1 porodzie i te spisały się najlepiej :) o takie
    http://www.aptekagemini.pl/majtki-higieniczne-poporodowe-38-40-2-sztuki.html
    nie umiem linka z tel wstawić
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeMar 4th 2015
     permalink
    Isia, chusteczki wilgotne do pupy, puder lub maść albo krem do pupy i jeżeli planujesz kąpać w szpitalu maluszka, to coś do mycia. No i pieluszki oczywiście. Mi tyle było potrzebne na Karowej.
    dla siebie weź na pewno szare mydło do podmywania krocza, bo tak zalecają.
    --
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeMar 4th 2015
     permalink
    Ewelajna87: Doritku ja gacie siateczkowe kupiłam w aptece takie w kolorze jasno fioletowym, po 2 szt.pakowane, miałam różne po 1 porodzie i te spisały się najlepiej :) o takie
    http://www.aptekagemini.pl/majtki-higieniczne-poporodowe-38-40-2-sztuki.html


    Tak, potwierdzam, te są super
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.