Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Lentilki - takie ówczesne,c zeskie m&msy ;-) też nie każdy je miał....
    pomarańcze tylko na świeta Bożego Narodzenia....
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    no jeszcze przypomnialy mi sie lizaki, takie kolorowe, okragle z kwiatkiem na srodku mniammmmm :jumping:
    --
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    A lody Śnieżka? Truskawkowe, waniliowe i waniliowe z kawałkami galaretki :thumbup:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Dowozili u Was też mleko pod domy? :wink:
    Z szklanych butelkachhhh :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Mleko i śmietanę :) Mleko z "kapslami" ze sreberka w dwóch kolorach... chyba 2% i 3,2% :)
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Simka ale piękny temat zapodałaś - piękny bo bardzo dobrze wspominam swoje dzieciństwo! To były czasy!

    Miło wspominam:

    - ,,Czarodziejke z księżyca,,! akio kio kio! :wink:, serial ,,Tajemnica Sagali,, Muminki,, Program 5-10-15 i Ziarno (chyba zawsze w sobotę leciało)
    - W niedzielę koncert życzeń (zawsze na pierwszym miejscu była Lambada) haha
    - Na przerwach w szkole granie w sztule, wymiana kartek z segregatora,
    - budowanie domków na drzewie, łażenie po zamarzniętej rzece do której parę razy się wpadło ;)
    - Lalki Barbi ha ha
    - gra Pegasus (chyba tak się pisze)
    - pomarańcze tylko na Święta
    - gra w klasy, gumę, zbijanego, dwa ognie, jazda na rowerze do wieczora:)

    BAJKA! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    hmm ze wczesnego dzieciństwa nie pamiętam mleka ale to pewnie dlatego że mój Tata był konwojentem Społem więc mleko zawsze było w domu - podobnie jak inny nabiał
    Ale za to pamiętam jak Babcia zamieniała śmietanę na cukier z sąsiadką :shocked:
    Jak juz byłam starsza to gospodarz woził mleko i nalewał w słoiki które były ustawione w 1 miejscu np na półpiętrze
    Apropo rzeczy z Niemiec to były gumy w kształcie owoców - bardzo je lubiłam, no haribo też (z podstawówki jeszcze pamietam reklamę Haribo :shocked::shocked: "Żelibą żelibą żelki żelibą, galaretki owocowe żelki żelibą pyszne są - żelibą firmy kent" czy jakoś tak hahaha i skakały takie misiaczki zelowe
    Telewizor Rubin - ale to już był luksus
    ___
    No i wiadomo całe dnie na trzepaku, podchody, zabawy, bedlington, ping pong, granie w zbijaka czy palanta... nigdy sie nie nudziliśmy. Albo zabawa w postacie z gwiezdnych wojen itd itp
    Totalnie inaczej niż dzisiejsze dzieciaki

    Treść doklejona: 10.07.12 19:22
    rumba: granie w sztule,
    yyy a co to? czy znam inną nazwę?
    Z telewizyjnych programów pamiętam TikTaka Ziarno i ciuchcę - ale ta ostatnia jakoś później chyba była no i oczywiście Domowe przedszkole! Bajki w radio czytane przez aktorów...
    tiaaa lalki barbie to było to no i bobasy :P nawet wózek miałam dla Bobaska
    Rzeka i staw to było normalka :P a skapań była co nie miara :wink: skakanie na rowerze ze skały (w zimie na sankach) aaa i sanki takie "skuterki to był hit! chciałam ale nie miałam za to miałam prawdziwego bobsleja którym wylądowaliśmy na ulicy przejechawszy pod jadącą ciężarówką :P Spanie w wakacje w namiocie pod oknami czy altance sąsiadów, szabry działkowe... to było życie :P
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    A mi się kojarzy serial "Janka", czeskie dobranocki, blok czekoladowy i zapiekanka najwspanialsza z ziemniaków, jajka, kiełbasy, obórka kiszonego i co tam było w lodówce :bigsmile: I mój pokój wystrojony plakatami aż ścian nie było widać, jakimiś starymi z Niemiec przez sąsiadkę przywiezionymi. I nie ważne, że nie wiedziałam kto na nich jest :bigsmile: I misie Haribo w paczkach dla nas na Święta, od tych co im dzieci z Polski żal było :wink:
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    aaa i oranżada w proszku, chałwa na wagę :P
    --
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Rumbuś - Kochana cieszę się, że przypadł Ci do gustu :))
    Warto powspominać te "Nasze" fajne czasy :)
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Agunia05: rumba: granie w sztule,
    yyy a co to? czy znam inną nazwę?


    - a to były takie metalowe śruby którymi się podrzucało ha ha
    - pamiętam, że u mnie w szkole była też moda na piłkę kangurek, świecenie laserem po tablicy lub w oczy nauczycielowi... :shocked: i zabawa taką miękką półprzezroczystą piłką, którą po zderzeniu ze ścianą się rozłaziła:), były modne też takie chińskie zabawki - jajka (nie pamiętam nazwy) gdzie trzeba było się opiekować 24 h/dobę np. pieskiem, dawać mi jeść, sprzątać po kupie itd. ha ha :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    To ja jeszcze przypomnę oponki i murzynka . :-) I takie coś słodkiego z płatków owsianych, masła i kakao - pyszne to było. I jeszcze wafle przekładane. Teraz już chyba zbyt często się nie robi takich przysmaków. No i kogel mogel. Kto teraz da dziecku surowe żółtko? :-)
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    z seriali jakie mi zapadły w pamięc to owszem Janka, coś młodzieżowego jeszcze było z zaczarowanym pierścieniem i kotem (siedem życzeń?) ale z filmów dorosłych to był Januszek (ojjj odchorowałam ten film jako dzieciak bardzo i kiedyś chciałam go obejrzeć już jako dorosła ale jakoś mijam się z nim) i Izaura no wiadomo Dom czy Alternatywy Zmiennicy i te stare hiciory - ale to chyba bardziej z teraz pamiętam z entych powtórek.
    Ja nie byłam telewizyjna, wolałam ksiażki "od zawsze"

    Treść doklejona: 10.07.12 19:39
    yyy Rumba te jaja to już inna epoka ;) za moich czasów hitem była ruska gra gdzie wilk łapał jajka hahaha laser to też starsze lata
    Melodie: I takie coś słodkiego z płatków owsianych, masła i kakao - pyszne to było. I jeszcze wafle przekładane. Teraz już chyba zbyt często się nie robi takich przysmaków. No i kogel mogel. Kto teraz da dziecku surowe żółtko? :-)
    no to jestem inna i wyrodna bo moje dzieci dostają kogel mogel :P z płatków ostatnio im robiłam (luuuuuuuuuuuuubia) podobnie wafle - lubia to a dla mnie to i tanie i szybkie i taki powrót do przeszłości :wink:
    aaa była gra gdzie na 2 sznurkach było jajo i sie je przeciagało - przepychało (nie umiem nazwać)
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    a pamietacie pachnace gumki do mazania ? Albo pisaka magicznego, jedna koncowka pisze, a druga wymazuje ? Ja mialam niebieskiego, ale szpan byl :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    aaa i karmel na łyżeczkach zamiast lizaka :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    A z filmów: Dynastia, Ptaki ciernistych krzewów, Powrót do Edenu. A trochę później Miasteczko Twin Peaks. To ostatnie świetne było.
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Rumbuś - to elektroniczne jajko - to było Tamagoczi ze zwierzątkiem! Pamiętam! Dostałam pod choinkę i miałam psa! :) To był szał pał...
    Nawet do szkoły się go nosiło :tooth:

    Treść doklejona: 10.07.12 19:42
    A te kulki to były z takiej galarety, albo takie łapki, kupowało to się w tych automatach na monety (za 1zł, 2zł) i przekręcało i wpadała kulka z tym galaretowatym czymś :tooth:
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJul 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Agunia miałam takiego wilka z jajkami:) to był hicior! płakałam jak bateria mi padała:wink:

    U mnie rytuałem było oglądać całą rodziną co niedziele Dr Quinn ha ha

    Moya miałam taki pisak:) Korektorem też szpanowałam :) ha ha

    Simka DOKŁADNIE TAK!
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJul 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja pamiętam cukierki pudrowe na wagę i kamyczki czyli kolorowe orzechy
    I mydełko FA
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    basia_87: I mydełko FA


    sia ba da :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    "Chciałbym Cię mydlić mydełkiem FA - byłoby fajnie sia ba da ba da..." tra la la la :tooth:
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJul 10th 2012 zmieniony
     permalink
    A pamiętacie "proszę oranżadę na miejscu"
    I płaciło się "tysiącami":wink:
    gumy BOOMER
    --
  1.  permalink
    sinoma: Rumbuś - to elektroniczne jajko - to było Tamagoczi ze zwierzątkiem! Pamiętam! Dostałam pod choinkę i miałam psa! :) To był szał pał...


    Hahaha tez mialam pieska :bigsmile::bigsmile:

    A pamietacie Riki tiki kuleczki?
    --
    •  
      CommentAuthorłóśćń
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Ale fajny wątek :)) bomba :))
    A która pamięta pierwsze elektroniczne zegarki plastikowe i na łąńcuszku ? to był wypasior i szpan hihi :bigsmile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 10.07.12 19:58</span>
    Riki tiki :) o kurde jak ja to lubiłam :))
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    no to ja jeszcze dodam "kino familijne" chyba w niedzielę lub sobotę popołudniu.. po obiedzie, leniwe, rodzinne popołudnie przed telewizorem :)
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    I jeszcze pamiętam obowiązkowe pochody pierwszomajowe. :-) I wizyty w szkole gości ze Związku Radzieckiego - bo naszym patronem był przed laty jakiś rosyjski generał.
    •  
      CommentAuthorłóśćń
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    A fryzura NA POPERSA hihihi taka długa grzywa i krótkie włosy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Z fryzur to u nas hitem była mokra włoszka. :-P
    •  
      CommentAuthorłóśćń
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Tak mokra włoszka :) zapomniałąm :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Kino familijne było fajne. Pierwsze filmy oglądane w kinie : Gremliny, Obcy. No a w domu Dirty Dancing. :-)
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Riki Tiki - pewnie że pamiętam :)
    -
    A fryzury a'la Afro? :) Ja takiej nie miałam, ale pamiętam ze zdjęć :updown:
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    I takie ogonki zostawiane u chłopaków na karku
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    I jeszcze jedno - dżinsy DEKATYZOWANE. Każdy o nich marzył .:-)
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    A film "Lody na patyku" pamiętacie? :bigsmile:

    Treść doklejona: 10.07.12 20:09
    Te "ogonki" chyba wracają - bo ostatnio widuje coraz więcej chłopców z ogonkiem :tooth:

    Treść doklejona: 10.07.12 20:10
    O ja Cieee - ale to zabrzmiało :shamed:
    Chodzi mi o ogonki na włosach :tooth:
    •  
      CommentAuthorłóśćń
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    HE he sama sobie dekatyzowałąm spodnie, chyba woda utleniona:cool:a bluzki, sukienki , spódnice szyte z pieluch tetrowych i farbowane na najrózniejsze kolory zreszta tez dekatyzowane :bigsmile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 10.07.12 20:11</span>
    Tak simka ogonki wracaja tez zauważam coraz więcej :)
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Nie wiem jak w większych miastach, ale u nas była straszna moda na zespół Depeche Mode i chodzili po ulicach tacy depesze różni. :-) I inne subkultury w tym samym czasie - punki, metalowcy. Moja przyjaciółka w liceum irokeza sobie zrobiła - to był szczyt odwagi. :-P
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    A włosy też sobie barwiłyście - tzw. pasemka - wodą utlenioną?
    •  
      CommentAuthorłóśćń
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    A która pamięta Pana który przyjeżdżął ze sprzętem i wyświetlał filmy z kaset wideo w ilości na raz 10 a nawet 15 i na prawie wszystkie się filmy szło hihi mega maraton :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    U mnie w klasie większość chłopaków miała takie ogonki właśnie i baki po bokach (ogólnie zarośnięci byli:tooth:, no bo kto w tych czasach posyłam dziecko do fryzjera?:tooth: Tata w domu maszynką przejechał raz na pół roku i finito:)

    Koszule flanelowe też były dobre:)
    --
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Melodie - w dużych miastach też byli "Depeszowcy" :bigsmile:
    "Enjoy the silence..."

    Treść doklejona: 10.07.12 20:18
    Kaś - mi ciężko w kinie wytrzymać na maratonie - gdy lecą 3 filmy pod rząd - a tu 10-15? WOW! :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorłóśćń
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Kasiula wierze teraz też bym nie siedziała tak długo ale wtedy to "mój" ideał tam chodził więc sie poświęcałam :shamed::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    i wata cukrowa, to byl hit naszego dziecinstwa, pan chodzil po osiedlach i dzieci w kolejce staly
    teraz dzieciaki twierdza ze to za slodkie, no jak moooozna :devil:
    •  
      CommentAuthorłóśćń
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    U nas WATA jest do dziś raz do roku jak mamy DOPUST, jak idziemy z siostra i jej dziećmi pod tzw BUDY, to zawsze kupujemy sobie watę i mamy to smieszne spojrzenie na siebie mówiące..... PAMIĘTASZ JAK BYŁYSMY MAŁĘ :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    a bawilyscie sie pod blokiem w sklep i towarem to papierki po czekoladach (znaczy po wyrobach czekoladopodobnych) i pudeleczka po mydle Fa byly???
    albo zabawa w dom ze liscie babki byly za talerzyki a kotlety mielone z piasku byly? albo makaron z trawy :D
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    ja byłam depeszem:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJul 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Nie wiem czy już byli wspominani Kulfon i Monika :bigsmile:
    I postrach dzieciństwa BUKA
    --
    •  
      CommentAuthorsinoma
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Tutaj jeszcze nie byli :))
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    ja to Sasiadow lubilam i nawet swoim dzieciakom puszczalam
    o i jeszcze Pi i Sigma, przybysze z Matplanety
    a z takich bardziej naukowych to jeszcze byla Sonda

    Treść doklejona: 10.07.12 20:37
    a moj maz przy kazdej imprezie sie ze mnie nasmiewa ze malolata jestem i nie pamietam Michalkow i Piatku z Pankracym (jestem najmlodsza z calego drinkowego towarzystwa, rocznik '79)
    •  
      CommentAuthorłóśćń
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    Tak Sąsiedzi :) nawet teraz sie uśmiecham na myśl o nich
    A film DIRTY Dansing chyba źle wpisałam tytuł :shamed:byłam w kinie na nim 9 razy tak byłąm zakochana w ich tańcu i w Patryku S. ECh....
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJul 10th 2012
     permalink
    A kto pamięta "Siedem życzeń"
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.