Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJun 19th 2020 zmieniony
     permalink
    Jakie zastrzyki brałaś przed transferem? Odp moga być 3.

    1 pierwsza beta była efektem zastrzyku (czasami także proszą aby dodatkowo dodać sobie mała dawkę po transferze), druga beta jest realna bez dodanych hormonow
    2. podobno (poprawcie mnie bo nie doświadczyłam) przy ciąży mnogiej może się zdazyc spadek przy obumarciu jednego z zarodków, będziesz powtarzać bete
    3 biochemiczna, niestety nie wyszło
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJun 19th 2020
     permalink
    Kojarzę taką historię, chyba z programu Małgorzaty Rozenek, że właśnie przy obumarciu jednego z zarodków można zaobserwować spadek bHCG lub obniżony przyrost. Dlatego mimo wszystko warto powtórzyć badanie i jednak nie rezygnować z leków.
    --
    • CommentAuthorElpida
    • CommentTimeJul 1st 2020
     permalink
    Witajcie, nie było mnie tu od marca 2017r - macierzyństwo mnie pochłonęło :) Wróciłam na forum, bo zaczynam walkę o kolejnego dzidziusia - no może nie do końca walkę, bo jedną już wygrałam i mam cudowną córeczkę, ale zrobię co w mojej mocy żeby się udało. Planuję wkrótce odebrać moje 2 zarodki. Taka rada dla Was - nie poddawajcie się i walczcie bo naprawdę warto - w końcu się uda! Pozdrawiam :)
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJul 2nd 2020
     permalink
    Popraw swój suwaczek, bo się skończył.
    --
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeSep 5th 2020
     permalink
    Cześć dziewczyny. Nie było mnie tu kilka lat, pewnie od około 2016r kiedy to zdecydowaliśmy się pójść drogą adopcji po 5 nieudanych procedurach (10 transferach). Procedura trwała 3 lata do ukończenia kursu w czerwcu 2019 i potem czekanie. Panie ośrodku ostrzegły nas że to może być nawet 1,5 roku bo jest jeszcze około 20 par przed nami aczkolwiek nie zawsze kolejność ma znaczenie. I w grudniu zadzwonił telefon, rodzeństwo w wieku 3,5 i 7lat. No i się zaczęły rozmyślania. Deklarowaliśmy chęć adopcji rodzeństwa do max 4 lat więc rozbieżność była duża. Ostatecznie odmówilismy gdyż na początku stycznia okazało się że jestem w ciąży 🙂 Wyobraźcie sobie nasze niedowierzanie. Potem strach przed każdym usg czy wszystko będzie ok. I tak oto mam obok siebie taką małą księżniczkę, wyczekaną 10 lat. Jej tata nie może się doczekać kiedy pozna córcię bo przez obecną sytuację covid, kontakt jest całkowicie ograniczony a my jeszcze w szpitalu leczmy zapalenie płuc ale jeśli wszystko będzie ok to w poniedziałek wyjdziemy.
    Historia ku pokrzepieniu serc. Pozdrawiam i życzę wszystkim takiego szczęścia jakie nas spotkało
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeSep 6th 2020
     permalink
    Jak nie wierzyć w cuda?! Az łezka się kręci. Gratulacje! Tulcie się i cieszcie tym ogromnym szczęściem ❤️
    --
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeSep 14th 2020
     permalink
    Witajcie kochane, powracam po czerwcowej nieobecności , podchodziłam 8 sierpnia do transferu 5 dniowej blastocysty, świeży transfer bo ostatni krio się nie udał kochane w piątek był 3 dpt beta wynosiła 16,5 dzisiaj jestem świeżo po pobraniu krwi 6 dpt beta wynosi 14 jak oceniacie taki wynik kochane ?
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeSep 14th 2020 zmieniony
     permalink
    Miałaś może podawane ovitrelle? Czemu bete w 3 dpt robiłaś? Niestety za wcześnie żeby cokolwiek powiedzieć. Beta ciążowa to tak dopiero koło 10 dpt będzie widoczna. To co teraz wychodzi to pozostałość po lekach bo w 3 dpt za wcześnie jest na bete.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeSep 14th 2020
     permalink
    W klinice jest pierwsza weryfikacja w 3 dpt, po to żeby ewentualnie dostosować leki np progesteron. Brałam pregnyl połowę dawki 6 dni temu, dzisiaj jest 6dpt i beta 14, w 3 dpt beta była 16,5
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeSep 14th 2020
     permalink
    To beta jest od leków. Zmniejsza się ich ilość w organizmie i dlatego beta spada. Nie jest to wynik mówiący o ciąży. Kiedy masz zrobić kolejne badanie?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeSep 14th 2020
     permalink
    W piątek to będzie 10 dpt:sad:
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeSep 14th 2020
     permalink
    No to pozostaje zaczekać do piątku :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeSep 17th 2020
     permalink
    Agata, oczywiście jak to ja, nie wytrzymałam do piątku i wczoraj zrobiłam betę , 8dpt wynik 35. Czekam do jutra na kolejną wyzbacxoną przez klinikę.
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeSep 17th 2020 zmieniony
     permalink
    No i pięknie:) a teraz w piątek jeszcze powtórz czy przyrost jest prawidłowy:) po cichu gratuluję:)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeSep 17th 2020
     permalink
    Dam znać jutro, trzymaj ✊✊
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeSep 17th 2020
     permalink
    gosian9535 trzymam kciuki za jutrzejszą betę &&&
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeSep 18th 2020
     permalink
    Odebrałam wyniki beta 98,1, estradiol bardzo duży 1700 i progesteron 100 😳
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeSep 18th 2020
     permalink
    Gratulacje :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeSep 18th 2020
     permalink
    Agata, na razie nie dziękuję , zobaczymy jak to dalej będzie, tylko nie za wysoki ten estradiol i progesteron.
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeSep 18th 2020
     permalink
    Super, gratulacje! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeSep 18th 2020
     permalink
    Gratulacje :)
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeSep 20th 2020
     permalink
    Co do estradiolu to nie wiem, a progesteron pewnie jakiś bierzesz.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeSep 25th 2020
     permalink
    Tak biorę progesteron , w poniedziałek wizyta pecherzykowa, trzymajcie kciuki
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeSep 25th 2020 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny.
    Mam do was pytanie: jakie wyniki Tsh sa dopuszczalne jesli chodzi o podejscie do crio. Moze ktos ma jakiekolwiek pojecie. Drugie pytanie; jakie sa wasze opinie na temat transferu 2-och zarodkow na raz. Co myslicie, czy jest duze Ryzyko, ze na przyklad jeden zarodek moze powstrzymac drugi przed rozwojem, jesli Sam sie nie rozwija.. moze glupie pytanie. Nie wiem, czy mnie pamietacie. W 2015 mialam ivf a w 2016 urodzilam po drugim crio coreczke. W zeszlym roku poronilam po crio a obecnie po cichu planuje ostatnie crio. Mamy 2 zarodki: 1 jest gorszej jakosci niby.. 22.10 mam wizyte, zeby zaplanowac co jak I kiedy. Mam 37 lat, Stad wole nie czekac za dlugo... po moich wczesnych poronieniech Bardzo sie obawiam podwojnego transferu.. chce tym razem poprosic o protokol immunologiczny,czyli ze specjalnymi lekarstwami( sterydy, baby aspirine, claxane I nie wiem co jeszcze). Dzieki wielkie za wszelkie odpiwiedzi. Pozdr dla wszystkich
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeSep 25th 2020
     permalink
    Tsh najlepiej zbliżone do 1, natomiast jeśli chodzi o podanie dwóch zarodków to wiadomo, że trzeba się spodziewać ciąży bliźniaczej i tylko tyle. To nie jest tak, że słabszy zarodek osłabia drugi. Wg mnie w ogóle nie ma pojęcia zarodka lepszego i gorszego. Ja byłam w dwóch ciążach z najlepszych zarodków wg klasyfikacji a w miedzyczasie jeden transfer z takim samym zarodkiem był nieudany.
    Ja osobiście bym się nie odważyła na transfer dwóch, właśnie ze względu na to, ze bałabym się ciąży bliźniaczej.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeSep 27th 2020
     permalink
    °Agata°: Tsh najlepiej zbliżone do 1, natomiast jeśli chodzi o podanie dwóch zarodków to wiadomo, że trzeba się spodziewać ciąży bliźniaczej i tylko tyle.

    Chyba już się pozmieniało i teraz raczej odchodzi się od podawania wielu zarodków - nie ma badań o tym, że podanie wielu zarodków pomaga i nie ma badań, że szkodzi.
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeSep 27th 2020
     permalink
    Mnie np nie chcieli podawać dwóch ze względu na młody wiek. Na zasadzie ze mam jeszcze czas na dzieci wiec nie ma potrzeby żeby obciążać organizm.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 27th 2020
     permalink
    A po tym mieszaniu w ustawach o invitro przez miłościwie panujących nie wprowadzili już zakazu podania więcej niż 1 zarodek na raz? Czy coś pomyliłam i chodziło o pobranie 2 komórki tylko? Wiem że coś kombinowali, ale ostatecznie nie wiem na czym się skończyło...
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeSep 27th 2020
     permalink
    Pobrać trzeba wszystkie komórki ale zapłodnić można tylko 6. Na szczęście tu nic się nie zmieniło.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeSep 27th 2020
     permalink
    Nadal obowiązuje zasada, że 2 zarodki można podać po 35 rż albo jeśli lekarz uzna za korzystne. Tak samo z zapłodnieniem - po 35 rż można zpałodnić wszystkie pobrane (chyba taki jest zapis?).
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeSep 27th 2020
     permalink
    O tu mnie zaskoczyłaś bo wydawało mi się że wiek nie ma znaczenia w kwestii ilości zapladnianych zarodków.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeOct 9th 2020
     permalink
    Czy ktoś próbował in vitro w Bocianie w Białymstoku?

    Treść doklejona: 27.10.20 16:59
    A w ogóle ktoś teraz szykuje się do jakiegoś in vitro? Czy tylko ja jestem "mało rozwazna"? :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorWalkaTrwa
    • CommentTimeNov 23rd 2020
     permalink
    ja planuję podchodzić w przyszłym roku. Mamy jeszcze 2 zarodki i czuję, że już jest ten czas, by po nie wrócić.
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeFeb 2nd 2021
     permalink
    Hej dziewczyny. Czy w Polsce sterydy przy invitro (jak prednisone)są niedozwolone przy Covid 19. W irl są zakazane podczas covid19..?? I tak czekam z transferem aż to się zmieni i nie zmienia..:(
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeFeb 2nd 2021
     permalink
    Do listopada były, teraz brak doświadczeń
    --
    •  
      CommentAuthorWalkaTrwa
    • CommentTimeFeb 21st 2021
     permalink
    wczoraj miałam transfer, trzymajcie kciuki!
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 21st 2021
     permalink
    Trzymam kciuki! :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeMar 29th 2021
     permalink
    Trzymam kciuki Walka Trwa!
    Ja nadal czekam: co chwile mam coś pod górkę.Tym razem podwyższone tsh; obecnie biorę eltroksyne i po 4 tyg spadlo do 2.630 mIu|L .. starość nie radość.
    --
    •  
      CommentAuthorWalkaTrwa
    • CommentTimeApr 3rd 2021
     permalink
    transfer udany :) dziękuję!
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeApr 4th 2021
     permalink
    Hej dziewczyny. Powiedzcie mi, czy któraś z was miała niedoczynnosc tarczycy i po zbiciu jej eltroksyna podchodziła do transferu zamrożonego zarodka. Ja właśnie biorę eltroksyne, niby tarczyca zbiła się do 2.5. I teraz dostałam protokół gdzie biorę estrogeny 3 razy dziennie po 2 mg, aspirynę 75 mg, sterydy prednisone 10 mg i później standard progesteronprzed transferem. Po transferze ma dojść claxane- heparyna.I mam pytanie o te claxane : czy wy bralyscie to bez tak naprawdę większego powodu. Tzn miałam robione badania w kierunku probl z krzepliwością krwi i wyszły prawidlowo. Przy ciąży po ivf z córka krwawiłam, miałam krwiaki na początku ciąży, biorąc heparynę- szpital mi ta heparynę odrzucił w 6 tyg ciąży,a klinika kazała brać. Ja nie brałam w końcu przez krwawienia i poradę szpitala publ. Przy kolejnym transferze nie chcialam ani sterydów, ani aspiryny czy claxane- poroniłam naturalnie na samym pocZatku, pomimo swietnej bety. Teraz już sama nie wiem. Boje się tych claxane i heparyny, bo przy ciąży z córka- długo krwawiłam. Klinika twierdzi ze ten zestaw z heparyna jest odpowiedni. Czy któraś z was miała protokół z prednisone, baby aspiryny bez claxane przy może problemach z tarczyca.Mój post wydaje się chaotyczny nawet dla mnie, ale wiem ze wy dziewczyny zrozumiecie;)? Dzięki i pozdrawiam
    Gratulacje Walka Trwa!!😀
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeApr 5th 2021
     permalink
    Eddie, dlaczego boisz się heapryny? Ta irracjonalny strach. Jeśli podchodzisz do jakiejś procedury to musisz ją zaakceptować a nie wybierać tylko niektóre składniki. Heparyna jest po to, żeby zarodek dobrze się implantował, żeby łożysko dobrze się rozwinęło i były dobre przepływy. Sama widzisz, odstawiłaś leki, bo tak zasugerowali w szpitalu publicznym i jakie to miało skutki? Swoją drogą, denerwuje mnie to, jak ludzie, którzy się na czymś nie znają, podejmują takie decyzje?
    Byłam na heparynie całą ciążę i żyję :) Moje dziecko również :)
    Warto zaufać specjalistom, bo w przeciwnym wypadku nie ma to sensu, najmniejszego :)
    Powodzenia :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeApr 5th 2021 zmieniony
     permalink
    Dzięki Obe. Boje się po tym jak przy ciąży nagle zaczęłam bardzo krwawić na początku 6 tyg; szpital kazał mi odstawić i mój prowadzący. Invitro specjalista kazał wtedy nie brać 3 dni i znowu zacząć: właśnie z tych powodów o których ty mówisz. Dziwi mnie i wkurza, ze ile lekarzy tyle opini i wkurza, ze do końca nikt nie wie, co tak naprawdę w danym momencie jest odpowiednie. Ciąże z mała donosiłam bez heparyny, przestałam po kilku tyg krwawić. Za drugim transferem nie miałam heparyny ani sterydów i miałam wysoka betę i poronienie spontaniczne. Wiem, ze jest wiele przyczyn. Szukam i szukam, pewnie igły w stogu siana. Masz racje Obe boje się heparyny, a odkąd mam dziecko to wszystkiego, co dotyczy mojego zdrowia się boje. Strach mnie przeszywa przed możliwym transferem czy nawet kolejna ciąża po ivf. Teraz biorę te tabletki, ale rozmyślam czy nie zrezygnuje jednak z transferu. Chce żeby miała miała rodzeństwo, mam 2 zarodki, ale boje się ze nie dam rady. Boje się ze jeśli zajdę i będzie ciężko to odbije się to na małej,ze znowu poronie i będę musiała udawać zatrucie pokarmowe przed dzieckiem. Boje się nawet jeśli wyjdzie Ok to,ze mam 37 lat i będę super wymęczona dziećmi i nasza sielanka 3 osobowej rodziny zniknie.
    Dziwne. Hej jeszcze pyt Obe, skoro tu jesteś i jesteś super pomocna. Powiedz proszę, jeśli chcesz w jaki sposób dawkowalas 2mg 3 razy dziennie estrogenu: o jakich godz to brałaś. tyle tych tabletek baby aspiryna i prednisone 2X5mg : nie wiadomo kiedy to brać, po czy przed jedzeniem, razem czy osobno jakie odstępy. Powinnam zadzw do kliniki, ale wkurzają mnie, ze tacy są tam busy i wole ich nie słuchać.
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeApr 6th 2021
     permalink
    Jeśli masz dawkowanie 3 x po 2 mg to bierzesz 1 rano, jedną w południe i jedną na noc, tak, żeby mniej więcej poziom nasyceniem leku był taki sam. Ja po 7 czy 8 tygodniu przeszłam na plastry Systen 50 i jeśli masz taką możliwość to poproś o tę formę estrogenów. Omijają żołądek i wątrobę :)
    Nie miałam prednisone tylko encorton i brałam 1 x dziennie rano (zalecenia kliniki). Jak masz 2 x dziennie to rano i wieczorem, mniej więcej w równych odstępach. Heparynę na noc a acard rano. Progesteron non stop - luteiny i duphastonu bardzo dużo i do tego jeszcze wieczorem zastrzyki w brzuch.
    Dla mnie niekomfortowa była luteina dopochwowo :(
    Powodzenia, musicie wszystko przemyśleć. Łącznie z tym co zrobicie z zarodkami, bo one nie znikną :(
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeApr 6th 2021
     permalink
    Dziękuje Obe! Dzięki tez za wyrozumiałość: już myślałam, ze może ktoś mnie przyatakuje za ten mój post. Dziękuje raz jeszcze.
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeApr 7th 2021
     permalink
    A czemu miałby Cię ktoś atakować? Każdy ma jakieś wątpliwości :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeApr 12th 2021 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny,
    Stwierdzilam, ze podziele sie z wami tym, co ostatnio u mnie sie wydarzylo. NAjpierw po krotce powiem, ze mieszkam w Irlandii w 2015 r robilam invitro, z ktorego mialam ostatecznie 6 blastocyst: z jednej jest moja corka(2016r), 2 ciaze zostaly poronione, 1 blastka obumarla przy rozmrazaniu, a 2 blatki 5 i 6 dniowa nadal sa zamrozone. Te dwie ost blastki sa gorszej niby jakosci(gorszej niz poprzednie):przechodzily tez przed tzw.time lapse i morfologiczne ocenianie i stad to wiemy. Teraz od konca marca przygotowywalam sie do transferu 2 ostatnich zarodkow. Jednak niestety, w niedziele podjelam bardzo spontaniczna decyzje o nierobieniu transferu. Pare dni temu przeziebilam sie, mialam katar, troche temp i co dziwne kaszlalam, nadal troche kaszle. Dlatego klinika wyslala mnie na covid test, ktory wyszedl negatywny. Moj stres jeszcze bardziej sie uaktywnil, juz nie tylko strach przed poronieniem, ale pandemia, juz sama nie wiem. Bardzo niepewnie sie czulam: balam sie wszystkiego, rece mi sie trzesly ze strachu, spac nie moglam. Nie zrozumcie mnie zle: bardzo kocham moja corke i dzieci i chcialabym , zeby miala rodzenstwo. Moze takie uczucia sa normalne jak ma sie juz jedno dziecko. Wydalo mi sie w danej sytuacji sensowne zatrzymac ten transfer, zeby zlapac oddech i zobaczyc, co bedzie. Jest zal i zlosc na siebie. :(( W niedz napisalam ladny list do kliniki z przeprosinami, obwiniajac zdrowie psych i pandemie. Dzisiaj z rana zadzwonili do mnie z kliniki, tzw. financial department. PAni oznajmila, ze wysyla mi rachunek na 800 euro za mrozenie blastek na 3 lata; takze placimy to albo je niszcza. Bylam oburzona, w szoku. Musze wam nadmienic, ze wczesniej azni slowem nikt nie wspomnial o tej oplacie za mrozenie. w 2015 kazali nam zaplaci po ivf 800 euro za mrozenie na 3 lata. Po tym czasie pytalismy sie w recepcji a pani powiedzila nam ze zazwyczaj nigdy sie nie domagaja placenia za mrozenie, ze pary tak czy inaczej robia transfery. Dzisiaj taka niespodzianka od kliniki, dzien po stresujacej decyzji. co wy o tym myslicie. mnie rece opadly. Cena za transfer to 1450 i tyle mielismy placic, ale od dzisiaj to dodatkowe 800. dlaczego ta klinika tak dziala? czy nie powinni wczesniej sie z ludzmi kontaktowac. jest mi super przykro. tyle ode mnie. chcialam sie tylko podzielic tym.

    Treść doklejona: 12.04.21 23:23
    Az boje sie wam przyznac, ale moje obawy pochodza stad, ze o dziwo mam jakies takie mocne, bardzo mocne przeczucie, ze ten moj ostatni transfer jest skazany na niepowodzenie a nawet gorzej-poronienie. To sa moje dwa ostatnie zarodki z 6. Jeden jest 6 dniowy. Prosze nie oceniajcie mnie po tym wpisie. Ja tak mocno czuje. Jednoczesnie nie wyobrazam sobie znisczyc zarodkow swiadomie, wolalabym zeby one we mnie umarly. jednak zawsze po ivf, mialam poronienie a ostatnie bylo bardzo intensywne, fizycznie i psych bolesne. No mam takie dylematy-i wiem ze jest to czesc mojego zycia. Cale to invitro to jak gra w ruletke, zamiast zetonow sa zarodki- nagroda sa dzieci. Ja juz nie mam sily w to grac, a jednoczesnie wiem ze musze to skonczyc, bo nie zaznam spokoju.
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeApr 13th 2021
     permalink
    Eddie może zapłać za te zarodki i wróć po nie np za rok, gdy stan psychiczny Ci się polepszy. Chciejstwo rodzeństwa dla jedynaka jest normalnie, ja patrząc na moją dwójkę wiem, że to była db decyzja
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthorSrebrzynka
    • CommentTimeApr 30th 2021
     permalink
    Dziewczyny jak przygotowywałyście się do crotransferu? co robiłyście a czego nie?
    OD przyszłego cyklu zaczynam brać estrofem...

    Treść doklejona: 03.05.21 21:36
    puk puk !! Nie ma tu nikogo? :)
    •  
      CommentAuthornanak38
    • CommentTimeMay 23rd 2021 zmieniony
     permalink
    Gabcia_I: Czy ktoś próbował in vitro w Bocianie w Białymstoku?


    Ja ;) Ale to bylo 6 lat temu :) Wiem, ze stara wiadomosc ale pytanie rzucilo mi sie w oczy ;)
    Trzymam kciuki! ❤️
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeMay 25th 2021
     permalink
    Nanak38 wróciłaś tu?
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.