Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    E no co Wy. Dziecko komunikuje potrzebę
    Nie chce być przytulane. Chce to przezyc po swojemu ;) sluchacie tej potrzeby
    Ah no nieświadomie nawet RB stosujecie :)
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Tak piją: ) Franek to swoje mleko celebruje jak pijak ostatnie łyki Wina Bieszczady;) Narazie nie mam serca mu odebrać tej butelk...on pije tylko raz...na wieczór...
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Penny, ja napiszę, że ja uwielbiam Cię czytać. Jesteś tak niesamowicie ciepłą, fajną, mądrą kobietą. Mimo nerwowego dnia, jaki dziś mi się trafił, to czytając Twoje słowa, miałam wrażenie, że jakiś taki spokój na mnie spływa. Piszesz tak, że naprawdę te słowa do mnie trafiają i sobie myślę: "heeej, Ona naprawdę ma rację!" i sama zastanawiam się nad swoją relacją z córą. Dla mnie mógłby istnieć wątek "Tylko Penny" i mogłabym tak czytać i czytać, co piszesz, jak robisz, jak wychowujesz swoje dziewczynki, co myślisz o tym, czy o tamtym.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Penny, Zuzia butli już nie ma ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    AAle płacze i w jego mózgu zachodzą nieodwracalne zmiany....;)
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Mój (Jurek) nigdy nie pił z butelki ze smoczkiem. Chyba nawet nie umiałby. U niego w ogóle dziwna kolejność była- nie licząc piersi: zwykły kubek,potem butelka z dziubkiem, na końcu kubek niekapek (ten ostatnio dostał dlatego, że wodę z kubka z namiętnością wlewał wszędzie, W-S-Z-Ę-D-Z-I-E :devil: )
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Moja pije z bidonu ze słomką, na przemian z kubeczkiem 360° (na spacerach) i kubeczkiem zwykłym w domu.

    Treść doklejona: 22.08.14 22:13
    No i cyckiem, rzecz jasna ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeAug 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Oo to dobrze wiedzieć, że nie jestem sama, on ogólnie jest średnio emocjonalny po mężu mym, więc mam dwa takie przypadki w domu :wink:


    Kasia ja nie pomogę, bo mój od początku typ antybutelkowy :wink: no ale pije namiętnie z lovi360.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  1.  permalink
    PENNY: Piją Wasze dwu i więcej letnie dzieci jeszcze z butelek ze smoczkiem ? tak z ciekawości pytam :)
    - jeszcze do dwoch latek mamy chwilke czasy, ale dalej trabie mlody butle na wieczor i tez myslalam czy na cos to zmienic czy czekac az skonczy jesc te kaszke.
    mangaa: sardynka85: Ewasmerf: sardynko, a nie pomyslalas o tym, zeby dziecko samo dojrzalo do rozstan z ojcem i zeby maz przestal wychodzic co rano do pracy czekajac na ten moment;-P
    no właśnie muszę chłopa w domu zatrzymać, najwyżej dom zabierze bank, bo nie będzie kto miał spłacać kredytu, my zęby w ścianę i pójdziemy pod most...ale Misiek nie dozna uszczerbku na zdrowiu psychicznym
    - tez mi sie to spodobalo ;)

    Treść doklejona: 22.08.14 22:16
    hopelight: no ale pije namiętnie z lovi360.
    - no w dzien tez uzywa tego kubka, ale tutaj chyba chodzi o wieczorne mleczko
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    madziik1983: - no w dzien tez uzywa tego kubka, ale tutaj chyba chodzi o wieczorne mleczko



    D. pił z niego kiedyś rzadką kaszkę gdy go odstawiałam, więc mleko chyba też mozna:wink:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    hopelight: Oo to dobrze wiedzieć, że nie jestem sama, on ogólnie jest średnio emocjonalny po mężu mym, więc mam dwa takie przypadki w domu :wink:

    Kurde to moja Milka bardzo emocjonalna. Czasami boję się, że aż za... Mocno odbiera to co wokół się dzieje i trzeba uważać by Jej jakąś duperelą nie urazić.
    Ostatnio obruszyła się jak Babcia Ją jakoś tam delikatnie przedrzeźniła... (swoją drogą fajny pomysł... :/).
    No i płaczliwa się zrobiła strasznie. Taki wrażliwiec malutki.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    czerwinka: Franek to swoje mleko celebruje jak pijak ostatnie łyki Wina Bieszczady;)

    Leżę :tooth::tooth::tooth: Musi musi Franek zawitać w Bieszczady !!!
    czerwinka: Narazie nie mam serca mu odebrać tej butelk...on pije tylko raz...na wieczór...

    No właśnie ja też serca nie mam :wink: tak tę butelkę kocha, tę z "królićkiem" rzecz jasna :)

    Ja się do końca precyzyjnie nie wyraziłam. Nadia pije wszystko ze wszystkiego. Wodę z kubków każdych, butelek zwykłych, nie ma niekapków, chętnie pije przez słomkę chyba od 8 miesiąca życia. Ale tego mleka nie chce pić inaczej jak przez smoczek właśnie :) Chyba jej jeszcze zostawię, kto wie może z Frankiem Twoim będą razem celebrować to picie z butelek jak pijaki w Bieszczadach, hahaha, ale się uśmiałam :D

    Kissku ale mnie zawstydziłaś :shamed: miło mi ogromnie, szczególnie, że dziś akurat ciężko zebrać mi myśli i jeśli te moje wywody akurat tak podziałały na Ciebie to tym bardziej :) nie wiem, czy to wszystko ma sens co robię z Dziewczynami, ale jak każda z nas w stosunku do swoich dzieci, mam nadzieję, że wychowam je "na Ludzi" :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Gosia pije z takiego kubeczka z miękkim ustnikiem z canpolu bodajże. Butelki nigdy nie załapała.
    Ale może to picie z butelki takie złe nie jest, gdyż mój małżonek osobisty do 7 roku życia wieczorem i rano trąbił mleko z butli ;). I nic mu nie jest :P.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    madzinka83: mój małżonek osobisty do 7 roku życia wieczorem i rano trąbił mleko z butli ;). I nic mu nie jest :P

    Mamy tego samego męża chyba:wink:
    --
  2.  permalink
    Moja siostra do 6 r.z. i tez nic jej nie jest ;) Mi tez szkoda mu odbierac bo On tak sie do niej "modli" kazdego wieczora:)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Penny a jakie mleko dajecie - modyfikowane, si?
    Bo ja się zastanawiam właśnie czym będę zastępować Małej te wieczorne karmienia. Jakoś nie chcę zostawiać Jej bez niczego.
    I też kminiłam czy by nie podawać w butelce ze smoczkiem, bo jakoś nie pasi mi podać z niekapka.
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Penny alez ja Cie zrozumialm :) Nadia jak Franek wszysko ze wszyskiego, ale mlecko musi byc w butelce ze smoczkuem...
    ...
    Penny a Wino bueszczady jest jeszcze ;)?
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    sushka: Mamy tego samego męża chyba

    :wink: mój właśnie koło mnie śpi, pytanie gdzie jest Twój?
    Podobno teściowa mówi, że pod koniec to smoczek miał z taką wielką dziurą, że go praktycznie nie było, ale butelka musiała być.
    Do dziś lubi mleko, ja natomiast porzuciłam mleko jako 2-latka i nie piję go wcale.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    madzinka83: mój właśnie koło mnie śpi

    Sprawdź dobrze, bo siedzi obok mnie na kanapie:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    mangaa: Penny a jakie mleko dajecie - modyfikowane, si?
    Bo ja się zastanawiam właśnie czym będę zastępować Małej te wieczorne karmienia. Jakoś nie chcę zostawiać Jej bez niczego.
    I też kminiłam czy by nie podawać w butelce ze smoczkiem, bo jakoś nie pasi mi podać z niekapka.

    No właśnie ja też tak Nadii nie chciałam zostawić na wieczór, stąd butelka a w niej mm właśnie. A teraz jak mam znowu swoje mleko, to jej dodaję do tego modyfikowanego, bo jak karmię Liwcię to mi sika dosłownie mleko z drugiej piersi. Więc za radę Cestmoi z wątku laktacyjnego, zaczęłam to mleko do kubeczka z piersi dawać i podaję w butelce razem z mm dla Nadii, zawsze jakieś przeciwciała do niej trafią :)
    czerwinka: Penny a Wino bueszczady jest jeszcze ;)?

    A wiesz, że nie wiem, nie piję od 4 -ech lat prawie, za wyjątkiem chyba dwóch tygodni w zeszłym roku, kiedy to raz upiłam się dokumentnie jednym piwem, a za drugim razem chyba 3 ma drinkami, a potem zaszłam znowu w ciążę :P
    czerwinka: Nadia jak Franek wszysko ze wszyskiego, ale mlecko musi byc w butelce ze smoczkuem...

    O no właśnie, mleko musi być w butelce, bo tak jej smakuje, z kubka twierdzi, że jej śmierdzi :>

    To jak do 7 roku to ja wrzucam na luuuz :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    PENNY: A teraz jak mam znowu swoje mleko, to jej dodaję do tego modyfikowanego, bo jak karmię Liwcię to mi sika dosłownie mleko z drugiej piersi. Więc za radę Cestmoi z wątku laktacyjnego, zaczęłam to mleko do kubeczka z piersi dawać i podaję w butelce razem z mm dla Nadii, zawsze jakieś przeciwciała do niej trafią :)

    Czytałam właśnie, fajna sprawa i też będę próbowała tak działać. :D
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    U mojej N. mleko tez tylko z butli inne rzeczy wypije z wszystkiego, kubka, szklanki, slomki....
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Manga pytanie czy ona takie mm zechce.

    Np Nina ni choinki i znam kilka cycusiowych dzieci, kyore po odstawieniu cyca nie chcialy mm.
    Chociaz Twoja Milka pila kiedyś. Bo znowu Nina i te znane mi cycusiaki były cyckowe na milion i mm nie tknely.

    także nam pozostają sery, jogurty itp.

    ale wpadłam na pomysł by jej płatki kukurydziane zalac tym mm... moze tak zje.
    Ja chcialam wlasnie rano jej podawać mm po obudzeniu a pozniej drugie sniadanie. Na chceniu sie skończyło
    Ona to uwazala za probe podania jej picia a i tak chciala Ammm...
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Penny, moja siostrzenica zupełnie na mm, około 2,5 roku życia przestała się w nocy budzić na butlę, miesiąc później skończyła się dopominać o wieczorne mleczko. Sama z siebie.
    Cieszę się, że pomysł się przyjął :smile: co się ma w tetrze marnować jak można spożytkować? :wink:
    A Ty, Manga, możesz po odstawieniu ściągać po trochę i mieszać z innym mlekiem, na początku dużo Twojego i mało innego, z czasem zmieniając proporcje. Może tak coś zdziałasz, bo za chwilę może produkcja Ci się przestawić na noworodkową :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAlinka
    • CommentTimeAug 22nd 2014
     permalink
    Przebije Was dziewczyny bo pilam grysik na mleku z butli do 10 rż...... pod żadną inną postacia mleka nie wypiłam..... nie mogłam pić mleka z kubka czy z talerza łyzka bo mialam odruch wymiotny :)) Pierwszy raz wrociłam do mleka po odstawieniu butli w wieku 30 lat po urodzeniu dziecka..... pod postacia mocnej kawy latte, aby jako tako egzystowac :D
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    To Krasnal jest wyjątkiem, bo on mleka-mleka nie pił od odstawienia (oprócz koziego z kaszą manną). I od 12 miesiąca pije z bidonika, ewentualnie takich butli z wodą dla sportowców.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 23rd 2014 zmieniony
     permalink
    To tak jak Martynka. Po odstawieniu cyca ani kropli mm....
    Udało mi sie przemycić kaszkę, i przez 4 M-ce Piła z butli kaszkę wieczorem, a od czerwca powiedziała nie - i wszystkie butle w koszu wylądowały, wiec z odstąpieniem nie będzie problemu :devil: choć nie powiem, taka kaszka na kolacje czy śniadanko to wygodne było :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    U nas Misiek odstawił cycka jak miał 8mc i dopiero po 2 tygodniach wypił pierwsze mm, wcześniej za chiny nie chciał ale próbowałam mu co jakiś czas podawać bo jednak bałam się go zostawić w tym wieku bez mleka (chociażby ze wzg na witaminy)...za to teraz niedawno odrzucił całkowicie mm i już nawet nie próbuję mu dawać
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 23rd 2014 zmieniony
     permalink
    U nas było jak u Ulci :wink:
    Cycek przez 13 mcy, potem mm tylko w kaszce przez 6 mcy 1 raz dziennie (o butli i piciu mleka nie było mowy, tylko przemyt działał) a odkąd skończył około 20 mcy zero mleka. Zastępujemy nabiał takimi produktami: jogurty, masło, jajka, czasami kakao ze zwykłym mlekiem). Bałam sie czy to wystarczy, bo w sumie pił mleko 13 mcy, a potem 1 raz dziennie małe ilości, ale według naszej lekarki, tyle wystarczy jesli je inne produkty :wink: no a teraz to juz w ogóle znikome ilości mleka, tylko zastepniki.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    mleko jako mleko to i ja i moj maly rzadko pijemy, nawet bym nie wpadla, zeby tak podawac. zawsze jest to albo kakao, albo inny napoj mleczny, albo budyn, albo kasza, platki roznej masci.
    moj maly odrzucil butle bardzo szybko, juz nie pamietam dokladnie, ale mial jakis chyba rok z hakiem. mnie to akurat troche zycie utrudnilo, bo tak to rano jak sie budzilismy - flaszka do dzioba i w 5 minut sniadanie zjedzone, a bez butli to musialam z 10-15 minut lyzka machac;-P a rano czas na wage zlota;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Eveke, ale mleko modyfikowane nie jest w ogole potrzebne w diecie dziecka powyżej roku (zwieksza się ryzyko otylosci i cukrzycy u dzieci po 1 roku zycia karmionych mm). Można je zastapic zwykłym mlekiem,kozim,albo samymi przetworami.
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Kurczę, ja za dużo chyba mleka podaję. Bo mały je codziennie jogurt, nieraz dwa jajka zje, kaszka na mleku i jeszcze mleko mm... Chyba wrócę do podawania napoju owsianego.
    Ostatnio miał zaczerwienienie pod paszką - bardzo go tam swędzialo. To trochę nietypowa dla mnie reakcja alergiczna na mleko, bo wczesniej mial zmiany na zgięciach lokci i policzkach. Myslicie, ze to moze byc od nadmiaru nabiału?
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Monti no to w sumie świetnie :)
    Ninka je sporo sera bialego i jogurtow naturalnych (tzn nie ze po kilka dziennie ;) )

    Ja to mam opory psychiczne przed podaniem krowiego , bo sama nienawidzę.

    a przy temacie, to jakie mleko krowie najlepiej kupic? Chcialabym jej płatki kukurydziane podawac.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Azja nie wiem, czy zmiany alergiczne moga wystapic w tym miejscu, ale jesli nie ma gdzie indziej zmian to moze to nie objaw alergiczny.... N.wysypuje po nabiale wlasnie na polikach ostatnio takze na pupie i peka Jej skora za uszkami
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Eveke, najlepsze by było mleko swieze pasteryzowane(takie w butelkach,mozna kupic w każdym markecie)albo mleko z mlekomatu,ale to trzeba przegotować pred podaniem( a pyszne jest). Unikalabym mleka uht ,takie o długim terminie waznosci. Sa tez mleka w kartonikach poddane mikrofiltracji czy jakos tak,one maja tez krótkie terminy i tez sa dobre.
  3.  permalink
    U nas alergia objawia sie glownia wysypka na policzku :) I sie ciesze, ze nadal lubi swoje mleczko bo zawsze to jakies danie "na szybko" :)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Ja generalnie nie mam jakiegoś nastawienia by koniecznie mm, można zastąpić nabiałem. Ale jakoś nie wyobrażam sobie tej luki wieczornej, a może po prostu moja wyobraźnia tego nie ogarnia? :wink:

    Cestmoi
    cestmoi89: Może tak coś zdziałasz, bo za chwilę może produkcja Ci się przestawić na noworodkową :wink:

    Produkcja na noworodkową czyli Mała może się sama odstawić? :wink:
    No już widzę, że coś się w tym zakresie dzieje. Wczoraj mi odmówiła piersi w ciągu dnia, jak kładłam sę z nią przed drzemką. ;)

    Monteniu mówisz, ze lepiej np wieczorem przed spaniem podać mleko normalne niż mm? Hmmm, może by kozie przeszło, kto wie? Chyba spróbuję. :)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Mangaa dokładnie. Czasem to wlasnie nasza wyobraźnia nie ogarnia a dzieci nas zadziwiają.

    a jaka ta luka wieczorna?
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Chodzi mi o ten czas po kąpieli a przed zaśnięciem, kiedy się kładłyśmy na łóżko no i cycowałyśmy. A później najczęściej Mężu (albo razem) usypialiśmy Małą. :)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Manga myślę ze dacie radę.
    u nas wlasnie bylo tak ze Nina przed kąpielą jadla kaszkę, kapiel i cyc. Tylko przy stopniowym odstawianiu coraz czesciej widzialam ze tak naprawde niewiele zjada. To raczej ten rytuał i nawyk. Wiec pewnego dnia kaszka, kapiel i M poszedl od razu z nią do pokoju. Mnie nie widziala. Obrobil jak zawsze. Poczytal, potulil, polozyl i poszla spac. Zrobilismy tak kilka dni by o wieczornym cycu zapomniala. Nie bylo problemu. Później i ja wrocilam do niej na wieczorne tulasy :)
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Manga, też myślę, że dacie radę :wink: zamiennik w postaci przytulania i książeczek na przykład jest całkiem fajny :wink: Ja bym już nie uczyła z butli w tym wieku, za stara jest :tongue: a z tą produkcją noworodkową chodziło mi o to, że może być mniejsza podaż mleka, o składzie już bardziej zbliżonym do siary. Sorry za porównanie, ale u krowy cielnej dzieje się to samo. Jak jest w ciąży z nowym cielakiem, to w pewnym momencie przestaje się ją doić, bo mleko staje się inne w smaku i ludziom nie smakuje :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    elfika: podaje tylko i wylacznie wiejskie piatnicy, ktore z calego serca polecam. Nawet lekarka z alergologii na dzialdowskiej mowila, ze piatnica ma najlepsze przetwory, bez zbednych dodatkow w postaci np mleka w proszku:)

    Ooo, ja daję jogurty z piątnicy bo to jedyne jakie widzę w sklepie bez syropu glukozowo-fruktozowego. Ale fajnie, ze jest jeszcze fachowa pozytywna opinia na temat tych produktow.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    No to widocznie ten problem siedzi bardziej w mojej głowie... :bigsmile:

    Cest ano, też miałam na myśli to, że mleko zmienia skład i w okolicach połowy ciąży często przestaje smakować więc Dziecię może się odstawi. Bratowa tak miała (w sumie różnicę pomiędzy dziećmi ma identyczną).
    I ja już zauważam, że coś się dzieje, ta odmowa piersi w dzień, a w nocy coś Jej nie pasowało, zasysała, wypluwała itd, no niezbyt spokojnie było.

    W sumie to u nas nie pije się mleka specjalnie, ale do śniadania w formie kakao lub np do muesli/płatków/owsianki jak już Milka nauczy się operować łyżką to myślę, że będzie OK. Ale chciałabym spróbować podać Jej najpierw kozie, jak się uda. Dobre źródło mam, ale czy zasmakuje to nie wiem. Ja nie przełknę.:confused:
    --
  4.  permalink
    A kiedy dziecko w sumie opanowywuje samodzielne jedzenie sztuccami tak, ze juz rodzice nie musza karmic?? Wiem, ze w przedszkolu musi samo jesc i sie juz martwie czy zdarze do tego czasu he he. Pytam glownie o chlopcow bo wiadomo, ze dziewczynki przewaznie wszystko szybciej ;)
    Moj cos tam macha ta lyzke czy widelcem ale kiedy mu sie chce i jak mu sie chce wiec glownie go karmimy (zalezy od posilku, bo placki zje sam, ale juz mieso czy ziemniaki to glownie podziubie i musze ja wejsc do akcji).
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeAug 23rd 2014 zmieniony
     permalink
    Ja też kupuje dużo rzeczy z piątnicy tj mleko, jogurty (te owocowe greckie pycha!) i serek ziarnisty:), a ostatnio odkryłam fajny dla młodego serek o ten:) fajny skład i smak jak twarożek:) , bieluch też ma fajny skład.

    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    nie martw sie, niepotrzebnie. w wieku 3 lat raczej bedzie juz jadl sam, a poza tym dzieci w przedszkolu nie wszystkie jedza same. bylam, widzialam. panie dokarmiaja, ba, wrecz dzieci mowia czasem - nakarm mnie i karmia;-P
    moj 4 latek juz bez problemu je sam, ale tez czasem mu pomagam, a jak poprosi (rzadko) to nakarmie. czapka mi z glowy nie spadnie, to juz ostatnie podrygi bo nie sadze zeby 10 czy 14 latek powiedzial - mamo nakarm mnie;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 23rd 2014 zmieniony
     permalink
    madziik1983: A kiedy dziecko w sumie opanowywuje samodzielne jedzenie sztuccami tak, ze juz rodzice nie musza karmic??

    Jurek tak je, odkąd skończył bodajże rok. Ale on całkowicie BLW. Co prawda nie opanował jeszcze umiejętności krojenia, ale łyżką, łyżeczką i widelcem je samodzielnie.

    Treść doklejona: 23.08.14 12:44
    Ewasmerf: poza tym dzieci w przedszkolu nie wszystkie jedza same. bylam, widzialam. panie dokarmiaja

    Żartujesz, Ewa:shocked::shocked: Totalna abstrakcja dla mnie:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Madzik to chyba zelży od tego w jaki sposób dziecko od początku karmione i też pewnie w dużej mierze od konkretnego malucha. M. je sama od początku (BLW), jest bardzo uparta, nie znosi być karmiona, i teraz właśnie próbuje uczyć się nabierania jedzenia na widelec/łyżkę. Nie wiem kiedy opanuje tę sztukę, wiadomo na początku to sajgon jest, i tak łatwiej Jej jeść rączkami ale próbuje, widzę zainteresowanie, zobaczymy.
    No ale Ona tak jak wspomniałam jest strasznym uparciochem, nastawionym, że wszystko robi sama, więc nawet jak przychodzi do nas na sępika i jej coś podaję to nie chce bezpośrednio ode mnie do buźki, tylko musi wziąć najpierw do rączki i dopiero zjada.
    A jak np chcę podać zupę to nakładam na łyżkę, a Ona sobie sama tę łyżkę pakuje do buźki.
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 23rd 2014 zmieniony
     permalink
    Ja pracowałam w przedszkolu. Kilkoro dzieci miało 2,5 roku i miało problemy ze sztuccami, wiec im pomagaliśmy jesc, ale 3- łatki zazwyczaj jedzą juz same. I pomoc takim dzieciom była tylko na początku roku, czyli wrzesień, październik a potem juz sprawnie jadły same bez zadnych problemów. Jednak jesli dzieci potrzebują pomocy, to po prostu sie pomaga :wink:
    Moj Filip ma prawie 2 lata i je lyzka i widelcem, ale czasami mu pomagam jesc rzeczy płynne typu jogurt czy zupa. Nie był na BlW, jadł zawsze mieszanie, przyszedł taki moment ( około 18-20 mcy), ze sam chciał jesc sztuccami.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    sushka: Żartujesz, Ewa:shocked::shocked: Totalna abstrakcja dla mnie:shocked:

    nie, osobiscie spedzilam 1,5 h w przedszkolu i widzialam jak to wyglada na sniadaniu. czesc dzieci je, czesc nie je, trzeba karmic, czesc mowi wrecz do pani - nakarm mnie.
    to samo jest z ubieraniem.
    ba, jedna dziwczynka to nawet chleba sama nie wziela do reki!!!

    Treść doklejona: 23.08.14 12:59
    judka25: Jednak jesli dzieci potrzebują pomocy, to po prostu sie pomaga :wink:

    no dokladnie. ja tez tam problemu nie widze.
    i madziik, nie stresuj sie, jedne sie szybciej do tego garna, inne pozniej, tak jak i do odpieluchowania, samodzielnego ubierania, samodzielnego zasypiania.
    zapewniam cie, ze jak bedzie nastolatkiem to nie bedziesz ani zmieniac pieluch, ani karmic, ani ubierac, ani myc takiego dziecka;-P
    -- ;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.