Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    TEORKA: W tv ich raczej nie ma z tego co kojarzę.

    są. Chyba na cbeebes, czy jak to się zwie(o ile nie pomyliłam kanałów ;p). Lecą jakoś w okolicach dobranocki.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Moje tez teletubisi nie ogladaly nigdy,bo ja poprostu oceniłam,ze ta bajka nie jest za madra i nie puszczam. Zreszta ja dobieram im bajki,ktore moga ogladac.
  1.  permalink
    Teletubisie sa codziennie o 20.05 na cbeebes (94 na polsacie cyfrowym), a przed nimi slawenty "dobranocny ogrod". Jedyne dwie bajki, na ktorych moje dziecko sie skupia. Z rana jeszcze lubi "kucharz duzy, kucharz maly". Czasem mu puszcze jeszcze "pana warzywko".
    Teletubisie jeszcze o jakiejs innej godzinie sa ale wtedy nie ogladamy bajek.
    --
  2.  permalink
    My z mezem Mateuszowi tez nie dajemy do ogladania Teletubisi. Bajka jak dla mnie niezbyt madra, no i ta ich mowa....
    U nas na tapecie jest: Klub Myszki Miki, Strazak Sam, Barney, Pszczolka Maja ( Mati sam o nia wola),czasami jakas bajke o autach. Ogolnie, to Mati nie oglada duzo tv.
    --
    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    My jakoś przegapiliśmy moment na teletubisie i teraz już dla małego są nieatrakcyjne. Ale lubi oglądać Ukiego, Traktora Toma i Klub Przyjaciół Myszki Miki, ostatnio trochę Pociąg Tomek, ale to chyba bardziej przez piosenkę :) ogólnie mały kocha wszystkie bajkowe piosenki :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014 zmieniony
     permalink
    To jeszcze raz ze zdjęciami:

    Dziewczyny, a ja mam pytanie z innej bajki. Niepokoi mnie od niedawna widok oczu Krasnala po dluzszycm placzu. Robia mu sie potworne czerwone since pod oczami i schodzi to dopiero na drugi dzien. Ja nigdy czegos takiego nie widzialam i nie powiem, nieco mnie to niepokoi...

    Teo, nie wiem, czy to z wysiłku - wcześniej tego nie było, dopiero od 1-2 miesięcy tak ma... No i wygląda to strasznie...
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Fragile moj Adam tak mial przez jakis czas !
    Wygladalo to identycznie I do tego jeszcze wtedy zawsze zaczynal pocierac oczy rekoma wiec dodatkowo to powodowalo zaczerwienienie.

    Nigdy nie doszlam od czego to bylo. Teraz juz tak mu sie nie robi.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    O Boże, Yolka, dzięki, bo się strasznie bałam, że to coś poważnego... To wygląda o niebo gorzej niż na zdjęciach i tak mi się skojarzyło z dziećmi z plakatów z hospicjum :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Frag, mysle, ze przejdzie samo. ale dla pewnosci zrob badania, jak nie robilas. spokojniejsza bedziesz
    -- ;
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    My oglądamy bajki rano na Disney Junior- księżniczkę Zosię, Calimero, Zou, dr Dosię :wink: Oczywiście to nie jest tak, że Baśka siedzi grzecznie ogląda, bajki lecą w tle :wink: ale postaci zna i rozpoznaje, więc kolorowanki są z Zosią itd. :wink: Teletubisie szału nie zrobiły.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Podpytam lekarkę przy okazji, bo niedługo szczepienia...

    A szczerze powiem, że Teletubisie to mnie wpieniają ;))) Jakoś tej bajki nie trawię...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    podpytaj.
    a robisz w ogole regularnie badania?
    ja tam moze rabnieta jestem, ale raz na rok robimy sobie badania krwi. morfo, morfo z rozmazem, CRP, OB, cukier.
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Raz na rok tak, ale to pół roku temu było...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    spytaj pediatry jaka moze byc tego przyczyna, ale mysle, ze to nic powaznego.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 27th 2014 zmieniony
     permalink
    The_Fragile: Teletubisie to mnie wpieniają ;))) Jakoś tej bajki nie trawię...


    Ale to przeca nie dla Ciebie ma być bajka, a dla dzieci :tongue:
    Ja też nie przepadam, ale jak Nina oglądała to jej nie broniłam.
    Tak samo jak czasami chce tego całego Barneya to ja aż z pokoju muszę wyjść tak mnie te durnowate piosenki irytują, sprane dialogi i ten okropny dubbing, którego nie dzierżę :wink:
    Z resztą mnie większość bajek irytuje, bo to jednak nie poziom dla dorosłego, wiadomiks :cool:


    Dziwnie te oczka wyglądają, faktycznie....
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Podpytam, bo w piątek i tak mamy wizytę...

    Teo, wiem, ale Krasnal tak czy siak tego nie lubi :D A ja się po prostu dziwię ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    The_Fragile: Podpytam lekarkę przy okazji, bo niedługo szczepienia...

    Frag bardzo dziwne.... a on nie pociera podczas ataku histerii tych oczek nie drapie się czy coś??
    pokaż mu odbicie w lusterku i powiedz "patrz Erysiu masz uczulenie na łzy nie możesz tak płakać" :wink: może podziała na histerie kto wie...
    -
    co do bajek Milka tez lubi teletubisie choć oglądała może z 5 razy bo nie dość że nie nasza h to ja jej nie lubię i po prostu kana 94 o 20 omijam.. wolę sobie z nią pooglądać Dorę czy Diego chociaż sobie pośpiewam:D:D
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Wiesz co Kasia, w sumie to on ostatnio się nauczył wycierać oczy i nos chusteczką... I cały czas nos-oczy-nos-oczy jak płacze... Kurka, może to faktycznie od tego? Ale badania zrobię na wszelki wypadek, nie zaszkodzi.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    The_Fragile: Teo, wiem, ale Krasnal tak czy siak tego nie lubi :D


    No to ok :wink:
    Tylko w pierwszej chwili tak zabrzmiało jakby jej nie oglądał bo Ty nie trawisz i nie lubisz :smile:
    A ja tam jestem zdania, że dziecko sobie może samo wybierać. Wiadomo w granicach rozsądku, bo jakiegoś mordobicia też bym mojej córce nie włączyła nawet jakby chciała.


    kasiakuzniki: wolę sobie z nią pooglądać Dorę czy Diego chociaż sobie pośpiewam:D:D


    O matko jedyna ! :smile:
    Jak ja słyszę Ninę śpiewającą "im the map, say the map, im the map, say the map" etc to mnie krew jasna zalewa i uszy zatykam :cool::cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    A do tych bajek wrócę - ja trochę tak jak Montenia - to ja wybieram młodemu bajki i wybrałam takie, które uważam za nieszkodliwe lub na tyle fajne, żeby mu puszczać. Teletubisie mnie po prostu irytują i chociażby dlatego bym mu nie puszczała :wink:

    Treść doklejona: 27.09.14 13:18
    TEORKA: Tylko w pierwszej chwili tak zabrzmiało jakby jej nie oglądał bo Ty nie trawisz i nie lubisz A ja tam jestem zdania, że dziecko sobie może samo wybierać.


    No trochę dlatego też :D

    Ja Krasnalowi robię przesiew bajek. Może dlatego, że nie mamy telewizji i po prostu szukam na youtube takich, które się spodobają mnie ;)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    frag, robie dokladnie tak samo. telewizje wpradzie mamy, ale tylko te kanaly naziemne. chociaz to ABC jest dosc fajne, leci bolek i lolek, pszczolka maja, reksio.
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Ano właśnie - my też mamy jeszcze Reksia, Bolka i Lolka i Pszczółkę tak jak Ty w zapasie, ale na razie tylko Pszczółkę lubi, na te inne chyba za mały...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    To moje dziecko sobie samo wybiera :wink:
    Głupia nie jest i jak leci jakaś bajka nie dla niej, przygłupia etc [typu Lalaloopsy czy inne kucyki Pony] to mówi "psełąc mamusiu bo ta bajecka jest bzydka i dla duzych dzieci".
    I w 99 na 100 sytuacja dobrze sama wybiera, więc ja nie muszę jej w tym wyręczać :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Aaa to 20.05 u nas za pozno na ogladanie a z jutuba to mi sie nie chce :P
    z reszta ja mam wyrzuty o te poranki żem wyrodna dosypiam a jej te bajki 2h lecą (tzn głównie jak nocki zarwane bo nie ze dzien w dzien) wiec przez reszte dnia nie wlaczam ani tv dla siebie nawet i wieczorami tez staramy sie jeszcze przy niej nie włączać.
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 27th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, przepraszam, że wejdę Wam w temat, ale może któraś z Was zna się i jest w stanie mi powiedzieć jak bardzo te wyniki są złe? Bo że dobre nie są to wiem, ale wiem też, że normy podawane są ogólne, nie dla dzieci, wiec nie wiem jak bardzo jest źle. Wizyta u lekarza dopiero we wtorek, a ja się martwię :sad:



    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 27th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja wiem, czy takie złe ?
    Wg mnie wcale nie.
    Żelaza mało, więc jakaś anemia najprawdopobniej tym niedoborem spowodowana.

    Na te MCV, MCH etc to moja lekarka [oraz gin] nigdy nie zwracają uwagi, bo to jakieś poboczne są wartości, ciężary krwinek czy tam coś.
    Leukocyty delikatnie podwyższone, ale to chyba jak u każdego człowieka :tongue:
    Tylko tych krwinek czerwonych sporo. Ale zdecydowanie to lepsze niż jakby było ich bardzo mało [wtedy jest obawa o jakieś białaczki i te inne paskudne rzeczy].
    Ja bym oceniła te badania jako całkiem wporzo. Mało które dziecko ma chyba każdy wynik idealnie w normie.
    No, ale ja lekarzem nie jestem co nie.

    Tutaj oraz tutaj znalazłam sposób interpretowania wyników dzieci.
    Kuknij sobie, ale z tego co zauważyłam to właśnie te wyniki mogą świadczyć o niedokrwistości z powodu niedoborów żelaza [podwyższone RDW, MCH, obniżony poziom żelaza].
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    macie lekka niedokrwistosc, sama widzisz ze zelaza jest dosc malo. pozostale parametry tez troche na to wskazuja.
    Normy dla dzieci powyżej roku - 2 lat

    RBC 3,5-5,4
    HGB 10-15
    HCT 30-40
    MCV 70-110
    MCH 24-30
    MCHC 33-36,5
    RDW 11,5-14,5
    PLT 150-300
    nie wiem czemu plytek macie az tak duzo. to troche niepokojace jest. ale to lekarz powie jaka mogla byc przyczyna. nie przechodzi infekcji? bo wtedy plytki rosna, i leukocyty widze tez podwyzszone leciutko.

    Treść doklejona: 27.09.14 14:16
    nie macie ciezkiej smirtelnej choroby. lekka niedokrwistosc do wyprowadzenia (pewnie wam zelazo zasuplementuje) i na moje oko jakas infekcja, ktorej byc moze nawet nie zauwazylas. stad podwyzszone plytki i leukocyty.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Ewasmerf: nie wiem czemu plytek macie az tak duzo


    No ja właśnie w jednym z wrzuconych powyżej linków znalazłam, że Zwiększenie czerwonych krwinek ponad normę pojawia się w przewlekłych zakażeniach, po wysiłku fizycznym, w niedoborze żelaza, więc może z tego ?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    najwazniejszy jest rozmaz schillinga, ten na samym dole. babka pod mikroskopem oglada. przynajmniej takie jest moje zdanie. komputer to komputer, a ludzkie oko moze wylapac jakby cos sie dzialo ( w senise bialaczka czy cus). bo nie liczy tylko, tylko rowniez ogladaja czy krwinki maja dobry ksztalt i takie tam.

    Treść doklejona: 27.09.14 14:23
    dobrze by bylo porownac z wczesniejszymi wynikami. bo bywa, ze dzieci maja ogolnie wyniki wskazujace na anemie, a tej anemii nie maja. my od urodzenia mamy wszystkie wyniki "zelazowe" na granicy dolnej normy i lekarze niespecjalnie sie tym przejmuja. ot taki urok tez troche. im dalej z wiekiem tym dziecko te wyniki ma coraz lepsze. to chyba tez troche fizjologiczne jest.
    przynajmniej u nas tak bylo, ze czasem mi sie wydawalo ze anemia a pediatra patrzyl i mowil: wyniki w porzadku.

    Treść doklejona: 27.09.14 14:27
    winni, nawet jak wam lekarz nie zaleci suplementacji zelazem, to wporwadzilabym wolowine, buraki, herbatke z pokrzywy, kakao. tak na wszelki wypadek.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Wiecie, bo problem jest u nas widoczny. Badania robiliśmy, bo Adaś najpierw ze 2 tygodnie chciał żeby go nieść z autobusu do domu ( no i ok, nosiłam - lubię to ), potem w domu przestał się interesować zabawą, ciągle tylko do mamy i na ręce, od 2 dni w żłobku przez cały dzień autentycznie tylko wyłącznie leżał na materacu lub misiu na podłodze, nie chciał robić absolutnie nic. Przestał biegać, w ogóle. Chodzi baaaardzo powoli, zataczając się lekko, już nie raz przez to zahaczył głową o framugę drzwi, nie bardzo chce jeść i cały czas tylko do mamy na ręce. Do kibelka? - z mamą na rękach Po układankę do pokoju? - z mamą na rękach. Na plac zabaw? - nie chce wychodzić. Dacie wiarę, ze wczoraj byliśmy w Smyku, po prezenty dla dzieci koleżanki i on siedział cały czas w wózku, niczego nie chciał wziąć, dotknąć już o kupnie nie wspominam. I cały czas tylko mówi, że nie ma siły.
    No więc badania poszły w ruch i wyszło coś takiego. Ja też trochę poczytałam i też doszłam do wniosku, że anemia, tylko się zastanawiam jak bardzo silna? Wiem, ze dowiem się we wtorek, ale to długo czekania dla zestresowanej matki :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Winni, to może być niedokrwistość - ja miałam silną po ciążach i omdlenia lub takie zataczanie się, tracenie równowagi i także zapominanie słów niestety były na porządku dziennym... Zdrowia dla Adasia!
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    ojej winni, no powiedz to wszystko pediatrze. faktycznie wyglada to na anemie jak piszesz - wyniki + objawy. nie martw sie, podsuplementujesz malego zelazem, wit B12, folik daja do tego, wit B jakas tam jeszcze (my bralismy taki zestaw noworodkowy). powiedz wszystko pediatrze, moze was na bardziej szczeglowe badania skieruje.
    a mowil ze cos go boli na przyklad?
    mnie te wyniki tak nie przejely jak te objawy, o ktorych piszesz. na bank mu cos dolega. docisnij pediatre, zeby was nie zbagatelizowala.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Najgorsze jest to, że Adaś mięsożerny nie jest, jada mięso, ale rzadko. Ewa z tego co podałaś, to tylko buraki dość lubi, ale nie za często.
    Zastanawiam się, czy my tej anemii nie wywołaliśmy wprowadzeniem mleka krowiego :sad:
    Bo to jakoś po tym się zaczęły kłopoty. Jednak MM jest suplementowane żelazem, więc pewnie nawet jeśli z jedzenia Adaś miał go za mało, to nadrabiał MM, a jak odstawiliśmy MM na rzecz krowiego to wyszło szydło z worka.
    Wcześniejszych badań nie mamy, tzn ostatnie to pewnie gdzieś z okolicy 6 miesiąca życia, więc trudno to porównywać.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    winni, a wczesniej jadl wszystko?
    tak pytam, bo moje dziecko jest klasycznym przykladem niejadka, i musze sie ostro naglowkowac, coby mu wszystko do diety przemycic.

    Treść doklejona: 27.09.14 14:39
    winni, a czemu odstawilas mm?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    The_Fragile: także zapominanie słów niestety były na porządku dziennym

    Ooo, to też u nas jest.

    Ewasmerf: a mowil ze cos go boli na przyklad?

    Nie, a dopytywałam ciągle.

    Dzięki dziewczyny! Myślicie, że Adaś będzie mógł chodzić do żłobka w takiej sytuacji? Na pewno w przyszłym tygodniu zatrzymam go w domu, ale zastanawiam się co dalej? Trochę mi się nie widzi wysyłać zataczające się, słabe dziecko do placówki, no, ale nie wiem czy w ogóle anemia to podstawa do zwolnienia na opiekę na dziecko? I jak długo wtedy?
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Winni: to tylko buraki dość lubi, ale nie za często


    A sok z buraków? Ja piłam to + jadłam sporo suszonych owoców (morele podobno mają więcej żelaza niż np. wątróbka?), bo sama za mięchem nie przepadam...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    winni, jak lubi buraki to:
    soki przez sokowirowke z burakow, te jednodniowe z burakow, barszcz ukrainski, botwinka, buraczki na cieplo, buraczki na zimno.
    kakao - czekolada z surowego kakao (niestety dosc drogie), kakao do mleka, babeczki z duza iloscia kakao, murzynek, budyn (sprobuj sama zrobic).
    co do miesa to moze byc ciezko, ale moze jakis gulasz z kasza na wolowinie?
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Albo muffinki burakowe, jak chcesz to przepis wygrzebię, bo gdzieś miałam (też jadłam ;))
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    jeszcze czytalam, ze kminek, sezam, otreby, to mozna przemycic do ciastek, do nalesnikow (ja robie czasem na otrebach i mace).
    -- ;
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Ja myślę, że przy takiej niedokrwistości to mu ani mięso nie pomoże, ani buraki.
    Chyba, że jadłby je kilogramami.
    Żeby poprawić dość szybko jego kondycję i samopoczucie lekarka powinna przepisać jakieś żelazo do zażywania, nie wiem w kropelkach albo w czymś innym.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Teo, no wiadomo, ale nawet leki dobrze wspomagać dodatkowym żelazem. Przynajmniej tak mi mówił lekarza - a ja dostawałam żelazo w zastrzykach w dupsko, tak kiepsko było. Aha - i jeszcze jedna ważna rzecz, żelazo się wchłania tylko przy wit C, także dobrze też o to zadbać - soki pomarańczowe, czy lemoniada...
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Ewasmerf: winni, a wczesniej jadl wszystko?

    No tak w 100% wszystkiego to nie, ale kłopotu nie było, nie wydziwiał jakoś szczególnie. Teraz niby zupy różne je, owoce w kiślach raczej, ser żółty, ale już z warzyw świeżych to właściwie tylko pomidory i to niewiele, mięso? - kotlety mielone, schabowe - ale od czasu do czasu, jak jest częściej niż 2 razy w tygodniu - odmawia. Kurczak - tak samo. Jajka - niechętnie, rzadko. Kasze różne? - tylko jaglana i to tez nie może być za często.

    Ewasmerf: winni, a czemu odstawilas mm?


    Bo Adaś zaczął pić krowie, a że on ogólnie mleka dużo pije, to zauważyłam że po krowim jednak więcej je, pewnie mniej się nim jakby najadał, bo MM to traktował normalnie jak posiłek i potem ze 2 godziny nic jeść nie chciał.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    The_Fragile: Teo, no wiadomo, ale nawet leki dobrze wspomagać dodatkowym żelazem.


    Ano to jasna sprawa :wink:
    Myślałam, ze Wam chodzi tylko o żelazo z pożywienia.
    Mnie gin [kiedy w I ciąży miałam silną anemię] od razu leki przepisał, bo mówił że musiałabym dziennie wiadro buraków i szpinaku jeść, żeby mi cokolwiek pomogło :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Nie, no co Ty, z samego pozywienia to się chyba z anemii nie wyjdzie, przynajmniej mi się tak wydaje...
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    The_Fragile: Albo muffinki burakowe, jak chcesz to przepis wygrzebię, bo gdzieś miałam (też jadłam ;))

    Poproszę!:smile:
    The_Fragile: soki pomarańczowe, czy lemoniada...

    Lemoniada to u nas na szczęście ostatnio podstawowy napój...
    Ewasmerf: kakao

    Kakao nie przejdzie, nie lubi, ale już babeczki czekoladowe powinny mieć wzięcie.
    Z burakami poeksperymentuję, choć u nas do tej pory tylko w zupie wchodziły, ale może mu właśnie taki czerwony sok podejdzie? - w sumie nie próbowałam robić.

    Treść doklejona: 27.09.14 14:57
    Dziewczyny a jak długo się wychodzi z anemii? Ile to może potrwać? Przy lekach ofkors, bo i ja się nie łudzę, że samą dietą się uda.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    The_Fragile: muffinki burakowe, jak chcesz to przepis wygrzebię, bo gdzieś miałam

    wyszperalabys i na mniam mniama wrzucila? lubie ciasta/muffiny warzywne a burakow mam dostac cala skrzynke wiec bym zrobila

    TEORKA: musiałabym dziennie wiadro buraków i szpinaku jeść

    z tym zalazem w szpinaku to niestety nieprawda, nie ma go w nim szczegolnie duzo (maly 'blad' z przesunieciem przecinka);wiecej ma juz fasola, pietruszka czy nawet ziemniaki
    szpinak ma za to duzo wit K ale tez i szczawianw z ktorymi trzeba uwazac
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Winni: Poproszę!


    Znalazłam :DDD Jak to dobrze, że mam w ulubionych ;)
    Tu jeszcze taki plus, że i kakao masz ;)

    Hydzia, wrzucę i na mniammniama!
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Winni: Przy lekach ofkors, bo i ja się nie łudzę, że samą dietą się uda.

    Winni moim dzieciakom na lekach to chwila moment i przechodzilo. Ja niestety nie moge przyjmowac zadnych lekow z zelazem (nawet typu feminatal czy centrum) i tylko i wylacznie dieta kombinuje zeby zlapac sie w normy. Pamietaj
    jesli maluch lubi jogurciki to moesz sprobowac dosypywac amarantusa, no i ryby ryby ryby. Ja dzieki rybom i wolowinie wrocilam z dalekiem podrozy i hgb na granicy 10 wskoczylo nawet na 11.5 a zelazo miesci mi sie w koncu w granicy normy
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Frag, dzięki! Zabieram się dziś wieczorem za pieczenie!
    Na razie zrobiłam zupę na strączkowych, bo czytałam, że strączki sporo żelaza mają, a ja miałam w domu akurat. Tylko nie wiem czy przejdzie. A babeczki myślę, że przejdą na pewno bo czekoladowe słodkości, to jedyne słodkości, za które Adaś dałby się pokroić - reszta może nie istnieć, no chyba że jeszcze lody.
    A jeszcze przyszło mi do głowy, że do takich babeczek to i migdały mogę dać czy orzechy, też źródła żelaza.

    Frag, jak długo Ty wychodziłaś z niedokrwistości?
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Wiesz co, u dzieci to chyba szybciej... Mi po zastrzykach poprawiły się nieco wyniki z bardzo kiepskich na takie sobie chyba w miesiąc, ale z tych "takich sobie" to z pół roku wychodziłam. Ale tak mi się wydaje, że u dzieci szybciej idzie...

    O właśnie, amarantus - Doti kiedyś wrzucała przepis na ciasteczka amarantusowe - 2 szkl amarantusa + banan rozciapkany (można jeszcze jakiś owoc dodać, ja jabłko starte wrzucalam jeszcze) wymieszać, do pieca na dosłownie 10 minut i wcinać - pyszne.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.