Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf mówisz o cetaphilu emulsji do mycia czy czymś innym? Bo emulsja jest genialna właśnie do skóry alergicznej, ale do mycia. Z kremem się nie spotkałam.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    my mielismy taka emulsje do smarowania. cos jak balsam. smarowalam newralgiczne partie po kapieli i powiem wam, ze nam po kilku dniach sie zaleczylo. tyle, ze my nie mamy jakiejs tam alergi, azs, tylko i wylacznie w okresie jesienno-zimowym takie suche placki, na lydkach, na ramionach, na buzi.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    migg: Z kremem się nie spotkałam

    Ja używałam długo dla Adasia emulsji do smarowania, a od pół roku używam do swojej twarzy i jest super :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    dziewczyny, a ja sie musze wyzalic. pisalam kiedys ze 4-latek to fajny wiek. boosze, od jakiegos tygodnia w moje dziecko wstapil jakis szatan. jest tak nieznosny, tak nieposluszny, tak wkurwiajacy i manifestujacy swoja niezaleznosc, upartosc, ze szlag mnie trafia i rece opadaja.
    z ciekawszych rzeczy - potrafi pol godziny do godziny wpasc w amok glupawki, ktora polega na tym, ze wlacza mu sie slowotok, mowi glupoty, chichocze i rechocze przy tym, swietnie sie bawi mowiac w kolko: mamo, a wiesz, ze snilo mi sie ze zalozylas mi pieluche/mamo, moze mi zalozysz pieluche/mamo, ja zobie kupe w majtki/ mamo, ja na kolacje zjem kupe/muchy/robaki. i wyobrazcie sobie ze w te litanie potrafi nadawac pol godziny smiejac sie tak, ze az sie pieni czasem wokol ust. normalnie upaja sie tym wszystkim.
    ostatanio pani sie poskarzyla, ze piotrus uderzyl olka, kilka razy, jak moje dziecko pytalam to odpowiedzi byly takie:
    bo pani go uderzyla
    bo olek go uderzyl
    wcale nie uderzyl olka
    uderzyl go tylko raz.
    klamie jak najety i jeszcze w to wierzy chyba, albo sie upiera.
    a potem sie przyznal ze uderzyl olka bo klekajcie narody - bo sam uderzyl sie w stol!!! sam sie uderzyl i jeszcze za to, ze sie uderzyl przywalil olkowi, pewnie bo byl najblizej.
    dzisiaj odebralam go z przedszkola to mial w kieszeni taka mala zabawke z jajka niespodzianki chyba. wiec kazalam mu ja odniesc i polozyc na stole. wiec wszedl do sali i ja rzucil. kazalam wejsc i ja podniesc i polozyc na stole. ludzie, co ja mialam za szopke przez pol godziny. ze on tego nie zrobi, ryk kwik i masakra. w koncu wszedl i kopnal te zabawke. wiec zas apiat to samo, myslalam ze wyjde z siebie i stane obok. prawie juz zamykali przedszkole a ten dalej swoje. no mowie wam masakra.
    juz mi rece opadaja;-((( tlumacze, tlumacze, juz sama nie wiem czy taki wiek czy jestem nieudolna wychowawczo;-((((
    -- ;
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf: tlumacze, tlumacze, juz sama nie wiem czy taki wiek czy jestem nieudolna wychowawczo;-((((
    Nie znam się na czterolatkach, ale przypuszczam, że nie jest to kwestia Twojego wychowywania, tylko wieku ;) Przejdzie, jak wszystko :)))
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Przepraszam, ze wtrace sie Wam w temat, ale mam pilne pytanie. Nina spadla mi chwile temu z wysokiego krzesla na glowke. Niby nic oprocz placzu nie bylo, po chwili przestala i wszystko ok. Czy moge ja teraz polozyc normalnie spac, czy iles tam godzin obserwowac na wszelki wypadek?
    Wystraszylysmy sie mocno :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf: cetaphil to sie nazywa. i jest faktycznie super.


    Potwierdzam. Też zanabyłam dla Ninki [emulsję do smarowania] ale na niej użyłam ze dwa razy [wszystkie suche placki zeszły] i teraz smaruję siebie co jakiś czas, bo mam mega suchą skórę.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    kachaw,u nas po cetahphilu zaczely cofnely się zmiany zapalne skory po szczepieniu. miałam plyn mincelarny.potem wrzuce fotke.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    YPolly, ja bym do 2 godzin nie pozwolila polozyc sie spac.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Dzieki Ewa, to robimy wieczor z bajkami w takim razie.
    --
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf, W_P_Gosia, dzięki za odpowiedź.No nic, czeka nas jutro wizyta u pediatry.
    YPolly współczuje upadku,tym bardziej że moja Amanda 2 dni temu rypła z łóżka w salonie na którym ja siedziałam i nie upilnowałam :cry:.Fakt zwijałam się z bólu gdyż bolał mnie brzuch ( przez @ ) i dodatkowo żołądek bo nałykałam się przeciwbólowych. A Amanda biegła po łóżku, nie zatrzymała się przy oparciu i koziołkiem poleciała na panele i nawet z tego wszystkiego nie wiem czy rypła na głowe czy na plecy ( ostatnio tak się wygłupia ale od tamtego upadku koniec, tłumacze że po łóżku się nie biega, nie wariuje, cóż mądra matka po szkodzie :devil):cry: Mała zaraz usnęła a ja czuwałam przy łóżeczku rycząc
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    swoja droga nie wiem czemu tak sie robi, w sensie nie znam argumentow medycznych, ale jakos tak mam w podswiadomosci, zeby 2 godziny nie klasc spac. oczywiscie obserowac, czy nie ma jakis zaburzen rownowagi, utraty oddechu, no kazdy zna swoje dziecko najlepiej i wie czy jest inne.
    nie ma sie co martwic, dzieci sa takimi stworzeniami, natura tak to zorganizowala, ze nic im sie nie dzieje przy upadkach, najczesciej. ale obserwowac trzeba.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    O wlasnie, jak z pierwszym dzieckiem sie tak wydarzylo, to zadzwonilam na pogotowie..
    Z drugim spokojniej juz, najpierw sie przygladam, ale wlasnie nie wiedzialam, co z tym spaniem.

    To tak jak w tym kawale o polknietym pieniazku ;-)

    Juz spiewa i szaleje w pizamie, wiec chyba wszystko dobrze.

    Dzieki jeszcze raz za rady!
    --
  1.  permalink
    Ewa - wspolczuje ci.... ja mam podobne zachowania na codzien.. ostatnio tez prosilam chyba z 15 minut by cod podniosl i dal cioci co wywalil... zapomnij... ryk, placz, marudzenie i rzucanie rzeczy w kolo ale nie podniosl... ech... "taki wiek" jest chyba w kazdym wieku:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    taa, przy trzecim odliczasz z kieszonkowego;-P
    ja na pogotowie to bym nie jechala z tego wzgledu, ze co oni tam zrobia? rentgen czaszki? czyli stwierdza, ze kosc nie peknieta. dzieci maja miekkie kosci, naprawde ciezko cos zlamac. a juz na pewno nie kosci czaszki.
    jeszcze nie slyszalam zeby dziecku po przypadkowym upadku cos sie stalo, takiemu malemu dziecku. no chyba, zeby wypadlo przez okno z drugiego pietra, ale takie upadki zwykle, spadki, wywrotki - bez jaj. nawet chyba jakis biegly od katarzyny w. sie wypowiadal, ze nie ma szans zeby dziecko przy upadku z rak na podloge sie zabilo, bo dzieci sie tak skonstruowane, ze spadaja jak koty. dorosly by mogl sie polamac, ale dziecko spada tak miekko, bo jest "wiotkie", no nie pamietam jak tam bylo dokladnie, ale jakos tak jest.
    no ale dla wlasnego dobrego samopoczucia lepiej nie dac dziecku spac, obserowowac, samemu sie bedzie spalo lepiej:-)
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    YPolly, dużo prawdy w tym, co Ewa pisze. Ja nie zapomnę, jak Krasnal się z krzesła zrąbał tak, że sobie język przegryzł - krew była wszędzie, normalnie fontanna... A ja mega,mega spanikowana. Ale nic mu nie było, chociaż głową rąbnął solidnie :( Dzieciarnia musi być tak "dobrze" skonstruowana, inaczej połowy z nas by tutaj nie było ;) Dobrze, że młoda już szaleje :)

    Ewa - matko, współczuję, przetrwaj to... Pocieszę Cię, że moja przyjaciółka, matka trzech synów mówi, że jak siedzą przy stole to jest tak, że najstarszy jakąś głupotę palnie (przyniesioną z przedszkola ofkors), młodszy podchwyci, a najmłodszy dostaje małpiego rozumu i dzieje się to samo co u Ciebie, ale razy trzy... Przejdzie mu to, przejdzie.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    madziik, o ile twoj jest maly i robi cos moze jeszcze nawet nieswiadomie, to moj ewidentnie sie stawia;-((((
    dzis wieczorem rozmawialam z nim, no kochane dziecko znowu. tlumacze, ze jak on mnie o cos prosi to ja od razu spelniam zyczenie, ze go slucham, ze zawsze jestem, ze jak prosi, zeby mu pomoc, to od razu ide i pomagam. tlumacze, ze to jest tak samo, czy chcialby mnie prosic 5 razy? no to oczywiscie przeprasza, ze juz nie bedzie, ze postara sie sluchac. moze kiedys dotrze;-(
    nie wiem, moze to taki wiek, moze taka pora roku - bo inne dzieci jak rozmawiam z matkami tez pozostawiaja wiele do zyczenia.
    powiem wam, ze jestem wykonczona. jak mialam takie fajne wspolpracujace dziecko to teraz ma etap bycia wszechwiedzacym, madraliskim, dokuczliwym klamczuchem. jak byl maly to mozna bylo jeszcze cos dziecku "wkrecic", a teraz mi bezczelnie mowi: wcale mi nos nie urosnie jak klamie, bo nos rosnie pinokiowi tylko w bajce. naprawde nos sie nie wydluza. a ze staram sie wychowywac "w realnosci" to pozostaje mi tylko powiedziec: masz racje, to tylko przenosnia. za to jest mi przykro jak klamiesz, bo ja nie klamie.
    kary w postaci braku nagrody nie dzialaja wcale. maly troche poplacze, pobuntuje sie i zlewa, albo co gorsza mowi sam, ze on bajki/gumy mamby/slodyczy nie chce i taka kara to do bani jest. odwolywanie sie do emocji, bo mi jest przykro, buhaha, no oczywiscie dzialam w ten sposob, ale to go nie rusza kompletnie.
    staram sie tlumaczyc na zasadzie wzajemnosci - w sensie przykladowo - jak ty mi tak ja tobie. jak ty kogos uderzysz - chcialbys zeby ciebie ktos uderzyl? /chcialbys zebym ciebie nie sluchala? zebys musial mnie 5 razy prosic?
    w teorii to odnosi bardzo dobry skutek - bo maly jest super inteligentny, ale w praktyce? niby wszystko wie, a potem jak sie uprze...pytam czasem - i czemu sie tak uparles? warto bylo? nie lepiej tak i tak. no warto. to czemu tak zrobiles? NIE WIEM;-((((
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf: nie wiem, moze to taki wiek, moze taka pora roku


    Taki wiek... Tak patrzę na znajomych 4-5 letnich chłopców to zachowują się tak jak Ty to opisujesz - wiedzą, że mama ściemnia, wie lepiej, jest najmądrzejszy - trzeba to jakoś (no właśnie, jak?) przetrwać...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    The_Fragile: najstarszy jakąś głupotę palnie (przyniesioną z przedszkola ofkors), młodszy podchwyci, a najmłodszy dostaje małpiego rozumu i dzieje się to samo co u Ciebie, ale razy trzy.

    ja mam czasem wrazenie ze z jakims "debilem" gadam. musze wam kiedys nagrac jak wyglada ta glupawka, jakby dziecko w transie bylo pod tytulem: "jestem idiota". ja wiem jestem 30 lat starsza od niego, ale na litosc boska - to wcale nie jest smieszne. ilez razy mozna uzyc slowa kupa w roznych odmianach i sie do łez zasmiewac???
    czasem podchwytuje i mowie: dobra, jak chccesz to na kolacje zjesz kupe. wiecie jaki jest chichot? jakie moje dziecko jest szczesliwe z tego powodu?
    dzis byl tekst: mamo, a na kolacje ja zjem muchy. wiec ja mowie: ok, zrobie ci kanapke z 8 muchami. maly ucieszony, rechocze, w amoku.
    w domu zjadl oczywiscie normalna kolacje.
    poszedl sie bawic, a za chwile przychdzi: mamo, mialas mi dac kanapke z muchami na kolacje;-P
    no w sumie dobrze, ze nie z kupa:devil:
    jeeeezuuuu;-((((
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf: ilez razy mozna uzyc slowa kupa w roznych odmianach i sie do łez zasmiewac???


    Ewasmerf: dobra, jak chccesz to na kolacje zjesz kupe. wiecie jaki jest chichot? jakie moje dziecko jest szczesliwe z tego powodu?


    :DDDD Przepraszam Ewa, że się śmieję, bo wiem, że to może działać na nerwy, ale padłam. I sobie przypomniałam jak dostawałam głupawki jak byłam mała i jak ktoś zginał palce u rąk i pytał "śmieszy cię to?". Nie pytaj, nie wiem co mnie w tym tak śmieszyło, ale dostawałam czkawki ze śmiechu - tak było przez kilka miesięcy, do tej pory to pamiętam. Także tak - kupa też może rozwalić system ;)))

    U nas słowem powodującym totalny atak głupawki jest aktualnie "kapsel". Jeden i drugi jak to słyszy to jest jakby stado dzikich osłów zamieszkało w naszym pokoju ;))))
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    dzieki Frag. n o ja sie sama z tego teraz smieje jak to czytam. ale uwierz - jak slysze w ciagu pol godziny 100 razy slowo kupa to mam ochote go zabic
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Wiem Ewa, wierzę... Dzisiaj jak próbowałam ogarniać głodnego Gugosa i jakoś zrobić obiad na jutro to miałam akompaniament o taki:

    "mamusia, a ja cem paplykę. Pięć paplyk. Albo nie - seść. Albo nie - pięć. Mamusia, pięć paplyk słysys? Mamuniiiaaaa, pięć! NIe, seść. Nie, siedem. Mamusia ma siedem? Nie? A może pięć? Na kolację chcę. Maaaaama, słysys? pięć na kolacyjkę. Mama, a masz paplykę? Masz? Kupiłaś? Jedną? Nie? Dwie? Pięć chcę, mama słysys, pięć. A nie, seść...."

    Czy muszę dodawać, że MUSZĘ potwierdzać co chwilę,że go słyszę, że wiem, że pięc, że sześć, że papryka, że wiem, że lubi, że tak, jest w domu, że pamiętam, że obiecałam na kolację i tak, wiem, że teraz nie jest głodny, ale na kolację tak? A to jest tylko na razie rozgadany dwulatek, aż strach się bać co będzie potem...
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    My też zmagamy się z suchą skórą - na plecach, Hania aż do krwi się drapie. Wróciłyśmy dopiero co od pediatry, która kazała włączyć emolienty. No to już zdecydowałam się na ten Cetaphil, akurat widzę że temat poruszany i że polecacie. Chciałabym kupić do kąpieli i do smarowania, tylko teraz nie wiem - czy to Cetaphil Restoraderm? Czy do mycia zwykły, a do smarowania Cetaphil DA Ultra?
    Takie znalazłam, jeszcze nie patrzyłam czy gdzieś indziej są lepsze ceny.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Apropo upadku- moja bratowa pojechała z córką na SOR po upadku z oparcia kanapy i dostała zjebę, że nie dała jej zasnąć :shocked: Bo jeśli organizm potrzebuje spać po upadku, żeby się zregenerować, to ma spać. Zrobili badania i puścili do domu, wszystko ok :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Frag, no doskonale cie rozumiem. tez mam taki akompaniament, z tym, ze moj sie jeszcze madruje: nie slyszalas, ze mowilem ze 6 papryk??? zjadlby 5 to by powiedzial: czmu mi nie pzypomnialas, ze chcialem zjesc 6 papryk a nie piec???
    dzis w ogole wpadl w amok placzu po tym naszym zajsciu w przedszkolu. i byl chlip do samego domu, a jedziemy 40 minut tramwajem.
    chlip byl o wszystko: buuuu, a czemu mi pani nie przypopniala, ze mam zabarc rysunek ludzika, buuuu, a czemu ty mi nie ptzypomnialas??
    ja mowie: trzeba samemu pamietac o swoich rzeczach. zabierzemu jutro z przedszkola
    buuuu, ja chce wracac do przedszkola/pojade z tata autem/buuuu, na skuterze pojade/buuuu, a czemu mi nie pzrypmnialas.
    buuu, a ja bede ogladal bajki/buuu, tata mi pusci
    nie pusci, bo mu powiem jak sie zachowywales.
    buuu, nie powiesz/zapomnisz/tata nie bedzie wiedzial, buuuu
    a jeszcze zeby bylo smieszniej to taki maly zasmarkany jechal w tym tramwaju i czasem ten placz ustawal BO maly ziewal:devil:
    a potem bylo, buuuu, bo ja zgubilem rekawiczke, buuuuuuu, chlip i siorb, czemu pani mi nie wlozyla tej rekawiczki do kieszeni/chyba ja na torach zgubilem jak wsiadalismy do tramwaju, buuu
    ja chce takie same rekawiczki, buuuuu, takie same, nie inne, identyczne!!!!!
    chryste panie, wysiedlismy przy centrum handlowym, kupilam w pepco 5 par rekawiczek, przegonil sie po sklepach to jakos sie uspokoil;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Dzięki Monteniu! Jak napisałam pierwszego posta to jeszcze nie zdążyłam im się przyjrzeć dokładnie, a teraz tak patrzę że ta seria Restoraderm ma chyba lepszy skład - spróbuję z nią. Mam nadzieję, że drapanie zniknie.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Moteniu dziękuję spojrzałam, tylko czemu to ma taki paskudny skład

    Skład: Aqua/Water, Cetyl Alcohol, Propylene Glycol, Butylparaben, Methylparaben, Propylparaben, Sodium Lauryl Sulfate, Steryl Alcohol.
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Kachaw popatrz Aven Pediatril .
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Aneta rzeczywiście ta seria restoraderma ma lepszy skład
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    ale czemu paskudny?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 30th 2014 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf: ale czemu paskudny?


    Bo mnóstwo parabenów, a one ponoć rakotwórcze.
    W któryś chusteczkach ich była masa i wszyscy odradzali.

    My mamy ten balsam i tu na szczęscie parabenów zero :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    kacha, ja kiedys czytalam/slyszalam, ze skora to nie gabka, nic z tego sie nie wchlania. i przykladowo kremy nawilzajace nie to, ze wchalaniaja sie w skore i ja nawilzaja od srodka, tylko po porstu tworza na niej warstwe ochronna, ze woda nie wyparowuje.
    ale w temat sie az tak nie wglebialam. wychodze z zalozenia, ze skoro dziala i jest dopuszczone to chyba jest ok.
    -- ;
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    No lepszy, lepszy, chociaż w tym balsamie do smarowania też się od PEGa nie ustrzegli. I jeszcze cenę lepszą znalazłam w aptece Gemini :)

    Ewasmerf, parabeny są i SLS, pierwsze to konserwanty, drugi to detergent, może działać wysuszająco. Ja dla dziecka unikam i dla siebie też, tylko mąż nie chce zrezygnować ze swoich żeli pod prysznic.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewa gdyby tak faktycznie było jak piszesz żę nic się nie wchłania, to po umyciu rąk nie miałabyś suchych rąk i to nie woda tak działa a po umyciu twarzy ściągniętej skóry jak u gejszy, pieluchy uczulają, chusteczki nawilżane powodują wypryski bo pełno w nich chemii, niektóre dziewczyny nie mogą używać wkładek higienicznych bo zaraz mają zapalenia pochwy, wiadomo są osoby które nic nie rusa, czytaj goi się jak na psie, a są wrażliwcy którym coś nie będzie służyć
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    a_net_a: chociaż w tym balsamie do smarowania też się od PEGa nie ustrzegli


    Od czego ? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    TEORKA: My mamy ten balsam i tu na szczęscie parabenów zero :wink:
    --

    moze i parabenow zero, ale substancja konserwujaca jak najbardziej jest. benzyl alkohol - "W większych dawkach może powodować podrażnienia skóry i błon śluzowych. Toksyczny dla wątroby i układu nerwowego. Wg. NIH niebezpieczny związek chemiczny."
    jak juz sie tak wglebiamy w chemie;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    TEORKA:
    Od czego ?


    Polyethylene Glycol (PEG)

    Treść doklejona: 30.10.14 22:02
    Wiadomo nie dajmy się zwariować, ja swojego czasu kupiłam dla młodego krem na odparzenia z pięknym składem który był do dupy i dosłownie i w praktyce i chcąc nie chcąc używam sudocremu gdy muszę bo u młodego świetnie działa, ale tak już mam że czytam składy kupując kosmetyki dla siebie i dzieci bo mąż oprócz żelu pod prysznic/szampon i perfum i kulki pod pachę to niczego nie używa

    Treść doklejona: 30.10.14 22:03
    ps jeszcze się goli, także ten
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    kachaw: Polyethylene Glycol (PEG)


    Mam przed sobą butelkę, czytam trzeci raz i czegoś takiego ni ma :wink:
    Są jakieś inne dziwności, ale tego akurat nie :wink:
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeOct 30th 2014 zmieniony
     permalink
    Człowiek się całe życie uczy, musiałam sobie przypomnieć, bo z czasów kompletowania pierwszej apteczki dla Hani zapamiętałam jeno, że PEGów nie powinno być.

    To emulgator, czyli substancja odpowiadająca za łączenie się wody i olejów. Można używać naturalnych, a PEGi są syntetyczne i sprawiają, że skóra łatwiej wchłania toksyczne substancje. Stąd wzięłam, ale kiedyś czytałam o tym na blogu sroki.

    Edit
    Teorka, ja pisałam że PEG jest w tym balsamie Cetaphil Restoraderm.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    a_net_a: zapamiętałam jeno, że PEGów nie powinno być.


    No pacz !
    Aż sprawdziłam z ciekawości jedyny kosmetyk, jaki u Niny stosuję [mydło Bambino :crazy:] i jest PEG elegancko :tongue:

    Dlatego zgadzam się z Kasią, żeby się nie dać zwariować, bo chemia jest obecna wszędzie.
    W kosmetykach, jedzeniu, powietrzu.
    Nie uchronisz.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewa smerf w wolnej chwili zajrzyj sobie na blog sroki, ona fajnie opisuje, analizuje składy kosmetyków, czasem gdy kupuję coś to się sugeruję jej wpisami
    blog sroki
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    a_net_a: Teorka, ja pisałam że PEG jest w tym balsamie Cetaphil Restoraderm.


    W tym co ja zalinkowałam ?
    Bo jeśli w tym to nie ma. Albo ja ślepa i nie widzę a mam butelkę przed sobą :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    " to po umyciu rąk nie miałabyś suchych rąk i to nie woda tak działa"
    po umyciu skladniki zmywaja plaszcz lipidowy, ktory odbudowuje sie dopiero po jakims czasie.
    -- ;
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Nie, nie w tym co zalinkowałaś, tylko w tym. Ty dałaś linka do Cetaphil Dermoprotektor.

    Wiadomo, że się nie uniknie i o zwariowaniu nie mówię. Ale siedzę sobie wygodnie, herbatę popijam, co mam dziecku nie zamówić specyfiku z lepszym składem zamiast z gorszym, skoro jest dostęp do informacji. Zobaczymy jeszcze czy zadziała btw.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    kachaw, czzytalam juz kiedys tego bloga, i juz nie pamietam czego to dotyczylo, ale kompletnie mnie nie przekonalo. i zdziwiona bylam wtedy, ze tak wiele z was slepo wierzy w to co tam jest napisane. cos mi tam sie nie zgadzalo, ale juz nie pamietam. moze jutro sie wczytam raz jeszcze jak bede miala chwile
    -- ;
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    My mamy właśnie ten restoraderm, lubię ale na obecne zmiany za lekki.
    Zamawiam serie xeracalm z avene, za radą mangi. Wygląda na prawdę super.
    I zawsze kupuje w aptece gemini. Polecam.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    Ewa są kosmetyki mydła po których nie mam wysuszonej skóry a są takie po których nie daję rady i ręce robią się jak papier.
    A co do sroki, to nie chodzi tu o wiarę ślepą, bo takich stronek jest więcej jak np ta która podaje listę substancji szkodliwych, podlinkowałam ją wyżej, ktoś kto się zna na chemii to wie jak dana rzecz działa i dla niego te wszystkie nazwy nie brzmią tak niezrozumiale jak dla mnie, teraz wiem czego unikać i jeśli mam do wyboru produkt a i produkt b to wybiorę ten z lepszym składem, to tak jak z jedzeniem, też wolimy zjeść parówkę gdzie jest 90 % mięsa niż gdzie jest 30%, ale nikogo do niczego nie namawiam,
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeOct 30th 2014
     permalink
    A, no i bloga sroki też polecam ;)
    Pewnie, że nie należy dać się zwariować, ale uważam że skoro chemia jest w tym co jemy i pijemy, czym oddychamy, czym się myjemy i smarujemy, w tym co ubieramy to ograniczenie tego paskudztwa tam gdzie się da na pewno wyjdzie nam na zdrowie.:wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.