Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
ten blog jest swietny, przeczytalam wlasnie ten wpis
Jak Ci to nie przeszkadza, to się bawcie. Krzywdy sobie tym nie zrobi. Teraz coś kojarzę, że Lila też tak kiedyś robiła, tylko ona z tych dzieci bardziej asekuranckich, więc wybierała łóżko, albo inne bezpieczne miejsca. to wygląda tak jakby nie chodziło jej o samodzielne stanie tylko właśnie o ten lot do tyłu-i zabawę "w złap mnie a jeszcze lepiej nie"
Moja Amelka miała taki etap - jak zobaczyła, że Patka co wstanie to leci na boki albo na plecy, to zaczęła ćwiczyć równowagę w taki właśnie "kontrolowany" sposób i jak już rzeczywiście stanęła to od razu stabilnie. Pozwolić jej na to? I teraz tak, czy jest to jakiś element rozwoju i poznawania własnego ciała i tego jak się zachowuje w pionie czy jednak durnota ją opętała?
coraz blizsza jestem rodzicielstwu bliskosci. troche jest to zle czasem przedstawiane - jako pozwalanie dziecku na wszystko.
Dorit, no właśnie mam takie podejrzenia, choć ten płyn w wodzie był bardzo delikatnie różowy. A mąż teraz mówi, że na plecach miała wysypkę już przed kąpielą, więc nie wiem... Jutro się znów przejdę do lekarza, może mi coś poradzi.
Nicolas po tym jak przestał pic moje mleko nie Chciał zAdnego
Monia - ale mi chodzilo o to, ze mlody potem biega za tymi wszystkimi dzieciakami i "jeczy" pokazujac, ze On tez chce. A hitem jest, ze chce sie bawic na danym sprzecie (hustawka, bujany konik itp) gdy inne dziecko je zajmuje, a jak dana rzecz jest wolna to traci caly swoj urok
I wrócicie z owsikami
z jedzonkiem na placu zabaw nie jest zbyt dobrze
- na placu zabaw wiek roznoraki, wiec i takie dzieciaki 12-13 letnie przylaza na lawkach posiedziec to i chipsy maja, moj wstydu nie ma (po tatusiu ). ALe latem tez bralam jakies paluszki czy owoce, jak planowalam siedziec dluzej, a wiadomo ze maly dzieciak na dlugo brzucha pelnego nie ma a tez mieszkam na 3 pietrze bez windy. Bo po prostu nie rozumiem po co na placu zabaw dzieciakom chipsy, paluszki..
Monia, czasem zwyczajnie dziecko ma ochotę coś pochrupać a i prawda jest taka, że najlepiej smakuje właśnie na świeżym powietrzu :)))
moj wstydu nie ma (po tatusiu ).
(ech, moglby juz mowi...)
- oj zebys wiedziala... moj chlop to kiedys "sepic" fajki umial profesjinalnie he he. Dobrze ze juz rzucil :D madziik1983: moj wstydu nie ma (po tatusiu ).
Taaaa po tatusiu :P :P :P...
- ja zawsze moge poczestowac za zgoda rodzica, dzisiaj tez jedna pani chciala poczestowac mojego czekoladka bo widziala jak bidok chodzi kolo niej i "wymownie" pokazuje ze ta pani ma cos dobrego. Wystarczylo krotkie moje slowko i nikt nic nie wciskal ani bez pytania nie dawal :) Poza tym zawsze liczę się z tym, że na placu może być dziecko biedniejsze, które będzie patrzeć...
Dziewczyny, Lusi na pipce zrobila sie ogromna krosta. Na początku była malutka, ale z dnia na dzień sie powiększa. Jest wypełniona ropa, biaława na środku i mega czerwona dookoła. Boli przy najlżejszym dotyku, wiec przewijanie jest bardzo trudne dla nas obu. Co z tym robić? Czekać aż pęknie i wypłynie? Zasuszyć jakimś kremem/ maścią?
--
Pepper, to może być czyrak - faktycznie lepiej, żeby pękło, a potem odkażanie.
Biedna Mała
- oj zebys wiedziala... moj chlop to kiedys "sepic" fajki umial profesjinalnie he he. Dobrze ze juz rzucil :D