Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    a antybiotyk brala?

    Treść doklejona: 17.02.16 15:56
    zrob ASo to bedziesz wiedziala
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    Ewa, brała - ostatnio jak tu pisałam na forum... to wtedy. Gardło miała w opłakanym stanie.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    no to jak brala to dobrze. wazne ze wyleczona.
    akurat przy ewentualnej szkarlatynie my a wlasciwie lekarz dmuchal na zimne. w maju bralismy antybiotyk 10 czy 14 dni, juz nie pamietam. w przedszkolu panowala szkarlatyna, maly mial goraczke, jezyk jak przy szkarlatynie i bol gardla, i chyba czopy jak przy anginie, nie pamietam, ale lekarka wolala leczyc jak na szkarlatyne niz ryzykowac. nam skora sie nie luszczyla, ASO po miesiacu tez wyszlo w normie. ale pediatra powiedziala, ze w takich wypadkach lepiej o jeden antybiotyk za duzo niz za malo.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    Dziewczyny, jutro Kacper jedzie na pobranie krwi (pierwszy raz), powiedzcie jakie badanie powinnam zrobić. Chcę morfologię, ob...czy coś jeszcze?
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    Basita, jak sama robisz to sa takie pakiety dla dzieci.
    dla dzieci to warto oprocz morfo i moczu - metabolit wit D,
    glukoza, TSH, zelazo i iGE
    ale nie wiem dlaczego robisz te badania? tak kontrolnie?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    Ewa tak kontrolnie robimy.
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    to zrob sobie taki pakiecik dla dzieci. tansze sa w pakiecie w ogole.
    a jak nie to tylko morfo i mocz.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    Ok dzięki.
    Zobaczę czy u nas w szpitalu maja takie pakiety.
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    Rany! Widzę, że nie tylko my chorujemy... Nasza cała czwórka... Kacper w przedszkolu jak złapał temperaturę tak teraz został mu uporczywy kaszel i lekki katar.

    Jednak ten kaszel mnie niepokoi, bo on co 10 minut kaszle - a już od godziny śpi! Ubiegłą noc całą kaszlał! Jutro idziemy do lekarza...
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeFeb 17th 2016 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, wpadniecie na serca i podejmiecie się wypełnienia ankiety dla mnie?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    a ja mam pytanie, bo tu was najwiecej, nie ukrywam Monteniu licze na ciebie - co to sa niedojrzale granulocyty IG? mam nieznacznie podwyzszone, tak jak i CRP i leukocyty. Pierwszy raz na morfologii widze taki parametr i nie wiem czy mi pierwszy raz wylazlo czy po porstu diagnostyka wprowadzila dodatkowy parametr do morfologii. Czy ciaza moze miec wplyw ze takie cos sie pojawilo we krwi obwodowej? Czy jakas infekcja ewentualna (CRP 5,3 wiec tez zaden szal). Mi sie wszelkie niedojrzale formy komorek z rakiem kojarza, wrrrr. Dzis mam gina to zapytam, ale czekanie mnie denerwuje...wolalabym cos wiedziec...
    -- ;
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Ewa u noworodków i k9biet w ciazy to fizjologia a poza tym sa traktowane jako wskaźnik wczesnej odpowiedzi immunologicznej na stan zapalny. Nic strasznego :)
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Jesteśmy już po szczepieniu... Teraz modlę się, żeby nic złego się nie działo... Dziewczyny, czy żeby sprawdzić żelazo i wit D u dziecka 15mies, pobiera się krew z żyły? :shocked: Bo lekarka mówiła, że sama mkrfologoa z paluszka, a to z żyłki. Toż to niewykonalne u mojej Małej...
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Asia mój syn i morfo i inne badania zawsze miał z żyły... Pierwsze badania tuz po urodzeniu, potem 3 tyg, potem 9 miesięcy i tak do teraz... Jeśli miał cokolwiek z paluszka, to nigdy nie udało się pobrać dobrze i wyniki były do powtórki...
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Mój Ignacy jedynie z paluszka miał CRP. Morfologia, żelazo zawsze z żyły. Dziwię się bo do morfologii trochę tej krwi trzeba, a z paluszka pobiera się taką kropelke tylko...
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Kurde... To raczej już po badaniu... Dziś na szczepieniu była panika, a pobranie krwi trwa dłużej :confused:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 18.02.16 20:33</span>
    Jak to wygląda z takim malym dzieckiem? Przeciez moze sie ruszac, wyrywac raczke. Nie wyobrazam sobie...
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Asia znajdź laboratorium przyjazne dzieciom...szczepienia dzieci przeważnie gorzej znoszą bo zastrzyki domięśniowe potrafią być na prawdę bolesne, pobieranie krwi za to można zrobić praktycznie bez bólu...moje dzieci niektórych pobrań nawet nie zauważyły także wcale nie musi być strasznie ;)
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Wprawna pielęgniarka sobie poradzi. Zwłaszcza, że dziecku z żyły się nie pobiera próżniowkami, tylko po staremu "kap, kap" do probówki. Przynajmniej u nas. Ale moja Krysia zawsze dzielnie znosiła. Za pierwszym razem polozyly ją na leżance, kazaly zabawić grzechotką i nawet nie pisnęła. Ale podobno jak krzycza to lepiej, bo szybciej leci :)
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Asia, mój maluch miał bardzo dużo razy pobieraną krew już od maluszka i bardzo tego nie lubię. Ale czasem to po prostu konieczne. Niestety trzeba po prostu trzymać mocno rączkę dziecka. Siedzi u ciebie na kolanach i je mocno przytulasz do klatki a pielęgniarka trzyma rączkę. Zazwyczaj są dwie przy takich maluchach, żeby sobie pomóc. Ważne żeby dziecko dużo wypiło tego dnia bo wtedy łatwiej krew leci. U nas niestety z tym zawsze był problem bo jak tu takie małe dziecko nakłonić do wypicia dużej ilości ? Ale były pobierania krwi u nas, że nawet nie zapłakał inie zauważył. Kwestia doświadczenia pielęgniarki.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Jak to wygląda z takim malym dzieckiem? Przeciez moze sie ruszac, wyrywac raczke. Nie wyobrazam sobie...


    Uwierz mi, że przy pobieraniu krwi z paluszka trwa to często dłużej (tak było u Dawidka, bo słabo tak krew ciekła, trzeba było wyciskać, nakłuwac drugi raz...), dziecko się dokładnie tak samo broni i wyrywa...



    Przeciez moze sie ruszac, wyrywac raczke


    Trzeba dobrze trzymać ;)... 15 miesięczne dziecko to pikuś z moim 4,5 latkiem ważącym 20kg :P... Jednak gdy był mniejszy było mi łatwiej. Sadzałam go na kolana, chwytałam rączki w swoje ręce i nóżki zabezpieczałam swoimi nogami (bo kopał :P). Teraz już muszą być dwie pielęgniarki i ja ...

    Przy okazji odwracamy uwagę Dawidka i jakoś idzie. Dawidek coraz lepiej znosi te badania...
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Moja Mira miała raz pobierana krew, dla całej naszej trójki to była masakra. Mira płakała, wyrywalą sie, trzy osoby nie mogły jej utrzymać. Od płaczu zrobiło się jej coś z żyłka i miała siniaka sporego. A pielęgniarki doświadczone, pracowały z dziećmi. Od tamtej pory przy każdej wizycie u lekarza jest mega płacz.

    My meldujemy końcówkę ospy. Była dla Miry łagodna, bez goraczki, mocnego swedzenia. Tylko dużo krostek na całym ciele, ale strupki już odpadają.
    --
    • CommentAuthoradda78
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    my tez chorzy.ja w szpitalu(rozlozylo mnie w kilka godzin,karetka mnie przewiozla)maly w domu-kaszlacy,smarkajacy..idzie zglupiec
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    tamtej pory przy każdej wizycie u lekarza jest mega płacz.


    A to mój nie płacze u lekarza... Uwielbia lekarzy. Sam w domu "jest" lekarzem. Ma swój zestaw. Wszystkich bada, leczy i... robi zastrzyki :P... W gabinetach dyskutuje z lekarzami co maja mu badać i w jakiej kolejności :P... Normalnie sztamę trzyma :P

    Z pielęgniarkami też... On wie, że część rzeczy jest mało przyjemna, ale część zabiegów "ujdzie"... Tak więc kroplówki czy antybiotyki dożylne chętnie daje sobie zaaplikować. Jedynie przy wenflonach i pobieraniu krwi jest mały wrzask...

    Sama się dziwię, że jeszcze się nie zraził...

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 18.02.16 20:54</span>
    Była dla Miry łagodna, bez goraczki, mocnego swedzenia


    Dobre wieści...

    Adda! Zdrowia!
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    u nas Milka od początku radziła sobie super na pobieraniu płakała ale nei szarpała się więc szybko normalnie strzykawką pobierały zaś Wika oj Wika
    drze się szarpie piszczy zapowietrza no i u niej Panie wbijają igłę w rączkę i po kropelce do probówki
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    u nas Milka od początku radziła sobie super na pobieraniu płakała a


    Dawidek do pewnego czasu nawet nie płakał... No, ale potem nastąpiło zmęczenie materiału i chłopak ma dość...
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeFeb 18th 2016
     permalink
    Klarcia placze, jak tylko zobaczy, ze pani doktor sie do niej zbliża. Albo ktokolwiek w bialym fartuchu ;-) Piszczy, dzis nke dala sie zwazyc, ani zmierzyc, bo nie moglam jej od siebie oderwac, tak sie wtulila... Ehh... Chcialam jej kontrolnie zrobic badania, bo bledziutka taka mi sie wydaje, ale w tej sytuacji, to chyba jeszcze zrezygnuje...
  1.  permalink
    Moj maly zawsze ma pobierana krew z palca. Owszem, nie jest to mega przyjemne ale nie ma wielkiej afery. Ostatnio dostal od pani strzykawke w nagrode :)
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 21st 2016 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny - zadam pytanie tutaj, ponieważ pytałam się na wątku wyprawkowym, ale w dyskusji szpitalno - ubrankowej moje pytanie zanikło. A jednak to jest temat dla mam dzieci powyżej roku.
    Jakie polecacie nakładki na krzesełka do karmienia? Nie chcę jakiejś wypasionej drogiej z blatem. Chcę, żeby Maks jadł przy stole, tylko aby wyżej siedział. Koniecznie żeby były zawiązaki do krzesła.
    -- ,
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeFeb 21st 2016
     permalink
    Ja nie pomoge, bo sie nie znam... Mamy krzeselko do karmienia i podkladam Malej poduszeczke, bo jej za nisko.
    Ja mam pytanie odnosnie zabkow. Klarci przebily sie piatki, dokladnie 3 tyg temu (przynajmniej wtedy zauwazylam jedna i wyczulam druga, bo widac nie bylo, tylko drapala w palca) i od tamtej pory nie drgnely nawet, nic nie urosly, jakie byly takie sa. To normalne? 3 tygodnie to dlugo chyba, powinny sie juz ladnie pokazac, co?
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeFeb 21st 2016
     permalink
    dżatsi, też bym chciała taką podkładkę. Moja mama mówiła ze są takie w IKEI takie gąbkowe z podwyższeniem po bokach, żeby dzieciak nie spadł. Byliśmy w IKEI i nikt nic o tym nie słyszał więc chyba musiała gdzieś indziej to widzieć. Postaram się sprawić żeby sobie przypomniała gdzie :) Bo też by mi zależało. A jak nic nie znajdę to kupię w IKEI takie krzesło wyższe - mamy taki INGOLF normalne i jest takie wyższe i mniejsze dla dzieci właśnie, tylko od 3 lat :/

    Treść doklejona: 21.02.16 22:12
    Asia - piątki wychodzą dużo dłużej bo to też trzonowe. Nam nawet czwórki wychodzą od kilku miesięcy - tzn już praktycznie są całe ale jedna ewidentnie jeszcze trochę dziąsłem przykryta. Wydaje mi się że to normalne.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    My kupilismy turystyczne krzesełko/nakładkę w Lidlu. Coś podobnego http://wyprawamama.pl/krzeselka-do-karmienia-foteliki-siedziska/503-kees-krzeselko-uniwersalne-turystyczne-2w1-z-torba.html?gclid=CjwKEAiAgKu2BRDu1OGw3-KXokwSJAB_Yy2QlHrRAotNMDzSBzprd2EWWGZyo8ib2RPK0qjvUeNajBoCzDbw_wcB .
    A dla takiego niespełna trzylatka nie chcesz po prostu wyższego krzesełka? My mamy Urban z ikei. Córka mojej siostry jest w wieku Maksa i też używa. Potem wykorzystasz przy Aleksie. A to co twoja mama widziała, to chyba wkładka do ikeowskiego krzesełka antilop- nie nada się, bo to tylko na boczki.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    Nie myslalam szczerze mowiac o wyzszym krzesle. Mamy komplet krzesel i chcialam zeby Maksiu siedzial przy takim samym. Hmmm ale moze rzeczywiscie takie wyzsze krzeslo bedzie rozwiazaniem. Do tej pory siedzial w antylopie.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    No wąłsnie to nie ta nakładka, bo mamy to krzesełko i tą nakładkę a ona ewidentnie mówiła o takiej piance podwyższonej i z boczkami. Musiało jej się pomylić i gdzie indziej widziała. No i chyba włąsnie kupimy krzesełko ikeowskie - może nie to urban bo akurat jest w tej serii co już mamy zwykłe ale włąsnie dla dzieci wyższe - INGOLF chyba się nazywa. Wprawdzieon ma dopiero dwa latka w kwietniu ale to jeszcze chwilę się wstrzymamy i np. po wakacjach kupimy. Myślę, że nie powinien spaść - ze zwykłymi sobie już ładnie radzi.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    My Mikołajowi na zwykłe krzesło kładziemy 3 nakładki z Ikei nakladki ikea i sprawują się ok, tylko nie do każdych krzeseł się nadają :)
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    ooo, w sumei nie pomyślałam a mamy takie na wszystkie krzesła więc możemy zdjąć i połozyć na jedno :) spróbujemy :)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    Kochane spieszę z pytaniem znów o stawianie baniek.
    Otóż wcześniej się nie odważyła, ale za to dzisiaj nadszedł ten moment. Mam bańki bezogniowe. Lekarka zaleciła postawić ich po 6 na każdym moim dzieciątku (po dwie pod łopatkami i po jednej z obu stron przy karku). Zaczęłam od Magdy. Jednak jak stawiałam jej dwie bańki obok siebie pod łopatkami to przy drugiej ta pierwsza się cały czas odklejała. W końcu stwierdziłam, że postawię po jednej pod łopatkami i po jednej przy karku, czyli cztery. Lewa strona cały czas mi spadała więc poprawiałam i poprawiałam. Prawe ładnie się czerwieniły, lewe jak już nawet złapały to pozostawały blade. Po zdjęciu praktycznie nie było po nich śladu. U Kacpra natomiast górne przykarkowe były lekko zaczerwienione a za to dolne jednak mocniejsze i po zdjęciu właśnie na tych dolnych pojawił się jakiś odczyn, ślad, krwiaczek, jakkolwiek. I teraz pytanie:
    Czy ja ich przypadkiem za słabo nie zassałam? Skoro u Magdy nie było śladu... No i dlaczego tak mi spadały? Ja wiem, że załamania skóry powodowały wlot powietrza i odpadanie baniek, ale inaczej się nie dało na tak małych ciałkach...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    Dii,moglas za slabo zassac.
    Moim tez nieraz odpadaja,ale pielegnierka zasysa mocniej.
    Teraz tylko pamietaj,zeby tych baniek nie przeziebic. 3 dni zakaz wyjscia z domu!
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    Tak, wiem. Nie wychodzimy :) Jednak wydaje mi się, że one nie zadziałają, bo śladu po nich żadnego nie ma. W nocy spokój, w dzień teraz też bezobjawowo. Jedyna zmiana to to, ze wstali o 5:30 zamiast o 7:30 ;) Ale tak to jest jak jedno zacznie płakać i obudzi drugie z innego pokoju a akurat tata szedł do pracy na 4 :wink:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    Dziewczyny, które podają dicortinef do nosa- przy jakim katarze już jest wskazanie? I jak często podawać?
    Moje dzieciaki znowu kaszla, osłuchowo czyste, gardła czyste, tylko katar wrócił. POo nocy jest gęsty żółty glut, w ciągu dnia raczej wodnisty, ale zaczyna się żółcić. Czy to już czas?
    Bo mnie już ręce opadają. Wojtek dopiero co w zeszły pn skończył zastrzyki na gardło, Krysia 2 tygodnie temu zakończyła leczenie krtani...
    Póki co mają inhalacje- Wojtek z mgiełki zabłockiej, Krysia w gorszym stanie ma nebbud. I rano jej się rwie kaszel, to inhaluje mucosolvanem.

    A w jakich sytuacjach wskazane są bańki?
    Moja babcia była ekspertem, ale 4 lata już jej nie ma :(
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 23rd 2016 zmieniony
     permalink
    karolciat przy żółtym to już można spokojnie podać Dicortineff

    Co do baniek to chyba przy każdej infekcji można postawić
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    karolciat - Dicortinef można przy każdym chyba, bo nasza lekarka za każdym razem nam go zaleca :wink: Dobrze oczyszcza nosek a to wskazane chyba przy każdym katarze.

    A jeszcze mam pytanie co do inhalacji.
    Mamy zalecone u Magdy Nebbud 3x1ml, Berodual 3x10 kropli, Mucosolvan 2x1ml, a pod spodem napisane:
    Nebbud 1ml + 1 ml
    0,9% NaCl
    + 10 kropli Berodula
    I to wszystko wzięte w klamrę i zapisane 3x (2x)
    I potem zapisane:
    Mucosolvan zml + 2ml 0,9% NaCl - 2x

    I czy to nie jest za dużo jak na raz?
    I czy Nebbud można mieszać z Berodualnem?

    W zaleceniach dla Kacpra miałam zapisane osobno Berodual 10 kropli + 1 ml 0,9% NaCl i osobno Nebbud 1 ml z niczym nie mieszany. Czy nie mogę tego połączyć żeby wykonywać jedną inhalację zamiast dwóch?

    Nie kumam tego...
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 23rd 2016 zmieniony
     permalink
    Dii inhalacji faktycznie sporo. Nebbud z berodualem można mieszać. My zawsze mieszamy (zalecenia pulomonolog), w szpitalu też podawali jako jedną inhalację. Ale mukosolvan to już jednak musicie osobno czyli wychodzi 4-5 inhalacji na dobę....a i pamiętaj o oklepaniu pleców 15 min po każdej z inhalacji

    Kacprowi bym połączyła na spokojnie i do nebbudu dodała soli bo 1 ml to trochę za mało na inhalację
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    A ile kropel tego Dicortinefu do każdej dziurki i jak często? Moja od miesiąca ma katar, teraz taki gęsty. Marimer, Nasivin, Mucofluid - nic nie pomaga.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    u nas standardowo 3 razy dziennie po kropli i u Gai i u Miśka
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    Dzięki.
    --
    •  
      CommentAuthormaxiulka
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    Dziewczyny chciałam Wam tylko napisać, że zrobiliśmy eeg Marcelkowi (pewnie niektóre z Was pamiętają mój wpis o wywracaniu oczkami). Na szczęście zapis jest prawdiłowy, z normalnymi fazami snu, bez cech napadu, padaczki itp.
    wg neurologa albo były to tiki (ostatni jakieś 3 tyg temu) albo problem okulistyczny. Mamy obserwować malucha i w razie nasilenia zgłosić się do niego.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    Maxiulka, wspaniale. Miałam Ci napisać ale nie zdążyłam, ze u nas było podobnie. Tyle ze Adaś potakiwal główka. Na oko wyglądało jak padaczka niemowlęca. Zrobili nam eeg, wcześniej mieliśmy robione usg główki i wszystko wyszło ok. Lekarze mówili żeby starać się Adasia zagadywac, odwracać jego uwagę kiedy znów zacznie kiwac glowa. No i kiwanie zaniklo. Oby i u Was sie wszystko uspokoilo. Na pewno tak będzie :)
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    Odnośnie łączeniu nebbudu z boredualem
    nam też pozwalano. ...aż pulmonolog pouczyla nas by boredualem najpierw robić bo on rozszerza oskrzela -co przy duszności pomaga super.....a po przerwie 10 minutowej robić nebbud dopiero

    Wiec ja od lat nie łącze tych obu leków. ...by oba spełniały swoje funkcje z lepszym efektem
    no i jeszcze cenna uwaga odnośnie inhalacji....po niej przynajmniej przez godzinkę nie wychodzić z dzieckiem na dwór. ...ciałko rozgrzane po inhalacji i szybko o infekcje ...
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 23rd 2016
     permalink
    kiarus: ciałko rozgrzane po inhalacji i szybko o infekcje ...

    ale jak rozgrzane po inhalacji? To rozgrzewa?
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeFeb 23rd 2016 zmieniony
     permalink
    Nie nie rozgrzewa......w sensie jakim myślisz. .....ale sama "para" jednak leci w górę i się np mokra buzia robi...druga sprawa chyba zauwazacie ze dzieci podczas inhalacji kaszla. ..a kaszel juz powoduje też "rozgrzanie" organizmu
    ....
    nie piszę tych uwag tak sobie...po prostu podaje informacje od mojej pulmonolog...a inhalacje stosujemy juz od ponad pięciu lat....małe co nieco się nasluchalam juz
    .....
    tez należy pamiętać by po każdej inhalacji dziecko plukalo jamę ustna....raz ze po tych inhalacje co uzębienie szlag trafi a dwa może po inhalacji co dziecko dostać grzybicy w buzi!

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 23.02.16 16:24</span>
    Tak samo jak z faktem gdy zaczynaliśmy przygodę z inhalacjami
    młody pyska darł niemiłosiernie. ...eeee tam w szpitalu z dracym paskiem kazali robić bo i tak sterydy w zyle dostawal lepiej było. ....a Na wychodzę lekarka mówiła by dziecko dobrze inhalowalo...w sensie spokojnie oddychać i nie dało japy...bo inhalacje będą robione bez sensu....lek nie trafi tam gdzie jego cel a pozostanie w buzi.
    by go jakoś zająć by jednak spokojnie się inhalowal
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.