Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeMar 5th 2016
     permalink
    Wiesz Tinamar nasze dzieci to juz prawie dwulatki a jak wiadomo dwulatki lubia silnie pokazywac swoja niezaleznosc i maja juz swoje zdanie. U nas tez Amelka teraz ma wszystko na nie. Nie chce isc sie kapac, potem nie chce wyjsc z wanny, ubranie rano (jak spiesze sie do pracy) tez troche trwa bo ucieka, mowi nie i sie cieszy. Ja staram sie wiekszosc rzeczy obracac w zabawe ale wiadomo nie zawsze sie da. Jak nie chce skonczyc cos robic a ja chce ja kapac np. to mowie jej ze ok. jeszcze ma chwile czasu a potem jej przypominam ze juz musimy isc i z reguly sie decyduje z wlasnej woli. Nauczylam sie juz ze jakiekolwiek zmuszanie jej do czegokolwiek przynosi odwrotny skutek i wtedy jest mega histeria.
    U Was natomiast jest jeszcze temat braciszka ktory niedlugo sie pojawi i moze Ignas juz wyczuwa jak wiele sie zmieni w jego zyciu.
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeMar 5th 2016
     permalink
    No pewnie masz rację, że to taki okres, a że Ignas dodatkowo bardzo charakterny to ze zdwojoną siłą ten bunt przyszedł :) Ale jak jest wypoczęty to dużo łatwiej wszystko wychodzi... nawet usypianie.
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeMar 5th 2016
     permalink
    Moja tez charakterna wiec wiem co czujesz:) Trzeba odpuszczac co sie da i miec duuuzo cierpliwosci. I zostaje przeczekac.
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeMar 5th 2016
     permalink
    No właśnie z tą cierpliwością u mnie teraz pod koniec ciazy to tragedia. Jak nei mam drzemki w ciągu dnia to nie daję rady :) Mężowi niestety się dostaje :/
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeMar 5th 2016
     permalink
    Wierze. Jak mi Amelka tak dziwaczy strasznie i ja np. juz musze wyjsc do pracy a ona siedzi pod stolem i za nic nie chce wyjsc i sie ubrac to musze sobie mooocno pooddychac i przypomniec sobie ze to przeciez malutkie dziecko bo inaczej to bym chyba wybuchla. A Tobie juz na pewno bardzo ciezko na koncowce i wcale nie dziwne ze cierpliwosc wysiada:(
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeMar 5th 2016 zmieniony
     permalink
    Ja niestety kilka razy wybuchnęłam i potem płakałam bo własnie to małe dziecko jest i to ja jestem od kontrolowania emocji a nie ono. Ale niesamowite było uczucie jak tak raz wybuchnęłam mocno na niego, że spojrzał sie z takim wyrzutem i odszedł a ja poszłam za nim już spokojnie, poprosiłam żeby mnie posłuchał i spojrzał na mnie i że bardzo go przepraszam że tak krzyknęłam i że nie powinnam ale zrobił to i to ale że bardzo go przepraszam. On od razu mnei przytulił i jakby naprawdę pokazywał że przebacza. Był to naprawdę niesamowity moment. No ale pracuję nad sobą... Ale właśnei zasnął bez histerii :) tak z pół godzinki z nim siedziałam, coś tam sobie gadał, głaskałam go, trzymałam za rączkę i zasnął :) Ale był dużo mniej zmęczony więc myślę, że te histerie były włąsnie z jakiegoś zmęczenia między innymi. W południe też usypiał z godzinnym płaczem/wyciem i nic nie pomagało ale wstał dzis przed 6tą i po prostu za późno mu chyba drzemkę zrobiłam. No ale może jednak wróci do normy.. do czasu zapewne :)

    Treść doklejona: 06.03.16 10:52
    Dżatsi, dzięki za przepis na babeczki :) dzisiaj były na śniadanko i mężowi smakowały. Ignaś podziubał ale chyba smakowało i fajne urozmaicenie :) dzięki!

    Treść doklejona: 06.03.16 16:55
    I jeszcze mam pytanko do was, bo chyba tu na forum polecałyście torby do wózków bez porównania tańsze niż np. Skip Hop. Na allegro sensowne wydają się takie dwie: torba Edisa i druga torba.

    Czy któraś z dziewczyn może takową ma i może polecić ? Zależy mi na pojemności bo obecna torba moja Jedo Fyn dość mało pojemna jest :/
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMar 8th 2016
     permalink
    No to i my oficjalnie witamy sie na maluchach :)
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeMar 8th 2016
     permalink
    Witamy :bigsmile:
    Sto lat dla synka !!! Wszystkiego najlepszego 🎂🎉😘
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Nie wiem gdzie napisać, więc spróbuję tutaj - co robić z kołtuniącymi się włosami małej dziewczynki? Gaja ma z tyłu głowy dość długie włosy, ale niestety są to (po mamusi) cienkie piórka, z których robią się dredy przy najmniejszym dotknięciu - poduszki, czapki :confused: Rozczesywanie jest, rzecz jasna, nieprzyjemne i bolesne. Co mogę stosować na takim maluchu? Co się u Was sprawdziło?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    u nas tylko obciecie tego pierza. ale to chlopak.
    piter mial piekne loki, niestety z tylu robilo sie dokladnie to co piszesz.

    Treść doklejona: 09.03.16 10:25
    tak teraz mysle ze ja bym sprobowala wetrzec odrobine olejku macadamia
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Chłopakowi bym faktycznie obcięła :wink: Kurczę, tylko nie chcę, żeby tłuste włosy miała...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    nie beda tluste. krople na reke, rozetrzyj i tak pomasuj wlosy. ja tak robie ze swoimi
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Livka ja odkąd podcięłam Wiki włosy jest dużo lepiej ten pierwszy pierz znikł teraz ma już takie włosy włosy i one aż tak się nie kołtunią
    a do rozczesywania polecam szczotkę Tangle Teezer w każdym Rossmannie mają
    mam też inna podobną ale jednak ta nie ciągnie w ogóle obie są nią czesane
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Dzięki dziewczyny :smile: To są już "drugie" Gajki włosy, ale niestety genetycznie cieniutkie po mamusi, więc z tym nic nie zrobię. Miki ma piękne, gęste i mocne po mężu - no i gdzie tu sprawiedliwość??
    --
    •  
      CommentAuthormaxiulka
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Dziewczyny mam pytanie kiedy wasze maluchy zaczęły chodzik ?
    U nas Marcel chodzi przy meblach, wspina się na kanapy, fotele - ale za nic nie chce chodzić.
    Po prosu nie przejawia inicjatywy - powłóczy nogami ... jedna za drugą, troszkę lepiej jak się go weźmie za ręce.
    Widać, że nie sprawia mu to przyjemności więc nie drążę tematu i nie naciskam - a może powinnam ? aktywizować go jakoś ?
    Byliśmy u fizjoterapeutki i stwierdziła lekką nadwrażliwość w obrębie stóp - więc robimy masażyki z grochem, i fasolką i oliwką itp. Neurolog stwierdził lekkie obniżone napięcie ale nie będące jak on to nazwał patologią.

    Postawię go a robak mały unosi stopy do góry i to by było na tyle :) siada na pupę i heja w raczkowanie. Na pchaczu najlepsze są zabawki.
    Chodzić z nim za te rączki czy dalej odpuścić ? W żłobku jest jedynym który nie chodzi ;)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    maxiulka: W żłobku jest jedynym który nie chodzi ;)

    a nie jest tak ze w zlobku jest grupa niechodzacych - niemowlaki, i dopoki dziecko nie chodzi to jest w tej najmlodszej grupie?
    u nas tak bylo.
    moje dziecko ze wzgledu na obnizone napiecie zaczelo chodzic na 18 miesiecy.
    ale jak czytam tu na forum to niektore dzieci nieobciazone niczym tez zaczely chodzic na 18 miesiecy...to chyba norma jest ogolnie
    -- ;
    •  
      CommentAuthormaxiulka
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Ewa u nas jest tak, że jest to grupa mieszana - 5 chłopców w wieku 1-1,5 i 5 dwulatków taki domowy żłobek.

    podobno normą jest to magiczne 18 miesięcy.
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    maxiulka: Chodzić z nim za te rączki czy dalej odpuścić ?


    Odpuść. Pójdzie w swoim czasie. Ja też się zamartwiałam jak minął roczek mojej córki a ona nic, stawała sobie przy meblach ale chodzić nie chciała... wszytkie dzieci wkoło zaczynały, niektóre przed pierwszymi urodzinami... a ja się zamartwiałam... Głupia ja! Teraz tak mogę powiedzieć.
    Poszła pierwsze delikatne kroczki jak skończyła 14 miesięcy.... potem kilka tygodni naprawdę troszkę chodziła..były dni, że chciała i przeszła przez pokój, były dni kiedy latała na czworakach. Teraz ma 19 miesięcy i biega jak szalona i nadążyć za nią ciężko!
    Tak więc wyluzuj i daj synkowi czas.
    Do pótora roku ma czas, później się obserwuje... jak nie pójdzie do 2 lat to trzeba szukać przyczyny - tak nam mówiła nasza fizjo (wcześniej byliśmy rehabilitowani z uwagi na wzmożone napięcie i asymetrię, mamy nadal z nią kontakt).
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Maxiulka, ja myślę ze skoro i neurolog Was widział i fizjoterapeuta to nie ma się co niepokoić. Gdyby był jakis kłopot na pewno już byście mieli zalecenie ćwiczeń. Skoro te napicie lekko obniżone to pewnych postępów w rozwoju nie ma się co zbyt prędko spodziewać. W tym sensie ze maluch z onm nie wyprzedzi rówieśników z właściwym napięciem. Jak Twój synek wzmocni pewne partie mięśni to sam zacznie chodzić. To ze czegoś nie robi to nie znaczy, ze nie chce mu się albo się boi ale ze mięśnie za słabe. Nam tak to nasi rehabilitanci tłumaczyli.
    My ostatnio byliśmy u ortopedy na kontroli i kazał znów przyjść za 3,5 miesiąca. Powiedział, ze większość dzieci w tym czasie już przynajmniej staje ale dzieci z onm mają prawo pewne rzeczy robić później. Na razie Adas czworakuje na zmianę z pelzaniem i staje na kolanach. Na stawanie na stopach cierpliwie czekamy. I ćwiczymy oczywiście ;) O chodzeniu to mi sie nawet jeszcze nie śniło ;)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    dziwczyny, sory, ze tak sie wtrace, moze mkd sprostuje jak cos, ale z tego co ja wiem i co ja czytalam ONM to nie SLABE MIESNIE, tylko gorsze "przywodzenie" miedzy mozgiem a miesniami. impuls, jaki mozg wysyla do miesni jest po drodze do nich czesciowo "gubiony"/hamowany.
    to troche co innego niz slabe/niewycwiczone miesnie.

    Treść doklejona: 09.03.16 15:55
    "Obniżone napięcie mięśniowe jest wynikiem tego, że kora mózgowa nadmiernie hamuje impulsy nerwowe, wysyłane przez mózg do mięśni, przez co te ostatnie nie pracują tak, jak powinny."
    a z tego co ja czesto slysze to ludzie mysla, ze jak troche brzuszkow dziecko porobi to sie miesnie wzmocnia. a reha polega raczej na tym, ze kaze sie mozgowi zapamietac pewne uklady.
    ja jestem laikiem, ale ja tak to rozumiem.
    i ONM sie nie zlikwiduje, to taka "uroda", ciagnie sie do konca zycia.
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Hmm, a te podejście do onm to nie zależy od metody rehabilitacji? Bo np. według metody Vojty próbuje się pewne właściwie odruchy odblokować. Ale z kolei ndt to żmudne ćwiczenie i powtarzanie, mi bardziej przypomina wzmacnianie mięśni. U nas jak już było widać ze jesteśmy blisko siadania czy czworakowania to Vojta wyzwalal impuls. Ale wcześniej długo trzeba było ćwiczyć ndt.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    wg mnie ndt nie sluzy wzmacnianiu miesni tylko wypracowywaniu prawidlowych pozycji. rehabilitant "uklada" dziecko w odpowiedniej pozycji. i w tej pozycji mozg dostaje sygnal - aha, ta pozycja jest prawidlowa. zapamietac. mozg zapamietuje jakby ulozenia ciala. nie umiem tego lepiej wytlumaczyc

    Treść doklejona: 09.03.16 16:19
    tu tak w miare opisane
    -- ;
    •  
      CommentAuthormaxiulka
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Dzięki dziewczyny właśnie głupia jestem bo wiem jakie są normy, wiem, że malucha oglądali specjaliści ale jednak martwię się :(

    Może gdyby nie ciągłe pytania - chodzi już, roczek na kroczek ? , dlaczego nie chodzi ? to byłoby łatwiej ... ehhhh ...
    --
  1.  permalink
    maxiulka: Może gdyby nie ciągłe pytania - chodzi już, roczek na kroczek ? , dlaczego nie chodzi ? to byłoby łatwiej ... ehhhh ...
    - no bo tak jest, ze sa przyjete "normy" i potem kazdy pyta czy to juz bo moj/wnuk/syn/corka to juz dawno chodzilo i jest presja.. To tak jak z terminem porodu.. 2 tygodnie przed juz pytania co 5 minut czy to juz:/
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Kobitki poratujcie.
    Co jak nie Sudokrem?
    Magda ma straszne rany na pupie (ostatnio problemy z kupkami) i na pipci. I nie daje się w ogóle dotknąć, płacze. A jak ją swędzi to drapie aż do krwi. Caaaała czerwona... Miałam już maść robioną z Clotrimazolem ale średnio pomagała. Tzn. raz było ok, a raz rany powracały mimo to... Skończyło się i zaczęliśmy używać Sudokremu ale rezultatu brak a nawet się pogorszyło...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Dii,moze to rekacja na pieluszki? zmienialas moze firme,albo rozmiar? moze tez byc wina chusteczek,jesli uzywacie.
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Spróbuj nasiadówek w wywarze z kory dębu. A do smarowania u nas na tego typu problemy był idealny krem Dermalibour+, ale ostatnio nie mogłam go nigdzie dorwać...

    Treść doklejona: 09.03.16 18:17
    No i jak montenia pisze - odstawić wszelkie chusteczki, płyny do mycia, itp.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Dii, nam kiedyś na takie coś pomogło częste zsypywanie mąką ziemniaczaną. I wietrzenie.

    Treść doklejona: 09.03.16 18:58
    Zasyp malutkiej tą pupkę dość solidnie na noc.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    U nas na mocne odparzenia tylko tormentiol (tak wiem że opinie są różne ale ja używam)...można ew poszukać tormentalum bez kwasu bornego
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    sardynka85: U nas na mocne odparzenia tylko tormentiol (tak wiem że opinie są różne ale ja używam)...można ew poszukać tormentalum bez kwasu bornego


    U nas to samo - kilka razy były porządne odparzenia jak mała jeszcze sikała w pieluchy, wtedy dopiero tormentiol pomógł, jedna, max dwie aplikacje, cieniutkie warstwy i wszystko znikało na kolejny dzień, a przy próbach z innymi specyfikami to babrało się wiele dni. Też wiem, że są różne opinie ("ja bym swemu dziecku tego nigdy nie dała!") ale jeśli się użyje parę razy, w awaryjnej sytuacji to nie widzę w tym powodu do oburzenia.
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Dii wybierz się do dermatologa. Niestety takie problemy często rozwiązują się metodą prób i błędów. Moja Ola od października walczyła z jakąś wysypką, która też pojawiła się na pipce. Stosowaliśmy różne maści i kremy nawet takie ze sterydami bo drapała się do krwi i nic nie schodziło . Milion maści i w końcu odpuściło na koniec lutego...

    Maxiulka moja Ola poszła w wielu 18 miesięcy więc spoko luz póki co :wink: A Twój syn ma dopiero nieco ponad rok:wink: mnie też dołowały takie pytania czemu nie chodzi:devil: zobaczysz jak będzie gotowy to pójdzie a jak jesteś pod opieką fizjo to myślę, że nic nie przeoczycie:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Dzięki dziewczyny za odzew.
    Posypałam ją na noc mąką ziemniaczaną. Pierwszy raz po kąpieli i drugi raz na noc po zmianie pieluszki ale czerwona była nadal...
    Będę musiała chyba zasięgnąć rady specjalisty... Cięgnie się to z nami od lipca... Dobrze pamiętam, bo kilka dni przed pierwszymi urodzinami to złapała jak miała przy okazji trzydniówkę. Ale kurcze co jestem na wizycie u pediatry i chcę ich podpytać to otwieramy pieluszkę a tam blado!! :shocked: Jak pech to pech. A teraz ma takie żywe ranu bo sobie zadrapała i nie chcę użyć czegoś, po czym może ją jeszcze bardziej piec...
    Pieluszek nie zmienialiśmy, cały czas dwie firmy na zmianę. A chusteczki faktycznie... mokrych używamy ale tylko przy dwójeczce i malutko :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Moja też miała jakiś czas problemy z zaczerwienioną i swędzącą pipcią, raz było raz nie aż w końcu wyczailiśmy że ma takie problemy po wypiciu soku kupnego wszelkiego rodzaju. Odkąd jej nie podajemy to problem się nie pojawia.
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Dii,a jakie to firmy jesli można wiedzieć?
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 9th 2016
     permalink
    Dii, a jakbys po domu jej nie zakladala.w.ogole.pieluszki? Wietrzenie zawsze.pomaga. kupa w tesco duzo gaci i po domu w majtkach. Juz chyba nie sika tak czesto co? A.przy okazji moze sie uda ja.odpieluchwac:wink:
    --
    •  
      CommentAuthoreliz21
    • CommentTimeMar 10th 2016
     permalink
    Dziewczyny powiedzcie proszę czy ktoraś kupowała HULAJNOGĘ TRÓJKOŁOWĄ dla dwulatki? Jaką polecacie? Dziekuje
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Gabcia_I: Dii,a jakie to firmy jesli można wiedzieć?

    Dada i Pampers

    Frances - myślałam o tym :wink: ale czekam aż się cieplej zrobi i wtedy ściągnę dywany:tongue:

    A ogólnie na wieczór znowu ta jedna rana zaogniona na pupie... Mąka poszła w ruch. Ale dalej pipkę drapie mimo, że tam nic nie ma. Jak drapie to przez to drapanie jej się czerwieni, ale co ją tam swędzi to ja nie wiem...
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeMar 10th 2016
     permalink
    A możesz przez np dwa tygodnie używać tylko Dada? Pytam bo mojemu tak załatwiłam pupę raz jedyny wprowadzając eksperymenty z rożnymi pieluchami. Jak wróciłam tylko do Dada to wszystko sie unormowało. Często w ciagu dnia myłam i suszylam pupę oraz za każdym razem sypalam pudrem.

    Tak a propos to jak moj ojciec był w śpiączce i tworzyły sie odleżyny to sudocrem mogłam sobie w trzy litery wsadzić. No ale to tylko moje doświadczenia...
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeMar 11th 2016
     permalink
    Livia, wrócę jeszcze do pyt o włosy.
    Mi dawno temu mama malucha poradziła zeby spróbować jedwab naturalny. Ona używała naega loki swojej córeczki. Dosłownie kropla, dwie roztarte na dłoni i wyarte we włosy. Może warto spróbować tez.
    -- []
    •  
      CommentAuthorsaami
    • CommentTimeMar 11th 2016 zmieniony
     permalink
    U nas pupę ratował tylko krem f18, do kupienia w aptece za grosze. Wszystkie inne cuda zawodziły, a sudocrem wręcz pogarszał. No i mycie pupy wyłącznie wodą przez parę dni.
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeMar 11th 2016
     permalink
    Czytam tez o tych wlosach bo corka tez siano ma...boczki piekne ale tyl to sieczka
    tak zastanawiam sie czy jakims olejkiem arganowym moglabym tez?
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMar 11th 2016
     permalink
    Olenka, dzięki, spróbuje też :-) Ostatnio musiałam jej boleśnie dreda rozplątywać :-(
    --
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeMar 11th 2016
     permalink
    Moja też ma loki i po każdym leżakowaniu ma z tyłu siano. Szwagierka jest fryzierką i dała mi odżywke dla dzici firmy Loreal i daje rade. Ma potem fajne sprężynki gładkie.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 11th 2016
     permalink
    Gabcia_I: A możesz przez np dwa tygodnie używać tylko Dada?

    Wiesz... Myślałam kiedyś, że to od pieluch właśnie. Zmieniłam całkiem na Pampersy i przeszło, ale to raczej był przypadek bo przeszło na chwilę. Po dwóch dniach to samo. Nie wiem o co chodzi... Na noc zakładam Pampersy a w dzień Dady zakładam.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 11th 2016
     permalink
    Dii a zęby jakieś teraz Madzi nie idą?
    Bo moja Nina zawsze jak była w trakcie wyrzynania się zęba to miała jakiś radioaktywny mocz i właśnie dupke oraz pipke odparzoną kosmicznie.
    Nic wtedy nie pomagało.....

    Ej dziewczyny a ja dobrze kojarzę, że małym dzieciom nie powinno się myć zębów elektrycznymi szczoteczkami? Czy można a mnie się coś ubzduralo ?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 12th 2016
     permalink
    Teo,malym tzn. jak Hugo czy jak Ninka? Ninka moze myc elektryczna. Co do Huga,lepiej zapytac dentyste.
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMar 12th 2016
     permalink
    Mi dentysta tłumaczyła że można myć tyle żeby pilnować aby dziecko nie zagryzalo bo mogą się dziąsła obsunac
    .
    Dii ja bym na Twoim miejscu poszła do pediatry Może da jakąś robiona maść
    Moja koleżanka tak ostatnio zrobiła używała zawsze dady lub life z superfarmy, dostała maść nakaz zmiany pieluch i jadą teraz 4 miesiąc na pampersie i jest ok
    --
    •  
      CommentAuthorAnixx
    • CommentTimeMar 12th 2016
     permalink
    TEORKA: radioaktywny mocz
    o tak... u nas też tak było... właśnie po pupie wiedziałam że zęby idą
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeMar 12th 2016
     permalink
    Ja tez po kupach wiem ze zeby w natarciu...nie dosc ze potrafi z 6 razy zrobic to zrace sa ze pupsko i pipucha po momencie czerwona..a kazde siusiu nasila
  2.  permalink
    Dziewczyny napiszcie bo się niepokoje. ..Czy ból zebow przy ospie jest normalny i czy ma związek z ospa w ogóle? Juz drugi dzień syn się skarży, że go boli..
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.