Wanda, Wandzia❤️ baaardzo mi się podoba ale mój pewnie padłby na zawał gdybym takie zaproponowała

Moja tesciowa do swojej córki mówi Asiu, a ma na imię Agata. W sumie bez sensu.

skapula: Magdalena Różdżka (czy jak jej tam), też ma Wandę:)

Tak. I żeby było ciekawiej, WAND to po angielsku różdżka

Ja Wandę lubię - mam babcię Wandę.
Przy nadawaniu imion odrzucaliśmy te, które są w rodzinie, więc u nas by była nie do nadania na pierwsze, ale na drugie jak najbardziej.

°Agata°: niestety nie możemy dojść do porozumienia w kwestii imienia, doszła Emilia, Joanna a nawet Jagoda (mąż zaproponował ale nijak nie pasuje mi do nazwiska).

Wszystkie wymienione imiona nie pasują do nazwiska, czy tylko Jagoda?

Co do Jagody, to ja OSOBIŚCIE odradzam. To zdrobnienie powstałe od zdrobnienia Jaga, a to zaś od Jadwigi. Jagody nie ma w kalendarzu - imieniny Jagoda obchodzi wtedy, kiedy Jadwiga.
Agata - może więc w tej pełnej formie, czyli Jadwiga (Jadwisia, Jadwinia, Jaga)? Pasuje do Marysi. Albo Janina (Janinka, Janka, Jana)?

MrsCreme: Aśki mają fajne imiona, potwierdzam ja, Joanna :D Mój brat ma w zwyczaju mówić do mnie "Joaniu", bywam i Asią i Asieńką i Joasią.

No mnie właśnie zastanawia, dlaczego do Joanny mówi się Aśka/Joaśka - skoro w imieniu jest ANNA, to powinno być Joania, Joanka

Elfika ja ostatnio poznałam 10mczna Rozalie. Rodzice mówią do niej Rozka.
Ja jestem Jadwiga i specjalnie nie lubilam swojego imienia, ale to z bigiem lat mi przeszło. Teraz doceniam moje troszkę oryginalne imię ;) Do mnie mówią Jadzia. Jaga i Jagoda rzadko. Za pełną formą nie przepadam, a Jadzki nie cierpię. Urocze jest jak ktoś mowi Jadwinia lub Jadziunia ;)

Wspomniałam o Wandzie Szelągowskiej, a wczoraj urodziła jedna z naszych użytkowniczek - córkę Wandę

jagodalg84: Marion nie wiedziałam, że az tyle razy do roku mogę obchodzić imieniny.

Generalnie jest dwie zasady wyznaczania imienin:
1. najbliższy termin imienin po dacie urodzin
2. najbliższy termin ogólnie - bez znaczenia przed czy po dacie imienin.

Weźmy przykład Jadwigi (imieniny 2 lutego, 14 kwietnia, 8 czerwca, 28 sierpnia, 15 października i 16 października). Powiedzmy, że ktoś urodził się 5 lipca. Imieniny obchodzi 28 sierpnia (najbliższy termin po dacie urodzin), albo 8 czerwca (najbliższy termin z całej puli imienin).

W przypadku kilku imion w roku, można też wybrać datę ze względu na wspomnienie w danym dniu konkretnego imiennika.
Mój Heniu ostatnio zainteresował się swoimi imieninami - urodził się 6. lipca i dotąd obchodził imieniny 13 lipca. Ale doczytaliśmy, że wtedy jest wspomnienie św. Henryka II, króla Niemiec, który wprawdzie został pośmiertnie kanonizowany przez kościół katolicki, ale za życia non stop wyprawiaj się na wojny i mordował ludzi. Heniu stwierdził, że nie chce w takim dniu imienin, heh. Zmienił więc sobie na 19. stycznia - tego dnia jest wspomnienie Henryka z Uppsali, biskupa, męczennika i świętego kościoła katolickiego, patrona Finlandii.

Aniela

Agata, druknij sobie listę imion (Imiona nadane dzieciom ur. w okresie styczeń - czerwiec 2017 r.). Poczytaj na spokojnie, mężowi też daj do postudiowania. Ale osobno. W trakcie czytania, jeśli coś wpadnie w oko, pomyślcie nad dopasowaniem do nazwiska, nad zdrobnieniami itp. Wynotujcie po kilka, które najbardziej Wam odpowiadają. Wywieźcie Wasze listy na widoku, np. na lodówce, do opatrzenia się. Jakieś w końcu wysunie się na czołówkę.

Ustalcie dodatkowe kryteria - np. że imię nie może być już w rodzinie, albo musi być tylko retro. To zawęzi listę.

Agata, to ja podrzucę coś od siebie: Brygida, Antonia, Apolonia, Franciszka, Julianna, Stefania, Otylia, Janina, Jadwiga, Aurelia, Teresa, Krystyna, Urszula, Rozalia, Barbara, Kornelia, Helena, Antonina, Łucja.

Hm, wg mnie odpadają imiona na M, bo większość zaczyna się Ma- i będzie się trochę gryzło z MArysią. Ewentualnie może Melania...

A może Alicja? BTW ja jestem Joanna Alicja.

Ode mnie jeszcze: Kalina, Jaśmina, Eleonora, Małgorzata, Celina/Cecylia, Ludwika, Ewa, Ida, Nina, Lidia, Kinga

Z tego co podrzuciła Marion to obecnie chyba tylko Barbara Janina i Helena mi się podoba :) I nie zgadzam się z tym M- bo to trochę za duże generalizowanie. Posiadanie córek Marii i Małgorzaty na przykład nie będzie raczej powodował pomyłek :)

Tytus i Jeremi czad! a mojemu się nie podobają :(

ja bym w domu mówiła Jerry, w sensie "Dżery" :P dzieci więcej mieć nie będę ale gdybym miała syna to za Jeremiego wszystko bym oddała :) Tytus fajne, brzmi bardzo męsko, super dla chłopaka, ale beznadziejne opcje zdrobnień: Tutek, Tusiek, Tytek, no słabo -_-

Elyanna: beznadziejne opcje zdrobnień: Tutek, Tusiek, Tytek, no słabo -_-

Titu, Titus, Tysiek...
Generalnie można w ogóle nie zdrabniać - i po problemie

Imię KUBA (tak, w takiej formie!) w 2017 nadano 917 razy (w 2016 - 848)....

Agata - możesz nadać JULIANNA i zdrabniać do Julki

Mój głos na Anielkę

Faustyna - 109 nadań. Sporo jak na imię dość charakterystyczne, mnie kojarzące się tylko z jedną osobą.

Henryk ma w klasie kolegę - Nicolasa. Do szkoły chodzi też jego starszy brat - wczoraj Heniu przyniósł niusa, że ma na imię Tristan Ciekawa jestem bardzo, jak ma na imię trzecie z rodzeństwa (najmłodsze), chyba siostra. Henryk ma się dowiedzieć

Ally1381: Izolda pewnie ;)

Aj, no przecież

Ally1381: na 4 dziewczynki, 3 są Klary :)

WoW!

Ja znam dwie Klary. Jedna 10letnia, a druga jakoś 6/7 lat ma.

Znajomi mieli na liście Teodora, ale jest Robert. Mi Teodor się kojarzy z psem Pana docenta z Alternatyw 4

Ksywka DELFIN gwarantowana. Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę takie imię. Nawet nie wiem czy mi się podoba, muszę się oswoić :)

rumba: Ksywka DELFIN gwarantowana.

Ja od razu pomyślałam o innych zdrobnieniach: Dela, Delka, Fina, Finka.

Ja w szkole miałam w klasie Klaudynę :) O ile Klaudia mi się zupełnie nie podoba to Klaudyna ma w sobie to coś.

Jak siebie znam to bym prędzej się z tą cukrzycą i po porodzie pozbierała, niż pozwoliła mojej mamie pojechać do USC i wybrać imię

I nie trzeba tych krzywych kobiet oglądać w USC? Matrony..

A jakie chce rodzina? Same pięknie imiona, no może Fabiana nie do końca mi pasuje :p