Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 4th 2013
     permalink
    No zdrowszy nierafinowany, bo podczas tej obróbki chemicznej jakieś tam substancje odżywcze giną, ale ja nie cierpię smaku kokosa, więc jeśli kupię to tylko rafinowany
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 4th 2013
     permalink
    zawsze możesz nakładać na włosy jako odżywka, włosom chyba zapach kokosa nie będzie przeszkadzał :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Nie wiem czy jestem obiektywna, bo akirat kokos lubię, ale wg mnie przy smażeniu nie czuć jego smaku w potrawach (na pewno czuć zapach podczas smażenia), no i nierafinowany oczywiście zdrowszy...(tego tłuszczu bym nie brała, bo na pewno jest czymś podrasowany, skoro ma zbitą konsystencję, że można go trzymać w kostce)
    A mleko kokosowe terresany ok, chociaż w rossmanie jest w tej samej cenie a ma 5% więcej kokosa w składzie :)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 5th 2013
     permalink
    sardynko a powiedz jak smażysz np kotlety to nie pali się ten tłuszcz, bo np masło sie szybko pali dlatego nie lubię na nim smażyć, zaryzykuję i wezmę nierafinowany
    --
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeDec 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja raz usmażyłam kurczaka i uważam, że wpływa na smak mięsa - więcej go nie użyję. Ale się nie pali - używam go do smażenia placuszków, raz zrobiłam naleśniki. Tu też niezbyt mi przypasował - po ostygnięciu twardnieje.
    Rafinowany olej kokosowy jest pozbawiony wartości zdrowotnych - moim zdaniem nie warto wydawać pieniędzy na taki tłuszcz.
    Olej kokosowy pewnie lepiej się sprawdzi do przyrządzania potraw orientalnych - średnio go widzę w naszej tradycyjnej polskiej kuchni
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeDec 5th 2013
     permalink
    Kachaw, ale na maśle nie powinno się smażyć - chyba, że przez chwilkę, jajecznicę. Generalnie do smażenia nadaje się masło klarowane - jest super. Ale zwykłe ma jakieś zanieczyszczenia (czy coś innego), które w wyniku smażenia stają się szkodliwe.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 5th 2013
     permalink
    kachaw ja mięsa nie smażę na nim, bo uważam, że mięcho smaży się na tłuszczach zwierzęcych :p ale np. jak robiła kaszę gryczaną z warzywami to było ok :) No i właśnie na pewno będzie pyszny do wszystkich placuszków/ omletów/ naleśników na słodko :)
    Nie pali się bo ma wysoką temperaturę dymienia, podobnie jak masło klarowane czy smalec...zwykłe masło ma niską temperaturę dymienia i nie wolno na nim smażyć, bo jest to rakotwórcze...
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 5th 2013
     permalink
    To z masłem to był przykład że właśnie się szybko pali, ja nie lubię zbytnio tłuszczy zwierzęcych typu smalec czy masło, smażę na rzepakowym, a do sałatek i kasz daję lniany lub z oliwek bo na nich smażyć nie wolno. Dziś byłam nawet w ekologicznym sklepie i już miałam kupić olej kokosowy, ale nawet Pani powiedziała że czuć w potrawach, więc raczej mój mąż nie zje kotleta schabowego z posmakiem kokosu. Jeszcze słyszałam, że dobry jest olej ryżowy i teraz nie wiem czy kupić do smażenia, czy pozostać przy rzepakowym.
    A jeszcze odnośnie smażenia na maśle, wiem że Francuzi smażą na maśle z dodatkiem oleju, a to masło klarowane polecacie, zdrowe jest ??
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeDec 6th 2013
     permalink
    Sardynko a możesz mi wymienić co to dobre mleczko ma w składzie?
    Bo ja chyb ana jakieś parszywe trafiam i pełno syfu tam jest, we wszystkich tak jest czy po prostu musze poszukać innych marek?
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeDec 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Mangaa - ja używam olej kokosowy i mleko kokosowe z biony organic - kupuje na amazonie Uk. W Polsce używam mleko z terassany i olej kokosowy nierafinowany. Smaze na nim sporo - dodam, ze ja nie lubię kokosu. A posmaku nie czuje np. Smazac boczek na śniadanie :) mleko kokosowe wcinam, bo jest zdrowe najczęściej ze świezymi truskawkami i borowkami. Niestety teraz będąc w Polsce cieżko je dostać. Ostatnio borowki w łamie były, kupiłam i były ok. W biedronce widziałam borowki - splesniale - szok, i ciagle tam leżą .

    Treść doklejona: 08.12.13 11:20
    Do smazenia jest ok masło klarowane z mlekowity - kupiłam ostatnio w lidlu :)

    Treść doklejona: 08.12.13 11:23
    Mangaa - dobre mleko kokosowe to tylko kokos i woda. :) terassany jest ok i te z rossmana ponoć tez - choć u mnie w mieście w Pl nie widziałam tego mleka w rossmanie.

    Treść doklejona: 08.12.13 11:25
    Kachaw - masło klarowane bardzo zdrowe jest, najlepiej samemu sklarowac - ja tego nie robiłam jeszcze. Kupiłam tu w Pl te z mlekowity i jest ok :) nie przypadła się i np. Dorsz smazony na nim wyszedł palce lizać :)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    dziewczyny polecicie jakies przepisy z otrebami owsianymi? jak je przemycic w wersji nie na "zywo" ?
    potrzebuje przepisow maxymalnie dietetycznych ze wzgledu na zbyt wysoki cukier i problemy z cholesterolem takze ciasta i ciasteczka odpadaja, z jogurtem naturalnym nie przeszlo
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Otreby swietnie sie sprawdzają zamiast bulki tartej jako spoiwo w kotletach, pulpetach, pieczeniach.
    Dobre na cholesterol tez sa płatki owsiane w użyciu jak wyzej.
    Otreby mozna tez dodac do chleba(jesli sama pieczesz).
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    do tej pory nie pieklam, ale chyba bede musiala zaczac - tylko zastanawiam sie czy te platki/otreby dalej maja te same wartosci po 'przerobieniu? ja otreby czy platki to moglabym zjesc z lyzki ale niestety tu chodzi o faceta, maz ni cholery nie chce sie przelamac a lekarz mowil o conajmniej 5lyzkach otrab dziennie :devil:
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeDec 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Hyde wsypuj łyżkę do jogurtu naturalnego z owocami lub bez dodatku owoców, jak tam wolisz:)

    Madzia dzięki za odpowiedź, poszukam zatem tej zdrowszej "wersji".
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Hyde nie wydaje mi sie,zeby otreby po obróbce termicznej, traciły swoja wartosc. Na surowo faktycznie zalatuja trocinami:confused:
    Przyszlo mi jeszcze do glowy,ze moze jakies muffiny wytrawne, albo do ciasta na pizzę, w ogole mozna z nimi pokombinować we wszystkich daniach, gdzie dodaje sie mąkę.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    aaa doczytałam, że o faceta chodzi, to bardzo dobrze komponują się w omlecie. :)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Mangaa to z Rossmana ma 65% kokosa i 35% wody, nic więcej :)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    ja mam otręby owsiane i dodaję pół na pół z bułką tartą jako panierkę, można dodać do ciasta naleśnikowego,
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    panierowanie odpada, wszystko co smazone wykluczone, nie mam mlynka zeby zmemlac wiec w ciescie nalesnikowym to chyba nie bardzo, sprobuje przemycac w pulpetach

    macie jakeis sprawdzone przepisy na chleb? mam make razowa i orkiszowa w domu
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    tu jest prosty i pyszny chleb na zakwasie
    prosty razowiec
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Orientuje sie ktoś, gdzie w UK mogę kupić masło klarowane? Bo szukalam i nigdzie nie widzialam :(
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    zakwas to dla mnie abstrakcja, kiedys mialam zdobyczny wiec nie umiem sama zrobic
    a te demerary to juz w ogole jakis kosmos (chociaz doczytalam ze to rodzaj cukru trzcinowego)_
    ze wzgledu na siebie chce przy okazji wykluczyc pszenice (zaczne od pieczywa) wiec licze na dalsze przepisy chlebowe
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Mnie też się kiedyś wydawało, że zakwas to abstrakcja. Okazuje się, że to naprawdę żadna filozofia :)

    Treść doklejona: 08.12.13 20:15
    I przepis:
    Niepełna szklanka zakwasu żytniego
    330 ml wody
    200g mąki żytniej
    200g maki orkiszowej
    100 g mąki pszennej razowej (jednak musi być, bo inaczej ciężko wyrasta)
    łyżka oleju
    łyżeczka soli
    100g ziaren

    Wszystko wymieszać, odstawić na 5 godzin do wyrośnięcia w ciepłym miejscu,posypać czym tam się chce (ja najczęściej słonecznikiem, siemieniem, płatkami owsianymi i otrębami żytnimi), piec ok. godziny w temp. 200st.
    Przepis mam od Jah,nieco zmodyfikowany przeze mnie.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Hydzia, a muffinki na słono w wersji śniadaniowo-kolacyjnej?

    Ja robię te z fetą i papryką - zamiast mąki, tzn. fifty-fifty używam właśnie otrąb/mielonych płatków owsianych.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Sushka a podzielisz sie przepisem na zakwas?

    Frag na jakas przekaske imprezowa z pewnoscia zrobie bo na razie maxymalnie wykluczanie tluszczow w zaleceniu na przynajmniej jeszcze 2tyg wiec jednak feta i maslo nie do konca wskazane.
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Mrs Hyde a nie dałoby się tych otrąb zalać wodą, żeby rozmiękły, i żeby Twój mąż po łyżce kilka razy dziennie aplikował sobie to jak lekarstwo? Tak po prostu, bez przemycania?
    Bo jakby to była kobieta (haha), to mogłabym polecić np. mleko z płatków owsianych albo kotlety owsiano-pieczarkowe, ale domyślam się, jak ciężko jest zaproponować coś takiego facetowi na obiad.
    Mój mąż np. naleśników nie przełknie, jeśli są z jakiejś innej mąki niż pszenna.
    A jaki wynik tego cholesterolu ma? Bo mój mąż tak z pół roku temu robił sobie badania i wyszło mu ok 300 i lekarz mu powiedział, żeby zmienił dietę i tak za pół roku skontrolował, a jak się nie obniży, to da mu leki. No i nie mogę zaciągnąć tego mojego małżona na badania:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Migg twierdzi ze trocin jesc nie bedzie, ale moze pokusze sie o mielenie ich w robocie i wtedy zamiast maki przejda
    zeby nie robic off topa szepne ci z tymi wynikami
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Ja zakwas robię tak:
    Pierwszego dnia wieczorem do dużego słoika wsypuję 200 g mąki żytniej i 200ml wody, mieszam, odstawiam na dzień.
    Drugiego dnia nie robię z nim nic.
    Trzeciego tak samo.
    Czwartego dnia dosypuję 100g mąki i 100ml wody.
    Piątego robię z niego już chleb.
    Potem codziennie (bo praktycznie codziennie piekę chleb)biorę z niego szklankę do wypieku i dokarmiam go (100 g mąki i 100ml wody)

    On sobie żyje, ja go dokarmiam i tak stał się kolejnym członkiem rodziny ;)
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Aha, trzeba pamiętać, żeby robić w słoiku i mieszać drewniana łyżką.
    Można słoik przykryć pokrywką z dziurkami albo szmatką.
    I żeby nie był zbyt pełny słoik, bo w cieple zakwas lubi sobie wyjść ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    jak duzy ma byc ten sloik? zakwas przechowujesz w lodowce?
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Słoik mam taki litrowy. Zakwas stoi na blacie, do lodówki chowam tylko wtedy, gdy chce go kilka dni przechować bez używania.
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja otręby owsiane dodaję do... zupki jarzynowej. Taki pseudo-krupnik się robi i jest calkiem sycące.

    Malisiek, sama sobie sklaruj masło. Ja tak robię. Kupne nie pachnie tak ładnie i jakieś takie... sztuczne w smaku jest. Klarować trzeba około godziny, uważając, żeby się nie przypaliło - na małym ogniu, aż nabierze bursztynowego koloru i zacznie pachnieć orzechowo.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Mrs Hyde, ale tam możesz zamiast mąki pszennej dać jakiej chcesz orkiszowej, kukurydzianej, zresztą tam ludzie potem wrzucają swoje wariacje tego chleba,
    Ja robiłam zakwas, ale w zimie nie chce mi pracować, i jest za słaby, bo potem chleb rośnie 5 godz i w rezultacie jest dla mnie w smaku za kwaśny i mam problemy gastryczne, wzdęcia, więc coś nie tak, ale na droźdżach też można zrobić albo pół na pół.
    Tylko dodam że jutro w lidlu mają być maszyny do pieczenia chleba za 200zł, może zajrzę z rana i nabędę.

    Jaca wrzuć jak dokładnie klarujesz masła na wątek przepisowy, by tu nie zaśmiecać
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    Wrzuciłam. Chociaż nie wiem, czemu tu miałoby to śmiecić. Klarowane masełko jest bardzo zdrowe :)
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 8th 2013
     permalink
    bo jest oddzielny wątek na przepisy, o to mi chodziło
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    naczytalam sie ze przy wysokim cholesterolu soczewica jest bardzo wskazana, kupilam zielona i czerwona ale teraz pytanie - co ja mam z nia zrobic zeby bylo pysznie i co tu ukrywac sie przy tym nie napracowac?
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    Z czerwonej robię często pastę- soczewica ugotowana, suszone pomidory w oliwie, słonecznik,ewentualnie sól do smaku-wszystko zmiksowane, jest przepyszna.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Sush, jeszcze mi zdradz czy to sie do chleba jada czy do miesa? nie wiem czy kiedykowleik soczewice w ogole jadlam :shamed:

    a propos przepisow to dodam jeszcze ze musza to byc przepisy dosc proste bez wymyslnych skladnikow, znalazam strone z baaardzo apetycznymi przepisami ale o niektorych produktach w zyciu nie slyszalam i w moim nigdziejewie nie ma szans zeby je kupic a sciagac z netuu nie bede chociazby ze wzgledu na cene
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    Pastą smaruję chleb. Wg mnie niebo w gębie, a robi się w kilkanaście minut :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    A długo się ta soczewica gotuje ?

    Wstyd pytać pewnie, ale ja jej nigdy nie jadłam :shamed::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorAddictive
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    Teorka - krociutko, ok 20 min. I nie trzeba jej wczesniej namaczac. Ja dodaję do zup np do pomidorowej ale wtedy robię na ostro zupkę.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    Addictive ale to tylko w przypadku czerwoenj, prawda? bo na necie czytalam ze zielona to nawet 40-45min musi sie gotowac

    w tygodniu sprobuje zrobic te zupe bo to na bazie pomidorowki i chyba tak bedzie dosc bezpiecznie dla wszystkich ;)
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    Tak, czerwona zdecydowanie krócej gotuje się niż zielona. Dlatego tak ją lubię:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    a moze jakies fajne zastosowanie kaszy jeczmiennej (poza krupnikiem) znacie?
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    Tak na szybko to przychodza mi do głowy tylko kotlety z kaszy jęczmiennej- kasza, cebula, jajko, bułka tarta, duuużo zielonej pietruszki, przyprawy. Robi się tak, jak tradycyjne mielone, tylko zamiast mięsa własnie kasza.

    Treść doklejona: 09.12.13 22:09
    kachaw: wrzuć jak dokładnie klarujesz masła na wątek przepisowy, by tu nie zaśmiecać

    W temacie wątku jak byk stoi "...Zasady,przepisy,porady":wink:
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    A ja nie przepadam za soczewicą, ale jem, bo zdrowa :) i najbardziej lubię brązową, bo się nie rozpada, jak czerwona.
    Robię z niej gulasz. Podsmażam por (lub cebulę) na małej ilości oliwy, wrzucam pieczarki, chwilę duszę i dorzucam suchą soczewicę. Mieszam, a potem zalewam wodą - jak przy risotto. I tak długo dolewam wody, aż się cała nie wchłonie a soczewica nie zrobi się miękka. I podaję to (sobie, bo mężu dostaje wersję mięsną) z kaszą gryczaną.
    W indyjskich przepisach jest dużo soczewicy.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeDec 9th 2013
     permalink
    Ja robię zupę z soczewicy. Daję cebulę, marchewke, soczewice, curry, kurkume, pomidory, ocet winny miksuje i skraplam cytryną
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 9th 2013 zmieniony
     permalink
    zupy kremy u meza nie przejda :/
    a czy gulasz to tylko z brazowej? w tesco mieli jedynie czerwona. w ludlu byla zielona. innych koorow nie znalazlam
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 10th 2013
     permalink
    o kurczę, zainspirowałyście mnie tą soczewicą :) I ja zrobię zupkę pomidorową :) Moja Misia uwielbia wszystko, co pomidorowe :) A najchętniej je surowego pomidora :)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 10th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja robię pastę z zielonej soczewicy:
    - zielona soczewica
    - czosnek (w zależności od upodobań ja daję 2-3 ząbki na szklankę soczewicy)
    - sos sojowy (łyżeczka)
    - łyżka oliwy z oliwek
    - natka pietruszki
    - sól/pieprz do smaku
    też wg mnie pycha :cool:

    A zupę z soczewicy (czerwonej) też robię (nie krem) i wychodzi pycha (u nas w Łodzi jest taka restauracja wege Green Way i zupa z soczewicy to jedyna rzecz, którą zje tam mój mąż :p)
    Wg przepisu:
    zupa z soczewicy
    z tym, że ja nie daję kostek rosołowych tylko robię sama rosołek z samych warzyw (marchew, pietruszka, seler, por, liść laurowy, ziele ang sól i pieprz do smaku :) )
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.