Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsuszka_
    • CommentTimeJun 11th 2015
     permalink
    Dzięki, Dziewczyny.
    Powoli oswajamy się z sytuacją. Nie powiem, że skaczę z radości, ale nie ma już czarnej rozpaczy. Są natomiast plany i ... żarty z samych siebie :)
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeJun 11th 2015
     permalink
    Może... tak po prostu miało być. :)
    Głowa o góry, Suszka, no i, mimo wszystko - gratulacje :)
    •  
      CommentAuthormalabu
    • CommentTimeJun 11th 2015
     permalink
    Suszka gratulacje mimo wszystko;-) dużo zdrowia dla Was i może dziewczynki choć trzech chłopaków też fajnie:-)
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJun 11th 2015
     permalink
    Suszka - gratki-to teraz na bank wszyscy będą Wam życzyć dziewczynki;)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 11th 2015 zmieniony
     permalink
    I ja podglądam i gratuluję.:flowers:
    będą równo 3 lata rozncy! to juz łatwiej.:)
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 12th 2015
     permalink
    Suszka gratulacje :)))))
    Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak interpretować mój wykres poporodowy?
    dziękuje .
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 12th 2015
     permalink
    Nie widzę na Twoim wykresie obserwacji?
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 12th 2015
     permalink
    Obserwacje są od dnia 79.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 12th 2015
     permalink
    Ok, ja z telefon nie umiem przewijać.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 12th 2015
     permalink
    Uzupełnij obserwacje śluzu.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeJun 12th 2015
     permalink
    Moya, w jaki sposób karmisz? Pełny, mieszany, czy w ogóle nie karmisz piersią?
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 12th 2015
     permalink
    Amazonka, niestety nie mam dodatkowych danych. To co obserwowalam, to mam wpisane, reszta dni niestety bez obserwacji.
    Tosia karmię wyłącznie piersią.
    Czy na podstawie tych danych można zinterpretować wykres?
    Dziś dostałam mocnego krwawienia.
    --
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeJun 12th 2015 zmieniony
     permalink
    Niestety, wydaje mi się, że jest za mało danych. Można tylko gdybać.
    O karmienie pytałam, żeby mniej więcej zorientować się do kiedy byłaś niepłodna i jak szybko można się spodziewać powrotu płodności u Ciebie. Przy karmieniu pełnym może to trochę potrwać, ale od 85. dnia po porodzie powinnaś przyjąć możliwą płodność i stosować regułę szczytu śluzu.
    Najlepiej skonsultuj się jeszcze z kimś, kto ma praktyczne doświadczenie z cyklami poporodowymi.
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 12th 2015
     permalink
    Tosia dziękuję. Czy to dzisiejsze krwawienie mam uznać za @ czy raczej za srodcykliczne?
    --
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeJun 12th 2015
     permalink
    Wydaje mi się, że na wszelki wypadek lepiej za śródcykliczne, tym bardziej, że takie są częste w cyklach poporodowych.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 13th 2015
     permalink
    suszka_: Są natomiast plany i ... żarty z samych siebie :)

    Ooo! Nie było mnie kilka dni, atu takie niusy! :shocked:
    Kurde, ale numer. Suszka, a możesz udostępnić wykres (bez komentarzy i notatek) ? Poprzednio udostępniałaś, ale nie kojarzę na nim serduch. Były takowe zaraz przed lutealną?
    •  
      CommentAuthorsuszka_
    • CommentTimeJun 13th 2015 zmieniony
     permalink
    Wykres udostępniłam.Notatki też, bo wydaje mi się, że oddają trochę powód mojej pomyłki. "Strategiczne" serducho było 42dc.
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 13th 2015
     permalink
    Suszka, gdyby nie to, ze ostatni wpis Twój to bym w ogóle nie weszła. Kurka - no gratuluję! Życzę Ci nuuudnej i spokojnej ciąży i fajnego trzeciego do zestawu :))) Trójki są fajne, przynajmniej te potrójne rodzeństwa co ja znam, a trochę ich jest :))))
    --
    •  
      CommentAuthorsuszka_
    • CommentTimeJun 13th 2015
     permalink
    Dodam jeszcze, że ćmienie i ból podbrzusza to moje typowe objawy przedokresowe. Ewentualny ból okołoowulacyjny był zupełnie inny (promieniował na plecy w okolicy lędźwiowej).

    Treść doklejona: 13.06.15 22:20
    Dzięki, Frag :)
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeJun 13th 2015
     permalink
    Suszka gratulacje. U nas podobna sytuacja była. 28 dzień cyklu i nawet dziewczynka wyszła :bigsmile:
    Tez żartów nie było końca. Tak miało być:bigsmile: spokojnej ciąży ci życzę
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 14th 2015 zmieniony
     permalink
    Przed 42dc śluz nie poprawił się? Ani odczucie?
    Ćmienie, ból podbrzusza, okołoowulacyjny - to wszystko dodatkowe objawy płodności i do nich dopasowałaś swoje zachowanie.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsuszka_
    • CommentTimeJun 14th 2015 zmieniony
     permalink
    Nie poprawił się. Odczucia również. Śluzu praktycznie nie było, a jeśli już, nie miał objawów płodności, gdyby miał, na pewno zanotowałabym.
    Jeśli przez kilka (-naście, a nawet -dziesiąt) lat ćmienie i ból podbrzusza były objawami zbliżającej się miesiączki, a okołoowulacyjny był ZUPEŁNIE inny,a teraz stało się inaczej, to dla mnie słabe w kontekście obserwowania swojego organizmu i wyciągania wniosków. Dlatego też z całą pewnością nie będę w w ten sposób chroniła się przed kolejną ewentualną ciążą.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 14th 2015 zmieniony
     permalink
    suszka_: Wykres udostępniłam.Notatki też, bo wydaje mi się, że oddają trochę powód mojej pomyłki. "Strategiczne" serducho było 42dc.

    Dzieki za udostępnienie.
    suszka_: Śluzu praktycznie nie było, a jeśli już, nie miał objawów płodności, gdyby miał, na pewno zanotowałabym.

    Bywają kobiety, które śluzu płodnego nie zauważają wcale, a w ciążę zachodzą. Ale Ciebie organizm zmylił na całego!
    suszka_: Jeśli przez kilka (-naście, a nawet -dziesiąt) lat ćmienie i ból podbrzusza były objawami zbliżającej się miesiączki, a okołoowulacyjny był ZUPEŁNIE inny,a teraz stało się inaczej, to dla mnie słabe w kontekście obserwowania swojego organizmu i wyciągania wniosków.

    Mało której kobiecie organizm działa całe życie jak w szwajcarskim zegarku. Raz na kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt cykli może coś się rozregulować. Ale dla Ciebie to żadne pocieszenie.
    Poza tym ból okołoowulacyjny jest objawem wtórnym i nie zawsze świadczy o nadchodzącej owulacji. Może się pojawić przed owulacją, po niej, a nawet w okolicach przeciwnego jajnika, z którego zostanie uwolniona komórka jajowa!
    ...........
    Cóż, dbajcie o sobie :bigsmile: Obstawiam córeczkę.
    I koniecznie poinformuj gina o szczegółach całego opóźnienia.
    •  
      CommentAuthorsuszka_
    • CommentTimeJun 14th 2015
     permalink
    marion: Mało której kobiecie organizm działa całe życie jak w szwajcarskim zegarku. Raz na kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt cykli może coś się rozregulować.

    No wiem. I dlatego nie zaufam już NPR-owi, ponieważ na kolejną ciążę absolutnie nie będę mogła sobie pozwolić.
    marion: I koniecznie poinformuj gina o szczegółach całego opóźnienia.

    No jasne. Zresztą, przy drugim dziecku też miałam "obsuwę" i mój gin wyznaczał mi termin wg koncepcji (też wiedziałam, kiedy doszło do poczęcia).
    marion: Obstawiam córeczkę.

    Ja też ;) I bardzo bym chciała.Choć imiona mamy wybrane i dla dziewczynki, i dla chłopca :)
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 14th 2015 zmieniony
     permalink
    suszka_: Ja też ;) I bardzo bym chciała.Choć imiona mamy wybrane i dla dziewczynki, i dla chłopca :)

    Podejrzewam, że ten maluch to będzie Wasze oczko w głowie :bigsmile:
    A o te imiona mogę zapytać?
    suszka_: I dlatego nie zaufam już NPR-owi, ponieważ na kolejną ciążę absolutnie nie będę mogła sobie pozwolić.

    Jeżeli nie zdecydujesz się na pigułki, a na prezerwatywy, to wg mnie mogłabyś prowadzić pomiary i obserwacje - choćby po to, żeby wiedzieć kiedy spodziewać się kolejnej @. Co do współżycia, to na co dzień gumki, a w fazie lutealnej bez nich - mąż by pewnie docenił :smile: No ale to już sami zdecydujecie.
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJun 14th 2015
     permalink
    Suszka a jakie byly Twoje odczucia? Zalozylas ze bezowulacyjny, przerwalas pomiary czekajac na @?

    piszesz ze nie zaufasz juz tej metodzie.. hmmm no ale jednak jej nie zastosowalas... nie ma czesci pomiarow i wyznaczobych faz. Sluz to jednak dodatkowa wskazowka bo to temp jednak pokazuje czy owu byla i jestesmy juz w drugiej fazie. Przed owulacja a po @ tez jest tylko garstka dni dopuszczalnych.

    Ja w sumie nie robie pomiarów (tylko nie wspolzyjemy bez zabezpieczen) , ale bazuje na objawach śluzu by wiedziec kiedy spodziewac sie @.
    I np ostatnio dosc regularne okolo 35 dniowe. Sluz plodny kolo 20dc pozniej owu, Fl i @

    Nagle ten cykl juz 30dc a tu jakby dopiero plodny czas sie zaczyna.

    Mimo ze po porodzie jeszcze sie nie pomylilam i spokojnie moglismy korzystać z FL to jednak bez włączenia pomiarow sie nie odwaze.

    ps. No i jesli pragniesz, to oczywiście życzę córci :) może właśnie dlatego tak miało być :)
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 14th 2015 zmieniony
     permalink
    eveke: Suszka a jakie byly Twoje odczucia? Zalozylas ze bezowulacyjny, przerwalas pomiary czekajac na @?
    piszesz ze nie zaufasz juz tej metodzie.. hmmm no ale jednak jej nie zastosowalas... nie ma czesci pomiarow i wyznaczobych faz.

    Ev - suszka odpuściła pomiary, z tego co pisała, bo myślała, że to skok temp. w 31 dc.
    Na tamtym etapie cyklu, zaznaczona przeze mnie na poniższej fotce niebieska linia, rozdzielała temp. niższe od wyższych. Ta jedna temp. na linii (33 dc) jest dopuszczalna, ale nie wlicza się jej do pierwszej trójki. Suszka uznała, że jest już po owu. Gdyby mierzyła dalej, to na bank temp. by pokazały, że to nie lutealna. No ale czasu nie cofniemy...
    http://28dni.pl/pictures/2462168.jpg
    eveke: Sluz to jednak dodatkowa wskazowka bo to temp jednak pokazuje czy owu byla i jestesmy juz w drugiej fazie.

    Dokładnie.
    Śluz płodny pokazuje, że to czas okołoowulacjyny, ale dopiero wzrost temperatury i utrzymanie się jej na wyższym poziomie gwarantuje pewną informację, że jest po owu.
    Ja raz na jakiś czas mam taki cykl, że śluz płodny się pojawia na kilka dni, a temp nie skacze. Czekam dalej, po kilku dniach znów śluz płodny i po nim dopiero wchodzę w lutealną. Czyli pierwszy śluz był podejściem do owu, ale organizm się rozmyślił. Bez pomiarów nie miałabym pojęcia, czy to już jest lutealna czy nie.
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeJun 14th 2015
     permalink
    eveke: piszesz ze nie zaufasz juz tej metodzie.. hmmm no ale jednak jej nie zastosowalas... nie ma czesci pomiarow i wyznaczobych faz. Sluz to jednak dodatkowa wskazowka bo to temp jednak pokazuje czy owu byla i jestesmy juz w drugiej fazie. Przed owulacja a po @ tez jest tylko garstka dni dopuszczalnych.


    Eveke, jak się stosuje metodę podwójnego wskaźnika- czyli w sumie każdą poza termiczną i Billingsa- to śluz jest równie ważnym objawem jak temperatura. Gdy go nie ma to owszem, trzeba się kierować temperaturą. Nie dziwię się, że suszkę zmylił brak śluzu no i ból sugerujący jej stan przedokresowy.
    Nie mniej jednak tutaj nie zawiniły ani odczucia- bo każda stosująca NPR/MRP wie, że ból owulacyjny to wyznacznik drugorzędny, tak jak np. ból i wrażliwość piersi, ani MRP/NPR sam w sobie. Zawinił błąd w interpretacji, co już było wyjaśnione dwie strony temu. W metodzie niemieckiej, gdy temperatura spadnie na linię lub poniżej, NIE WLICZA się jej do temperatur wyższych. Suszka, u której trzecia temperatura (33dc) była na linii omylnie wliczyła ją do wyższych, potem tylko poczekała na czwartą, która była nad linią i na tym skończyła mierzyć. To, że przestała mierzyć jest dopuszczalne i nie jest błędem- oczywiście przy dobrze zaznaczonych trzech wyższych. Gdy suszka przestawała mierzyć była przekonana o słuszności interpretacji, dlatego nie można jej zarzucać, że ma dziury w obserwacjach.
    --
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeJun 14th 2015 zmieniony
     permalink
    Amazonko, dodatkowe objawy płodności są u każdego inne. Można chyba zaryzykować stwierdzenie, że skoro pojawiają się dodatkowe objawy płodności, to mogą być też dodatkowe objawy niepłodności. Myślę, że Suszka skorzystała ze swojego doświadczenia. Kąśliwe uwagi, że "zachowanie zostało dostosowane do objawów" są naprawdę nikomu niepotrzebne. To "zachowanie", czyli skorzystanie z okresu płodności, wynikało ze zwykłej, ludzkiej pomyłki.

    Suszka, powiem Ci tak. Nie skreślaj NPR-u/MRP z powodu tej sytuacji, no chyba, że ta metoda po prostu Ci nie odpowiada z innych przyczyn. Ale moim zdaniem cały czas możesz w powodzeniem korzystać z metod naturalnych jeśli tylko chcesz, a ten cykl mógłby być ważnym punktem odniesienia dla Ciebie. Mam przez to na myśli, że czasami - szczególnie jeśli mamy długie doświadczenie z samoobserwacji - przesadnie ufamy intuicji, rezygnujemy z systematycznych obserwacji i wtedy niestety łatwo o błąd. U Ciebie nie zawiodła metoda, tylko po prostu za bardzo posłuchałaś objawów dodatkowych, zamiast skupić się na podstawowych wskaźnikach. Sama też popełniłam - nawet dwukrotnie - podobny błąd. Nikt z nas nie jest nieomylny.
    •  
      CommentAuthorsuszka_
    • CommentTimeJun 14th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny,nie zrozumiałyście mnie :) Ja obserwowałam śluz, tylko, jako że albo było sucho,albo wskazywał na cechy niepłodnego, nie zapisywałam tego na wykresie. Mogę wpisać na wykresie, ale czy to coś zmieni? ;)
    Tosia24: Nie skreślaj NPR-u/MRP

    Ależ ja nie skreślam całkowicie, póki co. Pisałam już wcześniej-będę się obserwować w celach informacyjnych, ale na pewno skorzystam dodatkowo z jakiejś antykoncepcji. Pigułka u mnie odpada ze względu na tarczycę, więc najprawdopodobniej zdecyduję się na prezerwatywy.
    marion: A o te imiona mogę zapytać?

    Jasne. Jeśli dziewczynka- będzie Madzia (tak miało być przy drugim dziecku, gdyż do 28tc wszystko wskazywało, ze będzie córka). Jeśli chłopak-Gutek, po zmarłym teściu (z tą różnicą, ze teść był Augustyn, choć nikt tak nie mówił, bo on sam nie lubił tej formy, a my Gustaw).
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 14th 2015 zmieniony
     permalink
    Bloody_Lady: To, że przestała mierzyć jest dopuszczalne i nie jest błędem- oczywiście przy dobrze zaznaczonych trzech wyższych. Gdy suszka przestawała mierzyć była przekonana o słuszności interpretacji, dlatego nie można jej zarzucać, że ma dziury w obserwacjach.

    Można zastosować metodę skróconą i pomierzyć tylko 3, ewentualnie 4 wyższe temperatury, ale ja tam wolę przemierzyć do końca cyklu. I tak wstaję o jednej porze, więc te 10 sekund na pomiar różnicy mi nie robi.
    Tosia24: czasami - szczególnie jeśli mamy długie doświadczenie z samoobserwacji - przesadnie ufamy intuicji, rezygnujemy z systematycznych obserwacji i wtedy niestety łatwo o błąd

    Ja mimo doświadczenia (a prawie 7 lat na portalu to już chyba trochę jest) nie rezygnuję z systematycznych obserwacji. Bo widzę po wielu cyklach kobiet na portalu, że raz na jakiś czas, nawet na kilka lat, może trafić się mega pojechany cykl, którego się nie spodziewamy.

    .............

    Suszka - fajne imiona :smile: Szczególnie ten Gucio.
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 14th 2015
     permalink
    Gutki to super chlopaki i swojego trzeciego kocham nad zycie ale zycze madzi!
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJun 14th 2015
     permalink
    Ok ok rozumiem. Co nie zmienia faktu, ze przed tym rzekomym skokiem nie bylo śluzu plodnego wiec bylo to nieco zastanawiające...

    ale widocznie tak miało być :)

    Treść doklejona: 14.06.15 22:01
    Ja bym byla jedynaczka gdyby nie to ze rodzice postanowili zaszalec bo bylo doslownie tyle co po @ ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMa_vi88
    • CommentTimeJul 7th 2015
     permalink
    Hej Dziewczyny, zerknęłybyście na mój bieżący cykl? Mam nieco wątpliwości w interpretacji. Niestety trochę chorowałam i mam kilka zakłóconych temperatur (a chyba nie mogę ich wliczać do przedwzrostowej szóstki?) Które będą w takim razie przedwzrostowe? Dzień skoku temperatury wyznaczyłam na 19dc, ale skok jest słaby w tym miesiącu i sama się zastanawiam czy wystarczający, czy była owulacja.... Zerkniecie?
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJul 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Interpretacja wygląda OK.
    Temp. z 21 dc spadła poniżej linii, ale może się tak zdarzyć - ale tylko jeden raz.
    Ja bym usunęła całkiem temp. z 16 dc (ewentualnie zapisz sobie jej wartość w notatce z tego dnia) - niczego nie wnosi do wykresu, a tylko sprawia, że wykres się spłaszcza i leży na samym dole.
    Co do 6-tki przedwzrostowej to oznacz te niezakłócone od 18 dc wstecz.
    •  
      CommentAuthorMa_vi88
    • CommentTimeJul 7th 2015
     permalink
    Dzięki Marion :-)
    --
    •  
      CommentAuthorMa_vi88
    • CommentTimeJul 8th 2015
     permalink
    Dziewczyny a nie za niskie mam te temperatury w II fazie cyklu? Zawsxe były wyższe 36.8-37. A tu dziś 36,69.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJul 8th 2015
     permalink
    Cykl cyklowi nie równy :smile: Jakby każdy był taki samo, to by było nudno i przewidywalnie. A Twój wykres jest II fazowy - i to najważniejsze.
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeJul 8th 2015
     permalink
    A mierzyłaś tym samym termometrem i w tym samym miejscu co w poprzednich cyklach?
    Takie różnice wśród wyższych są w porządku i nie świadczą o niczym złym. Gdybyś miała tempki poniżej 36,4 (jeśli dobrze pamiętam), to mogłoby to (ale wcale nie musiało!) wskazywać na problemy z tarczycą.
    •  
      CommentAuthorMa_vi88
    • CommentTimeJul 8th 2015
     permalink
    Tym samym i w tym samym miejscu. Dzięki Dziewczyny za uspokojenie
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 21st 2015 zmieniony
     permalink
    dziewcyzny nie mierze w tym cyklu temp ze wzgledu na przyjmowane leki i chorobe (i tak bylaby zaklocona bo milion razy w nocy sie budze, zasypiam nad ranem, w ciagu dnia miewam temp do 38) ale prowadze osberwacje szyjki i sluzu, czy szczyt +4 bedzie wystarczajacy? obajwy plodnosci mimo problemow zdrowotnych mam bardzo wyrazne
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeJul 21st 2015 zmieniony
     permalink
    Jak są wyraźne, to spoko. Przy czym z szyjką to najlepiej żeby była min. 3 dni wyraźnie bardzo nisko, zupełnie twarda i zupełnie zamknięta.

    Jeśli masz wyraźne przejścia - sucho/nic -> śluz -> sucho/nic, to szczyt śluzu powinien starczyć.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    a jeszcze dzisiaj mam taki bol owulacyjny ze masakra, sciany mozna gryzc, az tabletke bralam
    jak nic od jutra badz czwartku bym mogla lutealnna liczyc
    • CommentAuthortasikk
    • CommentTimeJul 27th 2015
     permalink
    Czesc dziewczyny. Jako ze to moj pierwszy miesiac kiedy zaczelam mierzyc temperature czy ktoras moglaby zerknac na moj wykres i pomoc go zinterpretowac? Czy owu juz byla czy dalej na nia czekac? Skok temperatury niby byl tylko jednodniowy,test owulacyjny pokazuje dwie kreseczki,piersi wrazliwe,kluje mnie jakby jajnik...sama juz nie wiem.
    Bylabym wam bardzo wdzieczna za wasze opinie
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeAug 15th 2015
     permalink
    Dziewczyny, proszę o pomoc w interpretacji mojego ostatniego wykresu, wydawało mi się, że coś już wiem na ten temat, ale jednak nie. Czy dobrze zaznaczyłam początek fazy lutealnej?
    Cykle zwykle mam 26 dniowe, ten wyjątkowo się wydłużył, test robiłam w dniu spodziewanej miesiączki, czyli w czwartek, negatywny.
    -- [/url][/url]
  1.  permalink
    Cześć jestem tu nowa. Mam 22 lata i jestem juz po dwóch operacjach z powodu torbieli jajnika. Od czerwca 2014 z małymi przerwami staramy się o dziecko ale bez powodzenia. To jest mój drugi cykl po ostatniej operacji, a pierwszy na portalu. I nie wiem co myśleć, ostatnio źle sypiam, temp. 37,2 w 25 dc, ale mam wrażenie że zaraz @ przyjdzie, takie mam odczucie w podbrzuszu. Czy któraś mogłaby spojrzeć na mój wykres, bo nie wiem czy w tym miesiącu są jakieś szansę. Gratuluje też przyszłym mamą :)
    •  
      CommentAuthorCaffe_latte
    • CommentTimeAug 22nd 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, możecie zerknąć na mój wykres? W 22dc rozładował mi się termometr, ale przetarłam baterię i działa. Zastanawia mnie wczorajsza i dzisiejsza temperatura... Każdy pomiar jest robiony po minimum 2h przespanych ciągiem, a maksimum 4. Resztę śpię przerywanie.
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeAug 22nd 2015
     permalink
    Caffe, pierwsza rada to zmiana termometru od nowego cyklu. Druga - bacznie obserwuj śluz, bo w tym cyklu to trochę na dwoje babka wróżyła.
    •  
      CommentAuthorCaffe_latte
    • CommentTimeAug 22nd 2015 zmieniony
     permalink
    Śluz zaznaczam kiedy jest. Kiedy go nie ma - nie zaznaczam. Zaraz uzupełnię oznaczenia żeby było jasne.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.08.15 19:30</span>
    Cóż, mam nadzieję, że to jednak zapowiedź znacznie przyspieszonego okresu, niż kolejnego podejścia do owulacji... Tak jak pisałam, 22 dc zakłócony, bo termometr się rozładował w trakcie pomiaru, a właściwie tuż po, więc nawet zakłócony być nie musi, bo zmierzyłam, tylko później miałam problem z odczytem...

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 24.08.15 08:25</span>
    Cóż, jestem lekko zdziwiona moim wykresem... Dziś pojawił się śluz płodny. Czary?

    Dziewczyny, czy jest możliwość rozpoczęcia nowego cyklu bez krwawienia? Temperatury już ewidentnie poniżej linii, dziś pojawił się śluz połodny, kontrolny pomiar microlifem wykazał minimalną różnicę w temperaturze między tymi dwoma termometrami... Kojarzę kiedyś jkąś sytuację u KARKO, ale nie ma udostępnionego żadnego wykresu...

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 24.08.15 14:28</span>
    Będę Wam bardzo wdzięczna za jakieś "domysły" (bo chyba już inaczej tego nie nazwiemy).
    Znalazłam też wykres KARKO na którejś z poprzednich stron... Z tym że ja nie jestem żadnym z przypadków, który obejmowałby odpowiedź pani z INERu - ok, byłam na wakacjach na których super odpoczęłam, a po powrocie nagle zaczęłam sypiać 2-4h ciągiem przed pomiarem, ale ogółem śpię w ciągu doby 6-8h., z tym, że z przerwami.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 24th 2015
     permalink
    Dziewczyny potrzebuję pomocy.
    Może ktoś zerknąć na mój wykres i zobaczyć co to mogło być ?
    Otóż od 12.08 do 20.08 miałam nieodparte wrażenie, że jestem po owu i wkroczyłam do lutealnej.
    Świadczyły o tym wysokie temp [co prawda niepoprzedzone ŻADNYMI oznakami powrotu płodności] oraz moje odczucia.
    Gęsty biały śluz [już go nie ma, zniknał tak samo szybko jak się pojawił], bóle okresowe brzucha, napięcie w krzyżach, mega nerwowość [typowy PMS] etc.
    Od kilku dni znowu temp spadła, okresu nie ma a ja nie wiem co o tym myśleć :shocked:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.