Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    ewulka1993: Ależ te badania są teraz bolesne
    a co dopiero sam porod ehhhhh
    --


    kochana dla mnie bardziej bolesne były badania ginekologiczne w czasie porodu niż same skurcze czy parcie..
    mam wrażenie, że oni majstrują wtedy, żeby przyspieszyć...:confused:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    Mój lekarz ma opinię delikatnego, przynajmniej tak twierdzą mama i teściowa, ale może one po prostu mają z innym typem porównanie...
    Dla mnie badanie u niego do przyjemnych nie należy, choć z gorszymi lekarzami też miałam do czynienia :smile:
    Niemniej zawsze przeprasza, że tak musi, być może te moje żylaki mają wpływ na odczucia.
    Ale dla mnie też badanie przedporodowe było dużo gorsze niż sam poród :bigsmile:
    --
  1.  permalink
    marzenka1303: [quote=karolciat]
    widocznie musisz non stop prasować!:) może dorzucę Ci coś od siebie;)))[/quote]

    u mnie też cała sterta do prasowania :devil: - najpierw trzeba by uprać :tongue::tongue:
    ale jakby co mam jeszcze do wyprasowania 6 z 10 zasłon. Paka mi przyszła z allegro i już 4 pokonałam, ale więcej mi się nie chce :tongue:
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    Mi też dzisiaj podczas badania mówił ze może to coś przyspieszy... w końcu ju pora :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    Ja bym chyba swojego lekarza ochrzaniła jakby mi zrobił coś takiego bez pytania. U mnie nigdy badanie Gin nie było tak nieprzyjemne jak poród.
    Jedynie w trakcie akcji porodowej zezwoliłam położnej na pogmeranie tam trochę i bolało bardzo ale też ciężko coś takiego porównać do bólu porodowego bo to trwało kilka sekund zaledwie.
    --
    • CommentAuthormarycary
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    ewulka1993: Mi też dzisiaj podczas badania mówił ze może to coś przyspieszy... w końcu ju pora

    Na mnie też ale coś czuje że dziś też nic z tego.
    Jakieś tam skurcze były ale poleżałam trochę i po godzinie jak ręką odjął
    Jak mnie ktoś teraz spyta co było najgorsze w czasie całej ciąży to powiem że końcówka i czekanie na poród.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.11.14 19:44</span>
    Ciekawe co tam u liderki bo planowała rodzić dziś:wink:
    --
    • CommentAuthorRoksana87
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    MamaFilipa mam to samo!
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 19th 2014 zmieniony
     permalink
    marycary dla mnie końcówka tez najgorsza... niby każdy mi mówi żebym się cieszyła ostatnimi chwilami lenistwa ale co mi z tego? Wyspać się nie mogę, leżeć tez nie wygodnie, zgaga pali niemiłosiernie i wiele innych dolegliwości...:neutral:

    Im dłużej czekam tym bardziej się boje porodu... jeszcze się naczytam głupot w necie :tooth: chyba powinni mi go odłączyć na te ostatnie dni:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorendzi91
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    hej dziewczyny ja tez czekam na porod i coraz bardziej sie boje:)ale z drugiej strony juz bym chciala zeby sie zaczelo:)w sobote skurcze byly czop odchodzil a do dzisiaj cisza:(
    -- p:
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    tez bym chciała już ;)) a skurcze chwile sa a zaraz ich nie ma. szczegolnie w nocy sa najgorsze:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    mnie badania w czasie porodu bolały tak, że łzy mi leciały... mimo iż to tylko kilka sekund trwało
    akurat ja bym się na masaż szyjki u gina nie zgodziła, już wolałabym 2 tygodnie z laktatorem pod bluzką spędzić
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    Milczenie dynamitki daje do myślenia. Ja zdecydowanie bym wolala masaż szyjki niż 2 tyg czekać.
    --
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    ja nie wiem jak wytrzymam porod. mam bardzo niski prog bolu:shamed:
    --
    •  
      CommentAuthormaxiulka
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    Mama Filipa Marcel w ten sam sposób jest ułożony ;)
    Ja go za to ostatnio.za.pupke szczypalam bo myślałam że to stopa (po lewej stronie) ;)))
    --
    •  
      CommentAuthorSilverLove
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    maxiulka: Marcel w ten sam sposób jest ułożony ;)
    - heh u nas też ma być Marcel :)

    no to się bardzo ucieszyłam że wszystko jest prawidłowo :)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0a83lm90mk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mml08uyszl.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthormarycary
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    Ewulka wytrzymasz. Tak to stworzyła natura. Myślę że zamiast skupiać się na bólu trzeba się skupić na myśli jaki będzie finał i to że za chwilę na świecie będzie mały człowiek:bigsmile:
    A co do dynamitki to zajrzałam aż z ciekawosci na profil i sama już nie wiem jak to interpretować. Poczekamy więc chyba na wieści od niej.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    Ewulka, ja przed porodem też myślałam, że mam niski, potem zmieniłam zdanie ;)))

    Marcycary dobrze pisze. I skup się na tym, że to nie jest najtrudniejszy dzień dla Ciebie - to jest najcięższy dzień w życiu Twojego dziecka i każdym oddechem, każdą chwilą pomagasz mu pokonać kawałek jego drogi. Ja o tym myślałam podczas porodu - że każdy mój oddech to dodatkowa siła dla niego, żeby mu pomóc wyjść :)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    Dynamitka logowala sie ostatnio 20 godz temuwiec obstawiam ze cos sie dzieje
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeNov 19th 2014 zmieniony
     permalink
    Porody są do d...!
    Natura się pomyliła, tak samo jak ze starością...
    -- ,
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeNov 19th 2014 zmieniony
     permalink
    1. marycary – 21.11.2014 (chłopiec)
    2. ewulka1993 - 23.11.2014 (dziewczynka)
    3. endzi91 - 26.11.2014 (dziewczynka)
    4. Ola - 01.12.2014 (chłopiec), 4. Roksana87 - 01.12.2014 (chłopiec)
    5. Haniutka - 07.12.2014 (dziewczynka)
    6. marzenka1303 - 13.12.2014 (chłopiec)
    7. karolciat - 15.12.2014 ( chłopiec )
    8. mkd - 17.12.2014 (chłopiec)
    9. ladybird27 - 18.12.2014 (niespodzianka)
    10. kasiakuzniki - 22.12.2014 (dziewczynka)
    11. lija - 27.12.2014 (dziewczynka)
    12. nikoll - 05.01.2015 (dziewczynka)
    13. MamaFilipa - 06.01.2015 (chłopiec)
    14. Blanka81 - 14.01 2015
    15. _mag_ - 17.01.2015 (dziewczynka)
    16. TEORKA - 18.01.2015 (chłopiec), 16. marta50000 - 18.01.2015 (chłopiec)
    17. maxiulka - 20.01.2015 (chłopiec)
    18. zoja13 - 22.01.2015 (dziewczynka)
    19. mangaa - 24.01.2015 (dziewczynka)
    20. gingerka_ - 29.01.2015 (chłopiec)
    21. pauliśka- 31.01.2015
    22. Mónikha - 04.02.2015 (chłopiec)
    23. jagodalg84 – 09.02.2015 (dziewczynka), 23. Luba - 09.02.2015 (chłopiec)
    24. Stefka_84 - 15.02.2015 (dziewczynka)
    25. cerisecerise - 16.02.2015 (chłopiec)
    26. monaliza666 – 21.02.2015 (dziewczynka)
    27. migotynka - 28.02.2015 (dziewczynka)
    28. kama27 - 01.03.2015 (dziewczynka)
    29. Magdalena - 07.03.2015 (chłopiec)
    30. duszkaga - 10.03.2015 (dziewczynka)
    31. Ewelajna87 - 11.03.2015 (chłopiec)
    32. adaja78 - 13.03.2015 (chłopiec)
    33. Moya212 - 17.03.2015 ( chłopiec)
    34. Olenka01 - 18.03.2015 (dziewczynka), 34. lecia_28 - 18.03.2015 (chłopiec)
    35. niunia32 - 23.03.2015 (dziewczynka)
    36. _azja_- 26.03.2015 (chłopiec), 36. Dorit - 26.03.2015 (chłopiec), 36. _Isia_ - 26.03.2015 (chłopiec)
    37. Malgoska15 - 02.04.2015, 37. justyna883 - 02.04.2015 (dziewczynka)
    38. bladykot - 04.04.2015
    39. flavia - 17.04.2015
    40. MamaKubusia - 18.04.2015
    41. a_net_a - 20.04.2015
    42. doti86 - 02.05.2015
    43. blackberry - 06.05.2015, 43. anula36 - 06.05.2015 (chłopiec)
    44. agigi - 13.05.2015, 44. andzik81 - 13.05.2015
    45. Wisienka3 - 19.05.2015
    46. migg - 25.05.2015
    47. Calypso77 - 26.05.2015
    48. dżasti - 27.05.2015 (chłopiec)
    49. brombap - 17.06.2015
    50. Środa - 19.07.2015

    Treść doklejona: 19.11.14 22:40
    A ja dziś dopakowywałam kolejne rzeczy do torby. Zrobiłam też listę co jeszcze przed wyjazdem do szpitala muszę dopakować. Kończę pranie rzeczy dla Zosi a prasowanie robię na bieżąco. Ostatnia paczka zakupów lada dzień nadejdzie.
    Koleżanki mi mówią że jak tak dalej będę się zachowywać to sobie poród wychodzę :wink: Jeden dzień mam kiepski a następne dwa z motorkiem w tyłku nadganiam. Ciąża to cudowny stan umysłu. :wink::wink:
    --
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    pewnie macie racje. Moja mama wytrzymala ich az 9 wiec co to jest jeden narazie :P

    Treść doklejona: 19.11.14 23:56
    na tym etapie ciąży strasznie śmieszą mnie pytania typu:

    - ''Jeszcze nie urodziłaś?'' Tak jakby mój brzuch nagle stal się niewidzialny :crazy:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeNov 19th 2014
     permalink
    Ja planuję wytrzymać do końca przyszłego tygodnia, a potem mogę działać :devil:
    Mąż się ucieszy, okna czekają, podłogi też by się przydało wyszorować i wypastować :bigsmile:

    W mojej torbie brak na pewno papieru toaletowego i papierowego ręcznika, wody po picia.
    Torbę młodego i na wyjście spakuję jutro - u nas nie zabiera się ubranek do szpitala, tylko chusteczki i pieluszki.
    Ja dodatkowo biorę czapeczkę (na Krysię wszystkie szpitalne były za duże) bo na korytarzach czasem wieje i skarpetki, bo małej strasznie nóżki marzły.
    Choć jak ostatnio byłam w odwiedzinach u biri, to panował taki ukrop, że ledwie wysiedziałam.

    Mnie też zgaga pali - narobiłam dzisiaj naleśników ze szpinakiem i zjadłam ponad miarę.
    Jeszcze chińszczyznę muszę zaliczyć i będzie komplet :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    niunia32: Natura się pomyliła, tak samo jak ze starością...

    Taaa... To ja Wam anegdotke strzele.
    W sobote robilam krzywa cukrową i dowiedzialam sie nowosci od piguly w Medicoverze. :wink:
    Zaszczypalo mnie przy trzecim klociu i sie zasmialam, ze spoko, jak pomysle o bolu porodowym to mnie mniej boli. A ta do mnie, ze bol porodowy jest konsekwencja grzechu pierworodnego. Takim tonem, jakby to wszystko wyjaśnialo, "cierp ciało jak sie zbytku chcuało".
    .Wiecie, ja jestem heavy katolem, ale mimo wszystko to stwierdzenie (choc prawdziwe na gruncie biblijnym), jakos we mnie wzbudzilo sprzeciw. Wiec pytam, ze jakie konsekwencje w takim razie ponosza mężczyzni. A pigula na to, ze „w trudzie bedziesz zdobywal pozywienie”.
    Także teges. Zatkala mnie powalająca logika sprawiedliwosci podzialu tego brzemienia i poszłam sobie. Po drodze zadzwonilam do męża, ze juz wracam i jestem bardzo glodna. A ten do mnie "to kup chleb po drodze, bo leje i nie poszlismy".
    Kurtyna.
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Piękne:)
    --
    •  
      CommentAuthordynamitka
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dziewczynki, zwalniam listę ;)))

    Wczoraj o 22:25 przyszła na świat Alicja 3360g i 54 cm pojawiło sie poprzez Cc.

    Młoda miała nieładny zapis na KTG decyzja o Cc w ciagu chwili ale wszystko oki ;)
    --
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka gratuluję :cheer:
    dużo zdrówka dla was
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka wiekie gratylacje😀😀😀
    --
    •  
      CommentAuthorkama27
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitko ogromne gratulacje!!!
    zdrówka dla Was
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Gratulacje!!!!
    -- []
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Magdaleno, ten tekst nie jest prawdziwy na gruncie biblijnym. Chodzi o trud wychowywania dzieci, a nie ból porodowy. Mężczyźni - trud zarabiania na życie i ogólnie pracy.
    --
    • CommentAuthormarycary
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka gratuluje:clap:
    --
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeNov 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Dynamitka gratulacje!!!
    Amozonko, niestety, za Biblią Tysiąclecia Rdz 3:16 "Do niewiasty powiedział: «Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci"
    -- [*]
    •  
      CommentAuthorSilverLove
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Gratulacje :)

    Treść doklejona: 20.11.14 09:41
    a ja dziś miałam od rana przygodę, chyba zostanę wróżką :0) śniło mi się nad samym ranem że chodziłam z megafonem po jakiejś malej mieścinie i ostrzegałam ludzi przed powodzią, budzimy się z młodym, drapię się po głowie i myslę sobie - co za pierdoły...
    Wchodzę do łazienki a tam pełno wody :/
    Nie mam pojęcia skąd bo wieczorem ok północy byłam jeszcze w kibelku i było suchutko. Potem będę dochodzić, no ale ten sen...
    Coś takiego zdarza mi się po raz kolejny, że cos lub ktoś mi się sni i potem w jakiś sposób przedkłada się to w ciągu dnia. Na szczęście rzadko się to zdarza bo ostatnio śnił mi się pożar :/
    no ale przypomniało mi się ze na drugi dzień przyjechał do nas mój brat i powiedział że u naszego znajomego był pożar i chłop ledwo uszedł z życiem... także tego... :shocked:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0a83lm90mk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mml08uyszl.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  2.  permalink
    Dynamitka gratuluję i dużo zdrówka dla Was!
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Magdalena - cudne :winkkiss:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Blanka81: «Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci"

    patrzcie jakie przewrotne... Taki wielki trud a jednak najpiękniejsza chwila w życiu kobiety :)
    --
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Macierzyństwo jest wspaniałe, ale trud ciąży i rodzenia dziecka to wg Biblii już efekt grzechu. widocznie wcześniej tak nie miało być.
    -- [*]
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Magdaleno dzieki za te anegdotke, ja tez spojrzalam na to zdanie z Bibli, w kontekscie swojego macierzynstwa na nowo
    i mam w sobie jakos niezgode i bunt, choc jestem zaangazowana w Koscioł
    chyba przez lata mi sie kodował strach przed porodem- gdy to slyszalam....no i opowiesci kolezanek i rodziny
    a potem sie dowiedzialam ze moze byc pieknie, wzmacniajaco, w zgodzie ze sobą....bywa ze nie...ale jest taka szansa
    i udalo mi sie jej doswiadczyc mimo 18 godzin rodzenia bylo super! i chce jeszcze!:)

    szkoda ze w Pismie Sw nie ma takich przeslan wprost- ze cudownie jest rodzic, oprocz trudu jest radosc,moze dlatego
    ze pisane przez mezczyzn jednak..kiedys rodzenie bylo tabu wydaje mi sie

    Gosiu mkd- z nieba mi spadlas z ta info o dopplerze!!!!, wlasnie w ost dniach problem sie poglebil
    u mnie z pajaczkami i zrobilo sie niewesolo- moja ginka prowadzaca nie widzi potrzeby konsultacji z naczyniowcem
    ale ja wole dmuchac na zimne
    wiem ze nie mozna rodzic np w kucki przy tendencji do zykaków
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Ja tam wolę rodzić niż chodzić w ciąży :) Ale może dlatego, że nie jestem związana z KK, trud porodów mnie nie dotyczy
    :devil:
    Jestem po badaniu i istnieje duże prawdopodobieństwo, że będziemy mieć drugą dziewczynkę :))) Ale to jeszcze za wcześnie, więc proszę niczego nie wpisywać na listę.
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeNov 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja jestem związana z KK /chrzest, ślub kościelny itd./ ale z bardzo wieloma kwestiami się nie zgadzam więc wynika z tego, że żyję w zakłamaniu...:devil:

    Treść doklejona: 20.11.14 12:08
    Dynamitka, wielkie gratulacje! :)
    -- ,
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    po doświadczeniach z dwoma ciążami ( jadną póki co do połowy) i jednym porodem zdecydowanie wolę rodzić niż w ciąży chodzić :P

    ja dziś na wizycie po raz pierwszy słyszałam nasze dziecko, Pani Dr 'odnalazła' tętno <3 coś niesamowitego!
    no i dostałam lekki opierdziel, Ginka zasugerowała że dobrze by było gdybym na następną wizytę za 4 tyg nie przyszła z takim samym przyrostem wagi co dziś :D
    prawie 5 kg miedzy wizytami, chyba czas odstawić big mac'a :((
    szyja długa i ogólnie wszystko dobrze, następna wizyta przed świętami i na zwolnienie 'idę' choć od 3 lat nie pracuję praktycznie, ale zatrudniona jestem żeby nie było :P
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Gratulację Dynamitka. U nas tęż chyba będzie Alicja, ale to czas pokaże.

    Flavia chciałabym zobaczyć gdzie zmieściłaś to 5 kg, bo na ostatnich zdjęciach ciążowych jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić :P
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthorRoksana87
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka :clap::clap::clap:
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka wielkie gratulacje :flowers::flowers::flowers::flowers:
    --
    •  
      CommentAuthorlija
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka,gratuluję :) i dużo zdrówka życzę!!!

    Co za senny dzień :(
    --
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Ja mam takie senne dni od dwóch tygodni :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka gratulacje :cheer::cheer::cheer::cheer::clap::clap::clap::clap::clap::jumping::jumping:
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka gratulacje:cheer::cheer::cheer::cheer:ja tez juz chce mam nadzieje ze grudzien szybko zleci!!!
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    marta50000: ja tez juz chce mam nadzieje ze grudzien szybko zleci!!!


    Hmmm to chyba tylko ja, jako jedyna, marzę o tym, żebym się na liście nagle 30-sta któraś zrobiła :wink:
    Tak mnie przeraża ten pędzący czas, nieprzygotowany dom zupełnie [nie mówiąc o ciuszkach etc] oraz zaospowana córka na hacjendzie :cool:

    DYNAMITKO gratuluję !!! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Blanko, pamiętam tekst, ale nie można tego brać tak dosłownie, w stylu ŚJ. Trzeba wziąć pod uwagę kontekst i czasy, kiedy ten tekst powstał.

    Michał Wojciechowski "Pochodzenie świata, człowieka, zła" str. 64 - specjalista od Biblii

    Jako karę, która spadła na ludzi, przedstawiono trudy ich życia na ziemi. W przypadku kobiety jest to ból i niebezpieczeńswo związane z rodzeniem dzieci oraz zależność od mężczyzny. W przypadku mężczyzny jest to wysiłek fizycznej pracy przy uprawie roli.
    (...)
    Wymienione trudy życia stanowią pewne przykłady. W świecie, w którym żył autor biblijny, takie właśnie były najdotkliwiej odczuwane uciążliwości. Stan medycyny czynił poród bardzo niebezpiecznym i bolesnym, chociaż samo wydawanie na świat potomstwa pozostaje czymś dobrym jako przekazywanie życia. Z nim właśnie wiąże się znaczenie imienia Ewa "Dająca życie". Dalej, w kulturze patriarchalnej kobiety były dotkliwie zależne od woli mężczyzn. Uzyskanie potrzebnych plonów w pustynnym klimacie naprawdę wymagało pracy w pocie czoła.
    Dzisiaj, kiedy zmieniły się warunki życia, można by zapewne wymienić inne przykłady. Nie chodzi więc o to, że kobieta powinna rodzić bez znieczulenia (spotyka się taką szkodliwą i zabobonną interpretację Księgi Rodzaju). Raczej o to, że życiu na ziemi po popełnieniu grzechu w sposób nieunikniony towarzyszy ból i trud. Tego lub tamtego cierpienia można uniknąć, ale nie można go wyeliminować w całości.
    Jako podstawowy skutek grzechu wskazano śmierć.



    28dni to nie miejsce na zabobony, także w tym temacie.
    Dorit, po co się buntować, skoro nie ma powodu?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.