Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka, gratuluję!

    Teo, nie tylko ciebie czas upływający przeraża :smile:
    Co prawda prasowanie za mną, a tyle jeszcze przede mną...
    A za sprawą dynamitki i małej Ali jestem już 7 na liście...

    Muszę jeszcze trochę wytrzymać - na czwartek koleżanki z pracy zaplanowały Andrzejki w kinie, tego samego dnia mam zajęcia z porodu.
    Na 29 znajomi zaproponowali nam bal andrzejkowy - jak lekarz pozwoli, to się może jeszcze doturlam?
    W domu odwieczny bałagan, którego sprzątnąć nie umiem - tzn. posprzątam i za chwilę znów się gratów naskłada :bigsmile:

    U nas też pogoda paskudna, Młody od wczoraj senny jak świat za oknem, raz po raz tylko kończyną którąś leniwie da znać, że jest.
    Wróciłam z zakupów i szkoły rodzenia, myślałam, że się drzemnę przed odebraniem Krysi z przedszkola, a tu na klatce schodowej robotnicy akurat kable do domofonów ciągną...
    --
    •  
      CommentAuthorSilverLove
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    TEORKA: marzę o tym, żebym się na liście nagle 30-sta któraś zrobiła


    szczerze - chciałabym się cofnąć do czasu kiedy miałam siknąć na test :bigsmile:

    Treść doklejona: 20.11.14 14:07
    a i nie to żebym się nie cieszyła z porodu ale wiem ze to prawdopodobnie ostatnia ciąża w moim życiu i tak jakoś mi żal się robi jak o tym pomyślę :sad:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0a83lm90mk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mml08uyszl.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka Gratulacje !!!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    MamaFilipa: szczerze - chciałabym się cofnąć do czasu kiedy miałam siknąć na test :bigsmile:


    E tak to ja może aż nie, bo mnie mega mdłości masakrowały i żyć utrudniały.
    Ale do 13-go tygodnia cofnęła bym się z chęcią :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Haniutka moze edytuj liste?

    Karolcia w ktorym tyg urodzila sie krysia?

    Flavka ja tez nie wiem gdzie ty te kg upchnelas, choc buzia to ci sie chyba troche zaokraglila czy mi sie wydaje?


    Ja to nie narzekam bo czuje sie super ale i tak bym wolala miec juz gucia przy sobie.


    Kurde wlasnie wrocilam od dwochnpacjentow, zjadlam obiad i zaraz musze leciec juz po chlopcow, a mialam nadzieje na krotka drzemke.
    --
    •  
      CommentAuthorzoja13
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitka gratulacje :clap:
    --
    •  
      CommentAuthorlija
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Odebrałam dziś wynik GBS, jest ujemny!!! :)
    Czy to się jeszcze może zmienić?
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    mkd: choc buzia to ci sie chyba troche zaokraglila czy mi sie wydaje?

    niestety...
    żeby nie było od początku ciąży mam 2 kg na plusie więc jeszcze nie jest źle, choć z Łucją dopiero od 22tc zaczełam tyć i szalałam bo 1kg na tydzień więc mam zadatki na słonia :D

    lija: Czy to się jeszcze może zmienić?
    --

    odradzam chodzenie na basen, bo obstawiam że ja w pierwszej ciąży złapałam właśnie tam...
    właśnie jak miałam GBS + to muszę powtarzać badanie?
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    mkd: Haniutka moze edytuj liste?

    Z całą przyjemnością. Wskoczyłam w końcu do pierwszej piątki :crazy::crazy::crazy:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    mkd, Krysia się urodziła 37t4d chyba (albo 3 d), dlatego wszyscy mówią, że może Młody być już lada moment :)
    Ale mam przeczucie, że co najmniej do 38 skończonego wytrzymamy w dwupaku :)
    Z resztą, z Krysią magnez odstawiłam chyba w 34 t, teraz nadal biorę 1 aspargin dziennie, bo przy tych moich skurczach i drętwieniach pewnie bym nie spała wcale...
    Wiem, że w końcu powinnam, ale z drugiej strony, 1 tabletka dziennie nie jest w stanie stłumić właściwej akcji porodowej, prawda?
    Pogadam o tym z ginem w kolejną sobotę na wizycie.
    Wtedy będę właśnie miała ukończone 38 tygodni...

    Flavia, ja myślę, ze to standardowe badanie i trzeba je wykonać.
    Z GBS chyba można się wyleczyć i na powrót zarazić. Czy jednak się mylę?
    --
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Amozonko masz rację :smile: cytat też jest słuszny, przeciez nie chodzi o to by zabraniac kobietom stosowania ZZO bo musi ponosić konsekwencje grzechu :bigsmile: Jednak poród sn jest trudem, jest tez z natury bolesny, wazne jest nastawienie, wiedza, wyćwiczenie oddychania itp jednak wiekszość kobiet porodu się choć trochę boi, czuje respekt, przed siłą natury, Fijałkowski, zdaje się, pisał o tym, że kobiety boją sie porodu bo jest czymś nieodgadnionym co w podświadomości stawia nas na krawędzi śmierci.
    Można słowa PŚ traktować symbolicznie lub wprost, przekaz jednak jest dość jasny i chyba jednak nadal dość aktualny, wszystko jedno czy chodzi o poród czy o wychowanie dzieci.
    Lubię takie dyskusje,:bigsmile: Sama jestem wierzącą Katoliczką, szanuję Pismo i czytam je :D widzę w nim wiele przykładów niesamowicie silnych kobiet :D mimo iż faktycznie kultura mężczyzn jest tu dominująca.
    -- [*]
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Hej dziewczyny, z rzadka się odzywam, bo strasznie zapracowana jestem (jeszcze miesiąc... odliczam dni...), ale się chciałam pożalić, że strasznie nie mam apetytu ostatnio. W pierwszym trymestrze nie miałam żadnych żołądkowych sensacji, zachcianek specjalnie też nie. A tu teraz nic mi nie smakuje. Zapachy mnie nie odrzucają, więc to nie to, ale jem, bo czuję, że muszę, ale nic mi nie podchodzi... :-( Brzuszek powoli trochę rośnie, chudnąć nie chudnę, ale myślałam, że mnie w ciąży jakiś wilczy apetyt dopadnie, a tu zupełnie na odwrót. Pocieszcie, że minie :-)
    --
    Fajna dyskusja biblijna ;-) A tak mi się z tematem skojarzyło, że w czasach ówczesnych poród musiał być naprawdę mocną traumą, skoro Rachela - żona Jakuba - nazwała swojego najmłodszego "syn mojej boleści"...
    --
    •  
      CommentAuthorSilverLove
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    blackberry: Pocieszcie, że minie :-)

    Oj kochana minie z pewnością, lada moment ani się obejrzysz jak młode zacznie nabierać tempa ze wzrostem masy ciała a wtedy to chu chu apetyt wilczy ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0a83lm90mk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mml08uyszl.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeNov 20th 2014 zmieniony
     permalink
    blackberry: skoro Rachela - żona Jakuba - nazwała swojego najmłodszego "syn mojej boleści"...
    Jak znam tę historie, skądinąd bardzo ciekawą, chodziło raczej o rywalizację w rodzeniu dzieci między siostrami-zonami: niepłodną Rachelą a super płodną Leą.
    -- [*]
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeNov 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Chyba nie... Rachela zdaje się zmarła przy porodzie, zdążyła tylko nadać imię dziecku... ale się nie spieram, bo aż takim ekspertem nie jestem ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Blackberry tez miałaj jak Ty. Poł ciąży bez apetytu, jadłam bo trzeba było. Ale teraz nadrabiam... I to jeszcze najlepiej słodycze i owoce... A dupka rośnie....
    -- []
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    blackberry: Chyba nie... Rachela zdaje się zmarła przy porodzie, zdążyła tylko nadać imię dziecku... ale się nie spieram, bo aż takim ekspertem nie jestem ;-)

    Masz rację :bigsmile:
    -- [*]
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dziewczyny, poradźcie, co zrobić z rwą kulszową, która mnie chyba dopadła? Zaczęło się od tego, że nie mogłam stawać na lewej nodze, bo czułam ból promieniujący przez pośladek do uda. Poskarżyłam się wczoraj gince i kazała mi wyginać do tyłu kręgosłup. No to zaczęłam wyginać i dziś boli prawie przy każdym ruchu. Czy fizjoterapeuta może coś z tym zrobić? Przepraszam, jeśli temat się już pojawiał, ale w życiu mnie to nie spotkało, więc średnio się zagłębiałam.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dynamitko gratulacje! :D
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Migg na pewno nie wyginaj kregoslupa. Fizjo powinien pomoc a poki co to cieply prysznic oklad lub cokolwiek innego.
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Mkd wielkie dzięki! Gin sugerowała, że może jakiś kręg, który mógł wypaść, się ponownie wstawi, ale coś jej się chyba pokręciło :/ Umówiłam się na jutro i mam nadzieję, że coś to da.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Tiaaa gdyby nastawianie kregolupa bylo takie proste to ludzie nie placili by fortuny by sie tego nauczyc.
    --
    •  
      CommentAuthorzoja13
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Blackberry ja przez całą ciążę jak dotąd tylko nudności, zero zachcianek, a teraz znów brak apetytu. Również jem na siłę, a i tak zadek rośnie. Nie przejmuj się myślę, że apetyt wróci i jeszcze będziemy jadły ze smakiem :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Dzis bylam na drugim polowkowym ;) na nfz tym razem ( tak sie zlozylo ze moglam skorzystac)
    synek rosnie jak na drozdzach, wymarami jest do przodu o tydzien, nogi dlugasne
    mam nadzieje ze przystopuje- nie chcialabym rodzic wielkoluda ;)
    --
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    marycary jak sytuacja u Ciebie? :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeNov 20th 2014
     permalink
    Bylam dzis na basenie z M i P. Wzbudzając niemale zainteresowanie. Ludzie chyba rzadko widza ciezarne w konstiumie.
    Oczywiscie tlumaczę sobie, że chodziło o moje cycki a nie sylwetkę walenia ;)
    .
    No i co ja pacze:
    flavia: odradzam chodzenie na basen, bo obstawiam że ja w pierwszej ciąży złapałam właśnie tam...

    Mowisz, Flavka? Bo ja kurcze wreszcie sie odważyłam isc w ciazy na basen, Mery strasznie prosiła, ale jakos o tym gbs nie myslalam... Chociaz ogolnie basenow sie brzydze.
    .
    W ogole to możecie plywac w ciazy? Ja sie czuje jakbym srodek ciezkosci stracila, totalny topielec! Ani żabka ani na plecach mi nie idzie, mam wrazenie wtedy, ze bardzo mi sie brzuch naciąga i sie boje. (Albo juz jestem kanapus pregnantus :wink:). Zatem tak sobie sie moczę tylko.
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Kurde ja wlasnie chciałam pojsc w weekend na basen bo potem to pewnie dlugo nie pójdziemy, ale wlasnie gbs sie boje zwłaszcza ze do tej pory go nie mialam
    --
    •  
      CommentAuthorlija
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    No właśnie jana basen z tego powodu nie chodzę. Boję się,że coś złapię :(
    --
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Magdalena: Albo juz jestem kanapus pregnantus

    :rolling::rolling::rolling::rolling::rolling: O matulu, ale się uśmiałam:clap::clap::clap:
    -- [*]
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Magdalena, ja w poprzedniej ciąży chodziłam na basen od początku. Ostatni raz byłam tydzień przed porodem. Żadnego gbsa nie złapałam. Wg mnie albo ktoś ma skłonność do tego typu zakażeń albo nie. Moja koleżanka miała gbs dodatni, a na basen nie chodziła, także ten :)
    No i uwielbiałam pływać, bo to był jedyny moment, kiedy mi brzuch nie ciążył ;)
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    kanapus pregnantus ;-) dobre! Muszę zapamiętać, bo sama się takim staję.
    Jakoś ten drugi trymestr nie powala na kolana. Wymioty przeszły, ale kurczę nawet przy czytaniu bajek dziecku strasznie się męczę. O zakupach, czy innej większej aktywności ńie wspominając....
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Aby nie złapać infekcji na basenie to warto założyć tampon nasączony oliwą z oliwek.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Magda, Goszka ja w obu ciążach byłam kilkakrotnie na basenie i nic nie załapałam zupełnie :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Kurde ale jestem zla. Wlasnie zadzwonila moja polozna i powiedziala ze wyjezdza na caly grudzien i nie moge. Z nia rodzic. Podala mi nazwisko swojej kol ale informacje o niej w necie na maksa sa podzielone, no i nie wiem co mam robic bo czulam sie tak bezpiecznie a teraz nie wiem czy warto placic 1600zl czy isc na zywiol, bo nie chce pocalowac klamki w szpitalu...

    Kurde mialam prasowac a z tego zalu to siedze i wpierdzielam kanapki z dzemem.
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    żeby nie było, nie chciałam siać paniki, ja w pierwszej ciąży miałam skłonność do infekcji
    napisałam o swoim przypadku oraz że tylko tak przypuszczam, bo miałam robionego gbs wyszedł (-) a potem poszłam na basen i chwilę później wylądowałm w szpitalu gdzie mi zrobili badania i nagle gbs dodatni
    ale nie mówię że każda ciężarna na każdym basenie się może jakimś syfem zarazić..
    ;)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Mnie gin basenu zakazał kategorycznie, no ale ja od początku mam ciągłe pipki infekcje, więc to dlatego a nie dlatego, że nie wolno bo nie.
    W pierwszej ciąży zakazu nie miałam żadnego.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    mkd nieciekawie..biorac pod uwage,ze sie nastawilas.
    a z nia rodzilas wczesniej synow? mysle,ze jak nie jestes pewna tamtej poleconej to idz nazywiol bo i tak na dwoje babka wrozyla..a i tak masz ten plus ze w Pl zawsze masz lekarza przy porodzie i polozne L)
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Magdalena ja w pierwszej ciazy nie plywalam i mialam gbs dodatni, w drugiej plywalam i w basenie i jeziorze i mialam ujemny;p

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.11.14 16:07</span>
    Mnie gbs zarazono prawdopodibnie na patologii ciazy. Przy wpisie ujemny, na wypisie +:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeNov 21st 2014 zmieniony
     permalink
    O kurcze mkd :(
    a właśnie - rodziłaś z nią poprzednio?

    BTW przypomniałaś mi, że miałam do swojej dzwonić.
    Ciekawe czy ma jeszcze czas w styczniu...
    Jakoś w tej ciąży wszystko na takim totalnym luzie. Aż za bardzo.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Tak to ta co z nią rodzilam poprzednio.manga to lepiej dzwon szybko bo,moja Monika przyjmowala juz zapisy na maj.

    ale moze niepotrzebnie sie martwie bo wlasnie sie dowiedzialam ze mój sliwaon chcial rodzic z ta moja nowa polozna tylko Fran wyskoczyl wczesniej. Mówi ze fajna z niej babka. Zresztą przez Tel odnioslam wrażenie ze sie dogadamy, mamy wspólny cel by swieta spędzić w donu:).

    lady w Polsce przy fizjologicznych porodach nie ma wcale lekarza.
    --
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    A ja teraz żałuje ze nie piłam :neutral:

    teraz czekam i czekam...
    :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    ja piłam 3x dziennie od skończonego 37Hbd.
    --
  1.  permalink
    Laski niedługo rodzące pytanie z innej beczki. Ile razy dziennie pijecie napar z liści malin? Na opakowaniu napisane jest, że dzienna dawka to 1 raz... przecież jak będę piła to tylko raz dziennie, to do końca grudnia nie urodzę! ;)
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeNov 21st 2014 zmieniony
     permalink
    ewulka1993: ja teraz żałuje ze nie piłam

    teraz czekam i czekam...


    ja piłam, a urodziłam 40t2d;)
    --
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    bladykot
    i w ktorym tyg urodzilas?
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    uprzejmie donoszę, iż Janek pozostaje Jankiem :)
    proszę o dopisanie na liście kolejnego posiadacza siusiaka :)
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    ja piłam, a urodziłam 40t2d


    Ja też :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    Przecież liście malin nie wywołują porodu a go ułatwiają sprawiając że macica jest silniejsza a skurcze bardziej wydajne.
    -- [*]
    • CommentAuthorewulka1993
    • CommentTimeNov 21st 2014
     permalink
    A no właśnie. ...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 21st 2014 zmieniony
     permalink
    Ladybird27: i tak masz ten plus ze w Pl zawsze masz lekarza przy porodzie i polozne L


    Eee, no co Ty, od kiedy? W PL przy porodzie sn masz położną (chyba, ze coś się złego dzieje), przy cc masz lekarza.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.