Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Dorit: a tu facet w 80 centylu z wagą szacowaną na 1800 g teraz

    moje maleństwo trochę przystopowało z wagą, dzisiaj 1450g, ale głowa duża 29cm.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 19th 2015 zmieniony
     permalink
    ew3ame, wejdź na cykl Tomiry. Tam ktoś się oferował że ma luteinę na zbyciu,ale Tomirze akurat potrzebna nie była. (str.20, adaja78)

    Kasiauzniki, u nas Krysia też trochę rozchwiana emocjonalnie. Wojtka kocha, ale widać, że trochę cierpi, że już nie jest jedyna.
    Staram się jej wynagradzać, ale nie zawsze da się to co ona chce w danym momencie.
    Ale to przejdzie.
    --
    •  
      CommentAuthormotylica1
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    moya, super, że schodzi, chociaż faktycznie na noc to może nie koniecznie takie zabiegi.

    bari_87: Wiem o czym mówisz ja to z ciekawości zabrałam do pracy pod mikroskop, koleżanka bakteriolożka mi na to zerknęła (dobrze, że ona uodporniona na takie widoki)

    i mnie kiedyś kusiło, żeby zapakować i zanieść do jakiegoś laba bo przeraziło mnie to coś..

    manga, też bym się z Ciebie śmiała, choć pewnie do śmiechu Ci nie było ;)

    subiektywna, witamy i fajnie, że za mną się lista zapełnia już ;)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Dzis zaczełam sie zastanawiać nad jedzeniem zaraz po porodzie... Bo jako że nie mam teraz apetytu to jedno, ale coś bedzie trzeba jesc, a moj M. nie za bardzo jest za gotowaniem dla mnie, a raczej to ja nie lubie jeść jak coś nie jest zrobione przeze mnie...
    No i pytanko do was mam czy gdzieś na wątku jest coś na temat żarełka dla nowych mam karmiących, bo zakładam, że tak bedzie? Nic mi nie wyskakuje w wyszukiwarce. A jedna nie wszystko powinnam jeść tak od razu, prawda? Czy jedna z rozwaga moge sobie pozwolic na co bede miała ochote? Bo chce coś zrobić i powekować czy zamrozić.
    -- []
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Dorit: facet w 80 centylu z wagą szacowaną na 1800 g teraz

    bladykot: moje maleństwo trochę przystopowało z wagą, dzisiaj 1450g, ale głowa duża 29cm.

    Dziewczyny, a na jaka siatkę centylowa patrzycie?
    Bo jak mi w 31tc wyszła waga młodego 2,1 kg, to był miedzy 50 a 75 centylem. A Dorit piszesz, ze 1800 w 30tc to jest 80centyl, co mnie nieco załamuje :/
    Możecie wrzucić jakies siatki?
    Bo kurde ja muszę mieć nieduzego dzidziusia, żeby mi było łatwiej rodzic i szwy wytrzymały.
    Wieeeeem, wiem, ze laski zeznają, ze i 4,5kg potrafiły urodzić tak jak 3,5. No ale jednak moja położna mówi, ze lepiej, żeby było średnie, nie za duże.
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    bladykocie- u nas to samo 29 cm obwod glowki.
    wiem ze wiele z Was rodzilo dzieci po 4 kg ale mnie to przeraza na razie maksymalnie...
    aaaa
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    moj maly na usg w 30t4d wazyl 1754 gr.
    Glowka byla wieksza prawie o 4 tyg niz wskazuje wiek ciazy.
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeJan 19th 2015 zmieniony
     permalink
    bilia: Także naprawdę nie ma co się martwić.
    Dzieci (zwłaszcza takie małe) mają inne poczucie czasu i chyba też inaczej znoszą rozłąki.


    Moja mała będzie miała rok i 2 miesiące jak pójdę rodzić a ja od pół roku przeżywam jak bez niej wytrzymam a ona beze mnie....
    Mojego M nie było teraz 12 dni i tylko pierwszy dzień wołała tata tata i ciągle chodziła do sypialni bo myślała, że jeszcze śpi. Też miałam wrażenie, że dzieci mają inne poczucie czasu.
    Zobaczymy jak to u nas będzie za 2,5 tygodnia...
    :shocked:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Magdo pisalyśmy jednocześnie; )
    Ten centyl mam na druku z usg. Program komp tak wyliczył.
    musi być dobrze , no nie?
    Nie chciałam cie stresować.
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Nie wiem czy jest to reguła (bo pewnie zależy to też od indywidualnych predyspozycji) ale przy ciążach takich z krótkim odstępem czasu często nacięcia nie są potrzebne bo wszystko się tam ładnie rozciąga i uelastycznia :wink:
    U mnie to się sprawdziło i jak po pierwszym porodzie krocze miałam pocerowane - tak za drugim razem nie miałam ani pól nacięcia :bigsmile:
    Także spokojnie dziewczynki.
    Nawet duże dzieci wypchacie bez problemu :tongue::smile:
    .
    Luba: Zobaczymy jak to u nas będzie za 2,5 tygodnia...

    Będzie dobrze.
    Zobaczysz.
    --
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Frag na razie jest 90% na dziewczynkę, więc dzialalnosci jeszcze nie musisz zawieszac:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorStefka_84
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Doritku, super chłopak rośnie :bigsmile: a wagą się nie martw, jest też granica błędu przy pomiarach - może być mniejszy lub większy.
    Jak byłam w 33tc na usg III trym to mała ważyła 1900g.
    Dziewczyny, dobrze, że piszecie o tych reakcjach starszaków na rodzeństwo. Ja też się bardzo boję tego jak mój synek zareaguje na to, że mnie nie ma parę dni a później na siostrę jak już wrócimy. Wiem, że pewnie będzie zazdrosny ale mam nadzieję, że jakoś uda nam się to wszystko szybko poukładać. On teraz taki mamusiowy jest. Wie, że w brzuszku jest dzidzia, daje buziaki, robi aja aja, ale z racji wieku pewnie jeszcze nie ogarnia, że ta dzidzia za chwilę będzie wisiała ciągle u mamy na cycu.
    A właśnie, mam takie pytanie, bo zastanawiam się co zrobić jeżeli będzie taka sytuacja miała miejsce - może któraś z Was tak miała - jak będę karmiła małą i Witek też będzie chciał spróbować to co mam zrobić? Przystawić go? Ściągnąć troszkę mleczka? Dać mu jego mm? Nie mam pomysłu i pojęcia jakie wyjście jest najlepsze :confused: Pytanie pewnie z kategorii tych głupio-dziwnych ale wierzcie mi, ostatnio ciągle się nad tym zastanawiam :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Ooo, Bilcia fajnie, że tak piszesz. Liczę, że się tak u mnie właśnie podzieje, że nie poharata mnie mocno.

    Eveke weź nie przeginaj z tym 29.01. :wink: 21.01. przyjmuję w ciemno. :D
    Zresztą mało prawdopodobne bo jak do niedzieli się nic nie podzieje, to 26.01. ląduję w szpitalu ze względu na cukrzycę.
    Nie wiem w sumie czy wywoływać będą czy obserwować tylko. Mam nadzieję, że to drugie.
    A w ogóle to proszę o kciuki by Dzidzia się sama do tego czasu zdecydowała.
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    mangaa: A w ogóle to proszę o kciuki by Dzidzia się sama do tego czasu zdecydowała.


    Kciuki! Kciuki! Kciuki razy milion! :peace:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    elfika: Magdalena, a kiedy bedziesz miala nastepe usg? bo jak w okolicach 35 tc to wtedy Ci powiem czy Mlodzian pretenduje na wielkoluda

    Ooo, Bóg zaplać :) bede miala w 36t2d, to Cie wtedy wywołam ;)
    .
    DORIT spoczko. Na razie NIE PRZYJMUJE DO WIADOMOSCI, ze może byc duzy. :wink: Ginka powiedziala, ze bedzie dlugi, ale wagowo na 3,3kg, wiec tego sie trzymam.
    .
    A w ogole to jesttakie... dziwne, dla mnie, byc w 8mcu ciąży. Wczesniej tego nie zaznalam i teraz z takim w sumie zainteresowaniem sie obserwuję.
    Ale jak pomysle, ze za 3,5tyg ciaza juz bedzie donoszona, to troche sie dygam, ze przeciez sie jeszcze psychicznie nie przygotowalam! :wink: i ze to niemozliwe, ze JUŻ trzeba sie za temat torby zabrać :wink:
  1.  permalink
    u mnie córa urodziła się z wagą 4,5kg (CC), od połówkowego rosła w błyskawicznym tempie. W 30t ważyła 2kg. Ciekawa jestem ile będzie ważył drugi maluch :) okaże się wkrótce :)
    Ciekawi mnie sprawa decyzji o sposobie rozwiązania w przypadku pierwszego CC....boje się po rocznej przerwie decydować się na SN.
    Z drugiej strony nie byłam cięta klasycznie (po laparotomi miałam pionową bliznę), lekarz zdecydował na to samo cięcie (pionowe). I teraz się zastanawiam czy 3 raz będą ciąć tak samo......
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Magdalena: Dziewczyny, a na jaka siatkę centylowa patrzycie?

    tutaj czyli parenting.pl
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Mangaa, ja miałam mieć wywoływany poród w piątek ze względu na cukrzycę i 40tc /miałam wypisane skierowanie do szpitala/, martwiłam się tym strasznie, że będą mnie faszerować oxytocyną. B dużo chodziłam,miałam robione ktg i zero skurczy produktywnych...We wtorek zrobiłam długi spacer, czułam się wspaniale i gdyby nie to, że już było późno to poszłabym na następny spacer bo miałam tyle energii, straciłam nadzieję na to, że akcja sama się zacznie...i po godz.24 zaczęły się u mnie skurcze, po godz. 1 pojechałam do szpitala i o 6:18 Antoś już był z nami :)
    A więc,życzę Ci, żeby sama akcja się rozpoczęła :)
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Olenka01: No i pytanko do was mam czy gdzieś na wątku jest coś na temat żarełka dla nowych mam karmiących, bo zakładam, że tak bedzie? Nic mi nie wyskakuje w wyszukiwarce. A jedna nie wszystko powinnam jeść tak od razu, prawda? Czy jedna z rozwaga moge sobie pozwolic na co bede miała ochote? Bo chce coś zrobić i powekować czy zamrozić.


    Wyszukiwarka nie kłamie - nie ma diety dla karmiących mam. Jesz normalnie od początku (oczywiście zdrowo i różnorodnie), a dopiero w razie problemów eliminujesz podejrzane produkty. Nigdy odwrotnie. Kurczaka z marchewką i ryżem można między bajki włożyć.
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Dorit, nie wiem czy to Cię pocieszy, ale na ostatnim usg mój bąbel to się w ogóle w siatkę centylową, którą tu kiedyś jedna z dziewczyn wrzucała, nie mieścił. W sensie, że według wieku ciąży (według terminu z OM) po prostu nie mieścił się w widełkach. Największa głowa, na mnie padł blady strach jak pomyślałam o porodzie. Od początku przekraczał terminy a ostatnio to pewnie go podkarmiła moja cukrzyca. Jutro idę na wizytę, będę miała usg (specjalnie będziemy oglądać jak się niuniowi rośnie, kiedy jestem na diecie) i zobaczymy, czy troszkę zwolnił. Mam taką nadzieję.
    Najważniejsze, że Twój Synek zdrowy :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    subiektywna7: Ciekawi mnie sprawa decyzji o sposobie rozwiązania w przypadku pierwszego CC....boje się po rocznej przerwie decydować się na SN.
    Z drugiej strony nie byłam cięta klasycznie (po laparotomi miałam pionową bliznę), lekarz zdecydował na to samo cięcie (pionowe). I teraz się zastanawiam czy 3 raz będą ciąć tak samo......

    No to od konca. Jesli bedzie CC, zetną pionowo, tak jak poprzednie ciecia, wycinając stare blizny.
    Znam historie dziewczyn rodzacych SN rok po CC, ale to raczej rzadkosc - zwykle albo blizna nie daje rady, albo lekarze nie chcą sie zgodzić.
    U mnie niby 3,5 roku przerwy bedzie, a powiedzieli, ze spoko moze byc SN, ale pod warunkiem, ze nie będzie duże dziecko, a po drugie, ze nie bedzie to wiecej niz 8 dni po terminie.
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 20th 2015 zmieniony
     permalink
    Niunia mam nadzieję, że tak będzie jak piszesz. Chyba dziś z laktatorem podziałam.
    KTG dzisiejsze wyszło idealnie. Ale też nie zapisało żadnego skurczu. Gin mnie zbadał, szyjka nadal bez zmian tj. rozwarcie na jeden palec (czyli nic nadzwyczajnego), główka dosyć wysoko jeszcze.
    Łożysko już takie w terminie jak to Gin powiedział więc mam teraz mocniej zwracać uwagę na ruchy i jakby co to do szpitala. Mam bacznie pilnować glikemii.
    A tak to dostałam skierowanie by się stawić tego 26.01. W sumie nie wiem co mnie czeka tam, Gin powiedział, że od razu chyba tak nie będą wywoływać tylko pewnie poobserwują.

    Kurde zaczęłam się trochę stresować.
    Ale zastanawia mnie bo obwód główki Małej wyszedł o 2 tyg. mniejszy od wieku ciąży, poprzednio też tak było. Czy to jest w normie jeszcze, że Gin nic nie mówił? Milce wychodziło tak jak powinno (czyli idealnie z wiekiem ciąży) pomimo, że ona dosyć nisko już była 2,3 tygodnie przed porodem.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Jak lekarz nic nie mówił to chyba wszystko OK.
    A pozostałe wymiary? Na ile szacowana jest malutka?
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Udko ma na 38t4d, brzuś 38t0d
    No a ta główka co mnie martwi: BPD 37t2d, HC 36t5d (w sumie 3 tygodnie temu HC było 36t1d czyli tak mało jej urosła od tego czasu?)

    Waga teraz 3340g, tydzień temu było 3218g
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Manga , Marcelinka miała w badaniach brzuszek mniejszy o 3-4 tyg pd głowy i udka. Po urodzeniu nie było żadnych nieprawidłowości.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    No wiem, że są rozbieżności ale mnie dziwi, że ta główka tak wyhamowała no i martwi w kontekscie cukrzycy.
    Czy te ketony pieprzone czegoś nie pochrzaniły.
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeJan 20th 2015 zmieniony
     permalink
    3 lata temu leżałam na patologii z dziewczyną 5 lat po CC
    pod koniec ciąży zaczęła ją blizna ciągnąć i leżała bo było zagrożenie pęknięcia macicy...
    w końcu ją chyba pocieli w 37 tc już miałą dość czekania ( Hania ponad 3,5 kg się urodziła)
    brzuch miała wilki, jak go odsłaniała do smarowania to skóra jakby zaraz pęknąć miała przezroczysta :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 20th 2015 zmieniony
     permalink
    No a ta główka co mnie martwi: BPD 37t2d,


    Lekarz zawsze mi powtarzał odnoście główki płodu ( u Dawidka bodajże "łebek" był starszy o 4 tyg ciąży), że wielkość głowy ( czy to za duża, czy za mała) nie świadczy o chorobie dziecka. Istotne są struktury mózgu. Jesli tam wsio gra, to znaczy, że taka uroda dziecka.

    Czy te ketony pieprzone czegoś nie pochrzaniły.


    tego na pewno nie dowiesz się z wielkości głowy maluszka. to dopiero pokaże Ci rozwój dziecka. Ketony nie powodują małogłowia, wodogłowia... One jedynie maja wpływ na szare komórki, itp... i to też nie koniecznie. Po prostu jest takie ryzyko, ale na pewno nie jest to na 100%.

    Jedyne co możesz zrobic to nie panikować.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Manguś - nie stresuj sie1 Ketony miałam notorycznie (oczywiście starałam się ich nie mieć) i Martynka cała, zdrowa i inteligentna - wiec spokój!
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    nie stresuj sie1 Ketony miałam notorycznie


    A ile kobiet nawet nie wie, że ma ketony w moczu ;). My wiedziałyśmy, bo z racji cukrzycy dostałyśmy paski ;)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Dzięki dziewczyny. No juz sobie zdążyłam oczywiście poczytać o małogłowiu i poryczeć.
    Ale mama mnie postawiła do pionu. Dobrze, że dziś jest ze mną.
    Milka urodziła się z główką 33cm to też chyba nie jakoś dużo, a mądrala z niej niesamowita. Może taka uroda moich dziewczyn, a może Ginek sobie źle objechał czy cuś.

    A powiedzcie mi, takie głupie pytanie :shamed: czy jak podziałam z laktatorem to nie ściągnę całej siary? A jak ściągnę to czy ona zdąży się naprodukować znowu?
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Manga widzę że już stres cie łapie nie martw się za kilka dni przytulic skarb i wszystko będzie ok nie będziesz mogła się napatrzeć :-)
    --
    •  
      CommentAuthormisinka28
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Sama się wczoraj wystraszyłam na usg bo jeden pomiar jest tydzien do tyłu ale jeszcze nie rozszyfrowałam co to. Niestety maluszek się nie ujawnił ale waży już 134g.
    Na bakterie dostałam tabletki na 5dni i w poniedziałek mam powtórzyć mocz. Muszę od kogoś pożyczyć ciśnieniomierz, bo ginka nie we czy takie ciśnienie mam ze stresu i mam mierzyć w domu.
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    JA odmeldowuję isę z wątku. Będę w miarę czasu zaglądać. Wyszliśmy w niedzielę popołudniu i docieramy się pomału. Dzisiaj Gabrysia daje nam więcej czasu dla siebie. Dziękuję za gratulacje i szczęśliwych porodów. :D
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Melduje sie z antybiotykiem na pokladzie, niestety :(
    Bylam dzis u lekarza, bo nocka byla koszmarna. Cala noc duszacy kaszel, wydzielina splywajaca po gardle, trudnosci w oddychaniu, uczucie zapchania drog oddechowych.
    Nad raem juz czulam sie koszmarnie. No i poszlam do lekarza. Faktycznie, bardzo mocno zainfekowane zatoki, gardlo, nos. Dostalam wode morska do udrazniania nosa i ten antybiotyk ( zinnat). Bezpieczny w ciazy. Wiecej nic nie chciala nic przypisac. Taki zestaw ma wystarczyc.
    Tymczasem, leze i spie na przemian, bo jestem po protsu wykonczona ta nocka :(
    --
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeJan 20th 2015 zmieniony
     permalink
    moya212: Tymczasem, leze i spie na przemian, bo jestem po protsu wykonczona ta nocka :(


    Dużo zdrówka !!!!
    -- ___
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Jednak bym chciała by siara (w sumie bardzo pożywny i wartościowy pokarm) została dla Sońki.
    To może nie będę kombinować z laktatorem, Mężu może mnie pomasuje.;)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    elfika: ja mysle, ze nawet jak Ci siara zejdzie to nie bedzie tragedii.

    hmmm, siara to jednak cenny "dar" dla dziecka, taka naturalna szczepionka, więc według mnie, warto zatrzymać ją dla malucha :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 20th 2015 zmieniony
     permalink
    elfika: przede wszyskim zdrowy rozsadek i nic na sile, w zadna strone...

    No wiesz, ale to tez generalna rada. Bo niby na czym kobieta ma oprzec ten zdrowy rozsadek jesli nie ma wskazan do drugiej CC? Pytam, bo troche to odebralam tak, jakby wybor sn po cc nie byl zdrowotozsądkowy. Ale moze to kwestia kontekstu.
    Opisana historia (te 7 lat po) no to jednak po drodze byly poronienia i lyzeczkowania, czyt. macica wymęczona.
    Pękajaca blizna - true, moze sie zawsze przydarzyc. Dlatego przy VBAC lekarz jest przy porodzie częsciej niz przy "normalnym" sn.
    A że lekarze mowia o tej dolnej granicy, to mysle, ze nie chodzi o to, ze powyżej niej daja gwarancje, ze nic sie nie wydarzy. Tylko że ponizej tej granicy ryzyko jest duzo więkdze.
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJan 20th 2015 zmieniony
     permalink
    Magdalena: A że lekarze mowia o tej dolnej granicy, to mysle, ze chodzi o to, ze powyżej niej daja gwarancje, ze nic sie nie wydarzy.

    Mój gin mówi, że nie ma reguły i żaden pomiar nie daje gwarancji. Gruba blizna można pęknąć z takim samym prawdopodobieństwem co ta na dolnej granicy normy. Ja od 31 tc mam bliznę ocenioną na 2 mm. Już któryś gin mi mówi, że dopóki nie mam objawów klinicznych rozchodzenia się blizny (ciągły ból, krwawienie), to nie ma paniki. Może się bowiem okazać, że te moje 2 mm wytrzymają do końca, a blizna o wiele grubsza pęknie, bo gdzieś, na którymś jej odcinku nastąpiło osłabienie.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Dziewczyny kochane dziekuje za pocieszenie! moze nie bedzie az taki wielki ten moj synek :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Mónikha: Mój gin mówi, że nie ma reguły i żaden pomiar nie daje gwarancji

    Uciekło mi "nie". Oczywiście chodziło mi o to, że to, że mówią o tej dolnej granicy NIE OZNACZA, ŻE DAJĄ GWARANCJĘ. Tylko że poniżej niej ryzyko jest jeszcze większe.
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Dziewczyny, macie jakies strony , gdzie moge poogladac porody ? Chodzi mi o takie gdzie wszystko widac.
    Co probuje ogladac na YT to trzeba sie zalogowac, a ja nie mam tam konta. Na YT mozna obejrzec tylko te, gdzie niewiele widac.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    moya212 załóż konto na gmailu po prostu...
    --
    •  
      CommentAuthorlolita1983
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Hej dziewczyny u mnie 20 tydzien biote leki na cisnienie bo dosyc wysokie mam czeka mnie wizyta u kardiologa bo puls 100-120 wiec w pelni wykorzystuje zwolnienie lekarskie ogolnie z chlopczykami wszystko w porzadku 19 lutego mam drugie badanie prenatalne ,porod bedzie cesarskim cieciem bo jeden chlopczyk lezy glowka do dolu a drugi glowka do gory ;) rosniemy z dnia na dzien brzusio coraz wiekszy pozdrawiam ;)
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    MrsCreme 000 miało być dla lolity :bigsmile:
    -- [url
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Witam się w ósmym miesiącu! :) Naszła mnie ostatnio ochota na przygotowywanie mieszkania, załatwianie zaległości, odhaczanie zadań - po prostu wicie gniazda. Jak sądzicie - czy jak teraz popiorę te ubranka, kocyki, które już mam, to nie będzie za wcześnie? Mam ogromną ochotę je już uprać i poskładać. :))

    Treść doklejona: 21.01.15 01:00
    A widziałyście TO? Niezbyt mi się podoba. Przed porodem naoglądałam się takich brzydkich zdjęć a z brzucha mi wyjęli piękne małe, ale różowe i całkiem ładne dziecko:)
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 21st 2015
     permalink
    _azja_: Jak sądzicie - czy jak teraz popiorę te ubranka, kocyki, które już mam, to nie będzie za wcześnie? Mam ogromną ochotę je już uprać i poskładać. :))

    w poprzedniej ciąży na tym etapie zaczęłam pranie ubranek.
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 21st 2015
     permalink
    Z tego co gdzieś przeczytałam czy słyszałam wczesniej to te zdjęcia tylko z cesarskich cięć sa.
    A co do prania to ja juz bym pewnie zaczęła gdyby nie fakt ze mam przyblokowany pokoik stołem ogromnym i krzesłami, które mam nadzieje znikną w tem weekend. I wtedy sie zacznie...:devil:
    -- []
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeJan 21st 2015
     permalink
    A ja siedzę w laboratorium na teście obciążenia glukozą. Trochę mnie nastraszyłyście historiami jakie to okropne i byłam przygotowana na najgorsze :-D A to było pyszne :bigsmile: No serio! Może dzięki temu, że dali mi tą glukozę o smaku cytrynowym?
    A swoją drogą siostra mojego męża, która jest lekarzem rodzinnym, ale pracuje w Danii, gdzie rodzinny ma o wiele większe kwalifikacje i możliwości niż u nas (ciążę praktycznie całą prowadzi, jeśli niepowikłana, USG czegokolwiek robi na miejscu w gabinecie, nawet jakieś proste zabiegi typu usunięcie znamienia...) bardzo się zdziwiła, że tą krzywą cukrową każą robić u nas każdej przyszłej mamusi. Mówiła, że tam robi się tylko w kilku wskazaniach: przy obciążeniach genetycznych (cukrzyca w rodzinie), jeśli przed ciążą już miało się nadwagę albo w ciąży się bardzo dużo przytyło lub jeśli poprzednie dziecko urodziło się bardzo duże.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.