Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Nie no b. rzadko skacze a nawet jak widzę, że może to zrobić to się odwracam. Tylko teraz byliśmy z mężem na spacerze i nie wiem chyba chciał mnie zmyć śniegiem i mnie jakoś tak objął, że akurat nie widziałam co się dzieje, a że brzuch był odsłonięty to psisko mi skoczyło. Pewnie myślała, że krzywda mi się dzieje czy coś.. więc tego..:cool:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Ja w piątek 13 urodzona jestem i można mnie nazywać chodzące nieszczęście. Mam notorycznego pecha.
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Ew3, ja też :) może jakąś szczęściarą nie jestem ale nie jest źle :)
    -- ,
    •  
      CommentAuthorStefka_84
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Hej Dziewczyny, my po wizycie u gina. Mała waży 3000g, szyjka skrócona, zgładzona i miękka, rozwarcie na palec. Skurcze są i to czasami takie konkretne ale nadal nieregularne. Gin powiedział, że w zasadzie to mogę urodzić równie dobrze dzisiaj jak i za tydzień :smile: no więc czekamy.
    Ew3ame bardzo mi przykro :sad: wiem, że Ci ciężko (mam za sobą jedną stratę) ale najważniejsza jest teraz druga dzidzia. Na pewno uda Ci się utrzymać to Maleństwo i wszystko będzie dobrze, zobaczysz :grouphug:
    Co do piątku 13-tego, to ta data bywa przewrotna i niekoniecznie musi okazać się pechowa. Uszy do góry :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Ewa, będzie dobrze! Tylko leż.
    Ja rozpoczynam 3 tydzień leżenia, pieprzona kosmówka nie chce się przykleić :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Cerise, no byś cos napisała moze, co? Ja wiem, ze dla Ciebei to juz bułka z masełkiem, ale wiesz, my czekamy na relacje :)
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    monaliza666: 37+0 to ciąża donoszona.

    No wlasnie o tym pisalam. Skonczone 37 tygodni, czyli poczatek 38 tygodnia.
    Pytalam , bo wczesniej napisalas, ze rozpoczynasz 37 tydzien, czyli 36 +.

    Mangus, i jak tam ? A co tak wesolo na sali ? Podziel sie :)))
    Bonim, no dla mnie to abstrakcja, jakby mi sie dziecie tak ruszalo to bym sie chyba wystraszyla, ze skore przebije :wink: Piekne :bigsmile:

    KlNGA: Ja rozpoczynam 3 tydzień leżenia, pieprzona kosmówka nie chce się przykleić

    Kinga, u mnie przyklejenie zajelo miesiac czasu. À le ciagle lezalam, ciagle, tylko do lazienki chodzilam.
    A ty masz jeszcze male dziecko w domu, wiec pewnei trudno Ci lezec ciagle. Nie martw sie, bedzie dobrze !
    --
  1.  permalink
    ew3ame: Ja w piątek 13 urodzona jestem i można mnie nazywać chodzące nieszczęście. Mam notorycznego pecha.


    To teraz już musi być dobrze. Ew - ja również trzymam mocno kciuki za drugie maleństwo!
    -- ___
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    ew3ame - kciuki za Maleństwo!! Przykro mi z powodu drugiego kropka :(((
    Teraz ciesz się z tego jednego maluszka za dwóch! :)
    .
    A ja wczoraj miałam kolizje drogową ;( niby nic, bo jechałam dużym, bezpiecznym samochodem, ale jednak pasy miałam zapięte i szarpnięcie było porządne. Przyjechała karetka, zabrali mnie do szpitala (na Madalińskiego), tam obadali, usg - Dzidziuś JEST, ŻYJE, serduszko bije :heartbounce:ufff
    powiem Wam, ze nerwów i stracha miałam porządnego :( a jeszcze wspomnienia - bo już 6 lat temu wiozła mnie taka sama karetka na Madalińskiego i się źle skończyło......
    Ale już wszystko dobrze, meliska na noc i jakoś poszło (choć prawie nie spałam).
    Za to widziałm swoje małe szczęście w brzuchu - główka, rączki, nóżki ;-) pomiarem na tydzień do przodu (11w1d), wiec rośnie i ma się dobrze (mam nadzieję) :)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Ulcia, no to super ze wszystko OK!!!!:bigsmile:
    Ja mialam akcje w zeszlym tygodniu ze mi mloda blondi z telefonem przy uchu probowala na pasach (jej czerwone) pod kola mi wbiec!!!!:shocked: Droga chamowania... Skonczyla sie za pasami, na szczescie laska wyrobila sie przed autem!!! Ale ze lzami w oczach I bolacym brzuchem dalej jechalam! Dobrze ze jakies 5 min tylko mi zostalo!

    Treść doklejona: 31.01.15 08:41
    A z innej beczki. Bo ja to wyspiara, no I tu jak wiecie to troszke inaczej...
    Czy w PL proponuja teraz mama szczepienie na krztusiec pod koniec ciazy? Bo w UK od jakiegos czasu jest darmowe I bardzo polecane ze wzgledu na wyzsza zachorowalnosc.

    I dwa.... z tych prostych, ale jak sie nie mialo nigdy.... Czy jak lekarze Wam bdaja szyjki w koncowce to to jest zawsze recznie? Czy tez USG? Bo tu nie chca tego robic... Powiedziano mi ze badaja jak sa podejrzenia albo wczesniejsze powiklania... No ale jak to moje 1wsze to skad moga wiedziec czy wszystko dobrze I za wczesnie nic sie nie dzieje...
    -- []
  2.  permalink
    Ul_cia trzymaj się na szczęście dzidziuś na tyle jest maleńki, że nie powinno się nic stać.
    Co do psa skaczącego na brzuch,, też raczej nie powinno się nic stać, dziecko na razie ma dużo miejsca, aby się przesunąć i na twoim etapie nie wiadomo w które miejsce uderzył. Mi też kot na początku wskakiwał na brzuch, oczywiście nie ma porównania, bo ma tylko 3kg. Później już się nauczyła i tylko wchodziła jakby czuła, że w brzuchu jest obcy. Mąż wyzywał, że nie ma mi siedzieć ciągle na tym brzuchu, ale stwierdziłam, że jej odpuszczę, bo bardzo długo spałam na brzuchu więc raczej mój ciężar bardziej dzidzie dusił.

    Dzisiaj mam 37+1 i czop mi zaczyna odchodzić nie wiem jak dużo powinno, go być na razie był taki „smark”.
    Od wczoraj koty mnie nie opuszczają na krok więc penie coś przeczuwają.
    Na razie skurczów brak w sumie nie wiem czego mam się spodziewać. Wyczekuję tego pierwszego skurczu i wyczekuję. Oczywiście mam takie wyobrażenie, że jak mnie chwyci, to mnie zwinie w pół. Mała też dzisiaj mocno pobudzona.
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    ew3ame trzymam mocno kciuki za maleństwo. Teraz najlepiej duużo odpoczywaj, leż, nie kombinuj ;)13ty to dla mnie zawsze szczęśliwa data ;) nastaw się pozytywnie to będzie dobrze :)

    Ulcia, ale Ty masz przygody. Cieszę się, że z dzidziem wszystko ok :) i jak ładnie urosło już :)

    Nasza kruszynka waży już 105 g :) lekarz mówi, że wygląda na szczęśliwe dziecko bo się uśmiechała w trakcie robienia usg :) ja w szpitalu w trakcie przyjęcia dostałam zgąbczenia mózgu i nawet nie byłam w stanie przypomniec sobie jaki lekarz prowadzi moją ciążę ani w którym tygodniu jestem :) stres robi swoje.

    A co do tego leżenia to u nas kolejny tydzień przed nami, ehh po ostatnim usg (3 tyg temu) dostałam zielone światło na wstanie z kanapy i co ? znów kanapowa niewola do następnej wizyty kontrolnej za 10 dni.
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Ula współczuję przeżyć :-*
    Monaliza uważaj na siebie bo koty i psy przeczuwaja rozwiązanie...
    Dziękuję za wsparcie :-* nie wiem czemu ale cały czas staram się myśleć ze słabszy okruszek jakimś cudem przetrwa te skrzepy w worku ciazowym i za dwa tygodnie zobaczę dwa serduszka... Nie umiem myśleć innaczej bo oszaleje...
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Ul_cia dobrze ze wszystko OK - współczuje stresów....

    Moycia wesoło było do nocy, ale teraz nie spalysmy wszystkie za bardzo, a Mała zdecydowała sie mamie dodać zmartwień i najpierw położna szukała długo tętna.. A pózniej okazało sie ze jest za niskie, zabrała mnie na Ktg ale tam na szczęście po 40 minutach zapisu było OK. Ale sie poryczalam oczywiście na początku.

    Także znowu jestem niewyspana, pstaram sie zdrzemnąc. Skurcze mam cały czas - nieregularne, czop schodzi... No czekam i liczę ze sie w ten weekend odważy maleństwo wyjść na świat.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Ew3ame, musisz być dobrej myśli. Trzymam za was kciuki.
    Ulcia, całe szczęście, że tylko tak się skończyło.
    Ja przez całe obie ciąże jeździłam w adapterze do pasów, żeby w razie W ten brzuszny się nie wcinał w dziecko.
    Na szczęście nie musiałam się przekonywać o jego skuteczności.
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJan 31st 2015 zmieniony
     permalink
    Manga kciuki za was :-* obyś się zdrzemnela i szybko się potem rozkrecilo.
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    A co do tego leżenia to u nas kolejny tydzień przed nami, ehh po ostatnim usg (3 tyg temu) dostałam zielone światło na wstanie z kanapy i co ? znów kanapowa niewola do następnej wizyty kontrolnej za 10 dni.

    Iris dostałaś pozwolenie na wstanie, a nie na pracę :P ale tak to jest z nami kobietami.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    karolciat a od którego tygodnia używałaś tego adaptera? dopiero jak się brzuszek pojawił?
    -- ,
  3.  permalink
    ew trzymaj się kochana i myśl pozytywnie.

    Adapter świetna sprawa polecam
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Odnośnie tego linku moya z ruszającym się brzuchem - od wczoraj poluję w wolnych chwilach na takie ruchy na swoim brzuchu, bo też baaaardzo widać, może nie tak wyraźnie przy pępku, bo tam mam trochę grubszy tłuszczyk, ale jak na zlosc mały robi jakiś skoczny manewr wlasnie wtedy kiedy wyłączam filmowanie. W końcu go zarejestruję i Wam pokażę:)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    _azja_: od wczoraj poluję w wolnych chwilach na takie ruchy na swoim brzuchu


    To moja jest jeszcze cwansza:devil: Jak tylko podciagam bluzke I wlaczam kamerke to ona przestaje sie ruszac, jak dam se spokoj I bluzka w dol to ta na nowo warjuje:surprised: I tak wkolo!!:bigsmile:
    -- []
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Ew we Wloszech to 17 jest pechowy, wiec nie myśl juz w ten sposob.
    Ulcia nie zazdroszcze stresow, dobrze, ze nic sie nie stało.
    Mangaa mowilam, że w 40tyg nie urodzisz:bigsmile:juz jest 41, wiec powinno ruszyć:wink:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Dzieki dziewczyny, stresu było od groma, dzisiaj staram sie odpoczywać ale epizod z bólem podbrzusza juz mam za soba ...
    Pytanie mam - czy na moim etapie swędzenie skory np nóg (podrapana juz jestem do krwi :confused:) powinno mnie nie niepokoić? Kurcze swędzi mnie wszystko, nogi, ręce, głowa .... Szlag mnie trafia, staram sie nie drapać, smaruje balsamami i nic lepiej.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Ula, kurcze, dobrze, ze nic Wam sie nie stalo!!!
    Co do swedzenia - moze napisz na medicover online do swojego gina, niech ci wystawi w systemie skierowanie na te dwa watrobowe wskazniki (ALAT i ten drugi na A). Na wszelki wypadek sobie zrob z najblizszą morfo. No bo jak Cie tak swedzi to nie wiem, czy to zupelnie ok.
    •  
      CommentAuthorStefka_84
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Ja też teraz jeżdżę z adapterem :smile: super sprawa, żałuję, że w pierwszej ciąży go nie miałam, niestety cena też nie zachęca :neutral:
    A mi dzisiaj czop odchodzi albo odszedł cały - trudno powiedzieć :confused: poprzednio czop odszedł mi na fotelu u gina, więc nie wiem jak powinien wyglądać :shamed:
    Chyba co raz bliżej porodu już :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Olenka01: dam se spokoj I bluzka w dol to ta na nowo warjuje

    moj syn dokladnie tak samo, teraz to ja juz dla swietego spokoju czasami odslaniam brzuch zeby sie Maly troche uspokoil, np jak chce obiad zjesc bez ciaglego ruszania sie:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormotylica1
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    ew3 - będę trzymać kciuki za Ciebie, ja mam wtedy genetyczne więc wierzę, że mimo wszystko będzie to dzień wspaniałych wieści.

    Ulcia - nie zazdroszczę wycieczki do szpitala, cieszę się że wszystko dobrze się skończyło. Ja też miałam takie swędzenie, całe nogi rozdrapałam do krwi, łydki i uda. Smarowałam wszystkim co było w domu: balsam, oliwka, krem nivea i inne, nawet mustella. Po pewnym czasie przeszło, ranki jeszcze mam, nie bardzo chcą się goić ale swędzenie minęło, sama nie wiem od czego. Na początku ciąży chyba nie można mieć cholestazy...

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 31.01.15 16:41</span>
    A od którego tygodnia używacie adapterów? Mam w planach sobie kupić ale jeszcze brzuszek mały i nie wiem czy to już pora.
    --
  4.  permalink
    ja poprzednią ciąże jeździłam tylko i wyłącznie z be safe. Kupiłam używkę i teraz też nie wyobrażam sobie jazdy bez tego.
    Nie ma znaczenia od którego tygodnia. Można jeździć w nim całą ciąże i jest bezpieczny.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    moya212: Kinga, u mnie przyklejenie zajelo miesiac czasu.

    Z Jasiem miałam mocniej odklejoną i po dwóch tygodniach była już prawie całkiem przyklejona. No ale wtedy rzeczywiście leżałam plackiem, a teraz
    moya212: A ty masz jeszcze male dziecko w domu, wiec pewnei trudno Ci lezec ciagle.

    i tu jest właśnie przysłowiowy pies pogrzebany...

    Manga - kciuki bezustanne!

    Ulcia - dzięki Bogu jesteście cali!
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Jezusmaria Ulcia, aż zdębiałam jak przeczytałam, dobrze, że się nic nie stało! I dobrze, że dzidziusia podglądalas :))))
    --
  5.  permalink
    Stefka_84: Chyba co raz bliżej porodu już


    To tak jak u mnie . Jeszcze się okaże, że czołówkę wyprzedzimy. Rano duży glut mi odszedł i teraz już jest zupełnie czysto. Młoda strasznie ruchliwa, a to niby tak jest przed samą końcówką. Skurczy nadal brak. Nawet nie wiem czego się spodziewać. Nic jak przyjdą na pewno ich nie pomylę. Tylko szkoda tego wyczekiwania. Dzisiaj jeszcze raz przejrzałam co mam w torbie na porodówkę, a co już na później. Nawet sobie rzeczy uszykowałam w których będę chciała jechać.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Z tego, co wiem, dziecko się uspokaja przed porodem Monaliza.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    W pierwszej ciąży adapter uywałam pewnie po I trymestrze, bo dopiero wtedy kupiłam.
    Przez moment się zastanawiałam, czy wydać te 160 zł (nowy), ale nawet mój skąpy mąż stwierdził, że lepiej wydać niż mieć do siebie pretensje.
    W drugiej ciąży prawi od samego początku, jak się dowiedziałam.
    Fakt ze w pierwszych tygodniach pas jeszcze nie jest taki groźny,ale wolałam się nie zastanawiać.
    Też miałam be safe, są też inne, z innym patentem na pas, ale zwykle droższe.
    --
    •  
      CommentAuthorStefka_84
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    monaliza666: Jeszcze się okaże, że czołówkę wyprzedzimy.

    W pierwszej ciąży to faktycznie chyba z piątego miejsca urodziłam :smile: ale synek wyskoczył 20 dni przed terminem. A teraz jestem czwarta, więc może tak bardzo nie wyskoczę przed szereg :wink: ciąża donoszona, więc już bez stresu. Dobrze jak dzidzia jeszcze posiedzi ale nie ukrywam, że lekko nie jest.

    Jeżeli chodzi o adapter do pasów to ja zaczęłam go używać na początku III trymestru ale tylko dlatego, że pożyczyłam od koleżanki a wcześniej nie mogłam go odebrać. Jednak gdybym miała swój (albo chociaż wcześniej odebrała ten) to na pewno jeździłabym od początku ciąży. Może i brzuszka jeszcze wtedy nie ma się dużego ale adapter na pewno nie zaszkodzi.
    --
  6.  permalink
    Magdalena - tak patrzę na Twoj suwaczek a tu za kilka dni skończysz 36 tc. Wyobrażam sobie jak cieszysz się z każdego następnego dnia. Tak samo miałam w ciazy z Marcello :bigsmile:
    -- ___
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2015 zmieniony
     permalink
    monaliza666: Młoda strasznie ruchliwa, a to niby tak jest przed samą końcówką


    Przed porodem dziecko (na ogół) się wycisza, u nas obaj na dwie doby przed porodem byli jak myszy pod miotłą, aż słodkie wcinałam, żeby się poruszyli i niewiele to dawało - raz, czy dwa się przeciągali i tyle.

    Monaliza, tak czytam i czytam i powiedz, czemu Ci się tak śpieszy? Dziecko masz małe, jesteś w którym, w 37 tygodniu? Daj jej jeszcze czas. Lepiej się nastawić na ten 40-41 tydzień, bo potem będziesz schizowała w 39, że ranyboskiejeszczenieurodziłam ;)

    Treść doklejona: 01.02.15 06:21
    I jeszcze dodam jako mama dzieci urodzonych w 37 i 38 tygodniu - niby o czasie. To wcale nie jest fajne. O ile Krasnal z 38 tygodnia się zachowywał normalnie, to już Gugi z 37 był trochę jak wcześniak, pomimo swoich 4kg z hakiem. Spał prawie całą dobę przez te 3 tygodnie (uwierz mi, niefajne jak miałaś wcześniej dziecko urodzone prawie w terminie, bo boisz się, że coś jest nie tak). Potem miał wszystkie rzeczy przesunięte o te 3 tyg. Jak dzieci w jego wieku się uśmiechały, to my musieliśmy czekać jeszcze ten prawie miesiąc. To samo ze wstawaniem, raczkowaniem, łapaniem zabawek. Nie masz pojęcia jaki to stres i nikomu tego nie życzę. A to był TYLKO 37 tydzień. Także wiesz, lepiej dziecka nie pośpieszać. Wyjdzie kiedy będzie gotowe.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Ja w poprzedniej ciaży zapinałam się tylko "górą od pasa" w samochodzie, ale teraz tez pomyślę o adapterze. Tak dla swojego komfortu psychicznego - bo wierz, ze już mnie drugi raz taka przygoda w ciaży nie spotka :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    FRAGILE, normalnie polałabym Ci. Dokladnie to zawsze mysle, jak sie dziewczynom spieszy.
    Ja tam sobie tym razem wysnilam porod po terminie, wiec teges, po 37 sie szykuje na porządki domowe, a ze troche tego jest, to 3 tygodnie powinny stykać ;P
    .
    SPIDI dokladnie tak :smile: a juz zwlaszcza, ze z dolegliwosci ciazowych mam jedynie taką, ze oddycham jak pies w upale - ale przynajmniej sobie pocwicze oddychanie torem brzusznym :wink:
    Generalnie duzo gorzej czulam sie w 7mcu niz w tym 9.
    .
    Dziewczyny, co do adapterów, to kupcie sobie po prostu uzywane. Moja przyjaciolka na olx kupila takie w super stanie za pol ceny.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 1st 2015 zmieniony
     permalink
    monaliza666: Tylko szkoda tego wyczekiwania. Dzisiaj jeszcze raz przejrzałam co mam w torbie na porodówkę, a co już na później.

    Ty się mama delektuj ostatnimi chwilami w pojedynkę, poczytaj coś, zostaw te torby, bo później, to będzie już zupełnie inaczej :) Życie dosłownie do góry nogami :) Będziesz marzyła, by maluszka wsadzić z powrotem do brzuszka, chociażby na godzinkę ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Ulcia ja na początku ciąży miałam identyczne swędzenie całego ciała. A że mam problemy z wątroba to od razu myślałam,że to od tego. Poszlam do dermatologa w medicoverze. Dostalam skierowanie na badania krwi na wszelki wypadek, ale Pani Doktor od razu powiedziała, ze w ciąży skóra jest wrażliwsza i mogą pojawiać się alergie kontaktowe. Zmieniłam żel pod prysznic na Emolium, proszek i plyn do plukania i przeszło :-)

    A co do zapinania pasów... Też robilam kiedyś tak, że zapinalam tylko trn gorny pas. Do momentu, kiedy rozmawialam z ratownikiem medycznym. Powiedzial, że w razie wypadku tak zapieta kobieta pod wplywem tych wszystkich sił zsuwa się z siedzenia, co jest tragiczne w skutkach. Od tamtej pory zapinalam dolny pas pod brzuchem, adaptera nie kupilam.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Zwalniam listę w końcu!
    Dziś o 1:18 przyszła na świat nasza druga córeczka - Sonia. :rainbow: jest zdrowa, 56cm, 3730g. wydaje mi się, że jest zupełnie inna ńiż była Milusia.
    Sam poród można chyba zaliczyć do idealnych, gdyby nie małe pęknięcie w miejscu poprzedniego nacięcia.
    Jak się ogarnę to wstawię fotki i napiszę cosik więcej.:rainbow:

    Trzymam kciukole za wszystkie przyszłe mamuśki, szczególnie te na końcówce :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    aaaa, Mangaa, gratuluje! No to sie doczekalas! Niech Wam mala zdrowo rosnie!

    Treść doklejona: 01.02.15 09:53
    Magda, ja Ci tego zycze, trzymam za Ciebie kciuki tak jak i za Ceri i Monikhe.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Manguś gratulacje ogromne!!!!!
    :clap::clap::clap:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeFeb 1st 2015 zmieniony
     permalink
    1. pauliśka- 31.01.2015
    2. jagodalg84 – 09.02.2015 (dziewczynka), Luba - 09.02.2015 (chłopiec)
    3. Stefka_84 - 15.02.2015 (dziewczynka)
    4. monaliza666 – 21.02.2015 (dziewczynka)
    5. migotynka - 28.02.2015 (dziewczynka)

    6. kama27 - 01.03.2015 (dziewczynka)
    7. Magdalena - 07.03.2015 (chłopiec)
    8. duszkaga - 10.03.2015 (dziewczynka)
    9. Ewelajna87 - 11.03.2015 (chłopiec)
    10. adaja78 - 13.03.2015 (chłopiec)
    11. Moya212 - 17.03.2015 ( chłopiec)
    12 Olenka01 - 18.03.2015 (dziewczynka), lecia_28 - 18.03.2015 (chłopiec)
    13. niunia32 - 23.03.2015 (dziewczynka)
    14. _azja_- 26.03.2015 (chłopiec), Dorit - 26.03.2015 (chłopiec), _Isia_ - 26.03.2015 (chłopiec)
    15. Malgoska15 - 02.04.2015, justyna883 - 02.04.2015 (dziewczynka)
    16. bladykot - 04.04.2015 (niespodzianka)
    17. flavia - 17.04.2015 (chłopiec)
    18. MamaKubusia - 18.04.2015 (dziewczynka)
    19. a_net_a - 20.04.2015 (dziewczynka)
    20. doti86 - 02.05.2015 (chłopiec)
    21. blackberry - 06.05.2015 (dziewczynka), anula36 - 06.05.2015 (chłopiec)
    22 agigi - 13.05.2015 (dziewczynka), andzik81 - 13.05.2015 (chłopiec)
    23. Wisienka3 - 19.05.2015 (dziewczynka)
    24. migg - 25.05.2015 (chłopiec)
    25. Calypso77 - 26.05.2015 (chłopiec)
    26. dżasti - 27.05.2015 (chłopiec), bari_87 - 27.05.2015 (chłopiec)
    27. dinka24 - 10.06.2015 (dziewczynka), Hania89 - 10.06.2015 (chłopiec)
    28. lolita1983 16. 06. 2015 (chłopiec, chłopiec)
    29. brombap - 17.06.2015
    30. igni - 21.06.2015
    31. karooo24 - 8.07.2015
    32. misinka26 - 09.07.2015
    33. puelka - 15.07.2015
    34. Środa - 19.07.2015
    35. iris30 - 24.07.2015
    36. Figowa_mama - 31.07.2015
    37. cytrynka251 - 10.08.2015r (bliźniaki)
    38. Malisiek - 12.08.2015
    39. kolonialka - 16.08.2015
    40. Motylica1 - 17.08.2015
    41. Tomira - 20.08.2015
    42. Ul_cia - 24.08.2015
    43. karolinka81 - 28.08.2015
    44. Kinga - 3.09.2015
    45. Libra1610 - 10.09.2015
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Manguś gratulacje !!!!!! :wink:
    --
  7.  permalink
    Manga supero!!!! Ucałuj małą od ciotki imienniczki no i powodzenia na najbliższe 18 lat hihi;)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Gratulacje!!!!!:clap::flowers:
    -- []
    •  
      CommentAuthorEwelajna87
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Manga Gratuluję! :) Sonia waży tyle samo co moja Blanka po urodzeniu ;)
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthormisinka28
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Manguś gratulacje!!!! Duża dziewczynka i jednak wyczekała do lutego :bigsmile:
    --
  8.  permalink
    No i jaka piekna data!! Ekstra:)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.