Ależ gorąco tutaj! Gratuluję świeżo upieczonym mamusiom i trzymam kciuki za mamy na końcówce! Zazdroszczę ;-)
A tak zmieniając temat to czy wiecie coś o kleszczach w ciąży? Ugryzł mnie właśnie bydlak, udało mi się go wyjąć w całości. a mój lekarz właśnie zaczął urlop...Mam
gratulacje dla świeżych mam :) Środa dałaś radę i to w środę :D My dzisiaj po 3 prenatalnych. Wszystko super, mały waży 1840g, jest w 75 centylu i podobno dość dużo włosków ma :))) Moja cukrzyca nie wpływa na niego negatywnie i to najważniejsze :) a lista ruszyła jak z byka :D
Środa gratulacje:-) relacja taka że prawie czuję jakbym tam była;-)
Nam jutro mija równo miesiąc w szpitalu. Nie powiem nawet zleciało, ale ostatnie upaly dały mi w kość. Coraz gorzej spie, głównie dlatego że mam jak najwiecej leżeć na lewym boku ze względu na przepływy i już nie mogę. Boli mnie wszystko - biodra, zebra i co tylko może boleć od leżenia. Dziś zamarzyłam żeby był już czas kiedy będę mogła bezpiecznie urodzić i żeby to się stało.
Gratulacjeeeeee ale tu gorąco dzis! A ja dzwonie do swojego gina coby sie umowic na usg w szpitalu a on mi ze ma zmiane dyzuru i ze mam wpasc dzis...no dobra mysle se trudno pojade po 21 po pracy.a tu M wyjechal na awarie i dupa nie mam jak jechac bo Pitka mam q domu i juz spi:((( jesrem zla bo chcialam dzis podgladnac czy wszystko tam dobrze ,trudno moze w najblizszych dniach chociaz czy jest sebs skoro za dwa tyg kolejna wizyta ?:/ mino wszystko jextem jakas zaniepokojona bo chcialabym wiedziec czy wszystko w porzadku
Treść doklejona: 22.07.15 21:38 Jestem histeryczka wiem...zwalam na swoj stan fuck!
A mnie coś ostatnio zaczyna kurczyć. Jak nie wezmę no spy to dosyć często nawet. Na początku te skurcze były nie odczuwalne tzn czułam, ale nie bolało ani nic. Teraz zaczynają być niektóre nieprzyjemne. Mam nadzieję, że moje dziecko się nie pcha jeszcze na świat
Dzieki dziewczyny. Teraz od karmieniem zalezy czy jutro uda name sie wyjsc do domu. Ja chce bardzo, bo zawsze lepiej w domu do siebie dochodzic. A wiem, ze z karmieniem moze byc roznie. Trzymam kciuki za Was i do uslyszenia na odpowiednim watku.
-- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
Dziewczyny pozdrawiam z przedporodowej. Zaczęły się skurcze ale ucichly. Zostawili mnie na obserwacje. W zapisie ktg pojawily się nawet 90% ale rozwarcie na 2palce. Na razie nic nie kombinuja bo wszystkie badania ok. Zobaczymy jutro. Teraz też mnie kurczy ale niezbyt boleśnie.
Środa wielkie gratulacje! !! Dzielna byłaś! Ja na razie na oxy zgody nie wyrazilam. Zobaczymy jak będzie jutro.
Środa, Basita! Gratulacje wielkie! Witam gorąco Helenkę i Blankę. Misinka, a u was jak? Iris, trzymam kciuki, zeby samo się rozkręciło i poszło równie sprawnie, jak dziewczynom!
Gratulacje dla nowych mamuś i kciuki za Iris! Dziewczyny w III trymestrze - liczycie ruchy? Bo mi się bardzo mało dziecko rusza (w porównaniu do M, gdzir po 15 min. od wstania już było 10 ruchów). Teraz czasem sama pobudzam do ruszania, bo to dziecko jakieś spokojne. W nocy też nie czuję by się ruszała. Nie wiem czy to taki śpioch i czy to normalne? A czkawki chyba jeszcze nigdy nie miała, gdzie M miała kilka razy dziennie.
:) pojawiłam się na liście na samym końcu hahah W przyszły Wtorek mam badanie genetyczne po cichutku mam nadzieje że dowiem się jaka będzie płeć. Dr L. Dudarewicz słynie z wczesnego i przede wszystkim nieomylnego określania płci. Kiedyś nawet mówił że jak się pomyli to odda pieniądze za wizytę ;) W pierwszej ciąży niestety nie był pewny i nie chciał zaryzykować hahah
Gratulacje Środa i inne rozpakowane ostatnimi czasy :)
u mnie zaraz III trymestr, ale najczęściej młody kopie rano jeszcze w łóżku tak, że nie ma sensu liczyć. :) Za to boli mnie krzyż, nawet dość ostro czasami, znacie jakieś sposoby na takie coś (idę dzisiaj na basen, ale to nie daje ulgi na długo)
z Pabianic, w Lodzi pracuje i generalnie prowadze ciaze :) U Dr E. Lipeckiej-Kidawskiej w Lux Medzie - ona wlasnie kiedyś uczyla Dr Dudarewicza jak do niego chodziłam w poprzedniej ciąży zawsze dawal zniżki ;) Teraz tez powiedział ze taka się należy :D Rodzilam tez w Lodzi w Salve na Szparagowej. Widzę, że Ty też jesteś z centrum Polski ;)
Nowa-Tak ;) ja rodziłam pierworodną w Madurowiczu,teraz się zastanawiam między Madurowiczem a Medeorem ;) Ciążę prowadzę u dr.Gruszczyńskiej a badania genetyczne to u dr Perenc robię :)
Agnike, zawsze mówiłam, że jeśli mnie nie zakwalifikują do Salve (gdyby było coś nie tak z ciążą) to tylko chciałam właśnie w Madurowiczu rodzić. Nie wiem jak teraz ale kiedyś wiem że tylko tam jeśli chodzi o Łódź możliwe były porody w wodzie.
Gratulacje dla rozpakowanych i nowych mamusiek Ruchów nie liczę bo mój synu tak się czochra i jest aktywny więc nie ma sensu. Puchną mi strasznie stopy, ale na końcówce to chyba normalne nie ?
Nowa-Oj porody w wodzie to już za moich czasów (rodziłam w 2010) nie było bo lekarz mający do tego uprawnienia przeszedł na emeryturę.. :D chyba że przyszedł jakiś nowy ;).. w Madurowiczu teraz był..albo jeszcze trwa remont i całkiem fajnie tam się zrobiło :) no i mamy tam ciocię pracującą na oddziale noworodków. Chociaż czekam jeszcze bo we wrześniu ma się otworzyć Pro Familia
Nowa, Agnike ja też z Łodzi, obie córki rodziłam w Matce Polce.. Teraz albo Madurowicz albo Medeor..w sumie mój lekarz teraz w Medeorze pracuje...a w matce polce są porody w wodzie ponoć, przynajmniej 2 lata temu były, tylko trzeba było sobie rezerwację zrobić, a skąd masz wiedzieć na kiedy wanna będzie potrzebna?
Anairda-Fakt,specjalista świetny, wszystkie genetyczne w poprzedniej ciąży też u niej robiłam,teraz przed nami już ostatnie usg u niej w 30tc ;) szkoda że nie pracuje już w Madurowiczu. Jednak mojej prowadzącej gin bym nie zamieniła na nikogo innego :) bo i dobra cenowo i na każdej wizycie podglądamy w 3D,gdzie samo 3d w innych gabinetach to spory koszt.