Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeSep 4th 2015
     permalink
    No to jestem pierwsza na liście a u mnie dalej cisza... :P
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeSep 4th 2015
     permalink
    A ja 3. :) ostatnio rodziłam z tej pozycji;)

    Kinga gratulacje!
    --
  1.  permalink
    Kinga gratulacje. Szybko poszło i jaka dorodna waga....
    Mnie dzisiaj nawiedzają takie fale bólu okresowego. Mam nadzieję,że to tylko macica rośnie..chciałabm wytrzymać jeszcze 10 dni do wizyty :)
    --
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeSep 4th 2015
     permalink
    Kinia gratulacje :cheer::cheer::cheer:zdrowka dla Ciebie i Wojtusia!!!a u mnie dzisiaj gorszy dzien,ale tylko pod wzgledem braku energii,tak pozatym to cichosza.
    Ikaan to Twoja pierwsza ciaza bo jestesmy rowno,a u Ciebie cos tam sie zaczyna a u mnie ciagle nic:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeSep 4th 2015
     permalink
    Tak to moja pierwsza ciąża;). No narazie pobolewa okresowo ale skurczy brak więc nic ciekawego :wink:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorŻurawinka
    • CommentTimeSep 4th 2015
     permalink
    Brawo Kinga!!!
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 4th 2015
     permalink
    Kinga, gratulacje!
    Wojtki to fajne chłopaki - szybko i gładko się rodzą :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Kingo gratulacje!uwielbiam czytać takie cudne wieści z porodówki.
    Rodziłam w podobnych godzinach :)
    Wojtusiu witaj :)))piękne imię, dla sporego chłopca!
    Kciuki za pozostałe mamy z czołówki.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Mój mąż dziś o 4 rano wyjeżdżał i oczywiście z tego stresu zaczęło mnie trochę kurczyć;) Ale teraz przeszło, więc mam nadzieję, że zdąży wrócić zanim coś się będzie działo.
    Podejrzewam, że będę tak wypatrywać oznak porodu przez kolejne 3 tyg;)
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Kinga gratulacje, szybko poszło :bigsmile:
    synek dorodny :bigsmile: Niech się zdrowo chowa :bigsmile:
    --
  2.  permalink
    Kinga gratulacje, szybko poszlo :)
    --
  3.  permalink
    Nabawilam sie jakiejs infekcji cewki albo pęcherza bo piecze przy końcu oddawania moczu i odrobina krwi przy podcieraniu...(krew nie pochodzi z drògrodnych) mam jeszcze kilka tabletek furagium i urosept. W poniedziałek zrobie posiew bo mam skierowanie...już teraz będzie wiadomo czemu były bakterie w moczu...ogólnie mam od kilku dni taki humor,że bez kija nie podchodź....ale tak miałam też na końcówce poprzedniej ciąży więc hormony działają...
    --
  4.  permalink
    Moje gratulacje Kinga ;)
    Dobrze, że zdążyłam zwolnić Ci 1 m-ce choć na chwilę ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    1. Libra1610 - 10.09.2015 (niespodzianka)
    2. Ikaan - 24.09.2015 (dziewczynka), moncia83 - 24.09.2015(dziewczynka)
    3. akirka - 25.09.2015 (dziewczynka)
    4. Żurawinka –29.09.2015 (chłopiec)
    5. subiektywna7 - 30.09.2015 (chłopiec)

    6. czajnik - 12.10.2015
    7. Srebrzynka - 16.10.2015 (dziewczynka)
    8. Tosik - 21.10.2015 (dziewczynka)
    9. Myszka0228 - 26.10.2015 (chłopiec)
    10. magda_a - 27.10.2015 (chłopiec)
    11. Agnike - 29.10.2015 (dziewczynka)
    12. daga 310 - 1.11.2015 (dziewczynka)
    13. MrsCreme - 4.11.2015 (chłopiec)
    14. meganr1- 12.11.2015
    15. MonikaC - 22.11.205 (chłopiec)
    16. cestmoi89 - 27.11.2015
    17. Juhasek87 - 03.12.2015 (chłopiec)
    18. eja86 - 05.12.2015 (chłopiec)
    19. Koteczek1 - 06.12.2015 (dziewczynka)
    20. Lewka - 12.12.2015 (dziewczynka)
    21. Walka Trwa - 15.12.2015 (chłopiec)
    22. Mola84 - 20.12.2015 (dziewczynka)
    23. kalabmurka29 - 25.12.2015 (dziewczynka)
    24. tuskaa82 - 30.12.2015 (dziewczynka)
    25. em87 - 19.01.2016 (dziewczynka)
    26. mońka - 21.01.2016 (chłopiec)
    27. ewelissa84 - 27.01.2016
    28. Efcia81 - 8.02.2016 (dziewczynka)
    29. nowa2012 - 9.02.2016 (chłopiec )
    30. gosia21777 - 15.02.2016
    31. anairda -29.02.2016 ,
    32. Ewasmerf -3.03.2016
    33. madzik1983 - 10.03.2016
    34. salinos - 16.03.2016
    35. asiunia899 - 19.03.2016
    36. lilijeczka - 4.04.2016
    37. poziomkaUK - 6.04.2016
    38. °Agata° - 14.04.2016, marion - 14.04.2016
    39. kkasia4 - 17.04.2016
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeSep 5th 2015 zmieniony
     permalink
    Dzięki Dziewczyny :smile:
    Wy piszecie, że szybko poszło, a dla mnie to była cała wieczność, bo miałam bardzo silne bóle krzyżowe (aż mam skórę zdartą od mężowego masowania :wink:) i jakiś zastrzyk przeciwbólowy wyhamował akcję, więc od 7:30 rozkręcała się na nowo, a jak wskoczyłam na piłkę to poszło rzeczywiście błyskawicznie :wink: Ale taki super poród to duża zasługa świetnej położnej.
    Teraz tylko oby jak najszybciej do domu, bo tęsknię strasznie za Jasiulem moim :sad:
    Na wątek wracać nie planuję, więc żegnam się dziekujac za towarzystwo i życząc Wam wszystkim spokojnych radosnych ciąż i szczęśliwych lekkich rozwiązań :winkkiss:
    --
    •  
      CommentAuthorŻurawinka
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Godzina zero zbliża się wielkimi krokami, więc przeszperałam forum, żeby się doinformować na temat cc i karmienia piersią. No i się trochę przeraziłam... Matko Boska! Niektóre z Was mały takie przeżycia i doświadczenia, że uchowaj Boże. I czy to karmienie musi być aż takie trudne...
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Żurawinka no niestety karmienie to czasami ciężka praca..
    I nie wszystkie są w stanie temu podołać
    ja przy pierwszej córce szybko się poddałam bo karmiłam tylko 2 miesiące:sad:
    ale tym razem mam nadzieje ze będę karmić dłużej bo mam super położną i bardzo chętna jest do pomocy tazke jestem dobrej mysli:smile:
    --
  5.  permalink
    Zurawinka no lekko nie ma. Mnie sie udalo, ale po 2 miesiacach wlasnie byl kryzys i prawie przeszlam na mm, ale dzieki forum sie udalo :)
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Mnie już drugi dzień boli okresowo i skurcze ale oczywiście mocno nie regularne, kurczę już to męczące bo na nic nie mam ochoty. Poza tym budzę się co chwilę. Próbowałam chodzić, sprzątać, brać ciepłe kąpiele ale ty tylko rozwiewa wszystko na chwile. Jak mogę pomóc tym skurczom żeby się rozkręciły? Czy skakanie na piłce by pomogło? Pytam bo nie mam w domu i musiałabym zakupić. Albo może co innego pomoże?
    -- ,
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    mi się dzisiaj cały dzien brzuch macica stawia ehhh
    nospa i aspargin jakoś nie pomagają grrrr
    do tego mała mega aktywna i jakies kłucia w szyje mam...
    mam nadzieje, że to takie fałszywe alarmy i nic się nie zaczyna dziać bo jeszcze trochę czasu jest
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Ikaan seks i masaż sutków :)
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    No maż już wykorzystany skurcze jakby częściej, ale na jak długo to nie wiem. Zobaczymy :cool:
    -- ,
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Zurawinko ja pierwsza córkę karmiłam 4 miesiące, z czego po dwóch miesiącach karmienie mieszane..drugą prawie dwa lata, i powiem Ci ze kp jest w głowie, przy pierwszym dziecku jest trudno, jeszcze jak nie ma pomocy z nikąd, nie ma kto doradzić....przy drugim już wiesz co z czym i jest dużo łatwiej na pewno..będzie dobrze!
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Zurawinko, jestem.po.dwoch cc. Pierwszego karmilam 8 mcy, drugiego karmie nadal. Poza pogryzonymi do krwi sutkami przy pierwszym nie przypominam.sobie bym miala jakies.problemy.z.laktacja. karmilam juz 20 min po cc,.wiec tez nie nastawiaj sie, ze bedzie problem:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorŻurawinka
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Bardzo bym chciała, żeby wszystko gładko poszło. Tylko wcześniej miałam trochę naiwne wyobrażenie na temat karmienia. Forum pokazało, że nie jest kolorowo, że to nie dzieje się ot tak po prostu...
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeSep 6th 2015
     permalink
    Zurawinko nie nastawiaj się że będzie ciężko bo będzie... Myśl pozytywnie, to bardzo pomaga, i fajnie mieć przy sobie w tych pierwszych dniach kogoś kto ma doświadczenie i pomoże, pokaże jak...Z czasem wypracujecie swój system :-)
    --
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeSep 6th 2015
     permalink
    Żurawinka: Bardzo bym chciała, żeby wszystko gładko poszło. Tylko wcześniej miałam trochę naiwne wyobrażenie na temat karmienia. Forum pokazało, że nie jest kolorowo, że to nie dzieje się ot tak po prostu...


    To, że bardzo chcesz, interesujesz się jeszcze przed porodem oraz wiesz, gdzie zwrócić się o DOBRĄ pomoc to moim zdaniem co najmniej trzy czwarte sukcesu
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeSep 6th 2015
     permalink
    Żurawinko, ja też nie zdawałam sobie z sprawy z wielu rzeczy dotyczących kp, ale byłam nastawiona, tak, że nie ma bardziej naturalnej rzeczy niż karmienie. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że może się nie udać (i dobrze, że się udało, bo chyba bym w depresję popadła przy takim nastawieniu).
    Tutaj na forum masz ogromną pomoc i właściwie od ręki:)

    Ja się dziś w nocy budziłam od bólu okresowego, a poza tym nic się nie dzieje.
    --
  6.  permalink
    Zurawinko - ale dobrze, ze posiadlas wiedze ze nie jest lekko. W razie jakichkolwiek problemow juz wiesz, ze nie jestes jedyna i wiekszosc z nas miala problemy i ze to normalne i jak sie bardzo chce to sie uda. Lepsze takie podejscie niz mysl, ze to samo sie zrobi a jak nie idzie to trzeba skonczyc.
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeSep 6th 2015
     permalink
    U mnie wczoraj wieczorem w miarę regularne skurcze, ale niestety niezbyt bolesne no i przeszły po 2 godzinach.
    -- ,
  7.  permalink
    Wczoraj się dowiedziałam, że koleżanka z pracy, która zaszła podobnie jak ja w ciąże spodziewa się córeczki z ciężką wadą serca (Serce jednokomorowe,wspólny kanał przedsionkowo-komorowy,odejście naczyń tętniczych z prawej komory,przełożenie wielkich pni tętniczych,zwężenie pnia płucnego,wspólny przedsionek - a jest to wszystko spowodowane zespołem prawostronnego izomeryzmu)......Ona ma dwie już kilkunastoletnie córki, teraz po rozwodzie znowu wyszła za mąż i chciała to przeżyć jeszcze raz. Dowiedziała się o wadzie na połówkowym i została od razu przekierowana na Warszawę...Małą czekają 3 operacje, ale ogólnie rokowania są dobre, dziecko waży już 4kg i na 11.09 ma zaplanowaną cc....
    tylko jak tak z nią porozmawiałam, to powiem Wam, że odeszły wszystkie moje jęki i stęki dot. cukrzycy itp....człowiek naprawdę nie docenia tego co ma, dopóki obok nie wydarzy się coś złego....
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeSep 6th 2015
     permalink
    Święte słowa Subiektywna, ja też ciągle jęczę bo zatoki mi dokuczają ale w obliczu tak poważnej sytuacji to cukrzyca, zatoki czy inne dupere są niczym.
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeSep 6th 2015
     permalink
    Subiektywna-ważne że rokowania dobre i mała będzie w dobrych rękach.

    My wczoraj zaliczyliśmy koncert Dawida Kwiatkowskiego..matka w 8 miesiącu,poświęcenie by córka zobaczyła swojego idola:devil: i miała fotki:devil:...jednak jej radość bezcenna ;)
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeSep 6th 2015
     permalink
    subiektywna7: człowiek naprawdę nie docenia tego co ma, dopóki obok nie wydarzy się coś złego....


    swiete slowa...
    docenmy to co mamy, naprawde, chwile sa tak ulotne...
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeSep 6th 2015
     permalink
    Dziewczyny jak tak patrzę na wasze donoszone ciąże to już zazdroszczę.. Bardzo chciałabym dotrwać do 37 tc. Strasznie boję się problemów ze skracającą się szyjką od 31 tc. Niby każda ciąża inna,ale strach pozostał;/ Chociaż koleżanka, któa poznałam na patologii ciąży (razem leżałyśmy 1,5 miesiąca( ona jeszcze dłużej), z drugą ciążą nie miała absolutnie żadnych problemów i jeszcze przenosiła ciążę,a w pierwszej od 20 tc miała rozwarcie na 1 cm i walka o każdy dzień.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    mi sie jakos brzuch zmniejszyl, nic nie tyje, co mnie cieszy akurat, znow wskoczylam w normalne spodnie a nie ciazowe. w srode mam gina. ruchow jeszcze nie czuje i sie troche denerwuje, wiadomo..
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    u mnie cisza i spokoj, kurczy zupełnie nieregularnie i lekko juz ponad tydzien. brzuch mam tak nisko ze maz sie smieje ze mam go już prawie między kolanami, dzieć napiera na krocze że boli przy każdym kroku, ale wyjść nie chce :P
    --
  8.  permalink
    Ewa - no na ruchy chyba troche za wczesnie :) Ja jeszczxe wchodze w swoje ciuchy ale juz bez paska :)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Ewasmerf: ruchow jeszcze nie czuje i sie troche denerwuje, wiadomo..


    No masz... Przecież na ruchy masz czas nawet do 20 tyg (moja przyjaciółka miała w 25 dopiero, więc zależny od różnych czynników).
    A w 1-szej ciąży miałaś tak szybko ruchy?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    w 1 mialam w 19 tyg, ale z drugim sie ponoc szybciej czuje, co nie?
    -- ;
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Ja w pierwszej czułam jakoś od 15-16tyg
    Teraz czułam ruchy juz w 12tyg także.szybko:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Ewasmerf: w 1 mialam w 19 tyg, ale z drugim sie ponoc szybciej czuje, co nie?


    W większości przypadków tak, ale nie jest to gwarancja... Znam kobitki, co w drugiej ciąży poczuły ruchy później niż w pierwszej. Zależy gdzie się maluch zagnieździł...
    ja pierwsze ruchy poczułam w 12 tyg, więc u mnie ta teoria o wcześniejszych ruchach by się nie sprawdziła hihihihi... Wcześniej już się nie da ;)

    .
    --
  9.  permalink
    Ewa ja poczułam w 20 tc. Pamiętam jak jechałam do znajomego szpitala w ktoras sobotę żeby na ktg spr mi czy serce małego bije. Tu na forum i mangaa czuła już ruchy a była w rownoleglej ciąży co i ja.

    Pamietam ten stres


    Ja od kilku dni czuje się lepiej. Może to zasługa 2 trymestru a może tych w cholerę drogich tabletek dla kobiet w ciąży. No,ale brak objawów dla zeschizowanej matki to też nie za dobrze.

    Ehh tak bym już chciała płeć poznać .
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    ja tez bym chciala plec poznac, mam nadzieje ze w srode sie dowiem, bo mam gina i usg

    Treść doklejona: 07.09.15 14:37
    anairda1986: No,ale brak objawów dla zeschizowanej matki to też nie za dobrze.

    no wlasnie mi tez o to chodzi, hehe. nie ze sie marytwie ze jeszcze nie czuje ruchow (bo wiem ze to wczesnie i ze poczuje pozniej), ale jak jest brak objawow, brak brzucha, i nie czuje sie nic to sie czlowiek zastnawia czy w tej ciazy w ogole jest. chociaz jak o brakach mowa to jest tez brak okresu;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Ja w pierwszej ciąży poczułam ruchy w okolicach 18tc , teraz w 15 tc ;)
    Co do objawów ja się tam cieszyłam teraz że ich za wiele nie ma..bo gdybym miała takie same jak przy pierworodnej to bym leżała i kwiczała ;) ...

    Życzę Wam dziewczyny by maluchy pokazały co tam między nogami chowają ;) ..
    Ja nie mogę uwierzyć że my powoli do mety dobijamy..ciąża zleciała mi teraz tak szybko że szok..;)
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Agnike: Ja nie mogę uwierzyć że my powoli do mety dobijamy..ciąża zleciała mi teraz tak szybko że szok..;)

    u mnie dokładnie takie same odczucia ;-)
    do tej pory jeszcze jakoś tak na luzie podchodziłam do wszystkiego, a tu juz pomału rozmyślenia, mały stresik i robienie ostatnich zakupów się rozpoczęło :-)
    __
    powiem wam że ja to bym się cieszyła z takiego braku objawów i to bardzo hehe
    w pierwszej ciąży jeszcze nie było aż tak źle jak w tej drugiej grrrr
    na 3 chyba się juz nie zdecyduje bo co ciąża to gorsza :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Agnike: Ja w pierwszej ciąży poczułam ruchy w okolicach 18tc , teraz w 15 tc ;)


    Widzisz Ewa??? jeszcze dwa dni i kto wie :P

    Ewasmerf: chociaz jak o brakach mowa to jest tez brak okresu;-P


    No teraz mnie zszokowałaś :P :P :P
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeSep 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Agnike: Ja nie mogę uwierzyć że my powoli do mety dobijamy..ciąża zleciała mi teraz tak szybko że szok..;)

    Widzę, że nie ja jedna, która nie dowierza, że już bliżej końca :bigsmile:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    a ja na ten końcówce jestem strasznie niecierpliwa. W pierwszej jakoś grzecznie czekałam do terminu, a teraz już mam dość i chciałabym, żeby już się zdecydowała wyjść.
    Dzieć mnie kopie po żołądku strasznie, nogi mam ciężkie i ruszam się jak słonica. Ehh
    --
    •  
      CommentAuthorMuriah
    • CommentTimeSep 7th 2015
     permalink
    Salinos ja w pierwszej ciąży, praktycznie od jej połowy, doświadczałam problemu skracającej się szyjki. W 27 tyg. skróciła się tak bardzo, że musiałam 3 tyg. plackiem leżeć. Bardzo bałam się drugiej ciąży i powtórki sytuacji i to przy małym dziecku. Ginka powiedziała mi, że mam o tym nie myśleć, bo każda ciąża jest inna. I była inna. Problem się nie powtórzył.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.