Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Dziewczyny czy Wasze dzieciątka w brzuszkach tez Was szczypią po szyjce? No moja wyjątkowo juz grzebie, boje się , że zaraz rączkę wyjmie przez szyjkę.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Mój drapie po pęcherzu :bigsmile:
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Dziewczyny, chyba jednak na wcześnie się pojawiłam na tym wątku:(
    Plamię…podczas oddawania moczu różowy śluz…jutro pojadę do swojego lekarza, dziś niestety nie przyjmuje..Wczoraj byłam na wizycie i wszystko było ok. Ale też wczoraj zapomniałam użyć progesteronu w kremie (dostałam od lekarza medycyny naturalnej, nawet nie mówiłam o tym swojego ginowi), używałam go od 18dc i wczoraj i dzisiaj też nie użyłam, jak tylko wrócę z pracy to się posmaruję…ale się zestresowałam...
    -- [/url][/url]
  1.  permalink
    Marion nie używałam,nie znam opini,po prostu mi się podoba. Cenowo tez fajny.

    Oj mi się te pościele z Lidla tez podobają. Kurza stopa.
    Ale dopiero co kupiłam dwa komplety.


    Salinos moja też mnie drapie po szyjce,także wiesz. Nie nazwę tego przyjemnym :-).

    Ja się zlazłam na te badania,teraz leżę bo mnie ta rwa znów boli. Na dodatek za pół godz.ma chodzić ksiądz po koledzie...
    Dziś mężowi nakazałam robić obiad.

    Treść doklejona: 27.01.16 15:14
    Skapula a to nie dostalas progesteronu w formie doustnej? Może na IP trzeba by było jechać,nie czekać do jutra.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    skapula, a ktory to tydzien u ciebie?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    skapula: dostałam od lekarza medycyny naturalnej, nawet nie mówiłam o tym swojego ginowi

    trochę to takie lekkomyślne mi się wydaje Skapula. Ale może mi się wydaje...
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    salinos: Dziewczyny czy Wasze dzieciątka w brzuszkach tez Was szczypią po szyjce? No moja wyjątkowo juz grzebie, boje się , że zaraz rączkę wyjmie przez szyjkę.


    oj mnie drapie po szyjce i to często :-)

    Skalupa może plamienie po wczorajszym badaniu, ja bym pojechała na IP sprawdzić co i jak, trzymam kciuki oby wszytsko było w porządku.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    bylam dzis we wrocku w arkadach w sklepie ze stanikami alles, zeby polukac czy w ogole maja staniki do karmienia. Maja. babka mnie poinstruowala, ze mam przyjsc najwczesniej 2 tyg PO porodzie, jak juz sie szal laktacyjny uspokoi, godzine po karmieniu i godzine przed, w sensie ze tak w sam srodek zeby sie wpasowac i wtedy wybierac staniki.
    zapomnialam jej zapytac jak to sie mierzy taki stanik zeby go mlekiem nie ochlapac
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Skapula na ip jedz...kazde krwawienie wymaga interwencji lekarza....nie masz co czekac. Sprawdzi lekarz i nie bedziesz sie stresowac
  2.  permalink
    Ewa,ano najpierw rozbierasz się,okleja cie streczem wokół cycek i mierzysz :bigsmile:

    Dobre pytanie zadałaś. Tu mleko leje się strumieniem a tu stanik za 70 dych...
    Tez nie mam pojęcia jak to jest rozwiązane.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    anairda1986: Dobre pytanie zadałaś. Tu mleko leje się strumieniem a tu stanik za 70 dych...

    Wkładki laktacyjne plus taśma klająca i i przymierzamy :tooth:
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    moze sie myle, bo nie wiem, ale byc moze w tych stanikach od srodka sa takie folie jakie sa na majtkach przy strojach kapielowych.
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Ewasmerf: byc moze w tych stanikach od srodka sa takie folie jakie sa na majtkach przy strojach kapielowych

    Nie ma.
    Ja mierzyłam ostatnio karmniki - kupiłam Alles. Nie było w ani jednym folii.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    no to ciekawa jestem...
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Może foliówki jednorazowe ?:rolling:
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    u mnie przy Dominice to minął rok nim się laktacja ustabilizowała ;p
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016 zmieniony
     permalink
    laski, zamierza ktoras chustowac dziecko?
    nie zebym tak sie napalala, bo ja tam lubie wozek, zwlaszcza jak zakupy do neigo mozna wrzucic, ale jest jeden maly problem - bede miala cc, jezdze tylko trawajami, u nas we wrocku niskopodlogowe to od przypadku do przypadku, wiec ta 15kg gondola to skicham sie a nie wsiade, nawet z czyjas pomoca. a pitera trzeba bedzie czasem zawiezc, przywiezc itd. wiec jedynym rozwiazaniem bylaby chusta. ale pojecia zielonego nie mam. jak ktoras cos to zapraszam na watek chustowy
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Ewasmerf: wiec ta 15kg gondola to skicham sie a nie wsiade, nawet z czyjas pomoca.

    Ewa, przesadzasz trochę. Ja jeździłam z Michasią przez rok na rehabilitację autobusem i nigdy bym nie powiedziała, ze byłam skichana przy wsiadaniu. Toż to nie 50kg. Oczywiście chusta jest wspaniałym wynalazkiem ale bez przesady z tymi wózkami :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    nie, nie przesadzam. wolalabym 2 tyg po cieciu nie musiec podsadzac 20 kg po stopniach w tramwaju, nawet z kims.

    Treść doklejona: 27.01.16 19:18
    BTW wszedzie pisza ze po cesarce powinno sie miec pomoc przy obsludze i noszeniu swojego raptem 3, 5 kg dziecka, a co dopiero mowic o podnoszeniu ciezaru 20kilowego (15 steaz, gondola + dziecko)
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Ja bym centralnie i bez krępacji zaczepiała facetów i prosiła o pomoc :smile:
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Ewasmerf: laski, zamierza ktoras chustowac dziecko?

    ja chustowałam starsza mniej więcej od 4 tygodnia i teraz nastawiam się że od razu będę chusty uzywac, w ogóel czekac nie będę. Też będę po cesarce. U nas chusta sprawdziła się rewelacyjnie, mam nadzieję że i tym razem będzie ok.
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeJan 27th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: wszedzie pisza ze po cesarce powinno sie miec pomoc przy obsludze i noszeniu swojego raptem 3, 5 kg dziecka

    To chyba trochę przesada. Wózka też bym nie dźwigała, ale dziecko nie jest dla mamy po cc zbyt dużym obciążeniem. Po porodzie (cc) miałam kilka spotkań z fizjoterapeutką specjalizującą się w rehabilitacji kobiet w ciąży i w połogu (program Atrakcyjna Mama). Mówiła, że właśnie waga dziecka jest odniesieniem co do możliwości noszenia/dźwigania po cc. Czyli podnosimy tylko tyle, ile aktualnie waży dziecko. Waży 4 kilo, można nieść zakupy ważące 4 kilo. I stopniowo ze wzrostem wagi dziecka można podnosić cięższe rzeczy.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Mrion, od razu widac ze nie jezdzisz komunikacja miejska

    Treść doklejona: 27.01.16 19:38
    backberry, moim zdaniem tez przesada, ja tam sie swoim dzieciem opiekowalam.
    ale wozek to bez jaj.
    -- ;
  3.  permalink
    Ewa - no ja od swieta autobusem jezdzilam ale rozumiem twoj problem bo nie raz mialam problem wysiasc z busa gdzie stopien autobusu byl zbyt daleko od chodnika. A ludzie czesto nie widza problemu a mohery sie cisna na siedzenie...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016 zmieniony
     permalink
    laski, ale ja nie mowie o stopniu autobusu nieskopodlogowego czy o tramwaju niskopodlogowym gdzie "podrzucam" wozek do gory. Mowie o centralnie 2 schodkach.

    normalnie zdrowej osobie jest ciezko z pomoca drugiej wniesc czy zniesc 20 kg wozek po czys takim a co dopiero po cc.

    Treść doklejona: 27.01.16 20:24
    do takiego czegos jak tu

    to ja i po cc wsiade, bez niczyjej pomocy. tyle ze takie jezdza 1 raz na godzine na niektorych trasach... a jak nie przyjedzie albo sie zepsuje to czekanie na nastepny niskopodlogowy...
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Ewa, ja sobie z takimi stopniami radziła tak, że tyłem wciagalam wózek. Poza tym nigdy nie zdarzyło mi się, by przy takich stopniach nikt mi nie pomógł. Serio, ludzie reagują w takich sytuacjach. Trochę wiary w innych ;)
    Ja po cc na 4 dobę juz zapindalalam parę razy dziennie autem (prowadząc) do dziecka do szpitala na karmienie. Później po wyjściu od razu rehabilitacja na którą jeździłam sama. Dziecko nosiłam baaaardzo dużo. Żyje a moja blizna ma się dobrze.

    Treść doklejona: 27.01.16 21:51
    W ogóle taksobie mmyślę, że ja to w ogóle się nie zastanawiałam nad takimi rzeczami, jak opisujesz Ewa.nawet do głowy mi to nie przyszło.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    sory katka, komentowac mi sie nawet nie chce.
    sama mowisz ze jezdzilas autem. raczej sie tam nic nie podnosi, chyba ze klape od bagaznika;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Ewa ale takie tramwaje co Ty wstawiłaś zdjęcie nr 1 to jeszcze we Wrocku jeżdżą? U nas mniejsze miasto i są już przeważnie niskopodłogowe, autobusy to samo. Może zamiast tramwajem przerzuć się na autobus? A jak nie to co za problem dziecko w chustę owinąć i wziąć ze sobą, tym bardziej, że masz dobre chęci co do tego? :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Salinos takie tramwaje jeżdżą jeszcze w wielu miastach ;)
    W Gorzowie nie ma wogóle niskopodlogpwych ;)
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Ewa, ja do takiego tramwaju jak z pierwszego zdjęcia bym w życiu nie robiła podejścia, nawet teraz 9 miesięcy po porodzie i to sn, nie cc. W życiu.
    U nas jeżdżą tylko niskopodłogowe praktycznie (na moich trasach wyłącznie takie) i mam problem nawet jak muszę wysiąść na przystanku, na którym wysiada się wprost na jezdnię, nie na chodnik.
    Dobrze wymyśliłaś - oseska w chustę i tyle :wink: Kup sobie tkaną tak jak Ci radziły dziewczyny na chustowym i będzie git. Instrukcje na yt dają radę, to łatwizna.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    salinois, zapraszam do wroclawia, sama sie przekonasz:-) niby takie miasto wypasione, europejska stolica kultury...
    niskopodlogowe jezdza na niekotrych trasach - gaj, stadion olimpijski, kromera - to skody.
    te pesy tez zaczely jezdzic, ale generalnie to margines.
    autobusy niskopodlogowe tez zalezy na jakich trasach. na niektorych sa nowe solarisy, ale jezdza jeszcze takie trupy ze boze dopomoz.
    ja wam powiem ze wszedzie sa schody. kiedys sie zastnawialam ze jakbym byla tfu niepelnosprawna to w polsce mozna wpasc w depresje - wysokie krawezniki, schody do tramwaju, do autobusu, brak podjazdow do co niektorych urzedow, pozamykane kible dla niepelnosprawnych, autobusy miedzymiastowe tez porazka, pociagi takie ze zdrowemu ciezko wejsc.
    u nas przykladowo w bloku jest podjazd dla niepelnpsprawnych. ekstra. tyle ze do klatki to nie wiem jak wejdziesz, drzwi otworzyc jakos trzeba, popchnac je a pozniej wejchac, przez prog;-P no dramat
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Ej dziewczyny ja tak patrzę i patrzę i za chwilę macie donoszoną ciążę ;DDD hehe ale by były jaja jakbyśmy przenosiły wszystkie ;p
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    Ewa, w moim mieście autobusy głównie z takimi wysokimi stopniami. Jeździłam z wózkiem i zawsze ktoś mi pomagał- raz nawet kierowca wyskoczył, wniósł wózek, potem pomógł wynieść jak wysiadałam. W szoku byłam. Ale wiem, że to zależy od ludzi... Natomiast z Wojtkiem częściej używałam nosidełka samochodowego wpinanego w ramę wózka- lżejszy zestaw i jak drałowałam do przedszkola Krysi 2x dziennie to chociaż mogłam dziecko ze sobą zabrać (innego wyjścia nie było, odkąd opuściłam szpital). Może pomyśl o takiej opcji?

    Co do tych podkładów z Lidla- nie zauważyłam, żeby dziecko mi się na nim pociło. Pisali, że jest przepuszczalny. Mam 3 lata i mimo setek prań zachowuje się całkiem dobrze. Do ikeowslich ceratek się nie umywa. I mam nadzieję, ze w pn bedą takie same lub co najmniej podobne.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    dzieki za rady, prawda jest taka, ze zapytalam czy chustujecie i zaprosilam na watek chustowy zeby tam cos o tym pogadac, doradzic, posluchac doswiadczonych mam (jesli tu takie sa, a na pewno sa). a wywiazala sie dyskusja jak mam sobie radzic jezdzac trawajami. karolciat, to nie do ciebie akurat bo widze ze masz dobre intencje, ale:
    radzilam sobie przy pierwszym to i poradze sobie przy drugim. w najgorszej opcji moge jezdzic niskopodlogowymi. to ze jezdza raz na godzine - trudno. no najwyzej bedeziemy czekac. albo na piechote podjade, albo w najgorszym wypadku jakby zla pogoda byla to piotrek w domu zostanie jak go M nie bedzie mogl zawiezc.
    jednakze nie lubie byc ograniczana i chusta rozwiaze wszelkie te problemy. na samym poczatku, bo jak sie juz na parasolke przesiade to wszystko mi jedno czy schody beda.

    Treść doklejona: 27.01.16 23:49
    a tak w ogole to dobrze ze mi zadna nie doradzila auta kupic zamiast chusty;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 27th 2016
     permalink
    hehehe Ewa najlepiej siedź w domu i nigdzie nie wychodź ;DDD i po problemie ;p
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    Wy się dziwicie, że nie we wszystkich miastach tramwaje niskopodłogowe. A co ja mam powiedzieć, gdzie mieszkam w Bydgoszczy, miasto gdzie pesa wyrabia swoje tramwaje, a w Bydgoszczy jeżdżą od jakiś 4 lat i to może na 3 z 10 lini tramwajowych, a reszta to te piękne ze schodami :) To dopiero porażka.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 28th 2016 zmieniony
     permalink
    szewc bez butow chodzi;-P

    Treść doklejona: 28.01.16 07:37
    nagralam wam jak sie moja mala kotluje i jak brzuch faluje. filmik
    to lekkie wznoszenie sie brzucha to moj oddech, ale i tak widac fale i gory
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    moya212: W Gorzowie nie ma wogóle niskopodlogpwych ;)

    nawet nie wiedziałam, że cuś takiego istnieje (o tramwaje mi chodzi of kors) :)
    Ewa, jak będziesz 4 dobę po cc, to wtedy sobie sama odpowiesz, czy wsiadłabyś do auta i poprowadziła.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    predzej bym wsiadla do auta niz z wozkiem do tramwaju.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    Ewa, no na 4 dobę to raczej z wózkiem bym w ogóle nie wychodziła, toż to hardkor jakiś :)
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    katka_81: czy wsiadłabyś do auta i poprowadziła

    ja prowadziłam w 3 ;) bezproblemowo ;)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeJan 28th 2016 zmieniony
     permalink
    katka_81: jak będziesz 4 dobę po cc, to wtedy sobie sama odpowiesz, czy wsiadłabyś do auta i poprowadziła.

    w pracy byłam w 4 dniu po.

    Ewa
    dziewczyny dobrze radzą poszukaj klubu kangura często przy szkołach rodzenia jest jakaś doradczyni, u mnie np. pani dr pediatra jest zaprawioną chustomamą i pomagała nam na początku. Może ty i Młoda pokochacie chustę i będziesz dłużej niż te 3-4 m-ce chustować. Dla mnie wolne ręce były naprawdę zbawienne.

    na FB jest grupa chusty sprzedam/kupię/zamienię fajne perełki się pojawiają
  4.  permalink
    Ewa - u nas nie ma juz tramwaji, ale zdarzaja sie jeszcze te starsze autobusy wiec rozumiem problem. A wczesna wiosna na dluzsza mete fotelik samochodowy zamiast wozka to cienka sprawa jak dla mnie i no nie zdrowo dla kregoslupa bo jak sama nazwa mowi "SAMOCHODOWY" a nie spacerowy...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    danap, znalazlam wlasnie babke, blok dalej, podskocze do niej i podpytam po sasiedzku. bo na google zanalazlam jakis klub kangura we wrocku ale dzialalosc zawiesil czy ki grzyb.
    poza tym mam 2 sasiadki, ktore chustowaly, wiec cos pomoga na pewno.
    rozejrze sie poki co za bawelniana chusta z tego nati. M powinna mi chyba starczyc co nie?
    madziik, zgadzam sie - fotelik nie jest do wozenia dziecka na spacery. choc widzialam matki ktore woza namietnie. poza tym roznica wagowa miedzy gondola a fotelikiem to pewnie raptem ze 3 kg. najciezszy jest i tak stelaz - ok 10 kg.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    Ewa, choc jestem gorącym zwolennikiem chustonoszenia to jednak zachęcam bys sie ńie odżegnywała od wózka. Dlaczego? Wozek jest po prostu bezpieczniejszy dla dziecka w przypadku gwałtownego hamowania i w ogole tłoku w tramwaju. Pomijam juz taki aspekt jak wożenia noworodka w wirusowej zupie jaka bez wątpienia sa tramwaje.
    Trzeba tez wziac pod uwage fakt, ze jednak sa dzieci, ktore roznie znoszą wiązanie, sa takie, ktore wrecz go nie lubia.
    Jesli to miałaby byc doraźne podróże to poszukałabym kogos, kto choc przez pierwsze kilka tygodni pomoże przy Piotrku.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    mooniia: ja prowadziłam w 3 ;) bezproblemowo ;)

    mooniia: w pracy byłam w 4 dniu po.

    no właśnie :) Choć podziwiam :)
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    magdzik, nie miałam na myśli spacerów rekreacyjnych w foteliku, tylko tych wyjść "koniecznych". Poza tym, skoro dziecko w samochodzie spędza 2 godziny jazdy, to godzina na stelażu mu chyba nie zaszkodzi.
    Sama nie jestem zwolenniczką "spacerowania" z fotelikiem, choć często widuję skorupkę zamiast spacerówki.
    Poza tym dla mnie to było jedyne wyjście- nie miałam odwagi motać dwutygodniowego syna ubranego w te wszystkie zimowe odzienia. Zasugerowałam Ewie rozwiązanie, z którego sama korzystałam.
    Jak zamieniłam kombinezon na polarowy pajacyk, nosiłam w chuście elastycznej potem w Tuli.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    Ewasmerf: Mrion, od razu widac ze nie jezdzisz komunikacja miejska

    Aktulanie nie. Ale jeszcze ze dwa lata temu poginałam codzinnie psacerówką po mieście i jeździłąm autobusami (tramwajów u mnie brak). A autobusy te różne - jedne nowoczesne, z niską podłoga, którą dodatkowo obniżał kierowca, jak widział wsiadajacą babę z wózkiem (mają też platformę wyciąganą jako podjazd dla wózków inwalidzkich). A te stare to porażka - dwa wielkie stopnie nie do pokonania samemu. Jak tarfiałam na taki, to zwyczajnie prosiłam o pomoc.
    katka_81: ja sobie z takimi stopniami radziła tak, że tyłem wciagalam wózek. Poza tym nigdy nie zdarzyło mi się, by przy takich stopniach nikt mi nie pomógł.

    Ja też podciągałam tyłem. I zawsze był jakiś chętny do pomocy.
    Ewasmerf: a tak w ogole to dobrze ze mi zadna nie doradzila auta kupic zamiast chusty;-P

    A masz prawko?
    Ja własnie 2 tyg. temu kupiłam samochód - przesiadłam się z Fiata Seicento (15 lat) na Peugeota (12 lat). Niby różnica wieku żadna, ale gabaryty i komfort jazdy bez porównania. Zwyczajnie nie wyobrażam sobie bezpiecznego wożenia dwójki dzieci w fotelikach w piżdziku jakim jest Seicento. W prawdzie nadaje się idealnie do śmigania po mieście, bo małe to to i wszędzie nim zaparkuję. Ale dla dwójki dzieci już za mały, ciężko w zimie dogrzać, w lecie piekarnik (bez klimy) itp.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 28th 2016
     permalink
    mam. ale nie chce tu slyszec ze mam sobie kupic auto, hehe
    -- ;
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJan 28th 2016 zmieniony
     permalink
    Katko, przypomniał aż mi moje rajdy po 90 km w jedną stronę co drugi dzień. Jednak to nie jest normalna sytuacja. Po to jest polog, by powoli dochodzić do siebie. Mądre położne trąbią o tym. Da się po cc funkcjonować już w drugiej dobie,ale jeśli można sobie pozwolić, to warto jednak podzielić się obowiązkami i wrzucić na luz.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 28.01.16 13:46</span>
    Moonia, gratulacje! Zazdroszczę decyzji :)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.