Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    A u mnie się okazało ze raczej sączą się wody plodowe i jestem w szpitalu nie wiem jak długo. Ale mają zrobić jakiś dokładny test o co chodzi z tymi wodami plodowych u mnie.
    Dali mi już ten zastrzyk sterydów na płuca małej i dają jakiś antybiotyk plus teraz jakąś kroplowke.
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Acia kurcze trzymajcie sie jak najdluzej w dwupaku. Co to za jakis tydzien niepokojących wieści :confused:
    -- [/url]
  1.  permalink
    Ajajaj jakiś ten tydzień felerny. Trzymajcie się dziewczyny!
    Elfika czekamy na wieści co tam u Twojej Malutkiej.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    O matko... Trzymajcie się wszystkie...
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 29th 2016 zmieniony
     permalink
    my już po.
    tak jak mówiłam. sprzęt niewinny...
    22mm.
    zmiana podskórna, nieukrwiona.
    ciągłość czaszki i kręgosłupa jest.
    dostaliśmy skierowanie do Roszkowskiego.
    i do czasu konsultacji nic nie wiem.
    tzn nie. wiem, że będzie cięcie. jeszcze tylko nie wiem gdzie.
    zapomniałam dodać, że w tym wszystkim najbardziej martwiąca jest dynamika rozrostu zmiany. 3 tygodnie temu nie było nic...
    1
    2
    3
    4
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Kurczę... Co to może być... Szkoda, że to nie wina sprzętu... Ale też może to nic "groźnego"... Chociaż 22 mm to sporo jak na takie maleństwo...
    --
  2.  permalink
    Cholerka jasna co to za dziadostwo :( Kiedy ta konsultacja ?
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Kurcze...
    Elfika no to mamy wspolnego lekarza. Tez diagnozujemy sie u Roszkowskiego. Podobno najlepszy specjalista. :sad:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Else: Chociaż 22 mm to sporo jak na takie maleństwo...


    moze i spore, no i oczywiscie jest to powod do zmartwienia niewatpliwie... ale na pewno po urodzeniu malej bedzie mozna to wyciac bez problemu. Dobrze, ze to zostalo zauwazone i lekarze beda przygotowani.
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    a skoro to podskorne i nieukrwione to moze to jakas kompletnie niegrozna torbiel?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Ojej Elfika:( kurde no... myslalam, ze będą inne wieści.
    Co za dziadostwo:( ja miałam koleżankę, jej córa miała coś takiego ale na jajniku. Po porodzie się wchłonęło. Oby to też nie było groźne:(

    Acia oby dzidzius spedził jeszcze troche w brzuszku.


    Co za wieści dziś...:sad:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    pani_dratewkowa: Kiedy ta konsultacja ?

    jutro będę dzwonić. albo uda mi się wbić na Czerniakowską albo prywatnie z 400zł...

    gingerka_: Podobno najlepszy specjalista.

    to jest fakt. mojej przyjaciółce w 11tc podał płeć.

    Elyanna: ale na pewno po urodzeniu malej bedzie mozna to wyciac bez problemu.

    zapewne, kwestia tylko gzie konkretnie czy np chirurgia ogólna czy może neurochirurgia. to akurat będzie rzutować na to gdzie będę mieć cesarkę. bo na pewno nie u siebie...

    gingerka_: a skoro to podskorne i nieukrwione to moze to jakas kompletnie niegrozna torbiel?

    może. ale niepokojący jest wzrost tego. w 3 tygodnie 2 cm...



    jakoś tak spokojniejsza jestem.niby dalej nic nie wiem ale wiem co mam robić. po konsultacji u Roszkowskiego będę wiedzieć więcej. czy będzie amnioa może MRI, czy nawet operacja.
    Klara rośnie proporcjonalnie nic tu nie jest zaburzone. wszystkie organy prawidłowych rozmiarów i o prawidłowym funkcjonowaniu, serduszko bije, czuję kopniaki.
    a ja już od tygodnia miałam przeczucie, że będzie cc. wydawało mi się, że do końca będzie na dupce. wielce prawdopodobne, że tak siedzi ze względu na główkę.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Elfiko wyslalam Ci wiadomosc na priv dotyczaca zapisow na Czerniakowskiej u Roszkowskiego.
    Wiesz.. mi z boku latwo pisac, ale jestem optymistka, ze skoro tak nagle sie ta zmiana pojawila to moze i stopniowo zacznie sie wchlaniac.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Elfika, oby szybko się coś wyjaśniło... Mam nadzieję, że to nic groźnego.

    Acia, trzymajcie się! Mi też na tym etapie pękł pęcherz, poleżałam trochę (2 tyg w szpitalu, potem w domu) i dziurka się zasklepiła i dokulałam do 37 tc, bądź dobrej myśli :)

    A ja jutro mam wizytę, ale cały dzień jeszcze czekania bo dopiero na 20:00 ktg i 20:30 wizyta, z tym, że u niego zawsze poślizg jest więc pewnie wejdziemy koło 21:00 jak dobrze pójdzie. No i nie powiedziane, że coś więcej się dowiemy, ale mam nadzieję, że młoda nie będzie spać i da się zbadać, czy ona umie tę stópkę wyprostować bo o to się teraz rozchodzi.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Faktycznie spory ten wzrost, tym bardziej że to takie maleństwo przecież. Oby to nie było nic groźnego. Najważniejsze, że w porę uchwycone i że trafisz do dobrego lekarza.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 29th 2016 zmieniony
     permalink
    Elfiko trzymam kciuki zeby to nie było nic poważnego i diagnostyka poszła migiem
    Niestety ponoć rosZkowski liczy sobie znacznie więcej niż 400zl; słyszałam o ponad 600 :/
    Za "moich czasów" 400 było trzeba płacić

    Jeśli idzie o czerniakowska to mając skierowanie na cito wizyta jeszcze niedawno była w ciagu max 2tyg
    Nie wiem jak teraz ale on taz w tygodniu kiedyś przyjmował
    Aaa i czasami wiem ze dziewczyny ryzykowały i jechały przed 6rano pod szpital zeby być 1 i babki w rejestracji czasami sie zlitujaa i zapisują jako ostatnia danego dnia ale tez tylko na PILNE


    Gongerko ja znam wiele ciąż z wadami doagnozowanych u Roszkowskiego, nazywają go wręcz polskim guru a lekarze z całej Pplski sie u niego szkoła
    Moze bywa chamskim bucem ale np u nas co do centymetra określił problem a po porodzie okazał mi wsparcie
    Ja go polecam i gdybym kiedyś w ciąży jeszcze była to na bank usg prematalne to tylko u niego za każda kase
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    MrsHyde: Moze bywa chamskim bucem

    Tak to prawda bywa taki, ale jakos mnie to nie razilo az tak po oczach/uszach bo nastawilam sie ze nie jest cukierkowym lekarzem, a poza tym ja chodze do niego wlasnie ze wzgledu na to ze jest takim guru i licze na trafne diagnozy.
    Co do wizyt to juz pisalam Elfice na priv, ze nie umawiaja z wyprzedzeniem ( nawet jak mam kontrole 10.10 wyznaczona przez lekarza to musze rejestrowac sie po numerek).Lekarz przyjmuje w poniedzialki i srody od godz 9. Rejestracja rusza o 7... niektore babki po 6 juz czekaja. Suma sumarum i tak on decyduje o kolejnosci przyjecia, np ostatnio mialam numerek 37 a weszlam przed babka z numerkiem 11 bo on tak zdecydował.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Czyli zmieniło sie jedynie to ze przyjmuje 2x w tygodniu
    10lat temu to były tylko środy
    Dla mnie był mocno niemiły bo ja sie nie zgadzałam na amnio także nie do końca mu pasowało ze ktos sie sprzeciwial
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    MrsHyde: Dla mnie był mocno niemiły

    Wiesz na moj przypadek do pielegniarek powiedział: " że też ja musze takimi pierdolami sie zajmować..." ani dzien dobry, ani do widzenia... no cóż.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    szczerze to w dupie mam jego gburowatość. jak przegnie pałę to poczuje odbicie piłeczki. mi najbardziej zależy na jego wiedzy, reszta nie ma znaczenia. wg Pawełka od lubi nietypowe przypadki. może ja się takim dla niego okażę? :wink:
    jedno jest pewne. w poniedziałek się nie wyśpię ;)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Ja w tej poczekalni w ciąży co drugą środę spędzałam i niezależnie o której zawsze wchodziłam koło 15. On najpierw bierze często te którym pobiera amnio bo do 13 bodajże jedzie kurier z materiałem do badania na Sobieskiego do instytutu genetyki. Ja go wspominam jako mega profesjonalistę i nie chodziłam do niego po głaskanie po glowie tylko po diagnozę. A jak w 28tc powiedział mi że medycyna mi juz nie wyjaśni jak A się rozwija, że to są cuda, to mnie z nóg ścięło :)
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    doti_p: nie chodziłam do niego po głaskanie po glowie tylko po diagnozę

    o to to to.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    No dokladnie ja tez tam jestem po diagnozę.
    I co do tej kolejki to prawda. Ja ostatnio tez weszlam kolo 15 :-)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Elfiko, nadal trzymam kciuki!
    Powiedz, czy lekarz powiedział, co to może być? Ma jakieś podejrzenia, przypuszczenia?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    nie Katko, gin nie ma pojęcia co to może być. mało tego pierwszy raz widział coś takiego a widział różne patologie rozwojowe...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Mam nadzieję, że to nic złego jednak. Trzymaj się jakoś. Choć pewnie nie jest to wcale takie proste...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Trzymam kciuki Elfika żeby się to szybko wyjaśniło albo szybko zniknęło !

    Mojemu bratankowi podobne coś koło nerki urosło. Lekarze podejrzewali torbiel, nowotwór i coś jeszcze. Potem zaczęło się wchlaniac i Maciuś urodził się zupełnie zdrowy czego i Wam życzę...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    doti_p: nie chodziłam do niego po głaskanie po glowie tylko po diagnozę.

    tez poszlam po diagnoze, a potem co 2 tyg na sprawdzenie czy to "juz" i jak wyglada sytuacja chodzilam i w dalszym ciagu uwazam go za specjaliste ale kawal chama
    dla mnie jesli lekarz wyzywa cie od "glupich bab" bo nie chcesz zgodzic sie na badanie inwazyjne nie jest za grosz profesjonalne (a wczesniej ten sam lekarz mowi ze to wada ANATOMICZNA a nie genetyczna!!! i profesor genetyki odradza)
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    katka_81: Mam nadzieję, że to nic złego jednak. Trzymaj się jakoś. Choć pewnie nie jest to wcale takie proste...

    paradoksalnie mam w sobie więcej spokoju niż wczoraj mimo, że znaków zapytania więcej.
    mam plan działania, wiem co robić, gdzie i kiedy, i to mi daje poczucie jakiegoś gruntu.

    duży wpływ na to praca jaką już wykonałam nad sobą w kontekście porodu. jestem mocno wsłuchana w siebie, spokojna, cierpliwa i otwarta na każdą ewentualność, żeby znów się dwa lata nie zbierać do kupy jak po pierwszej cesarce.
    i tak jak pisałam. czułam, że coś będzie. ale jednocześnie czuję, że będzie dobrze, nawet jak będzie pod górkę. no przecież moje nerwy i tak niczego nie zmienią.


    TEORKA: Potem zaczęło się wchlaniac i Maciuś urodził się zupełnie zdrowy czego i Wam życzę...

    OBY!!!


    w ogóle uświadomiłam sobie dziś, że jednak będę musiała kupić butelkę. najprawdopodobniej scenariusz będzie taki, że cc i operacja Klary zaraz po, więc nie będzie mowy o przystawieniu do piersi. aaalllleeee. tym się będę martwić bliżej stycznia:wink:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Oby sie wchłonęło i operacja nie była potrzebna
    No i zawsze mogą na chwile zaproponować odżywianie pozajelitowe, zobacz ja pierwszy raz karmiłam 2tyg po porodzie a potem kolejne 19 miesięcy

    Roszkowski współpracuje ścisłe z CZD a tam mocno w Kp pomagają
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Mi i Tosi udało się w drugim jej miesiącu życia przejść całkowicie na karmienie piersią. Wcześniej była butelka z mm i trochę pierś.
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Daria, bardzo Ci współczuję tych wszystkich nerwów w tym czasie, który powinien być przecież spokojny. I trzymamy wszystkie nasze kciuki, żeby to było w rezultacie "nic takiego" :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 29th 2016
     permalink
    Ja moje laski pierwszy raz przystawiłam po 1,5mca, wcześniej tylko ściągałam, ze szpitala po 2mcach wychodziłam z obiema na butli i laktatorem a po kolejnym mcu przestawiłam je na pierś. Da się mimo stresów, na pewno pozytywne nastawienie będzie Twoim sprzymierzeńcem.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    Doti, szacun :)
    Ja swoją przystawiłam jakoś po 1,5tygodnia czy 2. I też ściągałam laktatorem, przynosiłam w butelce. Najpierw dostawała sondą do żołądka a dopiero później strzykawką, butelką i finalnie cycuchem. Będzie dobrze Elfika :)
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    MrsHyde: ale kawal chama
    dla mnie jesli lekarz wyzywa cie od "glupich bab"
    No jasne, ja czegoś takiego nie doświadczyłam, chyba nawet mnie polubił, ale to może dlatego, że
    elfika: wg Pawełka od lubi nietypowe przypadki.
    a mój przypadek był nietypowy i sam mówił, że takie dzieci jak A się zazwyczaj nie rozwijają, a tu nie wie jak się to dzieje. Ja już po 4 latach wiem - mały uparciuch mi się trafił.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    Mnie "polubił" kiedy mój gin do niego zadzwonił i powiedział ze sam mnie namawiał żebym nie podpisywała papierka, a ze oni sie na świeżo lubili po jakimś sympozjum to ten tego
    No i u nas to był "standardzik" i zarówno wg roszkowskiego jak i chirurgów z CZD wada marzenie czyli jak twierdzili jeśli musi juz coś być to niech to będzie gastroschisis
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    no i się przez Was poryczałam. jesteście cudowne! Wasze wsparcie jest bezcenne. stąd te łzy
    wiem, że dam radę. jestem wredną, upartą pindą i będę karmić piersią! :cool:



    miałam rodzić w objęciach Huberta a potem tulić Klarę-będę rodzić w innym mieście. w awaryjnej cesarce to Hubert miał robić STS [choć dalej mam nadzieję, że będzie taka możliwość] - teraz możliwe, że od razu zabiorą ją na stół operacyjny. mieliśmy przyjechać do szpitala na finał i wyjść na żądanie max 12h po- teraz czeka nas pewnie ze 2 tygodnie w szpitalu.
    pewnie skończy się na CZD dla Klarki, pytanie tylko gdzie dać się ciąć? czy ja będę wybierać czy wybiorą za mnie?
    takie tam moje refleksje, ale bez żalu.


    dziś rano robiąc kawę uświadomiłam sobie, że będziemy mieć jeszcze jedną, dodatkową jazdę bo ja nie pozwolę Klary zaszczepić. nie pozwolę na osłabienie jej małego ciałka, które i tak zostanie nadwyrężone pełną narkozą. a szczepienie na wzw b i tak nie da jej ochrony...
    oj, będzie to trudny czas dla nas. ale damy radę.


    .


    Doti, Hyde, przepraszam, ale nie orientuję się za bardzo w Waszych historiach. wiem tylko, że łatwo nie było...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    U mnie A miała bezwodzie od 12 tc. Roszkowski od początku mówił,żeby się nie wiązać, że raczej nie przetrwa, albo będzie ciężko chora, bo nie rozwiną jej się płuca, a jeszcze jakby coś się wydarzyło, to może za sobą P pociągnąć. A ona się uparcie rozwijała i nawet w 28tc zmieniła się kwalifikacja na małowodzie. W 29tc laski były na świecie, a teraz są pełnymi życia czterolatkami mimo wszystkiego co w swoim krótkim życiu przeszły :) A Roszkowskiego wspominam naprawdę dobrze mimo obiegowej opinii :)
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    Elfika, czasem jest tak, że coś z pozoru wygląda groźnie a okazuje się mniej straszne i do opanowania. Rozumiem co czujesz, bo i u nas były chwile niepewności a rozpacz jaką czułam w sercu, w sobie, kiedy czekałam na kolejne badania, była niczym w porównaniu nawet ze wszsystkimi trudnymi doświadczeniami z mojego życia. Ale dasz radę. Razem dacie radę.
    Gdzie się ciąć? Ja myślę, że albo Karowa albo IMiD. Ale Karowa ma lepszą patologię noworodka.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    Elfiko a próbowałaś juz ustalić termin wizyty w szpitalu?
    PS
    Koleżanka mi właśnie przysłała info ze pół roku temu za połówkowe z nagraniem zapłaciła 500zl
    •  
      CommentAuthorSzogunka
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    elfika trzymam kciuki
    Ostatnio gdzie się nie rozejrzę to słyszę że dziewczyny rodzą przed czasem albo są jakieś komplikacje..:-(
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    MrsHyde: Elfiko a próbowałaś juz ustalić termin wizyty w szpitalu?

    masz na myśli szpital Orłowskiego?
    wg info na stronie należy dzwonić między 13 a 14.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoranetaka
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    Ostatnio właśnie ja też ciągle słyszę o komplikacjach i przedwczesnych porodach :/
    3 tyg temu Koleżanka z sali szpitalnej urodziła w 34 tc przez cc maleńką Córeczkę 1580 g a dziś w nocy kolejna Koleżanka z sali przez cc bliźnięta w 32 tc 1600 i 1650 g.
    Ja z tym moim prawie 35 tc skończonym czuję się normalnie jak weteranka ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    Oby udało ci sie dodzwonić
    Chociaż ja bym próbowała od rana, a moze akurat ktos odbierze
    •  
      CommentAuthoranetaka
    • CommentTimeSep 30th 2016 zmieniony
     permalink
    Elfika, dowiedz się bo jakiś miesiąc temu był jeszcze remont na Orłowskiego.
    Lekarz mi w 29 tc (jak jechałam z zagrożeniem przedwczesnego porodu) polecał właśnie Karową lub IMiD bo właśnie na Orłowskiego remont a że znałam już IMiD to wybrałam ten i na poród też u Nich się decyduję...
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    MrsHyde: Chociaż ja bym próbowała od rana, a moze akurat ktos odbierze

    wiesz, co? właśnie zadzwoniłam.
    w poniedziałek do 11.00 mam dojechać, założyć kartę ustawić się w kolejce. jestem zapisana, a pani była mega miła :)

    i teraz się zastanawiam, skoro i tak amnio ma pierwszeństwo to czy jest sens jechać o 4 rano?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorzygzakowa
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    elfika: w poniedziałek do 11.00 mam dojechać, założyć kartę ustawić się w kolejce. jestem zapisana

    no i super!
    może na ten dzień nie ma zaplanowanych amnio?
    ja bym jechała jak najwcześniej na wszelki wypadek

    acia20: A u mnie się okazało ze raczej sączą się wody plodowe i jestem w szpitalu

    współczuję ale mam nadzieję że jak dziewczyny piszą, zasklepi się
    co się działo, jak gin to sprawdził?
    melduj co u ciebie i trzymam kciuki
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    Anetaka, ja mam termin na styczeń, więc jeszcze sporo może się wydarzyć w każdej z tych placówek ;)

    Karowa do mnie nie przemawia mimo swojej referencyjności . nie podobają mi się z powodu podejścia do pacjentek, z powodu braku wsparcia przy laktacji [już kilka koleżanek dzięki nim pożegnało się z KP], z powodu cięć pionowych, które potrafią walnąć.. bo tak.
    zobaczę co będzie mówił Roszkowski i Pawełek pod tym względem. do Pawełka mam pełne zaufanie, z Roszkowskim się poznam w poniedziałek.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    Na ip mają taki żółty płyn którym polewaja wkładkę która wcześniej się nosi. A potem nosi się jeszcze taką ich ligninową wkładkę i tez polewaja tym płynem. U mnie kolor z żółtego zmieniał się od razu na niebieski.

    Treść doklejona: 30.09.16 12:03
    A wcześniej w domu wkładki mi się szybko przepełniały.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 30th 2016
     permalink
    A mówiłam ze w rejestracji można sporo zdziałać?
    Ja bym pojechała rano i zajęła miejsce w kolejce

    Ja ze względu na CZD wybralam Orłowskiego, jakoś nie przypasował mi IMiD i ich polityka w stosunku do matek operowanych dzieciaków
    Bo jakby nie było, upewniałam sie tam co do sokolego oka roszkowskiego ale nic lepszego nie powiedzieli (wręcz mniej widzieli niż R)

    Aha i co "fajne" w całej tej beznadziejnej sytuacji było, to to ze Roszkowski mi wieści przynosił z centrum bo kontaktował sie z lekarzami SAM z własnej inicjatywy jak młody zniósł operacje i jak sobie radził
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.