Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Poryczałam się ...
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    neverminder doprowadziłaś mnie do łez, normalnie siedzę i wyję...:cry: piękna historia.oby jak najwięcej takich :)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  1.  permalink
    Kurde dziołchy siedzę w pracy koło szefa i nie piszcie mi tak, bo sama się poryczę ;) i będzie myślał, że ze mną coś nie tak :)
    •  
      CommentAuthorStokotka
    • CommentTimeOct 4th 2016 zmieniony
     permalink
    Elfiko i ja cały czas o Tobie i córeczce Twojej myślałam , mam nadzieję że wszystkie Wasze trudny i stresy będą wynagrodzone ! Bardzo mi przykro że musicie to przechodzić ale wierzę że wyjdziecie z tego obronną ręką i będziecie bardzo ale to bardzo silna kochająca rodzina !:*/
    Neverminder - czapki z głów aż mnie samą za gardło ściska :( jesteście niesamowite , matki są niesamowite !
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Neverminder: chciałam, abyś to przeczytała i podniosła się na duchu

    no to Ci się udało :bigsmile:
    cudowna historia! :heartbounce:

    Agat, no miałam wczoraj otwartego tego bloga ale nie przeczytałam. do teraz.
    wow!
    my też będziemy pod opieką M. Roszkowskiego. a to zdanie "przedstawiłam mu zdanie jednego z ginekologów, który wykonywał mi amniopunkcję, że „przepuklina jest mała i bez struktur mózgowych… ALE z minuty na minutę sytuacja może się zmienić i przepuklina może zassać mózg”… (wtedy nieźle mnie przestraszył)… Profesor Roszkowski stwierdził, że „jak się ktoś nie zna to niech się lepiej w ogóle nie odzywa…” wyjaśnił nam, że jeżeli w przepuklinie od początku nie ma mózgu to jego tam nie będzie, pomimo tego, że główka rośnie – nie ma tam żadnego ssania… powiedział, że główka będzie się powiększać, a przepuklina niewiele się pewnie zmieni… " mówi wszystko!!!

    i taki akcent humorystyczny.
    Hubert się śmieje, że Logan w razie czego będzie miał zajęcie ;)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Też wczoraj tego bloga czytałam :).
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Wg mnie to zdanie Roszkowskiego daje duza nadzieje na szczesliwe zakonczenie:). I tego sie masz trzymac!
    --
  2.  permalink
    Elfiko, duzo sily dla Was! Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. Sciskam Was mocno ❤
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Elfika jesteś mega dzielna! Jesteś u super specjalistów i ich słuchaj, a internetu nie czytaj.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Ja właśnie odebrałam wyniki ft 3 i ft4

    ft3 3,36 (2,60-4,50)
    ft4 1,20 (0,97 - 1,58)

    Mialam zlecone, ponieważ dwa tygodnie temu tsh wyszło mi 0,43 przy normie od 0,44

    Chyba jest ok?
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    A my siedzimy jeszcze tydzień w szpitalu. Jakieś poważniejsze skurcze zaczęły się na ktg zapisywać.
    --
  3.  permalink
    Acia - to mozliwe, ze do konca juz zostaniecie..
    --
    • CommentAuthorElpida
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Dzisiaj dowiedzialam sie ze bede miala córeczkę! Prosze o dopisanie tego faktu na liscie :)
    Elfika wierzę ze wszystko bedzie dobrze.
    --
  4.  permalink
    Ja po wizycie. Z dzidzia wszystko ok, wymiarami odpowiada juz 23 tygodniowi, nawet troszeczke wiecej wybiega. Wszystko na swoim miejscu, jajka tez zostaly ;) Szyjka troche sie skrocila 35,8 mm. Dostalam do powtorzenia badania na toxo, tsh standardowo, glukoze ( bleeee).

    Treść doklejona: 04.10.16 19:03
    Elfika, moja droga przesylam wirtualne usciski. Wszystko bedzie dobrze :*
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    kuleczka_69: glukoze ( bleeee).

    omg... ja też to muszę jeszcze zrobić.....
    -- [/url]
  5.  permalink
    elfika: omg... ja też to muszę jeszcze zrobić

    Lubię słodycze, ale ten ulepek mnie do siebie nie przekonał :-P
    --
  6.  permalink
    Dziewczynki stosujące w ciazy Acard i Clexane, czy lekarz zalecił Wam jakieś konkretne godziny przyjmowania tych leków, np. z 12-godzinnym odstępem?
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Ja też mam już skierowanie na krzywa cukrowa.... przy okazji zrobię krzywa insulinowa.

    Karolyn a Ty bierzesz leki na tarczycę? Wyniki wydają się idealne :)
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Acia, a wody jeszcze Ci się sączą?
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    Teraz już nie. Ale są te skurcze np co 15 minut i trwają około 45 sekund.

    Treść doklejona: 04.10.16 23:20
    I przechodzą dopiero po zastrzyku i czopku.
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeOct 4th 2016
     permalink
    To dobrze... Ja takie skurcze miałam w pierwszej ciąży, już na lekach, i dużo więcej bo około 10-12 na godzinę. Wcześniej bez leków to już masakra bo dosłownie co chwilę (po 20 tc). Szyjki nie ruszyły aż do porodu w 37 tc. Ale wiadomo, każda sytuacja inna. Tylko nie stresuj się, jak jesteś w szpitalu to w razie konieczności szybko podłączą Ci pompę z czymś na wyciszenie.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    zabkaa25: Ja takie skurcze miałam w pierwszej ciąży, już na lekach, i dużo więcej bo około 10-12 na godzinę. Wcześniej bez leków to już masakra bo dosłownie co chwilę (po 20 tc). Szyjki nie ruszyły aż do porodu w 37 tc.

    u mnie było identyko.
    Acia, już bliżej niż dalej, nawet gdybys miała poleżeć do porodu. Trzymaj się :)
    --
    •  
      CommentAuthorzygzakowa
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Acia u mnie tak samo jak u Żabki, też się zaczęło na serio po 20tc. Też skurcze szyjki nie ruszyły więc głowa do góry!
    Dobrze że jesteś w szpitalu, jesteś pod opieką, monitorują cię. Będzie dobrze ale melduj co u ciebie

    Karolyn a bierzesz leki na tarczycę? Leczysz się u endo?

    Ainaa w tej ciąży biorę tylko heparynę. Acard brałam też na początku ale przy krwiaku kazali acard odstawić.
    Ale z córką brałam oba. I faktycznie gin kazał acard rano a heparynę wieczorem.

    Ja dziś wizytę mam, mam nadzieję, że u Malucha wszystko ok.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    zygzakowa: Ja dziś wizytę mam, mam nadzieję, że u Malucha wszystko ok.


    Ja też dziś mam wizytę, siedzę jak na szpilkach.


    Ally1381: Karolyn a Ty bierzesz leki na tarczycę? Wyniki wydają się idealne :)
    zygzakowa: Karolyn a bierzesz leki na tarczycę? Leczysz się u endo?



    NIe biorę leków, nie leczę się u endo, badania miałam zlecone dlatego, że TSH było 2 tyg. temu w dolnej granicy normy.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  7.  permalink
    Dziekuje zygzakowa... ja biorę heparyne wieczorem, ale Acard... do tej pory brałam popołudniu, a w piatek zapomniałam i wziełam przed snem i tak juz zostawiłam, ale wróce w takim razie dzis do wcześniejszej pory Acardu.
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Acia, moja znajoma miała problem ze skurczami po 20 tc. Jak była w 33 to po raz kolejny trafiła do szpitala. Leżała pod kroplówkami ale nie mogli jej ich wyciszyć. Dostała sterydy na płuca i pod koniec 35 tc wypuścili ją z tymi skurczami do domu, twierdząc że więcej już nie zrobią i ma czekać aż się zacznie. Skurcze ją męczyły, ale szyjki nie tknęły.
    Skończyło się cc 2 dni po terminie porodu, bo szyjka nie chciała ruszyć, a mały zrobił się za duży dla mamy.
    a skurcze w końcu się wyciszyły jak wyszła do domu...
    Trzymam kciuki, ze i u was dobrze będzie.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Wiecie co jest najgorsze w takim szpitalu ze w domu jest Tosia za którą bardzo tęsknię. Ona też smutna dopytyje o mamę. Odwiedzać tu można ale trzeba mieć skończone 7 lat. To ona za mała. Nawet z oddziału nie chcą na dół wypuścić mnie bo juz myślałam żeby tam się z nią spotkać.
    --
  8.  permalink
    My po wizycie. Mała waży ok 2600-2800. Szyjka zamknięta. Ilość wód ok. Łożysko III stopień (co mnie trochę martwi). We wtorek mam iść na ktg i wizytę do gina na oddział. Jak będzie wszystko bez zmian to 18.10. będzie ciachańsko.
    --
    •  
      CommentAuthorLina88
    • CommentTimeOct 5th 2016 zmieniony
     permalink
    Ja clexane biore codziennie ok 18, a acard bralam juz od kilku miesiecy, ale odstawilam, bo przelykanie teraz jakichkolwiek tabletek jest nie do zniesienia :/ od razu mam mdlosci i czuje, ze stoi wszystko na zoladku :/


    Bardzo proszę o wpisanie mnie na liste majowych mamusiek :D termin na 14 :)
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeOct 5th 2016 zmieniony
     permalink
    Odgruzowalam liste :P

    1. pani_dratewkowa - 21.10.2016 (dziewczynka)
    2. anetaka - 7.11.2016(dziewczynka)
    3. acia20 - 14.11.2016 (dziewczynka)
    4. szogunka - 18.11.2016 (chłopczyk)
    5. Justyna+ - 25.11.2016 (chłopczyk)


    6. żabkaa25 - 04.12.2016 (dziewczynka)
    7. hopefully - 07.01.2017
    8. elfika - 15.01.2017 ( dziewczynka )
    9. imagnolia - 25.01.2017 (chłopczyk)
    10. karolamk - 26.01.2017 (chłopczyk )
    11. tylkonadzis - 27.01.2017 ( chłopczyk )
    12. Elyanna - 03.02.2017
    13. kuleczka_69 - 07.02.2017 ( chłopczyk)
    14. Ally1381 - 10.02.2017 (chłopczyk)
    15. Anecia84 - 04.03.2017r (niespodzianka)
    16. Elpida - 09.03.2017 (dziewczynka)
    17. helva - 13.03.2017
    18. gingerka_ - 16.03.2017 ( dziewczynka )
    19. zygzakowa - 18.03.2017
    20. ikaan - 21.04.2017
    21. Karolyn - 26.04.2017
    22. asieksz - 30.04.2017
    23. Asiunia892 - 03.05.2017
    24. Lina88 - 14.05.2017
    --
    • CommentAuthorElpida
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Prosze o dopisanie dziewczynki przy moim tp. :)
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    acia20: Odwiedzać tu można ale trzeba mieć skończone 7 lat.

    Acia, chyba we wszystkich szpitalach jest taki zapis, u mnie też, a Bianka normalnie do mnie wchodziła na oddział. jak moja matka leżała kilka lat temu i z nią wchodziłam to też nikt problemu nie robił...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Są szpitale, gdzie odwiedzać mogą dzieci po 14 roku życia... Głównie tego przepisu przestrzega się w okresach wzmożonych infekcji.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Niestety tu przestrzegają bo była u mnie mała raz.
    Ale najpierw na parterze powiedzieli M ze z Tosią go nie wpuszcza. A potem jak juz byli w szpitalu. To położna dzwoniła do lekarza czy ja mogę wyjść do córki. I lekarz zdecydował ze córka może wjechać na 3 Piętro a ja mogę wyjść tylko przed dzwi oddziału do niej. I potem jeszcze lekarz na parter musiał dzwonić ze mają ja wpuścić.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    acia20: Niestety tu przestrzegają bo była u mnie mała raz.
    Ale najpierw na parterze powiedzieli M ze z Tosią go nie wpuszcza. A potem jak juz byli w szpitalu. To położna dzwoniła do lekarza czy ja mogę wyjść do córki. I lekarz zdecydował ze córka może wjechać na 3 Piętro a ja mogę wyjść tylko przed dzwi oddziału do niej. I potem jeszcze lekarz na parter musiał dzwonić ze mają ja wpuścić.

    o matko... to gdzie Wy leżycie?
    -- [/url]
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Acia, ja tęskniłam za Krysią, kiedy z Wojtkiem w szpitalu byłam po urodzeniu.
    Mąż mi ją przywoził, spotykałyśmy się na położniczej izbie przyjęć- była na tym samym piętrze co położnictwo. Może tak to się uda załatwić?
    Wierzę, że ciężko wam obu- Krysia była w tym samym wieku co twoja Tosia teraz.
    Wierzcie mi, że jak mi powiedzieli, że nie wychodzę, bo Wojtek ma jakieś szmery czy zmiany w sercu i będą badać to wyłam. Nie z powodu diagnozy (choć się obawiałam) tylko z powodu Krysi, która jest tam beze mnie, i nie wiadomo kiedy ją zobaczę. A jak jeszcze była wizja wycieczki na kardiologię do Łodzi- byłam załamana.
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Szczerze powiedziawszy to ja po porodzie Adasia cieszylam sie ze leze w szpitalu z tym ze bylo to 2 i pół dnia. Odpoczelam na maksa a wiedzialam ze Maciuś jest pod najlepsza opieka swojego taty i babci. Tylko ze Maciek miał niewiele ponad roczek.
    -- [/url]
  9.  permalink
    Elpida: Prosze o dopisanie dziewczynki przy moim tp. :)


    dopisane ;)

    u nas tez nie wpuszczaja takich malych dzieci, chociaz jak ja lezalam w lipcu to maz normalnie z mlodym wchodzil. Nikt nic nie gadal, a chyba od 10 lat wpuszczaja u nas.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Na żelaznej w warszawie
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Kurcze dziewczyny coś od wczoraj boli mnie nerka prawa (to chyba to). Pomaga leżenie i no spa. Zastanawiam się czy jechać na ip czy oni mi pomogą? Nie wiem może to kolka nerkowa. Tylko czy to wgl się jakoś leczy czy trzeba przeczekać? Bo nie chce się bujać po szpitalach niepotrzebnie, tym bardziej, że mam córeczkę. Wizytę mam za tydzień dopiero.
    -- ,
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Ikaan kolka nerkowa boli cholernie (mialam w ciazy z corka) Zwykle przeciwbolowe wtedy nic nie daja. Ja lezalam 3 dni w szpitalu bo sie wytrzymac nie dalo. Ale dawali mi tylko przeciwbolowe i rozkurczowe i trzeba bylo czekac az minie.
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    To chyba raczej nie to, bo boli ale bez przesady. No nie wiem to może po prostu nerka.. Ale od czego i po co to nie wiem. Jak nie będzie gorzej to chyba poczekam do wizyty.
    -- ,
  10.  permalink
    U mnie synek a nawet mlodsze dzieci wchodzily bez problemu.
    --
    •  
      CommentAuthorzygzakowa
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Jestem po wizycie. Maluch rośnie jak na drożdżach i ma już ok 250g (pasuje na ponad 18tc). Szyjka długaśna. Poza tym raczej wszystko ok. Ale ze względu na stawiane się brzucha dalej mam siedzieć w domu.
    No i Dzidziuś był tyłkiem wciśnięty w bok macicy że nie udało się potwierdzić czy chłopak.
    --
  11.  permalink
    Witam dziewczyny.
    Postanowiłam się pojawić na nowo na forum po prawie dwóch latach nieobecności albo i troszkę więcej. W skrócie w 2014 ur się nasz synek po prawie trzech latach starań, tabletek, leczenia, ciągłego chodzenia po lekarzach po stwierdzonych policystycznych jajnikach, oczywiście udało się za drugą IUI.
    Oczywiście od porodu cykle nie równe nawet po 145 dni , ale póki się nie chcieliśmy starać o drugiego maluszka to nie chciałam brać żadnych lekarstw. Aż tu dwa tygodnie temu w ok 76 dc zrobiłam test, i jakie było moje zdziwienie gdy ujrzałam dwie kreski :) od razu do lekarza myśląc że to już końcówka pierwszego trymestru a tu okazało się że to dopiero drugi tydzień. W ten poniedziałek następna kontrola , jest pęcherzyk żółtkowy , 4 tydzień serduszka jeszcze oczywiście nie widać. Zero tabletek , zero czegokolwiek , zero lekarzy, z pco i z 90% tyłozgięciem macicy , całkowicie naturalnie zaszłam w ciąże.

    Lekarz jednak zauważył i powiedział że nie podoba mu się ścianka z jednej strony pęcherzyka żółtkowego, co to może oznaczać?? Czy któraś z Was tak miała?? Tłumacze sobie to tym że po prostu jest to dopiero 4 tydz i jeszcze nie zdążyła się dobrze wykształcić ale nie wiem :( trochę się martwię, lecz powiedział że zagrożenia jako takiego nie ma ... Pomożecie ??
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    dzień wizyt widzę :) u mnie tez. 23 tydzień, a płeć dalej nieznana! :P nogi zaciśnięte, nic nie widać. Ale za to wszystko ok. Za tydzień mam echo serca płodu: czy taki kardiolog jest w stanie stwierdzić/zauważyć płeć? czy go tylko serce obchodzi? bo jak nie, to dowiem się dopiero chwilę przed porodem co będę miała, a tego nie wytrzymam:P a iść na dodatkową wizytę prywatnie tylko po to, zeby poznać płeć... szkoda pieniędzy i niepotrzebnego usg, tylko po to, zeby zaspokoic ciekawosc.
    --
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Elyanna właśnie miałam pytać o płeć, bo jesteś wyżej :)
    A jaka masa dziecka? .
    .
    Madzik jeszcze b wcześnie. A kiedy masz następna wizytę?
    --
  12.  permalink
    24 października następna wizyta. Myślę że gdyby było coś nie tak to kazał by przyjść wcześniej. Ja oczywiście z tego wszystkiego nie zapytałam dokładnie o wszystko , zawsze pytania nasuwają się już po wizycie :(
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    Ely u mnie echo serca robił po prostu ginekolog z z certyfikatem , nie był to kardiolog badał wszystko nie tylko serce, wszystkie narządy itp. Badanie trwało prawie 40 minut. Także myślę, że jeśli dzidziuś się ujawni to powie płeć.


    Wieści z wizyty ;)
    O to nasze drugie szczęście prawie 5 cm człowieka:) wszystko ok, jednak ze względu na poronienie,ciążę biochemiczną i wadę serduszka Dominika (po porodzie było już ok) jadę jeszcze na USG do specjalisty z certyfikatem do miasta wojewódzkiego :)
    Moja ginekolog wszystko też pomierzyła i wg niej wszystko ok ale woli żeby mnie jeszcze zobaczył inny lepszy specjalista zwłaszcza, że będzie to darmowe.
    Na razie jestem spokojna:)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 5th 2016
     permalink
    ja też dziś byłam u gina po skierowanie na MRI... dawno nie wyszłam tak zniesmaczona od lekarza jakiegokolwiek jak dziś...
    zamiast skierowania na MRI dostałam do poradni patologii ciąży. poszuka pani sobie w internecie pani Dario, tylko koniecznie do Warszawy...
    dodatkowo się chłop poklepał po ramieniu, że z bożą pomocą to jego zasługa, że znalazł guz... kurwa, ślepy by go zauważył... a na lepszą aparaturę zapraszał mnie na dzisiaj do Przasnysza...
    jak się pytał jak trafiłam do Roszkowskiego to powiedziałam, że dziewczyny z forum mnie pokierowały...
    i wisienka na torcie. rzucone sobie a muzą przy omawianiu wyniku, że jeszcze mózg się może zapaść u Małej.... wrażliwość kanalizacji....

    się zastanawiam czy nie poczekać do wizyty u Roszkowskiego i jego poprosić wprost o skierowanie. ponoć jak on ogarnia temat to i terminy są wtedy inne...
    -- [/url]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.