A które wyniki będzie trzeba powtórzyć przed porodem? poza standardowo morfo i moczem?
O jutrzejszą morfo to juz drżę ze strachu...

Od tygodnia odczuwam taką ciężkości w macicy ? Ciągną mnie pachwiny i taki dyskomfort czuje , a brzuch coraz większy. Z 1 ciąży kojarzy mi się że tak miałam na samym początku że czułam jak wszystko mnie ciągnie,a teraz ?
Też tak macie ? To minie czy już tak zostanie ? Nic już nie pamiętam...

Byliśmy u mojej babci ,Ola jutro w przedszkolu ma występy więc będą babcie z dziadkami :) A do męża babci skoczymy może jutro po pracy

Pict sZybka jesteś ;) a ja myślałam ze wcześnie zaczęłam kompletować wyprawkę ale ja przy tobie to pikus

A na staniki do karmienia nie za wcześnie? Mi przy dzieciaka h cycki moooocno nabierały w porównaniu z tym co w ciąży było wiec kupiłam jedynie zwykle szmaciaki w bonproxie (jeszcze nie doszły nawet) a porządne kupię jak się rozmiar unormuje (Karmiąc małego miałam w cycu 126cm!!! Teraz mam juz ok 113 - skoczyło ze 102

O widzisz Hyde nie jestem najszybsza :-)
Ale owszem czasem nie wiadomo co nas czeka i czy w 35 tygodniu będziemy na siłach latać i kupować ja wiem że nie będę dała rady więc pewnie mój mózg jest nastawiony na teraz. Moja koleżanka do 32 tygodnia kupiła tylko wózek i Nic więcej bo przecież tyle czasu a zaraz w 33 tygodniu coś ja niepokoilo pojechała na izbę a tam pod nóż szybko ja wzięli bo już rodziła. Po porodzie hormony i wielka obawa nad życiem i zdrowiem dziecka. Leżała w szpitalu i była zdana na męża co on kupi w sumie to jej wtedy było obojętne i nie miała tej radości z zakupów z wybierania. Dziś syn jej ma 7 lat a ona dalej nie może przeżyć że ja to ominęło (innych dzieci nie ma)

Hyde co do stanikow to ja na razie głównie szmaciaki też tyle że przystosowane do karmienia a lepsze to już inna historia

Ja w pierwszej ciąży miałam skompletowane prawie wszystko (poza łóżeczkiem) w 33tc. W 34tc zmarł mój syn. Trauma jaką miałam po pakowaniu tych maleńkich rzeczy w kartony spowodowała, że w kolejnej nie miałam przygotowane nic. Chciałam zacząć przygotowania po 34tc. Nie dotrwałam. W 31tc trafiłam do szpitala a w 33tc urodził się Czarek. I bardzo tego żałowałam. Teraz przynajmniej ciuchy będę miała przygotowane wcześniej. Łóżeczko będzie po Czarku a wózek i tak chcę kupić używany (tylko gondolę) później zainwestuję w porządną spacerówkę (nigdy więcej żadnego wózka 3w1)

Milkycia jeśli dobrze czytałaś to i Daisy i ja zdajemy się na lekarzy; żadna rozsądna kobieta nie zaryzykuje zdrowia swojego dziecka dla własnego widzimisię
ja np do cc w drugiej ciąży miałam wskazania ze wzgl na dziecko bo nie mógł się rodzić sn z przyczyn medycznych (miał operację po kilku godzinach) a pierwszy poród sn i dlatego jak słyszę, że z "automatu" powinna być cesarka bo już miałam to mnie mierzi. Jeśli tylko mały fiknął głową w dół to chcę spróbować urodzić sn, dla swojego i jego dobra.

Klementynaaa: i tak chcę kupić używany (tylko gondolę) później zainwestuję w porządną spacerówkę (nigdy więcej żadnego wózka 3w1)

też tak postanowiłam i odkupiłam używane jedo fyn memo, liczę że dopiero na wiosnę/lato przesadzę młodego do porządnej spacerówki
chociaż patrząc na to, że kochałam miłością wielką bartatinę jedo i młody się w niej woził 2lata to mogę wcale się do nowego wózka nie palić zwłaszcza że teraz nie muszę nic wnosić ani znosić plus mamy dużo większe auto (za czasów młodego 3drzwiowy nissan micra, a teraz obydwa auta z dużymi bagażnikami)

Klementynaaa: Trauma jaką miałam po pakowaniu tych maleńkich rzeczy w kartony spowodowała, że w kolejnej nie miałam przygotowane nic.

nawet nie chcę myśleć co czułaś i jak to przeżyłaś, zupełnie się nie dziwię że nie zdecydowałaś się na wcześniejsze przygotowania. Ja wiedząc o operacji młodego i dobrych rokowaniach bałam się robić zakupy i z ubranek miałam tylko do co dostałam, łóżeczko było po małej ale nie dałam rozłożyć a wózek kupiliśmy jak się urodził bo zwyczajnie strach był silniejszy
swoją drogą w tej ciąży strach był "tylko" do połówkowego (wtedy w 2 ciąży dowiedziałam się o wadzie), wyszłam z założenia że skoro po pwcześniejszych problemach w ciążę w ogóle zaszłam to musi przecież być dobrze.
3mam kciuki, żeby Twoja ciąża przebiegała spokojnie i żebyś się mogła nią jak najlepiej cieszyć

Będę spokojna do pierwszych złych wyników pod kątem przeciwciał w kierunku konfliktu. Na razie czekam na pierwsze wyniki. Powinny być do końca tygodnia.

Daisy1991: Ja z Laurą już od połowy wyprawkę szykowałam, ciuchy prałam i prasowałam jakoś w czerwcu chyba, a poród na wrzesień
A teraz mi się nie śpieszy, szukałam wózka co prawda, fotela i łóżeczka ale to bardziej z przymusu, żeby finansowo rozłożyć koszty na zasadzie że co miesiąc jakiś jeden większy wydatek.

w sumie ja już 2 tyg temu wszystko poprałam i poprasowałam, zostały mi tylko prześcieradła bo jakoś się nie mogę zebrać bo te z gumką to takie mało wdzięczne prasowanie
ubranka kupowałam stopniowo od połówkowego w sumie, łóżeczko w listopadzie a wszystko co do szpitala potrzebne i po porodzie to jakoś na początku grudnia miałam skompletowane; wózek i fotelik kupiony na początku stycznia - starałam się rozłożyć wydatki właśnie, żeby później nie musieć się zastanawiać na co mi starczy
nie wiem jak u ciebie ale u mnie łóżeczka używane takie do odświeżenia były na olx 30-50zł taniej niż nowe na promo w smyku więc stwierdziłam że biorę nówkę sztukę; o ile wózek wchodził w grę używany to fotelik chłop zarządził nowy (ale fakt nie mieliśmy nikogo zaufanego, żeby pewniaka kupić)

Daisy1991: póki co lekarz zgadza się na VBAC to patrzą jak na nienormalną. Nikt o tym nie słyszał, nie wiedzą że tak można.

na mnie się patrzą jak na kretynkę bo po co cierpieć skoro cc przysługuje :P
a już jak powiedziałam, że nawet jeśli będzie konieczne ze wzgl na ułożenie czy wagę małego to chciałabym żeby było po rozpoczęciu akcji porodowej to usłyszałam, że jestem nienormalna masochistka

Klementynaaa: Na razie czekam na pierwsze wyniki. Powinny być do końca tygodnia.

obyś po nich odetchnęła z ulgą

Ja mam jeszcze kołyske ,Wózek i leżaczek oraz stos ubrań na strychu kwestia tego w jakim to będzie stanie po tylu latach;)
Ale jeszcze mam czas ...jak się dowiemy co będzie to pewnie zacznie się szał

Ja mam trochę po swoich i po siostry córce więc trochę się znajdzie ale parę rzeczy fajnie kupić nowych :-) łóżeczko mam po dziewczynkach, wózek od siostry mało używany jedyne co to chyba kupię bujaczek

Ja też nic nie miałam dla małego poza łóżeczkiem turystycznym które leżało w garażu bo goście sie mogą z dzieckiem trafić ;) jednak na wszystko nowe-nowe nie zdecydowałam sie szarpnąć; sporo ciuszków odkupiłam na lokalnym fb i polowałam na przecenach.


Daisy ja na wyprAwce wrzuciłam jakie łóżeczko na początek kupiliśmy - tony love łóżeczko kołyskę bujaczek wszystko razem ale łóżeczko standardowe tez mamy bo Nie ma opcji że mały będzie spał z nami

Pict a propos ubranek, 62 na wyjście?? Kurczę żadne z ostatnio urodziny znajomycxh dzieci nie korzystało z rom 63 przed ukończeniem 3tyg; baaa znajomej córeczka urodzona 58cm i 3500 musieli skoczyć po rozmiar newborn bo sie w tych 56 topiła

A ja tylko napisze gdyby ktos rozwazal zakup bujaczka lezaczka z funkcja kolyski kinderkraft unimo to totalnie odradzam. Nie wiem jak mozna cos takiego wyprodukowac? Pomijam fakt ze nie da sie tego uprac, ale system mocowanja pasow i zmiany z jednej fukncji na druga to jakas masakra, totalnie niestabilny. Moze wyglada ok, ale w uzytkowaniu dramat. Chetnie oddam komus za darmo, moze do zabawy dla lalki :)

Od 1 stycznia 2019 r. w Polsce wchodzi w życie nowy Standard Organizacyjny Opieki Okołoporodowej.

1. Wreszcie podczas porodu będzie można coś zjeść, o ile zgodę na to wyrazi lekarz.

2. Kobiety po 41. tygodniu ciąży nie będą już musiały leżeć w szpitalu, tak jak to było dotychczas. Wywołanie porodu przewidziano dopiero po zakończeniu 42. tygodnia i nie będzie trzeba przed nim spędzać kilku dni na szpitalnym łóżku.

3. Obowiązkowe badania przesiewowe określające ryzyko depresji ciążowej i poporodowej. Po Nowym Roku lekarz lub położna będą mierzyli to ryzyko przy pomocy testu Becka (zestawu pytań), który pozwoli ocenić samopoczucie kobiety. Pytania lekarze zadadzą trzykrotnie – na początku, na półmetku i pod koniec ciąży.

4. Do tej pory lekarze nieczęsto zajmowali się stanem emocjonalnym kobiet w ciąży. Rzadko też kierowali je na edukację przedporodową, czyli do szkoły rodzenia albo na indywidualną konsultację z położną. Teraz będą zobowiązani do odnotowania tego w dokumentacji medycznej.

5. Nowe przepisy porządkują także kwestię badań, do których kobieta ma prawo w ciąży, i terminów ich wykonywania. Wprowadzają możliwość wypełnienia dokumentacji medycznej jeszcze przed porodem. Przyszłe rodzące będą się mogły umówić z pracownikami szpitala kilka tygodni przed planowanym rozwiązaniem i przekazać wymagane informacje, żeby nie robić tego w stresie podczas pierwszej fazy porodu.

6. Nowy standard mocno wspiera karmienie piersią – od edukacji po fachową pomoc doradców laktacyjnych. Sztuczne mleko ma być podawane noworodkom tylko za zgodą lekarza – ma to ukrócić zwyczaj dokarmiania dzieci modyfikowanymi mieszankami, co utrudnia utrzymanie laktacji i tym samym karmienie dziecka piersią.


To wszystko ma działać od stycznia. Przynajmniej w teorii...

ależ ten mój syn uparty, nie dość że się nie przekręcił i leży totalnie poprzecznie (z buzią skierowaną w stronę świata nóżkami podkulonymi pod siebie) to jeszcze nie było opcji żeby jakiekolwiek pomiary zrobić więc jak na razie to nie wiemy ani jak duży jest ani czy da radę jeszcze przefiknąć
jeśli się okaże, że konieczna cesarka to niestety w przypadku ułożenia poprzecznego minimum tydzień wcześniej bo jest za duże ryzyko, że jeśli zaczną się skurcze to może wypaść rączka a to poważne powikłanie i dla dziecka i dla matki; przy pośladkowym spokojnie można czekać na akcję a tu usłyszałam że nei ma opcji że mi się ta moja położna na to zgodzi

Ja też mam kołyske taką na kółkach z karuzelą,wibracjami i koszem pod spodem kupiłam błękitno-beżową z myślą o rodzenstwie w przyszłości:)
Ja to najbardziej nie mogę doczekać się zapachu ciuszków i zapachu noworodka-najpiękniejszy zapach na świecie
Ogólnie to najpierw będę musiała jakoś przeżyć to lato,mam nadzieję że nie będzie jakieś upalne

Luty krótki więc na pewno szybko minie :-) od końcówki marca to ja będę już czekać jak na szpilkach na poród haha i pewnie torbę będę z 20 razy sprawdzać :-)
Co do tych nowych standardów to ciekawe czy one będą tak brane pod uwagę przez lekarzy. Owszem można później nieprawidłowości zgłosić, ale przy tych bólach i całej akcji czasami takie rzeczy schodzą na ostatni plan. No i co do wywołania po 42 tygodniu u niektórych kobiet jest to duże zagrożenie!!!

Treść doklejona: 23.01.19 19:23
Dziewczyny a mam do Was takie pytanie dotyczące depilacji. Na ogół korzystam z kremu, ale wiadomo, że po takim zabiegu bardzo szybko włoski odrastają więc do porodu sn gdzie na 95% krocze będzie nacinane to dość kiepski pomysł no i połóg łatwiejszy "na łyso" ale na świeżą ranę kremu w życiu nie dam!!!! Zastanawiam się nad depilacją u kosmetyczki, ale z takich usług korzystałam dość dawno temu i boję się czy po takiej przerwie to dobry pomysł zaczynanie w ciąży. Co prawda dobrze to znosiłam więc nie wiem czy nie warto zaryzykować. Co Wy na to?????

Gbs pobiera gin ?
Wiecie że ja tego nie miałam przy 1 porodzie no chyba że w szpitalu mi zrobili bez mojej wiedzy i info w wypisie..
A chodziłam prywatnie na wizyty .

Ja maszynka niestety nie mogę, bo wtedy włoski wyrastają mi do środka :-/ a krem mam taki delikatny.
Co do nacina to gin mi powiedział ponieważ dwa razy już miałam nacinane krocze więc jest tam blizna przez co miejsce raczej nie elastyczne i dla dobra dziecka i żebym nie pękła mocno anprawdopodobienstwo tego wynosi 90% wolą wykonać lekkie kontrolowane naciecie
U mnie gbs pobiera gin ale inny w tej przychodni do tych badań jest specjalna babka i później idzie to do głównego laboratorium

ja to w ogole musze używać pianki do golenia dla mężczyzn... i wtedy moge sie golic zwykla maszynka... na depilator mam za ''ciezkie'' wloski...
i to jedyny sposob przy ktorym nie mam potem zaczerwienień ;/
nie probowalam isc na depilacje woskiem czy cukrową pastą , bo tu przemawia do mnie wstyd :P

no mi sie depilator zapychal heh mimo regularnego golenia :)
nie dla mnie to albo nie umiem uzywac :)
lecimy ogladac wozki :) trzymajcie kciuki zebysmy sie nie pozabijali przy wyborze wozka :P bo tu to bedzie batalia heh maz twierdzil ze poprzednie moje wybory byly do kitu i on wybiera :P a on ma taki gust ze pozal sie boze :P

A ja z goleniem nie mam problemu bo mam mało zarostu

dziewczyny jeśli któraś z was będzie się decydowała na DADA newborn te 2-5kg to w biedronce na promocji są po 4,45 opakowanie 26sztuk (przecenione na połowę do soboty promocja bodajże)

Caffe trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze a teraz odpoczywaj


PYTANIE: czy jak wylazła mi opryszczka w ciąży to mogę ją potraktować jakimkolwiek mazidłem czy musi sama zleźć? do tej pory zawsze od razu brałam receptę na heviran (tabsy) ale teraz to nie przejdzie; mam to dziadostwo kilka razy w roku - zawsze jak mnie dopada stres i osłabienie więc to u mnie nic nowego

Kurczę z opryszczka nie pomogę może warto lekarza się skonsultować. Może w ciąży jakiś inny specyfik również będzie pomocny??

Treść doklejona: 25.01.19 08:21
Caffe_Latte gratulacje. Beta ładnie rośnie a progesteron też nie najgorszy a jak masz dupka to będzie wszystko super!!