Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeDec 29th 2020
     permalink
    Echhhhh..
    Wszystko się uspokoiło, skurcze ucichły, a mała od rana szaleje :confused:

    Generalnie od wczoraj coś rozkłada mojego męża, A dzisiaj mnie też coś zaczyna brać... jestem wyzuta z sił, nie czuje się na siłach dzisiaj rodzić, więc może to i dobrze, że sie wyciszyło.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 29th 2020
     permalink
    Oj, no to może rzeczywiscie lepiej... Oby infekcja sie nie rozwinęła, bo siły to Ci się przydadzą. Kciuki trzymamy dalej ✊

    Treść doklejona: 29.12.20 11:53
    Magda, a w Piaseczjusets robią test na przyjęciu do porodu? Bo na Żwirki robili. Ten z nosa, wynik jest w 15-30 minut na pacjent.gov. Koedys chyba o tym gadalysmy tutaj, wiec daje znac jak bylo u mnie.
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeDec 29th 2020
     permalink
    W Piasecznie nie robią testu- ani rodzącej, ani osobie towarzyszącej, wypełnia się tylko ankietę dotyczącą covid i styczności w ostatnim czasie.

    Łukasz mój już dzisiaj lepiej, wczoraj nafaszerowałam czosnkiem, syropem z cebuli, sokiem.z malin wlasnej roboty, końską dawką Wit. D i Wit. C, położyłam spać w salonie przy kominku, a sama spałam w sypialni (nie.cierpoe zapachu czosnku :devil: ).
    Ja musiałam poratować się Apapem, bo tak mnie w ciągu dnia głowa bolała, że.masakra...
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 31st 2020
     permalink
    Halo halo, Pani Środo!? Bo już czwartek. Jak tam?
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeDec 31st 2020
     permalink
    Nadal 2w1 :shocked:

    Mam nadzieję dzisiaj nie urodzić, póki co masakrycznie boli spojenie i ciężko się chodzi i porusza, ale Młoda szaleje w najlepsze, wciskając się w szyjkę na całego.
    Moje starsze panny wyciszały się przed porodem, więc ta albo będzie wyjątkiem albo do porodu jeszcze trochę...

    Na jutro, na 11:00 mam umówione KTG i zobaczymy, co dalej.
    Wolałabym bez indukcji, tylko in natural, więc mam naszieje, że wszystko będzie ok.

    Treść doklejona: 02.01.21 00:07
    Melduję: na porannym KTG zapis ok, szyjka od poniedziałku się nie ruszyła, ale położna trochę pogmerala, powiedzilaa, ze jest ok i odeslali do domu zapisując na następne KTG na poniedziałek.

    Ok 18:00 odszedł mi czop i zaczęło się pobolewanie podbrzusza, delikatne, ledwo wyczuwalne, nawet na weekend zdążyłam się poumawiac ze znajomymi i rodziną, żeby wpadli w odwiedziny, pókim 2w1 :devil:
    Ok 22:00 skurcze przybrały na sile, usnąć już nie mam szans, aktualnie już się oczyscilam, bo i skurcze jelit się pojawiły i właśnie siedzę w wannie, w ciepłej wodzie i się relaksuję.
    Jest godzina 00:04 dnia 02.01.2021 r, trzymajcie kciuki za dalszy rozwój wypadków, chociaż pewnie tu nikogo nie ma o tej porze, ale i tak mi raźniej, jak sobie tak do Was popiszę :smile:
    Nie wiem kiedy jechać na IP, nie chce tam spędzać nie wiadomo ile czasu, a z drugiej strony moje wcześniejsze porodu były dość szybkie, a ten jest już trzeci, więc nie chce ryzykować...
    No nic, boli, więc jesteśmy na dobrej drodze.
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeJan 1st 2021 zmieniony
     permalink
    No powiem Ci ze ja urodziłam trzecia córkę szybko, druga faza porodu 15 min a wczesniej ciągle chodziłam po korytarzu i nawet nie wiedziałam że już się pełne rozwarcie zrobiło. W 20 min z 6 cm zrobiło się 10. Skurcze były regularne ale nie spodziewałam się, że tak szybko pójdzie.
    Masz gbs dodatni? Bo jak tak to za bardzo sie nie ociągaj bo antybiotyk musisz mieć podane te min 4h przed porodem (u mnie przy 2 i 3 porodzie brakło ok 1h)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeJan 2nd 2021
     permalink
    Jesteśmy na porodówce, ale kurde jakby mi przechodzą te skurcze... :cry:
    Teraz żałuję, że tak szybko przyjechaliśmy :confused:

    Treść doklejona: 02.01.21 03:33
    GBS mam ujemny.

    Treść doklejona: 02.01.21 06:41
    Niestety, był to fałszywy alarm:cry:
    Skurcze ucichły, czuję tylko lekkie pobolewanie w dole brzucha, zapis KTG bardzo fajny, mała się trochę kręci, skurcze jakieś dwa króciutkie się tylko zapisały.
    Aktualnie przenieśli mnie na salę przedporodową, Łukanio pojechał do domu, bo na razie nic się nie dzieje.
    Zobaczymy, co postanowią dalej....

    Zła jestem na siebie samą, bo mogłam jeszcze tę godzinę, dwie w domu poczekać, ale takie już miałam skurcze, że z bólu z wanny wyjść nie mogłam, pomyślałam więc, że kurczę, ale szynka.akcja.bedzie, nie ma co czekać, jedziemy... A tu taka historia... trzy porody i każdy inny...
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 2nd 2021 zmieniony
     permalink
    °Agata°: Masz gbs dodatni? Bo jak tak to za bardzo sie nie ociągaj bo antybiotyk musisz mieć podane te min 4h przed porodem (u mnie przy 2 i 3 porodzie brakło ok 1h)

    Ja przy drugim porodzie miałam podany antybiotyk godzinę, moze półtorej przed. Chyba z.winy lekarza, który prawdopodobnie źle ocenil rozwarcie. Wymacał rozwarcie na 1 palec i szyjkę wysoko - a skurcze miałam po 5-7 min. i same setki na KTG. 2 h później znów badał stwierdził że pelne rozwarcie. Raczej nie jest to mmożliwe żeby 10 cm zrobiło się w 2 h.
    Środa: Skurcze ucichły, czuję tylko lekkie pobolewanie w dole brzucha

    Spaceruj po korytarzu, a jak masz schody, to nawet lepiej. A gdy wrócą skutcze, to zajmij się brodawkami sutkowymi.
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeJan 2nd 2021
     permalink
    Nadal cisza... Kurde no!

    Był lekarz, powiedział, że nie widzi wskazań do indukownaia porodu na tym etapie, że dopiero po skończonym 41 tygodniu będziemy myśleć, teraz mam się skupić na ruchach Młodej i odpoczywać.
    Nie puszczą mnie już do domu niestety, przenoszą mnie na inny oddział ( chyba na patologię), bo aktualnie leżę na poporodowym.

    Nie wiem, czy będę mogła łazić po korytarzu z uwagi na obostrzenia, a o schodach mogę zapomnieć.
    Chyba zacznę się masturbować i sutki męczyć, żeby macicę ruszyć :crazy::tooth::rolling:
    A Łukasz na porodowce proponował szybki numerek w łazience, czemu nie skorzystałam...? :jumping:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 2nd 2021
     permalink
    Środa, myślę że to się ruszy szybciej niż myślisz. Mi po takich skurczach "fałszywych" wszystko wróciło po 24h.

    Mi też zbyt późno antybiotyk na gbs podali. Niestety Dawid przejął bakterię w trakcie porodu.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 2nd 2021
     permalink
    Hahahaha no jaki zaradny mężunio a Ty nie skorzystałaś :wink:
    Nie dziwię się, ze juz pojechalas, skoro takie mocne skurcze byly.
    Trzymamy zatem kciuki, zeby się jak najszybciej zaczęło.✊💪
    Chociaż ja Ci mówię jak Teo: wybierzcie imie to się Mloda od razu wyrwie 😉🐣
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 2nd 2021 zmieniony
     permalink
    No to dawno mówię że dziecko czeka na imię i się czai :wink:
    Albo będzie tak, że chciałaś w styczniu (chociaż mój styczniowy nie potwierdza tego co wyżej laski pisały, że styczniowe dzieci takie fajne, ehe kuźwa słabo :tooth:) i tak zaklinałaś dziewuchę, żeby siedziała że sobie za bardzo do siebie wzięła :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeJan 3rd 2021 zmieniony
     permalink
    Jestem na porodowce, skurcze co chwila, 6 cm za mną, mąż w drodze , może tym razem zdąży, bo wyjąć chyba nie zdążył jak się okazuje :devil::crazy::crazy::crazy:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 03.01.21 07:14</span>
    Zwalniam listę :rainbow:

    Lilia :heartsabove: - urodzona sn, z wagą 3970 g, 59 cm o godz. 03:50, 10 pkt :heartsabove:

    Pierwsza faza 1,5 H, druga faza 10 minut , Łukanio zdążył 💪
    --
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeJan 3rd 2021
     permalink
    Gratulacje. Niezła waga:smile:
    Strasznie Ci zazdroszczę że możesz już tulić maleństwo. Ja nadal czekam ale nic się nie zapowiada...

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 03.01.21 09:22</span>
    I super że mąż mógł być przy Tobie chociaż na chwilę. U mnie niestety porody rodzinne wstrzymane:cry:
    -- •••
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 3rd 2021
     permalink
    Brawo Madzia!!!
    Gratulacje i witamy Lilię po drugiej stronie brzucha :heart:

    Też taka czarna owłosiona jak dziewczynki?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 3rd 2021
     permalink
    Gratulacje. Czułam, że się rozkręci :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 3rd 2021
     permalink
    Noooo Kochana! To Ty jestes stworzona do rodzenia!!!
    Gratulacje!!! Pięknie, sprawnie! No i dobrze, że Ł zdążył i niech mu juz tak zostanie hahahahahahhaha.
    A patrz, taka niby z resztek miała byc, a tu prosze, jaka pięknie wypieczona bułeczka.
    Cieszcie się sobą i pewnie jutro Was do domku wygonią.
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeJan 4th 2021
     permalink
    Środa super gratuluje

    Treść doklejona: 04.01.21 21:59
    1. kermitka - 14.01.2021r.
    2. czarna84 (am-71) - 17.01.2021 r., wg ostatniego USG 14.01.2021 (dziewczynka)
    3. Haniask - 02.02.2021 r.
    4. karolajnas - 23.02.2021 r. (dziewczynka)
    5. gosik88j - 6.03.2021r(dziewczynka
    --

    Treść doklejona: 04.01.21 22:00
    Kermitka teraz na was czekamy:):bigsmile:
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeJan 5th 2021
     permalink
    Hmm...mam nadzieję że niedługo...
    -- •••
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeJan 5th 2021
     permalink
    Magda gratulacje!!!😊

    Ja się chyba powinnam dopisać do listy ale 1.08.2021 wydaje się koosmicznie daleko biorąc pod uwagę, że ostatnia na liście ma termin na początek marca🙃 sama tu zostanę🙈
    --
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeJan 5th 2021
     permalink
    Dopisuj się dopisuj a może ktoś do ciebie za nie długo dołączy im mnie w znajomych mają pozytywne testy czekają na potwierdzenie u gina myślę że się też dopiszą niebawem
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 6th 2021
     permalink
    Ech, gdzie te czasy, ze nas bylo na liscie po 40! 😥
    •  
      CommentAuthorWikipioste
    • CommentTimeJan 6th 2021
     permalink
    Mi wg kalkulatora wychodzi 5.09.2021, ale zobaczę, co się u ginki okaże...
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 8th 2021
     permalink
    Środa jak tam? Wyszliście już zapewne? Wszystko ok?
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeJan 8th 2021
     permalink

    Mi wg kalkulatora wychodzi 5.09.2021, ale zobaczę, co się u ginki okaże...


    Gratulacje!!!😊😊
    --
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeJan 9th 2021
     permalink
    Dziewczyny zwalniam listę. Młody urodził się o 10.10 60 cm 4110 wagi
    -- •••
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeJan 9th 2021
     permalink
    Gratulacje jeszcze raz kochana . Duży chłopak

    Treść doklejona: 09.01.21 13:14
    1. czarna84 (am-71) - 17.01.2021 r., wg ostatniego USG 14.01.2021 (dziewczynka)
    2. Haniask - 02.02.2021 r.
    3. karolajnas - 23.02.2021 r. (dziewczynka)
    4. gosik88j - 6.03.2021r (dziewczynka

    Treść doklejona: 09.01.21 13:22
    A jak się ma czarna84? Trzymasz się jeszcze w dwupaku??
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeJan 9th 2021
     permalink
    , tak my od wtorku już w domu.
    Lili to mały cycozwis, lubi sobie na mnie powisieć i się poprzytulać- nie mam z tym najmniejszego problemu, jest to moje ostatnie dziecko i mam zamiar wykorzystać tę niewyobrażalną bliskość do cna.
    Łukasz na urlopie, dziewczyny mają ferie, więc jest wesoło, on ogarnia posiłki i resztę, a ja delektuje się Malutką.
    Zakochałam się :heartsabove:

    Generalnie dziewczyny, żegnam się z wątkiem na zawsze i definitywnie.

    Aczkowielk, położna, po przecięciu pępowiny przez Łukasza powiedziała, że jej wychodzi z tego przecięcia to, że jeszcze będzie miał syna - cóż, nie ze mną🤣

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 09.01.21 13:28</span>
    Kermitka, gratulacje!!!:flowers::flowers::flowers:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 10th 2021
     permalink
    Kermitka gratsy! Dorodny chłopaczek!
    .
    Środa doskonale rozumiem to cieszenie się maluszkiem ❤️
    Dlatego powiedzialam: za młodu czlowiek lepszy może fizycznie do rodzenia, ale „na starość” lepszy do kochania 😍🥰
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeJan 10th 2021
     permalink
    Gratulacje dziewczyny! Ależ Wam zazdroszczę :rainbow: Próbuje namówić mojego męża na trzecie za jakieś 2-3 lata, ale na razie jest stanowczo na nie. Może trafi nam się wpadka ;) :D
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeJan 11th 2021
     permalink
    No dobra to się dopisuję🙃

    1. czarna84 (am-71) - 17.01.2021 r., wg ostatniego USG 14.01.2021 (dziewczynka)
    2. Haniask - 02.02.2021 r.
    3. karolajnas - 23.02.2021 r. (dziewczynka)
    4. gosik88j - 6.03.2021r (dziewczynka)
    5. sliwson - 01.08.2021r
    --
    •  
      CommentAuthorWikipioste
    • CommentTimeJan 12th 2021 zmieniony
     permalink
    I ja się dopisuję :)

    1. czarna84 (am-71) - 17.01.2021 r., wg ostatniego USG 14.01.2021 (dziewczynka)
    2. Haniask - 02.02.2021 r.
    3. karolajnas - 23.02.2021 r. (dziewczynka)
    4. gosik88j - 6.03.2021r (dziewczynka)
    5. sliwson - 01.08.2021r
    6. Wikipioste - 04.09.2021 r.
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeJan 12th 2021
     permalink
    No to gratuluję kochane nam nadzieję że szybko ktoś do was dołączy:)

    Treść doklejona: 15.01.21 23:59
    Jaka tu cisza:)
    Czarna jeszcze w dwupaku????
    Karolajnas jak się czujesz ?
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJan 20th 2021
     permalink
    Dokładnie, jak 7 lat temu ... znów zwalniam listę przed czasem :bigsmile:

    Natasza urodziła się wczoraj, 19. stycznia, dokładnie 35+0. 2680 g wagi, 49 cm cm i 10 punktów. Tym razem powodem przedwczesnego rozwiązania była cholestaza, która wyniknęła przypadkiem, bez żadnych objawów. Cięcie bez problemów, 6 godzin po nim byłam już zupełnie na chodzie. Moja Kruszynka ssie aż miło i właśnie stąd ta pora pisania tego wpisu :wink:

    Jestem najszczęśliwsza na świecie :bigsmile: Także żegnam się z wątkiem, pewnie już na zawsze.

    Życzę wszystkim brzuszkom dotrwania do terminu i dużo, dużo zdrówka dla wszystkich :smile:

    1. czarna84 (am-71) - 17.01.2021 r., wg ostatniego USG 14.01.2021 (dziewczynka)
    2. Haniask - 02.02.2021 r.
    3. gosik88j - 6.03.2021r (dziewczynka)
    4. sliwson - 01.08.2021r
    5. Wikipioste - 04.09.2021 r.
    --
    • CommentAuthorhaniask
    • CommentTimeJan 20th 2021
     permalink
    Gratulacje :) trzymajcie się zdrowo :)
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeJan 20th 2021
     permalink
    Gratulacje. Szkoda że taka cisza na forum na wątkach. Pamiętam jak urodziłam Mery , leżałyśmy cycałyśmy i przeglądalam forum:wink:
    Non stop ktoś pisał :smile:
    -- •••
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeJan 20th 2021
     permalink
    Gratulacje karolajnas!!!:rainbow:
    Niezłe wymiary Nataszki, jak na 35 tydzień, brawo!
    --
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeJan 20th 2021
     permalink
    Wow szybko ale super przeskoczyłas Podium hehe teraz ja jestem na podium 3
    Gratulacje oczywiście niech zdrowo rośnie dziewczynka :)
    Kurcze nie wiadomo co z czarną czy jeszcze w dwupaku czy nie 3 dni po terminie może już też jest po . O boże a ja jeszcze nie spakowana hehe

    Treść doklejona: 20.01.21 12:02
    Kurcze jeszcze trochę i tylko 2 zostaną na forum na liście :shocked:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJan 20th 2021
     permalink
    Jest też wątek dla odkładających.
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJan 21st 2021
     permalink
    Dziękujemy za gratulacje :bigsmile: Jestem rozkochana w tym małym Ssaku bez pamięci. Oczywiście wisi przy piersi całą dobę :bigsmile: Ale tak mi z nią dobrze, że nawet mi nie przeszkadza brak odwiedzin. Tylko tęsknota za Brunonem przeogromna ... Zwłaszcza, że w szpitalu jestem od 5. stycznia ...

    Trzymam kciuki, aby lista się powiększała. Mnie też strasznie brakuje tych czasów, kiedy w ciąży z Brunonkiem non stop czytałam nowe wpisy.
    --
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeJan 21st 2021
     permalink
    Ciekawe kiedy was do domku wypuszczą. No tęsknota za dzieckiem jest ogromna a ty już sporo czasu w szpitalu . Myślę że już może jutro was wypuszczą i wycalujesz synusia :)
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 21st 2021
     permalink
    Karolajnaa gratulacje i zdrówka dla Was.
    Ten brak odwiedzin, poza wieloma minusami ma rzeczywiscie taki plus, zd wytwarza sie swego rodzaju intymna atmosfera. Ja się bardzo wyciszylam i podobalo mi sie to, zd z dziewczynami skupione bylysny na karmieniuc spalysmy, rozmawialysmy. Bez ciaglych pielgrzymek gosci. W pewnym sensie to nadalo wykątkowosci tym pierwszym dniom.
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJan 21st 2021
     permalink
    Po dzisiejszym obchodzie położniczym - ja mogę do domu iść już. Niestety na pediatrycznym okazało się, że Natasza poleciała z wagą 10%. Pomimo, że wisiała na piersi non stop. Tak się dziś zryczałam jak przyniosła mi położna mieszankę do dokarmiania. Generalnie zasada u nas jest taka : karmię w pierwszej kolejności piersią na żądanie, do tego odciągam pokarm laktatorem tak, żeby mieć co 3 godziny porcję pokarmu (choćby parę ml) + do tego mieszanka, w proporcji - moje mleko + mieszanka = 20 ml na jedno karmienie co 3 godziny. Z każdym dniem te porcje mają być coraz większe.

    Mam pytanko do Was, myślicie, że dam radę wrócić tylko do mojego pokarmu ? Czuję się strasznie ... Serio, nie wiem czemu aż tak mnie to dobiło, ale w głowie miałam jedno - długie i szczęśliwe karmienie piersią jak przy Brunonie. Czuję, jakbym zawiodła. Pewnie to też hormony ... ale nastrój mam fatalny. Miałam nadzieję, że może dadzą mi jeszcze chwilkę, dziś czuje, że nawał się zbliża. Piersi coraz cięższe, cieplejsze. A tutaj od razu decyzja, żemieszanka też ma być i koniec.

    Szukam pocieszenia ...
    --
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeJan 21st 2021
     permalink
    Pewnie że wrócisz to dopiero początek karmienia przystawiaj i budź mała by jadła bardzo może wisi na piersi i śpi. Nie poddawaj się dacie radę a dzieci zawsze spadają na początku. Moja gwiazda też spadła i to dużo więcej bo 400g w dwóch pierwszych dobach a później ładnie przybierała pokarm musi się rozchulac.
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 21st 2021 zmieniony
     permalink
    Kochana moja... przede wszystkim, to dasz radę. Laktacja ruszyla, masz malutką. Nie patrz na to jak na cos wielkiego - ot, szpital ma takie metody*. Jak mi Mikołaj dostal zoltaczki i musial sie naswietlac to ze stresu, ze spi zamiast jesc tez malo mi mleka lecialo i w koncu pozwolilam dokarmic. Ale to jest tylko chwilowe!
    Dwa przyklady dla podniesienia Cie na duchu, ale z życia wzięte o bez kitu:
    1) Urodzilam Marysie w 32tc, rozkrecilam laktacje wylącznie laktatorem. Dziecko do poersi dostalam po 2 tyg. Mimo 3 tyg mieszania raz cycek raz butla (bo dojezdzalam do niej), przestawila sie potem na kp szybko. Tylko od razu odstawilam butle w domu.
    2) moja znajoma rodząca ze mną, tak rozkrecila laktacje Laktatorem po jednym dniu, że pamietam jak cale parapety w sali obstawila mlekiem 🤣
    Poczytaj szybciutko o metodzie 7-5-3 i tak odciągaj. A jak Cie wypuszczą to od razu butle schowaj i tylko cycek.
    Przede wszystkim jednak nie zawiodłas, gluptasie ❤️ Mała moze nie miec jeszcze sil na wfektywne ssanie, moze tez miec wysoka bilirubine wlasnie. Wazne, ze masz pokarm. A to dokarmianie to tylko DORAŹNE rozwiązanie.
    .
    *) dziwię sie, ze kazą mieszac obydwa pokarmy. Alw nie ma co sie nad tym rozwodzic. Nie wplyniesz na zasady w szpitalu, chyba zw ktos ma sile i energie na klótnie z personelem. Zapewne nie masz i ja tez bym nie miala.
    Jak rozumiem, jak tylko mala zacznie przybierac, to mozesz odstawic butle, prawda?
    Zobaczysz, ze bedziesz dlugo karmic jak przy Brunonie. Ide o zaklad. A jak nie, to normalnie pokażę tu gołe cycki. 🤝
    Teraz smutki to pewnie tez hormony, mnie tez paskudnie dopadly tylko w domu już.
    Przytulaj malą i przystawiaj. Trzymam kciuki i jesteśmy tu z Tobą. 💪
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeJan 21st 2021
     permalink
    Mi też córkę kazali dokarmiać a w domu już tylko była na piersi
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJan 21st 2021 zmieniony
     permalink
    Dziękuję Wam z całego serca :heartbounce:

    Jak rozumiem, jak tylko mala zacznie przybierac, to mozesz odstawic butle, prawda?


    W zasadzie jeśli uda mi się odciągnąć całą porcję mojego mleka to w ogóle nie muszę dawać mieszanki. Ale póki co laktatorem ściągam max 6 ml z obu piersi. Zatem 14 ml musimy podać mieszanki.
    A kiedy będę mogła zupełnie odstawić butlę to już nikt nie powiedział. Na pewno pierwsze co śmigam do doradcy laktacyjnego, u Brunona za krótkie wędzidełko też nam ciut mieszało szyki na początku. Mimo, że szpital ten sam to sporo się zmieniło przez tych 7 lat. Wtedy Brunon mi też zleciał z wagi, ale kazali tylko przystawiać co chwilę. Nikt mi nie wjeżdżał z mieszankami, butelkami itp. I w 5 dobie przyrost był 100 g na wadze, właśnie po nawale. Bardzo liczę na to, że się uda ...

    Raz jeszcze dziękuję za każde słowo otuchy Dziewczyny. Jesteście niezastąpione.
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeJan 22nd 2021
     permalink
    Karolajnas!!!
    Dasz radę Dziewczyno!
    Nie martw się, to są początki, a te wiadomo bywają trudne.

    Ja, będąc z Lil w szpitalu miałam zgoła odwrotną sytuację.
    Mała wisiała na cycu, ale ten jej nie wystarczał i tak dala japsko, że cały oddział mi współczuł... Ja juz nie wiedziałam co robić i płakałam razem z nią 😣
    W końcu poszłam poprosić, z ciężkim sercem i duszą na ramieniu o mieszankę, a te Pindy kazały mi napisać oświadczenie w dokumentacji medycznej, że "proszę o podanie mieszanki mleka modyfikowanego 10 ml, WBREW ZALECENIOM"- pisząc to i podpisując czułam się jak przegrana... jak wyrodna matka...
    Płakałam po tym juz z innego powodu..., Młoda po mieszance zasnęła na 6 godzin, a ja lamentowalam.
    W szpitalu, w którym rodziłam kładą ogromny nacisk na kp, ale to tak, że aż do przesady...
    Drugiej nocy poszłam wcześniej po mm, bo już nie dawałam rady, a sytuacja z poprzedniego wieczora się powtórzyła.
    I trafiłam na położną, która nie dość, że dala mi mm, to w razie konieczności kazała przyjść po więcej i rano sama mi przyniosła.
    Dziecko odmienione, wyspane, najedzone, matka spokojna - zupełnie inna bajka.
    Po powrocie do domu mm podałam dwa razy, dwa razy w nocy właśnie, ale to pierwszej i drugiej nocy w domu- od tamtej pory, odpukać nie musiałam juz się ratować mm, aczkolwiek co wieczór stoi butelka z wodą w podgrzewaczu i naszykowane, odmierzone mm... tak na wszelki wypadek...

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.01.21 08:30</span>
    A, no i Twoja dziewczynka urodziła się wcześniej, wiec na mm, mimo wszystko lepiej będzie przybierać, a Ty odciągaj, ró swoje i się nie przejmuj - za jakiś czas będziesz tu pisać, jak poradzić sobie z nawałem :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJan 22nd 2021
     permalink
    karolajnas, dają mm czy wzmacniacz pokarmu? Mój synek dostawał wzmacniacz do każdego mleka i tak koksował z wagą. Może to jest opcja?
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
  1.  permalink
    Hej,mogę dołączyć :bigsmile:
    Termin mam na 5 maja i spodziewam się trzeciego synka:bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.