Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Dorit, trochę ciasno się zrobiło na naszej pozycji
dżasti: Kolezanka mowila mi o kwasie mlekowym i urosepcie, ale jakos boje sie cokowiek brac.
Urosept możesz bez problemu-nawet tak jak pisze 3 x 2 tab dziennie..do tego żuravit,jeść żurawinę czy pić coś z żurawiną.A na infekcję coś osłonowego-lacidofil lub lakcit..........bo one zawierają najwięcej bakterii od innych tego typu.Ograniczyć napewno słodycze bo one powodują namnażanie się grzybka
Zresztą jak pójdziesz do apteki to tam nawet jeśli powiesz,że w ciąży to dadzą leki dozwolone dla ciężarnych
_______
Ja też z początku ciąży miałam infekcję-wg.gina normalne .......nie zapisał mi żadnych leków wtedy -typu kremy czy maści.Brałam lacidofil tylko i szybko dość przeszło
O kurcze Magdalena to mnie nasteaszylas.ale przeszlo ci to samo??dlugo trwalo?
Ja się łudziłam że chociaż w ciąży będe miała prawdziwy duży cyc.. a tu NIC
Może przy kolejnej ciąży tak jest? Bo ja też mam taki bufet, że się nacieszyć nie mogę, zwłaszcza, że należę bardziej do małobiuściastych i wielkodupych
Oj, zaraz wyjdzie, ze co sie odezwe to strasze
Może przy kolejnej ciąży tak jest?
smiem twierdzic ze w po porodzie jak bedzie nawal pokarmu to sie powieksza a pozniej beda zdechlaki... tak ogolnie to mam C
annie, a ty jak się czujesz? Widzę, ze już do w miarę bezpiecznego terminu dotrwaliście.
Oby jak najdłużej Wojtuś zechciał jeszcze posiedzieć.
Mnie zostały jeszcze 2 m-ce, wszystko niby w najlepszym porządku, ale ostatnie kulka dni czuję się wykończona.
Mam niskie ciśnienie, boli mnie głowa, nie mogę spać. A tu jeszcze prawie 11 tygodni...
Annie, a szew chca ci juz teraz zdejmowac?myslalam zawsze ze czekaja az ciaza bedzie donoszona..
- kolezanka tak miala.. rano jej szew sciagneli a na wieczor juz miala skurcze. 3 tygodnie przed terminem. Ale to bylo 15 lat temu i cala ciaze lezala w szpitalu. Bo może się zdarzyć, że 9 ściągną i tego samego dnia urodzę. A to już 20 dni przed terminem z OM.
Karolcia, ja konsekwentnie powtarzam, że III trymestr to suka... I jeszcze dostałam na głowę, mam taki syndrom wicia gniazda, że najchętniej podłogi bym szorowała na kolanach, o myciu okien już nie wspomnę