Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Madzik, Ty idż i tam Ci powiedzą. ja miałam ankietę wypisać, wywiad był ze mną... Potem pani obserwowała Dawidka ...
    --
  1.  permalink
    Pisze, ze sa 3-4 spotkania. Zadzwonie, obawiam sie, ze babka bedzie chciala by cos robil, a on bedzie mial bunt, chociaz u psycholog fajnie sie bawi.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 5th 2015
     permalink
    Ale niech sobie ma bunt... To dla nich tez jest informacja...
    Mój syn pewne rzeczy w domu robił, a tam nie... I dla nich to tez jest jakas informacja o dziecku... Wazne, żeby wszystko odbyło sie naturalnie
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeSep 6th 2015
     permalink
    No dokladnie tak jak napisala Monia. Jak bedzie mial bunt to dla terapeuty tez jest jakas informacja o dziecku.

    .


    a tu znalazlam fajny artykul o tym jak "nauczyc dziecko jesc zupe".

    Polecam. Bede wyrpobowywac na Adasiu. Sorry nie umim wklejac na forum linkow.

    http://www.poradnikautystyczny.pl/post/jedz-z-nami/jak_nauczyc_dziecko_jesc_zupe_

    Treść doklejona: 15.09.15 11:44
    Dostalismy dzis oficjalna diagnoze autyzmu u Adasia.

    Chyba nie musze pisac jak sie teraz czuje co ?-((((((((((((((((((((
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 15th 2015
     permalink
    No mi nie musisz :).... Ale wybecz swoje i do walki!

    Treść doklejona: 28.09.15 19:11
    Kochane! W sobotę wróciłam z Dawidkiem z turnusu rehabilitacyjnego. Trwał 2 tyg... Poznałam tam dzieci i młodzież z róznymi zaburzeniami. Były tez dzieciaki i młodzież z autyzmem. Sporo z zespołem downa...
    Zaburzeń i nasileń od wyboru do koloru, ale... widać było jak wielkie znaczenie ma wczesna terapia, dobrze dobrana terapia na dalsze losy człowieka...
    Widać było jak dana jednostka zaburzeń różni się u różnych osób... Niby to samo, a jednak inne ;).

    Co mnie urzekło??? To to, że te dzieciaki z zaburzeniami bardzo szanują siebie na wzajem, ale szanują też nas - zdrowych ludzi. Chłopaki nieśli mi toboły i byli zachwyceni, że są potrzebni! Żaden problem... Siebie wspierają bardzo, są zgrani... Nie dyskryminują nikogo... Nawet nie zauważają, że ktoś ma autyzm, ktoś zespół downa, ktoś upośledzenie umysłowe, ktoś porażenie mózgowe... Wszyscy są równi... Piękne to ;)...

    A jak mi sie synkiem opiekowali (był najmłodszy oprócz niemowlaka z zespołem downa)...

    Cudowni ludzie!!!!

    I wzrosła we mnie wiara, że terapia synka ma sens. Widziałam to naocznie, namacalnie ;).

    Także nie bójcie się inwestować w Wasze dzieci. Jeśli jest problem, to trzeba walczyć ;)
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 2nd 2015
     permalink
    Czy znacie jakieś fajne ćwiczenia aby dziecko zaczęło poprawnie wymawiać takie literki t d n jak mówi te literki to daje język między zęby?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Dziś zrobiłam Dawidkowi test Atec (już kiedyś robiłam i kompletnie nie pamiętam wyniku. Gdzieś tu pisała, ale odkopać nie mogę :P).

    Wyszło tak:

    I. Mowa / Język / Komunikacja: 5

    II. Uspołecznienie: 7

    III. Świadomość sensoryczno-poznawcza: 5

    IV. Zdrowie / Rozwój fizyczny / Zachowanie: 15

    RAZEM: 32

    Dodam, że max punktów to 179... Jakbym się bardzo chciała czepiać, to tych punktów byłoby 39... Ale potem przeanalizowałam i skorygowałam...

    Dodam, że im wyższy wynik tym gorzej :P...

    Poniżej 15 punktów (tych "Razem")... autyzmu nie ma... Ciągle nam brakuje...

    Z plusów... Dawidek coraz rzadziej pije z butli. Wczoraj sam z siebie wziął szklankę. Częściej sięga po butelki z cypkiem niż ze smokiem... Zaczął się sam ubierać/ rozbierać (choc jeszcze wymaga pomocy)... No i mowa też się rozwija...
    --
  2.  permalink
    Gratuluje postepow :) Moj uczy sie sciagac bluzke, z dlugim latwiej jak z krotkim ha ha
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeOct 20th 2015 zmieniony
     permalink
    Monia, niesamowite postepy robicie. Jednak taka terapia intensywna jaka ma Dawid w przedszkolu duzo daje.

    My nadal czekamy na pomoc ze strony panstwa. Od miesiaca. W miedzy czasie prywatnie zalatwilam terapeute intergracji sensorycznej. Nietsety koszty sa tak olbrzymie ze jest to tylko raz w tygodniu po godzine.


    .

    Monia, zrobilam ten test - u nas wyszlo 24 pkt.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 20th 2015
     permalink
    Monia, zrobilam ten test - u nas wyszlo 24 pkt.


    To jest bardzo dobry wynik, świadczący, że masz dziecko wysokofunkcjonujące...

    Nie mniej czasami te 24 pkt to dużo, ze względu na sfery, w których są zebrane... U nas np. brak poczucia zagrożenia, brak prawidłowych relacji z innymi... etc... To są sprawy b. ważne, bo bez tego nie będzie mógł żyć samodzielnie...

    Także czasami te niskie punkty oznaczają dobre prognozy na przyszłość, a czasami akurat te punkciki mówią, że jest duży problem...

    No, ale łatwiej pracować na 24 punktach i starać sie to jeszcze obniżać (bo jednak masz jeszcze małe dziecko, więc bardzo plastyczne), niż ze 100 ;). Masz jakby mniej "problemów" do rozwiązywania ;)

    Monia, niesamowite postępy robicie. Jednak taka terapia intensywna jaka ma Dawid w przedszkolu duzo daje.


    Duzo nam to daje... I w domu też pracujemy... Jestem dobrej mysli ;)
    --
  3.  permalink
    yolka32: My nadal czekamy na pomoc ze strony panstwa.
    - a panstwo moze pomoc?? jak dla mnie to slabo i wszystko trzeba za kase przewaznie jak chce sie szybko.
    yolka32: W miedzy czasie prywatnie zalatwilam terapeute intergracji sensorycznej. Nietsety koszty sa tak olbrzymie ze jest to tylko raz w tygodniu po godzine.
    - a moge zapytac o ceny? u nas sama diagnoza 270 zl a terapia 80 zl/h
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    - a moge zapytac o ceny? u nas sama diagnoza 270 zl a terapia 80 zl/h


    Madzik, niech Ci to wpiszą w wwr... Wówczas poszukaj jakiejśc placówki specjalnej i tam Ci to za darmo zrobią... No, ale fakt. pewnie terminy koszmarne. Ja czekałam rok... Ale już teraz mamy...
    Do czasu az trafiło się miejsce robilismy prywatnie. Ceny za wszystko szły w tysiącach kurczę...
    --
  4.  permalink
    A gdzie maja mi to zapisac? U psychologa do ktorego chodze czy neurolog?? Bo ja kiedys juz pytalam o to to tak jakby mnie zbyli ze jeszcze czas wiec zaczelam szukac prywatnie.

    Treść doklejona: 22.10.15 12:37
    I juz wiem ze wiecej jak 3 na miesiac zajecia mnie stac nie bedzie, ale zawsze cos...
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    A gdzie maja mi to zapisac? U psychologa do ktorego chodze czy neurolog??


    Na wwr kieruje u nas PPP (poradna psychologiczno-pedagogiczna)

    kby mnie zbyli ze jeszcze czas


    Tego sobie nie daj wcisnąć, bo w szkole Dawidka na wwr i si chodzi 6 miesięczny chłopczyk :P... Czyli nie o wiek się rozchodzi.



    I juz wiem ze wiecej jak 3 na miesiac zajecia mnie stac nie bedzie, ale zawsze cos...


    Musisz dobrac najwazniejsze... ja miałam si, logopedę i suo.
    --
  5.  permalink
    No logopeda w przedszkolu i na nfz. Ale bede 6 w poradni PPP to zapytam. Dziekuje
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    No logopeda w przedszkolu i na nfz. Ale bede 6 w poradni PPP to zapytam. Dziekuje


    Pytanie tylko czy ma tę logopedie indywidualnie, czy wystarczająco duzo czasu i na czym polega ta terapia... U nas w przedszkolu ( w tym, którym pracuję) logopedia jest słabiutka... U Dawidka lepsza (zaglądałam), bo fajny gabinet (wyposażenie) kompetentna babeczka... Wie która półkule stymulować i jak...
    Z kolei na NFZ u nas kiepsko, bo spotkanie 20 minut raz na 3 mce...
    śmiechu warte dosłownie :P
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    Chyba w poradni?logopeda to nie lekarz wiec chyba nie ma na nfz.wwr najpierw w poradni.daja druk do wypelniwnia.wypelnia neurolog.potem znow do poradni.komisja i przyznsjs orzeczenie i wwr.z tym orzeczeniem do poradni gdzie prowafza zajecia.jakis rok czekania.ale potem juz z gorki.ja olalam bo dla mbie zbyt dużo zachodu
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    logopeda to nie lekarz wiec chyba nie ma na nfz.


    Jest... U nas "normalnie" przyjmuje w przychodni. Takiej od chorób :P...
    --
  6.  permalink
    U nas ma swoj gabinet gdzies osobno i skierowanie do logopedy trzeba od pediatry.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    Ooo,no to sie mylilam.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    U nas ma swoj gabinet gdzies osobno i skierowanie do logopedy trzeba od pediatry.


    Ta część się nazywa "poradnia dzieci zdrowych. U nas w tej części również jest punkt szczepień, bilanse... ortopeda (usg bioderek).
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    Myslalam zw skoeo ro nie lekarz..ale qidze ze nfz finansuje to.ok.pewnie tak jak fizjoterapie i pielegniarki..
    -- ;
  7.  permalink
    U nas w przychodni tylko pediatra i alergolog ale to juz prywatnie i sprostuje ze mlody idzie do neurologopedy a nie logopedy (pewnie przez wzglad na swoje zaburzenia). I to wlasnie w PPP.

    Treść doklejona: 22.10.15 14:46
    A co do nfz to roznie bywa bo kolezanka ma logopede i je syn chodzi raz w tygodniu.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    neurologopedy a nie logopedy


    Jeśli mam być szczera, to czasami neurologopeda to nietrafiony pomysł, gdyż to "neuro" to tylko urozmaicenie nazwy... Przynajmniej takie odniosłam wrażenie.... terapia neurologopedyczna i logopedyczna wygląda tak samo...
    Mało tego u nas nawet neurologopeda była słabsza... Mały nie robił postępów...

    Natomiast nasza terapeutka suo i logopeda poczyniły jakieś cuda...
    Także warto się czasami głębiej przyjrzeć niż liczyć, że neuro" w nazwie to jakieś cudo :P...

    Oczywiście życzę Wam, abyście trafili od razu na super terapeutę, ale uczulam tak tylko :)...


    A co do nfz to roznie bywa bo kolezanka ma logopede i je syn chodzi raz w tygodniu.


    troszkę też zależy ile na miasto przypada danych specjalistów ( w sensie na jaką liczbę osób przypada jeden)...
    U nas w przychodni jest tylko jedna. W PPP 2 lub 3...
    --
  8.  permalink
    Monia ale tak mnie skierowali bo dzwonilam tam do logopedy a jak pani uslyszala o jego problemach to skierowala akurat do tej pani.
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    Else: Z kolei na NFZ u nas kiepsko, bo spotkanie 20 minut raz na 3 mce...
    śmiechu warte dosłownie :P



    no wlasnie w wiekszosci tak jest...

    kurde a ja myslalam ze to tylko w Irlandii jest tak kiepsko w tych tematach.




    .


    Madzik tak jak pisalam my chodzimy na terapie SI raz w tygodniu - koszt 55 euro za godzine. Jesli doliczyc czas i parking w centrum miasta to jeden wyjazd z Adasiem kosztuje mnie 80 euro...

    Koszty sa straszne !!!
    --
  9.  permalink
    no to podobnie jak tu, ja bede placic z 80 zl, a nie ma co przeliczac bo tam tez w euro sie zarabia ;)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink


    Bo tak kierują... My na NFZ tez do neurologopedy... Ale zrezygnowałam, bo szkoda czasu i mojego i dziecka... Musisz zobaczyć i nic na siłę nie utrzymywać. Jeśli nie będzie postępów, to szukaj choćby prywatnie coś innego... I naprawdę to może być zwykły logopeda - byle dobry...

    ja tu nie skreślam tej Waszej pani... Jeszcze nie wiemy jaka jest :P Tylko uczulam byś czuwała, bo sama "nazwa" specjalizacji niestety nie gwarantuje sukcesu...
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    Madzik no jasne ze nie ma co przeliczac. Tyle ze mysle ze 80 eur jest "warte wiecej" niz 80 zl w PL. To sa naprawde spore koszty nawet w Irlandii i nawet jak zarabia sie w Euro.

    .

    Czyli wychodzi na to nie ma wyjscia jak za wszystko placic. A te panstwowe konsultacje itd to tylko w miedzyczasie, tak ?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 22nd 2015
     permalink
    Czyli wychodzi na to nie ma wyjscia jak za wszystko placic.


    Dopóki państwo nam nie zapewni miejsca to niestety tak... Szkoda czasu na czekanie ;(
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    Dobra, wracam... WIem,że długo to trwało ale w końcu. Jestem po pierwszej rozmowie z psychologiem z przedszkola Kajetana i przed (na 13:15) wizytą w PPP.
    Po krótce-niczego specjalnego się nie dowiedziałam bo za krótko Pani go widywała (była przez te dwa mies 1h w tyg, teraz będzie min 4). Ogólnie i w skrócie-na pewno mega opóźniona mowa. Plus kazała mi sprawdzać czy Kajetan rozumie. Moje ulubione :D ale dała mi przykład, który wg mnie skazany jest na porażkę (w sensie, że moje dziecko tegonie wykona ale może się mylę). Mam np ubierać się do wyjścia niby albo stanąć chociaż w przedpokoju i kazać np zanieść mu buty do kuchni. czyli wykonać coś nieadkwatnego do sytuacji. Oraz pytała się czy Kajo wchodzi w role. Kurka myślałam, że to wcześniei nigdy tego nie sprawdzałam, :(
    No i kolejna, że Kajo nie wykonuje złożonych poleceń - w sumie też nigdy od niego nie wymagałam tego :( ani nie sprawdzałam. Więcej od siebie nie powiedziała nic. Mówi że dobrze że nie ma schematów, rutyny itd.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    troche bzdury. ja bym ci radzila spradzic czy rozumie w sposob taki - siedzisz w pokoju i kazesz z kuchni przyniesc scierke jak sie cos rozleje w pokoju, chusteczke higienczna badz kawalek papieru toaletowego. zgasic/zapalic swiatlo - o ile dosiega. podac pilota, no cos sensownego i latwego. a nie jakies durne skomplikowane rzeczy nie majace sensu (jak z tymi butami).
    moje dziecko kompletnie nie wchodzilo w role i nie wchodzi raczej do tej pory - nie karmi misiow itp.
    ale ciekawa jestem co powiedza w poradni
    -- ;
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    FUCK - skasowało-
    Ewa - to ja Ci powiem że nawet nei o to kaman. To Kajo robi. Karmi, kładzie spać, nawet siku i kupę misiu robi na kibelek.
    Chodzi o zabawę w sklep/myjnię cokolwiek. On sprzedwca / klient / kierowca itd. Myślałam że to dla neigo za wcześnie po prostu.
    Takie w stylu przynieś buty/czapkę/zapal/zgaś to już "dawno" jest ogarnięte. Ale pytanie czy nei wyuczone że adekwatnie do sytuacji on bierze buty/łyżkę/ wrzuca brudną łyżkę do zlewu itd

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 05.11.15 12:00</span>
    sorki że szybko skrótowo itd-wiadomo jeszcze jestem w emocjach :/
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    Gosia mysle ze bys zauwazyla jakby synek "odgrywal role" to tak dziecko ciebie nasladuje, udaje ze robi to co Ty np Ty odkurzasz a on bierze 'cos' np miotłe i tez odkurza, wydaje dzwiek odkurzacza.
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    hmmm... no np udaje że gada przez telefon itp Ale Pani wyraźnie mi te dwie kwestie rozgraniczyła. Kazała próbować bawić się w wyżej wymienione zabawy "tematyczne".

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 05.11.15 12:14</span>
    tzn on ma umieć takie rzeczy - w sensie udawać że podaje mi ze sklepu mąkę/cukier/ kubek. Kurde a Wasze dzieci kiedy zaczęły się bawić w sklep itp.?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    gosia, moje dziwcko do tej pory w nic sie nie bawi takiego. czasem z kolegami w policjantow i zlodzie, ale w zaden sklep, w zadne takie na niby. jeszcze mi powie, ze to nie pawda bo to zmyslone jest
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    Mój syn też się nigdy nie bawił w w/w zabawy. Układał sobie klocki, jeździł samochodami, oglądał książki, ale nigdy nie było zabaw z podziałem na role, nigdy nie karmił zabawek, nie układał spać, itp.
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    Dzięki za info, Dziewczyny. A ja wkur...zona... Poszliśmy a tam że nei na dziś (jestem pewna bo zapisałam oraz od razu napisałam sms). Mamy wizytę na 10-11.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    Kurde a Wasze dzieci kiedy zaczęły się bawić w sklep itp.?


    Powiem Ci, że moje przedszkolaki (lat 3) już się w to bawią... Lubią...

    Ale kiedy zaczęły się w to bawić? Nie wiem ;)...

    Natomiast Dawidek od pół roku około też zaczyna wchodzić w role na dobre. Wcześniej było to mocno ubogie... takie nie elastyczne... Niby coś było, ale widziałam różnice pomiędzy moim synem, a moimi przedszkolakami...

    Najbardziej to własnie upodobał sobie to "gadanie przez telefon - nawet przez mój laczek :P"...
    --
  10.  permalink
    No moj maly zrobi mi czasem udawana kawe, czy na swojej kuchence jedzenie. Robi to gdzies od 2-3 miesiecy a moze dluzej?? Czas mi teraz zaiwania :P
    A wszelkie misie zrobily pierwszy raz siku z miesiac temu. Za to prosiaczek ukochany robi wiele rzeczy, nawet "je" czy pije, ale na pewno nie robil tego w wieku Twojego Kacperka.
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    Kajetan podobno w przedszkolu tez podawał Pani jakąś niby kawę... Kurde dalej nic nie wiem :P w sensie co z moim dzieckiem. No ale w końcu zaczęłam diagnozować.
    --
  11.  permalink
    Monia - ostatnio jedna pani pedagog wspomniala, ze jej to nie wyglada na autyzm ale na jakas i wlasnie nazwy nie pamietam abstrakcja?? abhezja?? ruchowa.. Oczywiscie powiedziala, ze nie bedzie podwazac opinii neurologa.. Slyszalas o czyms takim?
    --
  12.  permalink
    madziik1983: azwy nie pamietam abstrakcja?? abhezja?? ruchowa..

    afazja
  13.  permalink
    - o, dzieki
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    Madzik, tak naprawdę, aby na dzień dzisiejszy mieć "pewność" że u Maksia jest autyzm musiałby mieć jakiegoś specjalistę na stałe, przez dłuższy czas... Niestety pedagog - niekoniecznie...
    U nas na dzień dobry terapeutka też podważyła diagnozę autyzmu. Dopiero po wielomiesięcznej pracy, poznaniu mojego dziecka, jego cech, zachowań, problemów jest przekonana co do tego, że Dawidek ma autyzm...
    Te podważania (jesli chodzi o Dawidka) wynikają z kilku powodów:
    - Dawidek wysoko funkcjonuje,
    - nie ma upośledzenia umysłowego,
    - jest podatny na terapię,
    - nie ma sporo cech, które sa dla autyzmu oczywiste...
    - jest w normie i powyżej normy intelektualnej...

    I ja Tobie nie powiem jak to jest z Twoim synem... Ale z czasem na pewno się dowiesz ;)... Jeśli to autyzm, to autyzmem zostanie... jeśli nie, to też wszystko się ułoży ;)...
    A jak u Was z diagnoza SI, może on ma na tym tle zaburzenia, a nie autyzm, co????
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeNov 5th 2015 zmieniony
     permalink
    Co do zabawy w sklep, mechanika etc to Misiek już od dłuższego czasu się bawi ale od kiedy dokładnie to ciężko stwierdzić :)
    a ma zabawki, które by mu "pomagały" wchodzić w te role? U nas np zabawa w sklep w sunie od czasu kiedy dostał kasę, w lekarza odkąd ma zestaw lekarski etc
    --
  14.  permalink
    W toku, jedno spotkanie za nami, 12 mamy drugie (ciezko nam zgrac termin). Ja juz sie oswoilam z tym, ze to autyzm i ze tak jest, ale kazda inna opinia tez mnie zastanawia. Psycholog tez powiedziala, ze Maks madry chlopak i wszystko kuma i polecenia wykonuje. Tylko ta mowa straaasznie opozniona. I ze prawdopodobnie to takze bedzie wysokofunkcjonujacy austysta. Jutro spotkanie w PPP i ustalenie wizyt i pracy z logopeda (ach te terminy). I wogole w przychodni do ktorej z nim chodze ponad rok wlasnie mnie jedna nowa babka uswiadomila, ze oni autyzmu nie lecza (nie maja zgody NFZ - bo nie maja psychiatry), tylko stosuja dorazna terapie... No szkoda, ze teraz sie dowiaduje..

    Monia - nie chodzilo mi o diagnoze od Ciebie tylko czy slyszalas o czyms takim :)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    Monia - nie chodzilo mi o diagnoze od Ciebie tylko czy slyszalas o czyms takim :)


    Nie, ja Cie dobrze zrozumiałam, ale z góry zaznaczyłam, że ja tu nic nie "wyrokuję" zanim by się jakaś dyskusja zaczęła ;)....

    ale kazda inna opinia tez mnie zastanawia


    Baaa, mnie też ;)... Ale im dalej w las tym te cechy autyzmu jednak przemawiają za niczym innym jak autyzm ;)...

    Tylko ta mowa straaasznie opozniona.


    A ćwiczycie motoryke małą? (nawlekanie koralików, zabawy pęsetą, ćwiczenia grafomotoryczne, składanie pociętych widokówek w całość - na wiek Maksa niezbyt wiele części... lepienie, etc)...
    Bo u Was faktycznie się sporo opóźnia... Nie mniej jeszcze może ruszyć i to od razu z kopyta ;)...

    tylko stosuja dorazna terapie...


    czyli co stosują...??? Logopedie i co... A SI?
    --
  15.  permalink
    Kurde mam nowego kompa (win8) i nie chce sie cytowac...
    Pedagog i psycholog, wizyty co jakis czas. Jak neurolog zaleci to i SI, ale tak tylko doraznie. W PPP maja mi to zapewnic, nie doinformowana bylam i tak to sie wlecze. Teraz sie wezme za to. Narazie SI bede sama finansowac.... Ale z kredytem na mieszkanie ciezko :(
    Moj maly mowi:
    mama
    dada
    baba
    niania (ciocia)
    aj aj (bajki)
    my my (mycie - rak, buzi, miski, cokolwiek)
    łaj - śmieć
    jakies tam odglosy zwierzat
    jaja (jajka)
    am (wiadomo)
    A tak to duzo wlasnie dwiekow w stylu (ajajaj, jajajja itp)
    Kojarze tylko, ze moj siostrzeniec w jego wieku mowil chyba niewiele wiecej, zaczal jak mial rowno 3,5....
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeNov 5th 2015
     permalink
    Kojarze tylko, ze moj siostrzeniec w jego wieku mowil chyba niewiele wiecej, zaczal jak mial rowno 3,5....


    Może i u Was ruszy... Słówek jak na prawie trzylatka ciut mało, szczególnie, że juz powinien zdania budowac, proste dialogi, dyskusje...

    Ale powiem Ci, że moi kuzyni tez późno zaczęli mówić. W Wieku 5lat to prawie, że nic... Też chodzili na jakieś terapie zajęciowe, si... Dzis normalnie funkcjonują...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.