Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: Wspieranie rozwoju dziecka - logopedyczne, mała motoryka, SI...
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
Mój też przytulaśny, bawi się świetnie z innymi, wariuje z siostrą. Ale ma sporo schematów. I zaburzenia SI. Ale to muszę prywatnie, bo na nfz nie ma u mnie w mieście.--
-
Daguś a [pytam z ciekawości] jak kwestia odpieluchowania ?
I on totalnie nic nie mówi ?
Czy po swojemu gada jednak ?--
-
Isia - u nas byly glowie zaburzenia rownowagi (rowerek biegowy swietnie pomogl) i dotykowe. Mielismy liste cwiczen od specjalisty 2 stopnia, ale to bylo prawie 3 lata temu. Ogolnie zabawy z dociskaniem, duzo czasu spedzalismy na dworze - codziennie (wiosna, lato, jesien i zima) po 2-3godziny na biegowce - wszedzie na biegowce chodzilismy (teraz juz smiga wszedzie na 2 kolkach). W Londynie pogoda zawsze dopisuje, rzadko pada i caly rok jest sezon. Codzienne dociskanie, kocyk obciazeniowy, turlanie w koldrze itd. Mielismy jeszcze wczesniej cwiczenia od logopedy - z Polski, ale byly dosc stresujace dla Karolka (sluchanie muzyki i powtarzanie) - nie chcial tego robic. Wiec nie zmuszalismy - z informacji od specjalistek SI 2 stopnia, ktore go obserowaly po logopedzie.
Nasz syn w wieku 2 lat mowil z 30-40slow, w wieku 2 lat i 8 miesiecy juz calymi zdaniami mowil pieknie i poprawnie. Jak zaczal to od razu zdaniami mowic. Ta metoda logopedyczna z klaskaniem i sluchaniem muzyki - klaskaniem, kolysaniem jakos sie nazywa, ale nie pamietam (moze ktos pomoze)? Musialabym pogrzebac w papierach, bo gdzies pewnie mam te informacje.
Treść doklejona: 05.10.17 17:41
Jeszcze mial zalecenia zabawy roznymi teksturami, chodzenie po nierownych nawierzchniach, poduchy na roznej wysokosci, tory przeszkod.--
-
Mój od miesiąca zaczął mówić kolory po angielsku. A wczesniej tylko: auł tj auto, daj, papa. Tyle.
Pielucha jest, w lipcu próbowałam ale nie udało się.
Jak coś chce to piskiem gaworzy, krzyczy.-- -
A powiedzcie mi, bo oglądałam teraz mnóstwo filmów i filmików na jutubie. O dzieciach autystycznych w różnych stopniach. I w każdym przypadku bylo tak, że mniej więcej do roku super wszystko fajnie a potem jakby regresy.
Prawda to?-- -
U mnie nie prawda...--
-
Kurde no popatrz a wszystkie te filmiki właśnie szczególnie na to uczulaly.
I to nawet nie w kontekście szczepienia na mmr bo to głównie zagraniczne były przykłady.
Dalej oglądam.
Ze wszystkich wczesnych symptomów które mają uczulic rodziców mój Hug ma tylko przelewanie wody z kubka do kubka. Ale to chyba generalnie dzieci lubią mnie się zdaje.-- -
U nas też bzdura--
;
-
Z tym regresem tak?
No ale zobaczcie skoro widzę u dziecka ewidentny progres, że lepiej mówi, rozumie, łapie pewne tam rzeczy no a tu jednak wszędzie widzę że się właśnie jakby cofać powinno, chociaż odrobinkę to jak myślicie?-- -
Teo. Ja myślę że sama to Ty nie rozszyfrujesz co z tym Hugiem. Masz jakieś - wątpliści to chyba warto syna fachowcom pokazac. Tak dla świętego spokoju.
Treść doklejona: 05.10.17 21:39
Ja znam dzieci ze spektrum gdzie žadnych regresow nie obserwowano.-- -
Jest dobre forum "Inny świat" - tam się można dużo dowiedzieć.
Często jest tak, że od początku coś nie gra, ale rodzice tego nie wiedzą i nie widzą.
U nas schody pojawiły się po pójściu do przedszkola - dziecko tak przeżywało niemiłą panią przedszkolankę i całą sytuację, że dosłownie siedziała i gapiła się w ścianę. Nie potrafiła i nie miała potrzeby nawiązywać kontaktów z dziećmi. Psycholog i przedszkolanka ocenili takie zachowanie jednoznacznie, a ja straciłam rok na strachu i lękach. Na szczęście potem się wszystko wyprostowało i jest dobrze, bo mała dojrzała po prostu społecznie i emocjonalnie, ale w ciągu tego trudnego roku sporo tego forum czytałam... -
U mnie regres nastąpił dwa miesiące przed drugimi urodzinami, i też uważam ja osobiście, że to spowodowało że autyzm się uaktywnił, że syn był siłą zabierany przez ojca na spacery, gdzie występowały ataki histerycznego płaczu u niego (tak się go bal bo go nie znał). Mówił mama i baba, i niestety od tej pory przestał mówić cokolwiek...tylko piski.--
-
Przykro mi że tak się u was stało... Obyście szybko poznali diagnozę i otrzymali właściwą pomoc.--
-
Daguś ten auryzm nie mogl sie uaktywnić orz z zabieranie dziecka "siłą" na spacer przez ojca. Ile dzieci siłą zostaje w przedszkolu bo ma problem z adaptacją. A też ni zna pań, dzieci... Janek tak reagował na ojca bo po prostu juz miał autyzm. To co potem się wydarzyło to zwyczajnie pogłębiło stan. Ale on juz musiał miec autyzm. Jednak im młodsze dziecko tym trudniej zaobserwować co jest normą a co już nie. Janek był wtedy malutki. Nawet jeśli nie zareagował by tak na ojca to pewnie na przedszkole. Bo też szedł niechętnie.--
-
Broń Boże nie oskarżam męża o autyzm. Że to jego wina. I tak jak mówisz, wszystko może uaktywnić chorobę. Bo ona jest tylko czeka. Ja to tak rozumiem.--
-
nie ze czeka zeby sie uaktywnic. albo ktos jest autystyczny albo nie jest i nie bedzie.
Moj Piotrek urodzil sie juz autystyczny, jest w prawdzie wysokofukcjonujacy, Zespol aspergera, i radzi sobie dobrze, ale byl taki od zawsze. Tyle, ze pewne rzeczy widac dopiero pozniej.
jako ze sama najprawdopodobniej jestem ze spektrum (ide na diagnoze w grudniu) to nie widzialam tego. Teraz przy marcie widze jak inaczej rozwijaja sie dzieci, pomijajac fakt, ze to dziewczynka, i ze kadze dziecko jest inne.
Marta potrezbuje duzo uwagi, szuka tej uwagi, szuka drugiego czlowieka.
Piotrek jak mial rok to ja z domu moglam pracowac, bo on sie zajmowal sam soba przez 8 godzin.
Marta karmi lalki, lula, Piotrek nigdy nie bawil sie w zabawy w udawanie.
Piotrek w wieku 2 lat znal litery, figury geometryczne itd. marta sorter otwiera i wrzuca jak leci. Nie kuma tego kompletnie.
Marta mowi wszystkim papa, jak wychodzimy od lekarza, ze sklepu, Piotrkowi tlumacze do tej pory. Mowi, ale musze przypominac.
Marta sprzata po sobie, wyrzuca rzeczy do smietnika sama z siebie, kladzie rzeczy na talerz, jak skonczy jesc to odklada talerz.
Piotrek jak zje to musze przypominac.
takie spoleczne reguly dla niej sa oczywiste, dla niego kompletnie nie.
No wiele innych cech osobniczych, wiadomo, ale sa zupelnie inni.
Ona w zlobku bawi sie z dziecmi. Na dworze tez. Wiadomo, jak to 1,5 roczne. Ale Piotrek zawsze bawil sie osobno.--; -
A ja się nie zgodzę, że się nie uaktywnia w pewnym momencie.
Obejrzałam do wczoraj tyle filmików, że szok.
W wielu jest pokazane jak dziecko do roku było "normalne" tzn kontaktowe, gaworzyło, mówiło nawet baba, mama etc, uśmiechało się, patrzyło się wołane przez rodziców, robiło papa i takie tam.
A nagle bach. Jakby odcięte zupełnie od świata.
Więc kurcze jednak są jakieś przyczyny, które powodują że dziecko "nagle" może się stać autystyczne.
Chociażby ten przykład, pierwszy z brzegu.
Tu jest chłopczyk , który do roku był totalnie normalnym dzieckiem.
Potem zaczął chorować, trafił do szpitala, coś tam się jeszcze podziało i nagle inne dziecko, mocno autystyczne
No kurde nie powiesz mi Ewa, że on się już taki urodził, bo wyraźnie widać że się nie urodził.
Że wcześniej już widać na filmiku [obejrzałam cały od początku do końca] jak zaczyna mówić, jak robi kuku, śmieje się i w ogóle.
Ciągle ostatnio oglądam podobne na jutubie i często się właśnie powtarza taki schemat.
Bo owszem są też dzieci, które niemal od urodzenia wysyłały sygnały. Nie lubiły być przytulane, nie lubiły na rękach, nie patrzyły na rodziców, kręciły grzechotkami już niemal od 4-go miesiąca życia.
Ale wiele dzieci jakby do roku było super, a potem cyk i inne dziecko
-- -
Jestem total laikiem w temacie autyzmu.
Dla mnie te dwa filmy są zupełnie inne.
A sceny jakie są w tych filmach bardzo selektywnie wybrane. Np jak dla mnie na pierwszym filmie podczas zabawy w kuchni (w chodziku) bawił się sam ze sobą zupełnie nie patrząc na otoczenie, a zazwyczaj jak dziecko coś wyciąga i "broi" to mimochodem zerka na osobę dorosła jakby w oczekiwaniu na aprobatę lub dezaprobatę.
Poza tym z tymi zwierzątkami, to nawet ja się boje wsadzić jakiejś lamie czy innemu osiołkowi czegoś w paszcze i dla mnie to normalne, że malutkie dzieci nie mające jeszcze nabytego leku bedą bardziej odważne od starszych.
Ja rozmawiałam z moja pediatra przy okazji szczepienia MMR.
Autyzm to choroba genetyczna i ona po prostu jest...uaktywnia się w okolicy 13-18 miesiaca życia i dlatego np praca Łejkwilda była tak szokująca, bo wybrał sobie odpowiednia grupę badawcza i robił badania w sposób nieetyczny, z góry wiedząc jakie przyniosą wnioski.
Dla mnie chłopczyk na pierwszym filmie i na drugim, jest podobnie radosny. Bo przecież autyzm ma spektra i nie każde dziecko jest total zamknięte na świat. Z reszta to dziecko po diagnozie nie wydaje się zupełnie obce...
Treść doklejona: 07.10.17 11:51
No i jeszcze dodam tyle...
Kiedy Monika pokazywała filmiki z Dawidkiem dla mnie w nich nie było nic dziwnego...a Ona już podejrzewała, że coś jest nie tak...bo widziała jego zachowanie 24/7...
Dla mnie takie wyrywki z życia to absolutnie nie jest nic diagnostycznego...
Jest do nich komentarz rodziców, ale gdyby go nie było, to absolutnie nie wiedziałabym czego się dopatrywać...
Treść doklejona: 07.10.17 11:52
Pewnie jestem ograniczona i dlatego nic nie widzę, wiec proszę nie bijcie mocno
-
Ano widzisz a jak ja oglądam oba te filmiki to widzę na drugim totalny brak kontaktu. Mama kilka razy pyta zobacz co tatuś robi, popatrz do kamery, pomachaj. A ten chłopczyk nic, totalnie. Kamienna twarz i wzrok wbity w jeden punkt. Na pierwszym filmiku macha do kamery, robi kuku, uśmiecha się. Fakt, bawi się szafkami sam ale dziecko w wieku poniżej roku jeszcze chyba nie wie że to złe i trzeba szukać wzrokiem aprobaty. Tak mi się wydaje.
No chyba że faktycznie u niego się to uaktywnilo w okolicach 13-14 msca i faktycznie się już z tym urodził. Natomiast napewno, moim zdaniem, przed rokiem autystycznych aż tak zachowań nie przejawial.
I tam rzeczywiście rodzice piszą o szczepieniu. Ja oczywiście tak nie uważam, ale uważam że właśnie dla bezpieczeństwa powinien mmr podawany być w 2-3 roku życia, a nie w 13 mscu kiedy jeszcze nie wiadomo czy dziecko zdrowe. Gdyby szczepienie było podawane po tym newralgicznym okresie to nikt by nie rzucał podejrzen że to wina szczepienia.
Treść doklejona: 07.10.17 12:18
Oczywiście dodam, że także jestem zupełnym laikiem i tylko pisze to, co mi się wydaje kiedy oglądam ww filmy :)-- -
Chodziło mi o to, że dzieci mimowolnie podczas zabawy szukają wzroku rodzica...oczywiście nie rozróżniają co robią dobrze a co źle. Ale zazwyczaj rodzic musi być w polu widzenia...leki separacyjne itp...
-
Ale przecież nie cały czas tego kontaktu szukają....
Zresztą on się chyba w pewnym momencie odwraca od szafek i patrzy
Natomiast generalnie chodzi mi o to, że widać diametralna różnicę pomiędzy zachowaniem dziecka na I filmiku, a na II.
Dla mnie ta różnica jest kolosalna mimo, że dziecko na II filmiku starsze i automatycznie kontakt powinien być dużo większy.-- -
Teo ale ja bym sie nie sugerowala zadnymi filmikami. Iile osob z autyzmem tyle roznic. Te filmiki dotyczą tych konkretnie dzieci. To jest ich historia. Aby wiedzieć na 100% czy Hugo ma problem czy nie musisz udać się na diagnozę. Dobry specjalista to skarb. Na podstawie suchych teorii i filnikow to poza sposobem zabawy, ja bym nie wpadła na autyzm u syna. Przynajmniej nie tak wcześnie. Nawet nasza pediatra nie widziala problemu u Dawidka do 3 r.ż. a i potem się wahała...--
-
Dla mnie niewielka różnica, taka "rozwojowa".
I taka sytuacja jak dla mnie pokazuje, że nie należy diagnozować się przez internet ani z dr Google.
Jedni nie zobaczą nic, a inni wszystko, a nawet więcej... -
Iwonka rozwojowa ale wstecz. Skoro starsze dziecko a wyraźnie (w moim odczuciu) zamiast się rozwijać to ono się wręcz cofa, traci nabyte wcześniej umiejętności etc.
Monia wiem, wiem.
Tzn wiem że każde dziecko inne etc.
Ten przykład wrzuciłam po to że moim zdaniem u tego akurat chłopca nie było wcześniej widać żadnych oznak.
A potem nagle trach i dziecko autystyczne.
Oraz ja bynajmniej Huga nie diagnozuje
Oglądam sobie tak z ciekawości, wkrecilam się w temat, zaciekawił mnie więc od dwóch dni wertuję jutuba.
Oraz powiem Wam, że jeśli cokolwiek bym miała na podstawie wszystkich obejrzanych filmów orzec to to, że Hug bankowo żadnych zaburzeń ze spectrum autyzmu nie posiada
Wczoraj cały dzień się na nim skupilam na maksa, przyglądałam się, rozmawiałam, zadawalam masę pytań, poleceń etc etc. Niejedna pani diagnozujaca dzieci byłaby ze mnie dumna
W każdym razie jak się tak mocno mu przyjrzalam, to poza tym że z tą mową kuleje to rozwija się zupełnie totalnie normalnie.
Więc odpuszczam i czekam aż zacznie mówić.-- -
A dla mnie jak oglądałam sekundowe urywki z jakiś "zabaw" czy zajęć, to zachowanie wyglądało bardziej na nudzenie się (zauważyłam, że niemal wszystko odbywało się w ciszy ze strony otoczenia...) niż cofanie...
-
Oraz widzisz Monia, piszesz ze poza sposobem zabawy Dawida nic by Ci nie zasugerowało nieprawidłowości oraz że lekarka też nic nie widziała.
A ja po obejrzeniu filmów na jutubie, gdzie masa rodziców wymieniała objawy swoich dzieci od razu sobie o Dawidku pomyślałam.
Wiesz czemu? Bo wielu z nich odpowiadało o nocnych przerwach w spaniu i w ogóle jakby niechęci do spania. Dzieci zasypialy np o 24 a o 3 budziły się już wyspane.
Z tego co kojarzę i sobie przypominam to u Was identycznie było przeciez.
Więc to mógł być jakiś trop że może to to.
Dzieci autystyczne, asperegerowe itp właśnie często z tym spaniem mają pod górkę.....
Oczywiście ja absolutnie nie mówię że polecam diagnozy na podstawie filmów z internetu ale jednak zobacz, coś może człowiekowi się z tyłu głowy zapalić, że skoro moje tez tak nie spi a ponadto wydaje mi się że coś jest nie tak, to może w te stronę warto iść sprawdzić.
Treść doklejona: 07.10.17 13:35
No to faktycznie Iwonka, mam wrażenie że oglądalysmy zupełnie inne filmiki, bo ja kompletnie inaczej to odbieram :-))))))-- -
Też się zastanawiałam czy aby w dobry link kliknęłam
.
Oraz mam znajomą, której córka spała do 3 w nocy i już była "iśpana" i tak do czasu szkoły, a żadnych zaburzeń nie ma bo była badana...(przez to niespanie w nocy - w dzień spała tylko do 2 roku życia...) -
Błagam.u nas żadnych problemów że spaniem.nic--;
-
Rany boskie, przecież nie napisałam że każdy autystyk / asperger musi mieć problemy ze spaniem.
Ale ze się zdarza.
Więc skoro podejrzewam coś u mojego dziecka, że może ma autyzm, a ono DODATKOWO nie spi całe noce to po obejrzeniu takiego filmu, gdzie rodzice autystow opowiadają jak dziecko od 3 rano nie spi, tym bardziej bym się zaniepokoiła..
W tym sensie.
Oraz pisałam do Moni, do ich konkretnego przypadku.-- -
Nie,napisałaś że często mają pod górkę.a to kompletny quatsch--;
-
- CommentAuthorjagodalg84
- CommentTimeOct 7th 2017
Ewa a jak wyglada diagnozowanie u dorosłych?--
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
napisałaś że często mają pod górkę
Tak.
Bo tak w tych filmach mówiła neuropsycholog i mnóstwo rodziców.
Przytoczylam fakt, który niepotrzebnie na Piotrka od razu przerzucilas, pomijając kluczowe słowo CZĘSTO.
Często nie znaczy w każdym przypadku.
Poza tym mówię głównie o autystach.
Wy macie ZA z tego co kojarzę.
Treść doklejona: 07.10.17 15:34
Właśnie wygooglowalam, że od 50 do 80 % dzieci autystycznych ma problemy ze spaniem
Duzo bardzo.-- -
Za a autyzm to to samo.qg nowej klasyfikacji obowiązującej na zachodzie.--;
-
Szerzysz stereotypy.a to źle--;
-
U dorosłych -nie wiem.ponoc jest rozmowa z rodzicem,jeśli to mozliwe.--;
-
Jakie stereotypy?
O tym spaniu?
Pisze to, co mówią i piszą specjalisci z tej dziedziny.
Jeśli mówisz o tym że ZA to to samo co autyzm to faktycznie nie wiedziałam, przepraszam.-- -
Teo, ale ze spaniem obecnie sporo dzieci ma problemy. Z roznych powodow. Np. zaburzenia si. Przeladowanie tv, tablet, komputer.
Kiedy z moim Dawidkiem coś było nie tak to w publikacjach wszystko przeczyło by moj syn miał autyzm. Początkowo ten brak snu kierował podejrzenie że to zespół angelmana. Ale że liczba dzieci z autyzmem wzrosła to i więcej takich rzeczowych informacji doszło. Powstała masa stowarzyszeń, gdzie tę wiedzè ktoś pozbierał w całość i powstały nowe publikacje. Nagle okazało się że moj syn ma 50/50 cech.
Ale na pewno same zaburzenia snu to nie jest jeszcze powod by podejrzewac autyzm. Ja tu teraz jestem na turnusie i w sumie na 10 autystow tylko moj mial takie problemy. Dodam też że są autyści u ktorych zaburzenia snu polegają na zbyt długim spaniu. Wszystkim siè wydaje że zaburzenia snu to jego brak lub zbyt krotki sen. A to nie prawda.
Zaburzenia snu to tez objaw padaczki, chorob tarczycy, innych chorob/ problemów.-- -
Ale na pewno same zaburzenia snu to nie jest jeszcze powod by podejrzewac autyzm
Oczywiście, że nie.
Ale u Was były też jakieś inne niepokojące sygnały.
Ale faktycznie to było już ze 4 lata temu nie?
Napewno dzisiaj dużo więcej się o autyzmie wie i mówi.
A swoją drogą, skąd taki wzrost "zachorowań" na ten autyzm?
Czy dzieci wcale więcej nie zapada na niego a po prostu się mówi więcej, stąd takie wrażenie?
Jak to jest?-- -
Tak problemow bylo więcej, ale zgodnie z publikacjami i teoriami, które wpajano w tamtym okresie ni cholery nikomu to autyzmu nie przypominało. My na pierwszej diagnozie kiedy dawidek mial 1,7 l dostaliśmy diagnozę, że zdrowy. Jedynie asymetrię wykryto i ewentualnie lekkie zaburzenia si.
Niestety liczba dzieci z autyzmem rośnie co obserwowałam w pracy. Z roku na rok trudniej się pracuje. Ale nie tylko autyzm. Nadpobudliwość, adhd, oraz poważniejsze zaburzenia/ choroby.
A co jest przyczyną? Cywilizacja.-- -
Ewolucja.--;
-
Else, a rozważałaś leczenie biomedyczne? oraz zrobienie badań OAT albo chociaż CSA, dietę 3 bez, odtruwanie po szczepionkach np chelatami?
-
Byliśmy na diecie 3b i niestety tak jak juz tu nie raz pisałam omal nie zabiłam dziecka. Byl wyglodzony, niedożywiony i kał zbijał się w kamienną kulę. Z biomedycznego leczenia nici bo wg bio badań moj syn to okaz zdrowia. Z metali ciężkich tylko ołów za wysoko. babka była w szoku bo zwykle autyści mają kongo w wynikach. Moj ma niedobor wit c wg bio. Medycyna tradycyjna więcej odchyleń i chorob mu wykryła i nad tym pracujemy.--
-
ale sama dieta to nie wszystko! a suplementacja?
jakie badania na ten ołów robiłaś? z włosa?
a ten bio to kto?
z z tego co wiem to ludzie korzystają z pomocy lekarzy medycyny z ogarniętą homeopatią i nie bawią się np w biorezonanse, tylko normalne badania labo, suplementacja supli i probiotyków celowanych na podstawie CSA. leczą przerosty grzybów itp. -
Mój młody bardzo dobrze śpi. Ma ustaloną porę. Nawet nie miał drzemki od 1.5 roku a w przedszkolu idzie z innymi dziećmi spać. Z tym problemu nie ma.--
-
Elfika. My z autyzmem bujamy się 4 lata. Znam mase rodzin z dziecmi z autyzmem i uwierz mi, że cudow nie ma. Tak suple też różne były. Włosa nie wysyłałam bo jednak suma pokaźna jak na moją kieszeń. Oraz nikt tu nie uznaje tych wyników. Oprocz lekarzy, ktorzy są dość daleko ode mnie i oczywiście kasują za wizytę jak za zboże A niestety przy wydatkach ktore juz i tak mam wysokie w leczeniu i terapii syna po prostu mnie nie stać. Z 1% też się nie udane aż takich kwot odkładać bo ludzie wolą wpłacać na cele ratujące życie.
Nazwiska bio nie pamietam musialabym w papierach odszukac a my na turnusie i stesmy. Badania na grzyby ma mlody często. Wyniki czyste. A probiotyki stosujemy. Też nuż pisałam.
Nie zapominajmy ze jako samotna matka nie mam zbyt duzego budżetu więc o drogich badaniach nie ma co mowić.-- -
Nie zapominajmy ze jako samotna matka nie mam zbyt duzego budżetu więc o drogich badaniach nie ma co mowić.
doskonale Cię rozumiem bo i ja się szczypię....
a samo odtruwanie szczepionek? -
Bio uwaža že on nie ma zatrucia poszczepiennego. A lekarze na odtruwanie siè nie zgadzają z racji tego iż jest ono ryzykowne. Nie biorą tej odpowiedzialności na siebie.
Treść doklejona: 08.10.17 13:55
Ogolnie to oni na ten ołów wkele problemów zrzucają. Ale on i tarczyca i jelita i padaczka... mysle że to trzeba najpierw opanować. Moze coś opanujemy.-- -
znajdź dobrego homeo... w bydzi polecają Jantarskiego.
bo tak ogólnie to o polecenie ciężko, nie chcą się dzielić info.... -
No ja o nim różnie słyszałam. Koležance strasznie syna rozkręcił.--
-
a ja się spotkałam już kilkoma sukcesami po odtruwaniu. nawet woje dziewczyny będę odtruwać. sami też będziemy ale najpierw musimy wymienić plomby.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.