Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 16th 2015 zmieniony
     permalink
    Nie ma czegoś takiego jak książkowo w wieku 2 lat!!!


    To teraz się trzymajcie.
    Szczeniaki są zarobaczone na dzień dobry mimo braku kontaktu z dworem. A to dlatego, że otrzymują je od matki przez łożysko.
    Zapytałam więc Ozimka jak ta wiedza ma się do ludzi?? Czy u nas jest to możliwe??
    Powiedział, że nie wie, że nikt tego nigdy nie badał
    ALE
    Osobiście wyciągał z odbytu miesięcznego dziecka dorosłą formę glisty ludzkiej.... cykl rozwojowy glisty trwa 3 miesiące...


    Lecia, w zależności od pasoźyta podaje się leki w odstępie 9, 14 lub 21dni. U mojej Bianki co 9 akurat bo 10 dnia już pojawiało się zgrzytanie.

    Ja dziś idę po receptę. Ostatnio się zastanawialiśmy z Małżem czy aby znowu nie trzeba- u Młodej pojawiają się cienie pod oczami ale nie specjalnie było widać. Nie słyszałam też zgrzytania. Aż do dzisiejszej nocy... no i 3 noc z rzędu wędruje do nas...

    Treść doklejona: 16.10.15 10:18
    Pasożyty bytują w wątrobie -w związku z czym przed podaniem zntelu Ozimek zaleca cholistil na oczyszczenie wątroby i woreczka żołciowego bo zentel działa tylko w przewodzie pokarmowym- zapomniałam wcześniej.


    Wracając zatem do wątroby Dawida. Moźliwe, że jego wątroba miała lokatorów a nie było tego widać w badaniach ponieważ pasożytom zależy na swoich żywicielach. Dlatego tak trudno je wykryć....


    I mam jedną prośbę. Może zabrzmi to źle ale bardzo proszę nie porównuj zachowania swojego syna autysty z dziećmi w norme bo zawsze będą różnice, a niechcący możesz kogoś, kto nie wie z czym się Dawid zmaga, wprowadzić w błąd. Tym bardziej, że jest pełno rodziców biorących wszystko dosłownie bez czytania między wierszami...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 16th 2015 zmieniony
     permalink
    elfika: u Młodej pojawiają się cienie pod oczami ale nie specjalnie było widać. Nie słyszałam też zgrzytania. Aż do dzisiejszej nocy... no i 3 noc z rzędu wędruje do nas...--

    Mój ma cienie pod oczami, a zgrzyta w nocy zębami, że masakra :confused: Śpi z nami...
    Pediatra powiedziała, że zgrzytanie nie zawsze jest od robali, tylko to wynik wrażeń z całego dnia. Tjaaa...odrobaczaliśmy się Pyranthelum (chciałam Zentel) w maju, i nie sądzę że znów da mi coś na receptę, bo wiem, że nie jest skora, do odrobaczeni profilaktycznych.

    Daria - co robić?!?! Kupić Parafarm na początek? I podawać Młodemu i mężowi? Tylko co ze mną ???
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    To co ja mam zrobić z moim Maluchem:( odrobaczac go czy nie. Na wizyte u Ozimka nie mam szans bo mieszkam w Irlandii i nie ma opcji żebym przyleciala do Pl i do Warszawy sie tlukla.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    Maryś ja już Ci dawno mówiłam żeby odrobaczyć.
    Co do odrobaczania w ciąży to nie wiem. Ale Henrego obowiązkowo. Jak nie możesz uzyskać recepty to zacznij chociaż tym parafarmem plus naturalne sposoby, o których wspominała Lily. Myślę nawet, że taki olej z dyni nie powinnien być dla Ciebie dużym obciążeniem.

    Lecia, Tobie mogę powiedzieć to samo... jak nie masz dostępu do leków to chociaż zioła.


    No i jeszcze przede wszystkim zmiana diety- wyeliminowanie cukrów prostych maxymalnie jak się da...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 16th 2015 zmieniony
     permalink
    elfika: Myślę nawet, że taki olej z dyni nie powinnien być dla Ciebie dużym obciążeniem.

    Przez kilka miesięcy łykaliśmy całą trójką czosnek forte w kapsułkach, ale się skończył, zapomniałam dokupić, a potem to już całkiem wyleciało mi z głowy.
    Ten Parafarm to wg ulotki podawać czy jest jakieś inne dawkowanie. Produkt jest zarówno dla dzieci jak i dorosłych? Dawki te same czy różne?
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    Ja myślałam, że podam Mirze Parafarm, ale jest od 3 r.ż. więc u nas odpada. Ja też karmię, więc nie poleczę się. no cóż, polecimy z pełnym naturalem :)

    Treść doklejona: 16.10.15 12:13
    ja aż się rozmarzyłam, że jest szansa, że Mira będzie spokojniejszym dzieckiem... :D ale na marzeniach się skończyło, bo ona raczej taki typ po prostu ;)
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 16th 2015 zmieniony
     permalink
    Znalazłam u siebie w mieście sklep "Medycyna naturalna" (artykuł o pasożytach na ich stronie). Mają w ofercie Para Farm. Przeleczę męża i syna - ja nie mogę.
    Tylko zastanawia mnie kwestia inna - po Zentelu czy Pyrathelum zawsze lekarze każą gotować ręczniki i pościel itp. A jak jest z Para Farm?
    .
    Do Ozimka się nie wybiorę, bo za daleko (500 km).
    Chciałam kiedyś wysłać próbki kału do laboratorium FELIX, ale oni tam wymagają 3 próbek pobranych co 2 lub co 3 dni. U nas to nierealne - syn, ze względu na wypaczony apetyt, wypróżnia się nieregularnie (czasami raz na 5-6 dni), poza tym korzysta też z wc w przedszkolu.
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    elfika: Szczeniaki są zarobaczone na dzień dobry mimo braku kontaktu z dworem


    bo po pierwsze pasożyty przychodzą przez w pełni ukształtowane łożysko i( skoro u zwierząt tak jest to i ludzi też ) a po drugie to, że one nie wychodzą nie znaczy, że nie mają kontaktu pośredniego bo przecież ich mama wychodzi. Przenosi na łapkach na brzuchu na sutkach
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeOct 16th 2015 zmieniony
     permalink
    Też się ostatnio zastanawiam, czy Majka nie ma robali.. Ma straszne cienie pod oczami, narzeka od kilku miesięcy, że zmęczona, nie ma siły, że jej zimno, wyskakują jej dziwne krosty na buzi(głownie koło ust), czasem w nocy jest niespokojna, budzi się kilka razy, a rano często budzi się z lejącą wodą z nosa, cały czas miała problem z mega twardymi kupami(od 2 dni coś ją gania), w dzień się dziera, nie powie nic normalnie, tylko od razu jęczy, a mnie cholera bierze :< Miała robione badania krwi, cały pakiet i jest wszystko okej. Witamina D i żelazo w normie, a myślałam, że będzie miała niedobory.
    Spróbowałabym z tym para farm, ale co z nami i Lenką?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    Dziewczyny parafarm ma wpisane od 3 roku życia bo to zioła, które nie są badane jak leki. To jak z zapisem na różnych opakowaniach informujący o możliwych śladowych ilościach. Względy prawne.

    Moonia wiem, że matka znosi cały świat do legowiska ;) chodziło mi przede wszystkim o łożysko.

    Maryś, zasada co do sprzątania nie zmienia niezależnie od tego co podajesz.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 16th 2015 zmieniony
     permalink
    elfika: Maryś, zasada co do sprzątania nie zmienia niezależnie od tego co podajesz.

    Jasne, jasne.
    Ale chodzi mi o to, że jak dostałam Pyrathelum, to były to dwie dawki na wieczór w odstępach 2 tygodni (czy 3 - nie pamiętam). Tak więc pościel przebierałam i gotowałam następnego dnia po podaniu.
    A w przypadku Para Farm dawkowanie jest przez 7 dni - kiedy więc to pranie pościeli zastosować?
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    Wrócę do domu to wrzuce link :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    Dziewczyny, ale ja bym się jednak trochę obawiała samodzielnego dawkowania sobie mieszanek ziołowych, zwlaszcza karmiącym, ciężarnym lub małym dzieciom. Taki krwawnik na przyklad działa poronnie, nie ma go w parafarmie, ale nie znam przecież wszystkich wlasciwosci tych ziol... Szalwia przeciez hamuje laktację. I tak dalej...
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeOct 16th 2015 zmieniony
     permalink
    _azja_: Dziewczyny, ale ja bym się jednak trochę obawiała samodzielnego dawkowania sobie mieszanek ziołowych, zwlaszcza karmiącym, ciężarnym lub małym dzieciom. Taki krwawnik na przyklad działa poronnie, nie ma go w parafarmie, ale nie znam przecież wszystkich wlasciwosci tych ziol... Szalwia przeciez hamuje laktację. I tak dalej...


    No ja mam podobne zdanie. W parafarmie jest przede wszystkim piołun, który jest bardzo kontrowersyjnym zielem i ja bym osobiście dziecku go nie podała...
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    Elfika ja mam dostęp do lekow, w szafce stoja dwa opakowania zentelu, dwa vermoxu, tylko ze Dawidowi to sie nie boje dać, ale sobie czy Oliwerkowi bez zgody jakiegoś "autorytetu" bym nie dala. Dlatego czekam jaka informacje Azja przyniesie apropo matek karmiących i malych dzieci.
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    Ad. odrobaczania przy kp
    Podczas karmienia piersią można się odrobaczać! Montenia sprawdzała w LLL i pytała doradczyni, np. Vermox można, byle nie przekroczyć dawki i zastosować nieco dłuższą przerwę między karmieniami. Podpytajcie, poczytajcie.
    -- Mama M & N & W
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    azja, a ja jeszcze raz dopytam- tę candidę to z kalu wykryli? pamiętasz jak się nazywalo badanie? muszę wiedzieć o co pytać bo sami nic nie zasugerują...
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeOct 16th 2015
     permalink
    Madziauk tu u nas Ovex (Mebendazole) . Ok 6f w boots
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeOct 17th 2015
     permalink
    Można zgłupieć jak się czyta wiadomości w internecie.
    Jedni mówią że pasożyty powodują alergie i astmę, a w tym artykule
    piszą, że astmę i inne schorzenia autoimmunologiczne można leczyć pasożytami.
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 17th 2015
     permalink
    Melodie: piszą, że astmę i inne schorzenia autoimmunologiczne można leczyć pasożytami.

    moja Bianka była leczona i na astmę i na alergię.... pomogło wybicie pasożytów...

    Maryś, obiecany link na temat sprzątania
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 17th 2015
     permalink
    . pomogło wybicie pasożytów...


    Mojej kuzynki córce też... A z kolei przyjaciółki synkowi odrobaczenie astmy nie uleczyło... jedynie korzystny wpływ na zachowanie miało...

    piszą, że astmę i inne schorzenia autoimmunologiczne można leczyć pasożytami.


    Bo to zależy jakimi pasożytami. Glista czy owsiki raczej nie służą wyleczeniu astmy czy alergii. Te wzmagają...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    ladybird27: Madziauk tu u nas Ovex (Mebendazole) . Ok 6f w boots

    O! Dzieki. Dobre to jest? Widze, ze powyzej 2 lat - kupilabym family pack i odrobaczyla nasza trojke. Ja widze tylko TEN i TEN. Sklanialabym sie do tego w plynie (latwiejszy w aplikacji dla synka). Czy to dziala?
    Za miesiac lecimy do Polski, ale kurcze te zgrzytanie nocne zebami mnie niepokoi. Plus na wczasach przebywalismy codziennie conajmiej kilka godzin na plazy, bawiac sie w piasku, takz ten. No martwie sie, ze cos jest na rzeczy.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    madziauk: Czy to dziala?

    powinno. tylko będzie działać w mniejszym zakresie niż albendazol-zentel
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Elfika - dzieki za odpowiedzi. Zakupimy rodzinna paczke i sprobujemy.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    madziauk: Zakupimy rodzinna paczke i sprobujemy.

    no pewnie, a nóż utraficie w pasożyta. w razie gdyby nie można pomyśleć o poprawieniu zentelem.
    przypominam, że trzeba podać co najmniej 2 dawki w odstępie 9-14 lub 21 dni ponieważ leki działają jedynie na formy dorosłe.
    i dieta. zero cukru, zero pszenicy, zero mleka. ale u Was to nie będzie problemu z tym :wink:

    .

    u nas zgrzytanie doprowadziło do starcia zębów:sad: dlatego nie ignorujcie tego objawu. na razie tematu nie ruszam bo to mleczaki, ale jeśli zgrzytanie się utrwali to czekają nas nakładki :sad:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Z dieta to wiem. Na wczasach Karol mial wiekszy luz, i to tez pewnie moglo wplynac na to, ze jak ma te pasozyty - to sie zadomowily. No nic. Czyli powtorzyc dawke, tak? Tam w opakowaniu jest 6 porcji, ponoc jedna wystarczy. Ale moze rzeczywiscie powtorzymy po pewnym czasie.
    I jak to jest z praniem poscieli itp? Tego dnia co bedziemy brac, to wszystko uprac (zawsze na 90st piore posciel), tak?
    --
    •  
      CommentAuthorcytrynka251
    • CommentTimeOct 18th 2015 zmieniony
     permalink
    Przeczytałam wątek i większość objawów pasuje do Natalki. Do tego drapie się po pupie. U nas dodatkowo jest bol jednej rączki usg rtg morfologia nic nie wykazały skąd te bole. Nie wiem może jakiś robal tam siedzi. Słodkie by jadła non stop,sen niespokojny,cienie pid oczami,wysypka na policzkach,po ukaszeniu komara opuchlizna,brak apetytu i nakręcona strasznie.Może wrzucę ostatnie wyniki morfologii (normy dla dorosłych). Pisałam na wątku maluchy 1-3 bo podejrzewam też inne rzeczy...Ale dużo wskazuje na robale. Zobaczymy.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.10.15 00:20</span>


    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.10.15 00:31</span>
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Madzia, skoro 6 dawek jest to po 2 na każdego. i musisz podać obie o inaczej będą kolejne z jaj złożonych przez dorosłe formy.
    pranie i szorowanie chałupy dnia następnego. aha. i posmaruj tyłki czymś tłustym żeby nie wlazły ponownie. bo potrafią zwiać przed lekiem i wejść odbytem ponownie...
    wszystkie ubrania, ręczniki, koce, narzuty, pościel w wysokiej temp plus prasowanie. kontakty, klamki, zabawki piloty co się da wrzątkiem.
    na co dzień mysie rąk, po przyjściu z przedszkola od razu zmiana ubrań po majtki.

    .

    Cytrynko, fatalne te wyniki. baso wysoko, a jeśli dobrze pamiętam to m.in. one świadczą o pasożytach...
    z resztą nie trzeba patrzeć na morfo. po opisie widać, że zarobaczona...

    .

    na prawdę widać po dziecku kiedy jest zarobaczone. same cienie pod oczami o tym mówią. moja w okresach zdrowych, bez inwazji nie ma cienia cienia pod oczami...
    -- [/url]
  1.  permalink
    Normy są dla dorosłych a jak sprawdzałam z tymi dla dzieci to nie jest tak źle. Wyniki widział lekarz. To Baso mnie niepokoi. Z tego co czytałam to podwyższone jest min przY bialaczce. Ech lepiej nie czytać. Pojedziemy do innego lekarza. I za robale też się weźmiemy.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 19th 2015 zmieniony
     permalink
    a jeśli dobrze pamiętam to m.in. one świadczą o pasożytach...


    A nie EO? Bo nam zawsze to EO pod katem robali ogladają... ( z racji na przeszłość robakowa Dawidka)... Bazo u nas zawsze w normie, za to EO przy robaczycy było 12 (przy normie do 5)

    Po przeleczeniu eo spadało do 0,3...
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 19th 2015 zmieniony
     permalink
    dziewczyny, a wierzycie w kąpiele przeciwpasożytnicze? Wygląda to absurdalnie...
    Tu filmik, ktory znalazlam
    Nie wiem co o tym mysleć
    Link
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeOct 19th 2015 zmieniony
     permalink
    o pasożytach świadczą podwyższone eozynofile a nie bazofile
    dwa ja bym Cytrynko powtórzyła za jakiś czas tą morfologię i z racji anizocytozy poprosiłabym o rozmaz ręczny nie automatyczny
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 19th 2015 zmieniony
     permalink
    elfika: pościel w wysokiej temp

    Ja zawsze piorę pościel i ręczniki w 60 'C. Wystarczy? Czy trzeba wyższej temperatury? Kurde, w pralce mam przeskok z 60 stopni na 95 od razu. Pościel mi się nie skurczy?
    elfika: na prawdę widać po dziecku kiedy jest zarobaczone. same cienie pod oczami o tym mówią. moja w okresach zdrowych, bez inwazji nie ma cienia cienia pod oczami...

    Mój ma cały czas sine (wręcz fioletowe) cienie pod oczami :confused:
    elfika: i dieta. zero cukru, zero pszenicy, zero mleka. ale u Was to nie będzie problemu z tym

    Zero? Przez ile czasu? Z cukrem jeszcze damy radę, z mlekiem będzie ciężej, a do co pszenicy, to nie da rady - dla Henia dzień bez pieczywa z miodem, to dzień stracony...
    .
    .
    I takie pytanko.
    Skoro podam coś na robale synowi i mężowi, a ja nie mogę, to co z kwestią wspólnego spania? Bo śpimy razem i na razie innej opcji nie ma...
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    marion: Pościel mi się nie skurczy?


    Bawełniana i prana wcześniej (nawet w niższych temperaturach) nie powinna się już kurczyć. Ja przy owsikach wyprałam pościel, ręczniki i bieliznę w takiej temperaturze i nic się z nią dziwnego nie stało.
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    karolciat: a ja jeszcze raz dopytam- tę candidę to z kalu wykryli?


    To są grzyby. można z kału w kierunku grzybów. Wyniki są po 7 do 10 dni.
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Moja Mirka też ma sine pod oczkami. zastanawiam sie o czym jeszcze mogą świadczyć takie cienie? Ja zaczęłam w domu mówić o odrobaczaniu i teraz wszyscy ppatrzą na mnie jak na wariatke ::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    dziewczyny, ale cienie to nie zawsze zarobaczenie. skora pod oczami u dzieci jest dosc cienka i przy odpowiednim oswietleniu co drugie ma since pod oczami
    -- ;
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Nasza pediatra mówiła, że podwyższone eozynofile świadczą albo o alergii albo o pasożytach i u nas były podwyższone eozynofile i to znacznie. Po odrobaczeniu są w normie.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    mooniia: o pasożytach świadczą podwyższone eozynofile a nie bazofile

    czyli jednak mi się pochrzaniło :shamed: wybaczcie. gorączka robi swoje....

    marion: Zero? Przez ile czasu? Z cukrem jeszcze damy radę, z mlekiem będzie ciężej, a do co pszenicy, to nie da rady - dla Henia dzień bez pieczywa z miodem, to dzień stracony...

    zero. jedynie ksylitol można bo nawet nie stewie. Henio zatem musi się przestawić gdyż albowiem pszenica z miodem to masakra. zaleca się pieczywo żytnie lub orkiszowe na ZAKWASIE. drożdże odpadają.

    marion: Skoro podam coś na robale synowi i mężowi, a ja nie mogę, to co z kwestią wspólnego spania? Bo śpimy razem i na razie innej opcji nie ma...

    oddzielnie.

    Ewasmerf: dziewczyny, ale cienie to nie zawsze zarobaczenie. skora pod oczami u dzieci jest dosc cienka i przy odpowiednim oswietleniu co drugie ma since pod oczami

    bo może co drugie dziecko jest zarobaczone?
    u Bianki w przedszkolu doskonale było widać, które dziecko może mieć pasożyty. cienie na pół twarzy, ciągle batony w szafce... jak wyedukowałam wychowawczynie Bianki, to później mi przyznały racje, że to widać. a tych obserwacji było sporo tym bardziej, że przez 9 godzin był pełen przekrój od jedzenia, przez wygląd i zachowanie...
    -- [/url]
  2.  permalink
    Kiedyś pytałam o odrobaczenie (dorosłych) bo miałam styczność z dzieckiem zarobaczonym. I tutaj odbijam się od lekarza do lekarza, a żaden mi nie chce przepisać leków, bo "panikuję i poddaję się modzie". Myślicie że ten para farm na dorosłych też podziała?
    I jeszcze jedno - mówicie że kurację trzeba powtórzyć, a tymczasem w dawkowaniu pisze, że dwa razy dziennie po dwa mililitry przez siedem dni (dorośli), ale nie stosować częściej niż co trzy miesiące.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Kiedyś pytałam o odrobaczenie (dorosłych) bo miałam styczność z dzieckiem zarobaczonym. I tutaj odbijam się od lekarza do lekarza, a żaden mi nie chce przepisać leków


    Powiedz, że masz owsiki i już...
    Ja kiedys jak sie odrobaczałam "profilaktycznie" to nagadałam lekarce, że zauważyłam że mam robaki i juz ;). Bez problemu przepiali...
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Apropos tego, czy pasożyty mogą być pożyteczne znalazłam taką wypowiedź dr Ozimka:

    "Moi koledzy z University of Manchester, Richard Grencis i Ian Roberts, opublikowali ostatnio teorię, że pasożyty są nam potrzebne, że nie należy z nimi walczyć. Jeżeli wyobrazimy sobie organizm jako taki stołek oparty na trzech nogach, to jedną nogą są pasożyty, drugą bakterie jelitowe, a trzecią nasz układ odporności. Jeżeli jednej z tych nóg brakuje, stołek się przewraca. To wszystko byłoby bardzo piękne, jeżeli taki organizm funkcjonowałby w idealnych warunkach. Natomiast moje obserwacje są takie, że bardzo wiele dzieci, u których stwierdzono tak zwaną astmę, atopowe lub łojtokowe zapalenie skóry, niedokrwistość i mnóstwo innych, w momencie, kiedy uderzę w pasożyty, wszystko mija bezpowrotnie. Bo oczywiście, pasożyty są z nami od bardzo dawna, (od 60 tysięcy lat, czyli tyle, ile istnieje gatunek ludzki). Oczywiście one były w jelitach, tworzyły ten ekosystem w jelitach i na pewno mają wpływ na nasz układ odporności, tylko w pewnych okolicznościach, ich szkodliwy wpływ jest czasami większy niż ten korzystny i to właśnie lekarz musi wychwycić. Leczę tylko pacjentów, którzy mają na tyle nasilone objawy, żeby ich leczyć. Lamblie ma w jelitach 70% społeczeństwa, natomiast pośród tych 70% niewielki odsetek ma objawy, które powodują, że oni przyjdą do lekarza, ponieważ będą szukali przyczyny lub oprócz lamblii mają coś jeszcze."
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Madziauk tam jest napisane jedna dawka a druga po 2 tyg
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Zastanawia mnie czy sama zmiana diety, ale taka na stałe, wykluczająca cukry proste i ogólnie zdrowa nie wpłynęłaby na tyle pozytywnie na dzieci, że nie trzeba by było stosować tych preparatów leczniczych. Skoro robale w nas żyją, to może wystarczy zadbać o tę równowagę, żeby zachować zdrowie. Chociaż pewnie w przypadku inwazji robali leki są konieczne. Wiele pewnie zależy też od rodzaju pasożyta.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    że nie trzeba by było stosować tych preparatów leczniczych


    Nie... Nie da to gwarancji...
    Moje dziecko najbardziej zarobaczone było będąc na diecie 3xb...
    (bez glutenu, bez cukru, bez mleka/ kazeiny)...

    Chodzi o to, aby dieta dziecka była tak zbilansowana, aby dobrze funkcjonowała przemiana materii i wzmacniała odporność...

    Dawidek na diecie 3xb miał potworne zaparcia. Załatwiał się raz na kilka dni...
    Jak wiadomo aby mieć np. owsika trzeba go połknąć. jeśli przemiana materii działa prawidłowo organizm się oczyszcza. owszem ryzyko pasożyta jest, ale na pewno w mniejszej inwazji niż u kogoś, kto gromadzi to w sobie dniami...

    Dawidek podczas tych zaparć miał taka masakrę...
    Jak mu się rozbiła kula tego zatwardzonego kału to tam w środku robal na robalu (sorry za szczegóły, ale chce zobrazować Wam jak ważne jest to codzienne wypróżnianie)...
    Odkąd załatwia się codziennie nie zauważyłam ani raz "robaczka"... Nie dam sobie uciąć głowy, że obecnie jest czysty w 100%, ale na pewno nie ma takiej olbrzymiej "kolonii"...
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Nie wiem, na diecie z dużą ilością warzyw, owoców, kiszonek, kasz, zup chyba zaparcia są rzadkie, jeśli w ogóle są
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Nie wiem, na diecie z dużą ilością warzyw, owoców, kiszonek, kasz, zup chyba zaparcia są rzadkie,


    Mój syn miał własnie taka dietę. On z warzyw to własnie kiszona kapusta, kiszone ogórki głównie zjada, bo uwielbia... Poza tym pomidor, marchew, (i inne). dziennie 500 gram warzyw...
    Z owoców jabłko uwielbia, banan, truskawki...

    No, ale warzywa je codziennie i na prawdę sporo - zwłaszcza kiszonek, a na diecie 3xb miał koszmarne zaparcia...
    Juz kiedyś pisałam, że w końcu wylądowaliśmy na IP. Tam rozerwali dziecku odbyt, bo kał sie zaczopował... Chirurg kazał nie eksperymentowac i wrócić do "normalnej diety"... Faktycznie problem zniknął...
    Fakt, że mleko to u nas mega rzadkość, bo po nim AZS się zaostrza, słodyczy mój syn nie bardzo... (to ma po mnie), ale pszenicę jemy i jest okey.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.10.15 21:06</span>
    A no i kasze, zupy, ryż u nas też są grane. Kasza dwa razy w tygodniu... Zupy codziennie.
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    No każdy musi indywidualnie dobrać to co mu służy, a to co nie służy wykluczyć. Nie jesteśmy tacy sami i to nie jest takie proste.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Dokładnie...
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    A ja jeszcze chciałam Was zapytać o sprzątanie. Staram się do sprawy podejsc jakos starannie, mam spore mieszkanie, w sumie to dwa domy trzeba "odkazić". Wizyta u dra dopiero w weekend, Leon CHYBA nie ma owsikow bo od dluzszego czasu ogladam jego kupki i nigdy niczego nie znalazlam, ale rozumiem, ze procedura wybijania lamblii tez wymaga sprzatania od podstaw?. Mam parę pytań
    Trzeba prać w 90 stopniach ręczniki i pościel (i tak czasami piorę w 90, zwlaszcza kiedy dzieci posikiwały), co z zasłonami, firankami, dywanikami lazienkowymi, pokrowcami na meble? Też wyprać to wszystko naraz jednego dnia? Do tego chyba dochodzą pokrowce fotelikow samochodowych, pokrowce do wozka...? Czy to przesada? A moze wystarczy pokrowce na meble (zwlaszcza te wielkie) przeprasować żelazkiem parowym? Czy dywanik z pokoju dzieciecego mozna po prostu oddac do pralni ekologicznej, czy tam wybiją ewentualne robale? I tak jednego dnia pralyscie też maskotki i wyparzałyscie wszystkie zabawki? Bo ja jestem przerażona wizją wyparzania tego wszystkiego, niestety Leon jest typem zbieracza i samo duplo to ogromna skrzynia. A puzzle, czy książki - toż to niemożliwe do wysprzatania, czytałam o "prasowaniu ksiazek żelazkiem strona po stronie"
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.