Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
trzeba wykazać się zrozumieniem i wrażliwością na innych ludzi
Artykuł podlinkowałam dlatego, że tom_lukowski wyjął z innego artykułu kilka nieprawdziwych stwierdzeń
tom zdaje się ferment sieje z powodu niewiedzy własnej bądź świadomie
ja uważam, że trzeba wykazać się zrozumieniem i wrażliwością na innych ludz
tom_lukowski
A ja mam takie pytanie do Toma, i do wszystkich, którzy są "za życiem" za wszelką cenę.
zamiast na przemial czy na wysypisko smieci.
To jest przerazajace ze jedni chca decydowac o zyciu innych.
ale to ze dziecko, to dziecko tych rodzicow z tej afery, no wiecie, cierpialo po urodzeniu tydzien czy ile tam dni bylo to jakos nikogo nie oburza.
to dziecko tych rodzicow z tej afery, no wiecie, cierpialo po urodzeniu tydzien czy ile tam dni
choc z tego co czytalam to pozwolili mu godnie odejsc
przerażające jest to, że chcą to zrobić politycy na zlecenie kościelnych
czyli jakby nie patrzeć faceci chcą decydować o tym jak będzie wyglądało życie KOBIET
moje dziecko ma wadę upoważniającą do terminacji ciąży
Oj tom Ty i twoje mało logicznie napisane wypowiedzi
Co ma piernik do wiatraka? ...Wiara w Boga nie ma tu nic do rzeczy,
Co do osób wybierających się na medycynę, uważam, że moment kończenia i zakładania białego kitla równa się czystą kartką w głowie jeśli chodzi o poglądy polityczne czy religijne,
Jak wiesz moja logika budzi u jednej z forumowiczek
Jasmina, zapewniam Cie ze znam kilka osob ktorym udalo sie skonczyc jakies tam szkoly i w zwiazku z tym chodza w jakichs tam kitlach ale nikomu to nie wyzerowalo swiatopogladu czy systemu wartosci. Mysle tez ze takie wyzerowanie nie jest ani dobre ani mozliwe.
Ale wyobraźmy sobie chirurga, który odmówi umierającemu człowiekowi transfuzji, bo akurat jest np. świadkiem Jehowy i to niezgodne z jego swiatopglądem. Albo kardiochirurg, który odmówi przeszczepienia np. zastawki pochodzenia zwierzęcego, bo pobiera się je od świń, a on jest muzułmaninem. Albo neonatolog, który z mayrszu dokonuje obrzezania wszystkich chłopców, bo tak każe jego religia...
Lexia niezaleznie od tego jak sie roznimy docen prosze to ze o tej porze, w glebokiej depresji, w czarnej rozpaczy, w powaznym rozchwianiu emocjonalnym po stracie moich kilkudziesieciominutowych przemyslen probuje Ci ponownie odpowiedziec.
Ale wyobraźmy sobie chirurga, który odmówi umierającemu człowiekowi transfuzji, bo akurat jest np. świadkiem Jehowy i to niezgodne z jego swiatopglądem.
Nie jest prawda to co napisalas a mianowicie to ze twierdzilbym inaczej gdyby ten ktos mial poglady inne od moich. Nie, to nie jest prawda. Twierdze ze nie da sie wykasowac pogladow zarowno ludziom ktorzy mysla jak ja ale tez takim ktorzy mysla przeciwnie. Kazdy czlowiek ma poglady, ma system wartosi, wiare, swiatopglad. Takze lekarz. Nie da sie mu tego systemu wartosci wykasowac. Kazdy ludzki wybor, decyzja, dzialanie jest osadzone w systemie wartosci. Nie ma ludzi neutralnych swiatopogladowo ani zadne ludzkie dzialania nie sa neutralne. Ktos dopuszcza zabiajnie dzieci to ma taki wlasnie swiatopoglad. Ktos inny sie na to nie godzi to tez ma system wartosci, inny od tego poprzedniego ale ma. Ktos twierdzi ze jakis bog istnieje no to jest czlowiekiem o okreslonych pogladach religijnych, filozowicznych. ktos inny twierdzi ze takiego boga nie ma to tez jest czlowiekiem wierzacym. jego wiara jest inna niz tego pierwszego ale jakas jest. Nie ma ludzi bez systemu wartosci, bez swiatopogladu, bez wiary. Zatem moim zdaniem nie mozna jakiemukolwiek czlowiekowi wyczyscic, wykasowac, wyzerowac swiatopogladu, wymazac tej jego "kartki w glowie". Tak twierdze i to nie dotyczy tylko ludzi o pogladach zblizonych do moich. nie mozna wyczyscic swiatopogladu takze ludziom z ktorymi gleboko sie nie zgadzam.
To dokladnie napisalem.
Lexia niezaleznie od tego jak sie roznimy docen prosze to ze o tej porze, w glebokiej depresji, w czarnej rozpaczy, w powaznym rozchwianiu emocjonalnym po stracie moich kilkudziesieciominutowych przemyslen probuje Ci ponownie odpowiedziec.
Skoro tak twierdzisz to zapewne nie opierasz sie takze na innych zrodlach odwolujacych sie do wiary w Boga
Mam wrażenie, że po pierwszym zdaniu mojego posta przestałeś czytać dalej
Bądźmy poważni.
mnie ... NIE CHODZIŁO O WYZEROWANIE ŚWIATOPOGLĄDU W SPOSÓB DOSŁOWNY, bo nie jesteśmy na tyle ograniczone żeby uważać że jest to możliwe
Więc wracając do meritum: nie wiem, czy to kwestia płci, czy czego, ale w swoich wypowiedziach kurczowo trzymasz się co do joty każdego słowa i jego znaczenia, jakbyśmy byli co najmniej na konkursie poprawnego zastosowania polszczyzny bez refleksji i wyciągania wniosków i zauważenia, jaką intencję miał ktoś, kto się wypowiadał, a tylko doczepisz się jednego słowa, na podstawie którego walniesz wywód na dwie strony A4, jeszcze pisząc go dwa razy, bo raz Ci posta zeżarło. Nosz ludzie.
Podejrzewam jednak ze choc napisalas wyraznie ze to dla Ciebie meritum to chodzilo Ci o cos jednak innego. Tak wiem, uwazasz ze slowa i ich znaczenie sa dla mnie bardzo wazne, uwazasz ze czepiam sie znaczenia slow "co do joty" i tak twierdzac opisalas mi to co dla Ciebie najistotniejsze tak a nie inaczej. Ale ja i tak na wszelki wypadek dopytam? Naprawde za najistotniejsze w naszej rozmowie uwazasz moja polszczyzne i pytanie o to jaki na nia wplym ma moja plec?
pozwól, że w tym miejscu skończę moją rozmowę z Tobą, bo zwyczajnie nie ma ona sensu.
A ten fragment tylko dowodzi, jak bardzo udajesz, że nie rozumiesz, zamiast w końcu konkretnie i zwięźle odpowiedzieć na proste pytania zadane w mojej wypowiedzi.
wiekszego belkotu dawno nie czytalam.
karolciat, nie jestes sama.