Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
A badaliscie przy braniu Jarrow poziom B12 i kwasu foliowego?
Po suplementacji nie. No ale przydałoby się... -
Alfa, bardzo wysokie to znaczy jakie?
-
Ja bym nie wariowała z tym cholesterolem. Już tu gdzieś kiedyś linkowałam francuski dokument o cholesterolu, o tym jak na przestrzeni lat zmieniały się normy i jak przemysł farmaceutyczny na tym korzysta.
Wyniki Marion są więcej niż przyzwoite.w tym zakresie wg mnie...--
-
Ja bym nie wariowała z tym cholesterolem
na przestrzeni lat zmieniały się normy i jak przemysł farmaceutyczny na tym korzysta
Wiem wiem.
Pamiętam jak górna granica normy cholesterolu ogólnego wynosiła ponad 200. A teraz 190. -
Poziomy cholesterolu nie są tak ważne, jak wskaźniki, które podałam.
Widziałam osoby z cholesterolami w normie po udarach, przy niskim hdlu to możliwe.
Ogólnie kobiety powinny mieć wyższy cholesterol, na pewno jakieś 250 ogólnego nie jest powodem do paniki, ale warto zadbać o zdrowe tłuszcze w diecie by hdl był wysoki.
Mnie teraz ogólny z 250 spadł na 165, ale hdl od razu też.
elfika przy normie dla kwasu foliowego 4,1-20,4 ja miałam 38. Przez okrągły rok nie łykałam w ogóle kwasu foliowego i dopiero po tym okresie spadł do 18, wcześniej przy każdym badaniu był powyżej normy.
Witaminę B12 miałam maksymalnie 1550 przy normach 148-740, ale ta spadła znacznie szybciej po odstawieniu suplementacji.
Te same suplementy brał też mój mąż i moja mama i po krótkim okresie B12 była już ponad normę. -
Cholesterol całkowity w surowicy 155 mg/dl115 — 190
Cholesterol HDL w surowicy 61,2 mg/dl>
Triglicerydy w surowicy108,0 mg/dl< 150,0
LDL 72 mg/d
Nie-HDL 94 mg/d
a ja mam takie, to ok?--
;
-
Rany, Ewa - jakie Ty masz fajne wyniki, żeby nie powiedzieć super!
Co Ty jesz, że takie wartości u Ciebie?! -
Ewasmerf wyniki masz dobre:
TG/HDL= 1,77 (norma pon. 2)
HDL/TOT = 0,39 (norma pow. 0,26)
TOT/HDL = 2,54 (norma pon. 3,5)
HDL/LDL = 0,84 (norma pow. 0,40)
LDL/HDL = 1,18 (norma pon. 2) -
Co Ty jesz, że takie wartości u Ciebie?!
dosc sporo sie ruszam. staram sie jesc zdrowo, choc slodycze to moja slabosc. Nie jem chleba, prawie w ogole. Malo miesa raczej, bo nie przepadam ostatanio.
ja mysle, ze to moze ten ruch.--; -
Alfa, to znaczy, że Wam się w ogóle nie wchłania dlatego w nadmiarze krąży w krwioobiegu. spróbujcie inne preparaty z inną formą. b12 jesli była to metylokobaltamina to spróbujcie hydroksykobaltaminę a foliany w mniejszej dawce. nadmiarem nie musicie się martwić bo szybko się wypłukuje.
-
dosc sporo sie ruszam. staram sie jesc zdrowo, choc slodycze to moja slabosc. Nie jem chleba, prawie w ogole. Malo miesa raczej, bo nie przepadam ostatanio.
Ja ruchu mam mało - w pracy siedzę przy kompie, wszędzie mam daleko (praca, szkoła, przedszkole), to wożę się samochodem...
Jeść staram się zdrowo - ale raz na jakiś czas mam napad na coś niezdrowego lub słodkiego.
Ostatnio mam problemy z wypróżnianiem. Dopiero co miesiąc temu zaleczyłam hemoroida, to wczoraj kolejny się pokazał
Dotąd nie miałam z tym żadnych problemów, nawet w obu ciążach, a ostatnie kilka miesięcy to koszmar jakiś...
-
no ja jezdze autobusami, to zawsze troche podeptac musze. Poza tym sporo jezdzilam rowerem, wlasciwie cale wakacje, wychodzilo jakies ponad 100 km tygodniowo. Ale ja lubie ruch, zawsze sobie cos znajde.--;
-
Marion ja też walczylam z hemoroidami i podstawa by je zwalczyć jest ruch, ale i dieta. Nie można, dopuszczać do zaparć. Poszukaj sobie co z pożywienia działa na ciebie "przeczyszczająco". U mnie to jabłka. Codziennie muszę zjeść jabłko lub dwa. Koleżanka moja z kolei suszone śliwki. Moja siostra błonnik kiedyś stosowała i colono c czy jakoś tak z apteki. Ale odkąd pilnuję tego ruchu i jem te jabłka to juz że 2 lata nie mam problemu z zaparciami czy hemoroidami.--
-
elfika to u nas działały metylowane formy.
Nadmiar kwasu foliowego jest szkodliwy. Ja teraz nie biorę w ogóle. -
Marion, mój mąż też miał problemy i to długotrwałe z hemoroidami, na tyle że przypisali mu czopki, maści itp i stwierdzili, że ja nie pomoże to czeka go zabieg.
W aptece gemini farmaceuta polecił mu cos takiego:
https://www.aptekagemini.pl/criorectum-sztyft-krioterapeutyczny-1-sztuka.html
Zamówił sobie, tydzień stosował według zaleceń na ulotce i problem zniknął, do tej pory się nie pojawił. A pracę ma siedzącą.--
-
Marion, mój mąż też miał problemy i to długotrwałe z hemoroidami, na tyle że przypisali mu czopki, maści itp i stwierdzili, że ja nie pomoże to czeka go zabieg.
W aptece gemini farmaceuta polecił mu cos takiego:
https://www.aptekagemini.pl/criorectum-sztyft-krioterapeutyczny-1-sztuka.html
Zamówił sobie, tydzień stosował według zaleceń na ulotce i problem zniknął, do tej pory się nie pojawił. A pracę ma siedzącą.
--
Ten sztyft może jest i super ale korzystanie z niego jest problematyczne ;)
Już lepiej się pokusić o Criorectum protect :) Drożej ale higieniczniej ;)--
Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
oszukaj sobie co z pożywienia działa na ciebie "przeczyszczająco". U mnie to jabłka.
Jabłko jedno jem codziennie od lat! Podobnie pomidor - min. jeden codziennie.
Ostatnio zjadam też codziennie jogurt naturalny z musli (ale musli takie "zdrowe" - w składzie płatki pełnoziarniste osiane/pszenne/żytnie, płatku kukurydziane, siemię lniane, słonecznik, orzechy i suszone owoce rodzynki, banany, morela, gruszki, daktyle, figi, śliwki).
Jemy całą czwórką to samo, a tylko ja mam problemy...
Ja smaruję już drugi raz Procto-Glyvenolem - poprzednio pomógł.
Dzięki - poszukam tego Criorectum. -
Marion a wody ile pijesz? Plus pewnie będziesz musiała ten ruch gdzieś dorzucić.--
-
Tak, picie to może być podstawa.
marion a kiwi na czczo? Podobno działa rewelka. -
a wody ile pijesz?
No niezbyt dużo...
Ja na co dzień głownie herbaty niesłodzone (owocowe, ziołowe, miętowa itp.).Plus pewnie będziesz musiała ten ruch gdzieś dorzucić.
Kupiliśmy sobie z mężem rowery 2 mies. temu. Mąż jeździ wieczorami (schudł 5 kg), a ja z dzieciakami w domu
-
-
CommentAuthorkarolajnas
- CommentTimeOct 29th 2019
Dziewczyny, czytam o czym piszecie, bo temat też dotyczy mnie. Od porodu (5,5 roku temu) mam problem z hemoroidach i zaparciami. Dwa lata temu byłam u proktologa, miałam robione badanie endoskopowe, nie mam kwalifikacji do zabiegu, ponieważ henmoroidy pojawiają się u mnie tylko podczas zaparć. Obecnie mam ten problem. Od dwóch tygodni regularnie biegam, codziennie na śniadanie owsianka na wodzie z owocami, głównie śliwki i jabłka, jakieś masło orzechowe. Inni ludzie od tego nie wychodziliby z toalety. A u mnie ? Zero reakcji. Chodzę do toalety raz na trzy dni. Wzięłam ostatnio Xennę i nic. Poza skurczowym bólami brzucha nic. Mam potworne wzdęcia. Czuję, że gdybym poszła do toalety czułbym się dużo lepiej. Ale póki co nic ... Boję się robić te domowe lewatywy, robilam je przed badaniem u proktologa, ale wiem, że można sobie nimi zrobić krzywdę. Myślę o czymś doustnym. Macie sprawdzone środki przeczyszczające ? Fakt ... bardzo mało piję.
Będę wdzięczna za pomoc.--
-
-
Przede wszystkim więcej płynów, najlepiej wody.
Rano zalać plasterek cytryny woda i pić na czczo, wieczorem to samo.
Wg mnie pijecie za mało.
.
Marion a Henio umie jeździć na rowerze?
Jeśli tak to kupcie Fryckowi krzesełko na rower męża jeszcze nie wazy dużo i jeździjcie we trójkę.
.
Nasza Amela waży jakieś 13 kg i na razie spokojnie mąż wozi ja jeszcze w krzesełku na swoim rowerze.
A starsza i ja każda na swoim.
Mała na razie tylko biegowy, bała się i nie chciała jeszcze w tym roku przesiąść się na normalny mały z pedałami.
Ciągle mówiła, że nie bo się wywali (nie montowaliśmy bocznych kółek, uważam że to bez sensu bo po co się cofać jak jeździła na biegowym).
Teraz to już coraz zimniej ale może uda się w następnym sezonie.--
, 
-
Marion to na zmianę z mężem. Co drugi wieczór. Albo jak wolicie Ty pierwsza np 1,5 godziny, on po Tobie.--
-
Marion a Henio umie jeździć na rowerze?Jeśli tak to kupcie Fryckowi krzesełko na rower męża jeszcze nie wazy dużo i jeździjcie we trójkę.
Henry rower ma. Frycek fotelik też.
Jeździliśmy razem w sezonie, kiedy ciepło było. Teraz, gdy wieczorami ciemno i zimno, to tylko weekendy zostają, a w nie każdy jest odpowiednia pogoda.
Mąż jeździ wieczorami o godz.19tej 20tej. Jedzie szybko, robi po 20 km. My we trójkę byśmy się wlekli z tyłu... Poza tym ciemno i zimno.
Na zmianę nie przejdzie za bardzo... Bo mąż ma pracę zmianową i przez 2 tyg. co miesiąc jest w pracy wieczorami.
Mnie to zawsze ciężko się dostosować do czegokolwiek przez ta jego pracę... Wiecznie muszę ze wszystkim kombinować.
-
marion to poćwicz cokolwiek w domu wieczorami, choćby 30 minut i zobaczysz czy w ogóle będzie efekt.
Znam osoby aktywne z zaparciami. Czasem nie ma jednej przyczyny.
No i pij i spróbuj może tego kiwi, śliwek suszonych. A len próbowałaś? -
Wyniki Frycka z soboty. Ktoś coś jest w stanie powiedzieć?
Nasza dietetyczna (kumata) sama mówi, że musi pomyśleć i doczytać, ale ponoć niska homocysteina i B12 ponad normę są powiązane (B12 nie suplementujemy). No i wynik IgE wskazuje na jakąś alergię, więc będziemy robić kolejne badania.
Witamina B12 - 969,00 pg/ml (189,00 - 883,00) HIGH
Homocysteina - 4,06 µmol/l (5,46 - 16,20) LOW
IgE całkowite - 951,70 IU/ml (0,00 - 60,00) HIGH (sierpień 2018 - 42,8)
Kreatynina - 0,41 mg/dl (0,72 - 1,25) LOW
GGTP - 10 U/l (12 - 64) LOW
Morfologia:
Erytrocyty - 5,2 mln/µl (3,90 - 5,00) H
Eozynofile - 7,8 % (1,0 - 5,0) HIGH
Hemoglobina - 13,5 g/dl (11,0 - 13,8)
Hematokryt - 40 % (32 - 40)
Tarczyca:
TSH - 1,1346 µIU/ml (0,640 - 5,760)
FT3 - 3,17 pg/ml (2,77 - 4,71)
FT4 - 1,11 ng/dl (0,86 - 1,62)
anty-TPO - 0,00 IU/ml (0,00 - 5,61)
anty-TG - 6,81 IU/ml (0,00 - 4,11) HIGH
Wyniki OK:
Kwas foliowy - 13,50 ng/ml (3,10 - 20,50)
Żelazo - 142,0 µg/dl (65 - 175) // dziecko 50 - 120 µg/dl
Ferrytyna - 38,76 ng/ml (3,30 - 127,00)
Transferyna - 266 mg/dl (200 - 360)
Witamina D metabolit 25(OH) - 57,00 ng/ml
Reszta badań, które też są OK: mocz, wapń, fosfor, magnez, białko, ASO, OB, sód, potas, ALT, AST, fosfataza zasadowa, bilirubina, mocznik, kwas moczowy, glukoza (71), lipidogram, CRP. -
I jeszcze wyniki Henryka.
B12 tez bliżej górnej granicy normy. No i to wysokie ASO od 2016... (pediatra zlewa temat)
Witamina B12 - 827 pg/ml (189,00 - 883,00)
Homocysteina - 5,67 µmol/l (5,46 - 16,20)
IgE całkowite - 37,09 IU/ml (0,00 - 60,00)
Kreatynina - 0,56mg/dl (0,72 - 1,25) LOW
GGTP - 13 U/l (12 - 64)
ASO - 248 IU/ml (0 - 200) HIGH (od 2016 r. ponad normę: maj 2018 - 389, sierpień 2016 - 238, czerwiec 2015 - 12)
Morfologia:
Erytrocyty - 5,5 mln/µl (3,90 - 5,00) HIGH
Hemoglobina - 14,5 g/dl (11,0 - 13,8)
Hematokryt - 44 % (32 - 40) HIGH
Tarczyca:
TSH - 0,816 µIU/ml (0,51 - 4,82)
FT3 - 4,31 pg/ml (2,85 - 4,44)
FT4 - 1,11 ng/dl (0,84 - 1,47)
anty-TPO - 0,02 IU/ml (0,00 - 5,61)
anty-TG - 1,86 IU/ml (0,00 - 4,11)
Wyniki OK:
Kwas foliowy - 11,8 ng/ml (3,10 - 20,50)
Żelazo - 74 µg/dl (50 - 120)
Ferrytyna - 26,24 ng/ml (3,30 - 127,00)
Witamina D metabolit 25(OH) - 41,8 ng/ml
Reszta badań tez OK: mocz, OB, sód, potas, wapń, fosfor, magnez, ALT, AST, fosfataza zasadowa, bilirubina, GGTP, bilirubina, mocznik, kwas moczowy, glukoza (85), CRP, lipidogram. -
Generalnie nie wiem skąd u obu takie wysokie wyniki B12.
Z suplementów dostają: wit. D, wit. ADEK, laktoferynę, probiotyki (Henryk z Aliness Probio Balance, a Fryderyk aktualnie Vivomixx 225 mld, a od jutra zmiana na Sanprobi IBS). Fryckowi, za radą dietetyka, miałam podawać Mg+Ca oraz B-complex Methyl, ale wstrzymałam się do czasu badań, żeby zobaczyć wyniki bez suplementacji. A tu taki numer... -
U Frycka brałabym pod uwagę znów robale... Eozynofile powyżej normy i Ige całkowite. Bo ono nie zawsze musi oznaczać alergię, ale jak najbardziej szukajcie w te stronę.
O B12 nic nie powiem bo nie znam i nigdy nie robiłam.
A co do ASO u Henia - Krysia jest ciągle w granicach 700-900. Też się wystraszyłam, bo najpierw po ospenie spadło a za chwilę urosło.
Laryngolog z Sieradza chciała Kryśkę na stół operacyjny migdały wycinać, bez gwarancji poprawy wyników.
Ale po konsultacjach z laryngolog z Łodzi, która też Wojtka prowadziła, wstrzymujemy wszystko. Mam Krysię obserwować, migdały na wizycie miała ładne. ASO mamy badać po większej infekcji (ale tych ostatnio na szczęście brak).
Powiedziała że leczenie ospenem nie ma póki co sensu bo ASO spadnie a potem wzrośnie. I że jak przekroczymy 1000-1200 będziemy się martwić. Że ASO może skakać u alergików (a Krysia i alergia i astma). Czynniki reumatoidalne na razie wykluczone, bo robiliśmy badania.
Odrobaczani też byli, bo ASO również może podskoczyć przy robalach.
Więc mimo pewnych obaw nadal czekam na rozwoj wypadków, bo pchać w dziecko kilkumiesięczną porcję antybiotyków to też nie wyjscie...-- -
W internetach piszą, że podwyższony poziom B12 paradoksalnie może świadczyć o jej niedoborze.
A może masz w zasięgu jakiegoś hematologa/immunologa?
Dietetyk dietetykiem, ale tu mogą zachodzić procesy, które trzeba wyjaśnić.
A wysokie ASO u mnie świadczyło o chorych nerkach...wydaje mi się, że tak długo utrzymujący się wysoki poziom ASO powinien być zdiagnozowany, bo co, ciagle jest infekcja paciorkowcowa? Ewentualnie tak, i trzeba się dowiedzieć gdzie i czy to ma jakiś wpływ ba zdrowie. -
U Frycka brałabym pod uwagę znów robale... Eozynofile powyżej normy i Ige całkowite. Bo ono nie zawsze musi oznaczać alergię, ale jak najbardziej szukajcie w te stronę.
No przyszło mi to na myśl.
Zbliżają się święta, więc będę z dziećmi w domu - dam radę więc bez problemu uzbierać próbki do badań (bo jak chodzi do przedszkola, to wtedy jest problem). I wyślę do Felixa. -
A może poszukaj Marion prywatnego laboratorium?
U Nas w mieście jest jedno takie o którym wiem i Pani bada kał, że tak powiem - indywidualnie.
Bo w dużych laboratoriach zbiera się ileś tam próbek i dopiero wykonuje wszystko automatycznie.
Koleżanka wysyłała próbki, jeździła do laboratoriów i nic nie wykryto. A w tym prywatnym laboratorium Pani od razu wykryła lamblie - metoda ELISA. -
Mój syn b12 miał też za wysoko. Oznacza to, że oni jej nie wchłaniają prawidłowo. Musisz spróbować podawać Wit b12 metylowana i powtórzyć badanie.
Podwyższone erytrocyty mogą świadczyć, że chłopcy za mało piją.
Żelazo musisz im podnieść, bo ferrytyna niby dobra ale tak naprawdę powinna być wyższa. Koło 80 jest idealnie.
Frycek ewidentnie jest alergikiem o czym świadczy wysokie ige, ale u mojego syna testy zaczęły pokazywać na co konkretnie dopiero po 5 roku życia. Część wychodzi nam dopiero teraz. Także o ile nie ma jakiś astmatycznych, snafioajrycznych historii to na spokojnie, nie odpuszczac, co jakiś czas powtarzać. U nas ostatecznie wyszło mleko i kilka wziewnych.
Treść doklejona: 16.12.19 09:15
Co do eo, to też raczej alergiczne bo robaki to cyferki dwucyfrowe. U nas to się sprawdza. Jsk typowo alergiczne to eo zawsze ma w okolicach 7, przy robakach okolice 11 wzwyż.-- -
U Nas też testy alergiczne poniżej 5-6 roku życia nie wychodziły.
Najlepiej zrobić testy skórne, a u Nas raczej nie zlecają młodszym dzieciom. -
ASO wysokie może być długo. Ja po paciorkowcu mam wysokie od wielu lat. Przebadana jestem od stóp do głów. W końcu reumatolog powiedziała że po prostu po tym paciorkowcu mam to w pamięci i niestety kiedyś odbije mi się to na stawach.--
-
Podwyższone erytrocyty mogą świadczyć, że chłopcy za mało piją.
Piją w ciągu dnia ogólnie sporo (woda głównie oraz herbaty owocowe).
Byli w labie całkowicie na czczo. Trochę rano wypili wody, ale dużo tego nie było, tak więc myślę, że to tego wina.Frycek ewidentnie jest alergikiem o czym świadczy wysokie ige
No wynik zeszłoroczny był w porządku.
Ogólnie teraz lepiej i więcej je, więc może pojawiło się coś, czego wcześniej nie jadł, a co go teraz uczuliło. Wieczorem, dzień przed badaniem zjadł orzechy (migdały, laskowe, nerkowca, pestki dyni) - może to uczula.
Od ponad tygodnia ma kaszel - ni suchy, ni mokry. Pewnie ma już podrażnione od kaszlu, bo często się za gardło łapie i pokazuje, że boli. -
A pocą się np. w nocy? Bo jeśli tak to rano może być zapotrzebowanie na wodę i wyniki mogą być podwyższone.--
-
A może poszukaj Marion prywatnego laboratorium?
A propos robali?
U mnie w mieście tylko Diagnostyka i Synevo. W zeszłym roku wysyłałam próbki Frycka pod kątem robali do:
- Laboratorium Parazytologicznego w Stalowej Woli (wyszły jaja glisty - przeleczony został Pyrantelum i Zenetelem),
- Felixa (tutaj lamblii, pasożytów i Candidy nie stwierdzono, wyszło "tylko" Blastocystis hominis, z którym nikt nic nie chciał robić),A pocą się np. w nocy?
Nie, ewentualnie latem. -
U Nad jest tego masa.
Diagnostyka, Śląskie Laboratoria Analityczne, Medicover, Synevo, laboratorium przyszpitalne, laboratorium przychodni POZ...
Znajoma wszędzie była. Nawet w Medicover była sytuacja, że tak długo zbierali próbki kalu, aż sfermentowały
i trzeba było próbkę podwozić ponownie.
Pierwszy raz usłyszałam o tym prywatnym laboratorium od Laryngologa-Alergologa, a teraz przypomniała mi o Nim znajoma.
Znajoma opowiadała, że w „sieciowych” laboratoriach nic nie wychodziło, a objawy były wiec szukano innych przyczyn. Po zbadaniu kału i wykryciu lamblii, leczenie i zanik objawów.
Moje dzieci nigdy nie miały owsików w przedszkolu. Gdy córka poszła do szkoły, już drugi raz sie odrobaczaliśmy.
Tym razem syn miał zmiany skórne, taką jakby kaszkę na ramionach...nie byłam u dermatologa specjalnie, aby zerknąć co stanie się po odrobaczaniu...
I zniknęła ta chropowata, kaszkowa skóra.
Znajomej córka miała „nietypowe” jak w przypadku lamblii objawy.
Nie miała bólu brzucha, ochoty na słodkie...miała lęki nocne i była na maxa niegrzeczna, pobudzona. -
U mnie tylko Diagnostyka i Synevo. Z labów przy przychodniach wysyłają próbki do Diagnostyki.
Wolę do Warszawy do Felixa wysłać, niż tracić kasę w "sieciówkach", w których nic nie wychodzi. -
A tak w ogóle, zęby chłopaki mają zdrowe?
Bo to też potencjalny fałszerz wyników lub winowajca...
Treść doklejona: 16.12.19 10:24
U Nas w laboratorium przy przychodni czasem dzieją się cuda.
Kilka lat temu z jednej próbki krwi zrobiono te same parametry dla dwóch panów, a wyniki wyszły zupełnie różne 🙈😂 -
A tak w ogóle, zęby chłopaki mają zdrowe?
Byliśmy w listopadzie na kontroli.
Henryk ma do zrobienia dwa zęby (ruszamy z tematem zaraz po nowym roku) i Frycek też dwa, ale tu większy problem, bo musi mieć leczone w narkozie (w styczniu konsultacja ze stomatologiem i anestezjologiem). -
A, właśnie. Zęby też dają podwyższone ASO. Bo w zębach też paciorkowce. Krysia była teraz u stomatologa, po tym wysokim wyniku, i wyszło że miała 2 do leczenia. Już zrobione.
Do tego dostała entitis na gardło. Szczerze, to uważałam to za wyrzucenie pieniędzy w błoto, brała jak była mała i nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.
Ale kupiłam na próbę jedno opakowanie, żeby nie mieć do siebie żalu. I po połowie pierwszego listka zniknęła chrypka i przewlekły ból /podrażnienie gardła...
Więc kupie kolejne opakowanie.
Po skończeniu go i po wyleczeniu zębów powtórzę ASO i zobaczymy...-- -
Też mi się wydaje, że z B12 to problem jest w metylacji, zaburzenia metylacji. Jeśli taki jest to i zelazo będzie problematyczne przyswajane. Może kiedyś warto mu zrobić testy MTHFT?--
-
Marion,przy tak wysokim IgE koniecznie kontakt z immunologiem (ewentualnie hematologiem). Tak wysoki wynik raczej o alergii nie swiadczy. Moze to byc wrodzony niedobór odporności ( np.zespół hiperimmunonoglobulinemii E) lub coś jeszcze poważniejszego.
U nas b12 też wysokie,moja ma mutacje mthfr. dostaje metylowane witaminy. Mamy też wrodzony niedobór odporności . -
Marion,przy tak wysokim IgE koniecznie kontakt z immunologiem (ewentualnie hematologiem). Tak wysoki wynik raczej o alergii nie swiadczy. Moze to byc wrodzony niedobór odporności ( np.zespół hiperimmunonoglobulinemii E) lub coś jeszcze poważniejszego.
Nie znam się, ale czy takie sprawy mogą się "objawić" nagle? Bo teraz wynik IgE 951,70 IU/ml, a w sierpniu 2018 było 42,8, czyli w normie. -
To musi zobaczyc albo hematolog albo immunolog. Bo jesli to nie niedobór odporności,to moze byc to cos poważniejszego (dlatego musi to zobaczyć lekarz specjalista)
-
Nie mam w województwie (lubuskie) żadnego immunologa... Jak zwykle czeka mnie wycieczka do Poznania lub Wrocławia.
-
Mont i to jest ciekawe widzisz co mówisz... Mój syn ige na blisko 0 i mimo wszystko alergie ma... Z kolei syn przyjaciółki ige ma bardzo wysokie, coś jak Frycek i nigdy nikt do immunologa czy henatologa nie zlecił. Od kat jest pod opieką alergolog bo też wyszła astma. Testy do 5 rz i u niego były okej, a od dwóch lat duzo wziewnych wychodzi na testach. Ale tak czy siak żaden lekarz nigdy do innych specjalistów jak pulmonolog i alergolog nie odesłał... Także teraz to mi cwieka zadałaś...--
-
My byliśmy na badaniach w Poznaniu,bo w Bydgoszczy to badanie nie zostało zrobione. A ze jechalismy na badanie pod kątem dyskinezy rzęsek to dołozylis nam też immunologiczne pełen pakiet, z podklasami igg (niedobór ),z subpopulacjami limfocytów (też niedobór).
Marion mogę Ci z czystym sumieniem polecić dr Mikosia z oddziału 7 w szpitali Jonschera w Poznaniu. Dociekliwy ,fantastyczny lekarz.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.