Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 30th 2014 zmieniony
     permalink
    Monteniu czy mleko zobaczymy bo za jakiś tydzień lekarz kazał powoli wprowadzić twaróg i obserwować młodego, zabronił na razie serów żółtych i mleka, jeżeli twarogi będą okey to będziemy wprowadzać następny produkt mleczny, akurat za dwa tyg mam się u niego z młodym pojawić, zobaczymy co dalej.
    Bananowcu, nie zniknęły od razu, tzn z dnia na dzień, ale zrobiły się bledsze i były coraz mniejsze, aż całkiem zniknęły i nowe już się nie pojawiły. Zwłaszcza ten liszaj na twarzy, który był i raz zmniejszał się i prawie znikał a za chwilkę znów się pojawiał, do tego doszły liszaje na rączkach i nózkach, było ich razem 5 i to takie spore, teraz nie ma nic.
    Jeszcze Ci Bananowcu napiszę, żę jak w grudniu mój syn dostał na twarzy mega silnej alergii, dziewczyny widziały bo wrzucałam zdjęcia, drapał się jak szalony to lekarz zabronił mi jeść bardzo dużo produktów, ale powiem szczerze, żę nie odczuwałam tego bardzo dotkliwie, to mit gdy ktoś mówi żę może jeść tylko chleb z szynką. Co mogłam jeść?? :
    chleb, ziemniaki, ryż kasze, z warzyw to dynia, marchew, pietruszka, szpinak, sałata, po pewnym czasie lekarz pozwolił dołożyć brokuł, mogłam jeść awokado, oliwki. Z owoców mogłam tylko jabłka i gruszki, ale po jabłkach miałam wzdęcia, więc i one wypadły i suszone owoce takie jak daktyle, figi, morela. Jajek nie mogłam, dopiero po pewnym czasie wprowadziłam same żółtka, bo one bardzo rzadko alergizują. Z mięsa to kazał unikać drobiu, bo tam dużo sterydów i wołowiny bo ona też może uczulać, mogłam indyka, kaczkę, królika i przepiórki i ryby ostrożnie. Zabronione miałam nabiał, jaja, miód, kakao, cytrusy, banany, orzechy, pomidory. Jakoś dałam radę, nie wypadły mi zęby, mam dobre wyniki krwi, nie straciłam pokarmu i jakoś przeczekałam. Jeszcze lekarz polecił, żę jak się nie je nabiału to dobrze jeść świeżo zmielony sezam, bo ma dużo czegoś tam nie wiem chyba wapnia, ale ja nie mam młynka więc nie jem a to właśnie mielony ma być

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 30.04.14 22:47</span>
    Monteniu co do mleka kokosowego to są przepisy na necie, ja wiem jak robić owsiane, pewnie to kokosowe podobnie, chyba trzeba zalać wiórki kokosowe wodą na całą noc, na drugi dzień to zblendować, dodać dla smaku trochę cukru i soli i dolać jeszcze wody, ale jakie proporcje to nie wiem
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeApr 30th 2014
     permalink
    Kachaw, a podeślesz mi przepis przy wolnej chwili na to owsiane mleko? Jesny ja sobie w ogole nie wyobrażam,ze nie będziemy mleka i przetworo pic,ale nie chce tez tylko malej odstawiać. Mnie tez się przyda abstynencja od mleka,bo tez mi nie sluzy,ale uwielbiam!
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 30th 2014
     permalink
    Monteniu jutro znajdę to wrzucę teraz uciekam spać, dobrej nocki
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeApr 30th 2014
     permalink
    Super. Dobrej nocki :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 30th 2014
     permalink
    No ja byłam bardzo nabiałowa, kiedy musiałam odstawić jogurty, serki to poszłam na zakupy, stanęłam na środku sklepu i miałam pustkę w głowie co kupić :)
    Jak czytam objawy u was Kachaw to wszystko by wskazywało na to że u nas jest jednak alergia na białko. Nigdy nie udało mi się wyeliminować go w 100%, zawsze coś delikatnie przemycałam. Choćby w kawałku ciasta z kawą w której też była odrobina mleka bez laktozy, ale jednak mleka. Muszę się dowiedzieć co ją uczula. Jestem ciekawa jak wyglądają testy, w sensie jakie składniki badają. mam abonament w Luxmedzie, tylko dlatego udało mi się dostać termin na początek maja, na NFZ termin był na sierpień. Mam w abonamencie pakiet badań na alergeny ale nie wiem co tam dokładnie jest.
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeMay 1st 2014
     permalink
    Pytam bo wygląda na to że mnie też to czeka a ja również nabiałowa jestem...podjęłam jedną próbę ale się tak całkiem nie udało:shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 1st 2014
     permalink
    U nas przy rozszerzaniu diety wyszla alergia- nie zgadniecie- na ziemniaki!
    przedwczoraj podałam po przerwie puree z ziemniakow- i mamy wysypke straszną....no nigdy bym nie pomyslala ze ziemniaki
    a dawalam kiedys dynie z ziemniakiem i wysypka byla- myslalam ze winowajcą jest dynia
    poki co znow przerwa z warzywkami, az sie skorka podleczy, nawet pupa czerwona, widac alergen jest tez w siuskach

    nie wiem czy nie ząbkowanie- bo znow katar i kaszel, lub infekcja, bylysmy u lekarza ale poza katarem nie ma innych objawów
    tez podaje fenistil no i mam skierowanie do alergologa
    zmeczona jestem jak nie wiem co i niewyspana...chorobska u dzieci to koszmar jakis...oby przeszło
    --
  1.  permalink
    Dorit dzisiaj spotkałam koleżankę, która opowiadała mi że jej córka miała alergię UWAGA UWAGA na marchewkę i ziemniaki :)

    jak widać warzywa które niby nie powinny silnie uczulać, a wręcz zalecane są w początkach wprowadzania pokarmów, mogą u niektórych dzieci powodować reakcję.


    Filip ma silną reakcję na jajko w czystej postaci (jajecznica) i kakao.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 1st 2014
     permalink
    No niestety okazuje sie ze wsyztsko moze uczulac...nie jestem zdziwona ze córcia ma alergie, bo oboje z mezem ją mamy
    ja mam na surową marchew.
    Aaa zapomniałabym - dzis Aga ma 8 miechów!!!:heartbounce::dinner:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 1st 2014
     permalink
    No marchew i jabłko sa uznawanae za najczęściej powodujące alergie :confused:
    My tez alergie mamy,po odstawieniu od piersi. No maskara,cala twarz ma obsypana i nie wiem od czego. Co za dziadostwo wstrętne.Tyle ja uchroniłam i teraz wylazło :sad:

    Treść doklejona: 01.05.14 21:01
    Dorotko,wszystkiego Naj,naj dla Agatki :bigsmile:
  2.  permalink
    montenia: No marchew i jabłko sa uznawanae za najczęściej powodujące alergie


    a widzisz, nam lekarka zasugerowała żeby zacząć od marchwi, jabłuszka...I nawet na słoiczku jest napisane że produkt mało alergizujący....
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 1st 2014
     permalink
    Czyli nie tylko my się ścieramy z alergią. A jak się to u was objawia? jak wygląda wysypka i w jakich miejscach?
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMay 2nd 2014
     permalink
    Witam gorąco w to zimne popołudnie:wink:
    Chwalę się pierwszym zębem Luśki, dolna, lewa jedynka. Druga chyba niedługo też się przebije. Póki co ząbki u nas prawie bezobjawowo, może trochę bardziej niespokojnie śpi, a tak poza tym to inne objawy zębowe nas omijają.

    Co do alergii na ziemniaki, to nie wiem czy to alergia, ale u nas mała pluła ziemniakiem i nie chciała go w ogóle jeść (blw), jak raz zjadła to zaraz zwróciła... W sumie kolejna próba była dopiero wczoraj i trochę lepiej ten ziemniak został potraktowany. Ja jestem zwolenniczką teorii, że organizm sam wie czego potrzebuje, a co może mu zaszkodzić, więc może to wynikało z tego, a może to przypadek... W każdym bądź razie teraz jajka nie są zjadliwe, ani jajecznica, ani gotowane:wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMay 3rd 2014
     permalink
    Gratulacje dla Lusi u nas też już są ząbki dwie jedynki dolne się przebiły
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeMay 3rd 2014
     permalink
    Dzień dobry nie było nas 2 tygodnie :( ale dużo pracy w domu i pomału przygotowania do chrzcin, a że nie jesteśmy małżeństwem to małe komplikacje wrrr...
    Ale ja mam pytanie do mam które karmiły piersią i ich dzieci zasypiały tylko przy cycusiu czy w ogóle są takie mamy?
    Moja mała nie umie sama zasypiać (chyba że w samochodzie albo na rękach po dlugim bujaniu-nie stosujemy juz tego dłuzszy czas)
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMay 3rd 2014
     permalink
    Stokosia moja do dzisiaj zasypia przy cycu choc w zlobku z innymi dziecmi nie ma problemu z zasnieciem.:wink:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMay 3rd 2014
     permalink
    Ale ja mam pytanie do mam które karmiły piersią i ich dzieci zasypiały tylko przy cycusiu czy w ogóle są takie mamy?

    Ja moją Majkę do dziś usypiam cycem :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeMay 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    Stokosia, moja Ola co prawda młodsza ale dobrze od miesiąca nie zasypia przy cycku (sporadycznie). Sama zasypia jak jest bardzo zmęczona ale ja jestem w pobliżu np na macie po zabawie. Musi być najedzona i po kupie:tooth: żeby tak sama padła. Zasypia ze smoczkiem lulana i przytulana.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMay 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    stokosia87: Ale ja mam pytanie do mam które karmiły piersią i ich dzieci zasypiały tylko przy cycusiu czy w ogóle są takie mamy?


    ja niedawno pisałam, że do 6 m-ca usypiałam tylko przy piersi, potem osądziłam, że czas na zmianę i teraz odkladam do lozeczka, daję pieluszkę przy buzi, naciaga sobie na twarz, tuli, ssie, w 90% przypadkow włączam tez pozytywkę, mała leży sobie, patrzy, słucha, ciumka tą pieluchę, czasem smoczek i zasypia, zwykle 15-30min to trwa. Ale są dni, kiedy jest niespokojna i ma trudnosci z zasnieciem. Wtedy spiewam jej kolysanki, kolysze lozeczkiem albo usypiam na rekach na fotelu bujanym.

    P.S. Czy dziecku nie szkodzi zabawa "do góry nogami" ? mój mąż często podnosi małą za boczki główką w dół i chwilę huśta, oboje są bardzo szczęśliwi, ale mi to się średnio podoba... Albo stawianie na nóżkach na swoich kolanach też trzymając za boczki... Często się o to ścieramy.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMay 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    Jeeeeeest! I u nas jest ząbek :swingin: Przypadkiem dziś się dopatrzyłam dziurki w dziąśle, postukałam łyżeczką i dzwoni, że hej! Oczywiście się pobeczałam :tooth: Mój mały duży Mężczyzna :heartbounce: Póki co właściwie bezobjawowo te ząbkowanie przechodzimy, oby tak dalej :wink:
    Ely, Twoja ciut starsza niż mój, ale nawet za te dwa tygodnie ja bym nie pozwoliła na takie zabawy, ani nawet za miesiąc.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    Dziekuje za zyczenia dla Agatki
    Kingo, gratuluję zębiska! no no ciekawe jak ja zareaguję na pierwsze u córci, cos mi sie wydaje ze lada chwila.
    My nadal chorzy ale malutka chyba najmniej.:) ma katarek i odkrzusza, ale bez temperatury.

    akirko- jak u Was?

    Basiu, u nas plamki czerwone jeszcze sie utrzymują, na nogach z tylu i na klacie, brzuszki i pleckach, troche tez na szyi. We wtorek mamy alergologa prywatnie
    troche czekałam bo zapisane juz po Swietach bylysmy. Jest caly wąek o AZS na forum, choc u nas nie wiem czy to jest AZS.
    Naluszczam poki co i daje fenistil w kropelkach. uwazam zeby czesto obcinac pazurki, bo drapie sie A no i niestety skonczyly sie dlugie kąpiele...mamy sie nie moczyc tylko obmywac.
    u Was dzis tez tak zimno?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 3rd 2014
     permalink
    Stokosia,moja corka zasypiala przy piersi przez 33 m-ce :wink:. Teraz zasypia trzymając mnie za piers:cool:
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMay 3rd 2014
     permalink
    Kinga gratulacje dla Jasia, teraz z moim Dominikiem dostaną pracę w MZK będą kasować bilety :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMay 3rd 2014
     permalink
    Moja Dominika też zasypia przy piersi :)))
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 4th 2014
     permalink
    U nas tez zasypianie podczas tulenia sie przy karmieniu lub lulanie na rękach. Agatka lubi się przytulać.
    Na tapecie sa zabawy w zrzucanie, A podpełza na skraj kanapy i zrzuca co popadnie, w bujaczku tez wyrzuca zabawki.;)
    testuje grawitację.:)
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 4th 2014
     permalink
    Muszę się wam pochwalić że dziś zupełnie spontanicznie wpadliśmy do Decathlona, kupiliśmy malutki strój, pampki do wody i pognaliśmy do aquaparku. Pełni obaw bo mała jak do tej pory wodę znała tylko z małej wanienki. No i bingo :)) Radość, śmiech, pluskanie siebie i wszystkich dookoła. Naprawdę się ucieszyliśmy bo wśród dzieci znajomych różnie bywało i bywa nadal z wodą. To był fajny dzień :)
    --
    • CommentAuthorvaniliova
    • CommentTimeMay 5th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, troszkę mnie nastraszyłyście tymi alergiami przy rozszerzaniu diety! Mój synek niebawem skończy pół roku i właśnie przymierzam się do wprowadzania jakichś nowych smaczków, ale teraz mam cykora :smile: Rozmawiałam ze znajomymi, jedna z nich poleciła mi zamówić z Bobovity darmowy poradnik żywieniowy ze słoiczkami no i zobaczymy, co tam piszą - podobno mają fajne rady i przykładowe jadłospisy :wink: Zamierzam zacząć od ziemniaczka, sama uwielbiam pyry więc liczę na to, że to dobry wybór. Swoją drogą nie pomyślałabym, że ziemniak albo marchewka mogą tak silnie uczulać... Życzę zdrówka Waszym maluszkom! :*
  3.  permalink
    Witajcie po długim weekendzie. Spędziliśmy go na wsi bez telefonu i komputera ;)
    Wyjazd oczywiście nie obył się bez niespodzianek. W środę jak zajechaliśmy to Julek wydał mi się podejrzany. Zmierzyła mu temp i okazało się, że ma 38, dziąsła jak balony. Pół nocy przepłakał. W czwartek jeszcze w dzień temp. Nocka w miarę spokojna. A od piątku rozwolnienie. Od wczoraj jakaś wysypka. Temp już nie ma ale gardło ma zdarte tylko nie wiem czy od krzyku czy od zimnego melona. Do lekarza oczywiście się nie dostaliśmy po długim weekendzie wszystkie babcie pewnie okupiły przychodnię. Zębów jeszcze nie ma.
    Od czego może być ta wysypka (w sumie to jest tylko na brzuchu) ?? Przy zębach może być?? Kupy oczywiście rzadkie i śmierdzące.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 5th 2014 zmieniony
     permalink
    karolinka a może to trzydniówka? Mojemu się zbiegła jakoś z zębami właśnie.
    Dziewczyny, mój mały dalej nie obraca się na brzuszek. Leży jak nalesnik i stęka, by wziać go na ręce. Nadal większość dnia wisi na mnie lub mężu i za cholerę nie chcę dać się odkłądać na matę (no parzy normalnie go!). Martwić się już? Jak go nauczyć tego cholernego przewracania się jak on w ogóle nie ćwiczy (ma ludzi od obracania i noszenia)...za to strrrraaszzzzznie dużo gawoży. Jeden typek mi się trafił "walkie", drugi "talkie" ;P
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMay 5th 2014
     permalink
    Hanny: Jeden typek mi się trafił "walkie", drugi "talkie" ;P


    no właśnie, ten typ widać tak ma :P ja, żeby zachęcić małą do przewrotów bawiłam się, układając klocki obok niej na linii głowy, tak, że żeby dotknąć klocków musiała się przekulać do mnie, na bok i na brzuch.

    Przyjdzie i jego czas :)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMay 5th 2014
     permalink
    ja robiłam tak jak Ely, turlałam go na boczki aby zachęcić do odwracania i musowo na brzuchu kilka razy dziennie po minucie dwie, bo jak dziecko wzmocni mięśnie karku i przykręgosłupowe to będzie mu sprawiało przyjemność leżenie na brzuszku a nie męczyć go
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 5th 2014
     permalink
    Hanny a byłaś z małym u lekarza? U nas na poziomie 5 miesiąca już się rehabilitowałyśmy od 2 miesięcy i każdy z lekarzy u których się konsultowałyśmy pytał o leżenie na brzuszku, przewracanie się itp. zresztą od razu to sprawdzali. Może warto to sprawdzić bo na forum możemy napisać jak to wygląda u naszych malców ale chyba lepiej by zweryfikował to specjalista :)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 5th 2014
     permalink
    On lubil lezev na brzuszku. Teraz tez co chwile, na chwile go poloze. No ale sam sie nie obroci. U jakiego lekarza bylas Mk? Kurcze, ciagle mylslam, ze w Pl przesadzaja z ta rehabilitacja prawie kazdego niemowkecia, ale on sam to sie chyba do roczku nie przewroci. A ike mialy Wasze dzieci gdy sie przewrocily na brzyszek. Wiem, nie nalezy porownywac dzieci ale tak dla siebie chce srednia wyciagnac;)
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMay 5th 2014 zmieniony
     permalink
    Hanny spokojnie, moja Dominika dopiero od jakichs 2 tygodni samodzielnie obraca sie z brzuszka na plecy i odwrotnie. U nas to efekt jej wagi, bo jest w 97 centylu. Dlatego wolniej ruchowo sie rozwija. ale PRAWIDLOWO. nie byla rehabilitowana.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 5th 2014
     permalink
    Moja mała pierwszy obrót zaliczyła kiedy skończyła 3 miesiące. Teraz śmiga non stop na brzuchu. Mam problem by ją ubrać czy nasmarować bo z pleców od razu się przekręca na brzuch.
    Byłam u pediatry, od niej dostałam skierowanie do neurologa a ten skierował nas na rehabilitację.
    --
  4.  permalink
    Hanny spokojnie jeszcze młody jest i ma czas:) Natalka pierwszy obrót wykonała jak miała 6 mscy z hakiem a teraz śmiga na dwóch nogach do tyłu z zamkniętymi oczami; )

    A u nas drugi dzień gorączka około 38-38, 5. I mega marudzenie i płacz do tego senność. Innych objawów brak. Czy przy trzydniowce może być taka niska temperatura? No chyba że ząbki bo jeść też nie chce tylko pić. W buzke nie da rady zajrzeć ale teraz kolej na czwórki.
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMay 5th 2014
     permalink
    Dziewczyny coś mi się kojarzy, że ktoś kiedyś pisał o sklejonych wargach sromowych. U nas pediatra się dopatrzył czegoś takiego i mamy skierowanie do chirurga, a zanim pójdziemy chciałabym poczytać, popytać jakie są możliwości leczenia, nie leczenia, itp. :wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 5th 2014
     permalink
    Cytrynka oooo oczywiscie nie ze wzgledu na temp;)
    Mnie sie zdaje, ze trzydniowka to raczej temp z grubej rurki. Moj mial 40 od razu. Bardziej mi to na zeby wyglada.
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeMay 5th 2014
     permalink
    Moja córka przy trzydniówce miała temperaturę 38-39
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMay 5th 2014
     permalink
    Hejo, ja melduję, że wrociłyśmy całe i zdrowe z wyjazdu do UK. Po zapaleniu pęcherza nie ma śladu. Tzn. dostaje jeszcze antybiotyk, i czeka nas jutro usg, a później badanie moczu.
    Marcelinka była cała szczęśliwa, że może bawić się z kuzynka, aż żal, że w domu nie ma takiej możliwości, na kontakt z innymi dziećmi.
    U nas idzie już 10 ząbek; )
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Dziewczyny, czy zmiana kupki na takie twarde bobki przy rozszerzaniu diety to normalne? jakoś nie potrafię się przyzwyczaić że otwieram pampersa a tam wypada kuleczka :)
    I jeszcze jedno - zauważyłyście częstsze ulewanie przy rozszerzaniu diety? zastanawiam się czy to kwestia jedzenia czy tego że mała nie chce się bawić inaczej niż na brzuszku. Jak się za przeproszeniem nie porzygać gniotąc brzuch po jedzeniu :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkarolinka81
    • CommentTimeMay 6th 2014 zmieniony
     permalink
    Hanny też się zastanawiałam nad trzydniówką dopiero po tej wysypce. Temp miał największą 38,5 więc nie za wysoką. Sama nie wiem. Dziąsła dalej nabrzmiałe, wisiałby na cycku tylko. Nie chce za bardzo jeść nic innego no i maruda straszna. W niedzielę chrzciny więc mam nadzieję, że mu trochę przejdzie.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Mk28dni: czy zmiana kupki na takie twarde bobki przy rozszerzaniu diety to normalne?

    Ależ oczywiście :wink:
    Mk28dni: zauważyłyście częstsze ulewanie przy rozszerzaniu diety?

    Mój Jaś właściwie przestał ulewać po rozszerzeniu diety, no ale nie kładę go na brzuszek od razu po jedzeniu, a sam woli na pleckach.
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    U nas tez twarde kupki po rozszerzeniu diety. W dodatku raz na 5 dni. Ulewanie się skończyło
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Siet, u nas wczoraj pierwszy raz M. dostała jajecznicy ze szczypiorkiem - normalnie szał był... Tak jej smakowała, że się cała trzęsła.
    A dziś wysypka na całym ciele...
    Wcześniej nic jej nie szkodziło, żółtko również tolerowała.

    Poradźcie proszę na jak długo białko jaja odstawić i kiedy mogę próbować ponownie?
    No chyba, że to ten szczypiorek - kupny był bo zapomniałam, że mam swój w ogródku. :(
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Manga mysle ze na dwa tygodnie odstaw jajka.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Hmm, no to teraz znowu będę miała o czym myśleć. Żeby ona dała się położyć na plecach, ale nie, od razu się przewraca na brzuch. Równie dobrze to może być nietolerancja jakiegoś składnika. Dieta srieta, nie cierrrrpię ścierania się z jedzeniem wrrrrrrr.
    --
  5.  permalink
    Jeju dziewczyny poradzcie mi coś na tego mojego niejadka. No koszmar normalnie. Piersią już ją karmie bardzo mało tzn wieczorem i nad ranem około 6 00. Śniadania to koszmar. Dopiero teraz po 12 00 zjadła mi 150 g zupki. Kaszka nie, banan nie, makaron nie, , chlebek nie, kilka łyżeczek deserku Nestlé tylko zjadła. Marudziła plakala dopiero teraz po zupce się uspokoiła i spi. Czyli była głodna. Jajek nie je wcale. Od razu wypluwa. Czy to przez to zabkowanie takie problemy? Za dwa tygodnie wracam do pracy i kiepsko to widzę. Macie pomysły co jej dać żeby smakowało? Jestem klebkiem nerwów przez to jej niejedzenie:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    MK Dominika też po jedzeniu lubi obracać się na brzuch i niestety już nie raz ulała. Ja ją z powrotem na plecy a Ona swoje ;p Wydaje mi się normalne, że dziecko po jedzeniu, gdy jest na brzuszku to uleje. Co do kupki to jeszcze nie doczekałyśmy się bobkowatych ani takiej kiełbaskowatej, bo Dominiczka non stop na cycku. Mało co ze stałych posiłków zjada.
    Cytrynko nie pomogę z jedzeniem, bo u nas praktycznie sam cyc, ale wydaje mi się, że to przez ząbkowanie.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Salinos u nas też wcale nie ma szału ze stałym jedzeniem. Cały czas pierś + pół słoiczka jarzynek i pół słoiczka deserku więc szybko jej się ta plastelinka uformowała...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.