Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeMay 19th 2014
     permalink
    a moze mala sie denerwuje, bo jest "sama" i nikogo nie widzi?

    Treść doklejona: 19.05.14 07:59
    moze, mozecie wylaczyc poduszke z przodu i sprobowac z przodu?
    Co prawda nikt nie poleca, ale jesli to to, to po co malutka meczyc.
    --
    •  
      CommentAuthormyszaasia
    • CommentTimeMay 19th 2014
     permalink
    dziewczyny moja trzymiesięczna córeczka juz szósty dzień nie zrobiła kupki , nie widac aby ją to w jakis sposób męczyło to znaczy jest spokojna, brzuszek miekki, karmie tylko piersią, jak długo czekać na kupkę bez interwencji? mam dwójke starszych dzieci ale nie pamietam tak długiej przerwy aby u nich była jak byli mniej wiecej w córki wieku?
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 19th 2014
     permalink
    Myszasia mi pediatra mowila,.ze nawet 10 dni jesli jest karmione WYLACZNIE piersia. Moj tez rzadko robil. Chyba raz zdarzylo sie nawet 9 dni. Jak jest spokojna i brzuch jej nie boli to gra;)
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 19th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja wożę małą z przodu i bardzo sobie chwalę. Mam możliwość reakcji jeśli coś się dzieje a raz już tak było, że siedziała z tyłu i na drodze gdzie nie miałam możliwości się zatrzymać zakrztusiła się śliną.Myślałam że oszaleję z nerwów zanim się zatrzymałam. To samo było ze słońcem jak jej świeciło po oczach i trzeba było inaczej ustawić roletkę - ryk a ja nie miałam jak stanąć. W jednym aucie siedzi z tyłu bo za dużo jest kombinacji z poduszką, w drugim z przodu. Z przodu jest o niebo lepiej :)
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMay 19th 2014
     permalink
    Mk28dni: Ja wożę małą z przodu i bardzo sobie chwalę


    Ja również. Śpiewam jej, ona patrzy raz na mnie, raz się bawi, a jak zmęczona to od razu zasypia. Fajnie z nią podróżować, mam nadzieję, że się jej nie odmieni.
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeMay 19th 2014
     permalink
    Muszę z mężem pogadać bo wiem, że zawsze był przeciwny żeby Ola jeździła z przodu...tylko on sam z nią nie jeździ i nie wie jak ona płacze :sad: Śpiewanie w domu nie pomaga ale w samochodzie spróbuję :smile::wink: a kiedy wyciąga się wkładkę dla noworodka z fotelika??
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMay 19th 2014
     permalink
    bananowiec: a kiedy wyciąga się wkładkę dla noworodka z fotelika??


    na pewno nie ma co patrzeć na wiek, jak często sugeruje producent. Moim zdaniem wtedy, gdy główka dziecka zwyczajnie zaczyna nie mieścić się swobodnie do wkładki a ono samo trzyma już główkę, my dość szybko się swojej pozbyliśmy.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMay 19th 2014
     permalink
    A propos fotelików to taki pogladowy filmik o przewożeniu dzieci tyłem i przodem do kierunku jazdy vnd.youtube:Mdlvlvi95ew?vndapp=youtube_mobile&vndclient=mv-google&vndel=watch
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMay 19th 2014
     permalink
    Akirka nie możesz wstawić linka? bo kurcze nijak nie mogę tego otworzyć...
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    Dziewczyny jak w taki upal jak dzisiaj ubieracie dzieci? No gole nogi i skarpetki? Body z krutkim? Nie umiem się przestawic :shamed:
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    Moj ma wlasnie body w krotkim i gole nozki:) ale moje dzieci to od poczatku cieniutko sa ubierane. Natomiast widzialam dzis starsze dzieci w jeansach dlugich, kurtkach i czapkach (nie przeciwslonecznych!!!). A za oknem 25 w cieniu;)
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    Ja ubieram tak jak siebie. Jeśli ja mam krótki rękawek to Oliwka też.
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    Dziękuję :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    A co z młodszymi? Bo dziś w mieszkaniu cieplo, ja sie gotuje w krótkim rękawku, więc małej też założyłam body z krótkim rękawem i skarpetki. Ale w sumie jest mała... nie za cienko?
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    Moja bawiła się dziś w namiociku na dworze w body z krótkim i cieniuśkich legginsach. Ma głowie chustka z dziurką na głowie :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    Adaś też nie lubi ciepła za bardzo i był w body na ramiączka i krótkie spodenki a i tak był mokry :D
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 20th 2014 zmieniony
     permalink
    My mamy wysypke jeszcze azs ową, wiec wszystko dlugie i cieniutkie. Ja tez sie tak ubieram na slonce, bo lubi mnie uczulać takie pierwsze, potem sie hartuję.:)

    Zrezygnowałam z kapelusika w cieniu ale teraz załuję bo wieczorem miała Aga glowkę jakby cieplejszą...uv tez działą w cieniu...bede zakladac jej choc cieniutką czapeczkę, kapelusik.
    hasałysmy po ogrodzie w samo południe. to pierwsze dni takiej pogody, niech sie zahatruje powoli do takiej "lampy".

    Asiula- buziaki dla Adaska- to juz 8 miechów!!! a jedzeniem sie nie przejmuj za bardzo, moze polubił słodkie smaki?
    ( pomyslalam ze moze ograniczyc slodkie na jakis czas i zobaczyc czy warzyw nie pokocha?), u nas milosc do warzyw
    pojawila sie nagle...od niedawna.:)
    --
  1.  permalink
    bananowiec mój Julek strasznie się darł w foteliku. Pomogła - zmiana fotelika.

    Julek wczoraj był tylko w bodziaku z krótkim rękawkiem ale dzieci były różnie poubierane
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMay 21st 2014 zmieniony
     permalink
    Pogoda cudna! Dziś na letnio znów :) Ostatnio już po 9tej wychodzę za małą, żeby 1 drzemka była na dworze (dziś inaczej, wcześniej wstała i padła o 8mej już), popołudniu drugi spacer - a u nas spacer to naprawdę wielka wyprawa, z 4tego piętra znoszę córcię, wózek w aucie, rozkładać, składać dwie jego części. Ale już mam wprawę, 5 minut i jedziemy ;)

    A u nas plamki się pojawiły, pierwszy raz takie i w takich miejscach (na tylnej stronie udka i na ramieniu) dosłownie 4 plamki w sumie, wielkość jakby ktoś palca odcisnął, ale za to ostre, czerwone i suche strasznie :( No nie mam pojęcia od czego to... W jakim czasie po spożyciu alergenu pojawiają się zmiany skórne, bo chyba nie tego samego dnia?
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    U nas też wczoraj pojawiły się plamki, ale w ostatnich dniach wprowadziłam kilka nowości u małej i u siebie no i teraz klops... Pogoda u nas super letnia :) mała od rana pełza jak szalona. Jestem happy bo podskoczyła nam waga :))) mamy już 7450, poszłyśmy jak burza po rozszerzeniu diety :)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Na szczescie nie miałą gorączki córka i wszystko dobrze, nie mam wyrzutow juz sumienia ze ja na slonce naraziłam ;)

    Ely- to moze byc alergia ale nie musi, u wielu dzieci sie pojawiaja sie takie plamki i znikaja
    moze truskawki jadłas? pomidora?
    ja i corka mamy wysypke od razu po zjedzeniu alergizujacej rzeczy...ale efekty moga sie pojawic i po czasie, utrzymywac 2-3 tygodnie jak mowil lekarz.
    czasem tez reakcja moze byc krzyzowa tzn alegren w pozywieniu zareaguje z jakims innym, np wziewnym, z pyłkami
    ja mam na kakao, pomodory z pyłkami traw- reaguje dopiero gdy trawy kwitną na te pokarmy.

    zyczę zeby plamki minęły! kąpiel w emoliencie i natluszcanie i pojda sobie- moze to wcale nie alergia!
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    dzięki Dorit! Ja jestem astmatyczką, aktualnie w stadium aktywności choroby - wiosna, maj, pyłki, zatkany nos itd... więc może ma to jakiś związek. No nic, będziemy obserwować, kąpiemy się teraz w emoliencie odkąd są plamki (kupiłam zamiast Emolium -> Flos Lek - emulsję do ciała, Sroka polecała, tłuste to jak szlag, ale skórka mięciutka po niej)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    czytalam o fotelikach i znalazłam taki tekst, wkleje Wam

    Wyścig rodziców w zawodach „A moje dziecko to już…” nie ma żadnych granic. Licytować możemy się na wszystko – na wzrost, wagę, ilość zębów, siadanie, chodzenie, sikanie, mówienie, liczenie, czytanie… Wiadomo im szybciej nasze dziecko coś robi, tym lepiej, bo to oznacza, że jesteśmy lepsi od innych rodziców, nasze dziecko jest inteligentniejsze i to ono zostanie prezydentem. Wymiana fotelika na kolejny to świetny powód do licytacji. „O, Twój Karol jeszcze jeździ w foteliku tyłem? Nasz Wojtuś to już pół roku temu przesiadł się do kolejnego. Wiesz on uwielbia patrzeć za szybę samochodu i chłonąć świat."

    ten OT wzial sie stad, ze wczoraj widzialam sie z rowiesniczkami Agi i zlapal mnie lekki stres ze nie ma ząbkow, nie siedzi, nie czworakuje...no kurcze, niefajnie porownywac ;)
    za to bystrzak jest, kontaktowa, gadaśna, apetyt w miarę...no ale zzieleniałam z zazdrosci ze sa maluchy ktore spią całą noc....poczekam az mi przejdzie ta zazdrosci i bede sie cieszyc
    tym małym cudem ktory mam :)))
    --
  2.  permalink
    Dziewczyny, witam z moim mlodym, ma cztery dni i ma na imie Adaś. Jak to jest ze spacerami na poczatku, od kiedy i na jak dlugo mozna? I od kiedy nalezy klasc na brzuszku...? A , no i nie jest typem cycozwisa, je narazie co ok 40min. Kiedy te okresy zaczna sie wydluzac...?
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Ciasto ja mala od na brzuszku kladlam jak wrocilismy ze szpitala ,miala 5dni.Na spacery wychodzilismy bez aklimatyzacji ,tylko ze u nas mala z sierpnia.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Ciasto moj starszy urodzil sie w taka pogode i wychodzilsmy od razu, przeciez na dworze cieplej niz w domu;) ja na brzuchu kladlam jak kikut odpadl, ale
    moze to moj blad, bo zadne z moich dzieci tago nie lubilo?!!
    A my jestesmy w domku nad jeziorkiem od wczoraj i zostajemy do piatky:) jest cudnie:)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Eveke - dopiero teraz odczytałam. Wstawię linka jak usiądę do kompa.
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    ciasto - Julia juz 2go dnia po porodzie byla na spacerze.. a jest z pazdziernika. do dzisiaj nawet kataru nie miala ;)

    Treść doklejona: 21.05.14 18:34
    i gratulacje oczywiscie!!!!! <3
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Byłam dziś z małą u kolejnej bardzo dobrej lekarki-rehabilitantki na konsultacji. Powiedziała mi że mała powinna już siadać lub chociaż mocno i wyraźnie się do tego przymierzać. Ma bardzo słaby brzuch i trzeba się mocno rehabilitować by nadgonić do 9 miesiąca. Wtedy już musi na pewniaka siadać. Czyli lecimy z rehabilitacją dalej.
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Mk a macie jakaś konkretną diagnozę?
    Ja byłam w poniedziałek u neurologa z Olcią. Ma obniżone napięcie, ale w sumie ćwiczenia mamy bardziej w formie zaleceń pielęgnacyjnych,skierowanie na rehabilitację też jest. Pracujemy od razu żeby potem zaległości nie było, oby szybko zadziałały te ćwiczenia .
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMay 21st 2014 zmieniony
     permalink
    Dorit ja to bym się nie przejmowała.:P
    U nas porównywanie na codzien z drugą wnuczką - Zosią. Dla mnie to jest paranoja, że oni porównują Adasia do Zośki, która jest 3 miesiace starsza, a dla dziecka teraz to jest kosmos.. No ale cóż.. Teściowa dzwoni : co tam, jak Adaś? opowiadam a ona : no tak, Zosia też i się zaczyna...
    No ale nie powiem, bo utarł jej synuś nosa, jak zasuwa czworakując a Zośka leży placem na ziemi..
    Oni wymienili Zosi 6 miesięcznej fotelik na ten przodem do kierunku jazdy, bo jej nie wygodnie było i teraz się wypytują, dlaczego my Adasia upychamy w cybexa.. także tego :P
    Każdy chowa jak ma ochotę :P No i dzieci też są inne:)
    Jedne właśnie gaduły a inne wyprzedzają umiejętnosciami motorycznymi. Adaś too gada po swojemu i jak płacze, to składa sylaby w: maaaaaaaaaaaaama i tyle :P No ale siada, czworakuje i staje gdzie się da. Za to właśnie jego kuzynka dopiero zaczyna raczkować a gada: mama, tata, baba, lala od kiedy skończyła jakieś 7 miesięcy

    Ciasto to już :)? Wielkie gratulacje :)
    Ja też od razu Młodego kładłam na brzuchu, bardzo to lubi do dziś :)
    A w taką pogodę też bym się nie zastanawiała nad spacerkami - nic tylko korzystać !
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Asiula gratulacje dla Adasia z okazji 8 m-cy.
    My wczoraj byliśmy u lekarza na konsultacji i kontrolnym mierzeniu i ważeniu, młody waży 8320 gr i ma około 82 cm, wiadomo to mierzenie orientacyjne, ale widzę żę systematycznie rośnie, ale nie tylko długość bo i w głowie i w klacie też mu co miesiąc centymetr przybywa. Mogę wprowadzić do diety kozi nabiał, mleko jogurt i serki i nadal obserwować młodego. Dostałam ochrzan za truskawki jako mocno alergizujące, mam nie jeść na razie.
    Dziś pierwszy raz młody dostał pół żółtka do obiadku i na spacerze byliśmy chyba z 6 godzin. Najpierw poszliśmy o 13, wróciłam do domu koło 14.45 nakarmiłam młodego i o 15.30 po Ninkę do przedszkola i jak ruszyłyśmy w miasto: lody biblioteka, lekkie zakupy to wróciliśmy o 18,30, ale ja lubię takie wyjścia.
    A jeszcze wiecie co mój robi jak nie może się dopełzać do zabawki, bo jeszcze nie potrafi, przetacza się na boki i tak kombinuje że za chwilkę jest tam gdzie chce. Dziś ćwiczyłam na macie i on strasznie chciał się do niej dostać, ale była za daleko, nie mógł ręką dosięgnąć, robiłam właśnie deskę i nagle coś małego mnie za nogę łapie, skubaniec jakoś się tam dostał, ale jak ?? skoro do przodu nie pełza :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    No i Dominik też już 7 miechów :D a jaki chłop! Wysoki co nie?
    Nasz Adaś 7800 ale na bank jest niższy i to sporo :D bo on taki pulpecik :D no i nosi 68, rzadko 74:P
    Ja czasami też się zastanawiam jak Adaś coś wykominował :D ale dziś stwierdziłam, że nie mogę go już zostawić na moment bo mimo, że mamy pokój z aneksem to robiłam obiad, gadam z nim on poszedł w stronę zabawek chwila ciszy ja go szukam a on już stoi przy łóżku. O mało zawału nie dostałam, bo obok ława żeby sobie głowy nie rozbił.. Mój diabeł mały :devil:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Tak czytam co piszecie o pełzaniu, wstawaniu (!!! no nieżle Asiula) i zastanawiam się jak to jest. babka twierdzi że mała powinna już siadać a ja obserwuję po rówieśnikach że większość jeszcze nie marzy o siadaniu. Hmm...
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Mk28dni: mała powinna już siadać


    ja też się zastanawiam właśnie nad słowami tej babki że "powinna". Ja czytałam w mądrej książce, że do 9 m-ca jak dziecko nie siada to wtedy zależy skonsultować się z lekarzem, a i to nie musi oznaczać czegoś nieprawidłowego w rozwoju; że siadanie jest skomplikowaną czynnością i czasem dzieci najpierw stają niż siadają. W ogóle mówiąc, że Wasze dzieci siadają, macie na myśli, że tak prosto na dupce, bez podpierania się rękami czy z podparciem?
    Moja mała nie siada, szykuje się co prawda, przysiaduje na boku na jednej nodze, ale druga nadal wyprostowana do tyłu do raczków; przysiaduje na piętach, ale o pionowym siedzeniu z nóżkami przed sobą to nie ma mowy. A pełzać do przodu nawet nie próbuje i już raczej pełzać nie będzie, bo prędzej jej do czworakowania, już prawie załapała i czasem widząc jej ruchy mam wrażenie, że już już... ale nie, pada na ryjek :P
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Ely, ta pozycja na boczku o której piszesz - super, tak właśnie ma być :) moja się tego uczy na ćwiczeniach bo sama niestety tego nie robi.
    --
  3.  permalink
    Jak słyszę, że dziecko coś powinno to mnie śmiech ogarnia ;)

    Julcio waży ok 11 kg ciuszki nosi 80-86. Raczkuje na całego i przy meblach się podnosi i staje ale zębów jak nie było tak nie ma.

    Miłego słonecznego dnia ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    A moja dzień po skończonym 6 miesiacu usiadla sama w wózku podpierajac się lokciami. I tak siedziala i jak chcialam ja położyć to się wściekła. Po 2 tyg opanowala wstawanie w łóżku. Jest przykryta kołdra podpiera się ręką i z pleców siada. Npgi ida jej w górę a kołdra je przytrzymuje. Pelza czasem do tylu ale już dzwiga dupke na kolanach. Każde dziecko ma swoje tempo. Ja w 7 miesiacu nie siedzialam a stalam.

    Treść doklejona: 22.05.14 09:25
    Dziewczyny a zwracacie uwagę na uszy w ciepłe dni z cieplym wiatrem? Czy tylko jak zimny wiatr to zakladacie cos na uszy?
  4.  permalink
    Dziewczyny muszę się pochwalić idzie nam ząbek lewa dolna jedyneczka :)
    Dzwoni aż miło :)
    Cieszę się jak głupia tyle na to czekałam aaaaaaa:)

    Suwaczek z babyboom.pl
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Ja twierdze dokladnie jak karolinka. Jakis slaby ten specjalista skoro wyznacza date, ze 7 miesieczne dziecko juz powinno, teraz, natychmiast. Nam ortopeda powiedzial, ze teraz kazdy sie sciga, ze moje juz siedzi, stoi itp. Jak to mawoal jeden z lepszycj dzieciecych specjalistow szanowny pan Korczak dziecko powinno zaczac chodzic, kiedy zaczyna chodzic;) nam kazano zachecac do obrotow,.ale nie zadna rehabilitacja. Obroci sie, gdy sie obroci po prostu. To wbrew pozorom tez nie dobrze tak przyspieszac dziecko.

    Treść doklejona: 22.05.14 11:23
    O udzach juz nie raz pisalam. Zalozylabys sobie czapke na uszy w taka pogode?;) moj juz chyba z miesiac nez czapy;)
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Ale chodzi mi ze na chlodny wiaterek cienkia Czapka na uszy. :wink: bo na cieply a silny to chyba opaska. Qrde nie pamiętam jak to było :wink: a tym bardziej teraz jedziemy nad morze.
    U nas ząbek stuka ale nie wiem który bo z zacisnietymi dziaslami uparciuch walczy. Nie da mamie zlokalizowac hihi
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    My jestesmy nad jeziorem. Poczytaj troche, albo laryngologa zapytaj. Od wiatru jeszcze nikt NIGDY uszu nie przewial. Ocho jrst chore od spkywajacego kataru, a o ten latwiej gdy dziecko przegrzane np od czapy w upal;) moi oboje tak wychowywani i zaden nigdy nie chorowal. Starszy raz mial katar i to 2 mce temu, zadnych kaszli, zapalen czegokolwiek i nigdy uszu chorych nie mieli;) tfu tfu!
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    u nas też od jakiegoś miesiąca czapka tylko gdy siedzimy na słońcu w piaskownicy itp.
    Lekarz też mi powiedzial, że to zakrywanie uszu to jakaś bzdura :d
    A bonimku jak sie przejmujesz to może lepiej bawełniana opaske?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Byłam już u 3 niezależnych lekarzy-terapeutów, najlepszych w okolicy i każdy mi mówił to samo. Muszę tu wyraźnie zaznaczyć że mała ma słabe mięśnie brzuszka i dlatego u nas jest nacisk na terapię. Nie mam parcia na to by siedziała już, zaraz. Zależy mi tylko i wyłącznie na tym, by rozwijała się zdrowo :)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Mk a jak z raczkowaniem u niej?
    My trafiliśmy do neurologa jak Misiek miał 9 miesięcy i nadal nie siedział (posadzony), ale u nas największy nacisk kładziono na raczkowanie właśnie...a w końcu (dość szybko bo po miesiącu ćwiczeń) ruszył na czworaka a po chwili usiadł samodzielnie...
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    sardynka85: ruszył na czworaka a po chwili usiadł samodzielnie...


    czworakowanie i siadanie chyba są blisko, prawda? czy nie ma zwiazku?

    P.S. Moja mała dziś usiadła :) Jeszcze rano pisałam, że próbuje i ćwiczy, a tu proszę, pacła dupką na matę. Od tamtej chwili ciągle siada jak jest na macie. Chwiejnie i nieporadnie oczywiście, czasem nogi tak wykręci, że się zablokuje i woła o pomoc, ale generalnie zadziwiająco jej idzie :)

    Koleżanki synek 8,5 miesięczny już wstaje (sam) i robi kroczki trzymany za ręce, zdolniacha, ale jak dla mnie to przerazajaco szybko. Omija etap raczkowania, a lepiej by było jednak sprowadzić go do poziomu, żeby wzmocnił troszkę mięśnie.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Sardynko, przemieszcza się po domu z prędkością błyskawicy ale nie na czworakach. To jest typowe pełzanie. Zapiera się rękami i odpycha do przodu. Nogi ciągnie za sobą lub macha nimi nieporadnie. Jest coraz lepiej ale ewidentnie mogłaby dużo więcej bo jest bardzo silna i to mówił nam każdy lekarz. Ona chce więcej ale nie może. Prawie wszystko - siadanie, czworakowanie itp. wymaga pracy brzucha. Dramatu nie ma ale trochę kasy muszę na to poświęcić bo te NFZ-towe ćwiczenia słabo idą.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Miki też pełzał właśnie, ale do czworaków się nie garnął...

    Treść doklejona: 22.05.14 15:17
    Elyanna: czworakowanie i siadanie chyba są blisko, prawda? czy nie ma zwiazku?


    tak blisko :) najpierw powinna być pozycja na czterech a z niej przejście do siadu :)
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Czyli podobna sytuacja. Utwierdziłaś mnie tylko w przekonaniu że dobrze robię nie czekając :)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Mk28dni: Czyli podobna sytuacja. Utwierdziłaś mnie tylko w przekonaniu że dobrze robię nie czekając :)


    dobrze :) mnie wcześniej właśnie pediatrzy zbywali tym, że "ma jeszcze czas" a jak trafiliśmy do neurologa i na reha były obawy, że trochę "za późno" (tzn. głównie chodziło o raczkowanie) no ale na szczęście zaczął śmigać na czworakach aż miło (tylko na dwóch nadal sam nie chce :fierce:)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.