Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    No jednak... Jestem nie pocieszona!!! Nie chcę tam wracać i oddawać małą pod lampy!!:cry:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 25th 2014 zmieniony
     permalink
    Diii, trzymam kciuki byście szybko wróciły do domku.
    Najwyżej zrobią Madzi naświetlanie. :)

    Hmmm, a w szpitalu nie miała badanej bilirubiny? U nas właśnie ze względu na żółtaczkę zostawili nas a 2 dni dodatkowo. Na szczęście wystawianie na parapet poskutkowało, słońce dopisało więco było się bez naświetlania.
    Ale zażółcenie utrzymywało się baaaaardzo długo. Milka jak miała 3 tygodnie to jeszcze była koloru jajecznicy. ;)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    mangaa: Hmmm, a w szpitalu nie miała badanej bilirubiny?

    No właśnie nie!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    Dii: No właśnie nie!


    A to nie jest obowiązkowe badanie ?
    Ninka ma w książeczce wpisany poziom bilirubiny w trzeciej dobie życia i dopisek, że w normie fizjologicznej czy coś w ten deseń.
    Byłam pewna, że to każdemu dziecku się bada.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    Mam zapisane w książeczce: Maksymalne stężenie bilirubiny: ŚLADOWE
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    Trzymaj się Dii. Madzi szybko przejdzie. Będzie w dobrych rękach. Ściskam mocno
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    No czyli jakby badali....
    Chyba, że to może wzrosnąć później, w sensie w np 4-5 dobie życia, już po wyjściu ze szpitala.
    Ale słabo, bo skąd Mama ma wiedzieć, że coś jest nie tak i że trzeba się wybrać na badania...
    Teraz sobie myślę, że jak nam się Ninka w 6-tej dobie tak okropnie zażółciła [że razem z białkami oczu] to może też miała za wysoki poziom ?
    Kurde ciekawe.
    Ale w sumie potem jej zeszło, więc może pomogło cyckowanie...
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    Tak Teo, moze wyjsc pozniej. Moj mlodszy ma w ksiazeczc, ze nie mial zoltaczki, bo dostal dzien po wyjsciu ze szpitala, ale ze mial tylko delikatnie, na twarzy i zaraz na drugi dzien bylo lzej i lzej.
    A nas 2 lata temu wypuscili (ze starszakiem) z bilirubina z poziomem 18! Bo to wlasnie bardzo od taktyki szpitala zalezy. Pewnie Ninka miala wysoka. Moj tez mial bialka zolte.
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeJul 25th 2014 zmieniony
     permalink
    Dii wiem dobrze co czujesz:((( Ja tez musialam wrocic. Poziom byl podobny jak u Was i po 1 dobie pod lampa zszedl do 10 i potem jeszcze lezalysmy dla pewnosci czy znowu sie nie podniesie. My mialysmy 12,9 przy wypisie za pierwszym razem. A bedziesz mogla z Madzia zostac w szpitalu? Zobaczysz szybko sie poprawi i szybko wrocicie do domu. Dobrze ze zostalo wychwycone a pod lampa sie troche poopala i bedzie dobrze!!! A w szpitalu nie wszystkim badaja bilirubine, przynajmnie u mnie. Sama musialam powiedziec pediatrzycy ze mala sie zolta zrobila:((
    Dii dawaj znac jak bedziesz mogla co tam u Was! Trzymam kciuki zebyscie byly w szpitalu jak jak najkrocej!
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    Ok. Dzięki dziewczyny. Odezwę się jak już nas przyjmą...
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeJul 25th 2014 zmieniony
     permalink
    Dii, trzymam kciuki! Współczuję powrotu do szpital :sad: Ale lampy pomogą i migusiem wrócicie do domu, do Kacperka i męża.
    My tydzień leżałyśmy (5 dni pod lampami) zanim nas wypuścili... U nas normy były 3,4-11,5 mg/dl i przy 12 nas wypuścili. Średnio bilirubina spadała o 2 jednostki dzienie (ale u nas krwiaki nasilały żółtaczkę). Jest szansa, że góra 3 dni i będziecie w domku :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 25th 2014 zmieniony
     permalink
    Dii no wlasnie dlatego zwróciłam uwage na zażółcenie Madzi, bo dla mnie ono nie wyglądało na fizjologiczna zoltaczke.
    Dzieciom w szpitalu bada sie poziom bilirubiny po urodzeniu(zazwyczaj wtedy ten poziom jest w normie)a potem w zależności od tego, czy jest wskazanie, czy nie. Wskazaniem jest wlasnie zaobserwowany przez lekarza poziom zażółcenia dziecka. U nas badali i Wojtka i Ulę, bo u oboje wyglądali jak po seansie na solarium. Ale dzieciom koleżanek z sali nie badali poziomu bilirubiny, bo one były takie ledwo żółte.
    Trzeba pamietac, ze żółtaczka ma swoje apogeum w 5 dobie po porodzie. Potem przechodzi.
    Przy zoltaczce patologicznej moze nastąpić nawrót i kilka dni po tej 5 dobie.

    Dii... Przykro mi, ze Was to spotkało. Doskonale wiem, co czujesz, bo sama to niedawno przechodziłam. Jesli Cie to pocieszy- dzieci(ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu) bardzo dobrze znoszą fototerapie. Leżą sobie spokojnie pod lampa i śpią- w koncu im tam cieplo.
    I co mnie zdziwiło. Po kilku godzinach pod lampa- żółty kolor znika w miejscu naświetlania.
    Trzymam kciuki, zeby szybko przeszło!
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    No i zaskoczenie! Ten wynik nie jest wskazaniem do naświetlania! Kontrola w poniedziałek a tymczasem mam dokarmiać albo mm albo odciągniętym mlekiem, bo mała od poniedziałku przybrała tylko 20g.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    U nas chodzili z taka "suszarką" codziennie i strzelali w czółko. Sprawdzali poziom i jeśli był podejrzanie wysoki to kierowali do badania z krwi.
    W trzeciej dobie pojawiła się nasilona, nie wypisali nas. Miałyśmy coś koło 15, pomogło zwykłe naświetlanie na parapecie i w 5 dobie wyszłyśmy.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    Dii a nic Ci nie mowili zeby podgrzewac mleko? Moja corka miala dosc dlugo problem z zoltaczka i mimo fototerapii wyszlysmy ze szpitala po 2tyg a byla zolta koszmarnie. Dopiero neonatolog na prywatnej wizycie podpowiedziala jak to rozegrac i podgrzewanie mojego odciagnietego mleka do bodajze 40stopni pomoglo sie cholerstwa pozbyc. Tyle ze mi kazala kazde karmienie oprocz nocnych tym odciaganym obleciec + tak jak u Mangii "naswietlanie" domowym sposobem w sloncu przez szybe
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    Czyli szpital ma podobna "polityke" w tej kwestii do naszego. U nas (wynik bilirubiny 18) tez nie naswietlali i wyszlismy. Malo kto mowi o tym, ze naswietlanie tez jest grizne dla rozwijajacych sie oczek. Ale wiadomo jak trzeba to trzeba. Natomiast powinno sie w skrajnych przypadkach. U nas tak to prowadza. Tylko jak jest silna ta zoltaczka to kaza obserwowac, czesciej polozna przychodzila no i badac, jak spada ten poziom to gra (albo ewidentnie ze skory schodzi). Ja dziecko jest kp to ta zoltaczka moze trwac nawet 6 tygodni. Moj starszak tak wlasnie mial. Oczywiscie musi schodzic powoli. Pewnie na razie nie kazali podgrzewac mleka, bo beda obserwowac czy naturalnie schodzi ten poziom bilirubiny. Niemniej jednak slyszalam, ze to dobry sposob.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJul 25th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, a skoro już o tej żółtaczce....
    Pisałyście, że bzdurą jest nakaz odstawienia od piersi, że to stara szkoła itd.
    No,ale kurde, jak Zuzi poziom bilirubiny był wysoki, to dostałam właśnie takie zalecenia w szpitalu, na IP , no i niedawno moja siostra też musiała odstawić syna od piersi ze względu na wysoki poziom bilirubiny. Dodam, że to dwa inne szpitale - Poznańskie,więc dość duże...O co więc chodzi :confused:? Odstawiać, jak każą, czy nie?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    Ja bym odstawila. Tzn na kilka dni i sciagala mleko. Czytalam w "warto karmic piersia", ze czasem tak sie stosuje, albi wlasnie podgrzewa, albo jak nie ma efektu to na kilja dni odstawic i ponoc to zdriwsze dla dziecka niz to naswietlanie. Dopiero jak to nie pomaga to lampy...ale.to tylko czytalam...nie wiem bo u mojego zeszlo samo.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 25th 2014 zmieniony
     permalink
    magda_a: No,ale kurde, jak Zuzi poziom bilirubiny był wysoki, to dostałam właśnie takie zalecenia w szpitalu, na IP , no i niedawno moja siostra też musiała odstawić syna od piersi ze względu na wysoki poziom bilirubiny. Dodam, że to dwa inne szpitale - Poznańskie,więc dość duże...O co więc chodzi :confused:? Odstawiać, jak każą, czy nie?

    Co szpital to inne praktyki. Mi położne w moim szpitalu kazały przystawiać jak najczęściej, by dziecko wypłukiwało bilirubinę i mówiły bym wykładała Dziecię na parapet.
    Tłumaczyły również, że te problemy z żółtaczką bardzo często nasilają się przy problemach z KP. U nas takie były, M. miała problem z przyssaniem się.
    I w sumie zażółcenie schodziło długo bo kilka tygodni, ale bilirubina spadała pięknie w 4 i 5 dobie życia. A później non-stop na taras ją wystawiałam.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    zoltaczka moze tez byc spowodowana konfliktem krwi, i to nie to samo co konflikt serologiczny tylko kwestia grupy ze tu A a tu np 0
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJul 25th 2014 zmieniony
     permalink
    Zapomniałam dodać najważniejszej rzeczy :surprised:
    I mi i siostrze kazano odstawić dzieci od piersi i przejść na mm - na 24h.
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    Dii współczuję przejść z żółtaczką, ty masz ten "luksus" że jest lato weź Madzię w samym pampersie, i pleckami do okna usiądź sobie a światełku, lekkim słoneczku, ja urodziłam w październiku, więc słońca było jak na lekarstwo
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    mangaa: Tłumaczyły również, że te problemy z żółtaczką bardzo często nasilają się przy problemach z KP. U nas takie były, M. miała problem z przyssaniem się.

    No i u nas na początku podobnie, bo mała płytko chwytała, więc poraniła mi brodawki a potem krótko jadła, nie szło jej obudzić... I zauważyłam, ze jak Kacpra książko budziłam co 3 godziny na karmienie to było ok, ale Madzi nie budziłam bo tak mi nagadali, zeby dziecko spało aż się samo obudzi i raz mi przespała ok. 6 godzin i myślę, że stąd może byc ten problem. Za rzadko przystawiana.
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 25th 2014
     permalink
    juz pisałam na laktacyjnym że karmienie piersią spowalnia wypłukiwanie bilirubiny dlatego czasem tak zalecają
    ja nie posłuchałam,a nawet nie dopajałam glukozą wg zaleceń.młoda żółta była około miesiąca.pomógł luminal (tabl) i wit E

    nasila sie zółtaczka w okolicy 5 doby.nas też zatrzymali przez to dłużej i dodatkowe 3 dni sie naświetlała Kamila.
    u nas jest taka lampa którą wkłada sie w to łóżeczko takie szklane co każda mama ma dla noworodka i dzidzia jest cały czas z mama podczas naświetlania.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Dii wspolczuję klopotow z zółtaczką, w szpitalu na pewno wiedzą co robią
    fajnie ze nie musicie byc w domu
    nie mam zaupelnie doswiadczen, bo nas ominelo, a wswzystkie dzieci w rodzinie mialy naswietlania
    wiec oczekiwałam ze i Aga bedzie miała
    na Zelaznej na sali lezała ze mną dziewczyna, ktora dostała lampę dla dziecka i lezało obok niej w tym stojaczku z okularkami na nosie
    bylo obok, wiec to fajne ze nie zabieraja juz dzieci od mam na lampy
    wiem ze mozna tez pozyczyc lampe do domu...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    dzieci ktore maja zbyt wysoki poziom bilirubiny sa senne i tak jakby ciagle zmeczone dlatego same sie nie wybudzaja. im woecej pija/jedza tym szybciej dziadostwo sie wyplucze dlatego trzeba wybudzac nawet co 2h
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    dokładnie, ja w szpitalu budzilam mala na wszelkie sposoby co 2-3 h, rozbieralam calkiem i przebieralam i czasem nawet to nie wystarczalo, biedna, tak ją wymęczyłam, lamp i tak nie uniknęła, ale szybko żółtaczka zniknęła.
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Fajnie z tymi lampami na sali... :) Żeby tak we wszystkich szpitalach było...
    Też kazali mi budzić N. co 2-3 godziny.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Nas akurat żółtaczka ominęła ale córka dziewczyny z sali miała z powodu konfliktu w grupach krwi...najpierw mała leżała pod lampami ale średnio pomagało więc przywieźli jej do sali inkubator...w każdym bądź razie gdy nas wypisywali po 7 dobach to one jeszcze musiały zostać bo strasznie ciężko zbijała się bilirubina
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 26th 2014 zmieniony
     permalink
    ja tez miałam dziecko naświetlane przy sobie,wyjmowałam sobie ją na karmienie i przewijanie tylko
    u nas lampa jest w tym szklanym łózeczku co każdy noworodek ma,taka wkładka jest z lampą i na tym pleksa.dziecko leży w takim kubraczku i grzane jest tylko od plecków-pełna ochrona oczu :smile: na tej mojej fotce przy suwaczku młoda własnie sie wygrzewa w tym kubraczku niebieskim :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Ja mialam z coreczka i konflikt grupy krwii i problemy z karmieniem. Moze dlatego juz przy bilirubinie 13,5 polozyli mala pod lampa. Bardzo trudno sie zbijala i potem jeszcze wzrosla. Tez mialam mala przy sobie. Lezala w inkubatorku pod lampa. Naszczescie spokojnie spala i nie sciagala sobie okularkow bo podobno niektore dzieci tak robia. Ale i tak bylo to dla mnie ciezkie przezycie bo co poltorej godziny musialam ja przekladac z pleckow na brzuszek i caly cas tylko patrzylam czy nic sie jej nie dzieje i czy przypadkiem okularki sie jej nie przekrzywily:((.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    U nas wynik był 18 i jeden dzień Adaś leżał w lampach i spadło zaraz do 12 i wtedy nas wypuścili. Jeszcze długo był żółty ale w szpitalu dodatkowo ściągałam i budziłam go w nocy, bo sam się rzadko budził na jedzenie.
    Dii dobrze, ze bedziecie w domu.. ja to siedziałam i wyłam cały dzień.. że ja leżę , a on malutki tam... i jescze non stop mi zwracali uwagę., że psuję sobie wzrok bo siedziałam i się patrzylam cały dzień w ten inkubatorek.. masakra.. nie życzę tego nikomu..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    NO ja rodziłam na Żelaznej i faktycznie dziecko naświetlane jest przy matce.
    Ale jednak jesteśmy w domu i próbujemy wypłukiwać to świństwo karmieniem.
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Dii a dajesz malej smoczek?
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    No najwazniejsze ze mozecie byc w domku:) Zawsze lepiej u siebie. Ja w szpitalu 2 doby w ogole nie spalam a jak przysnelam bo mala na boczku chwilowo lezala to jak sie obudzilam to cala scianka w inkubatorze byla w mleczku. Dobrze z mala zwracala na odleglosc. Nikomu nie zycze takich atrakcji:(
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    bonim: Dii a dajesz malej smoczek?

    Nieee
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    To dobrze. Ja też nie. To może częściej ja przystawiaj.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Staram się, ale tak szkoda mi ją budzić do częstszego karmienia niż co 3 h...:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    W dzień tez tak dużo śpi? Jak masz możliwość polezec z nią jak śpi to daj jej pospac z cycem. Zawsze to podje wtedy i brzuszek się rozbudzi na wieksza ilość mleka.
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Dii, niech Ci nie będzie szkoda...
    Jej się krzywda nie dzieje, przecież i tak zasypia Ci podczas karmienia śpioch jeden :wink:
    Budź najwyżej co 3h, jak nie częściej i licz od początku karmienia.
    Też właśnie myślałam, że męczę Małą, ale położne mi powiedziały, że tak ma być.
    I robisz to przecież dla jej dobra.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    bonim: W dzień tez tak dużo śpi?

    Taaak :) Choć ma jeden moment, kiedy nie śpi ok 1,5h.
    bonim: Jak masz możliwość polezec z nią jak śpi to daj jej pospac z cycem

    A przez to nie przyzwyczai się do spania z cycem?
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Trochę tak ale więcej zje. Ja mam 2 cycozwisy i nie narzekam
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Ja mam ten egzemplarz co Bonim ;-) każde karmienie kończy sie drzemka przy cycu ale już przestalam z tym walczyć.



    mam do poczytania dla was fajny artykuł odnośnie zaleceń zywieniowych .
    jest tu i o kp i o mm,o różnych aspektach stosowania mlek i czasu podawania więc uznalam że ten wątek będzie najbardziej odpowiedni

    Link
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    Co do zoltaczki i ostawienia,to żadna z oltaczek nie jest powodem do zaprzestania kp na stale. Czasem gdy wartości bilirubiny sa bardzo wysokie czyli pomiędzy 20-25mg%,co może poważnymi konsekwencjami grozic wtedy albo pasteryzujemy sciagniete mleko mamy, albo na 24h podajemy mm (rzadkie przypadki,bo tutaj już chodzi niejako o ratowanie zycia). Ale nie trzeba odstawiać dziecka na stale.
    Dii, na Zelaznej sa doradcy laktacyjni,bylas tam może? Musiscie kontrolować ten poziom bilirubiny koniecznie! Nawet bym zrobila w poniedziałek powtorke i poszla już z wynikiem do lekarza.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    No w poniedziałek właśnie mamy tam kontrolę u przychodni przyszpitalnej. Możliwe, że po biorą nam krewkę albo znowu strzelą tym światełkiem po ciałku.
    W poradni laktacyjnej tam nie byłam, bo czekałam czy będzie jakiś problem czy nie. Na razie się dopasowujemy więc czekam z tą wizytą.
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    ja bym skorzystała też z tej poradni.pokażą Ci jakie to ssanie efektywne,czasem dziecko dziecku nierówne.Kacperek był karmiony piersią?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    uś: Kacperek był karmiony piersią?

    Tak, ale na początku też przez kapturki i tak naprawdę nie pamiętam jak te karmienia wyglądały. Pamiętam tylko te ostatnie kiedy haratał mi brodawki zębami:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 26th 2014
     permalink
    My wczoraj byliśmy na kontroli młody waży 8900 i okazało się że przez 2 m-ce przybrał 600 gr, byłam u innej lekarki, bo mój pediatra jest na urlopie i usłyszałam, że za mało przybrał, tłumaczę, że podaję kaszkę dwa razy dziennie je po 160 ml obiadek około 190 ml, wodę do picia i pierś na żądanie ale młody się dużo rusza, bo wstaje wszędzie i może dlatego mniej przybiera. Powiedziała, że to wszystko jest wkalkulowane w te normy i niby powinien przybrać 500 gr na m-c.
    Powiedziałam jej aby spojrzała na mojego syna i powiedziała mi czy wygląda na zabiedzonego, uśmiechnęła się i powiedziała że nie, ale dodała że jak wrócimy znad morza i zważymy młodego i jeśli nadal będzie tak przybierał to zleci badania, o co chodzi tym lekarzom pytam się ja was, czy wszystkie dzieci muszą być jak pulpeciki, miałam jednego Ninkę, była pulchniakiem ale przecież każde dziecko jest inne. Dodam że młody ładnie rośnie, według pomiaru ma już 85 cm (wiadomo że to mierzenie trzeba traktować trochę z przymrużeniem oka)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 27th 2014
     permalink
    Kachaw,ile maly ma miesięcy?

    Treść doklejona: 27.07.14 09:13
    Podaje Ci normy przyrostu masy ciala dla dzieci kp.
    0-3 m-ce- 26-31g/dobe lub 182-217g/tydzień
    3-6 m-cy-17-18g/dobe lub 119-126g/tydzień
    6-9 m-cy-12-13g/dobe lub 84-91g/tydzień
    9-12g m-cy- 9g/dobe lub 63g/tydzień
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 27th 2014
     permalink
    Monteniu ma 9 m-cy i tydzień
    przez ok 9 tyg przybrał 600 gr dzięki za te normy zaraz sobie przeliczę
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.