Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeAug 17th 2015
     permalink
    Nasza to by cały czas leżała na brzuchu, albo pozycja czworacza i się gibie lub foczka, a tak to pełza, bo jeszcze w pozycji czworaczej nie może ruszyć. Jak zejdzie z maty na parkiet to oczywiście musi polizać. Jak leży na plecach to podnosi głowę i nogi do góry - nawet mama nie ma tak mięśni wyrobionych.
    Asiu mojego męża takie stukoty głową przerażają, ale doktor mówił, że kości ma miękkie i nic nie złamię ;)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Teo to luzik jak on nie nudzi;)
    Wiki się nie turlała ani nie pełzała więc stała na czterech i się gibała i darła :devil:
    -
    Livia ja Ci powiem że ja wiki przyciemniam pokój nie całkowicie ale nie wali światłem po oczach
    tyle że ja tak robię od początku intuicyjnie ja nie lubię spać jak jest jasno i pewnie stąd moje działanie;)
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    kasiakuzniki: przyciemniam pokój nie całkowicie

    Nie no, Gaja też nie śpi w pełnym słońcu :wink:
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Tez przyciemniam, śpi 1,5h. Jak zdarzy mu sie zasnąć np u naszej rodziny w pełnej jasności śpi 20-30 min.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    U nas ta idea Tracy Hogg trochę pomogła przy spaniu. Tak bardzo luźno zastosowana. Wcześniej mi sie wydawalo, ze im bardziej zmecze Adasia tym łatwiej zaśnie a tu sie okazuje, ze na odwrót. Więc staram się pilnować z grubsza tych 3-4 godzinnych sekwencji jedzenie, rozrywka, spanie i jakoś to idzie. Bywają dni takie jak wczoraj ze były dwie drzemki po 1.5 godziny i 2. No dziś z kolei dwie po godzinie i pół.
    A co do ruchliwosci. Adaś nauczył się już obrotów plecy brzuch i na odwrót ale od paru dni już się nie obraca. Woli leżeć plackiem na macie i wrzeszczeć żeby go przekręcić :/ Myślałam, żeby może zlikwidować na chwilę zabawę na macie na korzyść koca i rozrzuconych zabawek. Tak żeby mu nie wisiało nad głową w zasięgu rączki ale żeby musiał się przekręcić trochę do zabawki. Nie wiem dlaczego już mu sie odechcialo obrotów.
    Tymczasem mam inne pytanie- czy któraś z Was ma doświadczenie w przeprowadzaniu polroczniaka do własnego pokoju?
  1.  permalink
    _Isia_: czy któraś z Was ma doświadczenie w przeprowadzaniu polroczniaka do własnego pokoju?

    w sensie, żeby spał w swoim pokoju?
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Tak. Żeby spał u siebie. Bo mamy trochę powodów, żeby go przenieść a zarazem ja się obawiam i chyba nie bardzo potrafię się z nim rozstać.
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Dobre Kobiety, dziś odwiedziła mnie koleżanka z dzieckiem 11 mies. I w czasie zabawy Mały pociągnął Klarę za wlosy, wciskajac jej paluszki w ciemiaczko... Powiedzcie, ze dziecko nie ma tyle siły, żeby zrobić krzywdę... To ciemiaczko to moje utrapienie :cry: czy ono jest takie wrażliwe ze jakikolwiek uścisk może coś złego wyrządzić? I jakie w objawy by były? Boziu, kiedy ono nam zarośnie :cry:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Hehehe Asia właśnie dzisiaj moja roczna prawie bratanica zrobiła to samo z Hugowym ciemieniem. Aż się biedny rozplakal ale nie sądzę żeby się im krzywda jakaś stać miała.
    Duże Klara ma to ciemiaczko?
    Bo u nas to praktycznie 1/3 całej główki :confused:
    A jak pulsuje okropnie brrrrr


    Isia taki przestój się rozwoju jest normalny. Często dziecko czegoś się nauczy i zaraz jakby zapomina. Za kilka dni synek powinien się znowu obracać zacząć :wink: cierpliwości :wink:
    --
    • CommentAuthorendzi91
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Hej mam pytanie robilam próbę z jogurtem czy moja mała ma jeszcze alergie na białko mleka krowiego i było wszystko ok tylko potem juz nic jej nie dawalam mlecznego bo się balam ze coś jej będzie myslicie ze mogę znów spróbować? W ogóle tak się boje jej cos wprowadzać ze to juz robi się chore:-( jeszcze naczytalam się o wstrząsie anafilaktycznym to już całkiem się zablokowalam :-(
    -- p:
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Endzi, a alergia byla potwierdzona badaniami z krwi?
    Jak nic nie bylo po jogurcie to napewno ok bedzie.musisz obserwowac poprostu. rzadko jest cos takiego,ze nagle wstrzas nastepuje. nie ma co panikowac. wprowadzac powoli o obserwowac.
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Czy Wasze dzieci śpią z wami czy już w swoim pokoju?
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Teo, Klara niby w książeczce zdrowia ma zapisane 1x1 ale na pewno ono jest większe. Spore jest w kształcie takiego kociego oka, środek szerszym, boki zwezone. Ja mam wrażenie, ze czasem w ogóle jest raz większe, raz mniejsze... Raz dotykam i już się cieszę, ze się zmniejszyło, a na drugi dzień jakby znowu większe. Nie wiem, w każdym razie boje się tego... Nasze tez pulsuje. Jak Mała leży to prawie go nie czuć, ale jak siedzi to ma dól normalny.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Asia no ja się właśnie ostatnio zastanawiałam na jakiej zasadzie oni mierzą to ciemiaczko i co wpisują w książeczce. Bo mój Hug ma wpisane 0,5 z 0,5 cm. Ale jak dwa tygodnie później wylądowaliśmy w szpitalu z zapaleniem oskrzeli to już miał 4,5 x 4,5 cm !!!
    Tak mu urosło w dwa tygodnie. No albo jak mierzą po porodzie to te kości czaszki jeszcze razem sklepione a potem się rozchodzą.

    U nas obecnie też jest w kształcie kociego oka. I ma.dalej jakieś 4 na 4 cm ale pediatra uspakaja, że luzik i widziała dużo większe.

    Lady nasz Hug cały czas w sypialni, ale np Nina od urodzenia miała swój pokój i nie było problemu ani dla niej ani dla mnie. Teraz sobie nie wyobrażam, bo jednak Hug dużo częściej w nocy je niż ona.
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    ladybird27: Czy Wasze dzieci śpią z wami czy już w swoim pokoju?

    Miki od dwóch lat w swoim :wink:
    A Gaja śpi ze mną i z mężem w łóżku i obawiam się, że nieprędko z niego wyjdzie... :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Dziewczyny z W-wy i okolic, możecie polecić jakiegoś dobrego neurologa dziecięcego?
    Może przyjmować prywatnie.
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Środa - dr Wanda Potakiewicz, tel. 602 764 370 - przyjmuje bodajże na Słonecznej (Mokotów), ale to już pewnie przez telefon wyjdzie. Doskonały fachowiec od maleństw.
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    No, właśnie ja tez nie wiem... Przyłoży kciuka i centymetry wróży :confused: 0,5 a 4,5 to jest jednak różnica. No, ale jeśli pediatra uspokaja, to chyba ok. Dzieciaki chyba mają czas do 16 mies. z tym ciemieniem? Niechby sobie ono było, tylko sama do końca nie wiem, jak się z tym obchodzić, tzn. oczywiscie wiadomo, ze ostrożnie, uuważać bo to delikatne miejsce, ale z drugiej strony, tak na zdrowy rozum, jakaś funkcję ochronną spełnia, wiec musi być zarazem wytrzymałe. Nie wiem... A moja panna znowu leży wciśnięta głową w twardy zagłówek łóżka. I jak nie popaść w paranoję? :cry::sad:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    asia04108: Dzieciaki chyba mają czas do 16 mies. z tym ciemieniem?


    A nie dłużej aby ?
    Bo jak z Ninką byliśmy w Prokocimiu [miała 16 mscy właśnie] to w karcie nam wpisano, że "przedwcześnie zrośnięte ciemiączko", czyli nie wiem.
    Powinno jeszcze wtedy być ?
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Środa: Dziewczyny z W-wy i okolic, możecie polecić jakiegoś dobrego neurologa dziecięcego?

    Dr. Żardecka przyjmuje na NFZ na ul.Dzielnej. Lekarka starsza ale bardzo uważna i dobra. Mi jeszcze polecano dr.Krystynę Malinowską (świetne ma opinie). Wiem, że przyjmuje gdzieś prywatnie.
    Na rehabilitację polecam Przychodnię przy Szpitalu na Kopernika - kompleksowo się dzieckiem zajmują.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Ja dzieciakom zasłaniam rolety w dzień (grafitowe podgumowane więc kryją całkowicie) i śpią dość długo (Gajka te 2-3h, Miki to nie wiadomo ile by spał bo po 3-3,5 go budzimy ;) )
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Środa: Dziewczyny z W-wy i okolic, możecie polecić jakiegoś dobrego neurologa dziecięcego?
    Może przyjmować prywatnie.

    dr Marzena Olszaniecka z CZD (kierownik poradni) i prywatnie przyjmuje w przychodni Maluch na Gocławiu. Jedyny lekarz do którego mam 100% zaufanie, a specjalistów z racji wcześniactwa przerobiłam całe pęczki.
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeAug 18th 2015
     permalink
    Dzięki dziewczyny za namiary :kiss:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    wiecie co ja znów przy Milce miałam obsesję z ciemię bo tej to znów szybko zarosło
    Wiki też już prawie nie ma ale wiem że nic to Milce nie zaszkodziło i jakoś łatwiej tym razem do tego jej czupryna jedynie na dotyk
    można było je znaleźć;)
    Teo mi się właśnie wydaje że po porodzie Hug miał tą główkę mniejszą teraz ma sporą dlatego to ciemię takie duże
    ale pewnie się zarośnie pięknie
    -
    a Wiki zaczyna mi stawać ehhh
    nie zachęcam jej wcale
    wczoraj wstała przy narożniku raz
    dziś jak poszłam do kuchni to stanęła przy meblach
    ciekawe jak często będzie to ćwiczyła jak na razie wygląda mi to na takie nieświadome
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Kasia, pewnie ani się obejrzysz a będzie to robić ciągle :bigsmile:
    Wojtek stoi niemal cały czas, wstaje i wspina się po wszystkim.
    Potrafi ustać oparty o coś już ładnych parę minut, trzymać się tylko jedną ręką i jeszcze przy tym tupać.
    Wczoraj nauczył się też wspinać na niewysokie przedmioty - dzięki temu sam wchodzi i wychodzi z piaskownicy, a także łazi po naszych walizkach- w pt. jedziemy w Bieszczady i trwa wielkie pakowanie :smile:.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Dokładnie Kasiu. Max ma to samo i już chodzi przy meblach ;) wcześniej leciał nie władnie a ostatnie kilka dni potrafi siąść i ruszyx dalej. I ciągle wola tata tata a mama rzadko;(

    Mam zapytanie. Moja przyjaciółka ma córkę 4.5 m-ca. Od około2 tyg jej mniej je. Jest na butli. Maximum 500 ml w ciągu dni. Ogólnie mała się urodziła i ciągle jest poniżej 3 centyla. Ale idzie swoim centylem i nie spada. Przyjaciólka wymyśliła ze skoro ona mało je to zacznie jej rozszerzenie diety. Uważam ,że to nie dobry pomysł tym bardziej że mała jej spi w nocy po 7/8 h . Co sądzicie?
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Kasiu, Gugisiowi dopiero teraz zaroslo może z miesiąc temu. Pediatra mówiła, że w normie :)
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Ja zawsze myslalam, ze do roku zarasta. Potem gdzieś wyczytałam, ze do 16 mies. Nie wiem... W każdym razie u nas jeszcze daleko do tego.
    Klara tez staje wszędzie, robi to z prędkością światła, a ja musze zawsze byc w pobliżu, bo się cwanibycod razu puszcza, odwraca się do tylu i ruuu. Masakra.
    A ja myślę, ze ten zmniejszony apetyt ma związek z tymi upalami. Mi dopiero teraz Mała zaczęła znowu jeść normalnie. A w ta goracote prawie wcale nie jadla stałych, a cycy tez jakos bez ochoty

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.08.15 11:12</span>
    Fragile, taki dzieciaczek prawie 2letni to przecież wulkan energii... Uważałas jakoś szczególnie na to ciemię? Przecież wygłupów, upadkow, guzów, sińców się nie uniknie...
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Asia, co Ty, nie upilnowalabym. Po prostu liczyłam na jego jako taki instynkt samozachowawczy ;) Bałam się co będzie jak pójdzie do żłobka, ale pediatra mówiła, że o ile nic bezpośrednio nie walnie centralnie w ciemiaczko to mamy się nie bać.
    --
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Dziewczyny,co może być przyczyną zielonkawych kup? Karmię piersią, jem normalnie, nie stosuje żadnej diety.
    Czy to co zjadam,może mieć wpływ na kolor kupki?
    Blanka bardzo szybko się najada, czasem nawet wystarczy jej 5-7 min przy piersi i zastanawiam się czy nie pije za dużo mleka pierwszej fazy (chociaż może z tym pytaniem powinnam iść na dyskusję o laktacji) i nie dochodzi do tego gęstszego.
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    dziewczyny mam szybie pytanko
    Wiki od jakiejś h obsypały się nóżki jak narazie do kolan w drobne krosteczki takie jak igeiłką
    przypomina mi to 3-dniówkę ale grączki nie miała ale czuć teraz że coś ją bierze bo ma 37,5 kolanka są gorące dziwne...
    może to być 3 dniówka że od razu ją wysypuje razem z gorączką??

    Treść doklejona: 20.08.15 14:07
    a może to też być od jedzenia??
    dałam jej dziś pomidorową taką domową już jadała taką zupkę
    ale dziś dodałam lubczyku świeżego...
    ale gorączka od alergii to chyba słabo co

    Treść doklejona: 20.08.15 14:50
    poszło już wyżej udka są wysypane pupka pipka troszkę plecy gorączka jak na razie ok 37,8
    położyłam ja spać aha i do tego ma gorące kolanka...;/
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    U nas po 3 dniach gorączki, wysypki nie było w ogóle, wiec pewnie różnie to może byc. A Mała pogodna? Bawi się? Bo właśnie przy tym cholerstwie, dziecko, mimo gorączki nie jest marudne. Ale nie wiem, tak tylko słyszałam.
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Milka jak miała 3 dniówkę to fajna była tylko po lekach bo jak miała gorączkę to marudziła... ale ona miała taką książkową
    -
    a Wiki podejrzana jest najbardziej mnie niepokoją te kolanka i widać że ją bolą bo płacze jak chcę do czegoś dojść
    trzymam ją przy sobie żeby jej nie bolało no i przed chwilką podałam jej ibum forte może jej ulży w bólu...
    mam nadzieję że to nie jakieś zapalenie stawów
    wczoraj byłam z nią na spacerku a że tu pola to wiało jak diabli była w bluzce i pampersie
    było ciepło ale ona zasnęła i dopiero jak zobaczyłam na niej ciarki to ją przykryłam;/
    nic zostaje mi do 19 czekać bo jedziemy do pediatry neonatologa może coś podpowie
    a i do tego idzie jej z prawej str na górze 1i2 na raz
    bida moja jak wszystko to wszystko
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Kasia no i co tam po lekarzu ?
    Kurcze ciekawe od czego ta wysypka i temp podwyższona. Tzn temp pewnie od zębów, ale wysypka to nie wiem.
    Chyba, że się zbiegły zęby z jakąś alergią?
    Bo tego zapalenia stawów to bym nawet nie brała pod uwagę. Co Ty, od wiatru się takie rzeczy chyba nie dzieją od razu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Na Wizycie tak
    Gardło czerwone wychodzące żeby i wysypka
    Pani powiedziała że to wirusowe
    O 16 dostała ibum i jak narazie ja trzyma
    Ale te kolanka i tak dalej czerwone...
    Nic czekam co dalej
    --
    •  
      CommentAuthorHania89
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Nie wiem czy wpisuję się w dobrym temacie, ale ten wydaje mi się najodpowiedniejszy.
    Zapytanie mam czy ktoras z Was po porodzie naturalnym ma podobną przypadlosc. Mianowicie chodzi mi o kapiel - w moim przypadku w wannie. Po porodzie zauwazylam, ze gdy z niej wychodze po minucie zaczyna wyplywac ze mnie woda ciurkiem/szybkimi kroplami. W czasie kapieli juz czuje cos dziwnego, jakby mi sie woda tam wdzierala :/ Wczesniej tego nie mialam. Czy moze byc to kwestia zlego zszycia po porodzie? Pękłam wewnątrz. Jest to w pewnym stopniu niekomfortowe...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 21st 2015 zmieniony
     permalink
    Haniutka myślę, że najlepiej zapytać ginekologa. Poza tym daj sobie jeszcze trochę czasu, może wszystko wróci do normy.
    Kasiu, zdrówka dla Wikuni.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    Hania89: Czy moze byc to kwestia zlego zszycia po porodzie? Pękłam wewnątrz. Jest to w pewnym stopniu niekomfortowe...


    Niekoniecznie. Pewnie mięśnie są jeszcze osłabione plus hormony na tym etapie jeszcze działają na niekorzyść. Ćwiczenia Kegla pomogą, tylko trzeba się do nich przyłożyć i ćwiczyć systematycznie.
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    TEORKA: Bo tego zapalenia stawów to bym nawet nie brała pod uwagę. Co Ty, od wiatru się takie rzeczy chyba nie dzieją od razu :wink:

    wiesz co moje dzieci lubią brać coś od razu:devil::devil:
    Milka zapalenia gardła i anginy ma od piszczenia krzyków i szaleństw dosłownie dzień wcześniej....
    byłam z Wiki na krwi
    zrobiłam morfo crp i tak dla wiedzy wit d
    pojadę z nimi do pediatry jak będą podwyższone....
    -
    ogólnie to w nocy popłakiwała widać było że coś jej doskwiera miedzy 1a2 dałam ibum bo miała 38 i nie mogła zasnąć dopiero jak ja puściło to zasnęła
    a najbardziej martwią mnie te kolanka|:( boje się że to jest jednak zapalenie stawów bo kurcze ciągle widać te placki różowe i są one cieplejsze.. nawet po drzemce
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    Kasia zdrówka dla Wiki! Mam nadzieję,że przejdzie szybko. Może to jakieś owoce ja uczulily...
    A jak z karmieniami? Udało się wyeliminować?
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    jak by miała uczulenie to nie było by gorączki i temp
    a z jakimi karminami??
    a i miałam pisać że nasza klucha waży 9300 z pieluchą!!:shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    A karmienia tylko tak wtraciłam bo przypomniało mi się ,że chciałaś przestać karmić w nocy i dalej zapomniałam co się działo ;) a waży pięknie;-)

    Treść doklejona: 21.08.15 12:22
    Aaaa wysypka tez moze byc od ząbkowania...Ale to tylko gdybanie:/
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    ladybird27: A karmienia tylko tak wtraciłam bo przypomniało mi się ,że chciałaś przestać karmić w nocy i dalej zapomniałam co się działo ;) a waży pięknie;-)

    a z karmieniem nocnym udało mi się dojśc do ładu jak ma gorsze noce to wystarcza herbatka;) sama woda nie wchodzi w grę
    -
    tą wysypkę dała bym pod ząbki ale kurde te kolana nie daja mi spokoju...
    i do tego albo wyłażą jej afty bo idą jej na raz 1,2 góra albo to jakiś kombo wirus i w buzi tez się zacznie :sad::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    A to nie bostonka?

    Treść doklejona: 21.08.15 12:38
    A co do wagi to Max jeszcze sporo z tyłu Ale podgania bo waży ok 8200;-)
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    nic zaraz jadę po wyniki i do innej jeszcze pediatrzycy zobaczymy
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    Dziewczyny Gabrynia ma zapchany nosek! Co poradzić?
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    Strasznie sucho jest, więc pewnie to jakieś małe glutki + ulane mleczko. Oprócz nawilżania powietrza spróbuje zakroplić maleństwu do nosa trochę swojego mleka, albo sól fizjologiczną i jak już się rozmiękczy to, co tam zalega, to wyciągnij gruszką. Na wszelkie "katarki" i fridy chyba jest troszkę za maleńka...
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    Psiknęłam jej wodą morską (można???) i wykichała babola… :(
    Może z tym moim mlekiem spróbuję!
    Kurcze boję się, bo tu już tyle katarków skończyło się zapaleniem oskrzeli…. i szpitalem….
    A jak zakroplić mleko do nosa :shamed:? tzn technicznie czym to zrobić jak nie mam żadnego zakraplacza?
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    Jak wykichała, to dobrze, będzie jej się lżej oddychało.
    A jesteś pewna, że to katarek, a nie po prostu suche kozy w nosie, albo sapka?
    Co do zakraplania - możesz bezpośrednio :wink: A masz może strzykawkę, pipetę, cokolwiek?
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    Strzykawka! O!
    Czy możliwe, że mam jeszcze zaćmienie ciążowe? ;-)))
    A sapka to jak się objawia?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.